W dniu 2016-07-11 o 09:46, PiteR pisze:

z nudów sobie zmierzyłem prąd pobierany przez komp :)
i5 3570K bez k. graficznej, miernik Metex M4650

 15mA - modem kablówki
 42mA - modem + router
105mA - modem + router + komp stand by
300mA - modem + router + komp praca
370mA - modem + router + komp + monitor
410mA - modem + router + komp + monitor + głośniki
651mA - modem + router + komp + monitor + głośniki + Handbrake 100% CPU

czyli zostawiając komp w bezczynności pobiera on około
230v x 0.4A = 92W


FUT na pl.comp.pecet

Dzięki za pomiary. Zapewne też przeliczałeś na złotówki.
Podzielisz się wynikami? :-)

z

z pisze tak:

Dzięki za pomiary. Zapewne też przeliczałeś na złotówki.
Podzielisz się wynikami? :-)

Wyobraź sobie, że nie przeliczałem :)

--
Piter

Let me see your war face.

W dniu 2016-07-11 o 17:58, PiteR pisze:

Wyobraź sobie, że nie przeliczałem :)

Szkoda. Może się okazać że dla kilku złotych w miesiącu nie opłaca się wyłączać kompa.

Ktoś wyliczył że ładowarka do telefonu nie wyjmowana z gniazdka przez cały rok zużyje prądu na kwotę 34 groszy.
TAK to taki rząd wielkości. To jest mało popularny fakt w zalewie debilne nagonki ekologicznej :-)
A jak wiadomo urządzenia są najbardziej narażone na awarię podczas rozruchu. :-)

z

W dniu 11.07.2016 o 18:13, z pisze:

W dniu 2016-07-11 o 17:58, PiteR pisze:

Wyobraź sobie, że nie przeliczałem :)

Szkoda. Może się okazać że dla kilku złotych w miesiącu nie opłaca się
wyłączać kompa.

Ktoś wyliczył że ładowarka do telefonu nie wyjmowana z gniazdka przez
cały rok zużyje prądu na kwotę 34 groszy.

mocno zle policzył, albo ma super hiper ładowarkę.
ToMasz

z pisze:

Ktoś wyliczył że ładowarka do telefonu nie wyjmowana z gniazdka przez cały rok zużyje
prądu na kwotę 34 groszy.

Ludzie! korzystajcie z rozumu na poziomie szkoły podstawowej.
34gr to ok 0.55 KWh -> 550 Wh. Rok ma 8800 godzin, czyli moc = 550/8800 to 0.06 W (taak).
Dobre Ładowarki pobierają bez obciążenia ok 1W a mocy biernej jeszcze więcej a stare potrafiły ciągnąc nawet 10 W.

TAK to taki rząd wielkości. To jest mało popularny fakt w zalewie debilne nagonki
ekologicznej :-)

Problem nie polega na tej jednej ładowarce, tylko na tym, że takich pozornie niewielkich odbiorników obecnie w domu jest kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt.
Nowy komputer nawet po wyłączeniu wyłącznikiem pobiera 2-4 W, modem z routerem to zwykle 10 W ( a pracuje zwykle 24h), wszelkie neonówki, których jest zatrzęsienie w każdym urządzeniu elektronicznym, itd
Rocznie to zwykle 100 i więcej zł oraz znaczne straty na liniach przesyłowych przy pobieraniu dodatkowo mocy biernej.

--
  aha

W dniu 2016-07-11 o 21:54, Aha pisze:

z pisze:

Ktoś wyliczył że ładowarka do telefonu nie wyjmowana z gniazdka przez
cały rok zużyje
prądu na kwotę 34 groszy.

Ludzie! korzystajcie z rozumu na poziomie szkoły podstawowej.
34gr to ok 0.55 KWh -> 550 Wh. Rok ma 8800 godzin, czyli moc = 550/8800
to 0.06 W (taak).
Dobre Ładowarki pobierają bez obciążenia ok 1W a mocy biernej jeszcze
więcej a stare potrafiły ciągnąc nawet 10 W.

TAK to taki rząd wielkości. To jest mało popularny fakt w zalewie
debilne nagonki
ekologicznej :-)

Problem nie polega na tej jednej ładowarce, tylko na tym, że takich
pozornie niewielkich odbiorników obecnie w domu jest kilkanaście lub
nawet kilkadziesiąt.
Nowy komputer nawet po wyłączeniu wyłącznikiem pobiera 2-4 W, modem z
routerem to zwykle 10 W ( a pracuje zwykle 24h), wszelkie neonówki,
których jest zatrzęsienie w każdym urządzeniu elektronicznym, itd
Rocznie to zwykle 100 i więcej zł oraz znaczne straty na liniach
przesyłowych przy pobieraniu dodatkowo mocy biernej.

Dzięki za informację o rządzie wielkości. 100 zł rocznie :-)

To jeszcze jedno.

Gdyby przy oszczędzaniu prądu zaszaleć i zejść do ZERA :-) to nasz rachunek wynosiłby 60% obecnego. (koszty stałe i takie tam...)
Lodówka pobiera 40-50% prądu przeciętnego gospodarstwa domowego.

Czyli do zaoszczędzenia mam jakieś 20% z rachunku. Ilu z tych 20% jesteście gotowi się wyrzec dla marnych paru złotych? :-)

z

Czyli do zaoszczędzenia mam jakieś 20% z rachunku. Ilu z tych 20%
jesteście gotowi się wyrzec dla marnych paru złotych? :-)

to nie tak. to kwestia mentalna. ja łapię deszczówkę. jestem w stanie złapać ok 500 litrów. teroretycznie. bo w praktyce, użytecznie wykorzystuję niewielką część tego co niesie deszcz. więc po co to robię? Bo uważam że tak trzeba, tak samo jak trzeba zabierać swoje śmieci z leśnej wycieczki.
Dobrze zaprojektowana instalacja elektryczna, mogłaby odcinać (przy bezpiecznikach) wszystko poza lodówką - byłby święty spokój. ktokolwiek wchodzi do mieszkania - włącza się prąd.
ktoś wspominał o innych niż ładowarki pasożytach elektrycznych. kuchenka gazowa, bez bajerów, tylko z zapalarką zegarem i elektrycznym piekarnikiem - 7 wat. NA sam zegarek z pikaczem, i gotową zapalarkę elektryczną. MAstercook
ToMasz

W dniu 2016-07-11 o 22:41, ToMasz pisze:

to nie tak. to kwestia mentalna. ja łapię deszczówkę. jestem w stanie
złapać ok 500 litrów. teroretycznie. bo w praktyce, użytecznie
wykorzystuję niewielką część tego co niesie deszcz. więc po co to robię?
Bo uważam że tak trzeba, tak samo jak trzeba zabierać swoje śmieci z
leśnej wycieczki.
Dobrze zaprojektowana instalacja elektryczna, mogłaby odcinać (przy
bezpiecznikach) wszystko poza lodówką - byłby święty spokój. ktokolwiek
wchodzi do mieszkania - włącza się prąd.
ktoś wspominał o innych niż ładowarki pasożytach elektrycznych. kuchenka
gazowa, bez bajerów, tylko z zapalarką zegarem i elektrycznym
piekarnikiem - 7 wat. NA sam zegarek z pikaczem, i gotową zapalarkę
elektryczną. MAstercook
ToMasz

W kwestiach mentalnych się właściwie nie powinienem się wypowiadać ale można inaczej podejść do tematu.
Jeśli będziemy mniej zużywać (np. prądu) to dostaniemy w efekcie mniej ale za te same pieniądze (takie realia)

Albo jeszcze inaczej. Jak nie będziemy konsumować to inni nie będą mieć pracy...

Generalnie to nie jest takie proste jak ekologiczność aut hybrydowych ;-)
Jak na razie liczy się kasa i wygoda :-)

z

Niedoszacował, to jest znacznie więcej, 100 zł rocznie to jest od jednego mało oszczędnego urządzenia (np. od modemu kablówki).
Dolicz drukarkę, router, NAS, tuner i już masz 500 zł rocznie.


-- -- -

Dzięki za informację o rządzie wielkości. 100 zł rocznie

U mnie tuner DVB (Ferguson Ariva combo) bierze ponad 30 wat "nic nie robiąc" i nie umiem nauczyć rodziny, żeby na noc wyłączali nie tylko telewizor :-(
Aż spać przez to nie mogę ;-))
W zimie to się można pocieszyć, że ta te pieniądze dogrzewasz mieszkanie prądem, ale w lecie...


-- -- -

Problem nie polega na tej jednej ładowarce, tylko na tym, że takich pozornie niewielkich odbiorników obecnie w domu jest kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt.

ąćęłńóśźż pisze tak:

U mnie tuner DVB (Ferguson Ariva combo) bierze ponad 30 wat "nic
nie robiąc" i nie umiem nauczyć rodziny, żeby na noc wyłączali nie
tylko telewizor :-(

Zegar im wstaw i przerób wtyczkę żeby nie dało się omminąć zegara ;)

--
Piotrek

Let me see your war face.

Była tak wersja (wyłączanie całego AV na listwie), ale wtedy nie nagra programu w środku nocy.


-- -- -

Zegar im wstaw i przerób wtyczkę żeby nie dało się omminąć zegara

Nowoczesna ładowarka (u mnie najmniej pobiera ładowarka Samsung, no bo tak).
Starsze potrafiły żreć.


-- -- -

Ktoś wyliczył że ładowarka do telefonu nie wyjmowana z gniazdka przez cały rok zużyje prądu na kwotę 34 groszy.