Witam,

Konstrukcja menu iP (i troszke rauszu) spowodowaly
ze jednym ruchem wykasowalem spore archiwum sms.
Jest jakas "domowa" metoda aby je odzyskac?

pozdrawiam

On 11 Aug, 09:09, "ChOpLaCz" <chopl...@o2.pl> wrote:

Witam,

Konstrukcja menu iP (i troszke rauszu) spowodowaly
ze jednym ruchem wykasowalem spore archiwum sms.
Jest jakas "domowa" metoda aby je odzyskac?

restore w itunes. no chyba ze nie robisz backupow, wtedy masz problem

Dnia 11.08.2010 marklar <rafal.razmus@gmail.com> napisał/a:

On 11 Aug, 09:09, "ChOpLaCz" <chopl...@o2.pl> wrote:

Witam,

Konstrukcja menu iP (i troszke rauszu) spowodowaly
ze jednym ruchem wykasowalem spore archiwum sms.
Jest jakas "domowa" metoda aby je odzyskac?

restore w itunes. no chyba ze nie robisz backupow, wtedy masz problem

Dane sms są trzymane w sqlite, ale marne szanse po skasowaniu, dane
niby są, ale metadane potrzebne do odzyskania poszły w piach.

Jak ktoś nie robi backupów (jak ja :) a tylko ma wszystko zapięte online
na serwisy które mają backupy (sms to niestety nie dotyczy) to mozna
cyklicznie wysyłać smsy na skrzynkę email, jest taki program, nie wiem
tylko czy nie ze softu alternatywnego (po JB).

ps. ostatnio ciekwaie podpięli notatki pod konto imap, fajny pomysł,
chciałbym aby więcej softu w taki sposób trzymała moje dane.

--
"A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie? Tam, gdzie jest  asfalt, nie ma nic ciekawego,  a gdzie  jest coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
               Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.

Dnia 11 Aug 2010 11:41:51 GMT, Sergiusz Rozanski napisał(a):

Jak ktoś nie robi backupów (jak ja :) a tylko ma wszystko zapięte online

Ale backup iphone to tyle co podłączyć do komputera ;)

ps. ostatnio ciekwaie podpięli notatki pod konto imap, fajny pomysł,
chciałbym aby więcej softu w taki sposób trzymała moje dane.

Szkoda że generalnie IMAP leży :( Ja bym chciał sobie pobrać całą pocztę, a
tu zonk - tylko pierwsze 200 wiadomości, żeby zobaczyć pozostałe albo
załączniki trzeba być online :-/

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Dnia 11.08.2010 Jacek Osiecki <joshua@ceti.pl> napisał/a:

Dnia 11 Aug 2010 11:41:51 GMT, Sergiusz Rozanski napisał(a):

Jak ktoś nie robi backupów (jak ja :) a tylko ma wszystko zapięte online

Ale backup iphone to tyle co podłączyć do komputera ;)

AŻ, smartphone ma być odbiciem mojego konta gdzies tam w chmurze która
ma backup, więc po co?

ps. ostatnio ciekwaie podpięli notatki pod konto imap, fajny pomysł,
chciałbym aby więcej softu w taki sposób trzymała moje dane.

Szkoda że generalnie IMAP leży :( Ja bym chciał sobie pobrać całą pocztę, a
tu zonk - tylko pierwsze 200 wiadomości, żeby zobaczyć pozostałe albo
załączniki trzeba być online :-/

A co to jest offline? ;) Teraz bycie online na komórce to kilka zł/mc więc
generalnie nieopłacalne jest nie być, bo to w sumie się zwróci kosztem
niewysłania kilku sms na rzecz wysłania email/im/fb/gg choćby.

--
"A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie? Tam, gdzie jest  asfalt, nie ma nic ciekawego,  a gdzie  jest coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
               Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.

Sergiusz Rozanski pisze:
/.../

A co to jest offline? ;) Teraz bycie online na komórce to kilka zł/mc więc
generalnie nieopłacalne jest nie być, bo to w sumie się zwróci kosztem
niewysłania kilku sms na rzecz wysłania email/im/fb/gg choćby.

To chujowo, bo tylko żuczki dostają zjeby za bycie offline ;)

ALex

Dnia 11 Aug 2010 22:41:51 GMT, Sergiusz Rozanski napisał(a):

Dnia 11.08.2010 Jacek Osiecki <joshua@ceti.pl> napisał/a:

Dnia 11 Aug 2010 11:41:51 GMT, Sergiusz Rozanski napisał(a):

Jak ktoś nie robi backupów (jak ja :) a tylko ma wszystko zapięte online

Ale backup iphone to tyle co podłączyć do komputera ;)

AŻ, smartphone ma być odbiciem mojego konta gdzies tam w chmurze która
ma backup, więc po co?

Już wiesz po co :)

Szkoda że generalnie IMAP leży :( Ja bym chciał sobie pobrać całą pocztę, a
tu zonk - tylko pierwsze 200 wiadomości, żeby zobaczyć pozostałe albo
załączniki trzeba być online :-/

A co to jest offline? ;) Teraz bycie online na komórce to kilka zł/mc więc

Raczej kilkadziesiąt. I tylko w Polsce, bo w roamingu to zapłacisz więcej
niż gdybyś zatrudnił panienkę na godziny by Ci te maile czytała na głos... :)

generalnie nieopłacalne jest nie być, bo to w sumie się zwróci kosztem
niewysłania kilku sms na rzecz wysłania email/im/fb/gg choćby.

Wystarczy nie być w zasięgu 3G, by docenić pełną kopię skrzynki zamiast
czegoś "mniej-więcej".

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Dnia 12.08.2010 Jacek Osiecki <joshua@ceti.pl> napisał/a:

Szkoda że generalnie IMAP leży :( Ja bym chciał sobie pobrać całą pocztę, a
tu zonk - tylko pierwsze 200 wiadomości, żeby zobaczyć pozostałe albo
załączniki trzeba być online :-/

A co to jest offline? ;) Teraz bycie online na komórce to kilka zł/mc więc

Raczej kilkadziesiąt. I tylko w Polsce, bo w roamingu to zapłacisz więcej
niż gdybyś zatrudnił panienkę na godziny by Ci te maile czytała na głos... :)

To inna sprawa :) Ale to ma też bat w 2 stronę, na imapie w roamingu pobierasz
tylko główki i treść bez załączników, a załącznik - gdy faktycznie potrzebny i
wtedy nie musisz płacić jak za panienkę ;) (imap umie mime, pop3 - nie)

generalnie nieopłacalne jest nie być, bo to w sumie się zwróci kosztem
niewysłania kilku sms na rzecz wysłania email/im/fb/gg choćby.

Wystarczy nie być w zasięgu 3G, by docenić pełną kopię skrzynki zamiast
czegoś "mniej-więcej".

Osobiście od dawna mam pofolderowaną poczte, katalog z >300 mailami to
rzadkość (w tym przypadku folder zasługuje po prostu na jakiś sensowny
podział logiczny), więc nie zauważyłem zbytnio tej ułomności, no ale jak miałbym
wszystko w 1 worku to miałbym problem (nie tylko na iphone, ale w _każdym_
czytniku, na pc/laptopie też).

--
"A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie? Tam, gdzie jest  asfalt, nie ma nic ciekawego,  a gdzie  jest coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
               Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.

Dnia 13 Aug 2010 09:16:03 GMT, Sergiusz Rozanski napisał(a):

Dnia 12.08.2010 Jacek Osiecki <joshua@ceti.pl> napisał/a:

Raczej kilkadziesiąt. I tylko w Polsce, bo w roamingu to zapłacisz więcej
niż gdybyś zatrudnił panienkę na godziny by Ci te maile czytała na głos... :)

To inna sprawa :) Ale to ma też bat w 2 stronę, na imapie w roamingu pobierasz
tylko główki i treść bez załączników, a załącznik - gdy faktycznie potrzebny i
wtedy nie musisz płacić jak za panienkę ;) (imap umie mime, pop3 - nie)

W roamingu to ja wyłączam transmisję danych przez sieć i korzystam z wifi :)
Nie mówiąc o tym, że wtedy można by było wyłączyć pobieranie czegokolwiek
poza nagłówkami...

generalnie nieopłacalne jest nie być, bo to w sumie się zwróci kosztem
niewysłania kilku sms na rzecz wysłania email/im/fb/gg choćby.

Wystarczy nie być w zasięgu 3G, by docenić pełną kopię skrzynki zamiast
czegoś "mniej-więcej".

Osobiście od dawna mam pofolderowaną poczte, katalog z >300 mailami to
rzadkość (w tym przypadku folder zasługuje po prostu na jakiś sensowny
podział logiczny), więc nie zauważyłem zbytnio tej ułomności, no ale jak miałbym

Ja nie mam w jednym worku, ale i tak przy Twoim podziale (<300 maili)
musiałbym mieć jakieś 60 folderów ;)

wszystko w 1 worku to miałbym problem (nie tylko na iphone, ale w _każdym_
czytniku, na pc/laptopie też).

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Dnia 19.08.2010 Jacek Osiecki <joshua@ceti.pl> napisał/a:

Dnia 13 Aug 2010 09:16:03 GMT, Sergiusz Rozanski napisał(a):

Dnia 12.08.2010 Jacek Osiecki <joshua@ceti.pl> napisał/a:

Raczej kilkadziesiąt. I tylko w Polsce, bo w roamingu to zapłacisz więcej
niż gdybyś zatrudnił panienkę na godziny by Ci te maile czytała na głos... :)

To inna sprawa :) Ale to ma też bat w 2 stronę, na imapie w roamingu pobierasz
tylko główki i treść bez załączników, a załącznik - gdy faktycznie potrzebny i
wtedy nie musisz płacić jak za panienkę ;) (imap umie mime, pop3 - nie)

W roamingu to ja wyłączam transmisję danych przez sieć i korzystam z wifi :)

No ale wtedy się w ogóle pozbawiasz dostępu do poczty, masz co prawda powiedzmy
starą na telefonie, ale w przypadku poczty to mnie bardziej interesuje nowa.
A raczej odwiedzam takie rejony że o wifi trudno, a i z gsm jest czasami problem.
W EU to właściwie stawki są jeszcze względne, można sobie pobrać nagłówki i
interesujące treści, gorzej np na UA czy w RUS ;)

Osobiście od dawna mam pofolderowaną poczte, katalog z >300 mailami to
rzadkość (w tym przypadku folder zasługuje po prostu na jakiś sensowny
podział logiczny), więc nie zauważyłem zbytnio tej ułomności, no ale jak miałbym

Ja nie mam w jednym worku, ale i tak przy Twoim podziale (<300 maili)
musiałbym mieć jakieś 60 folderów ;)

Ja mam pewnie ponad 100, przy czym są to subfoldery nieraz na 3-4 poziom, a mam
poczte od 1999 roku, z czego pewnie z 80 folderów to pokatalogowane i ukryte
archiwum, do którego się sięga raz na mc. W Twoim przypadku 300*60, to 18000
wiadomości, to wybacz ale jak chcesz tym sprawnie zarządzać bez właściwego
katalogowania? Nawet głupie operacje sortowania czy werowania na dobrej
maszynie są odczuwalne gdy liczba wiadomości we folderze >500 pow 2k to
lagi po 1-2sek np w sorcie po rozmiarze czy temacie. >10k każdy mua klęka :)
a suwak na pasku to igiełka, precyzyjny zjazd o 3-5 dni jest niemożliwy, a to
częsty zabieg.

wszystko w 1 worku to miałbym problem (nie tylko na iphone, ale w _każdym_
czytniku, na pc/laptopie też).

Mam np inbox i tam mam z reguły 10-20 wiadomości bieżacych, dalej mam archiwum
z podfolderami roczynymi 2010, 2009 2008 itd, w nich podfoldery z firmami, jak
były w inboxie a mam dużą korespondencja z jakąś firmą w danym roku, mam też
podfoldery firmowe i rocznie pokatalogowane elementy wysłane, jak widzę że jakaś
firma/projekt robi duży ruch w jakimś folderze to dostaje swój podfolder.
A że search umie działać globalnie to nie mam problemu ze znalezieniem
czegokolwiek.

--
"A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie? Tam, gdzie jest  asfalt, nie ma nic ciekawego,  a gdzie  jest coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
               Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.