Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   iPhone i rower

iPhone i rower

Data: 2009-12-27 07:35:14
Autor: nim
iPhone i rower
Data: 2009-12-27 08:32:50
Autor: Rowerex
iPhone i rower
On 27 Gru, 16:35, nim <piotr.matuszew...@gmail.com> wrote:
http://www.techcrunch.com/2009/12/26/pedal-brain/?utm_source=feedburn...

Ciekawi mnie tylko czy cyklisci uzywaja iPhone?

iPhone, iRower, iNwigilacja, iDiotyzm ;-)

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2009-12-28 00:57:58
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
iPhone i rower
Rowerex bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skreślić):
On 27 Gru, 16:35, nim <piotr.matuszew...@gmail.com> wrote:
http://www.techcrunch.com/2009/12/26/pedal-brain/?utm_source=feedburn...

Ciekawi mnie tylko czy cyklisci uzywaja iPhone?

iPhone, iRower, iNwigilacja, iDiotyzm ;-)

iChuj.
(wibrator od Apple)

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-12-28 16:12:02
Autor: cynamoon
iPhone i rower
Rowerex bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skreślić): > On 27 Gru, 16:35, nim <piotr.matuszew...@gmail.com> wrote:
>> http://www.techcrunch.com/2009/12/26/pedal-brain/?utm_source=feedburn...
>>
>> Ciekawi mnie tylko czy cyklisci uzywaja iPhone?
> > iPhone, iRower, iNwigilacja, iDiotyzm ;-)

iChuj.
(wibrator od Apple)

i do każdego z tych urzadzen oczywiście ładowarka pasująca wyłącznie do niego.
Nie wiem jak koledzy ale ja czuję się być osaczony przez ładowarki i  poplątane kabelki...
oto lista:
ładowarka do bocialarki, telefonu żony, mojego telefonu, aparatu fot., maszynki do golenia, śrubokrętu elektrycznego i... iPoda!.
Ten ostatni, mimo że sam w sobie jest malutki to  ma ładowarę z kilkunasto calowym ekranem ważąca parę kilo...
Marek


 --


Data: 2009-12-30 00:13:51
Autor: Gotfryd Smolik news
iPhone i rower
On Mon, 28 Dec 2009, cynamoon wrote:

Nie wiem jak koledzy ale ja czuję się być osaczony przez ładowarki i  poplątane
kabelki...

  Żebyś wiedział.
  Co gorsza, jak mi ładowarka do telefonu padła, to pozostało czekać
aż sprzedawca z allegro wyśle :] - z innych telefonów nie pasuje,
z niczego nie pasuje... standaryzacja :D

oto lista:
ładowarka do bocialarki, telefonu żony, mojego telefonu, aparatu fot., maszynki
do golenia, śrubokrętu elektrycznego i... iPoda!.

  A BC-700/900 nie masz? :O
  A gdzie fotoaparaty, o które zahaczyła jedna z gałęzi wątku?

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-12-27 16:49:55
Autor: szaman
iPhone i rower
nim wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::
http://www.techcrunch.com/2009/12/26/pedal-brain/?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+Techcrunch+%28TechCrunch%29

Ciekawi mnie tylko czy cyklisci uzywaja iPhone?


Cóż... ja wyznaję zasadę, że jak coś ma dobre to ma to służyć do jednej konkretnej rzeczy:
aparat do fotografowania, telefon do dzwonienia - 2 urządzenia, nie jedno

tak samo i tutaj: licznik osobno, telefon osobno...

sz

Data: 2009-12-27 15:56:37
Autor: Jan Srzednicki
iPhone i rower
On 2009-12-27, szaman wrote:
nim wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::
http://www.techcrunch.com/2009/12/26/pedal-brain/?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+Techcrunch+%28TechCrunch%29

Ciekawi mnie tylko czy cyklisci uzywaja iPhone?


Cóż... ja wyznaję zasadę, że jak coś ma dobre to ma to służyć do jednej konkretnej rzeczy:
aparat do fotografowania, telefon do dzwonienia - 2 urządzenia, nie jedno

tak samo i tutaj: licznik osobno, telefon osobno...

Licznik osobno, prędkościomierz osobno, kalkulator osobno, zegarek
osobno, komputer do internetu osobno, pralka do kolorowych rzeczy
osobno, pralka do czarnych rzeczy osobno...

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-12-27 08:30:08
Autor: Rowerex
iPhone i rower
On 27 Gru, 16:56, Jan Srzednicki <w_at_wrzask_dot...@nowhere.invalid>
wrote:
On 2009-12-27, szaman wrote:
> nim wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać
> elektroniczną to, co następuje::
>>http://www.techcrunch.com/2009/12/26/pedal-brain/?utm_source=feedburn....

>> Ciekawi mnie tylko czy cyklisci uzywaja iPhone?

> Cóż... ja wyznaję zasadę, że jak coś ma dobre to ma to służyć do jednej
> konkretnej rzeczy:
> aparat do fotografowania, telefon do dzwonienia - 2 urządzenia, nie jedno

> tak samo i tutaj: licznik osobno, telefon osobno...

Licznik osobno, prędkościomierz osobno, kalkulator osobno, zegarek
osobno, komputer do internetu osobno, pralka do kolorowych rzeczy
osobno, pralka do czarnych rzeczy osobno...

"Zimna woda osobno, ciepła osobno, szczelne rurki, kafelki, duperelki,
kraniki, dywaniki"

I "wężykiem", rzecz jasna osobno ;-)

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2009-12-27 18:36:39
Autor: szaman
iPhone i rower
Jan Srzednicki wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::

Licznik osobno, prędkościomierz osobno,
to nie:P

kalkulator osobno,
no pewnie, że osobno, kalkulator w komórce nie dość, że nie wygodny to jeszcze b.rzadko ma wiecej funkcji niż +-*/

zegarek
osobno,
no ba!
nie cierpię na komórce sprawdzać czasu - na liczniku też z resztą.

komputer do internetu osobno, pralka do kolorowych rzeczy
osobno, pralka do czarnych rzeczy osobno...


