Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   inwestować w staruszka?

inwestować w staruszka?

Data: 2009-03-16 09:30:30
Autor: Jacek Maciejewski
inwestować w staruszka?
Dnia Sun, 15 Mar 2009 23:25:56 +0100, jureko napisał(a):

da
zauważalny efekt?

Benchmark napewno drgnie, zwłaszcza że wraz z szybkością pracy rdzenia
wzrośnie FSB z 133 (zapewne) na 200. Oczywiście, odpowiednie  moduły RAM
wskazane :)
--
Jacek

Data: 2009-03-16 01:40:32
Autor: jerys1
inwestować w staruszka?
On 16 Mar, 09:30, Jacek Maciejewski <jacmacwyt...@o2.pl> wrote:
Dnia Sun, 15 Mar 2009 23:25:56 +0100, jureko napisał(a):

> da
> zauważalny efekt?

Benchmark napewno drgnie, zwłaszcza że wraz z szybkością pracy rdzenia
wzrośnie FSB z 133 (zapewne) na 200. Oczywiście, odpowiednie  moduły RAM
wskazane :)
ech nie, to już wiesz przez ten RAM rozwiązuje się worek z
życzeniami.
--
jureko

Data: 2009-03-16 10:20:09
Autor: Jacek Maciejewski
inwestować w staruszka?
Dnia Mon, 16 Mar 2009 01:40:32 -0700 (PDT), jerys1@gmail.com napisał(a):

Benchmark napewno drgnie, zwłaszcza że wraz z szybkością pracy rdzenia
wzrośnie FSB z 133 (zapewne) na 200. Oczywiście, odpowiednie  moduły RAM
wskazane :)
ech nie, to już wiesz przez ten RAM rozwiązuje się worek z
życzeniami.

No nie wiem. Moduły RAM nie są drogie. Fakt że już mam PC400 ale sam
zamierzam wymienić Bartona 2800+ na 3200+. Może za rok. Tak dla zasady, bo
skoro płyta pozwala a procek względnie tani... Przejdziesz na
wielordzeniowy procek i po pierwsze aplikacji na takie nie ma a po drugie
niektóre aplikacje napisane na jednordzeniowe procki kapryszą na wielu
rdzeniach. A po trzecie, i tak te rdzenie oddzielnie patrząc nie są
demonami szybkości :) A po czwarte, do niektórych inżynierskich obliczeń
przydaje się dobre GPU, powinieneś sprawdzić czy w twoim przypadku taka
możliwość nie zachodzi. (o ile masz płytę z grafą na PCI-E)
--
Jacek

Data: 2009-03-16 02:48:12
Autor: jerys1
inwestować w staruszka?
On 16 Mar, 10:20, Jacek Maciejewski <jacmacwyt...@o2.pl> wrote:
Dnia Mon, 16 Mar 2009 01:40:32 -0700 (PDT), jer...@gmail.com napisał(a):

>> Benchmark napewno drgnie, zwłaszcza że wraz z szybkością pracy rdzenia
>> wzrośnie FSB z 133 (zapewne) na 200. Oczywiście, odpowiednie  moduły RAM
>> wskazane :)
> ech nie, to już wiesz przez ten RAM rozwiązuje się worek z
> życzeniami.

No nie wiem. Moduły RAM nie są drogie. Fakt że już mam PC400
no o ile płyta pozwala :)

 Przejdziesz na
wielordzeniowy procek i po pierwsze aplikacji na takie nie ma a po drugie
niektóre aplikacje napisane na jednordzeniowe procki kapryszą na wielu
rdzeniach. A po trzecie, i tak te rdzenie oddzielnie patrząc nie są
demonami szybkości :)

O to własnie chodzi, podejrzewam że dla pojedynczego programu taki
(~3GHz) procek da lepszy
efekt w wydajności niż fafnascie rdzeni lezących odłogiem i o niższej
częstotliwości.
Zresztą już właśnie o podobną sprawę tu kiedyś pytałem (1 vs 4
rdzenie)

A po czwarte, do niektórych inżynierskich obliczeń
przydaje się dobre GPU, powinieneś sprawdzić czy w twoim przypadku taka
możliwość nie zachodzi.
no nie zachodzi.
--
pozdrawiam
jureko

Data: 2009-03-16 11:07:06
Autor: CeBeR
inwestować w staruszka?
W dniu 16-03-2009 10:48, jerys1@gmail.com pisze:

O to własnie chodzi, podejrzewam że dla pojedynczego programu taki
(~3GHz) procek da lepszy
efekt w wydajności niż fafnascie rdzeni lezących odłogiem i o niższej
częstotliwości.

Racja. Tyle, że te "fafnaściordzeniowe" procesory bez problemu osiągają 3GHz (fabrycznie, albo bez problemu da się je tak przetaktować), a nawet 4GHz. Tymczasem Athlony XP (także mobilne i Bartony) skończyły się około 2333MHz: http://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_procesor%C3%B3w_Athlon_XP
Nie mówiąc już o tym, że dzięki przewadze wydajności nowej architektury taki jeden rdzeń C2D taktowany 3GHz (czyli żadne mecyje, możliwy nawet do pasywnego schłodzenia), będzie wydajniejszy niż Athlon XP przy (niemożliwym dla niego do osiągnięcia) teoretycznym taktowaniu 4GHz.
Zamiast inwestować w złom kup jednordzeniowego Celerona 4xx, na 2GHz osiągniesz większą wydajność niż na jakimkolwiek Athlonie XP. A jeśli go podkręcisz na 3GHz... http://www.egielda.com.pl/?str=art&id=3333-41

Data: 2009-03-16 03:26:01
Autor: jerys1
inwestować w staruszka?
On 16 Mar, 11:07, CeBeR <precz_z_sekcijanst...@gazeta.pl> wrote:
W dniu 16-03-2009 10:48, jer...@gmail.com pisze:

> O to własnie chodzi, podejrzewam że dla pojedynczego programu taki
> (~3GHz) procek da lepszy
> efekt w wydajności niż fafnascie rdzeni lezących odłogiem i o niższej
> częstotliwości.

Racja. Tyle, że te "fafnaściordzeniowe" procesory bez problemu osiągają
3GHz (fabrycznie, albo bez problemu da się je tak przetaktować), a nawet

racja, dzięki za rzeczową odpowiedź. Faktycznie zapomniałem o tym że
amd ma niższe częstotliwości.
Także chyba zapomne o całej sprawie i  pozwolę się sprzętowi spokojnie
bardziej zestarzeć ;).
--
jureko

Data: 2009-03-16 11:40:26
Autor: Michał
inwestować w staruszka?
Zamiast inwestować w złom kup jednordzeniowego Celerona 4xx, na 2GHz osiągniesz większą wydajność niż na jakimkolwiek Athlonie XP.


Empirycznie sytuacja wygląda tak:
Sempron LE-1100 na AM2 taktowany zegarem 1,9 GHz - odtwarza płynnie HD video 720p (użycie CPU ~70%)
Athlon XP 2000+ socket A podkręcony na 2600+ (12,5x166=2083MHz) - użycie CPU 100% i zaciachy non stop

karty graficzne, ilość pamięci, dyski twarde, systemy operacyjne, kodeki i playery takie same.

inwestować w staruszka?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona