Data: 2010-01-26 13:04:13 | |
Autor: asdasd | |
jak dzialaja assistance | |
dżeki pisze:
..... przyjazd, a nie przyjedzie. Z ciekawszych kwiatkow jak powiedzialem, ze nie zgadzam sie na odpalanie autka z przenosnego aku z uwagi na mozliwosc uszkodzenia elektroniki i prosze o zwiezienie pojazdu do serwisu dowiedzialem sie, ze o sposobie naprawy decyduja oni, a nie ja. Dobrze Ci powiedzieli, bo chrzanisz głupoty. Jeżeli tak dobrze sie na tym znasz, to nie jest Ci potrzebny żaden assistance, tylko posłuszny sługus, który będzie wykonywał Twoje genialne polecenia. Obawiam sie, ze żadna firma nie oferuje tego typu usług. Zaproponowali Ci normalne uruchomienie samochodu. Gdybyś zadzwonił po taksówkę, zrobiliby Ci to w 15 minut za 20 PLN. Wolisz pouczać serwis o tym, co szkodzi elektronice, a co nie, to marznij na zdrowie. Czas to pieniądz. Nie wspominając o wiedzy :). Aha! UOKIK Cię oleje. Tym bardziej, jak napiszesz im to samo, co tu. AS |
|
Data: 2010-01-26 14:11:38 | |
Autor: Michas | |
jak dzialaja assistance | |
Aha! UOKIK Cię oleje. Tym bardziej, jak napiszesz im to samo, co tu. A już na pewno jeśli napisze w takiej formie jak tu. Mam na myśli ten bełkot bez ładu, składu i interpunkcji.. M. |
|