Data: 2016-08-23 10:21:39 | |
Autor: Akarm | |
jak skuwacz do łańcucha | |
W dniu 2016-08-23 o 00:08, DeK pisze:
Rozleciał mi się dość budżetowy skuwacz na łańcuchu 9 rzędowym. Co Ja polecam tego typu: http://archiwum.allegro.pl/oferta/rozkuwacz-skuwacz-lancucha-z-blokada-uniwersalny-i4743338786.html Ważny jest dla mnie regulowany oporek, czyli widoczna na zdjęciach dziurawa śruba. Dzięki temu można precyzyjnie ustawić bolec w płytkach łańcucha. -- Akarm http://www.bykomstop.avx.pl Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelkiej maści |
|
Data: 2016-08-23 01:30:17 | |
Autor: Piecia aka dracorp | |
jak skuwacz do łańcucha | |
W dniu wtorek, 23 sierpnia 2016 10:21:41 UTC+2 użytkownik Akarm napisał:
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelkiej maści Albo skuwacz Topeak, trochę droższy, bez tego oporu ale jak dla mnie lepszy (od tych co miałem wcześniej). Tu masz recenzję: http://endurorider.pl/2015/05/topeak-super-chain-tool-skuwacz-lancucha/ -- Piotr |
|
Data: 2016-08-23 02:15:44 | |
Autor: Olivander | |
jak skuwacz do łańcucha | |
Idealny skuwacz-rozkuwacz chyba nie isnieje. No name i markowe niewiele się różnią, bywają markowe chłamy. Dobry rozkuwacz nie powinien mieć dwóch poziomów zadziorów do łańcucha, tylko jeden, za to porządny i niełamliwy. Gwint blokady i docisku powinien być taki sam. Bolec docisku powinien być obrotowy. Oraz wyjmowany, co szczególnie rzadkie i było by przydatne, bo wciskanie i wyciskanie trzpienia wymagają różnego kształtu, tj. wyciskanie "męskiego", a wciskanie " babskiego". W praktyce uzywam dwóch narządów, osobnego skuwacza i osobnego rozkuwacza. A dla siebie - oczywiście spinkę, ale spinka jest do określonej grubości i kształtu ogniw łańcucha, a skuwaczem naprawi się każdy lańcuch, choć w polu czasem wyjdzie ciut krzywo.
|
|