W dniu 2013-06-07 23:51, ToMasz pisze:
witam
trochę przesadziłem z tą inwazyjnością, ale o ile wiem, zazwyczaj
klimatyzacje "psika" się pianką, albo w samochodzie uruchamia się
maszynkę od wytwarzania ozonu. Wiem również że jeśli w rurach jest
grzyb, to ani pianka ani ozon, nie spowodują że grzyb zniknie. Tak więc
wymyśliłem sobie że przez wszystkie kanały przeciągnę wąż z dyszą
rozbryzgową i wypłuczę wszystko co się tam namnożyło. NAwet jak nie
wszystko , to więcej niż ozon i pianka, a co najważniejsze będę czynnie
walczył w imię dobra mojej rodziny, a to sie liczy.
Poradźcie jakich środków użyć? Woda z ..... Mój ulubiony dimer/k2 do
silników odpada, bo dość mocno rozpuszcza aluminium :)
ToMasz
nie przesadzasz trochę? No chyba że jesteś mega uczulony na jakieś rodzaj grzyba. Ja jestem uczulony ale standardowe zabiegi skutecznie go eliminują. I podpisują się pod teorią że to właśnie nadmierna sterylność doprowadziła właśnie naszą cywilizacją do skłonności do alergii.
pozdrawiam
marcin jan
|