Wiesz dobrze, Ĺźe nie o takie rzeczy mi chodzi...
ale o połączenia przedmiotów służących do diametralnie różnych czynności...


sz

Data: 2009-12-27 18:05:06
Autor: Jan Srzednicki
iPhone i rower
On 2009-12-27, szaman wrote:

komputer do internetu osobno, pralka do kolorowych rzeczy
osobno, pralka do czarnych rzeczy osobno...

Wiesz dobrze, Ĺźe nie o takie rzeczy mi chodzi...
ale o połączenia przedmiotów służących do diametralnie różnych czynności...

Właśnie nie wiem, moim zdaniem cudujesz. Lodówki z wyświetlaczem z
zegarem nigdy nie kupisz, jak rozumiem?

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-12-27 20:29:57
Autor: szaman
iPhone i rower
Jan Srzednicki wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::

Właśnie nie wiem, moim zdaniem cudujesz. Lodówki z wyświetlaczem z
zegarem nigdy nie kupisz, jak rozumiem?


W przypadku lodówki głównym jej zadaniem jest chłodzenie. Zegar jest tam jako całkowicie niezależny dodatek. Super sprawa. Ani lodówka, ani zegar nie tracą na funkcjonalności w tym połączeniu. Co innego aparat+telefon. Siłą rzeczy aparat w komórce z racji minimalizacji, przy obecnym stanie techniki nie ma możliwości, aby dorównać osobnemu aparatowi. Podobnie będzie w przypadku iphone'a. Czy jest korzystnym, bądź logicznym konstruowanie tak wielkiego i ciężkiego licznika? Czy wygodne będzie ściąganie go z kierownicy w przypadku rozmowy, smsa? Czy będzie to urządzenie tak samo wodoodporne jak samodzielne liczniki? Czy wyobrażasz sobie licznik, który musisz ładować co kilka dni?

pozdrawaim,
szaman

Data: 2009-12-27 21:50:45
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
iPhone i rower
Dnia 27.12.2009 20:29 użytkownik szaman napisał :
Czy wyobrażasz sobie licznik, który musisz ładować co kilka dni?

Nie dość, że wyobrażam sobie, to nawet mam. ;-P

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2009-12-27 22:54:00
Autor: szaman
iPhone i rower
Mikołaj "Miki" Menke wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::

Nie dość, że wyobrażam sobie, to nawet mam. ;-P

ale z giepeesem....


sz

Data: 2009-12-27 19:02:36
Autor: Wooyek
iPhone i rower
Ciekawi mnie tylko czy cyklisci uzywaja iPhone?

Jak najbardziej uzywaja, ale do bardziej przydatnych rzeczy, które trudno zrobic jakakolwiek inna metoda:
http://www.sicklines.com/2008/12/24/some-handy-angle-finders/
(aplikacja do mierzenia katów na rowerze)
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

Data: 2009-12-27 20:41:19
Autor: Zygmunt M. Zarzecki
iPhone i rower

http://www.techcrunch.com/2009/12/26/pedal-brain/?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+Techcrunch+%28TechCrunch%29

Ciekawi mnie tylko czy cyklisci uzywaja iPhone?

Gayphone?

zyga
--
-- force -- nodeps -- all

Data: 2009-12-28 09:08:27
Autor: Iguan007
iPhone i rower

"nim" <piotr.matuszewski@gmail.com> wrote in message news:7534aa43-d5e7-48e4-a563-d2aaaf3d1c5da32g2000yqm.googlegroups.com...

Ciekawi mnie tylko czy cyklisci uzywaja iPhone?

Ja uzywam przy dlugich trasach. Ale przyznaje ze jesli chodzi o sterowanie odtwarzaczem to nie jest to dobry wybor na rower.

Pozdrawaiam,
Iguan



--
--
Iguan007
Sezon caly rok:
http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia
--

Data: 2009-12-28 10:16:24
Autor: Wooyek
iPhone i rower
> Ciekawi mnie tylko czy cyklisci uzywaja iPhone?

Ja uzywam przy dlugich trasach. Ale przyznaje ze jesli chodzi o
sterowanie odtwarzaczem to nie jest to dobry wybor na rower.

No właśnie, teraz mi się nasunęło, że iPhone'a 3G można obsługiwać tylko "gołym" palcem, co mocno ogranicza jego rowerowe zastosowania (coraz mniej osób używa rękawiczek z krótkimi palcami).
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

Data: 2009-12-28 10:27:17
Autor: Alfer_z_pracy
iPhone i rower
Wooyek napisał:
(...) coraz mniej osób używa rękawiczek z krótkimi palcami

Ciekawa obserwacja. Zgodzę się, jesli mówisz o obecnej porze roku :-) Ale w okresach letnich to chyba bezpalcowe rulez, hem?

A.

Data: 2009-12-28 10:57:18
Autor: Wooyek
iPhone i rower
(...) coraz mniej osób używa rękawiczek z krótkimi palcami

Ciekawa obserwacja. Zgodzę się, jesli mówisz o obecnej porze roku :-)
Ale w okresach letnich to chyba bezpalcowe rulez, hem?

Bynajmniej.

IMO w lecie w bezpalcowych jeżdżą obecnie głównie ludzie, którzy nigdy nie spróbowali jazdy w palcowych (jakichkolwiek w miarę dobrych).
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

Data: 2009-12-28 02:07:57
Autor: Michał Wolff
iPhone i rower
On 28 Gru, 10:57, "Wooyek" <wooyek@(nospam)epf.pl> wrote:

IMO w lecie w bezpalcowych jeżdżą obecnie głównie ludzie, którzy nigdy nie
spróbowali jazdy w palcowych (jakichkolwiek w miarę dobrych).

Bajki opowiadasz, latem najmniej 99% z używających rękawiczki - używa
bezpalcowe
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-12-28 11:20:09
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
iPhone i rower
Dnia 28.12.2009 11:07 użytkownik Michał Wolff napisał :
On 28 Gru, 10:57, "Wooyek" <wooyek@(nospam)epf.pl> wrote:

IMO w lecie w bezpalcowych jeżdżą obecnie głównie ludzie, którzy nigdy nie
spróbowali jazdy w palcowych (jakichkolwiek w miarę dobrych).

Bajki opowiadasz, latem najmniej 99% z używających rękawiczki - używa
bezpalcowe

Nie wiem jak to jest w całym przekroju społeczeństwa, ale ja i wielu
moich znajomych używa długich. Ja osobiście uważam, że krótkie palce to
totalna porażka i do niczego się nie nadają. BTW z Twojej i Woojka
wypowiedzi płynie wniosek, że 99% ludzi nie spróbowało jazdy w dobrych
palcowych rękawiczkach.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2009-12-28 02:59:55
Autor: Michał Wolff
iPhone i rower
On 28 Gru, 11:20, "Mikołaj \"Miki\" Menke" <m...@menek.one.pl> wrote:

Nie wiem jak to jest w całym przekroju społeczeństwa, ale ja i wielu
moich znajomych używa długich. Ja osobiście uważam, że krótkie palce to
totalna porażka i do niczego się nie nadają.

Pojeździłbyś sobie po Grecji, pojeździłbyś sobie po Chorwacji w 40'C
upałach (mowa o temperaturach W CIENIU)  - to szybko byś zmienił
zdanie :))
Nawet krótką rękawiczkę ciężko z ręki zdjąć po paru h jazdy tak jest
zapocona, co dopiero długą. Przed ostatnią wyprawą kupiłem sobie
drogie rękawiczki Speca za prawie 200zł, baaardzo cieniutkie - i
sprawdziły się doskonale, błyskawicznie schły na deszczu (można w nich
jeździć do jakiś 8'C), świetnie radziły sobie podczas ogromnych upałów
na południu.

BTW z Twojej i Woojka
wypowiedzi płynie wniosek, że 99% ludzi nie spróbowało jazdy w dobrych
palcowych rękawiczkach.

Ja próbowałem i pełne rękawiczki w lecie uważam za nieporozumienie,
poza tym że są cieplejsze i mniej wygodne żadnych różnic nie widzę. Na
takie teksty, że 99% jeździ w krótkich rękawiczkach tylko dlatego, że
nie próbowało długich - można się tylko uśmiechnąć. Pooglądaj sobie
zdjęcia z rozmaitych wyścigów i zobacz jak wielu używa pełnych rękawic
w lecie i tylko proszę mi nie przynudzać tezą że to sponsor wymusza..
Długie rękawiczki mają zastosowanie jedynie na jakiś bardzo
technicznych trasach MTB, gdzie trzeba bardzo mocno trzymać
kierownicę, ale tak jeżdżących ludzi jest minimalny odsetek patrząć na
ogół rowerzystów
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-12-28 13:49:57
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
iPhone i rower
Dnia 28.12.2009 11:59 użytkownik Michał Wolff napisał :
On 28 Gru, 11:20, "Mikołaj \"Miki\" Menke" <m...@menek.one.pl> wrote:

Nie wiem jak to jest w całym przekroju społeczeństwa, ale ja i wielu
moich znajomych używa długich. Ja osobiście uważam, że krótkie palce to
totalna porażka i do niczego się nie nadają.

Pojeździłbyś sobie po Grecji, pojeździłbyś sobie po Chorwacji w 40'C
upałach (mowa o temperaturach W CIENIU)  - to szybko byś zmienił
zdanie :))

Tu jest Polska.

Nawet krótką rękawiczkę ciężko z ręki zdjąć po paru h jazdy tak jest
zapocona, co dopiero długą. Przed ostatnią wyprawą kupiłem sobie
drogie rękawiczki Speca za prawie 200zł, baaardzo cieniutkie - i
sprawdziły się doskonale, błyskawicznie schły na deszczu (można w nich
jeździć do jakiś 8'C), świetnie radziły sobie podczas ogromnych upałów
na południu.

Jeśli jest faktycznie gorąco, to nie zakładam żadnych rękawiczek.
Zresztą na szosie bardzo często jeżdżę bez. Krótkie to nieporozumienie.

BTW z Twojej i Woojka
wypowiedzi płynie wniosek, że 99% ludzi nie spróbowało jazdy w dobrych
palcowych rękawiczkach.

Ja próbowałem i pełne rękawiczki w lecie uważam za nieporozumienie,
poza tym że są cieplejsze i mniej wygodne żadnych różnic nie widzę. Na
takie teksty, że 99% jeździ w krótkich rękawiczkach tylko dlatego, że
nie próbowało długich - można się tylko uśmiechnąć. Pooglądaj sobie
zdjęcia z rozmaitych wyścigów i zobacz jak wielu używa pełnych rękawic
w lecie i tylko proszę mi nie przynudzać tezą że to sponsor wymusza.
Długie rękawiczki mają zastosowanie jedynie na jakiś bardzo
technicznych trasach MTB, gdzie trzeba bardzo mocno trzymać
kierownicę, ale tak jeżdżących ludzi jest minimalny odsetek patrząć na
ogół rowerzystów

Ale są.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2009-12-28 05:38:40
Autor: Michał Wolff
iPhone i rower
On 28 Gru, 13:49, "Mikołaj \"Miki\" Menke" <m...@menek.one.pl> wrote:

Tu jest Polska.

I w Polsce też potrafi być gorąco, jazda przy temperaturze  30'C w
pełnych rękawiczkach to mordęga, rowerzysta wygląda jak XIX dama która
(upał, nie upał) zawsze rękawiczki mieć musiała :))

Je li jest faktycznie gor co, to nie zak adam adnych r kawiczek.
Zreszt na szosie bardzo cz sto je d bez.

Podłożyleś się zdrowo, z tego co napisałeś wynika że używasz
rękawiczek do ochrony dłoni przed temperaturą (skoro w upale jeździsz
bez). A nie to jest funkcją rękawiczek w lecie - tylko ochrona przed
wibracjami kierownicy, lepszy chwyt itd. A niby jaką tu przewagę mają
długie rękawiczki nad krótkimi? Dokładnie żadnej - a minusy są
oczywiste - za ciepłe, znacznie mniejsza wygoda

Krótkie to nieporozumienie.

Dla Twojej skromnej osoby. Obejrzyj sobie zdjęcia z TdF czy każdego
poważniejszego wyścigu i zobacz jakie rękawiczki stosują zawodnicy.
Jakoś ci fachowcy najwyższej klasy wcale ich za nieporozumienie nie
uznają, jakoś sprawdzają się u nich doskonale. Jesteś w zdecydowanej
mniejszości, więc ostrożniej z tekstami typu "nieporozumienie", bo
ludzie jeżdżący dużo więcej od Ciebie i na dużo wyższym poziomie mają
inne spojrzenie na sprawę, krótkie rękawiczki to nie jest domena tylko
niedzielnych rowerzystów
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-12-28 15:25:28
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
iPhone i rower
Dnia 28.12.2009 14:38 użytkownik Michał Wolff napisał :
On 28 Gru, 13:49, "Mikołaj \"Miki\" Menke" <m...@menek.one.pl> wrote:

Tu jest Polska.

I w Polsce też potrafi być gorąco, jazda przy temperaturze  30'C w
pełnych rękawiczkach to mordęga, rowerzysta wygląda jak XIX dama która
(upał, nie upał) zawsze rękawiczki mieć musiała :))

Je li jest faktycznie gor co, to nie zak adam adnych r kawiczek.
Zreszt na szosie bardzo cz sto je d bez.

Podłożyleś się zdrowo, z tego co napisałeś wynika że używasz
rękawiczek do ochrony dłoni przed temperaturą (skoro w upale jeździsz
bez). A nie to jest funkcją rękawiczek w lecie - tylko ochrona przed
wibracjami kierownicy, lepszy chwyt itd. A niby jaką tu przewagę mają
długie rękawiczki nad krótkimi? Dokładnie żadnej - a minusy są
oczywiste - za ciepłe, znacznie mniejsza wygoda

Mają taką, że rzeczywiście polepszają chwyt całą dłonią. A przy upale w
krótkich i tak jest gorąco, a mokre palce się ślizgają. Zatem jeśli
potrzebuję (głównie przy MTB) to zakładam pełne, jeśli nie, to nie
zakładam nic.

Dla Twojej skromnej osoby. Obejrzyj sobie zdjęcia z TdF czy każdego
poważniejszego wyścigu i zobacz jakie rękawiczki stosują zawodnicy.
Jakoś ci fachowcy najwyższej klasy wcale ich za nieporozumienie nie
uznają, jakoś sprawdzają się u nich doskonale. Jesteś w zdecydowanej
mniejszości, więc ostrożniej z tekstami typu "nieporozumienie", bo
ludzie jeżdżący dużo więcej od Ciebie i na dużo wyższym poziomie mają
inne spojrzenie na sprawę, krótkie rękawiczki to nie jest domena tylko
niedzielnych rowerzystów

Nie jeżdżę na TdF. Widać dla cieniasów lepsze są pełne rękawice i dobrze
mi z tym. Poza tym jak się przyjrzysz, to niejeden zawodnik jeździ bez
rękawic.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2009-12-28 06:58:35
Autor: Michał Wolff
iPhone i rower
On 28 Gru, 15:25, "Mikołaj \"Miki\" Menke" <m...@menek.one.pl> wrote:

Maj tak , e rzeczywi cie polepszaj chwyt ca d oni

Nie każdy musi się aż tak kurczowo trzymać kierownicy, ale może
straszliwie nie doceniam siły drzemiącej w końcach palców

Nie je d na TdF. Wida dla cienias w lepsze s pe ne r kawice i dobrze
mi z tym.

To nie wstawiaj ogólnikowych twierdzeń typu "krótkie rękawiczki to
nieporozumienie". Pisz że Tobie akurat nie pasują, a nie wymyślasz
mądrości typu, że każdy kto spróbowałby jazdy w długich - krótkich już
nie założy. Skoro miażdżąca większość zawodników używa krótkich
rękawiczek, jeszcze bardziej miażdżaca większość amatorów - to cos w
tym jest. Po prostu ten produkt sam się broni
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-12-28 17:43:36
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
iPhone i rower
Dnia 28.12.2009 15:58 użytkownik Michał Wolff napisał :
On 28 Gru, 15:25, "Mikołaj \"Miki\" Menke" <m...@menek.one.pl> wrote:

Nie je d na TdF. Wida dla cienias w lepsze s pe ne r kawice i
dobrze mi z tym.

To nie wstawiaj ogólnikowych twierdzeń typu "krótkie rękawiczki to nieporozumienie". Pisz że Tobie akurat nie pasują, a nie wymyślasz mądrości typu, że każdy kto spróbowałby jazdy w długich - krótkich
już nie założy.

No to jeszcze zacytuj ten mój ogólnik.

Skoro miażdżąca większość zawodników używa krótkich rękawiczek,
jeszcze bardziej miażdżaca większość amatorów - to cos w tym jest. Po
prostu ten produkt sam się broni

Miażdżąca większość na szosie, a ja ciągle mówię o pełnych w MTB. Tego
też nie zauważyłeś?

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2009-12-28 08:59:05
Autor: Michał Wolff
iPhone i rower
On 28 Gru, 17:43, "Mikołaj \"Miki\" Menke" <m...@menek.one.pl> wrote:

No to jeszcze zacytuj ten mój ogólnik.

Przepraszam, to kolega Wooyek go opracował

Miażdżąca większość na szosie, a ja ciągle mówię o pełnych w MTB. Tego
też nie zauważyłeś?

Drogi Mikołaju - włączyłeś się do dyskusji o rękawiczkach, nie o
rękawiczkach w MTB, jedyny Twój odnośnik do MTB na 5-6 wypowiedzi  to
"zatem jeżeli potrzebuję (głównie przy MTB) " :))
Prawdziwa jazda po górach to w Polsce (i innych krajach też) niewielki
odsetek zastosowań roweru. A nawet ludzie uprawiający MTB co najmniej
drugie tyle przejeżdżają po szosie, mieście itd.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-12-28 18:07:59
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
iPhone i rower
Dnia 28.12.2009 17:59 użytkownik Michał Wolff napisał :
Prawdziwa jazda po górach to w Polsce (i innych krajach też) niewielki
odsetek zastosowań roweru. A nawet ludzie uprawiający MTB co najmniej
drugie tyle przejeżdżają po szosie, mieście itd.

No i wtedy nie używam wcale. ;-P

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2009-12-28 14:04:29
Autor: Fabian
iPhone i rower
Mikołaj "Miki" Menke pisze:
Nawet krótką rękawiczkę ciężko z ręki zdjąć po paru h jazdy tak jest
zapocona, co dopiero długą. Przed ostatnią wyprawą kupiłem sobie
drogie rękawiczki Speca za prawie 200zł, baaardzo cieniutkie - i
sprawdziły się doskonale, błyskawicznie schły na deszczu (można w nich
jeździć do jakiś 8'C), świetnie radziły sobie podczas ogromnych upałów
na południu.

Jeśli jest faktycznie gorąco, to nie zakładam żadnych rękawiczek.
Zresztą na szosie bardzo często jeżdżę bez. Krótkie to nieporozumienie.

W tym momencie to już zupełnie Cię nie rozumiem. Ja zakładam rękawiczki
jak jest zimno lub jest tak gorąco, że mokre od potu dłonie ślizgają się
na kierownicy. No i jeszcze jak się wybieram na dłuższą przejażdżkę,
żeby sobie nie poobcierać.

Opuszki palców Ci się ślizgają? Przecież one są zaprojektowane tak, aby
dobrze się trzymać. Dziwne.

Fabian.

Data: 2009-12-28 13:11:58
Autor: Alfer_z_pracy
iPhone i rower
Mikołaj \"Miki\" Menke napisał:
Ja osobiście uważam, że krótkie palce to totalna porażka i do niczego się nie nadają.

No ale jak to się nie nadają, co z nimi mnie tak? Długich używam tylko jak zimno i wtedy bardzo mi brakuje gołych palców - do klikania licznika, zmieniania biegów czy choćby przysłowiowego dłubania w nosie. W długich placach czuję się jak opakowany, łapy generalnie mniej sprawne, jak tu mapę przeglądać czy gmerać w kieszeni? Mogę pojąć że długie stanowią ochronę i na zjazdach czy technicznych ścieżkach dają jakieś wsparcie, ale na codzień? Pomijam już fakt samego lata, czyli 2 czynniki: w długich cieplej, w długich całe dłonie nieopalone. Jak dla mnie same minusy. No dobra, długie rękawiczki są bardziej lanserskie - ale to mam w tyłku, podobnie jak rogi na giętej kierownicy :)

Pzdr
A.

Data: 2009-12-28 13:55:05
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
iPhone i rower
Dnia 28.12.2009 13:11 użytkownik Alfer_z_pracy napisał :
Mikołaj \"Miki\" Menke napisał:
Ja osobiście uważam, że krótkie palce to totalna porażka i do niczego
się nie nadają.

No ale jak to się nie nadają, co z nimi mnie tak?

A co niby dają krótkie?

Długich używam tylko
jak zimno i wtedy bardzo mi brakuje gołych palców - do klikania
licznika,

W długich daję radę klikać, chociaż obsługa dżojstika faktycznie jest
trudniejsza. Ale ogólnie ja jeżdżę, nie klikam. ;-P

zmieniania biegów

Tutaj to już w ogóle nie widzę problemu, wręcz w długich jest lepiej.

czy choćby przysłowiowego dłubania w nosie.

Tu wygrywają, ale ja nie dłubię.

W długich placach czuję się jak opakowany, łapy generalnie mniej
sprawne, jak tu mapę przeglądać czy gmerać w kieszeni? Mogę pojąć że
długie stanowią ochronę i na zjazdach czy technicznych ścieżkach dają
jakieś wsparcie, ale na codzień? Pomijam już fakt samego lata, czyli 2
czynniki: w długich cieplej, w długich całe dłonie nieopalone. Jak dla
mnie same minusy.

Dlatego jeżdżę bez. A krótkie to są jak syrena, ani nie pojesz, ani nie
poruchasz.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2009-12-28 12:59:49
Autor: Jan Srzednicki
iPhone i rower
On 2009-12-28, Mikołaj "Miki" Menke wrote:
Dnia 28.12.2009 13:11 użytkownik Alfer_z_pracy napisał :
Mikołaj \"Miki\" Menke napisał:
Ja osobiście uważam, że krótkie palce to totalna porażka i do niczego
się nie nadają.

No ale jak to się nie nadają, co z nimi mnie tak?

A co niby dają krótkie?

1. Dają odpocząć nadgarstkom (wkładki żelowe czy co tam).
2. Pewniejszy chwyt kierownicy, zwłaszcza na mokro - mi się palce nigdy
nie ślizgają, ale wnętrze dłoni owszem.
3. Chronią przez podziurawieniem wnętrz dłoni przy upadku.

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-12-28 14:05:46
Autor: Alfer_z_pracy
iPhone i rower
Jan Srzednicki napisał:
A co niby dają krótkie?

1. Dają odpocząć nadgarstkom (wkładki żelowe czy co tam).
2. Pewniejszy chwyt kierownicy, zwłaszcza na mokro - mi się palce nigdy
nie ślizgają, ale wnętrze dłoni owszem.
3. Chronią przez podziurawieniem wnętrz dłoni przy upadku.

Dokładnie. Jakbyś mi z ust wyjął. A jednocześnie dają swobodę samym palcom (jak choćby wspomniane operacje z mapą, podrapać się po oku itd.). I dlatego też uważam że to bardzo dobra sprawa. A tylko w czasie upałów - głownie ze względu na opalanie połówek dłoni - ich nie zakładam, chyba że ostry teren i wtedy mają swoje uzasadnienie. Ale tylko krótkie, zdecydowanie.

Pzdr
A.

Data: 2009-12-28 14:14:15
Autor: BoDro
iPhone i rower
Jan Srzednicki pisze:

A co niby dają krótkie?

1. Dają odpocząć nadgarstkom (wkładki żelowe czy co tam).

stanowią coś a la "pampers" w gatkach. Izolują od chwytów, do których biker jest przyssany przez wiele godzin, wchłaniają pot, poprawiają oddychalność wnętrza "grabii" :-)


--
Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

Data: 2009-12-28 14:43:17
Autor: Tomek Banach
iPhone i rower
Jan Srzednicki wrote:
A co niby dają krótkie?

1. Dają odpocząć nadgarstkom (wkładki żelowe czy co tam).
2. Pewniejszy chwyt kierownicy, zwłaszcza na mokro - mi się palce nigdy
nie ślizgają, ale wnętrze dłoni owszem.
3. Chronią przez podziurawieniem wnętrz dłoni przy upadku.

4. Pot - sprobuj wycierac pot gola dlonia :)

Tomek

Data: 2009-12-28 09:08:48
Autor: Rowerex
iPhone i rower
On 28 Gru, 14:43, Tomek Banach <banciur_nosp...@banciur.org> wrote:
Jan Srzednicki wrote:
>> A co niby dają krótkie?

> 1. Dają odpocząć nadgarstkom (wkładki żelowe czy co tam).
> 2. Pewniejszy chwyt kierownicy, zwłaszcza na mokro - mi się palce nigdy
> nie ślizgają, ale wnętrze dłoni owszem.
> 3. Chronią przez podziurawieniem wnętrz dłoni przy upadku.

4. Pot - sprobuj wycierac pot gola dlonia :)

albo brudną rękawiczką ;-)

Pozdr-
-Rowrex

Data: 2010-01-02 05:39:42
Autor: Tomek Banach
iPhone i rower
Rowerex wrote:

4. Pot - sprobuj wycierac pot gola dlonia :)

albo brudną rękawiczką ;-)

kiedy rekawiczka jest brudna to dlon bylaby tak samo :P

Tomek

Data: 2010-01-02 18:57:38
Autor: szaman
iPhone i rower
Tomek Banach wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::

kiedy rekawiczka jest brudna to dlon bylaby tak samo :P

No nie do końca. Błoto np. z ręki dość szybko odpada, na rękawiczce mimo wszsytko zostaje.

sz

Data: 2009-12-28 14:06:59
Autor: Fabian
iPhone i rower
Mikołaj "Miki" Menke pisze:
Dnia 28.12.2009 13:11 użytkownik Alfer_z_pracy napisał :
Mikołaj \"Miki\" Menke napisał:
Ja osobiście uważam, że krótkie palce to totalna porażka i do niczego
się nie nadają.
No ale jak to się nie nadają, co z nimi mnie tak?

A co niby dają krótkie?

To może obetnij sobie same końcówki palców z pełnych rękawiczek i tak
noś? Ewentualnie jakieś system nośny do tego :P

Fabian.

Data: 2009-12-28 14:32:51
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
iPhone i rower
Dnia 28.12.2009 14:06 użytkownik Fabian napisał :
Mikołaj "Miki" Menke pisze:
Dnia 28.12.2009 13:11 użytkownik Alfer_z_pracy napisał :
Mikołaj \"Miki\" Menke napisał:
Ja osobiście uważam, że krótkie palce to totalna porażka i do niczego
się nie nadają.
No ale jak to się nie nadają, co z nimi mnie tak?
A co niby dają krótkie?

To może obetnij sobie same końcówki palców z pełnych rękawiczek i tak
noś? Ewentualnie jakieś system nośny do tego :P

Takie malutkie paski na nadgarstkach a'la pasek do pończoch?

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2009-12-28 11:07:54
Autor: Fabian
iPhone i rower
Wooyek pisze:
(...) coraz mniej osób używa rękawiczek z krótkimi palcami

Ciekawa obserwacja. Zgodzę się, jesli mówisz o obecnej porze roku :-)
Ale w okresach letnich to chyba bezpalcowe rulez, hem?

Bynajmniej.

IMO w lecie w bezpalcowych jeżdżą obecnie głównie ludzie, którzy nigdy
nie spróbowali jazdy w palcowych (jakichkolwiek w miarę dobrych).

A Ci co jeżdżą bez  to nie jeździli w żadnych dobrych?

Fabian.

Data: 2009-12-28 11:17:53
Autor: BoDro
iPhone i rower
Wooyek pisze:

IMO w lecie w bezpalcowych jeżdżą obecnie głównie ludzie, którzy nigdy nie spróbowali jazdy w palcowych (jakichkolwiek w miarę dobrych).

A te pełnopalcowe rękawiczki latem to ochrona palców wycianaka przed pokiereszowaniem w razie glebowania? Ale jakoś słabo widzę połączenie ifonisty i supermena. Bo dla mnie osoba bawiąca się swoim bzdetofonem w czasie wypadów rowerowych to raczej niedzielny lanser ścieżkowy, który raczej ma małe szanse na otb...

--
Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

Data: 2009-12-28 11:35:48
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
iPhone i rower
Dnia 28.12.2009 11:17 użytkownik BoDro napisał :
Wooyek pisze:

IMO w lecie w bezpalcowych jeżdżą obecnie głównie ludzie, którzy nigdy
nie spróbowali jazdy w palcowych (jakichkolwiek w miarę dobrych).

A te pełnopalcowe rękawiczki latem to ochrona palców wycianaka przed
pokiereszowaniem w razie glebowania?

To przy okazji. Głównie chodzi o lepszy uchwyt i kontrolę.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Data: 2009-12-29 06:33:25
Autor: Iguan007
iPhone i rower
"BoDro" <bolek@lolek.pl> wrote in message
news:hha0jd$51q$1inews.gazeta.pl...

Bo dla mnie osoba bawiąca się swoim bzdetofonem w czasie wypadów
rowerowych to raczej niedzielny lanser ścieżkowy, który

Zabawne ze zostalem okrzykniety "lanser sciezkowym" bo korzystam z takiego a
nie innego odtwarzacza mp3. Ze nie nadaje sie do mtb? Oczywiscie ze sie nie
nadaje (zaden sie nie nadaje) -  kto chcialby sie platac w kabelki na
sigletrackach. Na maratony tez go nie zabieram.  Ale czy nie znasz innych
sposobow korzystania z roweru? Jesli jedziesz na dlugi trening rowerem
szosowym albo siedzisz na trenazerze to chyba wolno czegos posluchac?

Cos straszenie duzo emocji ten telefon wyzwala. Ktos przed Toba probowal
wrozyc orientacje seksualna, Ty probujesz okreslac jakim ktos jest kolarzem.
I to na podstawie kawalku plastiku jakim jest telefon. Skad te emocje?

Pozdrawiam,
Iguan


--
--
Iguan007
Sezon caly rok:
http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia
--

Data: 2009-12-28 12:54:29
Autor: Rowerex
iPhone i rower
On 28 Gru, 21:33, "Iguan007" <iguan...@poczta.onet.pl> wrote:

Skad te emocje?

W internecie zazwyczaj emocje tworzą odbiorcy tekstu, a nie jego
autorzy.

Zresztą w realnych dyskusjach również ma to miejsce - o intencjach
autora danej wypowiedzi bardzo często "dowiedzieć się" można od jego
słuchaczy, nie od niego samego, sam zaś autor staje się wtedy mało
ważny....

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2009-12-28 22:17:17
Autor: BoDro
iPhone i rower
Iguan007 pisze:

Zabawne ze zostalem okrzykniety "lanser sciezkowym" bo korzystam z takiego a
nie innego odtwarzacza mp3.

niepotrzebnie wziąłeś to do Siebie. Serdecznie mi wisi, jakiego kto telefonu czy innego ustrojstwa używa. Ale faktycznie irytują mnie ludzie, którzy zamiast pilnować drogi bawią się swoimi zabawkami podczas jazdy. Swego czasu niewiele brakowało, by jeden rowerowy pacan na mnie wjechał na DDR, bo zamiast patrzeć przed siebie, gapił się w telefon. Musiałem ryknąć na głąba, by otrzeźwiał...


--
Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

Data: 2009-12-29 14:32:38
Autor: Fabian
iPhone i rower
BoDro pisze:
Iguan007 pisze:

Zabawne ze zostalem okrzykniety "lanser sciezkowym" bo korzystam z
takiego a
nie innego odtwarzacza mp3.

niepotrzebnie wziąłeś to do Siebie. Serdecznie mi wisi, jakiego kto
telefonu czy innego ustrojstwa używa. Ale faktycznie irytują mnie
ludzie, którzy zamiast pilnować drogi bawią się swoimi zabawkami podczas
jazdy. Swego czasu niewiele brakowało, by jeden rowerowy pacan na mnie
wjechał na DDR, bo zamiast patrzeć przed siebie, gapił się w telefon.
Musiałem ryknąć na głąba, by otrzeźwiał...

Bla bla bla. Innego czasu niewiele brakowało, by jeden czy drugi
rowerowy/samochodowy/pieszy pacan na mnie się władował bo zamiast
patrzeć przed siebie, gapił się w telefon/mp3playera/gpsa/laskę po
drugiej stronie ulicy/dekolt na bilbordzie/cokolwiek. Musiałem ryknąć na
głąba, by otrzeźwiał ... A może to na mnie ktoś ryknął? hmm.. ;)

Fabian.

Data: 2009-12-29 11:14:17
Autor: Franc
iPhone i rower
Ja tam używam na rowerze Nokii 5800: przyczepiam do uchwytu na środku
kierownicy, mogę puszczać muzykę, rozmawiać przez telefon czy wreszcie odpalić
GPS'a i chętnie użyłbym jej jako licznika.
Bo jestem bardzo pogniewany na swój "klasyczny" licznik rowerowy - to był
Trelock, który co chwila się resetował. Do tego mam trochę za mało miejsca na
kierownicy: Nokia zajmuje całą przestrzeń pomiędzy klamkami, sterownik lampek
wisi na prawej klamce hamulca a w przyszłości będę potrzebował miejsca na
sterownik kierunkowskazów (druga klamka) więc nie będzie miejsca na licznik.
Program wgrany w telefon nie zajmuje miejsca na kierownicy, a mógłby mieć dużo
możliwości - licznik, prędkość (klasyka) kadencja, termometr i zżerałby mniej
prądu niż GPS.
Pzdrw

Franc Rowery Poziome Rule"
--

IMK P7 SWB ASS w trakcie zabudowy
granatowa Żaba z D7F i LPG "TKP Edition"
zielona Xantai kombi 2.0HDi

--


Data: 2009-12-29 16:46:03
Autor: Dexte-r
iPhone i rower
Dnia Tue, 29 Dec 2009 11:14:17 +0000 (UTC), Franc napisał(a):

Ja tam używam na rowerze Nokii 5800: przyczepiam do uchwytu na środku
kierownicy, mogę puszczać muzykę, rozmawiać przez telefon czy wreszcie odpalić
GPS'a i chętnie użyłbym jej jako licznika.

Chcac zajac skromne zdanie w dyskusji.. nie wiem czy bym sie odwazyl wozic
telefon na kierownicy. Tym bardziej wydaje mi sie to ryzykowne wiedzac jak
ajfoniarze dbaja o swoje cacka. Pponadto niepodoba mi sie oplata za
przechowywanie treningow :)

Co do Nokii to chcialem dodac ze ich aplikacja Sports Tracker skutecnie
zastepuje podstawowe funkcje licznika i recordera GPS, a jako
ze telefonem (tj radiem czy playerem) latwo sterowac przez pilota na kablu
to sprawdza sie to dosyc wygodnie. Przetestowalem to w kilku wariantach
(telefon w plecaku, zewnetrzny GPS, telefon w kieszonce) i daje rade.

pozdro
dx

Data: 2009-12-29 21:28:21
Autor: Franc
iPhone i rower
Chcac zajac skromne zdanie w dyskusji.. nie wiem czy bym sie odwazyl wozic
telefon na kierownicy. Tym bardziej wydaje mi sie to ryzykowne wiedzac jak
ajfoniarze dbaja o swoje cacka. Ja mam telefon zabezpieczony przed urwaniem przy pomocy smyczy: owinięta jest
na stałe wokół kierownicy i tylko zaczep do pęku kluczy i telefonu jest
swobodny. Podpinam telefon i w razie odczepienia się daleko nie poleci (kończy
u mnie na brzuchu, bo na więcej nie pozwala luz na smyczy). Jedyny problem to
deszcz - muszę wypiąć i zapakować do kufra, bo tam sucho. Ale jak w końcu
zrobię kabinę to będę miał problem deszczu z głowy :)

Pponadto niepodoba mi sie oplata za przechowywanie treningow :)

w Nokii za oprogramowanie się nie płaci :)

Co do Nokii to chcialem dodac ze ich aplikacja Sports Tracker skutecnie
zastepuje podstawowe funkcje licznika i recordera GPS,

Będę musiał sprawdzić.

a jako ze telefonem (tj radiem czy playerem) latwo sterowac przez pilota na
kablu to sprawdza sie to dosyc wygodnie. Przetestowalem to w kilku wariantach
(telefon w plecaku, zewnetrzny GPS, telefon w kieszonce) i daje rade.

Nie lubię jeździć w słuchawkach - krępują ruchy, są mało kompatybilne z
kaskiem, kabelek się plącze. Ja daję dźwięk na głośniki telefonu. Może do
kabiny zamontuje jakieś głośniczki na stałe????

Pzdrw

Franc "Rowery Poziome Rule"
--

IMK P7 SWB ASS w trakcie zabudowy
granatowa Żaba z D7F i LPG "TKP Edition"
zielona Xantia kombi, 2.0HDI

--


Data: 2009-12-30 20:54:25
Autor: Dexte-r
iPhone i rower
Dnia Tue, 29 Dec 2009 21:28:21 +0000 (UTC), Franc napisał(a):

w Nokii za oprogramowanie się nie płaci :)
Pobodnie jak jak i sama aplikacja jest za free i nie wymaga zadnego
dodatkowego nakladu bo rekord mozesz przeslac z telefonu przez wifi do
sieci, lub bluetooth na komputer.
 
Będę musiał sprawdzić.

Polecam, oto moj przykladowy log
http://sportstracker.nokia.com/nts/workoutdetail/index.do?id=1755691
 
Nie lubię jeździć w słuchawkach - krępują ruchy, są mało kompatybilne z
kaskiem, kabelek się plącze.

Zgodze sie ze kabel czasem przeszkadza ale czesciej przy innych
czynnosciach niz sama jazda. Mowie tu oczywiscie o jezdzie w sluchawkach
dousznych, pod kaskiem. Pewnego rodzaju alternatywa sa sluchawki przewodowe
ale z telefonem laczane przez BT. Minus: koszt i bateria :)

pozdrawiam
dx

Data: 2009-12-30 10:36:54
Autor: Gambit
iPhone i rower
Dnia 27-12-2009 o 16:35:14 nim <piotr.matuszewski@gmail.com> napisał(a):

http://www.techcrunch.com/2009/12/26/pedal-brain/?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+Techcrunch+%28TechCrunch%29

Ciekawi mnie tylko czy cyklisci uzywaja iPhone?

Pozdrawiam Piotr

Ja polecam www.sportypal.com. Używam od jakiegoś czasu i bardzo sobie  chwalę.


--
pozdrawiam, Krzysiek
********************
www.biker-friend.pl

Data: 2010-01-02 13:14:48
Autor: Tomasz Tarchala
iPhone i rower
nim <piotr.matuszewski@gmail.com> wrote:

http://www.techcrunch.com/2009/12/26/pedal-brain/?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+Techcrunch+%28TechCrunch%29

Ciekawi mnie tylko czy cyklisci uzywaja iPhone?

Inni cykliści, jak wynika z niniejszego wątku, nie używają iPhone bo
chcą mieć wszystko osobno albo boją się zostać gejami. Ja natomiast
czuję się też cyklistą, a nie wyobrażam sobie już używania innego
telefonu.

Gdyby Dziadek Mróz nie przyniósł w tym roku rowerowych spinek do
mankietów, to pewnie pod choinką byłby uchwyt do iPhone na rower.
Niestety wygląda na to, że będę go sobie musiał po prostu kupić...

Co do kabli i muzyki - słuchawki bluetooth stereo dają radę, choć z
moich aktualnych Samsungów nie jestem do końca zadowolony, bo mi spadają
z uszu przy odchyleniu głowy do tyłu, a tak się niestety ją odchyla na
rowerze, więc szukam jakiegoś innego modelu. Ale generalnie wtedy
sterowanie muzyką to nie jest duży problem, bo słuchawki mają do tego
guziki.

Z fajnych aplikacji rowerowych to oprócz oczywiście Google Maps
przetestowałem na razie GPSies, rejestruje ślad jak trzeba, a obiecują,
że kolejna wersja da możliwość jazdy po śladzie. Zresztą pewnie jakbym
się uparł to bym znalazł jakąś inną aplikacyjkę do tego, spośród tych
już ponad 100 000, które są w App Store.


//NoOffenc

Data: 2010-01-02 16:04:53
Autor: Rafał Muszczynko
iPhone i rower
nim <piotr.matuszewski@gmail.com> napisał(a):
Ciekawi mnie tylko czy cyklisci uzywaja iPhone?

Nie używam. Bateria za krótko trzyma, a w dodatku spróbuj na tym napisać SMS
albo wykręcić numer jadąc przy -10 w rękawiczkach zimowych. Z resztą z tego powodu ogólnie mam bardzo ograniczony wybór jeżeli chodzi o
telefony. W sklepach można teraz dostać wszystko, ale jak chcesz aparat z
dużymi przyciskami i zestawem słuchawkowym lub głośnomówiącym (najlepiej oba),
w którym bateria na czuwaniu wytrzyma >300h to otwierają wielkie oczy i mówią,
że nic takiego nie mają.

Dlatego działam na starej nokii 6070. --


iPhone i rower

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona