|
Data: 2021-01-21 00:28:55 |
Autor: Robert Tomasik |
...i zabiĹ go dowcip |
W dniu 20.01.2021 o 23:33, Krystek pisze:
Może się wydarzyć? Pewnie może, chociaż być może niezbyt często. Czy
gdzieś tu widać "nieumyślne spowodowanie" śmierci lub "umyślne
spowodowanie", a może niczego takiego nie widać? W których paragrafach
szukać podparcia "za" i "przeciw"?
W teorii prawa jest coś takiego, jak "normalne następstwo działania".
Powiedzmy, że ktoś zrobił bombę, a jej zapalnik podłączył do włącznika
światła. Inna osoba nieświadoma tego wchodzi i odpala ładunek, w wyniku
czego dochodzi do śmierci wielu osób (załóżmy, że sam naciskający przeżył).
Czy Twoim zdaniem można mu postawić zarzut za spowodowanie nieumyślne
śmierci tamtych? - nie. A konstruktor bomby? On przecież nie odpalił
ładunku. Mógł być daleko od tego miejsca. Ale normalnym następstwem
takiej instalacji jest śmierć człowieka i jemu zarzut można postawić.
Ad rem, to normalnym następstwem niekorzystnej wiadomości, pomyłki itd.
nie jest śmierć człowieka.
--
Robert Tomasik
|
|
|
Data: 2021-01-21 01:12:07 |
Autor: Marcin Debowski |
...i zabił go dowcip |
On 2021-01-20, Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> wrote:
W dniu 20.01.2021 o 23:33, Krystek pisze:
Może się wydarzyć? Pewnie może, chociaż być może niezbyt często. Czy
gdzieś tu widać "nieumyślne spowodowanie" śmierci lub "umyślne
spowodowanie", a może niczego takiego nie widać? W których paragrafach
szukać podparcia "za" i "przeciw"?
W teorii prawa jest coś takiego, jak "normalne następstwo działania".
Powiedzmy, że ktoś zrobił bombę, a jej zapalnik podłączył do włącznika
światła. Inna osoba nieświadoma tego wchodzi i odpala ładunek, w wyniku
czego dochodzi do śmierci wielu osób (załóżmy, że sam naciskający przeżył).
Czy Twoim zdaniem można mu postawić zarzut za spowodowanie nieumyślne
śmierci tamtych? - nie. A konstruktor bomby? On przecież nie odpalił
ładunku. Mógł być daleko od tego miejsca. Ale normalnym następstwem
takiej instalacji jest śmierć człowieka i jemu zarzut można postawić.
Ad rem, to normalnym następstwem niekorzystnej wiadomości, pomyłki itd.
nie jest śmierć człowieka.
To pasuje do przykłądu z bankiem i pomyłką, ale już nie do sytuacji, gdzie ktoś robi komuś głupi dowcip celowo narażając na stres i wiedząc, że może się to dla niej skończyć źle. Normalnym następstwem narażania takiej osoby może być śmierć. W tym momencie istotnym pewnie będzie czy taki żartowniś miał tego świadomość.
Normalnym następstwem zjedzenia orzeszków ziemnych nie jest śmierć, a jednak wiele osób umiera nawet po zjedzeniu ich malej ilości. Jeśli ktoś miał świadomość, że dana osoba jest w istotnytm stopniu uczulona na te orzeszki i coś w tym zakresie wywinął to raczej się nie wywinie MSZ.
--
Marcin
|
|
|
Data: 2021-01-21 11:34:00 |
Autor: Krystek |
...i zabiĹ go dowcip |
On 21.01.2021 02:12, Marcin Debowski wrote:
On 2021-01-20, Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> wrote:
W dniu 20.01.2021 o 23:33, Krystek pisze:
Może się wydarzyć? Pewnie może, chociaż być może niezbyt często. Czy
gdzieś tu widać "nieumyślne spowodowanie" śmierci lub "umyślne
spowodowanie", a może niczego takiego nie widać? W których paragrafach
szukać podparcia "za" i "przeciw"?
W teorii prawa jest coś takiego, jak "normalne następstwo działania".
Powiedzmy, że ktoś zrobił bombę, a jej zapalnik podłączył do włącznika
światła. Inna osoba nieświadoma tego wchodzi i odpala ładunek, w wyniku
czego dochodzi do śmierci wielu osób (załóżmy, że sam naciskający przeżył).
Czy Twoim zdaniem można mu postawić zarzut za spowodowanie nieumyślne
śmierci tamtych? - nie. A konstruktor bomby? On przecież nie odpalił
ładunku. Mógł być daleko od tego miejsca. Ale normalnym następstwem
takiej instalacji jest śmierć człowieka i jemu zarzut można postawić.
Ad rem, to normalnym następstwem niekorzystnej wiadomości, pomyłki itd.
nie jest śmierć człowieka.
To pasuje do przykłądu z bankiem i pomyłką, ale już nie do sytuacji,
gdzie ktoś robi komuś głupi dowcip celowo narażając na stres i
wiedząc, że może się to dla niej skończyć źle. Normalnym następstwem
narażania takiej osoby może być śmierć. W tym momencie istotnym pewnie
będzie czy taki żartowniś miał tego świadomość.
Normalnym następstwem zjedzenia orzeszków ziemnych nie jest śmierć, a
jednak wiele osób umiera nawet po zjedzeniu ich malej ilości. Jeśli ktoś
miał świadomość, że dana osoba jest w istotnytm stopniu uczulona na te
orzeszki i coś w tym zakresie wywinął to raczej się nie wywinie MSZ.
Dzięki Panowie za odpowiedzi. Pytanie dodatkowe: czy poinformowanie jakiegoś podmiotu gospodarczego (w którym może dojść do przykładowej pomyłki) o złym stanie zdrowia i jego potencjalnych konsekwencjach oraz wystosowanie prośby o dokładne sprawdzenie, upewnienie się co do przekazywanej informacji potencjalnie "zawałowej" ( :) ) zanim zostanie przekazana, jest jakoś wiążące dla poinformowanego podmiotu? Czy może on taką prośbę olać i nic sobie z tego nie robić? Czy jednak powinien coś z tym zrobić i jakoś uwzględnić w działaniach/komunikacji?
Krystian
|
|
|
Data: 2021-01-21 12:36:20 |
Autor: RadoslawF |
...i zabiĹ go dowcip |
W dniu 2021-01-21 o 11:34, Krystek pisze:
Może się wydarzyć? Pewnie może, chociaż być może niezbyt często. Czy
gdzieś tu widać "nieumyślne spowodowanie" śmierci lub "umyślne
spowodowanie", a może niczego takiego nie widać? W których paragrafach
szukać podparcia "za" i "przeciw"?
W teorii prawa jest coś takiego, jak "normalne następstwo działania".
Powiedzmy, że ktoś zrobił bombę, a jej zapalnik podłączył do włącznika
światła. Inna osoba nieświadoma tego wchodzi i odpala ładunek, w wyniku
czego dochodzi do śmierci wielu osób (załóżmy, że sam naciskający przeżył).
Czy Twoim zdaniem można mu postawić zarzut za spowodowanie nieumyślne
śmierci tamtych? - nie. A konstruktor bomby? On przecież nie odpalił
ładunku. Mógł być daleko od tego miejsca. Ale normalnym następstwem
takiej instalacji jest śmierć człowieka i jemu zarzut można postawić.
Ad rem, to normalnym następstwem niekorzystnej wiadomości, pomyłki itd.
nie jest śmierć człowieka.
To pasuje do przykłądu z bankiem i pomyłką, ale już nie do sytuacji,
gdzie ktoś robi komuś głupi dowcip celowo narażając na stres i
wiedząc, że może się to dla niej skończyć źle. Normalnym następstwem
narażania takiej osoby może być śmierć. W tym momencie istotnym pewnie
będzie czy taki żartowniś miał tego świadomość.
Normalnym następstwem zjedzenia orzeszków ziemnych nie jest śmierć, a
jednak wiele osób umiera nawet po zjedzeniu ich malej ilości. Jeśli ktoś
miał świadomość, że dana osoba jest w istotnytm stopniu uczulona na te
orzeszki i coś w tym zakresie wywinął to raczej się nie wywinie MSZ.
Dzięki Panowie za odpowiedzi. Pytanie dodatkowe: czy poinformowanie jakiegoś podmiotu gospodarczego (w którym może dojść do przykładowej pomyłki) o złym stanie zdrowia i jego potencjalnych konsekwencjach oraz wystosowanie prośby o dokładne sprawdzenie, upewnienie się co do przekazywanej informacji potencjalnie "zawałowej" ( :) ) zanim zostanie przekazana, jest jakoś wiążące dla poinformowanego podmiotu? Czy może on taką prośbę olać i nic sobie z tego nie robić? Czy jednak powinien coś z tym zrobić i jakoś uwzględnić w działaniach/komunikacji?
Co za podmiot?
Bo jeśli przychodnia to lekarz weźmie to pod uwagę.
Jeśli mechanik to nie musi, dla niego może być ważniejsze rzetelne
poinformowania klienta o stanie jego auta niż babranie się w coś
na czym się nie zna.
Pozdrawiam
|
|
|
Data: 2021-01-21 17:59:56 |
Autor: Robert Tomasik |
...i zabiĹ go dowcip |
W dniu 21.01.2021 o 02:12, Marcin Debowski pisze:
Może się wydarzyć? Pewnie może, chociaż być może niezbyt często. Czy
gdzieś tu widać "nieumyślne spowodowanie" śmierci lub "umyślne
spowodowanie", a może niczego takiego nie widać? W których paragrafach
szukać podparcia "za" i "przeciw"?
W teorii prawa jest coś takiego, jak "normalne następstwo działania".
Powiedzmy, że ktoś zrobił bombę, a jej zapalnik podłączył do włącznika
światła. Inna osoba nieświadoma tego wchodzi i odpala ładunek, w wyniku
czego dochodzi do śmierci wielu osób (załóżmy, że sam naciskający przeżył).
Czy Twoim zdaniem można mu postawić zarzut za spowodowanie nieumyślne
śmierci tamtych? - nie. A konstruktor bomby? On przecież nie odpalił
ładunku. Mógł być daleko od tego miejsca. Ale normalnym następstwem
takiej instalacji jest śmierć człowieka i jemu zarzut można postawić.
Ad rem, to normalnym następstwem niekorzystnej wiadomości, pomyłki itd.
nie jest śmierć człowieka.
To pasuje do przykłądu z bankiem i pomyłką, ale już nie do sytuacji, gdzie ktoś robi komuś głupi dowcip celowo narażając na stres i wiedząc, że może się to dla niej skończyć źle. Normalnym następstwem narażania takiej osoby może być śmierć. W tym momencie istotnym pewnie będzie czy taki żartowniś miał tego świadomość.
Normalnym następstwem zjedzenia orzeszków ziemnych nie jest śmierć, a jednak wiele osób umiera nawet po zjedzeniu ich malej ilości. Jeśli ktoś miał świadomość, że dana osoba jest w istotnytm stopniu uczulona na te orzeszki i coś w tym zakresie wywinął to raczej się nie wywinie MSZ.
Zgadzam się z Tobą co do orzeszków. Ale jak chcesz dowieść, że idiota
dzwoniący z dowcipem powinien przewidzieć, że adwersarz z nerwów na
serce odpali? No może powiedzmy bardzo głupimi żartami w rodzaju
informacji o czyjejś śmierci.
--
Robert Tomasik
|
|
Data: 2021-01-23 02:58:30 |
Autor: Marcin Debowski |
...i zabił go dowcip |
On 2021-01-21, Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> wrote:
W dniu 21.01.2021 o 02:12, Marcin Debowski pisze:
Może się wydarzyć? Pewnie może, chociaż być może niezbyt często. Czy
gdzieś tu widać "nieumyślne spowodowanie" śmierci lub "umyślne
spowodowanie", a może niczego takiego nie widać? W których paragrafach
szukać podparcia "za" i "przeciw"?
W teorii prawa jest coś takiego, jak "normalne następstwo działania".
Powiedzmy, że ktoś zrobił bombę, a jej zapalnik podłączył do włącznika
światła. Inna osoba nieświadoma tego wchodzi i odpala ładunek, w wyniku
czego dochodzi do śmierci wielu osób (załóżmy, że sam naciskający przeżył).
Czy Twoim zdaniem można mu postawić zarzut za spowodowanie nieumyślne
śmierci tamtych? - nie. A konstruktor bomby? On przecież nie odpalił
ładunku. Mógł być daleko od tego miejsca. Ale normalnym następstwem
takiej instalacji jest śmierć człowieka i jemu zarzut można postawić.
Ad rem, to normalnym następstwem niekorzystnej wiadomości, pomyłki itd.
nie jest śmierć człowieka.
To pasuje do przykłądu z bankiem i pomyłką, ale już nie do sytuacji, gdzie ktoś robi komuś głupi dowcip celowo narażając na stres i wiedząc, że może się to dla niej skończyć źle. Normalnym następstwem narażania takiej osoby może być śmierć. W tym momencie istotnym pewnie będzie czy taki żartowniś miał tego świadomość.
Normalnym następstwem zjedzenia orzeszków ziemnych nie jest śmierć, a jednak wiele osób umiera nawet po zjedzeniu ich malej ilości. Jeśli ktoś miał świadomość, że dana osoba jest w istotnytm stopniu uczulona na te orzeszki i coś w tym zakresie wywinął to raczej się nie wywinie MSZ.
Zgadzam się z Tobą co do orzeszków. Ale jak chcesz dowieść, że idiota
dzwoniący z dowcipem powinien przewidzieć, że adwersarz z nerwów na
serce odpali? No może powiedzmy bardzo głupimi żartami w rodzaju
informacji o czyjejś śmierci.
Zrobił jej już wcześniej dowcip po którym wylądowała w szpitalu z zawałem.
--
Marcin
|
|
|
Data: 2021-01-23 12:50:03 |
Autor: Robert Tomasik |
...i zabiĹ go dowcip |
W dniu 23.01.2021 o 03:58, Marcin Debowski pisze:
Zgadzam się z Tobą co do orzeszków. Ale jak chcesz dowieść, że idiota
dzwoniący z dowcipem powinien przewidzieć, że adwersarz z nerwów na
serce odpali? No może powiedzmy bardzo głupimi żartami w rodzaju
informacji o czyjejś śmierci.
Zrobił jej już wcześniej dowcip po którym wylądowała w szpitalu z zawałem.
Ja się w każdym razike w praktyce z takim aktem oskarżenia nie spotkałem
- co nie oznacza że nikt nigdy ...
--
Robert Tomasik
|
|
|
Data: 2021-01-21 12:05:24 |
Autor: Liwiusz |
...i zabiĹ go dowcip |
W dniu 2021-01-21 o 00:28, Robert Tomasik pisze:
W dniu 20.01.2021 o 23:33, Krystek pisze:
Może się wydarzyć? Pewnie może, chociaż być może niezbyt często. Czy
gdzieś tu widać "nieumyślne spowodowanie" śmierci lub "umyślne
spowodowanie", a może niczego takiego nie widać? W których paragrafach
szukać podparcia "za" i "przeciw"?
W teorii prawa jest coś takiego, jak "normalne następstwo działania".
Powiedzmy, że ktoś zrobił bombę, a jej zapalnik podłączył do włącznika
światła. Inna osoba nieświadoma tego wchodzi i odpala ładunek, w wyniku
czego dochodzi do śmierci wielu osób (załóżmy, że sam naciskający przeżył).
Czy Twoim zdaniem można mu postawić zarzut za spowodowanie nieumyślne
śmierci tamtych? - nie. A konstruktor bomby? On przecież nie odpalił
ładunku. Mógł być daleko od tego miejsca. Ale normalnym następstwem
takiej instalacji jest śmierć człowieka i jemu zarzut można postawić.
Konstruktor bomby mógłby odpowiadać umyślnie.
--
Liwiusz
|
|
Data: 2021-01-21 18:23:18 |
Autor: Robert Tomasik |
...i zabiĹ go dowcip |
W dniu 21.01.2021 o 12:05, Liwiusz pisze:
Czy Twoim zdaniem można mu postawić zarzut za spowodowanie nieumyślne
śmierci tamtych? - nie. A konstruktor bomby? On przecież nie odpalił
ładunku. Mógł być daleko od tego miejsca. Ale normalnym następstwem
takiej instalacji jest śmierć człowieka i jemu zarzut można postawić.
Konstruktor bomby mógłby odpowiadać umyślnie.
Zdecydowanie tak.
--
Robert Tomasik
|
|