Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.motocykle   »   immobilizer a sygnał z komórki

immobilizer a sygnał z komórki

Data: 2010-04-20 14:52:56
Autor: JK
immobilizer a sygnał z komórki
Użytkownik "jesz" <mjerz@wp.pl> napisał w wiadomości news:0106b41b-deb5-4b75-94f9-9cc7bc44af46g30g2000yqc.googlegroups.com...
.... czy to możliwe żeby immobilizer został wzbudzony przez sygnał/falę
z telefonu komórkowego? Już 2 razy mi się zdarzyło że stałem na
światłach i w momencie gdy zadzwoniła mi w kieszeni komórka to
motocykl gasł.
Próbowałem go odpalić ale rozrusznik był martwy choć kokpit pod
prądem.
Musiałem wyjmować kluczyki, wkładać z powrotem i dopiero wtedy
odpalał.
Czy to w ogóle możliwe?



Witam.
Niestety komóry sieją straszliwie i mogą zakłócać komunikację z transponderem.
Przede wszystkim upewnij się, że bateria w tym pipku nie jest zbyt zużyta.
I raczej przyzwyczaj się, żeby transpondera nie wkładać do kieszeni razem z telefonem.
Najlepiej (sprawdzone) nosić go w kieszeni spodni, blisko czujnika w motocyklu, a telefon jak najdalej od niego.
Co do jakości urządzenia to przypuszczam, że immobilizer celowo ma minimalny zasięg, np. żeby oszczędzać akumulator.

Pozdrawiam - JK

immobilizer a sygnał z komórki

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona