Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   jak czesto pekaja linki hamulcowe

jak czesto pekaja linki hamulcowe

Data: 2012-05-18 20:48:34
Autor: Titus Atomicus
jak czesto pekaja linki hamulcowe
Witam,
Ostatnio uzmyslowilem sobie ze chyba zbyt czesto peka mi linka hamulcowa. Zdarza sie to przynajmniej raz w roku.
Tym dziwniejsze, ze w rowerze turystycznym gdzie linki hamulcowe wymieniam raz na 5 lat  albo rzadziej, nigdy mi sie to nie zadarzylo.
A ja to jest u was?
Aha, te pekajace linki to takie najtansze, ocynkowane jedyne, no i hamulce typu cantilever (w turystycznym mam v-ki). Linki pekaja od strony manetki ( a dokladniej urywa sie ten walec na koncu).
--
TA

Data: 2012-05-18 15:40:01
Autor: rmikke
jak czesto pekaja linki hamulcowe
On Friday, May 18, 2012 8:48:34 PM UTC+2, (unknown) wrote:
Witam,
Ostatnio uzmyslowilem sobie ze chyba zbyt czesto peka mi linka hamulcowa. Zdarza sie to przynajmniej raz w roku.
Tym dziwniejsze, ze w rowerze turystycznym gdzie linki hamulcowe wymieniam raz na 5 lat  albo rzadziej, nigdy mi sie to nie zadarzylo.
A ja to jest u was?
Aha, te pekajace linki to takie najtansze, ocynkowane jedyne, no i hamulce typu cantilever (w turystycznym mam v-ki). Linki pekaja od strony manetki ( a dokladniej urywa sie ten walec na koncu).

Albo linki do kitu, albo klamka piłuje linkę...

Data: 2012-05-19 21:36:30
Autor: tms
jak czesto pekaja linki hamulcowe
On 2012-05-19 00:40, rmikke wrote:
On Friday, May 18, 2012 8:48:34 PM UTC+2, (unknown) wrote:
Witam,
Ostatnio uzmyslowilem sobie ze chyba zbyt czesto peka mi linka
hamulcowa. Zdarza sie to przynajmniej raz w roku.
Tym dziwniejsze, ze w rowerze turystycznym gdzie linki hamulcowe
wymieniam raz na 5 lat  albo rzadziej, nigdy mi sie to nie zadarzylo.
A ja to jest u was?
Aha, te pekajace linki to takie najtansze, ocynkowane jedyne, no i
hamulce typu cantilever (w turystycznym mam v-ki). Linki pekaja od
strony manetki ( a dokladniej urywa sie ten walec na koncu).

Albo linki do kitu, albo klamka piłuje linkę...

Nie mówiąc o tym że niestety w canti siły działające na linkę są dużo większe więc jeśli linka jest taka sobie to w V-brake będzie działać całkiem nieźle ale w canti już może polec...

Data: 2012-05-20 01:56:07
Autor: Titus Atomicus
jak czesto pekaja linki hamulcowe
In article <jp8so2$b2h$1@news2.ipartners.pl>, tms <tms@nowhere.invalid> wrote:

Nie mówiąc o tym że niestety w canti siły działające na linkę są dużo większe więc jeśli linka jest taka sobie to w V-brake będzie działać całkiem nieźle ale w canti już może polec...

Cos tak przeczuwalem. Ale czy klamka do V-brake jest inna niz do canti?
A co jakosci linki - zaopatruje sie w znanym sklepie na Nowowiejskiej [WAW]. Kiedys pytalem co to za model/producent, ale nie otrzymalem odpowiedzi. To jest 'linka za 2,50' (maja jeszcze 'linki za 5zl', dwa raz dluzsze, do hamulca tylnego, i 'linki za 7,50, do tylnego, 'szlifowane').
--
TA

Data: 2012-05-20 14:06:44
Autor: ToMasz
jak czesto pekaja linki hamulcowe
W dniu 20.05.2012 01:56, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
In article<jp8so2$b2h$1@news2.ipartners.pl>, tms<tms@nowhere.invalid>
wrote:

Nie mówiąc o tym że niestety w canti siły działające na linkę są dużo
większe więc jeśli linka jest taka sobie to w V-brake będzie działać
całkiem nieźle ale w canti już może polec...

Cos tak przeczuwalem. Ale czy klamka do V-brake jest inna niz do canti?
A co jakosci linki - zaopatruje sie w znanym sklepie na Nowowiejskiej
[WAW]. Kiedys pytalem co to za model/producent, ale nie otrzymalem
odpowiedzi. To jest 'linka za 2,50' (maja jeszcze 'linki za 5zl', dwa
raz dluzsze, do hamulca tylnego, i 'linki za 7,50, do tylnego,
'szlifowane').
kalmki do canti mają mniejszy ruch, wiekszą siłę. Klamki do V mają wiekszy skok linki, mniejszą siłę. Linki pękają bo je ciągniesz. ciągniesz, aby zahamować rower. Siła jest wieksza jeśli są wieksze opory i gorsza tarcie. czyli nie smaruj linek, nie smaruj hamulców, nie myj obręczy i klocków - masz popękane linki.
Wszystkie rowery które są odemnie zależne mają nasmarowane linki (jak radzi shimano) nasmarowane piwoty hamulców, czyste obręcze i raz na jakiś czas szlifowane klocki hamulcowe. Hamulce są "w miare dobre" jeśli nawet dziecko(słaby scisk w dłoni) jest w stanie zablokować przednie koło przy niewielkiej prędkości (coby nie fiknąć).

Tak więc czynników jest masa, ale uwierz (uwierzcie) że osobom dbającym o rower takie zerwania linek nigdy się nie przytrafiają na trasie, a "gumy" sporadycznie
ToMasz

Data: 2012-05-20 15:19:15
Autor: Titus Atomicus
jak czesto pekaja linki hamulcowe
In article <jpamol$2fd$1@inews.gazeta.pl>, ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:

Tak więc czynników jest masa, ale uwierz (uwierzcie) że osobom dbającym o rower takie zerwania linek nigdy się nie przytrafiają na trasie,

A czytales watek od poczatku?

--
TA

Data: 2012-05-20 20:59:22
Autor: ToMasz
jak czesto pekaja linki hamulcowe
W dniu 20.05.2012 15:19, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
In article<jpamol$2fd$1@inews.gazeta.pl>, ToMasz<twitek4@.gazeta.pl>
wrote:

Tak więc czynników jest masa, ale uwierz (uwierzcie) że osobom dbającym
o rower takie zerwania linek nigdy się nie przytrafiają na trasie,

A czytales watek od poczatku?


od 19stego. niewiem czemu wcześnejszych postów niemam :(

przepraszam jeśli palnąłem jakieś głupstwo.

ToMasz

Data: 2012-05-20 21:40:37
Autor: Titus Atomicus
jak czesto pekaja linki hamulcowe
In article <jpbeua$qgp$1@inews.gazeta.pl>, ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:

W dniu 20.05.2012 15:19, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
> In article<jpamol$2fd$1@inews.gazeta.pl>, ToMasz<twitek4@.gazeta.pl>
> wrote:
>
>> Tak więc czynników jest masa, ale uwierz (uwierzcie) że osobom dbającym
>> o rower takie zerwania linek nigdy się nie przytrafiają na trasie,
>
> A czytales watek od poczatku?
>

od 19stego. niewiem czemu wcześnejszych postów niemam :(

przepraszam jeśli palnąłem jakieś głupstwo.

Napisalem, ze to dzieje sie w jednym rowerze. W turystycznym linki wymienilem chyba po 7-8 latach.
Co wiecej ta urywajaca sie linka jest przy hamulcu przednim, wiec opory spowodowane tarciem linki o pancerz sa minimalne (zreszta nie cala linka jest w pancerzu). Wiec uwagi o niedbanie o rower mnie nie przekonuja.

--
TA

Data: 2012-05-20 21:33:32
Autor: Titus Atomicus
jak czesto pekaja linki hamulcowe
In article <jpamol$2fd$1@inews.gazeta.pl>, ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:

 Ale czy klamka do V-brake jest inna niz do canti?

kalmki do canti mają mniejszy ruch, wiekszą siłę. Klamki do V mają wiekszy skok linki, mniejszą siłę.

No to moze ja mam klamke do V a uzywam jej do canti.
Nie wiem. Nie mam materialu porownawczego. Ani przyrzadow do badania sily...
Jak kupowalem to miala byc do cantilever.

--
TA

Data: 2012-05-20 21:47:12
Autor: Zachu
jak czesto pekaja linki hamulcowe
W dniu 20.05.12 21:33, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
In article<jpamol$2fd$1@inews.gazeta.pl>, ToMasz<twitek4@.gazeta.pl>
wrote:

  Ale czy klamka do V-brake jest inna niz do canti?

kalmki do canti mają mniejszy ruch, wiekszą siłę. Klamki do V mają
wiekszy skok linki, mniejszą siłę.

No to moze ja mam klamke do V a uzywam jej do canti.
Nie wiem. Nie mam materialu porownawczego. Ani przyrzadow do badania
sily...
Jak kupowalem to miala byc do cantilever.

Łatwo rozpoznasz.
Jeśli klamki są "gumowe" to do cantileverów. Jeśli krótko łapią i tak jak kombinerki to do V.

Coś masz nie tak przy klamkach. Obejrzyj je dobrze. Chyba że wyjątkowo gów... są te linki.

--
Zachu

Data: 2012-05-20 22:46:44
Autor: Titus Atomicus
jak czesto pekaja linki hamulcowe
In article <jpbhqf$9t1$1@news.icm.edu.pl>, Zachu <z@a.pl> wrote:

W dniu 20.05.12 21:33, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
> In article<jpamol$2fd$1@inews.gazeta.pl>, ToMasz<twitek4@.gazeta.pl>
> wrote:
>
>>   Ale czy klamka do V-brake jest inna niz do canti?
>
>> kalmki do canti mają mniejszy ruch, wiekszą siłę. Klamki do V mają
>> wiekszy skok linki, mniejszą siłę.
>
> No to moze ja mam klamke do V a uzywam jej do canti.
> Nie wiem. Nie mam materialu porownawczego. Ani przyrzadow do badania
> sily...
> Jak kupowalem to miala byc do cantilever.
>
Łatwo rozpoznasz.
Jeśli klamki są "gumowe" to do cantileverów. Jeśli krótko łapią i tak jak kombinerki to do V.

Jak mowie - nie mam matrialu porownawczego.
Znaczy w innych rowerach mam V, a te sa nieco inne. Ale po prostu sa z nizszej polki. Czy one do canti - trudno mi ocenic.

--
TA

Data: 2012-05-20 23:07:53
Autor: ToMasz
jak czesto pekaja linki hamulcowe
W dniu 20.05.2012 22:46, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:

nizszej polki. Czy one do canti - trudno mi ocenic.
odległość od osi klamki do linki - ok 2cm canti. prawie 4 =V

ToMasz

Data: 2012-05-21 19:16:52
Autor: Prot Ogenes
jak czesto pekaja linki hamulcowe
ToMasz wrote:

kalmki do canti mają mniejszy ruch, wiekszą siłę. Klamki do V mają wiekszy skok linki, mniejszą siłę. Linki pękają bo je ciągniesz. ciągniesz, aby zahamować rower. Siła jest wieksza jeśli są wieksze opory i gorsza tarcie. czyli nie smaruj linek, nie smaruj hamulców, nie myj obręczy i klocków - masz popękane linki.
> [...]

Nie no, bez jaj. Opory pancerza, opory ruchu szczęk na piwotach są bez znaczenia przy sile wygenerowanej przez zaciśnięcie klamki. Sile dodajmy skupionej na małym punkcie w postaci zalanej metalem końcówce linki.

Przedmówcy podali wcześniej wcześniej realne powody urywania linek.

pozdr
Prot

Data: 2012-05-23 23:48:05
Autor: Krzysztof Olszak
jak czesto pekaja linki hamulcowe
W dniu 2012-05-19 00:40, rmikke pisze:

Ostatnio uzmyslowilem sobie ze chyba zbyt czesto peka mi linka
hamulcowa. Zdarza sie to przynajmniej raz w roku.
Tym dziwniejsze, ze w rowerze turystycznym gdzie linki hamulcowe
wymieniam raz na 5 lat  albo rzadziej, nigdy mi sie to nie zadarzylo.
A ja to jest u was?

W przypadku hamulców dla kolarki potrzeba było niecały rok czasu i ok. 3800km.
W góralu z V-kami nigdy się mi to nie udało.

Krzysztof

Data: 2012-05-24 20:19:06
Autor: Titus Atomicus
jak czesto pekaja linki hamulcowe
In article <jpjlum$kvi$1@inews.gazeta.pl>,
 Krzysztof Olszak <oelka_AAA@koelj.pl> wrote:

W dniu 2012-05-19 00:40, rmikke pisze:

>> Ostatnio uzmyslowilem sobie ze chyba zbyt czesto peka mi linka
>> hamulcowa. Zdarza sie to przynajmniej raz w roku.
>> Tym dziwniejsze, ze w rowerze turystycznym gdzie linki hamulcowe
>> wymieniam raz na 5 lat  albo rzadziej, nigdy mi sie to nie zadarzylo.
>> A ja to jest u was?

W przypadku hamulców dla kolarki potrzeba było niecały rok czasu i ok. 3800km.
W góralu z V-kami nigdy się mi to nie udało.

Mhm. Ale ja na tym rowerze jezdze moze ostatnio z 500-1000 km/rok.
Czyli to albo kiepskie linki (cecha wspolna - kupowane w tym samym sklepie, pewnie od jednego dostawcy). Albo konstrukcja klamki hamulcowej.

--
TA

jak czesto pekaja linki hamulcowe

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona