Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.dom   »   ile w takie mrozy idzie wam gazu na ogrzewanie

ile w takie mrozy idzie wam gazu na ogrzewanie

Data: 2016-01-03 08:36:49
Autor: ziutek
ile w takie mrozy idzie wam gazu na ogrzewanie
Piszcie jaka macie temperature w domu i jaka powierzchnie ogrzewacie.

Data: 2016-01-03 00:20:45
Autor: Zenek Kapelinder
ile w takie mrozy idzie wam gazu na ogrzewanie
Napisz ile Tobie idzie gazu. Boisz sie ze jak napiszesz polowe tego co zuzywasz to i tak sie znajda tacy co napisza ze mniej zuzywaja.

Data: 2016-01-03 09:38:42
Autor: ziutek
ile w takie mrozy idzie wam gazu na ogrzewanie
powierzchnia ogrzewania ok 220m - temp 22 stopnie , temp - 15 stopni - 28m3 gazu dzis poszło

Data: 2016-01-03 00:59:49
Autor: Zenek Kapelinder
ile w takie mrozy idzie wam gazu na ogrzewanie
Dopisz jeszcze ze 22 stopnie na polowie powierzchni, na drugiej 16 i bedzie sie w miare zgadzalo.

Data: 2016-01-03 10:11:51
Autor: ziutek
ile w takie mrozy idzie wam gazu na ogrzewanie
W dniu 2016-01-03 o 09:59, Zenek Kapelinder pisze:
Dopisz jeszcze ze 22 stopnie na polowie powierzchni, na drugiej 16 i bedzie sie w miare zgadzalo.


Zenku kogutku ty sie lepiej nie odzywaj bo jeszcze nie wytrzeźwiałeś bo świętach które były w 2008 roku



Na złotówki ok 60 zł

Data: 2016-01-04 02:21:09
Autor: Majka
ile w takie mrozy idzie wam gazu na ogrzewanie
W dniu niedziela, 3 stycznia 2016 10:11:51 UTC+1 użytkownik ziutek napisał:

Na złotówki ok 60 zł

Na dobę?

Kupiłam węgiel latem po 810 - cena u mnie na prowincji z lipca, nie wiem po ile jest teraz.
60 zł to około 74 kg węgla.
Ogrzewam podobną powierzchnię(*) plus cwu z tego samego źródła, i faktem jest, że ostatnie dwie doby do pieca poszło 5 szufli węgla zamiast 2 lub 3 dawanych przy temperaturach wyższych, jakie były dotąd. Ale nie uniosłabym szufli ważącej 15 kg, nie mówiąc już o tym, że się osypie.

Piec nakładam raz na dobę - 5 min roboty. Czyszczę z popiołu i kamlotów powęglowych raz na dwie lub trzy doby - co druga/trzecia doba dodatkowe 5 minut. Jak dotąd nie byłam tym zachwycona, ale odtąd widząc twoje 60 zł mi to nie przeszkadza.


(*) DOM - 140 mkw pow. mieszkalnej, narzekam - wg mnie cisano. Parter plus piętro, kuchnia salon+jadalnia, pokoj nad grażem, 3 pokoje na piętrze, 11 grzejników z czego pracuje 9 (dwie sypialnie najwyżej położone pokoje są wystarczająco ciepłe wskutek konwekcji), plus w jednej łazience podłogówka, garaż zlikwidowane ogrzewanie (był jeden grzejnik, zdjęty, obwód działa w ścianie w piance) przez co w pokoju nad garażem podłoga jest wyraźnie chłodniejsza. Rano w garażu termometr w samochodzie stwierdza że jest 6,5° teraz przy mrozach, a 11-14° wcześniej gdy było cieplej na zewnątrz - tyle nagrzeje się od pieca stojącego we wnęce pod schodami, wnęka nie ma drzwi, jest otwarta na garaż. Drzwi blaszane Wiśniowski, bez ocieplenia, dwa małe okienka w ścianie. Na ścianie w garażu jest nagrzewacz cwu Beretta, na propan-butan, który pracuje poza sezonem grzewczym. Nie spuszczam z tego urządzenia wody na zimę już od kilku sezonów, na tyle jest garaż ciepły.
W domu nagrzane raczej mocno, jak dziadki przyjadą do wnuków to narzekają że dla nich sauna. Na regulatorze nadmuchu ustawiam 45°C po napaleniu, piec "rozbuja się do 48~50°C, później temp. stabilizuje się na zadane 45°, około 22:00 skręcam na 35/37°C - niższa na noc, a wcześniej tak wysoka, bo inaczej cwu nie nagrzeje się wystarczająco. Piec "skręcony" na 35/37° dopala się powoli do następnego popołudnia.
Poprzedni sezon (trzeba przyznać zima 2014/2015 był ciepła) zużyłam 2,25 tony węgla, był po 820/tona = circa 1850 zł, kilka szyp zostało, może na dwa napalenia, nie więcej. Do tego zużywam 1,5 metra sześciennego drewna, ścinki z tartaku, koszt 50 zł/kubik, transport własny. Razem niecałe 2000 zł na sezon grzewczy (z cwu) 2014/2015.
Węgiel jest "brudny" i wymaga pracy, to jego wady, ale kur... nie jest to 60 zł na dobę!

Majka

(p.s. tylko jak długo będzie można jeszcze palić węglem, ktoś wie?)

Data: 2016-01-04 02:36:48
Autor: Majka
ile w takie mrozy idzie wam gazu na ogrzewanie
Razem niecałe 2000 zł na sezon grzewczy (z cwu) 2014/2015.

I uważam, że płacę i tak za dużo, uwzględniając nie ogrzewane dwa pokoje (ok 11 i 12 mkw ze 140 mkw domu), oraz ilość pracy (zakup węgla, wrzut do kotłowni, codzienne palenie, co 2/3 dni czyszczenie, zakup ścinków z tartaku i ich wrzut do  szopy).

Ale chrustu nie będę zbierać. Ciekawostki:
Znam oszczędzających inaczej: kilka domów dalej sąsiad ma skądś za darmo używane zniszczone europalety - i tym pali. Dużo pracy i paliwo do pilarki łańcuchowej - ale on uważa, że jest korzystnie, i pewnie ma rację jeśli palety były za friko.
Jeszcze inny palił cały ubiegły sezon starymi oknami - też miał gratis, pousuwał szyby i spalił ramy, które ciął na pilarce stołowej. Ale całe podwórze miał zawalone tymi oknami, dopóki ich nie spalił.
Ludzie maja różne pomysły, i dostęp do taniego paliwa.

Majka

Data: 2016-01-04 12:14:02
Autor: ziutek
ile w takie mrozy idzie wam gazu na ogrzewanie
pytałem się o gaz

Data: 2016-01-04 12:33:50
Autor: JDX
ile w takie mrozy idzie wam gazu na ogrzewanie
On 2016-01-04 11:21, Majka wrote:
[...]
(p.s. tylko jak długo będzie można jeszcze palić węglem, ktoś wie?)
No przecież poprzednie jak i obecne rządy twierdzą, że Polska węglem
stoi. :-) Poza tym jak nie będzie można palić weglem, to górnicza hołota
wyjdzie na ulicę i znowu będzie można palić węglem. :-) IMO nie masz
czym się martwić.

Data: 2016-01-04 23:06:07
Autor: nadir
ile w takie mrozy idzie wam gazu na ogrzewanie
A zdradź jeszcze jaki masz kocioł, producent, typ/moc, i jak palisz od góry czy od dołu?

Data: 2016-01-05 13:40:25
Autor: Majka
ile w takie mrozy idzie wam gazu na ogrzewanie
W dniu poniedziałek, 4 stycznia 2016 23:06:46 UTC+1 użytkownik nadir napisał:
A zdradź jeszcze jaki masz kocioł, producent, typ/moc, i jak palisz od góry czy od dołu?

Taki dom mam:
http://www.archeton.pl/projekt-domu-kraska_388_opisogolnyl
Z drobnymi modyfikacjami (ścianki, drobiazgi), w lustrzanym odbiciu.
Pokazuję dom, dla zobrazowania co opalam. Piec model:
https://photos.google.com/photo/AF1QipNt8LGqWOxJ3oNnzZKMZaXtSsmQ80ljo-E7fmd-
Piec zdjęcie:
https://photos.google.com/photo/AF1QipPGTHVg6pn-Bd6eUStfgxtmOdkoCWOcbt3Inpqw
Palone jest od góry.
Regulator / sterownik:
https://photos.google.com/photo/AF1QipPyTSK09CRq3MbPkFr0_QlA3EZ-z2dUErNQChB7

Majka

Data: 2016-01-06 10:50:42
Autor: nadir
ile w takie mrozy idzie wam gazu na ogrzewanie
W dniu 2016-01-05 o 22:40, Majka pisze:

Taki dom mam:
http://www.archeton.pl/projekt-domu-kraska_388_opisogolnyl
Z drobnymi modyfikacjami (ścianki, drobiazgi), w lustrzanym odbiciu.
Pokazuję dom, dla zobrazowania co opalam.

W tym projekcie nie widzę miejsca na kotłownie.
Rozumiem, że jakoś to przerobiłaś i w kominku tym węglem nie palisz.;)

Piec model:
https://photos.google.com/photo/AF1QipNt8LGqWOxJ3oNnzZKMZaXtSsmQ80ljo-E7fmd-
Piec zdjęcie:
https://photos.google.com/photo/AF1QipPGTHVg6pn-Bd6eUStfgxtmOdkoCWOcbt3Inpqw
Palone jest od góry.
Regulator / sterownik:
https://photos.google.com/photo/AF1QipPyTSK09CRq3MbPkFr0_QlA3EZ-z2dUErNQChB7

Zdjęć niestety nie mogę podejrzeć bo pyta mnie o hasło. Ale już pogląd domu i informacja, że palisz od góry w zasadzie mi wystarcza.
Pytałem o te rzeczy bo mam w rodzinie osobę, która ma podobną powierzchnię i też wszystko ogrzewa kotłem na węgiel. Zużycie węgla wychodzi podobnie, z tym że nie pamiętam już jak grzeje wodę w sezonie letnim.

Data: 2016-01-06 22:51:24
Autor: Majka
ile w takie mrozy idzie wam gazu na ogrzewanie
W dniu środa, 6 stycznia 2016 10:50:52 UTC+1 użytkownik nadir napisał:

Zdjęć niestety nie mogę podejrzeć bo pyta mnie o hasło. Ale już pogląd domu i informacja, że palisz od góry w zasadzie mi wystarcza.
Pytałem o te rzeczy bo mam w rodzinie osobę, która ma podobną powierzchnię i też wszystko ogrzewa kotłem na węgiel. Zużycie węgla wychodzi podobnie, z tym że nie pamiętam już jak grzeje wodę w sezonie letnim.

Hej nadir.
Może będzie teraz widać:
piec wygląd:
https://photos.google.com/photo/AF1QipPGTHVg6pn-Bd6eUStfgxtmOdkoCWOcbt3Inpqw
tabliczka znamionowa:
https://photos.google.com/photo/AF1QipNt8LGqWOxJ3oNnzZKMZaXtSsmQ80ljo-E7fmd-
dane:
producent PPHU Mar-Metpol 63-300 Pleszew Poznańska 13, Kocioł CO wodno-miałowy KWM-S, 32KW, 3,5mkw, typ 32 wzór 102930
Kocioł jest miałowy, ja palę węglem. Z miałem nie szło mi dobrze, przesypywał się przez ruszt, bardzo brudny w obsłudze, dowozie itd..
Podobno do mojego domu ten kocioł jest przewymiarowany - ja się na tym nie znam, tak mówi np. hydraulik czy kominiarz. Drugie "podobno": gdym piec miała lepiej dobrany do powierzchni domu, to byłoby mniejsze spalanie paliwa. Być może, tego już nie sprawdzę, dopóki ten piec działa.

Sterownik do pieca:
https://photos.google.com/photo/AF1QipPyTSK09CRq3MbPkFr0_QlA3EZ-z2dUErNQChB7
Producent: TMK Września, model SW 100PW. Był kiedyś inny, ale nawalił, i teraz ten SW 100PW parcuje bez zarzutu.

Majka

Data: 2016-01-07 13:46:31
Autor: tomekp
ile w takie mrozy idzie wam gazu na ogrzewanie

Kocioł CO wodno-miałowy KWM-S, 32KW, 3,5mkw, typ 32 wzór 102930

Powiadasz ze kociol o mocy 32 kW zasypujesz 2 lub 3 szuflami wegla i starcza to na dobe?
Ja mam kociol 16 kW i 2 - 3 szufle wegla chyba nie napelnily by go nawet do polowy. Zaiste Twoja szufla musi byc slusznych rozmiarow.
Palilem jakis czas weglem, rozpalalem od gory i jeden zaladunek wystarczal na dobe. Ale nie byly to 3 szufle, tylko (o ile dobrze pamietam) 11 sredniorozmiarowych szufelek. Przestawilem sie na drewno - czysciej, przyjmniej i chyba troche taniej. Nie mowiac o tym ze popiol wykorzystuje jako nawoz i jest go 10 razy mniej niz z wegla.

Data: 2016-01-07 07:37:58
Autor: majka
ile w takie mrozy idzie wam gazu na ogrzewanie
W dniu czwartek, 7 stycznia 2016 13:45:23 UTC+1 użytkownik tomekp napisał:

> Kocioł CO wodno-miałowy KWM-S, 32KW, 3,5mkw, typ 32 wzór 102930
 
Powiadasz ze kociol o mocy 32 kW zasypujesz 2 lub 3 szuflami wegla i starcza to na dobe?

Jeszcze raz:
3 szufle przed ostatnim obniżeniem się temperatur - gdy było w okolicach zera i powyżej.
Gdy spadło do -10°C sypię 5 szufli. Zwykłe szufle do węgla. Ani duże ani małe. Na granicy moich możliwości uniesienia i manewrowania taką szuflą w kotłowni (jestem niskiego wzrostu i drobnej postury).

I NIE starcza to na dobę. NIE. Piec nie pali się całą dobę z jednakową temperaturą. Dopala się w ciągu doby, resztki ciepła w ciągu doby. ładuję go RAZ na dobę, ale pali się równo krócej, zobacz niżej:
Napisałam, że tyle sypię popołudniu (3 wcześniej, teraz 5 szufli przy większych mrozach). Starcza to na nastawę 45°C na sterowniku do godz 21/22. Później zmniejszam ogrzewanie na 37 (pokrętło pośrodku między 35 i 40°C), i na takim wskazaniu (36/37°C) zastaję piec rano o 6:30 gdy wyjeżdżam do pracy. czyli jest jeszcze paliwo, lub jest inercja układu (domu/instalacji), że temperatura jest na zadanym poziomie.
Odtąd, od tej 7 rano piec/sterownik już tylko dmucha, ale temperatura spada, bo paliwo się wypala. W efekcie gdy wracam z pracy około 15:00, to wskazania na sterowniku jest 29-30°C - a więc koniec palenia (sterownik włącza pompę przy 30 i więcej °°, a wyłącza przy opadającej poniżej 30°).

Nie napisałem, że te trzy szufle starczają na dobę. Napisałam, że piec wypala się w ciągu doby. Po dobie, około 15:30 - 16:30 mogę już czyścic piec i rozpalać na nowo.

Drewno ma zalety o jakich piszesz, mało popiołu, a popiół=nawóz.. Węgiel ma wady przeciwne do drewna - dużo popiołu, kamienie po wypaleniu jeśli kiepski węgiel (zwłaszcza w ukraińskim węglu, tańszym dużo było tego gówna).
To prawda.
Ale jest i odwrotnie z wadami i zaletami - bo próbowałam palić drewnem:
paląc drewnem nie napali się na raz bezobsługowo - trzeba dokładać.
Paląc węglem nakładam raz - zaleta!, i mogę żyć w domu, a nie w kotłowni.

Ja mam kociol 16 kW i 2 - 3 szufle wegla chyba nie napelnily by go nawet do polowy.

zwróć proszę uwagę, że nie pisałam o pojemności węgla w piecu, że jest tak czy inaczej. Teraz o tym napiszę: 3 szufle to ledwo 1/3 zasypu. 5 szufli to 1/2.
A nie nasypię do pełna, bo gdzie drewno miałabym położyć?

Zaiste Twoja szufla musi byc slusznych rozmiarow.

Dać zdjęcie? Zwykła. Zupełnie. Jeśli sobie życzysz, mogę zrobić zdjęcie, a nawet zważyć ile średnio bierze węgla na siebie. Kiedyś przeliczałam na wiadra - jedno ocynkowane wiadro to trzy niepełne szufle. Gdybym wzięła te 3 szufle z górką, pewnie byłoby 1,5 wiadra. Pzreliczałam to, żeby tak samo za pomocą tak samo napełnionego wiadra sprawdzić, ile trzeba sypać małych szufelek - dla mojej starszej mamy - ona dużej szufli nie uniesie, a gdy musiała palić, to sypała małymi szufelkami.

Palilem jakis czas weglem, rozpalalem od gory i jeden zaladunek wystarczal na dobe. Ale nie byly to 3 szufle, tylko (o ile dobrze pamietam) 11 sredniorozmiarowych szufelek.

U mnie (dla mamy) po przeliczeniu na małe szufelki wyszło, że 1 szypa to 3 małe szufelki.

Przestawilem sie na drewno - czysciej, przyjmniej i chyba troche taniej. Nie mowiac o tym ze popiol wykorzystuje jako nawoz i jest go 10 razy mniej niz z wegla.

Mam porównanie z domem rodziców. Ojciec pali drewnem. Wypalamy dokładnie w sezonie grzewczym tę sama kwotę, ja w węglu, on w drewnie.
Ale jest jedna różnica: ja węglem opala co i cwu, a mój ojciec drewnem w kominku tylko co, bo cwu przygotowywane jest przez kocioł gazowy.
Tym samym dla tych dwóch domów (mojego i ojca) wychodzi, ze taniej jest węglem. Tym bardziej, ze u rodziców ja czuję się "chłodno", a oni u mnie twierdzą,  że jest za ciepło.

Podsumowując:
Ja nie przeczę temu co piszesz - tak jest u Ciebie, jak o tym piszesz.
Ja opisałam jak jest u mnie. Każdy dom jest inny, każdy układ instalacji, inne okna, inaczej się oszczędza lub trwoni ciepło. Palę jak palę, i spalam tyle ile napisałam.

Teraz będzie widać:
https://goo.gl/photos/BWWxVAzurEs8NevUA
?

Majka

Data: 2016-01-06 23:29:59
Autor: Majka
ile w takie mrozy idzie wam gazu na ogrzewanie
W dniu środa, 6 stycznia 2016 10:50:52 UTC+1 użytkownik nadir napisał:

> http://www.archeton.pl/projekt-domu-kraska_388_opisogolnyl

W tym projekcie nie widzę miejsca na kotłownie.
Rozumiem, że jakoś to przerobiłaś i w kominku tym węglem nie palisz.;)

Z kominka w ogóle nie korzystam, w przyszłości mam zamiar zlikwidować.

Kotłownia jest. Jak pisałam mój dom ma małe zmiany względem tego oryginału z www archetona:

kotłownia jest, pod klatką schodową. w domu schody prowadzą tylko na górę, nie ma przejścia pod schodami do garażu.
Natomiast w garażu nie ma ścianki która na projekcie dzieli garaż od domu - garaż jest z wnęką, wnkęka pod schodami to kotłownia, stoi tam piec i trzymam tam węgiel. Pojemność: maks 2,3 tony węgla, więcej nie wejdzie.

Inne niektóre przeróbki względem projektu oryginalnego:
1. wiatrołap jest większy, ścianka na projekcie ograniczająca wiatrołap do 2,7mkw nie istnieje, jest przesunięta tak, że WC parteru otwiera się do wiatrołapu. Powierzchnia wiatrołapu zwiększyła się przez to względem projektu dwukrotnie, dało to możliwość zabudowy szafą, ale i tak jest ciasno, gdy się ubieramy z dzieciakami. Jest to (ciasnota powiększonego wiatrołapu) jedną z największych wad domu (tak samo kuchnia jest dla mnie zdecydowanie za mała!).
2. nie istnieje słupek na środku salonu/jadalni. To niewątpliwie zaleta wykonania mojego egzemplarza.
3. w garażu (patrząc na projekt lewy górny narożnik) jest wykonane z płyt gk pomieszczenie 1,2m*1,2m na zasobnik cwu (pod sufitem), pompę wody ciągnącą ze studni (zostawiam jako alternatywę, i do podlewania), hydrofor (do wody studziennej) oraz butlę propan butan (do ogrzewania wody użytkowej poza sezonem pracy kotła).
3. na piętrze patrząc na rzut pokój z dwoma biurkami i z dwoma łózkami pojedynczymi na rysunku jest podzielony na dwa małe pokoiki, i to one właśnie są nieogrzewane jak pisałam wcześniej.
4. łazienka na piętrze ma ogrzewanie podłogowe (nie było w projekcie, sama zleciłam przeróbkę).

Pytałeś jeszcze o ogrzewanie wody użytkowej latem:
butla propan butan, 11kg, umieszczona w wydzielonym pomieszczeniu w garaży, zasila ogrzewacz 50 litrów beretta umieszczony na ścianie kotłowni..

Majka

Data: 2016-01-06 23:36:39
Autor: Majka
ile w takie mrozy idzie wam gazu na ogrzewanie
W dniu czwartek, 7 stycznia 2016 08:30:00 UTC+1 użytkownik Majka napisał:

I ostatnia, najważniejsza przeróbka względem projektu:

5. dodatkowy pokój zrobiony nad garażem, wejście do pokoju jest na spoczniku schodowym. To ten pokój, o którym pisałam wcześniej, że jest chłodniejszy (podłoga) przez umieszczenie nad garażem. Wada tego pokoju: ciemny, ma jedno okno pośrodku nad okienkami garażowymi. w przyszłości chcę dołożyć okno dachowe, od południa.

majka

Data: 2016-01-06 18:25:22
Autor: wolim
ile w takie mrozy idzie wam gazu na ogrzewanie
W dniu 2016-01-04 o 11:21, Majka pisze:


Węgiel jest "brudny" i wymaga pracy, to jego wady, ale kur... nie jest to 60 zł na dobę!


Była taka doba w tym roku, że poszły mi prawie 2 worki węgla po 25 kg, czyli około 40 złotych. Oczywiście średnio wychodzi na sezon 2,5 tony, ale jak widzisz i węgla można sporo na dobę spalić :)

Powierzchnia domu podobna.

Palę ekogroszkiem.

Pozdrawiam,
MW

Data: 2016-01-06 19:18:27
Autor: Sebastian Biały
ile w takie mrozy idzie wam gazu na ogrzewanie
On 2016-01-06 18:25, wolim wrote:
Była taka doba w tym roku, że poszły mi prawie 2 worki węgla po 25 kg,

Hmm, mam 210m2, podczas najsilniejszego mrozu (kilka lat temu, -22), spalałem dokładnie *jeden* worek 25kg. Obecnie przy -10 spalam około 0.8 worka na dobę, ale temperatury skaczą i ciężko określić. Mam ciepło, wiekszośc pomieszczeń to 22+ stopnie. Ekogroszek.

Data: 2016-01-04 09:40:30
Autor: ziutek
ile w takie mrozy idzie wam gazu na ogrzewanie
W dniu 2016-01-03 o 10:11, ziutek pisze:
W dniu 2016-01-03 o 09:59, Zenek Kapelinder pisze:
Dopisz jeszcze ze 22 stopnie na polowie powierzchni, na drugiej 16 i
bedzie sie w miare zgadzalo.


Zenku kogutku ty sie lepiej nie odzywaj bo jeszcze nie wytrzeźwiałeś bo
świętach które były w 2008 roku



Na złotówki ok 60 zł


nikt nie ma pieca na gaz ?:)

Data: 2016-01-04 10:01:55
Autor: tomekp
ile w takie mrozy idzie wam gazu na ogrzewanie
W dniu 04.01.2016 o 09:40, ziutek pisze:
W dniu 2016-01-03 o 10:11, ziutek pisze:
W dniu 2016-01-03 o 09:59, Zenek Kapelinder pisze:
Dopisz jeszcze ze 22 stopnie na polowie powierzchni, na drugiej 16 i
bedzie sie w miare zgadzalo.


Zenku kogutku ty sie lepiej nie odzywaj bo jeszcze nie wytrzeźwiałeś bo
świętach które były w 2008 roku



Na złotówki ok 60 zł


nikt nie ma pieca na gaz ?:)

Ja mam ale nie mierze. Mam tez piec na drewno/wegiel i pale hybrydowo. Raz drewnem raz gazem w zaleznosci od nastroju. Chalupa ma 180 metrow i drewna idzie mi 6 wiader 20 litrowych na dobe - gazu nie wiem ile idzie ale kosztowo to chyba pi razy drzwi to samo.

Data: 2016-01-03 09:44:37
Autor: tomek
ile w takie mrozy idzie wam gazu na ogrzewanie
W dniu 03.01.2016 o 09:38, ziutek pisze:
powierzchnia ogrzewania ok 220m - temp 22 stopnie , temp - 15 stopni -
28m3 gazu dzis poszło

a na zlotowki to ile bedzie?

ile w takie mrozy idzie wam gazu na ogrzewanie

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona