Czesc,
Kilka porad:
1. Umyc podwozie + wypelnic szczeliny Fertanem (srodek antykorozyjny- lepszy niz Bool poniewaz reaguje z metalami i powstalymijuz ogniskmi korozji). Wiem ze twoje 911 to nówka ale warto go zabezpieczyc jesli zamierzasz go miec >10 lat.

2. Odpalac 1 lub wiecej w tyg. na ok. 8-12 min. na obr. jałowych (moj 3.0 silnik przy temp. otoczenia 15C nagrzewa sie w 11 min...wiec podałem dla Twojego 3.6 wartość przybliżoną 8-12 min...być może ze względu na większa poj.ukl. chlod. czas bedzie dłuższy). Powinien sie nagrzac do 70-80C i przygazowac kilkanascie razy do 4 tys obr i kilka razy przytrzymac na kilka sekund przy 3-4 tys obr. Potem poczekac 1 min na wystudzenie i zgasic.

Po co tak robic? Aby skroplona para wodna nie zalegała tam i nie powod. powst. korozji w wydechu.

JEDNAKŻE uwazam ze zima nie bedzie az tak wielka wiec imo ja bym autem wyjezdzał na normalne jazdy...nawet jesli to 911 Turbo Cabrio ...

3. Zakonserwowac uszczelki drzwi i szyb oraz elementy gumowe zawieszenia...np. preparatamu Sonnax'a

4. Umyc nadwozie i nawoskowac.

5. Nalac co najmniej 3/4 baku paliwa po to aby nie korodował.

6. Jesli ten parking pozwala na jazdy to ja bym rozpedzil sie pare razy do niewielkich predkosci i delikatnie hamowal po to aby oczyscic tarcze i klocki hamulc. z powierzchownej korozji.

Podsumowujac
Lepiej auto uzytkowac w zimie a nie kombinowac :)

Pozdr.
Bugatti

W dniu 2014-10-21 22:21, bugattieb1001@gmail.com pisze:

5. Nalac co najmniej 3/4 baku paliwa po to aby nie korodował.

Plastikowy zbiornik? :D

--
Pozdrawiam
Lewis
https://www.facebook.com/turbolaabpl

Plastikowy jak pewnie w ogromnej wiekszosci aut.
Nie miałem na myśli korozji scianek zbiornika lecz elektrycznej pompy paliwa (ktorej obudowa pewnie tez jest z plastiku) z elementami metalowymi w srodku np. jakis zaworek itp.
Pozdr.
Bugatti

On 2014-10-21, bugattieb1001@gmail.com <bugattieb1001@gmail.com> wrote:

2. Odpalac 1 lub wiecej w tyg. na ok. 8-12 min. na obr. jałowych (moj 3.0 silnik przy temp. otoczenia 15C nagrzewa sie w 11 min...wiec podałem dla Twojego 3.6 wartość przybliżoną 8-12 min...być może ze względu na większa poj.ukl. chlod. czas bedzie dłuższy). Powinien sie nagrzac do 70-80C i przygazowac kilkanascie razy do 4 tys obr i kilka razy przytrzymac na kilka sekund przy 3-4 tys obr. Potem poczekac 1 min na wystudzenie i zgasic.

Po co tak robic? Aby skroplona para wodna nie zalegała tam i nie powod. powst. korozji w wydechu.

A to ciekawe, a co sie stanie w momencie gdy silnik i wydech bedzie stygl?

5. Nalac co najmniej 3/4 baku paliwa po to aby nie korodował.

To ktos montuje jeszcze stalowe zbiorniki?

6. Jesli ten parking pozwala na jazdy to ja bym rozpedzil sie pare razy do niewielkich predkosci i delikatnie hamowal po to aby oczyscic tarcze i klocki hamulc. z powierzchownej korozji.

Jak bedzie stal w suchym garazu to nie wiele skoroduje.

--
Artur
ZZR 1200
GSX-R 600 K6

Gdy przyjedzie pierwszy raz ze zewnatrz na ten suchy parking to po kilku godz. i tak troche wilgoci zostanie w wydechu. Ponadto jestem niemal pewny ze pojecie "suchy " parking nie oznacza ze parametry pomieszczenia parking: wilgotnosc wzgledna i zawartosc gramow pary wodnej na 1kg suchego powietrza będą równe ZERO - na pewno beda zawsze na jakimś poziomie bo nikt tak nie projektuje układów. Poczytaj o wykresie Moliera i o instalacjach wentylacyjnych.
Dlatego przynajmniej raz w tyg warto odpalic silnik tak jak to opisałem wyzej.

Druga przyczyna to starzenie sie sondy lamba....(...).

BTW. Zaproponowałeś coś od siebie dla wątkotwórcy czy lubisz szukac rzeczy juz odkrytych ?

Pozdr.
Bugatti

W dniu 2014-10-21 o 22:21, bugattieb1001@gmail.com pisze:

Czesc,
Kilka porad:
1. Umyc podwozie + wypelnic szczeliny Fertanem (srodek antykorozyjny- lepszy niz Bool poniewaz reaguje z metalami i powstalymijuz ogniskmi korozji). Wiem ze twoje 911 to nówka ale warto go zabezpieczyc jesli zamierzasz go miec >10 lat.

2. Odpalac 1 lub wiecej w tyg. na ok. 8-12 min. na obr. jałowych (moj 3.0 silnik przy temp. otoczenia 15C nagrzewa sie w 11 min...wiec podałem dla Twojego 3.6 wartość przybliżoną 8-12 min...być może ze względu na większa poj.ukl. chlod. czas bedzie dłuższy). Powinien sie nagrzac do 70-80C i przygazowac kilkanascie razy do 4 tys obr i kilka razy przytrzymac na kilka sekund przy 3-4 tys obr. Potem poczekac 1 min na wystudzenie i zgasic.

Po co tak robic? Aby skroplona para wodna nie zalegała tam i nie powod. powst. korozji w wydechu.

Jak wydech zardzewieje, to będzie powód, aby kupić
tytanowego Akrapovic'a.

JEDNAKŻE uwazam ze zima nie bedzie az tak wielka wiec imo ja bym autem wyjezdzał na normalne jazdy...nawet jesli to 911 Turbo Cabrio ...

Nie jest to cabrrio na szczęście

3. Zakonserwowac uszczelki drzwi i szyb oraz elementy gumowe zawieszenia...np. preparatamu Sonnax'a

4. Umyc nadwozie i nawoskowac.

5. Nalac co najmniej 3/4 baku paliwa po to aby nie korodował.

6. Jesli ten parking pozwala na jazdy to ja bym rozpedzil sie pare razy do niewielkich predkosci i delikatnie hamowal po to aby oczyscic tarcze i klocki hamulc. z powierzchownej korozji.

Parking jest w biurowcu nie za dużym i samochodem wjeżdża się
do niego windą :D
911 się na pewno zmieści, ale rozpędzić się nie ma szans. Ta moja
turbina na szczęście ma ceramikę, więc nie zardzewieje :D :D :D

Podsumowujac
Lepiej auto uzytkowac w zimie a nie kombinowac :)

A nie szkoda na sól i całe to gówno?

Pozdr.
Bugatti

W dniu 2014-10-21 22:59, megrimsES pisze:

Podsumowujac
Lepiej auto uzytkowac w zimie a nie kombinowac :)

A nie szkoda na sól i całe to gówno?

Jak blachy są całe, a nie poobijane to nic się nie stanie od soli.
Mi tam by było szkoda auto na zimę wstawiać do garażu, nawet gdybym miał inne :)

Masz je do oglądania czy do jeżdżenia?

W dniu 2014-10-22 o 23:40, Tomasz Pyra pisze:

W dniu 2014-10-21 22:59, megrimsES pisze:

Podsumowujac
Lepiej auto uzytkowac w zimie a nie kombinowac :)

A nie szkoda na sól i całe to gówno?

Jak blachy są całe, a nie poobijane to nic się nie stanie od soli.
Mi tam by było szkoda auto na zimę wstawiać do garażu, nawet gdybym miał
inne :)

Masz je do oglądania czy do jeżdżenia?

Wiesz. Problem będzie jak się zrobią koleiny w zwałach śniegu.
Dość nisko osadzony zderzak i do wymiany. Za pług będzie robił.
Ogólnie do jeżdżenia. Ale z samochodami jest tak, że nie ma
takiego, które by spełniało wszystkie potrzeby. 911 turbo do
wgniatania w fotel i latania >300. Ale na zimę?

W dniu 2014-10-22 23:56, megrimsES pisze:

W dniu 2014-10-22 o 23:40, Tomasz Pyra pisze:

W dniu 2014-10-21 22:59, megrimsES pisze:

Podsumowujac
Lepiej auto uzytkowac w zimie a nie kombinowac :)

A nie szkoda na sól i całe to gówno?

Jak blachy są całe, a nie poobijane to nic się nie stanie od soli.
Mi tam by było szkoda auto na zimę wstawiać do garażu, nawet gdybym miał
inne :)

Masz je do oglądania czy do jeżdżenia?

Wiesz. Problem będzie jak się zrobią koleiny w zwałach śniegu.
Dość nisko osadzony zderzak i do wymiany. Za pług będzie robił.
Ogólnie do jeżdżenia. Ale z samochodami jest tak, że nie ma
takiego, które by spełniało wszystkie potrzeby. 911 turbo do
wgniatania w fotel i latania >300. Ale na zimę?

Jak czterobut to powinien spoko jeździć.
Wiadomo że nie po polu ale za to bokami :)

A internet mówi że te prześwity też bez dramatu

Użytkownik "megrimsES" <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:m2998q$lss$1@usenet.news.interia.pl...

W dniu 2014-10-22 o 23:40, Tomasz Pyra pisze:

W dniu 2014-10-21 22:59, megrimsES pisze:

Podsumowujac
Lepiej auto uzytkowac w zimie a nie kombinowac :)

A nie szkoda na sól i całe to gówno?

Jak blachy są całe, a nie poobijane to nic się nie stanie od soli.
Mi tam by było szkoda auto na zimę wstawiać do garażu, nawet gdybym miał
inne :)

Masz je do oglądania czy do jeżdżenia?

Wiesz. Problem będzie jak się zrobią koleiny w zwałach śniegu.
Dość nisko osadzony zderzak i do wymiany. Za pług będzie robił.
Ogólnie do jeżdżenia. Ale z samochodami jest tak, że nie ma
takiego, które by spełniało wszystkie potrzeby. 911 turbo do
wgniatania w fotel i latania >300.

Cayenne turbo nie wyciąga?

W dniu 2014-10-21 22:21, bugattieb1001@gmail.com pisze:

2. Odpalac 1 lub wiecej w tyg. na ok. 8-12 min. na obr. jałowych (moj 3.0 silnik przy temp. otoczenia 15C nagrzewa sie w 11 min...wiec podałem dla Twojego 3.6 wartość przybliżoną 8-12 min...być może ze względu na większa poj.ukl. chlod. czas bedzie dłuższy). Powinien sie nagrzac do 70-80C i przygazowac kilkanascie razy do 4 tys obr i kilka razy przytrzymac na kilka sekund przy 3-4 tys obr. Potem poczekac 1 min na wystudzenie i zgasic.

Po co tak robic? Aby skroplona para wodna nie zalegała tam i nie powod. powst. korozji w wydechu.

Od stania ona się tam nagle nie znajdzie.
Więc o ile rada poniekąd dobra o tyle żeby wstawiając auto do garażu rozgrzać wydech żeby usunąć z niego wilgoć, to uruchamianie go co tydzień na chwilkę raczej tylko wilgoć w wydechu wygeneruje.

5. Nalac co najmniej 3/4 baku paliwa po to aby nie korodował.

Co prawda od jakiś 20 lat nie widziałem stalowego zbiornika w nowym aucie, no ale jak się tam na Porsche nie znam :)

6. Jesli ten parking pozwala na jazdy to ja bym rozpedzil sie pare razy do niewielkich predkosci i delikatnie hamowal po to aby oczyscic tarcze i klocki hamulc. z powierzchownej korozji.

I jaką widzisz wyższość regularnego ścierania korozji, nad zrobieniem tego raz po zimie? :)