Data: 2012-07-03 11:10:17 | |
Autor: Jacek Osiecki | |
iPlus i PUKanie klienta | |
Dnia Sat, 30 Jun 2012 00:15:28 +0200, VomitroN napisał(a):
Gdy tydzien temu w pokoju hotelowym probowalem odpalic sobie sluzbowego iPlusa, [ciach] Nie sprawdzil, grozac, ze nie poda mi PUK, bo autoryzacja nie przebiegla pomyslnie. Widzę, że Plus nadal trzyma standardy. Daawno temu firma, w której pracowałem kupiła plusiaste komórki. Póki wszystko działało - było OK. Ale jak przyszło dzwonić na infolinię, to po prostu szlag chciał człowieka trafić. Dłuuuugie czekanie (w wyśmiewanej wówczas Idei konsultanci odbierali natychmiast), upierdliwa autoryzacja, a na koniec i tak fiasko, bo: Konsultant: czy rozmawiam z właścicielem, panem XXX? Ja: Nie, jestem pracownikiem, YYY, uprawnionym do otrzymania informacji co udowodniłem podając wszystkie wymagane dane i hasło (nie wiem czy przypadkiem nie było tam też pytania o wysokość ostatniej faktury) K: proszę przekazać telefon panu XXX, inaczej nie wykonam zlecenia Ja: Nie ma go tu teraz, jest zajęty K: to ja nie włączę roamingu Ja (westchnięcie): Dobrze, zaraz mu przekażę 30 sekund chodzenia po pomieszczeniu, daję telefon koledze bo szefa w ogóle nie było akurat w firmie kolega: XXX, słucham konsultant: czy mam włączyć roaming na tym numerze telefonu? kolega: tak, zgadza się konsultant: włączone. I tyle warta ta ich autoryzacja. -- Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944 I don't want something I need. I want something I want. |
|