Data: 2011-04-16 15:56:31 | |
Autor: megrims | |
jak moĹźna takie coĹ zagazowaÄ.. | |
http://otomoto.pl/renault-megane-2-0-turbo-rs-f1-225ps-gaz-C18375179.html
ChociaĹź w salonach Porsche ludzie pytajÄ o instalacje gazowe. ML55AMG widziaĹem juĹź zagazowanego. Czy to nie profanacja? |
|
Data: 2011-04-16 15:46:52 | |
Autor: to | |
jak można takie coś zagazować.. | |
begin megrims
http://otomoto.pl/renault-megane-2-0-turbo-rs-f1-225ps-gaz-C18375179.html
Czy profanacja to nie wiem, ale na pewno kiepska inwestycja, bo sprzedaje w kilka miesiÄcy po zaĹoĹźeniu. CzyĹźby coĹ dziaĹaĹo nie do koĹca jak naleĹźy? ;) -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-04-16 17:52:06 | |
Autor: Cavallino | |
jak moĹźna takie coĹ zagazowaÄ.. | |
UĹźytkownik "to" <to@abc.xyz> napisaĹ w wiadomoĹci news:4da9b9ec$0$2452$65785112news.neostrada.pl...
begin megrims W Magene? Bardziej dziwne byĹoby gdyby wszystko dziaĹaĹo jak naleĹźy. Gaz tylko zwiÄksza prawdopodobieĹstwo kĹopotĂłw do granic pewnoĹci. |
|
Data: 2011-04-16 17:59:42 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
jak moĹźna takie coĹ zagazowaÄ.. | |
W dniu 2011-04-16 17:52, Cavallino pisze:
UĹźytkownik "to" <to@abc.xyz> napisaĹ w wiadomoĹci Partacko zaĹoĹźony gaz, powinieneĹ dodaÄ. -- Marcin "Kenickie" Mydlak WrocĹaw, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 2.0HDi/90 "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a roĹnie popyt na ĹwiÄty spokĂłj." |
|
Data: 2011-04-16 18:22:39 | |
Autor: Cavallino | |
jak moĹźna takie coĹ zagazowaÄ.. | |
UĹźytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak" <eikcinek@34xob.lp> napisaĹ w wiadomoĹci news:ioceer$qft$1news.dialog.net.pl...
W dniu 2011-04-16 17:52, Cavallino pisze: Nie wiem, nie znam siÄ, nie wnikam. DopĂłki gaz nie jest zakĹadany fabrycznie, zawsze jest szansa Ĺźe coĹ nie wyjdzie - to jest wĹaĹnie ten problem. SÄ siad ktĂłry mnie namĂłwiĹ na gaz ma identyczny silnik (tyle Ĺźe w Lagunie), zakĹadaĹ w tym samym miejscu i on problemĂłw nie ma, wrÄcz jest zachwycony dziaĹaniem. |
|
Data: 2011-04-16 18:25:24 | |
Autor: megrims | |
jak moĹźna takie coĹ zagazowaÄ.. | |
W dniu 2011-04-16 18:22, Cavallino pisze:
(ciach) SÄ siad ktĂłry mnie namĂłwiĹ na gaz ma identyczny silnik (tyle Ĺźe w(ciach) ByĹa Laguna 2.0 Turbo 224 KM? |
|
Data: 2011-04-16 18:28:50 | |
Autor: Cavallino | |
jak moĹźna takie coĹ zagazowaÄ.. | |
UĹźytkownik "megrims" <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:iocfti$o06$1usenet.news.interia.pl...
W dniu 2011-04-16 18:22, Cavallino pisze: Identyczny jak ja miaĹem w Megane, a do tego piĹ mĂłj przedpiszca. |
|
Data: 2011-04-16 18:31:00 | |
Autor: megrims | |
jak moĹźna takie coĹ zagazowaÄ.. | |
W dniu 2011-04-16 18:28, Cavallino pisze:
UĹźytkownik "megrims" <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisaĹ w wiadomoĹci :) ok. |
|
Data: 2011-04-16 21:33:14 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
jak moĹźna takie coĹ zagazowaÄ.. | |
UĹźytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:4da9c24b$0$2442$65785112news.neostrada.pl... Nie wiem, nie znam siÄ, nie wnikam. jak zwykle pierdoĹy gadasz.. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.pl Dwa ogony Irma i Myszka |
|
Data: 2011-04-17 08:18:07 | |
Autor: Iglo | |
jak można takie coś zagazować.. | |
C
Nie wiem, nie znam siÄ�, nie wnikam. A to już udowodniłeś wiele razy. Niestety wnikasz. -- |
|
Data: 2011-04-17 16:48:41 | |
Autor: Cavallino | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Użytkownik "Iglo" <fajnefele@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ioe7nv$bto$1inews.gazeta.pl...
C Nie wnikam, tylko stwierdzam fakty. Jak gazownik coś może spieprzyć to trzeba to brać pod uwagę i nie można udawać, że to się nie zdarza. |
|
Data: 2011-04-16 16:24:09 | |
Autor: Papkin | |
jak moĹźna takie coĹ zagazowaÄ.. | |
megrims wrote:
http://otomoto.pl/renault-megane-2-0-turbo-rs-f1-225ps-gaz-C18375179.html Masz jakies kompleksy? Widac nie bylo go stac na wywalanie kasy w bloto a moze taki mial kaprys a moze ekologiczny (ponoc taki ma byc gaz...). Chociaz jesli instalacja ma dopiero kilka miesiecy to jeszcze sie nie zwrocila a moze juz, kto wie. Gaz jest lepszy od diesla po gwarancji. Padnie ci cos w systemie wtryskowym common rail i zaczynaja cie skubac. A koszty na gazie sa bardzo zblizone o ile nie taniej. Fakt ze 300-400km robisz (a wiekszym silnikiem jeszcze mniej) ale stacja jest co kilka kilometrow. Kazdy robi to co mu sie podoba a ty walisz teksty jakby przerobil mercedesa na dresowoz (niebieskie ledy, spojler jak lawka z praku itd). Pudzian ma kilka wozow na ktore pewnie nigdy nie zarobisz. Wiesz ze hummera ma na gaz? Czysta ekonomia, nie lubi widocznie wywalac kasy jak nie trzeba. Wkurzasz ludzi w weekend? Mam nabite ok 110 000km na gazie , zero problemow innych niz zwykla eksploatacja (filtry gazu, raz listwa wtryskowa). A japa sie cieszy jak tankujesz na stacji ze hej. Sa silniki ktore z gazem sie nie lubia ale to chyba margines. Predzej zajezdze swoje auto niz gaz mi silnik jakims sposobem rozwali. Zero bledow typu "fault" czegokolwiek, mam kabelek i raz na jakis czas sprawdzam. |
|
Data: 2011-04-16 15:40:16 | |
Autor: Waldek Godel | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Dnia Sat, 16 Apr 2011 16:24:09 +0200, Papkin napisał(a):
Gaz jest lepszy od diesla po gwarancji. Padnie ci cos w systemie wtryskowym common rail i zaczynaja cie skubac. A koszty na gazie sa bardzo zblizone o ile A jak auto kicha, gazownik mówi, że to silnik i trzeba jechać do mechanika, mechanik, że gaz i żeby do gazownika, delikwent jeździ jak kot z pęcherzem i płaci za niezrobioną robotę, to oczywiście już nie jest skubanie, co? -- Pozdrowienia, Waldek Godel Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie. Zapytaj, czy mógłby tego nie robić. |
|
Data: 2011-04-17 00:39:29 | |
Autor: DJ | |
jak można takie coś zagazować.. | |
A jak auto kicha, gazownik mówi, że to silnik i trzeba jechać do mechanika,Jedziesz na montaz do wlasciwej osoby. Ja sam jechalem prawie 300 km, zeby potem nie miec klopotow. Jak jest dobrze zrobione to zapominasz o gazie. Pozdrawiam DJ |
|
Data: 2011-04-17 00:39:18 | |
Autor: Waldek Godel | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Dnia Sun, 17 Apr 2011 00:39:29 +0200, DJ napisał(a):
Jedziesz na montaz do wlasciwej osoby. Ja sam jechalem prawie 300 km, zeby potem nie miec klopotow. Jak jest dobrze zrobione to zapominasz o gazie. Jak jedziesz serwisować diesla, to do właściwej osoby. Jak jest dobrze zrobione to nie ma kłopotów. -- Pozdrowienia, Waldek Godel Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie. Zapytaj, czy mógłby tego nie robić. |
|
Data: 2011-04-17 00:41:12 | |
Autor: Cavallino | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Użytkownik "DJ" <dariuszj@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:iod5qq$hbm$1news.onet.pl...
A jak auto kicha, gazownik mówi, że to silnik i trzeba jechać do mechanika,Jedziesz na montaz do wlasciwej osoby. Znaczy do wróżki, żeby poprawnie przewidziała kto zamontuje tak, że akurat u Ciebie nie będzie kłopotów? |
|
Data: 2011-04-17 08:42:37 | |
Autor: kml | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:4daa1b03$0$2445 Znaczy do wróżki, żeby poprawnie przewidziała kto zamontuje tak, że akurat u Ciebie nie będzie kłopotów? To jest najgłupsza rzecz jaką przeczytałem w tym tygodniu na pms. -- pozdrawiam kml |
|
Data: 2011-04-17 16:47:44 | |
Autor: Cavallino | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Użytkownik "kml" <flySteX@gaOzeFta.lp> napisał w wiadomości news:ioe24o$ph7$1inews.gazeta.pl...
Najgłupszą było stwierdzenie, na które odpowiadałem. |
|
Data: 2011-04-17 16:50:20 | |
Autor: kamil/Endurorider.pl | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:4daafd8a$0$2497 To jest najgłupsza rzecz jaką przeczytałem w tym tygodniu na pms. To jest 2 najgłupsza rzecz jaką przeczytałem w tym tygodniu na pms. -- pozdrawiam kml |
|
Data: 2011-04-17 17:14:44 | |
Autor: Cavallino | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Użytkownik "kamil/Endurorider.pl" <flySteX@gaOzeFta.lp> napisał w wiadomości news:
Najgłupszą było stwierdzenie, na które odpowiadałem. Zgadza się, Twoja pisanina jest drugą taką rzeczą. |
|
Data: 2011-04-17 17:47:04 | |
Autor: kamil/Endurorider.pl | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:4dab03de$0$2439$65785112news.neostrada.pl... Użytkownik "kamil/Endurorider.pl" <flySteX@gaOzeFta.lp> napisał w wiadomości news: Wrzucisz mnie w końcu do KF czy nie? -- pozdrawiam kml |
|
Data: 2011-04-17 17:54:27 | |
Autor: Cavallino | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Użytkownik "kamil/Endurorider.pl" <flySteX@gaOzeFta.lp> napisał w wiadomości news:iof21i$4aq$1inews.gazeta.pl...
Bo ponieważ? Jeśli źle rozumiany honor branży gazowniczej jest dla Ciebie ważniejszy niż zdrowy rozsądek, to raczej ani mój problem, ani powód do plonkowania. |
|
Data: 2011-04-17 18:18:44 | |
Autor: kamil/Endurorider.pl | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:4dab0d2d$0$2486 Bo ponieważ? TY miałeś problem z gazem. TY uważasz, że LPG to zło. TY uważasz, że wszyscy mają uważać jak TY. Znałem osoby z dobrą instalacją, która nie robiła problemów oraz takie, które miały ciągły problem. DOBRY, sprawdzony na danej marce/modelu, zakład instalujący LPG i ilość problemów z instalacją jest minimalna. Nie mam LPG, ale nie mam żadnych przeciwskazań aby takową sobie założyć natomiast staram się nie generalizować całej sprawy bazując wyłącznie na moim jednym negatywnym doświadczeniu. -- pozdrawiam kml |
|
Data: 2011-04-17 18:27:50 | |
Autor: Cavallino | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Użytkownik "kamil/Endurorider.pl" <flySteX@gaOzeFta.lp> napisał w wiadomości news:iof3st$apj$1inews.gazeta.pl...
Nieprawda. Uważam, że instalacja zakładana poza siecią sprzedaży samochodu to duże ryzyko. Do fabrycznej (albo takiej w które żaden dealer nie może uciec od naprawy) nie miałbym uwag. TY uważasz, że wszyscy mają uważać jak TY. Tym bardziej tak nie uważam. Znałem osoby z dobrą instalacją, która nie robiła problemów oraz takie, które miały ciągły problem. Przecież pisałem - taki zakład właśnie wybrałem, po wielu opiniach, w tym jednej z auta które widziałem na codzień, posiadającego identyczny silnik jak mój. I zupełnie się to nie sprawdziło u mnie. Więc po prostu ten sposób wyboru uważam za niepewny. |
|
Data: 2011-04-17 18:39:12 | |
Autor: kamil/Endurorider.pl | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:4dab1500$0$2441 Nieprawda. Masz świadomość tego, że "fabryczne" instalacje są zakładane przez firmy zewnętrzne bardzo często? Generalnie to nie bardzo chce mi się ciągnąć ten wątek, zwłaszcza w zakresie gwarancji dealera, która to gwarancja jest mocno weryfikowana w czasie kiedy dochodzi do naprawy. TY uważasz, że wszyscy mają uważać jak TY. Tia ;) Przecież pisałem - taki zakład właśnie wybrałem, po wielu opiniach, w tym jednej z auta które widziałem na codzień, posiadającego identyczny silnik jak mój. Miałeś zajebistego niefarta do kilku samochodów i odnoszę wrażenie, że ciągle to przeżywasz na nowo. Więc po prostu ten sposób wyboru uważam za niepewny. Jak dla mnie to wybór jak każdy inny. Trzeba uważać i tyle. EOT. -- pozdrawiam kml |
|
Data: 2011-04-17 23:36:14 | |
Autor: Cavallino | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Użytkownik "kamil/Endurorider.pl" <flySteX@gaOzeFta.lp> napisał w wiadomości news:iof53a$en1$1inews.gazeta.pl...
Normalnych części producent auta też sam nie wytwarza, a często i komponentów nie montuje do kupy. Jak odpowiedzialność za to bierze np. Renault jako takie i naprawią to w każdym serwisie w Europie, zamiast stosować pingpong między serwisem samochodu i gazownikiem (przetestowałem to w praktyce), to nie mam nic naprzeciwko. Generalnie to nie bardzo chce mi się ciągnąć ten wątek, zwłaszcza w zakresie gwarancji dealera, która to gwarancja jest mocno weryfikowana w czasie kiedy dochodzi do naprawy. Nie chodzi mi o gwarancję pojedynczego dealera, tylko producenta. Miałeś zajebistego niefarta do kilku samochodów Kilku? Raczej do jednego czy dwóch. Przy ogólnej liczbie pod 20 to wcale nie tak dużo. Awaryjności nastoletnich złomów tu nie wliczam, bo ona jest jakby w pakiecie przy takim wieku auta. i odnoszę wrażenie, że ciągle to przeżywasz na nowo. Problem w tym, że żadne uważanie nic nie da w kwestii pewności. Co najwyżej liczyć na szczęście można. A ja właśnie dlatego teraz mam diesla z gwarancją producenta na dużo lat, żeby nie liczyć na szczęście związane z gazowaniem benzyniaka. |
|
Data: 2011-04-18 10:11:35 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:4dab5d48$0$2504$65785112news.neostrada.pl...
poczytaj o "fabrycznych" instalacjach w Oplach czy Fiatach (już nie pamiętam), sprzed paru lat i zobacz kto montował, kiedy i kto brał za to odpowiedzialność. Dla ułatwienia - załatwiał to dealer, montował jakiś tam zakład, ktory już tego nie robi (w sensie w ogole nie montuje LPG). Dealer odsyła do tej firmy, a firma nie istnieje. Ot "fabryczna" instalacja. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.pl Dwa ogony Irma i Myszka |
|
Data: 2011-04-17 19:51:22 | |
Autor: DJ | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Jedziesz na montaz do wlasciwej osoby. Nie. Czytasz fora poswiecone LPG, fora poswiecone danej marce samochodu, znajdujesz osobe o ktorej sa same pozytywne opinie, potem jeszcze szukasz co mowi na temat tej osoby/warsztatu Google. Jadac do tak wybranej osoby minimalizujesz ryzyko, ze cos pojdzie nie tak. Niestety zwykle jest tak, ze ludzie jada tam gdzie najtaniej. Maja zamontowany szmelc i to jeszcze byle jak. Dopiero potem czytaja fora i jada do wlasciwej osoby, tora im doprowadza instalacje do ladu. Niestety czesto wymaga to tez wymiane elementow instalacji i w sumie kosztuje to wiecej niz porzadny montaz zrobiony od razu. Ale chytry traci dwa razy. Pozdrawiam DJ |
|
Data: 2011-04-17 23:36:43 | |
Autor: Cavallino | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Użytkownik "DJ" <dariuszj@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:iof9ah$vks$1news.onet.pl...
Jedziesz na montaz do wlasciwej osoby. No i zminimalizowałem. Ale i tak poszło nie tak. I co dalej? |
|
Data: 2011-04-18 01:05:32 | |
Autor: DJ | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Wiec szukasz kolejnego polecanego zakladu i jedziesz w celu ogarniecia instalki.Nie. Czytasz fora poswiecone LPG, fora poswiecone danej marce samochodu, znajdujesz osobe o ktorej sa same pozytywne opinie, potem jeszcze szukasz co mowi na temat tej osoby/warsztatu Google. Jadac do tak wybranej osoby minimalizujesz ryzyko, ze cos pojdzie nie tak. Teraz napiszesz, ze dalej jest nie tak i co dalej. Wiec od razu napisze. Robisz to samo i jedziesz do kolejnego polecanego. A teraz mi znowu napiszesz, ze jest zle i zapytasz co dalej. Jezeli kolejny polecany warszat nie jest w stanie ogarnac instalki to nie powinienes jezdzic wcale samochodem, bo z takim pechem jest to bardzo niebezpieczne. Pozdrawiam DJ |
|
Data: 2011-04-18 02:18:59 | |
Autor: Cavallino | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Użytkownik "DJ" <dariuszj@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:iofrnj$a3p$1news.onet.pl...
Wiec szukasz kolejnego polecanego zakladu i jedziesz w celu ogarniecia instalki.Nie. Czytasz fora poswiecone LPG, fora poswiecone danej marce samochodu, znajdujesz osobe o ktorej sa same pozytywne opinie, potem jeszcze szukasz co mowi na temat tej osoby/warsztatu Google. Jadac do tak wybranej osoby minimalizujesz ryzyko, ze cos pojdzie nie tak. Znaczy co, mają za darmo pracować przy moim aucie, w którym instalka jest na gwarancji, ale naprawić ją musi ten kto montował? Znajdź chętnych na wyręczanie kogoś kto za montaż skasował pieniądze. |
|
Data: 2011-04-18 10:45:30 | |
Autor: DJ | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Wiec szukasz kolejnego polecanego zakladu i jedziesz w celu ogarniecia instalki. Nie za darmo. Niestety w wiekszosci musisz zaplacic za to, ze zle wybrales zaklad albo miales pecha. Ale mozesz wybrac zaklad montujacy BRC lub jeden z zakladow partnerskich AC. Wtedy jedziesz do dowolnego warsztatu w sieci. Pozdrawiam DJ |
|
Data: 2011-04-21 18:01:56 | |
Autor: Cavallino | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Użytkownik "DJ" <dariuszj@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:iogtn0$dd3$1news.onet.pl...
Wiec szukasz kolejnego polecanego zakladu i jedziesz w celu ogarniecia instalki. No i na to nie ma mojej zgody. |
|
Data: 2011-04-18 15:50:23 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
jak moĹźna takie coĹ zagazowaÄ.. | |
W dniu 2011-04-18 02:18, Cavallino pisze:
UĹźytkownik "DJ" <dariuszj@poczta.onet.pl> napisaĹ w wiadomoĹci Jedziesz tam gdzie zakĹadaĹeĹ i jak sobie nie radzÄ z obsĹugÄ gwarancyjnÄ , to niech demontujÄ instalacjÄ i jÄ sobie zabierajÄ . Albo niech zwrĂłcÄ czÄĹÄ zapĹaconej kwoty za twojÄ rezygnacjÄ z roszczeĹ odnoĹnie gwarancji/rÄkojmi. -- Marcin "Kenickie" Mydlak WrocĹaw, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 2.0HDi/90 "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a roĹnie popyt na ĹwiÄty spokĂłj." |
|
Data: 2011-04-21 18:05:02 | |
Autor: Cavallino | |
jak moĹźna takie coĹ zagazowaÄ.. | |
UĹźytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak" <eikcinek@34xob.lp> napisaĹ w wiadomoĹci news:
Jedziesz tam gdzie zakĹadaĹeĹ i jak sobie nie radzÄ z obsĹugÄ gwarancyjnÄ , to niech demontujÄ instalacjÄ i jÄ sobie zabierajÄ . Albo niech zwrĂłcÄ czÄĹÄ zapĹaconej kwoty za twojÄ rezygnacjÄ z roszczeĹ odnoĹnie gwarancji/rÄkojmi. DokĹadnie tak to postrzegam. Problem w tym, Ĺźe realizacja takich moich praw w praktyce to droga przez mÄkÄ (a czasem i przez sÄ d), a ja siÄ mÄczyÄ nie lubiÄ. |
|
Data: 2011-04-18 02:23:26 | |
Autor: Cavallino | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Użytkownik "DJ" <dariuszj@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:iofrnj$a3p$1news.onet.pl...
Wiec szukasz kolejnego polecanego zakladu i jedziesz w celu ogarniecia instalki.Nie. Czytasz fora poswiecone LPG, fora poswiecone danej marce samochodu, znajdujesz osobe o ktorej sa same pozytywne opinie, potem jeszcze szukasz co mowi na temat tej osoby/warsztatu Google. Jadac do tak wybranej osoby minimalizujesz ryzyko, ze cos pojdzie nie tak. Od razu dodam że u mnie padła centralka i listwa matrix, więc nieskorzystanie z gwarancji byłoby kretynizmem, a koszty duże. Ponoć padły od niesprawnej cewki (faktycznie chyba była niesprawna, ale w stopniu który serwisowi samochodu nie dał tego zauważyć, z kolei na kompie gazownika to wychodziło), niemniej IMO elementy instalacji powinny być zabezpieczona przed uszkodzeniem tego typu. Niemniej wymieniliśmy w ciemno metodą prób i błędów, bo nie było wiadomo czy to cewka i która. |
|
Data: 2011-04-18 10:57:07 | |
Autor: DJ | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Ponoć padły od niesprawnej cewki (faktycznie chyba była niesprawna, ale w stopniu który serwisowi samochodu nie dał tego zauważyć, z kolei na kompie gazownika to wychodziło), niemniej IMO elementy instalacji powinny być zabezpieczona przed uszkodzeniem tego typu. Po prostu miales troche pecha. Niestety czasem trafiaja sie takie nieco zakrecone przypadki. Zwykle jednak zdarzaja sie rzadko i dobry gazownik potrafi sobie z nimi poradzic. Wiekszosc problemow to zwykle partactwo przy montazu i/lub kiepskie elementy. Dodam, ze montowalem gaz w 3 samochodach i zadnych problemow. Jeden kupilem juz z gazem i tam mialem problem, ale jak sie pozniej okazalo wynikal on z partactwa przy montazu. Problem byl podobnie zakrecony jak w Twoim przypadku. Poradzilem sobie z nim sam choc wymagalo to ode mnie troche czasu na rozeznanie tematu instalacji LPG. Pozdrawiam DJ |
|
Data: 2011-04-21 18:03:55 | |
Autor: Cavallino | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Użytkownik "DJ" <dariuszj@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:iogucp$gh5$1news.onet.pl...
Ponoć padły od niesprawnej cewki (faktycznie chyba była niesprawna, ale w stopniu który serwisowi samochodu nie dał tego zauważyć, z kolei na kompie gazownika to wychodziło), niemniej IMO elementy instalacji powinny być zabezpieczona przed uszkodzeniem tego typu. Ale przecież on sobie poradził, zdiagnozował problem prawidłowo, a centralka i listwa zostały wymienione na gwarancji. Problem był w tym że padły od tej zepsutej cewki (najprawdopodobniej rzecz jasna), więc jest duża szansa że padłyby gdziekolwiek by nie były zakładane. Moim zdaniem po prostu powinny mieć lepsze zabezpieczenia. No i w tym ile się najeździłem na benzynie między gazownikiem a serwisem samochodu. |
|
Data: 2011-04-18 06:35:13 | |
Autor: Iglo | |
jak można takie coś zagazować.. | |
> Nie zminimalizowaleś, bo widać tego nie umiesz. Gdybyś umiał to robić to nigdy byś nie kupił Megane znając opinie o Renault. Ja byłem przeciwnikiem LPG do wejścia pod strzechy instalacji sekwencyjnego wtrysku. Pół roku minęło od zakiełkowania pomysłu na oszczędności do przejechania pierwszego kilometra na LPG. Owszem ,to paranoja żeby w dzisiejszych czasach trzeba było zostać ekspertem od podzespołów instalacji, czytać opinie o warsztatach wieczorami, a w końcu wybrać warsztat znajdujący się po drugiej stronie miasta i jeszcze taki, w którym na przegląd czeka się min 3 tygodnie. Te wszystkie niedogodności byłem w stanie ponieść IMO to się w ogólnym rozrachunku opłaca. Nie odcierpisz teraz - będziesz się bujał potem. Nie akceptujesz - szukasz innego rozwiązania. Każdy to musi sobie przekalkulować indywidualnie. Nie ma drogi na skróty. Ci co chodzą na skróty jęczą potem w internecie, że to czy tamto to zło. -- |
|
Data: 2011-04-18 08:40:09 | |
Autor: Cavallino | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Użytkownik "Iglo" <fajnefele@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:iogm31$s0$1inews.gazeta.pl...
Zrobiłem dokładnie wszystko o czym pisał przedpiszca. Więc to nie ja zawiodłem, tylko ten algorytm. Gdybyś umiał to robić to nigdy Opinie o Megane I były bardzo dobre, nie przewidziałem tylko że tak się to zmieni w II. Nie akceptujesz - szukasz innego rozwiązania. Każdy to musi sobie O to chodzi, bycia ekspertem od LPG nie planuję, więc wolę rozwiązanie z gwarancją na CAŁOŚĆ samochodu. |
|
Data: 2011-04-18 09:19:34 | |
Autor: kamil/Endurorider.pl | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:4dabdcc4$0$2439
Opinie o Megane I były bardzo dobre, nie przewidziałem tylko że tak się to zmieni w II. Naczytałeś się opinii o danym samochodzie potem kupiłeś inny model i masz pretensje do całego świata, że to był badziew - LOL. -- pozdrawiam kml |
|
Data: 2011-04-21 18:01:18 | |
Autor: Cavallino | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Użytkownik "kamil/Endurorider.pl" <flySteX@gaOzeFta.lp> napisał w wiadomości news:iogom0$7u0$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:4dabdcc4$0$2439 Z Punto też tak zrobiłem i nie bardzo się zawiodłem. Z kolei Alfa z ostatnich lat produkcji nijak nie była wzorem niezawodności. Więc problem nie tu, gdzie go szukasz. i masz pretensje do całego świata, że to był badziew - LOL. Nie - mam pretensje do Renault że sprzedawali badziewie, do tego wykręcali się od jego serwisowania na gwarancji, o wymianie na model wolny od wad nie wspominając. |
|
Data: 2011-04-18 09:04:25 | |
Autor: Marcin Stankiewicz | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Dnia Sun, 17 Apr 2011 23:36:43 +0200, Cavallino na pl.misc.samochody
napisał(a): No i zminimalizowałem. Taka karma majwyraźniej ... Wiesz - jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubańczykom. I co dalej? Idź się połóż i oczekuj na koniec świata :) -- Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ] m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl "Kiedy środki udają cele, wynikają stąd zawsze rzeczy jałowe." |
|
Data: 2011-04-21 17:59:44 | |
Autor: Cavallino | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Użytkownik "Marcin Stankiewicz" <e-mail@w.sigu.invalid> napisał w wiadomości news:14y7bxttnxlog$.1rayeyr752s9e.dlg40tude.net...
Dnia Sun, 17 Apr 2011 23:36:43 +0200, Cavallino na pl.misc.samochody Chyba że tak, bo ja żadnemu gazownikowi ani Francuzowi krzywdy nie zrobiłem.
Wolę trzymać się z dala od grzebalców i bazować na rozwiązaniach fabrycznych. Czy to chip, gaz, czy innej maści tuning. |
|
Data: 2011-04-18 22:56:30 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
jak można takie coś zagazować.. | |
W dniu 2011-04-17 00:41, Cavallino pisze:
Użytkownik "DJ" <dariuszj@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości Na tej samej zasadzie można powiedzieć że kupowanie diesla to głupota - gdzie nie popatrzysz to się to psuje, nikt nie potrafi tego zdiagnozować, rozlatują się turbiny, wtryskiwacze, zapychają się FAPy czy inne DPFy, tryb awaryjny to dla wielu samochodów już tryb wręcz normalny, na mrozie nie odpala, w upale traci moc itp. itd. To że większość tych samochodów to pewnie jakieś trupy, które przelatały już po pół miliona kilometrów przed cofnięciem licznika, to już zazwyczaj przemilczany "szczegół". Po prostu klient koniecznie chciał zaoszczędzić, więc zdecydował się na używanego diesla, a oszczędzanie zaczął już wybierając oferty, kupując najtańsze co było licząc na bajkę o "dziadku Niemcu co jeździł tylko w niedziele do kościoła". Cena dziadowskich oszczędności będzie podobna, niezależnie czy robi się je na etapie zakupu, modyfikacji czy nawet późniejszej eksploatacji samochodu. I w sumie nie tylko samochodu. |
|
Data: 2011-04-19 19:49:11 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Dnia Mon, 18 Apr 2011 22:56:30 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):
Na tej samej zasadzie można powiedzieć że kupowanie diesla to głupota - gdzie nie popatrzysz to się to psuje, nikt nie potrafi tego zdiagnozować, rozlatują się turbiny, wtryskiwacze, zapychają się FAPy czy inne DPFy, tryb awaryjny to dla wielu samochodów już tryb wręcz normalny, na mrozie nie odpala, w upale traci moc itp. itd. Dobrze, że moje Berlingo nie umie czytać ;) -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-04-21 18:06:26 | |
Autor: Cavallino | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:4daca57e$0$2451$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2011-04-17 00:41, Cavallino pisze: Mniej więcej. Dlatego ważniejszą sprawą przy zakupie następnego auta była gwarancja na nie. Cena dziadowskich oszczędności będzie podobna, niezależnie czy robi się je na etapie zakupu, modyfikacji czy nawet późniejszej eksploatacji samochodu. I w sumie nie tylko samochodu. Ale ja nie oszczędzałem, cena instalki była powyżej stanów średnich, właśnie dlatego że zakład sprawdzony i z dobrą opinią. |
|
Data: 2011-04-16 17:53:26 | |
Autor: megrims | |
jak moĹźna takie coĹ zagazowaÄ.. | |
W dniu 2011-04-16 16:24, Papkin pisze:
megrims wrote:Co do posÄ dzenia mnie o kompleksy, to cieszÄ siÄ, Ĺźe kaĹźdy z nas jest inny. Co do gazu: uwaĹźam, Ĺźe jak kogoĹ staÄ na auto o "sportowym" zaciÄciu, to powinno go teĹź staÄ na paliwo. Temat gazu/nie_gazu byĹ juĹź pewnie setki razy waĹkowany na pms, wiÄc ten wÄ tek moĹźna zamknÄ Ä. |
|
Data: 2011-04-16 16:27:17 | |
Autor: to | |
jak można takie coś zagazować.. | |
begin megrims
Co do gazu: uwaĹźam, Ĺźe jak kogoĹ staÄ na auto o "sportowym" zaciÄciu, to Ale z drugiej strony -- wolaĹbyĹ mieÄ 225 KM z gazem, czy powiedzmy jakiegoĹ diesla 120 KM? Koszt eksploatacji pewnie zbliĹźony... No i po za tym nie przesadzajmy, to fajny i szybki kompakt, ale nie Ferrari. ;) -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-04-16 22:55:12 | |
Autor: Rychu | |
jak moĹźna takie coĹ zagazowaÄ.. | |
W dniu 2011-04-16 17:53, megrims pisze:
Co do gazu: uwaĹźam, Ĺźe jak kogoĹ staÄ na auto o "sportowym" zaciÄciu, Jak kogoĹ staÄ na samochĂłd to go powinno byÄ staÄ na benzynÄ. Co za róşnica czy sportowy, czy rodzinny, czy wozidĹo robocze? :> OczywiĹcie to ma taki sam sens, jak to co napisaĹeĹ, czyli nie jest to nic innego, jak czyjeĹ wewnÄtrzne odczucie. CoĹ jak stosunek do polityki, palenia, motocykli, itp. Co kto lubi... -- Pozdrawiam Rychu W-wa | Panda VAN'05 oznakowana KR637** :) |
|
Data: 2011-04-16 16:32:48 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
jak moĹźna takie coĹ zagazowaÄ.. | |
UĹźytkownik "megrims" <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:ioc76d$aj2$1usenet.news.interia.pl... http://otomoto.pl/renault-megane-2-0-turbo-rs-f1-225ps-gaz-C18375179.html sam jestes profanacja, gazofobie :P ps. no offence -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.pl Dwa ogony Irma i Myszka |
|
Data: 2011-04-16 16:41:31 | |
Autor: P_ablo | |
jak moĹźna takie coĹ zagazowaÄ.. | |
UĹźytkownik "megrims" <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:ioc76d$aj2$1usenet.news.interia.pl...
http://otomoto.pl/renault-megane-2-0-turbo-rs-f1-225ps-gaz-C18375179.html Co tam takie popierdolko... http://www.youtube.com/watch?v=smrPUbNpm4U Jak widac mozna i nie jest to profanacja a czy ma sens... -- Picasso |
|
Data: 2011-04-16 17:09:51 | |
Autor: Olo | |
jak można takie coś zagazować.. | |
W dniu 2011-04-16 16:41, P_ablo pisze:
Użytkownik "megrims" <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisał w wiadomości oczywiście , że ma, a czemu nie? |
|
Data: 2011-04-17 10:43:36 | |
Autor: P_ablo | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Użytkownik "Olo" <alexhawk@usuntentekst_onet.pl> napisał w wiadomości news:iocbg1$fks$1news.onet.pl...
oczywiście , że ma, a czemu nie? Prog tolerancji u wlascicieli takich pojazdow jest w innym miejscu niz przecietnego uzytkownika dupowoza... Koszt paliwa to tylko czesc ogolnych - niemalych - kosztow utrzymania takiej bryczki. Jesli ktos zaakceptuje purtniecia na wolnych czy zapalajaca sie kontrolke "check" w zamian za uzyskane oszczednosci, to nie ma problemu. -- Picasso |
|
Data: 2011-04-16 16:54:37 | |
Autor: newsy | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Jak to jak?? Wybierasz dobry warsztat, dobrą instalację, odstawiasz samochód do tegoż warsztatu, odbierasz za x dni, płacisz przy okazji i jest zagazowany - żadna filozofia.
Użytkownik "megrims" <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisał w wiadomości news:ioc76d$aj2$1usenet.news.interia.pl... http://otomoto.pl/renault-megane-2-0-turbo-rs-f1-225ps-gaz-C18375179.html |
|
Data: 2011-04-16 18:59:14 | |
Autor: Excite | |
jak można takie coś zagazować.. | |
W dniu 2011-04-16 15:56, megrims pisze:
http://otomoto.pl/renault-megane-2-0-turbo-rs-f1-225ps-gaz-C18375179.html Jak wybrał taką instalację że auto chodzi identycznie jak na benzynie to ja nie widzę problemu w tym że jeździ tanio. Choć wątpię w to przy uturbionym silniku i fakcie że sprzedaje od razu po założeniu lpg. Możliwe że z tych 225ps niewiele mu na lpg zostało. |
|
Data: 2011-04-16 21:30:44 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
jak moĹźna takie coĹ zagazowaÄ.. | |
W dniu 2011-04-16 15:56, megrims pisze:
http://otomoto.pl/renault-megane-2-0-turbo-rs-f1-225ps-gaz-C18375179.html Modyfikacja jak kaĹźda inna. Niby dlaczego szeroko pojÄty tuning silnika uchodzi za modyfikacjÄ "uĹwiÄcajÄ cÄ ", a przerobienie na gaz to ma byÄ "profanacja"? Od strony technicznej sprawa prezentuje siÄ podobnie, zarĂłwno jeĹźeli chodzi o stopieĹ skomplikowania i rozmaite efekty uboczne. Kretynizmem natomiast jest system podatkowy ktĂłry doprowadza do sytuacji gdzie Ĺźeby korzystaÄ z niĹźszej akcyzy trzeba sobie przerobiÄ silnik. GdybyĹmy jako paĹstwo mieli jeszcze w tym jakiĹ interes (np. wĹasne zĹoĹźa), to byĹoby zrozumiaĹe. Ale AFAIK LPG w Polsce to taki sam produkt przewaĹźania sprowadzanej ropy naftowej jak benzyna czy olej napÄdowy. |
|
Data: 2011-04-16 23:07:26 | |
Autor: Excite | |
jak moĹźna takie coĹ zagazowaÄ.. | |
UĹźytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisaĹ w wiadomoĹci
Modyfikacja jak kaĹźda inna. Pewnie dlatego Ĺźe tuning silnika daje pozytywne efekty a doĹoĹźenie lpg negatywne. Nie zawsze ale jednak czÄsto. Kretynizmem natomiast jest system podatkowy ktĂłry doprowadza do sytuacji gdzie Ĺźeby korzystaÄ z niĹźszej akcyzy trzeba sobie przerobiÄ silnik. No niestety ktoĹ postanowiĹ Ĺźe LPG ma byÄ najtaĹsze. RĂłwnie dobrze mĂłgĹ tak samo ulgowo potraktowaÄ ON albo benzynÄ. |
|
Data: 2011-04-16 23:35:44 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
jak moĹźna takie coĹ zagazowaÄ.. | |
W dniu 2011-04-16 23:07, Excite pisze:
UĹźytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisaĹ w wiadomoĹci Czyli dokĹadnie tak jak tuning. W dodatku obecnie pewnie trudniej o kompetentnego tunera, ktĂłry nie narobi bigosu w silniku, niĹź o kompetentnego gazownika. Ale AFAIK LPG w Polsce to taki sam produkt przewaĹźania sprowadzanej RĂłwnie dobrze ustawodawca mĂłgĹ potraktowaÄ tak np. biaĹe samochody. Ciekawe czy wtedy rĂłwnieĹź biaĹy hothatch byĹby uwaĹźany za profanacjÄ, a przemalowanie samochodu na biaĹo za wyraz ubĂłstwa. |
|
Data: 2011-04-16 23:46:16 | |
Autor: Excite | |
jak moĹźna takie coĹ zagazowaÄ.. | |
UĹźytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisaĹ w wiadomoĹci
Czyli dokĹadnie tak jak tuning. To co chyba masz na myĹli to jednak nie jest tuning. Tuning to synonim poprawiania, ulepszania. Jak siÄ zmienia ale nie ulepsza to nie ma tuningu. W dodatku obecnie pewnie trudniej o kompetentnego tunera, ktĂłry nie narobi bigosu w silniku, niĹź o kompetentnego gazownika. To zaleĹźy z usĹug jakich tunerĂłw ktoĹ korzysta. Nie brakuje renomowanych firm ktĂłre za nie maĹe pieniÄ dzÄ robiÄ dobrÄ robotÄ. RĂłwnie dobrze ustawodawca mĂłgĹ potraktowaÄ tak np. biaĹe samochody. Tu nie o sam gaz jako paliwo chodzi tylko o niedoskonaĹoĹci instalacji LPG oraz powszechne partactwo gazownikĂłw. |
|
Data: 2011-04-17 00:41:23 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
jak moĹźna takie coĹ zagazowaÄ.. | |
W dniu 2011-04-16 23:46, Excite pisze:
UĹźytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisaĹ w wiadomoĹci Zamiarem oczywiĹcie jest ulepszanie. Tyle Ĺźe czÄsto efekty sÄ nieszczegĂłlne. W dodatku obecnie pewnie trudniej o kompetentnego tunera, ktĂłry nie Tak samo jak i nie brakuje renomowanych gazownikĂłw. Druga sprawa to uĹźyty sprzÄt - i tu tak samo przy modzeniu samochodĂłw jak i gazowaniu moĹźna iĹÄ w taniochÄ ktĂłra bankowo bÄdzie powodowaĹa kĹopoty, albo iĹÄ w sprzÄt droĹźszy, ale lepszy, bardziej przewidywalny itp. Jak ktoĹ nie bÄdzie robiĹ dziadowskich oszczÄdnoĹci, to ma bardzo duĹźe prawdopodobieĹstwo Ĺźe siÄ uda wszystko zrobiÄ dobrze i zgodnie z zamierzeniami. Jak zaczynajÄ siÄ kombinacje Ĺźeby taniej, Ĺźeby mniej, Ĺźeby "na razie tak, a potem siÄ zobaczy", to efekty najczÄĹciej sÄ kiepskie. ZresztÄ powyĹźsze dziaĹa nie tylko przy modyfikacjach ale i naprawach bieĹźÄ cych. |
|
Data: 2011-04-17 13:38:18 | |
Autor: Excite | |
jak można takie coś zagazować.. | |
W dniu 2011-04-17 00:41, Tomasz Pyra pisze:
Zamiarem oczywiście jest ulepszanie. To co mylnie nazywa się tuningiem często jest tylko chęcią wyróżnienia się swojego auta. Czyli wiocha a nie tuning. Tak samo jak i nie brakuje renomowanych gazowników. Oj chyba jednak brakuje :) Druga sprawa to użyty sprzęt - i tu tak samo przy modzeniu samochodów Ja nie mówię o najtańszych instalacjach podciśnieniowych i różnych rzemiosłach "antywybuchowych" tylko o wtrysku sekwencyjnym. Można wydać na IV gen nie mało pieniędzy a i tak będzie to do kitu chodzić. Mało kto decyduje się wydać >4000zł na najlepsze instalacje LPG, o czymś takim jak strojenie na hamowni to już w ogóle można zapomnieć. Jak ktoś nie będzie robił dziadowskich oszczędności, to ma bardzo duże O ile tuning jest przeznaczony dla ludzi co mają nadmiar pieniędzy to LPG jest przeznaczone dla ludzi który mają tych pieniędzy za mało. A to nie idzie w parze z dobrym wyborem odpowiedniej instalacji bez względu na jej koszty. Po prostu takie jest założenie dla LPG że ma być tanio. |
|
Data: 2011-04-18 20:44:27 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
jak można takie coś zagazować.. | |
W dniu 2011-04-17 13:38, Excite pisze:
W dniu 2011-04-17 00:41, Tomasz Pyra pisze: Ale ja nie o tym mówię że ktoś sobie diody wprawia w spryskiwacze albo zakłada pierdzący wydech. A o sytuacji kiedy sobie ktoś chce poprawiać osiągi silnika. Doloty, turba, wałki, wydechy, programy - pomysł całkiem dobry. I jak ktoś postanowi przyoszczędzić - czy to na sprzęcie, czy na osobie która modyfikacje będzie robić i stroić, to kończy się to pełną gamą najrozmaitszych problemów z silnikiem. I tu z tuningiem jak z gazowaniem, bo to taka sama modyfikacja silnika. Jeżeli to zrobi fachowiec, używając dobrego (czyli pewnie drogiego) sprzętu, to będzie dobrze - nawet lepiej niż fabryka, bo chociażby wszystko ładnie zestrojone pod ten konkretny egzemplarz. Jak to zrobi jakiś paprak, albo użyty sprzęt będzie marny, to będą problemy. Bo jak ktoś do nowoczesnego silnika który ma fafnaście rozmaitych czujników podłączy coś co wybiórczo jakieś tam czujniki emuluje, coś tam włączy, acoś wyłączy żeby ogłupić ECU, no to niech się nie dziwi że "ogłupione" ECU mu zaraz odpłaci cudami. Zresztą tu sekret "lepszości" instalacji gazowych w nowych samochodach. Zazwyczaj jest to dokładnie taka sama przeróbka, zlecana przez dealera, robiona przez lokalnego gazownika, albo i robiona własnymi siłami serwisu ASO, tylko że zrobiona po prostu dobrze, na porządnym sprzęcie, zgodnie ze sztuką, a nie cudowana żeby zaoszczędzić każdą możliwą stówkę. Tak samo jak i nie brakuje renomowanych gazowników. Tzn. jeżeli chodzi o współczesne silniki, to ogólnie brakuje ludzi którzy to ogarniają jako całość. W jakichkolwiek serwisach. Druga sprawa to użyty sprzęt - i tu tak samo przy modzeniu samochodów No ale to już najczęściej klient sam sobie winien. Gazownik (zakładając takiego który wie co robi) zawsze będzie namawiał klienta na lepszą instalacje, bo raz że to się łatwiej stroi, dwa że będzie z tym mniej problemów, trzy że gazownik też jest na marży i mu się opłaca. Ale z drugiej strony stoi klient, którego do gazownika przywiało nie z nadmiaru pieniędzy, a raczej z powodu ich braku. I tu działa "nasz klient, nasz pan" - klient sobie zażyczy instalacje LPG za 2000zł, to będzie miał instalacje za 2000zł. Gazownik też mało który ma na tyle dużo klientów żeby go było stać takiemu powiedzieć żeby spadał, bo z taką instalacją będą jazdy i on się za druciarstwo nie bierze. Bo klient pójdzie do konkurencji i dostanie swoje LPG za 2000zł i będzie się woził z różnymi problemami. A to wszystko co piszesz jest jak najbardziej dostępne i każdy rozsądny gazownik będzie po prostu klaskał uszami ze szczęścia jak przyjdzie klient, kupi odpowiedni komputer, odpowiedni osprzęt, zleci przyzwoite strojenie i za to wszystko zapłaci. |
|
Data: 2011-04-16 22:30:35 | |
Autor: Michał | |
jak można takie coś zagazować.. | |
megrims <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisał(a):
http://otomoto.pl/renault-megane-2-0-turbo-rs-f1-225ps-gaz-C18375179.html Nie ;) jak do Laguny, Safrana, Latitude i Vel Satisa można to tu tym bardziej :) Czy to ten sam silnik 2.0 Turbo co był w Avantime ? a tak w ogóle to czy te Meganki RS jako tako wiedzą co to zakręt, tz. skręci jak większe modele czy poleci na wprost lub obróci ? 4x4 to to jest ? Pozdrawiam! -- |
|
Data: 2011-04-17 00:50:53 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
jak moĹźna takie coĹ zagazowaÄ.. | |
W dniu 2011-04-17 00:30, MichaĹ pisze:
megrims<megrimsNOSPAM@interia.pl> napisaĹ(a): Te Meganki to najszybsze FWD na Ringu. ĹojÄ FokÄ RS, mocniejszÄ o ~70KM. Ale nie kupuj, bo i tak popsujesz. :P -- Marcin "Kenickie" Mydlak WrocĹaw, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 2.0HDi/90 "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a roĹnie popyt na ĹwiÄty spokĂłj." |
|
Data: 2011-04-17 13:25:19 | |
Autor: Michał | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Marcin \Kenickie\ Mydlak <eikcinek@34xob.lp> napisał(a):
W dniu 2011-04-17 00:30, MichaĹ pisze: Nie popsuje ! ostatnio "popsułem" takie pudełko z dużą ilością rurek i kabelków co sterowało hamulcami i jakimiś siłami, ABSem itp... się z niego płyn wylał i waliło błędami oraz bardo słabo hamowało pneumatycznie. Ok, do rzeczy: http://www.youtube.com/watch?v=ata58elRIMY http://www.youtube.com/watch?v=UyHft8bMnXM http://www.youtube.com/watch?v=gcitDiRRQmc faktycznie chyba jedno z najszybszych renault od 0 do 100 :) safrane3.0biturbo pobite na odcinku 50...230km/h o 4sek velsatis3.5 20..130km/h o 1 sekundę... aż kusi żeby nagrać film 0..260km/h :) ale ciekawe czy skręca ;) Pozdrawiam. -- |
|
Data: 2011-04-17 16:23:18 | |
Autor: kml | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Data: 2011-04-17 16:31:59 | |
Autor: Michał | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Data: 2011-04-17 00:42:59 | |
Autor: DJ | |
jak można takie coś zagazować.. | |
http://otomoto.pl/renault-megane-2-0-turbo-rs-f1-225ps-gaz-C18375179.html Nie jak mozna takie cos zagazowac tylko jak kupic? Paskudne to jak nie wiem, a i tanie tez nie jest. DJ |
|
Data: 2011-04-17 11:50:55 | |
Autor: Adam Szewczak | |
jak moĹźna takie coĹ zagazowaÄ.. | |
UĹźytkownik "megrims" <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:ioc76d$aj2$1usenet.news.interia.pl... http://otomoto.pl/renault-megane-2-0-turbo-rs-f1-225ps-gaz-C18375179.html No coz, jak ktos ma fantazje to czemu nie. Ale przecie nowego mercedesa zagazowanego mozesz kupic w salonie, E klasa NGT. Smieszne koszty eksploatacji, prawie nic nie zajmuje miejsca w samochodzie. Nowy Touran EcoFuel, Sharan EcoFuel. Ja jezdzilem roznymi samochodami, ale tylko jednego mialem zagazowanego. Suma sumarun na koniec zywota sie dziura w tloku zrobila. Obecnie jak bede cos kupowac to albo CNG, albo jakiegos diesla wolnossacego zeby na Bio jezdzil. PZDr Adam |
|
Data: 2011-04-17 15:27:33 | |
Autor: MarcinJM | |
jak moĹźna takie coĹ zagazowaÄ.. | |
W dniu 2011-04-17 11:50, Adam Szewczak pisze:
Adam Adamie, ja sie niesmialo przypominam. To juz poltora roku. -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510, marcinjm()op.pl |
|
Data: 2011-04-17 11:53:08 | |
Autor: ptaszyna | |
jak moĹźna takie coĹ zagazowaÄ.. | |
UĹźytkownik "megrims" napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:ioc76d$aj2$1@usenet.news.interia.pl... http://otomoto.pl/renault-megane-2-0-turbo-rs-f1-225ps-gaz-C18375179.html ChociaĹź w salonach Porsche ludzie pytajÄ o instalacje gazowe. ML55AMG widziaĹem juĹź zagazowanego. Czy to nie profanacja? Nie to nie profanacja, LPG jest takim samym paliwem jak PB tylko tanszym. Zauwaz coraz wiecej producentow zaczyna oferowac nowe samochody z gazem. Jest za! -- Serdecznie pozdrawiam, Marcin Zamienniki dla twojej drukarki http://tusze.na.allegro.pl |
|
Data: 2011-04-17 19:55:44 | |
Autor: DJ | |
jak można takie coś zagazować.. | |
http://otomoto.pl/renault-megane-2-0-turbo-rs-f1-225ps-gaz-C18375179.html Zwykle jak cos jest drozsze to jest lepsze. W tym przypadku mamy do czynienia z wyjatkiem potwierdzajacym ta regule. LPG nie tylko, ze jest tanszym to jeszcze lepszym od benzyny. Pozdrawiam DJ |
|
Data: 2011-04-17 22:27:32 | |
Autor: Excite | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Użytkownik "DJ" <dariuszj@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
Zwykle jak cos jest drozsze to jest lepsze. W tym przypadku mamy do czynienia z wyjatkiem potwierdzajacym ta regule. LPG nie tylko, ze jest tanszym to jeszcze lepszym od benzyny. To teraz porównaj precyzję i niezawodność wtryskiwaczy benzynowych od pseudo-wtryskiwaczy gazowych (czyt. elektrozaworów). Co z tego że paliwo dobre jak instalacje do tego paliwa są prymitywne. |
|
Data: 2011-04-17 23:30:41 | |
Autor: DJ | |
jak można takie coś zagazować.. | |
Zwykle jak cos jest drozsze to jest lepsze. W tym przypadku mamy do czynienia z wyjatkiem potwierdzajacym ta regule. LPG nie tylko, ze jest tanszym to jeszcze lepszym od benzyny. Nie jest wcale tak najgorzej. Sa np. wtryskiwacze gazowe skonstruowane podobnie jak benzynowe. Mozna obecnie kupic juz naprawde niezle wtryskiwacze, ktore sa i dosc niezawodne i wystarczajaco precyzyjne. Tyle tylko, ze wiekszosc osob chce jak najtaniej i montuje np. Valteki, a potem narzeka, ze sie zapala np. "Check Engine". Niestety nie ma dobrze i tanio. Pozdrawiam DJ |
|
Data: 2011-04-18 14:56:13 | |
Autor: Excite | |
jak można takie coś zagazować.. | |
W dniu 2011-04-17 23:30, DJ pisze:
Tyle tylko, ze wiekszosc osob chce jak najtaniej i montuje np. Valteki, a Co my tu będziemy fantazjować o najdroższych instalacjach LPG jak nadal bardzo popularne jest montowanie zwykłych podciśnieniówek na mikserach do praktycznie każdego typu silnika. Sekwencja nawet najtańsza to już jest w polskich realiach wypas a te najdroższe oparte na prawdziwych wtryskiwaczach można traktować jako wyjątkowo rzadko spotykane unikaty. |
|
Data: 2011-04-18 11:22:48 | |
Autor: Kamil | |
jak moĹźna takie coĹ zagazowaÄ.. | |
On 16/04/2011 14:56, megrims wrote:
http://otomoto.pl/renault-megane-2-0-turbo-rs-f1-225ps-gaz-C18375179.html GĹupek profanuje i jeszcze wygrywa, no jak on Ĺmie! http://www.btcc.net/html/generalnews_detail.php?id=1906 Szkoda Ĺźe PMSu nie czyta, dowiedziaĹby siÄ od ekspertĂłw w Astrach 1.6, Ĺźe LPG to profanacja! -- Pozdrawiam Kamil |