Witam
Wiem co to jest, wiem jak sprawdzić ale nie znalazłem interpretacji tej wielkości. Czy wystarczy prosty podział wagi auta na cztery, czy ma być jakiś zapas i ile? Mam ciężkie autko a w instrukcji podają indeksy od 195/65 R15-91 do 225/55 R16-95!? Chciałbym 205/60 R16. Pytałem kilku gumiarzy i każdy ma inną opinię :( Czy wystarczy 92 czy trzeba 96? Nie ukrywam że rozterki powoduje różnica w cenie i dostępność. W/w rozmiaru nie ma w fabrycznej instrukcji, wtedy w ogóle bym nie zawracał głowy :)
Wojtek

--
sygnaturka oczekuje na natchnienie :)

On Sat, 9 Apr 2011 23:08:36 +0200,  wowa wrote:

Wiem co to jest, wiem jak sprawdzić ale nie znalazłem interpretacji tej wielkości. Czy wystarczy prosty podział wagi auta na cztery, czy ma być jakiś zapas i ile? Mam ciężkie autko

A noge masz ciezka ? Bo jak noga ciezka to i ciezar rozklada sie na
trzy kola i to w dodatku nierownomiernie :-)

J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:gmk2q6d2un5hsrf4t61fdg8sig4t3ij88k4ax.com...

A noge masz ciezka ? Bo jak noga ciezka to i ciezar rozklada sie na
trzy kola i to w dodatku nierownomiernie :-)

Zazwyczaj rozpędzam się do szybkości podróżnej i jak się da to tak zostaje na cały dzień :) Nie używam szybkości max bo jakość nie lubię, nie te drogi, zużycie paliwa, mandaty, piesi, dzieci rowerki, traktorki, koniki i inne duperelki :) Pozatym lubię oglądać okolicę :)
Wojtek

--
sygnaturka oczekuje na natchnienie :)

W dniu 2011-04-09 23:08, wowa pisze:

Witam
Wiem co to jest, wiem jak sprawdzić ale nie znalazłem interpretacji tej
wielkości. Czy wystarczy prosty podział wagi auta na cztery, czy ma być
jakiś zapas i ile? Mam ciężkie autko a w instrukcji podają indeksy od
195/65 R15-91 do 225/55 R16-95!?

Lepiej się chyba kierować tym co jest w instrukcji. Bo to są rodzaje opon z jakimi samochód był homologowany.

Jak chcesz sobie wyczytać z dokumentów, to w dowodzie masz maksymalny nacisk na oś, który po podzieleniu przez 2 da obciążenie dla jednego koła.

Tyle że jeżeli chodzi o opony, to są jakieś dodatkowe zależności między prędkością a nośnością. W skrócie nie tak, że oponę można eksploatować jednocześnie przy maksymalnej nośności i prędkości wynikającej z indeksów i dlatego w homologacji są opony z zapasem (tak jak patrzę to głównie nośności, bo prędkość bywa prawie na styk).

Dnia Sun, 10 Apr 2011 13:39:47 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):

W dniu 2011-04-09 23:08, wowa pisze:

Witam
Wiem co to jest, wiem jak sprawdzić ale nie znalazłem interpretacji tej
wielkości. Czy wystarczy prosty podział wagi auta na cztery, czy ma być
jakiś zapas i ile? Mam ciężkie autko a w instrukcji podają indeksy od
195/65 R15-91 do 225/55 R16-95!?

Lepiej się chyba kierować tym co jest w instrukcji. Bo to są rodzaje opon z jakimi samochód był homologowany.

Jak chcesz sobie wyczytać z dokumentów, to w dowodzie masz maksymalny nacisk na oś, który po podzieleniu przez 2 da obciążenie dla jednego koła.

Tyle że jeżeli chodzi o opony, to są jakieś dodatkowe zależności między prędkością a nośnością. W skrócie nie tak, że oponę można eksploatować jednocześnie przy maksymalnej nośności i prędkości wynikającej z indeksów i dlatego w homologacji są opony z zapasem (tak jak patrzę to głównie nośności, bo prędkość bywa prawie na styk).

Ale tą redukcje nośności to stosowało się dopiero powyżej 200kmh, to
zapewne nie ten przypadek ( http://tnij.org/lbwu ).
A co do pytania to nie wkładałbym opon o nośności mniejszej niż 91, ale
jeszcze nie słyszałem by komuś "opona nie wyrobiła".

--
Pzdr.
Mega

Użytkownik "Mega" <mhcmega@poczta.wp.pl> napisał w wiadomości news:gto25pu6raq4$.6n3ns13movfm.dlg40tude.net...

A co do pytania to nie wkładałbym opon o nośności mniejszej niż 91, ale
jeszcze nie słyszałem by komuś "opona nie wyrobiła".

Najbardziej popularna dla tego rozmiaru jest 92. 96 ciężko w ogóle dostać :(
Wojtek