Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   jak nie kupić diesla? - a może jednak kupić?

jak nie kupić diesla? - a może jednak kupić?

Data: 2012-01-17 10:24:31
Autor: z
jak nie kupić diesla? - a może jednak kupić?
W dniu 2012-01-16 20:58, Marcin pisze:
Cześć

Do tej pory jeżdżę Oplem Astrą II 1,6 (84KM) z 2000r, benzyna. Z
samochodu jestem bardzo zadowolony ale czas na zmiany.

Przemyśl to, prześpij się z tym...
Jak masz dobry, sprawny samochód to może się okazać że ten "nowy" 5 letni będzie wymagał włożenia kupy szmalu. Zapłacisz 25 tys przy kupnie i 10 na doprowadzenie do stanu używalności. Do tych 5-letnich części droższe a psują się tak samo jak stare.
Zbieraj kasę na nowy. Albo szukaj w dobrym stanie olewając roczniki, przebiegi, marki.

z

Data: 2012-01-17 21:17:28
Autor: Kris_Poland
jak nie kupić diesla? - a może jednak kupić?

Użytkownik "z" <zch280672@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jf3eoh$fii$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2012-01-16 20:58, Marcin pisze:
Cześć

Do tej pory jeżdżę Oplem Astrą II 1,6 (84KM) z 2000r, benzyna. Z
samochodu jestem bardzo zadowolony ale czas na zmiany.

Przemyśl to, prześpij się z tym...
Jak masz dobry, sprawny samochód to może się okazać że ten "nowy" 5 letni będzie wymagał włożenia kupy szmalu. Zapłacisz 25 tys przy kupnie i 10 na doprowadzenie do stanu używalności. Do tych 5-letnich części droższe a psują się tak samo jak stare.
Zbieraj kasę na nowy. Albo szukaj w dobrym stanie olewając roczniki, przebiegi, marki.

a ja bym zmienil auto poki na chodzi
pozniej dojdzie jakas powazniejsza awaria i auto bedzie nieoplacalne
w uzytkowaniu
jaki masz przebieg ?

Data: 2012-01-17 23:34:56
Autor: Marcin
jak nie kupić diesla? - a może jednak kupić?
W dniu 2012-01-17 21:17, Kris_Poland pisze:
a ja bym zmienil auto poki na chodzi
pozniej dojdzie jakas powazniejsza awaria i auto bedzie nieoplacalne
w uzytkowaniu
jaki masz przebieg ?

Właśnie przekroczyłem 200 tyś. Przede mną wymiana rozrządu, klocków i tarcz hamulcowych aby dalej jeździć.

--
MarcinP

Data: 2012-01-17 23:44:25
Autor: Kris_Poland
jak nie kupić diesla? - a może jednak kupić?

Użytkownik "Marcin" <kremenarka@o2.pl> napisał w wiadomości news:jf4t2t$9b4$1news.mm.pl...
W dniu 2012-01-17 21:17, Kris_Poland pisze:
a ja bym zmienil auto poki na chodzi
pozniej dojdzie jakas powazniejsza awaria i auto bedzie nieoplacalne
w uzytkowaniu
jaki masz przebieg ?

Właśnie przekroczyłem 200 tyś. Przede mną wymiana rozrządu, klocków i tarcz hamulcowych aby dalej jeździć.

a to jeszcze spoko
za 2-3 latka szukalbym czegos nowego

jednakze z mniejszym przebiegiem latwiej sprzedac
jesli nie przejdlo ci sie auto to je zajedz nawet do 300tys
ale wowczas ciezko bedzie opylic za dobre pieniadze

Data: 2012-01-18 06:48:56
Autor: adam
jak nie kupić diesla? - a może jednak kupić?
a to jeszcze spoko
za 2-3 latka szukalbym czegos nowego

jednakze z mniejszym przebiegiem latwiej sprzedac
jesli nie przejdlo ci sie auto to je zajedz nawet do 300tys
ale wowczas ciezko bedzie opylic za dobre pieniadze

Prawda taka, ze juz teraz za to duzej kasy nie dostanie (8tys?), za 2-3 lata dostanie 4-5. Wiec chyba wartosc nie ma takiego znaczenia.
Pzdr
Adam

Data: 2012-01-18 08:26:03
Autor: Marcin
jak nie kupić diesla? - a może jednak kupić?
W dniu 2012-01-18 06:48, adam pisze:
a to jeszcze spoko
za 2-3 latka szukalbym czegos nowego

jednakze z mniejszym przebiegiem latwiej sprzedac
jesli nie przejdlo ci sie auto to je zajedz nawet do 300tys
ale wowczas ciezko bedzie opylic za dobre pieniadze

Prawda taka, ze juz teraz za to duzej kasy nie dostanie (8tys?), za 2-3
lata dostanie 4-5. Wiec chyba wartosc nie ma takiego znaczenia.
Pzdr
Adam

8 tyś? - wow, po rozpoznaniu wyszło mi że już teraz dostałbym 4-5 tyś. Za 2-3 lata to chyba 2 tyś. Dalczego - 3 drzwiowy hatchback bez żadnego dodatkowego wyposażenia.

--
Marcin

Data: 2012-01-18 17:17:22
Autor: adam
jak nie kupić diesla? - a może jednak kupić?

Prawda taka, ze juz teraz za to duzej kasy nie dostanie (8tys?), za 2-3
lata dostanie 4-5. Wiec chyba wartosc nie ma takiego znaczenia.
Pzdr
Adam

8 tyś? - wow, po rozpoznaniu wyszło mi że już teraz dostałbym 4-5 tyś. Za 2-3 lata to chyba 2 tyś. Dalczego - 3 drzwiowy hatchback bez żadnego dodatkowego wyposażenia.

Nie wiem dlaczego zalozylem ze masz kombi i z kllima;)
pzdr
Adam

Data: 2012-01-17 23:38:37
Autor: Marcin
jak nie kupić diesla? - a może jednak kupić?
W dniu 2012-01-17 10:24, z pisze:
Przemyśl to, prześpij się z tym...
Jak masz dobry, sprawny samochód to może się okazać że ten "nowy" 5
letni będzie wymagał włożenia kupy szmalu. Zapłacisz 25 tys przy kupnie
i 10 na doprowadzenie do stanu używalności. Do tych 5-letnich części
droższe a psują się tak samo jak stare.
Zbieraj kasę na nowy. Albo szukaj w dobrym stanie olewając roczniki,
przebiegi, marki.

Tylko aby dalej jeździć tym co mam i tak muszę włożyć 1,5 - 2 tyś aby dalej jeździć: rozrząd, klocki, tarcze i jeszcze jakieś pierdoły. Liczę się z tym że do takiego 5 latka też na wstępie trzeba by było wyłożyć z 2 tyś. A do nowego brakuje drugie 25 tyś.

--
Marcin

Data: 2012-01-18 08:45:15
Autor: z
jak nie kupić diesla? - a może jednak kupić?
W dniu 2012-01-17 23:38, Marcin pisze:
Tylko aby dalej jeździć tym co mam i tak muszę włożyć 1,5 - 2 tyś aby
dalej jeździć:

To jest bardzo optymistyczne założenie. Też kupiłem 5 letni kompakt i przez 2 lata spokojnie wydałem 10 tys. i już wiem że że to nie koniec.
Nie szukaj rocznika tylko sprawnego samochodu (to jest trudne :-) )
A że zbliżasz się funduszami do nowego z salonu...

z

Data: 2012-01-18 14:00:51
Autor: Lukasz
jak nie kupić diesla? - a może jednak kupić?
W dniu 2012-01-18 08:45, z pisze:
W dniu 2012-01-17 23:38, Marcin pisze:
Tylko aby dalej jeździć tym co mam i tak muszę włożyć 1,5 - 2 tyś aby
dalej jeździć:

To jest bardzo optymistyczne założenie. Też kupiłem 5 letni kompakt i
przez 2 lata spokojnie wydałem 10 tys. i już wiem że że to nie koniec.
Nie szukaj rocznika tylko sprawnego samochodu (to jest trudne :-) )
A że zbliżasz się funduszami do nowego z salonu...


to ile włożysz częściowo zależy od tego ile jeździsz, stąd też niektóre opinie o awaryjności - jak kupisz auto za 20kpln, w ciągu roku włożysz 5kpln a przejedziesz 10kkm to już auto uchodzi za bardzo awaryjne. Jak włożysz tyle samo ale zrobisz 100kkm to już tak nie stwierdzisz. Ja troszkę ponad rok temu (w listopadzie) kupiłem 3-letnią skodę z przebiegiem 180kkm, zrobiłem nią na razie 50kkm i uważam ją za bezawaryjną, a w tym czasie w jej eksploatację włożyłem chyba jakieś 4-5 tys zł (6 opon, wymiany oleju, rozrząd, hamulce, drobnica w zawieszeniu, przy wydatkach na samo paliwo >20.000zł rocznie to raczej niewiele, na nowe auto chyba musiałbym wydać więcej- obowiązkowe przeglądy żeby utrzymać gwarancję, przepłacanie za olej, klocki itp. - więc po co przepłacać?), teraz czekam na jakąś grubą usterkę i w ogóle odkładam kasę na remont bo przecież auta z przebiegiem 230kkm oddaje się na złom (wnioskuję to po ogłoszeniach - wszystkie mają max 180kkm):)
jak będę sprzedawał to auto (o ile sprzedam bo raczej mi się to za szybko nie opłaci i pójdzie do żony) to podliczę wydatki - mam zamiar dobić nim do 500kkm i nowemu właścicielowi w gratisie dorzucić kabelek do cofania licznika co by się sąsiad z niego nie śmiał co za szrota kupił :P

--
Pozdrawiam
Lukasz

Data: 2012-01-18 22:27:27
Autor: Kris_Poland
jak nie kupić diesla? - a może jednak kupić?

Użytkownik "Lukasz" <wpiszmojeimie@bojczuk.net.pl> napisał w wiadomości news:jf6fq4$8le$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2012-01-18 08:45, z pisze:
W dniu 2012-01-17 23:38, Marcin pisze:
Tylko aby dalej jeździć tym co mam i tak muszę włożyć 1,5 - 2 tyś aby
dalej jeździć:

To jest bardzo optymistyczne założenie. Też kupiłem 5 letni kompakt i
przez 2 lata spokojnie wydałem 10 tys. i już wiem że że to nie koniec.
Nie szukaj rocznika tylko sprawnego samochodu (to jest trudne :-) )
A że zbliżasz się funduszami do nowego z salonu...


to ile włożysz częściowo zależy od tego ile jeździsz, stąd też niektóre opinie o awaryjności - jak kupisz auto za 20kpln, w ciągu roku włożysz 5kpln a przejedziesz 10kkm to już auto uchodzi za bardzo awaryjne. Jak włożysz tyle samo ale zrobisz 100kkm to już tak nie stwierdzisz. Ja troszkę ponad rok temu (w listopadzie) kupiłem 3-letnią skodę z przebiegiem 180kkm, zrobiłem nią na razie 50kkm i uważam ją za bezawaryjną, a w tym czasie w jej eksploatację włożyłem chyba jakieś 4-5 tys zł (6 opon, wymiany oleju, rozrząd, hamulce, drobnica w zawieszeniu, przy wydatkach na samo paliwo >20.000zł rocznie to raczej niewiele, na nowe auto chyba musiałbym wydać więcej- obowiązkowe przeglądy żeby utrzymać gwarancję, przepłacanie za olej, klocki itp. - więc po co przepłacać?), teraz czekam na jakąś grubą usterkę i w ogóle odkładam kasę na remont bo przecież auta z przebiegiem 230kkm oddaje się na złom (wnioskuję to po ogłoszeniach - wszystkie mają max 180kkm):)
jak będę sprzedawał to auto (o ile sprzedam bo raczej mi się to za szybko nie opłaci i pójdzie do żony) to podliczę wydatki - mam zamiar dobić nim do 500kkm i nowemu właścicielowi w gratisie dorzucić kabelek do cofania licznika co by się sąsiad z niego nie śmiał co za szrota kupił :P

u nas sie jeszcze nie oplaca zlomowac?
w niemczech byly albo sa jeszcze doplaty dla wlascicieli starych aut
a u nas co robia, aa jakas akcja kiedys byla ale co to bylo?

Data: 2012-01-19 07:19:37
Autor: Lukasz
jak nie kupić diesla? - a może jednak kupić?
W dniu 2012-01-18 22:27, Kris_Poland pisze:

u nas sie jeszcze nie oplaca zlomowac?
w niemczech byly albo sa jeszcze doplaty dla wlascicieli starych aut
a u nas co robia, aa jakas akcja kiedys byla ale co to bylo?


tylko po co to? przecież 10 czy nawet 15 letnie auta można doprowadzić do stanu normalnej używalności (ja tak robiłem i nawet mi się to opłacało - opłacało bo nie stać mnie było na nowsze auto do którego i tak musiałbym dołożyć, więc tym bardziej na nowe. Z resztą jak już pisałem widzę niewielki sens w zakupie nowego auta, chyba że większość modeli będzie sprzedawanych jako bankowóz (bo w sumie po co kratka, żeby przeszkadzała? :)

--
Pozdrawiam
Lukasz

Data: 2012-01-19 22:08:17
Autor: Kris_Poland
jak nie kupić diesla? - a może jednak kupić?

Użytkownik "Lukasz" <wpiszmojeimie@bojczuk.net.pl> napisał w wiadomości news:jf8clo$n0h$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2012-01-18 22:27, Kris_Poland pisze:

u nas sie jeszcze nie oplaca zlomowac?
w niemczech byly albo sa jeszcze doplaty dla wlascicieli starych aut
a u nas co robia, aa jakas akcja kiedys byla ale co to bylo?


tylko po co to? przecież 10 czy nawet 15 letnie auta można doprowadzić do stanu normalnej używalności (ja tak robiłem i nawet mi się to opłacało - opłacało bo nie stać mnie było na nowsze auto do którego i tak musiałbym dołożyć, więc tym bardziej na nowe. Z resztą jak już pisałem widzę niewielki sens w zakupie nowego auta, chyba że większość modeli będzie sprzedawanych jako bankowóz (bo w sumie po co kratka, żeby przeszkadzała? :)

po to by normy chociazby emisji spalin byly na wyzszym poziomie
i nakrecic koniunkture, to tak jak dotacje do wymianu dachu z eternitem
dotacje są, ale nikt nie ma kasy by dach zdemontowac i postawic nowy

z bankowozem to nie ma co sie pchac
zakwestionuja jak nie prowadzisz takiej dzialalnosci
chyba ze wozisz po kilkadziesiat tysiakow z uttargu codziennie do banku

Data: 2012-01-20 09:27:36
Autor: Lukasz
jak nie kupić diesla? - a może jednak kupić?
W dniu 2012-01-19 22:08, Kris_Poland pisze:

po to by normy chociazby emisji spalin byly na wyzszym poziomie
i nakrecic koniunkture, to tak jak dotacje do wymianu dachu z eternitem
dotacje są, ale nikt nie ma kasy by dach zdemontowac i postawic nowy

nie wiem jak z dotacjami na dach, ale jak tak samo jak z dotacją na kolektory to oszustwo i tyle


z bankowozem to nie ma co sie pchac
zakwestionuja jak nie prowadzisz takiej dzialalnosci
chyba ze wozisz po kilkadziesiat tysiakow z uttargu codziennie do banku

niby dlaczego, ja wożę czasem kilka tysięcy, a co gorsze laptopa z ważnymi danymi...

--
Pozdrawiam
Lukasz

Data: 2012-01-20 21:21:05
Autor: Kris_Poland
jak nie kupić diesla? - a może jednak kupić?

Użytkownik "Lukasz" <wpiszmojeimie@bojczuk.net.pl> napisał w wiadomości news:jfb8hj$2ts$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2012-01-19 22:08, Kris_Poland pisze:

po to by normy chociazby emisji spalin byly na wyzszym poziomie
i nakrecic koniunkture, to tak jak dotacje do wymianu dachu z eternitem
dotacje są, ale nikt nie ma kasy by dach zdemontowac i postawic nowy

nie wiem jak z dotacjami na dach, ale jak tak samo jak z dotacją na kolektory to oszustwo i tyle


z bankowozem to nie ma co sie pchac
zakwestionuja jak nie prowadzisz takiej dzialalnosci
chyba ze wozisz po kilkadziesiat tysiakow z uttargu codziennie do banku

niby dlaczego, ja wożę czasem kilka tysięcy, a co gorsze laptopa z ważnymi danymi...

no wlasnie czasem to slowo kluczowe czasem
bo i zakwestionuja ci vat i rachunki za paliwo na calej lini

jak nie kupić diesla? - a może jednak kupić?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona