Data: 2009-03-04 21:08:06 | |
Autor: Maykel | |
inwigilowanie pracownika | |
witam,
proszę o pomoc co mogę zrobić w sytuacji, gdy pracownik w danej firmie jest 'podglądany' przez przełożonego w sensie co robi na komputrze poprzez zainstalowane oprogramowanie. z tego co mi wiadomo nie jest to dozwlone bez wiedzy pracownika a takze jest na to odpowiedni paragraf. aktualnie sprawa wyglada tak, ze znajoma zostala zwolniona z pracy przez to co pisala na gg o swojej przelozonej a ta z kolei to czytala na bieżąco (wnikanie w prywatną korespondencję), jednak w wypowiedzeniu otrzymala wyjasnienie iz zwolnienie jest z przyczyn ekonomicznych. czy moze napisac prosbe/ządanie o wjasnieni dlaczego w komputerze zostalo zainstalowane takie oprogramowanie i dlaczeg byla inwigilowana, czy co mozna z tym zorbic? dziekuje za pomoc, michal |
|
Data: 2009-03-04 21:24:59 | |
Autor: Filip Ozimek | |
inwigilowanie pracownika | |
Maykel pisze:
witam, Komputer należy do pracodawcy więc może na nim instalować dowolne oprogramowanie. aktualnie sprawa wyglada tak, ze znajoma zostala zwolniona z pracy przez to co pisala na gg o swojej przelozonej a ta z kolei to czytala na bieżąco (wnikanie w prywatną korespondencję), Komputer służy do wykonywanie zadań służbowych i raczej pracodawcy nie godzą się na stosowanie ich w prywatnych celach. A skoro nie mają być używane w celach prywatnych więc te działania były czynione w ramach wykonywania obowiązków związanych z pracą. -- Filip. |
|
Data: 2009-03-04 21:43:29 | |
Autor: Piotr [trzykoty] | |
inwigilowanie pracownika | |
"Filip Ozimek" <filip@mielonka.polbox.pl> wrote Komputer należy do pracodawcy więc może na nim instalować dowolne oprogramowanie. Niezupełnie. To nie jest takie proste. Kodeks pracy i jego wykładnia zobowiązują pracodawce do poszanowania godności pracownika. To, że znajduje się on na terenie firmy, korzysta z jej sprzętu nie upoważnia wprost do tego, aby pod każdym biurkiem był mikrofon słuchający o czym pani Krysia mówi pani Zosi, ani co pisze przez internet w prywatnej sprawie, jeśli o tym nie były uprzedzone i nie jest to w jakiś sposób uzasadnione względami firmy. Było wiele razy na grupie. Komputer służy do wykonywanie zadań służbowych i raczej pracodawcy nie godzą się na stosowanie ich w prywatnych celach. Zgoda A skoro nie mają być używane w celach prywatnych więc te działania były czynione w ramach wykonywania obowiązków związanych z pracą. Jeśli firma wykorzystuje gg w celach służbowych to powiedzmy, że tak. Jeśli jednak pracodawca instaluje oprogramownia inwigilujące komunikatory, które de facto nie stanowią narzędzia pracy, to chyba jednoznacznie inwigiluje treści prywatne. Jeśli o tym nie uprzedził, łamie prawo. |
|
Data: 2009-03-04 22:01:18 | |
Autor: Patryk Włos | |
inwigilowanie pracownika | |
tego, aby pod każdym biurkiem był mikrofon słuchający o czym pani Krysia mówi pani Zosi, ani co pisze przez internet w prywatnej sprawie, jeśli o tym Ale zgodzisz się, że jeśli mówimy o obgadywaniu innego pracownika, a tym bardziej własnego przełożonego, to już nie jest tylko prywatna sprawa. -- Zobacz, jak się pracuje w Google: http://pracownik.blogspot.com |
|
Data: 2009-03-04 15:40:12 | |
Autor: witek | |
inwigilowanie pracownika | |
Patryk Włos wrote:
tak długo jak nie mówi tego publicznie jest to prywatna sprawa pracownika co mysli i mowi o swoim szefie. |
|
Data: 2009-03-04 22:45:51 | |
Autor: Patryk Włos | |
inwigilowanie pracownika | |
Ale zgodzisz się, że jeśli mówimy o obgadywaniu innego pracownika, a tym bardziej własnego przełożonego, to już nie jest tylko prywatna sprawa.tak długo jak nie mówi tego publicznie jest to prywatna sprawa pracownika co mysli i mowi o swoim szefie. Po części tak - ale jednak mamy wówczas problem motywacyjny. A problem motywacyjny jest już sprawą służbową. -- Zobacz, jak się pracuje w Google: http://pracownik.blogspot.com |
|
Data: 2009-03-04 15:49:23 | |
Autor: witek | |
inwigilowanie pracownika | |
Patryk Włos wrote:
nie mamy problemu bo szef o tym nie wie.Ale zgodzisz się, że jeśli mówimy o obgadywaniu innego pracownika, a tym bardziej własnego przełożonego, to już nie jest tylko prywatna sprawa.tak długo jak nie mówi tego publicznie jest to prywatna sprawa pracownika co mysli i mowi o swoim szefie. |
|
Data: 2009-03-04 23:00:20 | |
Autor: Patryk Włos | |
inwigilowanie pracownika | |
nie mamy problemu bo szef o tym nie wie.Ale zgodzisz się, że jeśli mówimy o obgadywaniu innego pracownika, a tym bardziej własnego przełożonego, to już nie jest tylko prywatna sprawa.tak długo jak nie mówi tego publicznie jest to prywatna sprawa pracownika co mysli i mowi o swoim szefie. No i właśnie w tym rzecz - szef ma *uzasadnioną potrzebę* monitoringu swoich pracowników, aby odpowiednio wcześnie wychwytywać problemy motywacyjne, zanim staną się one problemami kadrowymi. -- Zobacz, jak się pracuje w Google: http://pracownik.blogspot.com |
|
Data: 2009-03-04 17:03:58 | |
Autor: witek | |
inwigilowanie pracownika | |
Patryk Włos wrote:
taa, cel uświęca środkinie mamy problemu bo szef o tym nie wie.Ale zgodzisz się, że jeśli mówimy o obgadywaniu innego pracownika, a tym bardziej własnego przełożonego, to już nie jest tylko prywatna sprawa.tak długo jak nie mówi tego publicznie jest to prywatna sprawa pracownika co mysli i mowi o swoim szefie. to już chyba kiedyś było. najwyraźniej ten szef nadaje się do wymiany. |
|
Data: 2009-03-04 23:07:16 | |
Autor: castrol | |
inwigilowanie pracownika | |
Patryk Włos pisze:
No i właśnie w tym rzecz - szef ma *uzasadnioną potrzebę* monitoringu swoich pracowników, aby odpowiednio wcześnie wychwytywać problemy motywacyjne, zanim staną się one problemami kadrowymi. Ciekawe, szef ma uzasadniona potrzebe lamac prawo i narazac sie na konsekwencje z karnymi wlacznie? -- Pozdrawiam Jacek Kustra |
|
Data: 2009-03-04 23:15:28 | |
Autor: Jotte | |
inwigilowanie pracownika | |
W wiadomości news:49aefb9d$1news.home.net.pl castrol
<jacek_01@wywalto.wp.pl> pisze: Wyrażę pogląd zapewne niepopularny, ale trudno.No i właśnie w tym rzecz - szef ma *uzasadnioną potrzebę* monitoringu swoich pracowników, aby odpowiednio wcześnie wychwytywać problemy motywacyjne, zanim staną się one problemami kadrowymi.Ciekawe, szef ma uzasadniona potrzebe lamac prawo i narazac sie na konsekwencje z karnymi wlacznie? Uważam, że właściciel komputera ma prawo dostępu do jego zawartości, choć powinien z całą pewnością powiadomić pracownika o tym fakcie. Ładnie byłoby również z góry jasno określić zasady korzystania ze służbowego sprzętu do celów prywatnych bądż braku takiej możliwości. Zupełnie czym innym jest natomiast monitorowanie działań stricte prywatnych (w tym na własnym sprzęcie) poza czasem pracy. Mam tu na myśli np. taką sytuację, podczas regulaminowej przerwy w pracy pracownik przeprowadza prywatną rozmowę przez prywatną komórkę, która to treść rozmowy jest zarejestrowana przez system monitoringu (tu de facto podsłuchu). To jest niedopuszczalne. A w ogóle to co może (prawnie) szefina jak mu telewizja przemysłowa nagra pracownika idącego z napisem na plecach mam szefa kretyna? :))) Nic! -- Jotte |
|
Data: 2009-03-05 08:30:59 | |
Autor: armar | |
inwigilowanie pracownika | |
Jotte pisze:
W wiadomości jacek_01 pisze: Zazwyczaj sprawy reguluje regulamin zakładu pracy i polityka bezpieczeństwa (lub jej część wdrożona w zakładzie) przez zapis "ruch w sieci komputerowej jest rejestrowany", "służbowe wykorzystanie połączenia z Internetem" lub podobny (u mnie tak jest). Zupełnie czym innym jest natomiast monitorowanie działań stricte prywatnych (w tym na własnym sprzęcie) poza czasem pracy. Mam tu na myśli np. taką sytuację, podczas regulaminowej przerwy w pracy pracownik przeprowadza prywatną rozmowę przez prywatną komórkę, która to treść rozmowy jest zarejestrowana przez system monitoringu (tu de facto podsłuchu). To jest niedopuszczalne. Takiego przypadku tu nie mamy. A w ogóle to co może (prawnie) szefina jak mu telewizja przemysłowa nagra pracownika idącego z napisem na plecach mam szefa kretyna? :))) Zawsze ten pracownik może się tłumaczyć, że jest większym kretynem, więc nie zauważył, gdy mu ktoś kartkę przyczepiał. ;) -- Pozdrawia Marek |
|
Data: 2009-03-04 23:17:21 | |
Autor: Patryk Włos | |
inwigilowanie pracownika | |
No i właśnie w tym rzecz - szef ma *uzasadnioną potrzebę* monitoringu swoich pracowników, aby odpowiednio wcześnie wychwytywać problemy motywacyjne, zanim staną się one problemami kadrowymi. A to jest inna sprawa. Dobrą praktyką jest dopisywanie odpowiednich klauzul do umów o pracę - nawet jeśli się na daną chwilę nie prowadzi żadnego monitoringu. -- Zobacz, jak się pracuje w Google: http://pracownik.blogspot.com |
|
Data: 2009-03-04 23:07:07 | |
Autor: Jotte | |
inwigilowanie pracownika [długie] | |
W wiadomości news:gomq73$1t23$1opal.icpnet.pl Patryk Włos
<patryk.wlos@invalid.peel> pisze: Dcyduje o tym kwestia czy zdarzenie ma miejsce w czasie pracy (wówczas dotyczy pracownika), czy poza nim (wówczas dotyczy osoby prywatnej).tego, aby pod każdym biurkiem był mikrofon słuchający o czym pani Krysia mówi pani Zosi, ani co pisze przez internet w prywatnej sprawie, jeśliAle zgodzisz się, że jeśli mówimy o obgadywaniu innego pracownika, a tym bardziej własnego przełożonego, to już nie jest tylko prywatna sprawa. Opiszę pewne zdarzenie ze mną w roli głównej za co z góry przepraszam. Osoba będąca moim zwierzchnikiem w głupocie swej spieprzyła pewne rzeczy w sytemie (nie będę opisywać niewistotnych szczegółów). Utrudniło to bardzo pracę szeregowej pracownicy, nieco zastraszonej i raczej niezdolnej do protestów, żadań, pretensji itp. Dziewczyna ładna (nawet bardzo) zwróciła się do mnie prywatnie o pomoc, bo ją potem objadą jak coś nie zrobi - chyba oczywiste, że się skwapliwie zgodziłem. No i przyszedłem po godzinach pracy, zacząłem poprawiać, ale szło długo, bo szkody wyrżadzone przez debila były spore. Zadzwoniła mi na prywatną komórkę moja lepsza połowa, czemu mnie jeszcze nie ma w domu, bo obiad. Na to ja, że debil (tu padło jasne określenie kto) tak napieprzył, że sobie koleżanka nie może sobie poradzić, pomagam i niedługo będę. Pochłonięty pracą i lukaniem na uroczą koleżankę w ogóle nie przewidziałem, że za uchylonymi drzwiami, w odległości może z 4 metrów ten debil siedzi i słyszy... Oczywiście wylazł i naburmuszony jak to kretyn, w końcu to było jeszcze przy jego podwładnej, nawija: "... no to ja się tu ładnie dowiaduję, co pan sądzi o mnie, to bezczelność, pan jest niewychowany..." itp. cytat niedokładny, bo to dawno, ale coś w tym stylu. Panienka zamarła. A ja na to spokojnie: Proszę nie podsłuchiwać i nie komentować prywatnych rozmów, to brak elementarnej kultury, by nie nazwać inaczej, jestem tu prywatnie. Coś tam jeszcze usiłował, nie pamiętam dokładnie, jakoś go zgasiłem kolejnym tekstem i się zmył ze wstydu. Oczywiście i ja i owa urocza dziewczyna zupełnie _prywatnie_ opowiedzieliśmy o tym innym pracownikom. Rozeszła sie w kilka dni. Otóż "obgadywanie" szefa czy pracownika poza pracą to prywatna sprawa. -- Jotte |
|
Data: 2009-03-05 20:57:35 | |
Autor: Piotr [trzykoty] | |
inwigilowanie pracownika | |
"Patryk Włos" <patryk.wlos@invalid.peel> wrote Ale zgodzisz się, że jeśli mówimy o obgadywaniu innego pracownika, a tym bardziej własnego przełożonego, to już nie jest tylko prywatna sprawa. Nie zgodzę się. To dalej sprawa prywatna. Nie mówi tego publicznie, a w zakresie jej obowiązkó nie ma wydawania opinii o szefie. Tak więc jest to jej własne zdanie i rozmowa. |
|
Data: 2009-03-04 21:27:12 | |
Autor: armar | |
inwigilowanie pracownika | |
Maykel pisze:
proszę o pomoc co mogę zrobić w sytuacji, gdy pracownik w danej firmie jest 'podglądany' przez przełożonego w sensie co robi na komputrze poprzez zainstalowane oprogramowanie. Jeśli to prywatny komputer pracownika, to pracodawca nie może na nim instalować oprogramowania zakupionego na firmę. Inną sprawą jest to, czy pracownik otrzymał zgodę na podłączanie prywatnego sprzętu do sieci energetycznej i komputerowej pracodawcy. Jeśli otrzymał zgodę, to zapewne użyczał sprzętu pracodawcy, a to pracodawcy sprawa co robi z firmowym sprzętem komputerowym. -- Pozdrawia Marek |
|
Data: 2009-03-04 21:45:30 | |
Autor: Piotr [trzykoty] | |
inwigilowanie pracownika | |
"Maykel" <michael@gower.pl> wrote proszę o pomoc co mogę zrobić w sytuacji, gdy pracownik w danej firmie jest 'podglądany' przez przełożonego w sensie co robi na komputrze poprzez a może to udowodnić? (wnikanie w prywatną korespondencję), jednak w wypowiedzeniu otrzymala wyjasnienie iz zwolnienie jest z przyczyn ekonomicznych. to póki nie udowdni, że były inne przyczyny, to została zwolniona z przyczyn ekonomicznych |
|
Data: 2009-03-04 22:03:42 | |
Autor: Patryk Włos | |
inwigilowanie pracownika | |
(wnikanie w prywatną korespondencję), jednak w wypowiedzeniu otrzymala wyjasnienie iz zwolnienie jest z przyczyn ekonomicznych. Swoją drogą, nieco mnie to dziwi. Mnie życie nauczyło, że należy się starać wpisywać na wypowiedzenia prawdziwe powody, możliwie szeroko uzasadniając - to owocuje. No chyba, że się trzeba kogoś pozbyć z przyczyn, nazwijmy to, politycznych - wtedy to całkiem inna sprawa, ale to jest rzadkość. -- Zobacz, jak się pracuje w Google: http://pracownik.blogspot.com |
|
Data: 2009-03-04 22:59:39 | |
Autor: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy | |
inwigilowanie pracownika | |
Dnia Wed, 4 Mar 2009 21:08:06 +0100, Maykel napisał(a):
co pisala na gg o swojej przelozonej a ta z kolei to czytala na bieżąco (wnikanie w prywatną korespondencję), jednak w wypowiedzeniu otrzymala wyjasnienie iz zwolnienie jest z przyczyn ekonomicznych. Są zakłady pracy kiedy pracodawca nie informuje pracownika, że ten jest inwigilowany, a podsłuchane czy poglądnięte komentarze o szefostwie są analizowane i wykorzystywane w celu podnoszenia jakości usług i polepszania relacji w zakładzie pracy; siłą jest mieć świadomośc własnych wad... -- Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow Kontakt z kw1618 przez grupy.3mam.net 'Kontakt' http://foto.3mam.net/11-11-2008/ind.php?pid=5&iid=37 Kebab Warszawa |
|
Data: 2009-03-05 21:26:10 | |
Autor: h | |
inwigilowanie pracownika | |
Użytkownik "Maykel" <michael@gower.pl> napisał w wiadomości news:gomn79$2s9$1atlantis.news.neostrada.pl... z tego co mi wiadomo nie jest to dozwlone bez wiedzy pracownika a takze Okradanie pracodawcy, pobieranie wypłaty za prywatę jest wg Ciebie zgodne z prawem? Normalnie baba powinna z hukiem wylecieć dyscyplinarnie na zbity pysk i mieć potracone karne wynagrodzenie. Szef wyjątkowo łagodnie z nią postąpił Po polsku jest kraść i nie dać się złapać. Dalej wołaj łapać złodzieja, krzywda mi się dzieje. Niech do kościoła idzie księdzu się wyspowiadać i skuli uszy po sobie, weźmie tę nauczkę na przyszłość Gdyby ona była właścicielem firmy, przełożonym, chciałaby, aby podwładni ryj darli i ją okradali? Do Samoobrony niech sie zapisze |
|
Data: 2009-03-05 21:37:15 | |
Autor: Piotr [trzykoty] | |
inwigilowanie pracownika | |
"h" <haha@he.he> wrote Okradanie pracodawcy, pobieranie wypłaty za prywatę jest wg Ciebie zgodne z 1. Nie zmienia to faktu bezprawności inwigilacji. 2. Skąd wiesz, że bierze za prywate?! Ludzie! Pracownik na terenie pracy nie jest niewolnikiem. Ma obowiązki robić co jest obowiązkiem i już. A jak się wywiązuje z poleceń i zadań to w wolnych chwilach sobie może w nosie dłubać i nie jest to sprawa pracodawcy. Jak mu to przeszkadza, że pracownicy mają czas na pierdoły to niech lepiej zoorganizuje im czas i zadania. 3. Jak już chce tak kontrolować to mógby przynajmniej jasno ustalić to w regulaminie pracy i poinformować pracowników jakie są reguły. Komu by nie odpowiadało to by się zwolnił. A teraz narusza ich dobra osobiste podglądając w zaciszu co tam pani Wiesie pisze na gg o swoich problem sercowych dajmy na to. Normalnie baba powinna z hukiem wylecieć dyscyplinarnie na zbity pysk i mieć 1. Ustalił ktoś reguły? 2. Nie każde przewinienie pracownika kwalifikuje się pod dyscyplinarke. Nadużywanie tej formy zwalniania może nieźle zaszkodzić pracodawcy. |
|
Data: 2009-03-05 21:44:38 | |
Autor: h | |
inwigilowanie pracownika | |
Użytkownik "Piotr [trzykoty]" <trzykoty@NOSPAM.o2.pl> napisał w wiadomości news:gopd5h$ivr$1z-news.wcss.wroc.pl... 1. Ustalił ktoś reguły? Baba jest tępa i nie wiedziała ? Czego jeszcze nie wiedziała ? Ozorem mleć po próżnicy umiała ? Niech sobie radzi w sądach, skoro uważa, że skrzywdzona. |
|
Data: 2009-03-07 20:30:04 | |
Autor: Henry(k) | |
inwigilowanie pracownika | |
Dnia Thu, 5 Mar 2009 21:26:10 +0100, h napisał(a):
Okradanie pracodawcy, pobieranie wypłaty za prywatę jest wg Ciebie zgodne z Coś Ci się pomyliło - obowiązkiem pracownika jest pracować, a nie być niewolnikiem i wypłatę się dostaje za pracę, a nie za "służenie swojemu panu". Więc to nie była żadna "kradzież" ani działanie na szkodę pracodawcy. Henry |
|
Data: 2009-03-08 15:43:16 | |
Autor: robert | |
inwigilowanie pracownika | |
witam, wszelki szpiegowski soft wykrywają nawet darmowe antywirusy takie jak avast. Raczej odczytali z archiwum gg. -- |
|
Data: 2009-03-08 20:01:51 | |
Autor: Piotr [trzykoty] | |
inwigilowanie pracownika | |
<robert@mailinator.com> wrote wszelki szpiegowski soft wykrywają nawet darmowe antywirusy takie jak avast. jeśli to sieć lokalna totez mogli przechwycić snifferami, np. z ruterów firmowych. dane wysyłałene przez gg nie są kodowane, każdy admin jak ma dostęp do sieci w firmie może takie płynące dane przechwycić i odczytać. |
|