Wydaje mi sie ze dzis wieczorem znalazlem na to sposob:
http://cgi.ebay.com/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=320405862057&ssPageName=ADME:B:EPF:US:1123
Za Ł200 czyli niecaly tysiaczek polskich zlotowek wygralem wlasnie na eBayu ten srebrny salver.
Zaplacilem ok Ł8:00 za uncje trojanska czyli wyrwalem ten skarb ponizej ceny skupu zlomu.
Ale jego wartosc historyczna jest wieksza. Jest to autentyczna i niepowtarzalna pamiatka ze slynnego Pucharu futbolowego
na Wembley w roku 1932. Sedzia-kalosz nie zauwazyl, ze napastnik Newcastle noga jak grabiami wciagnal spowrotem
na pole gry pilke, ktora zg. z fotografia byla wyraznie na out. Po czym podal ta pilke koledze a ten glowka wbil gola.
Newcastle wyrownal 1:1 a pozniej mecz wygral. Obserwowalo ten mecz  97 tys ludzi, polowa z nich to sympatycy Arsenalu.
Nie dziw ze bylo z 50 tys ludzi co by chetnie arbitra,  faceta o nazwisku Harper, rozerwalo na strzepy.
Kontrowersje wokol tego meczu trwaly przez 10-lecia i uwaza siedo dzis, ze to najbardziej kontrowersyjny gol w historii
finalow Football Association.
Harper musial sie czuc po meczu jak pies kopniety w dupe, nie dziw ze mu ludzie na otarcie lez ofiarowali ow
wspanialy salver(tace na kieliszki do wodki).
Frajer ja wystawil teraz w zlym miejscu, gdzie malo kto zaglada. Ja ja wypatrzylem i sprzedac sprobuje teraz innym
frajerom- za ile?
Widzilem, ze bilet z owego slynnego meczu na Wembley wlasnie idzie za Ł450:00(dwa tys zl)
ot tam: http://www.sportspages.com/football/football_ephemera/tickets_passes/arsenal_v_newcastle_united_1932_(fa_cup_final)_16645?search

No wiec chyba za moja tacke z litego srebra sumka Ł5,000:00 nie bedzie zbyt wygorowana, no nie?
Gdyby mi to wyszlo ,a sa w tym kraju milionerzy co dadza za takie memorabilia mala fortune, to bylaby to wlasnie alchemia jak z tytulu
tego prawdziwego opowiadanka. Bede was informowal jesli ten przekret mi wyjdzie.

fatso

fatso pisze:

Frajer ja wystawil teraz w zlym miejscu, gdzie malo kto zaglada. Ja ja wypatrzylem i sprzedac sprobuje teraz innym
frajerom- za ile?
Widzilem, ze bilet z owego slynnego meczu na Wembley wlasnie idzie za ÂŁ450:00(dwa tys zl)
ot tam: http://www.sportspages.com/football/football_ephemera/tickets_passes/arsenal_v_newcastle_united_1932_(fa_cup_final)_16645?search No wiec chyba za moja tacke z litego srebra sumka ÂŁ5,000:00 nie bedzie zbyt wygorowana, no nie?
Gdyby mi to wyszlo ,a sa w tym kraju milionerzy co dadza za takie memorabilia mala fortune, to bylaby to wlasnie alchemia jak z tytulu
tego prawdziwego opowiadanka. Bede was informowal jesli ten przekret mi wyjdzie.

fatso

Witam,
Napisz, napisz koniecznie. Fajna historia :-)
Ja czasami coś na pchlim targu znajdę i udaje się sprzedać z zyskiem... Chociaż ostatnio coraz trudniej o ciekawe rzeczy. Ale prawda jest taka, że trzeba się na tym znać i wiedzieć co jaką ma wartość. Jak się człowiek nie zna - nie zarobi i fajne okazje przelatują mu koło nosa.
Pozdrawiam,
Grzegorz

GK wrote:

Witam,
Napisz, napisz koniecznie. Fajna historia :-)
Ja czasami coś na pchlim targu znajdę i udaje się sprzedać z zyskiem... Chociaż ostatnio coraz trudniej o ciekawe rzeczy. Ale prawda jest taka, że trzeba się na tym znać i wiedzieć co jaką ma wartość. Jak się człowiek nie zna - nie zarobi i fajne okazje przelatują mu koło nosa.
Pozdrawiam,
Grzegorz

Srebrna tacka przyszla juz dzis rano- rekord bo ja kupilem w poniedzialek w nocy.
Juz zanecilem lowisko dajac cynk do gazetek w Newcastle i umiescilem na eBayu:
http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=110421385460#ht_527wt_979 <http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=110421385460#ht_527wt_979>

fatso

fatso pisze:

Srebrna tacka przyszla juz dzis rano- rekord bo ja kupilem w poniedzialek w nocy.
Juz zanecilem lowisko dajac cynk do gazetek w Newcastle i umiescilem na eBayu:
http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=110421385460#ht_527wt_979 <http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=110421385460#ht_527wt_979> fatso

Fajna aukcja, ale nie wiem czy to dobry czas na wystawianie. Okres ogórkowy, sporo osób na wakacjach. Poza tym opcja odbioru osobistego może trochę odstraszać tych co mieszkają gdzieś dalej.
Pozdrawiam i powodzenia!
Grzegorz

GK wrote:

Fajna aukcja, ale nie wiem czy to dobry czas na wystawianie. Okres ogórkowy, sporo osób na wakacjach. Poza tym opcja odbioru osobistego może trochę odstraszać tych co mieszkają gdzieś dalej.
Pozdrawiam i powodzenia!
Grzegorz

Nikt zwyczajny tego nie kupi. Ja sie staram  podessac pod jakiegos zawodowego pilkarza, klub wielbicieli Newcastele United
przy pubie czy tez moze milionera przy kasie. Zobaczymy.

f

Dnia Wed, 05 Aug 2009 15:55:12 +0100, fatso napisał(a):

Nikt zwyczajny tego nie kupi. Ja sie staram  podessac pod jakiegos zawodowego pilkarza, klub wielbicieli Newcastele United
przy pubie czy tez moze milionera przy kasie. Zobaczymy.

f

Kupi, nie kupi, ale koncowka opisu rewelacyjna.

--
pozdrawiam
Yeetii

Yeetii wrote:

Dnia Wed, 05 Aug 2009 15:55:12 +0100, fatso napisał(a):

 

Nikt zwyczajny tego nie kupi. Ja sie staram  podessac pod jakiegos zawodowego pilkarza, klub wielbicieli Newcastele United
przy pubie czy tez moze milionera przy kasie. Zobaczymy.

f
   

Kupi, nie kupi, ale koncowka opisu rewelacyjna.

 

Dziekuje. Dorzucilem tam wlasnie pare slow o koszulce slynnego niegdys futbolisty Joe Mercer.
Facet gral w finale FA w 1950, ta koszulke pokazali w moim ulubionym Antique Road Show.
Expert wycenia ja na 5 tys funtow! No i ja sie wysmiewam: ile za stary lachman w porownaniu
do moich sreberek? Ja jestem wariat, ja po prostu oddaje moje skarbo za darmo.

f

On 4 Sie, 00:26, fatso <fatso60...@ntlworld.com> wrote:

Wydaje mi sie ze dzis wieczorem znalazlem na to sposob:http://cgi.ebay.com/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&item=320405862057&ssPag...
Za Ł200 czyli niecaly tysiaczek polskich zlotowek wygralem wlasnie na
eBayu ten srebrny salver.
Zaplacilem ok Ł8:00 za uncje trojanska czyli wyrwalem ten skarb ponizej
ceny skupu zlomu.
Ale jego wartosc historyczna jest wieksza. Jest to autentyczna i
niepowtarzalna pamiatka ze slynnego Pucharu futbolowego
na Wembley w roku 1932. Sedzia-kalosz nie zauwazyl, ze napastnik
Newcastle noga jak grabiami wciagnal spowrotem
na pole gry pilke, ktora zg. z fotografia byla wyraznie na out. Po czym
podal ta pilke koledze a ten glowka wbil gola.
Newcastle wyrownal 1:1 a pozniej mecz wygral. Obserwowalo ten mecz  97
tys ludzi, polowa z nich to sympatycy Arsenalu.
Nie dziw ze bylo z 50 tys ludzi co by chetnie arbitra,  faceta o
nazwisku Harper, rozerwalo na strzepy.
Kontrowersje wokol tego meczu trwaly przez 10-lecia i uwaza siedo dzis,
ze to najbardziej kontrowersyjny gol w historii
finalow Football Association.
Harper musial sie czuc po meczu jak pies kopniety w dupe, nie dziw ze mu
ludzie na otarcie lez ofiarowali ow
wspanialy salver(tace na kieliszki do wodki).
Frajer ja wystawil teraz w zlym miejscu, gdzie malo kto zaglada. Ja ja
wypatrzylem i sprzedac sprobuje teraz innym
frajerom- za ile?
Widzilem, ze bilet z owego slynnego meczu na Wembley wlasnie idzie za
Ł450:00(dwa tys zl)
ot tam:http://www.sportspages.com/football/football_ephemera/tickets_passes/...

No wiec chyba za moja tacke z litego srebra sumka Ł5,000:00 nie bedzie
zbyt wygorowana, no nie?
Gdyby mi to wyszlo ,a sa w tym kraju milionerzy co dadza za takie
memorabilia mala fortune, to bylaby to wlasnie alchemia jak z tytulu
tego prawdziwego opowiadanka. Bede was informowal jesli ten przekret mi
wyjdzie.

fatso

bravo grubasie