,-- -- [  ]
| Platforma Obywatelska zaostrza stanowisko w sprawie subwencji dla partii
politycznych. Do tej pory rządząca partia chciała zmniejszyć subwencje o połowę.
Teraz - ustami wiceszefowej komisji finansów Krystyny Skowrońskiej - zapowiada
autopoprawkę do zgłoszonego przez siebie do Sejmu projektu. Skowrońska
zadeklarowała, że podczas drugiego czytania w przyszłym tygodniu PO zaproponuje
całkowite zawieszenie subwencji w latach 2012 - 2013. Przekonywała, że zawieszenie
subwencji da rocznie około 114 mln zł oszczędności.
`-- --
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,8720918,PO__w_2012_i_2013_zero_pieniedzy_dla_partii_politycznych_.html
Może dobrze by było, wzorem organizacji pożytku publicznego, podatnicy mogli
przekazywać wybranym przez siebie partiom politycznym jakąś część swego podatku?
--
3, 5, 7, 11, 13, 17, 19, 23, 29, 31, 37, 41, 43, 47, 53, 59, 61, 67...

W dniu 2010-11-25 19:34, Marek Czaplicki pisze:

| Platforma Obywatelska zaostrza stanowisko w sprawie subwencji dla partii
politycznych. Do tej pory rządząca partia chciała zmniejszyć subwencje o połowę.

Tak, tak, niezwykle szlachetnie. Tylko dlaczego nie do zera ?

u2 pisze w czwartek, 25 listopada 2010 19:37, na grupie pl.soc.polityka:

W dniu 2010-11-25 19:34, Marek Czaplicki pisze:

| Platforma Obywatelska zaostrza stanowisko w sprawie subwencji dla partii
politycznych. Do tej pory rządząca partia chciała zmniejszyć subwencje o połowę.

Tak, tak, niezwykle szlachetnie. Tylko dlaczego nie do zera ?

proponuję przeczytać artykuł do końca, a przynajmniej zacytowany fragment.
--
3, 5, 7, 11, 13, 17, 19, 23, 29, 31, 37, 41, 43, 47, 53, 59, 61, 67...

W dniu 2010-11-25 19:39, Marek Czaplicki pisze:

> Tak, tak, niezwykle szlachetnie. Tylko dlaczego nie do zera ?

proponuję przeczytać artykuł do końca, a przynajmniej zacytowany fragment.

Mareczku, sądzisz innych po sobie. 114 mln oszczędności kiedy kradnie
się miliardy to betka.

u2 pisze w czwartek, 25 listopada 2010 19:42, na grupie pl.soc.polityka:

W dniu 2010-11-25 19:39, Marek Czaplicki pisze:

> Tak, tak, niezwykle szlachetnie. Tylko dlaczego nie do zera ?

proponuję przeczytać artykuł do końca, a przynajmniej zacytowany fragment.

Mareczku, sądzisz innych po sobie. 114 mln oszczędności kiedy kradnie
się miliardy to betka.

Jak można tak bez "ściemy" ukraść miliardy? Przecież to nie worek zboża, że można
wyjść z nim na plecach. Czy gdyby były dowody na kradzież to PiS siedziałby
spokojnie i przestałby się bawić w spiski i nową "grupę panowania"?
--
3, 5, 7, 11, 13, 17, 19, 23, 29, 31, 37, 41, 43, 47, 53, 59, 61, 67...

W dniu 2010-11-25 19:51, Marek Czaplicki pisze:

Mareczku, sądzisz innych po sobie. 114 mln oszczędności kiedy kradnie
> się miliardy to betka.

Jak można tak bez "ściemy" ukraść miliardy? Przecież to nie worek zboża, że można
wyjść z nim na plecach. Czy gdyby były dowody na kradzież to PiS siedziałby
spokojnie i przestałby się bawić w spiski i nową "grupę panowania"?

Mareczku, jak polityk ukradnie miliardy to zostanie n.p. Premierem, a
jak człowiek znajdzie kopiejkę na ulicy to zamknie go policja do
więzienia na wiele lat.

Rozumiem, że żaden z ciebie ekonomista, ale miliardy zadłużenia Polski
powinny tobie dać do myślenia. No chyba że jesteś z bezpieki.

u2 pisze w czwartek, 25 listopada 2010 19:57, na grupie pl.soc.polityka:

W dniu 2010-11-25 19:51, Marek Czaplicki pisze:

Mareczku, sądzisz innych po sobie. 114 mln oszczędności kiedy kradnie
> się miliardy to betka.

Jak można tak bez "ściemy" ukraść miliardy? Przecież to nie worek zboża, że można
wyjść z nim na plecach. Czy gdyby były dowody na kradzież to PiS siedziałby
spokojnie i przestałby się bawić w spiski i nową "grupę panowania"?

Mareczku, jak polityk ukradnie miliardy to zostanie n.p. Premierem, a
jak człowiek znajdzie kopiejkę na ulicy to zamknie go policja do
więzienia na wiele lat.

Rozumiem, że żaden z ciebie ekonomista, ale miliardy zadłużenia Polski
powinny tobie dać do myślenia. No chyba że jesteś z bezpieki.

Więc naprawdę sądzisz, że skoro zadłużenie publiczne jest takie jakie jest to znaczy,
że politycy ukradli? Jak sobie wyobrażasz "wypranie" takiej góry pieniędzy? Do tego
nie potrzebna jest ekonomia ale zwykły rozsądek.
--
3, 5, 7, 11, 13, 17, 19, 23, 29, 31, 37, 41, 43, 47, 53, 59, 61, 67...

W dniu 2010-11-25 20:03, Marek Czaplicki pisze:

Rozumiem, że żaden z ciebie ekonomista, ale miliardy zadłużenia Polski
> powinny tobie dać do myślenia. No chyba że jesteś z bezpieki.

Więc naprawdę sądzisz, że skoro zadłużenie publiczne jest takie jakie jest to znaczy,
że politycy ukradli? Jak sobie wyobrażasz "wypranie" takiej góry pieniędzy? Do tego
nie potrzebna jest ekonomia ale zwykły rozsądek.

Mareczku, alboś naiwny, alboś z bezpieki. Przykłady polityków
wypasających się na naiwniakach mogę tobie podać jeśli chcesz.

W dniu 2010-11-25 20:05, u2 pisze:

W dniu 2010-11-25 20:03, Marek Czaplicki pisze:

Rozumiem, że żaden z ciebie ekonomista, ale miliardy zadłużenia Polski

powinny tobie dać do myślenia. No chyba że jesteś z bezpieki.

Więc naprawdę sądzisz, że skoro zadłużenie publiczne jest takie jakie jest to znaczy,
że politycy ukradli? Jak sobie wyobrażasz "wypranie" takiej góry pieniędzy? Do tego
nie potrzebna jest ekonomia ale zwykły rozsądek.

Mareczku, alboś naiwny, alboś z bezpieki. Przykłady polityków
wypasających się na naiwniakach mogę tobie podać jeśli chcesz.

Mi wystarczyłyby przykłady jak ukradziono miliardy z publicznych pieniędzy, jak je wyprano i jak transferowano np za granicę.
--
2, 3, 5, 7, 11, 13, 17, 19, 23, 29, 31, 37, 41, 43, 47, 53, 59, 61...

W dniu 2010-11-25 20:40, Marek Czaplicki pisze:

Mareczku, alboś naiwny, alboś z bezpieki. Przykłady polityków
wypasających się na naiwniakach mogę tobie podać jeśli chcesz.

Mi wystarczyłyby przykłady jak ukradziono miliardy z publicznych
pieniędzy, jak je wyprano i jak transferowano np za granicę.

A kto powiedział/napisał, że za granicę a nie do kieszeni mord naszych ? :)

W dniu 2010-11-25 20:44, u2 pisze:

W dniu 2010-11-25 20:40, Marek Czaplicki pisze:

Mareczku, alboś naiwny, alboś z bezpieki. Przykłady polityków
wypasających się na naiwniakach mogę tobie podać jeśli chcesz.

Mi wystarczyłyby przykłady jak ukradziono miliardy z publicznych
pieniędzy, jak je wyprano i jak transferowano np za granicę.

A kto powiedział/napisał, że za granicę a nie do kieszeni mord naszych ? :)

a jak sobie wyobrażasz utrzymanie w tajemnicy posiadania miliardów zł w polskim systemie bankowym. mówimy o naprawdę dużych pieniądzach, to nie jest jakiś tam milion czy dwa, które da się zakopać i trzymać na lepsze czasy.
--
2, 3, 5, 7, 11, 13, 17, 19, 23, 29, 31, 37, 41, 43, 47, 53, 59, 61...

W dniu 2010-11-25 20:55, Marek Czaplicki pisze:

A kto powiedział/napisał, że za granicę a nie do kieszeni mord naszych
? :)

a jak sobie wyobrażasz utrzymanie w tajemnicy posiadania miliardów zł w
polskim systemie bankowym. mówimy o naprawdę dużych pieniądzach, to nie
jest jakiś tam milion czy dwa, które da się zakopać i trzymać na lepsze
czasy.

Naiwnyś, ważne, że można wydać miliardy na nikomu niepotrzebne stadiony,
na produkty autostradopodobne, za które zabulą wszyscy Polacy. Ale
większość energicznych i asertywnych wyjechała dawno za granicę. Zostały
bezpieczniki typu B.Idziu, którym było dobrze za PRL, dobrze jest i teraz.

W dniu 2010-11-25 21:02, u2 pisze:

Naiwnyś, ważne, że można wydać miliardy na nikomu niepotrzebne stadiony,
na produkty autostradopodobne, za które zabulą wszyscy Polacy. Ale
większość energicznych i asertywnych wyjechała dawno za granicę. Zostały
bezpieczniki typu B.Idziu, którym było dobrze za PRL, dobrze jest i teraz.

to mówisz o kradzieżach czy o zmianie ustawy o zamówieniach publicznych? bo to na podstawie tej ustawy są przekazywane środki z budżetu dla wykonawców określonych robót.
a tak nawiasem. jak to jest, że duża część osób i min moja skromna osoba podpisująca się imieniem i nazwiskiem zasługuje na miano "bezpiecznika"? a ludzie na grupie zmieniający niki jak rękawiczki, nie.
--
2, 3, 5, 7, 11, 13, 17, 19, 23, 29, 31, 37, 41, 43, 47, 53, 59, 61...

W dniu 2010-11-25 21:23, Marek Czaplicki pisze:

Naiwnyś, ważne, że można wydać miliardy na nikomu niepotrzebne stadiony,
na produkty autostradopodobne, za które zabulą wszyscy Polacy. Ale
większość energicznych i asertywnych wyjechała dawno za granicę. Zostały
bezpieczniki typu B.Idziu, którym było dobrze za PRL, dobrze jest i
teraz.

to mówisz o kradzieżach czy o zmianie ustawy o zamówieniach publicznych?
bo to na podstawie tej ustawy są przekazywane środki z budżetu dla
wykonawców określonych robót.
a tak nawiasem. jak to jest, że duża część osób i min moja skromna osoba
podpisująca się imieniem i nazwiskiem zasługuje na miano "bezpiecznika"?
a ludzie na grupie zmieniający niki jak rękawiczki, nie.

Ja piszę o obcej agenturze, która pod pozorami praworządności i
sprawiedliwości wyprzedaje polski majątek narodowy za bezcen.

A że zmieniasz sobie nicki to twój byznes, nie mój.

W dniu 2010-11-25 21:25, u2 pisze:

Ja piszę o obcej agenturze, która pod pozorami praworządności i
sprawiedliwości wyprzedaje polski majątek narodowy za bezcen.

to napisz w końcu coś konkretnego. ostatecznie to Ty mówisz o kradzieżach więc potrafisz to chyba udowodnić. na razie to gadasz jak gość spod budki z piwem, który mówi: "za komuny to kradli i pozwalali kraść". :)
--
2, 3, 5, 7, 11, 13, 17, 19, 23, 29, 31, 37, 41, 43, 47, 53, 59, 61...

W dniu 2010-11-25 21:44, Marek Czaplicki pisze:

W dniu 2010-11-25 21:25, u2 pisze:

Ja piszę o obcej agenturze, która pod pozorami praworządności i
sprawiedliwości wyprzedaje polski majątek narodowy za bezcen.

to napisz w końcu coś konkretnego. ostatecznie to Ty mówisz o
kradzieżach więc potrafisz to chyba udowodnić. na razie to gadasz jak
gość spod budki z piwem, który mówi: "za komuny to kradli i pozwalali
kraść". :)

Beznadzieja tak jak Polska - Hiszpania 0-6.

Mareczku, zostań tam gdzie jesteś, lepiej nie wychodź z lasu.

Bo inaczej będą ciebie rżnąć żywcem za twoją głupotę. :)

u2 pisze w czwartek, 25 listopada 2010 21:49, na grupie pl.soc.polityka:

Beznadzieja tak jak Polska - Hiszpania 0-6.
Mareczku, zostań tam gdzie jesteś, lepiej nie wychodź z lasu.
Bo inaczej będą ciebie rżnąć żywcem za twoją głupotę. :)

kto jest bardziej głupi? ten kto domaga się jasnych i czytelnych dowodów? czy ten kto
powtarza wyświechtane slogany o "grabieży majątku narodwego" wymyślone przez
polityków-demagogów?
--
3, 5, 7, 11, 13, 17, 19, 23, 29, 31, 37, 41, 43, 47, 53, 59, 61, 67...

W dniu 2010-11-25 21:23, Marek Czaplicki pisze:

to mĂłwisz o kradzieĹźach czy o zmianie ustawy o zamĂłwieniach publicznych?
bo to na podstawie tej ustawy są przekazywane środki z budżetu dla
wykonawców określonych robót.
a tak nawiasem. jak to jest, że duża część osób i min moja skromna osoba
podpisująca się imieniem i nazwiskiem zasługuje na miano "bezpiecznika"?
a ludzie na grupie zmieniający niki jak rękawiczki, nie.

Teeee ... za proste pozwolenie prezydent miasta wyciąga łapę
a Ty myślisz że premier jest uczciwy?!

--

Tomy M.

„Należenie do mniejszości, nawet jednoosobowej, nie czyni nikogo szaleńcem. Istnieje prawda i istnieje fałsz, lecz dopóki ktoś upiera się przy prawdzie, nawet wbrew całemu światu, pozostaje normalny. Normalność nie jest kwestią statystyki." — George Orwell

Tomy M. pisze w piątek, 26 listopada 2010 20:33, na grupie pl.soc.polityka:

Teeee ... za proste pozwolenie prezydent miasta wyciąga łapę
a Ty myślisz że premier jest uczciwy?!

skoro masz dowody na łapówkarstwo prezydenta jakiegoś miasta to prosta droga:
prokuratura, sąd, areszt, kara. :)
--
3, 5, 7, 11, 13, 17, 19, 23, 29, 31, 37, 41, 43, 47, 53, 59, 61, 67...

On Thu, 25 Nov 2010 20:05:43 +0100, u2 <u_2@o2.pl> wrote:

W dniu 2010-11-25 20:03, Marek Czaplicki pisze:

Rozumiem, że żaden z ciebie ekonomista, ale miliardy zadłużenia Polski
> powinny tobie dać do myślenia. No chyba że jesteś z bezpieki.

Więc naprawdę sądzisz, że skoro zadłużenie publiczne jest takie jakie jest to znaczy,
że politycy ukradli? Jak sobie wyobrażasz "wypranie" takiej góry pieniędzy? Do tego
nie potrzebna jest ekonomia ale zwykły rozsądek.

Mareczku, alboś naiwny, alboś z bezpieki. Przykłady polityków
wypasających się na naiwniakach mogę tobie podać jeśli chcesz.

Jesli kolega taki uprzejmy, to ja chetnie poznam te przyklady. Tylko
prosze o konkrety, nie teksty "slyszalem, ze ktos slyszal, ze ktos
widzial..."

W dniu 2010-11-25 20:52, Si pisze:

Mareczku, alboś naiwny, alboś z bezpieki. Przykłady polityków
>wypasających się na naiwniakach mogę tobie podać jeśli chcesz.

Jesli kolega taki uprzejmy, to ja chetnie poznam te przyklady. Tylko
prosze o konkrety, nie teksty "slyszalem, ze ktos slyszal, ze ktos
widzial..."

A ty Mareczek, czy inna kurwa ?

On Thu, 25 Nov 2010 21:03:14 +0100, u2 <u_2@o2.pl> wrote:

W dniu 2010-11-25 20:52, Si pisze:

Mareczku, alboś naiwny, alboś z bezpieki. Przykłady polityków
>wypasających się na naiwniakach mogę tobie podać jeśli chcesz.

Jesli kolega taki uprzejmy, to ja chetnie poznam te przyklady. Tylko
prosze o konkrety, nie teksty "slyszalem, ze ktos slyszal, ze ktos
widzial..."

A ty Mareczek, czy inna kurwa ?

A mama pozwala Ci siadac do komputera po bajce? :) sadzac po
wypowiedziach przedstawiasz poziom 13-14 latka, ktory dowartosciowuje
sie wyzwiskami i przeklenstwami... sio do lozka :) jezeli nie masz nic
tresciwego i na temat do odpisania :)

W dniu 2010-11-25 21:12, Si pisze:

A ty Mareczek, czy inna kurwa ?

A mama pozwala Ci siadac do komputera po bajce?

Nie bądź taki pewny siebie, bezpieczniku. I na ciebie przyjdzie kiedyś
czas. :)

On Thu, 25 Nov 2010 21:15:31 +0100, u2 <u_2@o2.pl> wrote:

W dniu 2010-11-25 21:12, Si pisze:

A ty Mareczek, czy inna kurwa ?

A mama pozwala Ci siadac do komputera po bajce?

Nie bądź taki pewny siebie, bezpieczniku. I na ciebie przyjdzie kiedyś
czas. :)

Jedno Ci musze przyznac :) kompromitujac sie potrafisz rozweselic
czytajacych Twoje posty w zimny wieczor :) EOT

W dniu 2010-11-25 21:18, Si pisze:

Nie bądź taki pewny siebie, bezpieczniku. I na ciebie przyjdzie kiedyś
>czas. :)

Jedno Ci musze przyznac :) kompromitujac sie potrafisz rozweselic
czytajacych Twoje posty w zimny wieczor :) EOT

3mam za słowo bezpieczniku, ale ty występujesz tutaj pod tyloma nickami,
że straciłem rachubę :)

On Thu, 25 Nov 2010 21:19:43 +0100, u2 <u_2@o2.pl> wrote:

W dniu 2010-11-25 21:18, Si pisze:

Nie bądź taki pewny siebie, bezpieczniku. I na ciebie przyjdzie kiedyś
>czas. :)

Jedno Ci musze przyznac :) kompromitujac sie potrafisz rozweselic
czytajacych Twoje posty w zimny wieczor :) EOT

3mam za słowo bezpieczniku, ale ty występujesz tutaj pod tyloma nickami,
że straciłem rachubę :)

Jakbys nie zauwazyl, to Ty skrywasz sie za nickiem. Moje nazwisko
znajdziesz w mailu :) Ja nie wstydze sie tego jak sie nazywam :) Wiec
jesli chcesz jakies wypociny w dalszym ciagu pisac, dobrze bylo by
abys czynil to przedstawiajac sie :)

W dniu 2010-11-25 22:10, Si pisze:

EOT

>
>
>3mam za słowo bezpieczniku, ale ty występujesz tutaj pod tyloma nickami,
>że straciłem rachubę :)

Jakbys nie zauwazyl, to Ty skrywasz sie za nickiem. Moje nazwisko
znajdziesz w mailu :) Ja nie wstydze sie tego jak sie nazywam :) Wiec
jesli chcesz jakies wypociny w dalszym ciagu pisac, dobrze bylo by
abys czynil to przedstawiajac sie :)

My name is u2. My message is for Si Si mother fucker.

Użytkownik "Marek Czaplicki" <emcza@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:icmbu1$rs9$1inews.gazeta.pl...

u2 pisze w czwartek, 25 listopada 2010 19:57, na grupie pl.soc.polityka:

W dniu 2010-11-25 19:51, Marek Czaplicki pisze:

Mareczku, sądzisz innych po sobie. 114 mln oszczędności kiedy kradnie
> się miliardy to betka.

Jak można tak bez "ściemy" ukraść miliardy? Przecież to nie worek zboża, że można
wyjść z nim na plecach. Czy gdyby były dowody na kradzież to PiS siedziałby
spokojnie i przestałby się bawić w spiski i nową "grupę panowania"?

Mareczku, jak polityk ukradnie miliardy to zostanie n.p. Premierem, a
jak człowiek znajdzie kopiejkę na ulicy to zamknie go policja do
więzienia na wiele lat.

Rozumiem, że żaden z ciebie ekonomista, ale miliardy zadłużenia Polski
powinny tobie dać do myślenia. No chyba że jesteś z bezpieki.

Więc naprawdę sądzisz, że skoro zadłużenie publiczne jest takie jakie jest to znaczy,
że politycy ukradli? Jak sobie wyobrażasz "wypranie" takiej góry pieniędzy? Do tego
nie potrzebna jest ekonomia ale zwykły rozsądek.

Nie oczekuj u u2 czegoś, czego nie ma.


--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

W dniu 2010-11-25 20:08, Bogdan Idzikowski pisze:

Więc naprawdę sądzisz, że skoro zadłużenie publiczne jest takie jakie
jest to znaczy,
że politycy ukradli? Jak sobie wyobrażasz "wypranie" takiej góry
pieniędzy? Do tego
nie potrzebna jest ekonomia ale zwykły rozsądek.

Nie oczekuj u u2 czegoś, czego nie ma.

Jasne, u nas nie kradną tak jawnie jak w Rosji Putina, ale nie oznacza
to, że nie kradną w sposób bardziej wyrafinowany :)

W dniu 2010-11-25 20:20, u2 pisze:

W dniu 2010-11-25 20:08, Bogdan Idzikowski pisze:

Więc naprawdę sądzisz, że skoro zadłużenie publiczne jest takie jakie
jest to znaczy,
Ĺźe politycy ukradli? Jak sobie wyobraĹźasz "wypranie" takiej gĂłry
pieniędzy? Do tego
nie potrzebna jest ekonomia ale zwykły rozsądek.

Nie oczekuj u u2 czegoś, czego nie ma.

Jasne, u nas nie kradną tak jawnie jak w Rosji Putina, ale nie oznacza
to, że nie kradną w sposób bardziej wyrafinowany :)

Kradną jawnie. Już teraz tak.
Co miesiąc budżet traci MILIARDY złotych ponieważ
automaty do hazardu są przerobione. Kasa z tego
płynie do Sobesiaka -- -- -- ->  wiemy gdzie


--

Tomy M.

„Należenie do mniejszości, nawet jednoosobowej, nie czyni nikogo szaleńcem. Istnieje prawda i istnieje fałsz, lecz dopóki ktoś upiera się przy prawdzie, nawet wbrew całemu światu, pozostaje normalny. Normalność nie jest kwestią statystyki." — George Orwell