Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   jak dbać o nówkę

jak dbać o nówkę

Data: 2009-03-23 12:25:40
Autor: Paweł
jak dbać o nówkę
Użytkownik "strach" <strach3@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gq3mo0$fvo$1nemesis.news.neostrada.pl...

pojawi się  element przyjemności z jazdy nówką. Tym razem będzie to
Honda,

Porozmawiaj z Weroniką. Na pewno znajdziecie wspólny temat.



--
Paweł

Data: 2009-03-23 21:31:33
Autor: Piotrek
jak dbać o nówkę
Porozmawiaj z Weroniką. Na pewno znajdziecie wspólny temat.

tylko trzeba miec jeszcze dziecko ktore bedzie pilnowac samochodu na parkingu przed sklepem :)
zeby czasem swiatyni na kolkach ktos nie obil :D

--
pzdr
piotrek

Data: 2009-03-24 11:45:39
Autor: Weronika Styka
jak dbać o nówkę
Piotrek <a@b.ru> napisał(a):
> Porozmawiaj z Weroniką. Na pewno znajdziecie wspólny temat.

tylko trzeba miec jeszcze dziecko ktore bedzie pilnowac samochodu na parkingu przed sklepem :)
zeby czasem swiatyni na kolkach ktos nie obil :D

Hahaha
Jesteście żałośni. Trzeba mieć absolutnie marne poczucie humoru, żeby nabijać się z kogoś kto dba o swój samochód.
Aha, nie zdradziłam tego wcześniej, oprócz tego, że regularnie myjemy i czyścimy samochód, to na dodatek wszyscy - cała rodzina, codziennie myjemy zęby. I to minimun 2 razy dziennie. Do dopiero jest smieszne, co?

Pozdrawiam
Weronika
    --


Data: 2009-03-24 12:52:39
Autor: Brzezi
jak dbać o nówkę
wto, 24 mar 2009 o 12:45 GMT, Weronika Styka napisał(a):

Jesteście żałośni. Trzeba mieć absolutnie marne poczucie humoru, żeby nabijać się z kogoś kto dba o swój samochód.

Dbac owszem. ale poza brakiem dbania a dbaniem przesadnie pedantycznym, sa
posrednie stopnie..., Opisany sposob dbania w pierszym poscie w tym watku, jest raczej
przesadny...

Zeby dbac o samochod, mozna caly czas traktowac go jako wozidlo,narzedzie,
a nie trzeba traktowac go jako swiatynie, chociaz jezeli ktos bierze
kredyt na kilka lat zeby kupic swoje wymarzone swiete cacko, no to trudno
sie dziwic po czesci wtedy takiemu traktowaniu... ale to juz jest inna
kwestia i inny problem...

Jezeli kogos stac na samochod, to nie musi modlic sie do niego, wystarczy ze
bedzie dbal o niego w normalny sposob...

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail: brzezi@gmail.com ][   GEEK CODE [Version: 3.12]: GCM dpu s+:-    ]
[       Ekg: #3781111         ][   a-- - C+++ UL++ P+ L+++ E-- - W+++ N+++      ]
[ LinuxUser: #249916          ][   o-- K- w-- - O-- M- V- PS PE Y PGP-- - t+    ]
                               [   5- X++ R* tv+ b- DI- D+ G+ e- h! r y--      ]

Data: 2009-03-24 12:30:13
Autor: kamil
jak dbać o nówk

"Brzezi" <brzezi@gmail.com> wrote in message news:slrn.pl.gshic7.f7c.brzezilocalhost.localdomain...
wto, 24 mar 2009 o 12:45 GMT, Weronika Styka napisał(a):

Zeby dbac o samochod, mozna caly czas traktowac go jako wozidlo,narzedzie,
a nie trzeba traktowac go jako swiatynie, chociaz jezeli ktos bierze
kredyt na kilka lat zeby kupic swoje wymarzone swiete cacko, no to trudno
sie dziwic po czesci wtedy takiemu traktowaniu... ale to juz jest inna
kwestia i inny problem...

A co jesli ktos bierze kredyt na wymarzone mieszkanie i sprzata w nim regularnie, raz na pol roku okna umyje i czasem nawet odmaluje sypialnie? To ci dopiero kretyn z problemami!

Bo ty oczywiscie cztery katy za gotowke kupiles i plujesz zupa na podloge.


Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-03-24 13:45:23
Autor: Jakub Witkowski
jak dbać o nówk
kamil pisze:

A co jesli ktos bierze kredyt na wymarzone mieszkanie i sprzata w nim regularnie, raz na pol roku okna umyje i czasem nawet odmaluje sypialnie? To ci dopiero kretyn z problemami!

Raz na pół roku? Bluźnisz! Co tydzień ma myć, inaczej nie jest godzien
miana człowieka cywilizowanego. Znakiem cywilizacji są nieskalane okna.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Data: 2009-03-24 13:33:06
Autor: kamil
jak dbać o nówk

"Jakub Witkowski" <jwitkows@domena.z.sygnatury> wrote in message news:gqakkl$2mbc$1news2.ipartners.pl...
kamil pisze:

A co jesli ktos bierze kredyt na wymarzone mieszkanie i sprzata w nim regularnie, raz na pol roku okna umyje i czasem nawet odmaluje sypialnie? To ci dopiero kretyn z problemami!

Raz na pół roku? Bluźnisz! Co tydzień ma myć, inaczej nie jest godzien
miana człowieka cywilizowanego. Znakiem cywilizacji są nieskalane okna.

OK, wygrales, nie bede kopac sie z koniem. Tylko nie jecz pozniej sprzedajacemu samochod, ze "panie tu taki syf przeciez jest".



Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-03-24 13:46:22
Autor: Brzezi
jak dbać o nówk
wto, 24 mar 2009 o 13:30 GMT, kamil napisał(a):

Zeby dbac o samochod, mozna caly czas traktowac go jako wozidlo,narzedzie,
a nie trzeba traktowac go jako swiatynie, chociaz jezeli ktos bierze
kredyt na kilka lat zeby kupic swoje wymarzone swiete cacko, no to trudno
sie dziwic po czesci wtedy takiemu traktowaniu... ale to juz jest inna
kwestia i inny problem...

A co jesli ktos bierze kredyt na wymarzone mieszkanie i sprzata w nim regularnie, raz na pol roku okna umyje i czasem nawet odmaluje sypialnie? To ci dopiero kretyn z problemami!

Bo ty oczywiscie cztery katy za gotowke kupiles i plujesz zupa na podloge.

A Ty nie czytasz co napisalem, i wyciales co najwazniejsze bylo w moim poscie,
wiec sensu nie ma z Toba dyskutowac...

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail: brzezi@gmail.com ][    Ta sygnatura zostala automagicznie        ]
[       Ekg: #3781111         ][    wygenerowana programem Signify v1.14.     ]
[ LinuxUser: #249916          ][    Po ten i inne super programy,             ]
                               [    zajrzyj na http://www.debian.org/         ]

Data: 2009-03-24 13:48:38
Autor: Jakub Witkowski
jak dbać o nówkę
Weronika Styka pisze:

Jesteście żałośni. Trzeba mieć absolutnie marne poczucie humoru, żeby nabijać się z kogoś kto dba o swój samochód.
Aha, nie zdradziłam tego wcześniej, oprócz tego, że regularnie myjemy i

Ja też myję bardzo regularnie. Co najmniej raz na kwartał.

czyścimy samochód, to na dodatek wszyscy - cała rodzina, codziennie myjemy zęby. I to minimun 2 razy dziennie. Do dopiero jest smieszne, co?

Zębom szkodzi brak mycia, więc jeśli się chce je zachować do starości,
oszczędzić sobie bólu i wydatków na dentystów, to owszem, mycie ich raz
czy dwa razy dziennie ma sens.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

jak dbać o nówkę

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona