Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ?

ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ?

Data: 2010-06-25 17:14:11
Autor: Michał
ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ?
bagno <bagno@o2.pl> napisał(a):
Witam

Potrzebowałbym jakiś samochód. Wymagania mam takie, że ma się nie psuć co
3 dni, koszty eksploatacji mają nie przekraczać granic zdrowego rozsądku i ma nie być różowy. Prawo jazdy mam dopiero tydzień. Oprócz tego to raczej jest mi
wszystko jedno co to będzie (a przynajmniej nic mi do głowy nie przychodzi).
Ma to być moje pierwsze auto (no dobra, tak naprawdę to drugie).  Ile musi kosztować taki samochód ? Żeby już w momencie kupienia nie był
całkiem przegnity i dało się nim po ludzku jeździć.

Andrzej


A ja jako pierwsze swoje własne kupiłem safrane ph1 :) więc:

Za 4..5k kupisz: fajne safrane (A8 da się już za 5..9k kupić?): klimatronik, dobre zawieszenie, od groma elektroniki, trakcje i bajery, i ciszę w środku.

Tu nic nie odpadnie, nie zardzewieje, jak tylko akumulator trzyma 5 min
na światłach to zawsze odpali (dobry powinien ze 2h).
Psuje się to bardzo ale rzeczy nie związane z tym czy odpali czy nie,
czy pojedzie czy nie. Aha jaksię cos popsuje ot komuter wykryje co więc nie ma problemu co nie działa.


koszty eksploatacji (tz. naprawy), bardzo różnie:

-w modelu ph1 to mniej więcej wyszło mi koło 10000zł / 2 lata . (~70kkm)
-w modelu ph2 wyszło mi 400zł/ ~rok (~19kkm)

ale pierwszy model był znacznie fajniejszy.

pozdrawiam.

--


Data: 2010-06-25 21:32:52
Autor: Michał
ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ?
=?ISO-8859-2?Q?_Micha=B3?= <mttj@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):
bagno <bagno@o2.pl> napisał(a): >Witam
>
>Potrzebowałbym jakiś samochód. Wymagania mam takie, że ma się nie psuć co
>3 dni, koszty eksploatacji mają nie przekraczać granic zdrowego rozsądku >i ma nie >być różowy. Prawo jazdy mam dopiero tydzień. Oprócz tego to raczej jest mi
>wszystko jedno co to będzie (a przynajmniej nic mi do głowy nie
przychodzi).
>Ma to być moje pierwsze auto (no dobra, tak naprawdę to drugie).  >
>Ile musi kosztować taki samochód ? Żeby już w momencie kupienia nie był
>całkiem przegnity i dało się nim po ludzku jeździć.
>
>Andrzej
>

A ja jako pierwsze swoje własne kupiłem safrane ph1 :) więc:

Za 4..5k kupisz: fajne safrane (A8 da się już za 5..9k kupić?):
klimatronik,
dobre zawieszenie, od groma elektroniki, trakcje i bajery, i ciszę w środku.

Tu nic nie odpadnie, nie zardzewieje, jak tylko akumulator trzyma 5 min
na światłach to zawsze odpali (dobry powinien ze 2h).
Psuje się to bardzo ale rzeczy nie związane z tym czy odpali czy nie,
czy pojedzie czy nie. Aha jaksię cos popsuje ot komuter wykryje co więc nie ma problemu co nie działa.


koszty eksploatacji (tz. naprawy), bardzo różnie:

-w modelu ph1 to mniej więcej wyszło mi koło 10000zł / 2 lata . (~70kkm)
-w modelu ph2 wyszło mi 400zł/ ~rok (~19kkm)

ale pierwszy model był znacznie fajniejszy.

pozdrawiam.


jeszcze jest jedna opcja - kupowanie trupa, który cudownie pojeździ, a jak nie to trudno:

z tego co słyszałem/widziałem z przeszłości:

-vectry ~1993 za około 1k pln i to jeździ super (jak na vectre)
-bmw5 7 z 8 cylindrów działało z okolic 1989, klima, 1.2k pln
-escort 1994 - 300zł
-ford taurus klima, lpg ~1993 - 1.4kpln
-laguna z 2000 !!!- popwodziowa !!! - która po 2 dniach zaczeła ożywac ~500zł

Co wy na to ? extrema ^2 ?

pozdrawiam!

--


ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona