Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   jak sprzedać audiobooka?

jak sprzedać audiobooka?

Data: 2010-12-14 18:59:43
Autor: cyklista
jak sprzedać audiobooka?
Mam kilka audiobooków zakupionych przez internet drogą elektroniczną, a więc nie posiadam "oryginalnego" nośnika z okładką i pudełkiem.
Audiobooki te są oznaczone na całej długości moim imieniem i nazwiskiem (przynajmniej tak twierdzi sprzedawca), co ma w jakiś sposób zapobiec niekontrolowanemu powielaniu i rozpowszechnianiu. Poza tym raz nabyte utwory mogę zawsze ponownie pobrać ze strony sprzedawcy.
Ponieważ jednak nie mam w zwyczaju kilkakrotnie czytać tych samych książek, to po odsłuchaniu chciałbym je LEGALNIE odsprzedać (tak jak się sprzedaje używane książki).
Proszę o opinię, czy moje rozumowanie jest prawidłowe.

Teoretycznie jeżeli po przekazaniu nagrania nabywcy usunę pliki z komputera, komórki, pendrive itp., to wszystko powinno być OK.
Fakt, że audiobook jest oznaczony jako mój nie powinien być chyba problemem. To tak jakbym sprzedał książkę podpisaną na każdej stronie.

Pozostaje tylko sprawa dalszej dostępności tych audiobooków na moim koncie na stronie sprzedawcy. Ale dostępność na stronie internetowej nie jest chyba równoznaczna z posiadaniem danego audiobooka, o ile nie ściągnę go ponownie?

czy mam rację?

Pozdrawiam

Przemek

Data: 2010-12-14 18:26:33
Autor: m4rkiz
jak sprzedać audiobooka?
?Użytkownik "cyklista" <cyklista0@interia.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ie8bac$4nf$1@news.dialog.net.pl...
Teoretycznie jeżeli po przekazaniu nagrania nabywcy usunę pliki z komputera, komórki, pendrive itp., to wszystko powinno być OK.
Fakt, że audiobook jest oznaczony jako mój nie powinien być chyba problemem. To tak jakbym sprzedał książkę podpisaną na każdej stronie.

wez pod uwage ze jezeli kupujacy go potem wrzuci na jakiegos chomika czy
udostepni w p2p to byc moze bedziesz musial udowadaniac ze nie jestes
wielbladem, wiec conajmniej date i dokladne namiary na kupujacego warto
sobie na dluuugo zachowac

Data: 2010-12-14 20:29:11
Autor: cyklista
jak sprzedać audiobooka?
W dniu 14.12.2010 19:26, m4rkiz pisze:


wez pod uwage ze jezeli kupujacy go potem wrzuci na jakiegos chomika czy
udostepni w p2p to byc moze bedziesz musial udowadaniac ze nie jestes
wielbladem, wiec conajmniej date i dokladne namiary na kupujacego warto
sobie na dluuugo zachowac
No tego akurat nie wziąłem pod uwagę.
Skoro dalej będę miał dostęp do tych audiobooków, to trudno będzie udowodnić, że nie posłużyłem się nimi po sprzedaży.
Chyba że poinformuję sprzedawcę o tym, że w dniu tym i tym odsprzedałem audiobooka panu X zamieszkałemu tam i tam i poproszę o usunięcie danej potzycji z mojego konta klienta.

Pozdrawiam

Przemek

Data: 2010-12-14 20:44:20
Autor: Arek
jak sprzedać audiobooka?
W dniu 2010-12-14 20:29, cyklista pisze:
Chyba że poinformuję sprzedawcę o tym, że w dniu tym i tym odsprzedałem
audiobooka panu X zamieszkałemu tam i tam i poproszę o usunięcie danej
potzycji z mojego konta klienta.

Sprzedawca ma wszystkie logi.
Łatwo może sprawdzić, że nie ściągałeś.

Arek


--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2010-12-14 15:49:42
Autor: witek
jak sprzedać audiobooka?
On 12/14/2010 1:44 PM, Arek wrote:
W dniu 2010-12-14 20:29, cyklista pisze:
Chyba że poinformuję sprzedawcę o tym, że w dniu tym i tym odsprzedałem
audiobooka panu X zamieszkałemu tam i tam i poproszę o usunięcie danej
potzycji z mojego konta klienta.

Sprzedawca ma wszystkie logi.
Łatwo może sprawdzić, że nie ściągałeś.


on ma, ale ty nie. I na tym polega problem.

Data: 2010-12-14 22:51:34
Autor: Arek
jak sprzedać audiobooka?
W dniu 2010-12-14 22:49, witek pisze:
on ma, ale ty nie. I na tym polega problem.

Nie widzę problemu.

Arek


--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2010-12-14 19:49:49
Autor: m4rkiz
jak sprzedać audiobooka?
?Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ie8hem$44a$1@inews.gazeta.pl...
Sprzedawca ma wszystkie logi.
Łatwo może sprawdzić, że nie ściągałeś.

tylko ze to zupelnie nie bedzie w jego (sprzedawcy) interesie...

Data: 2010-12-15 09:55:29
Autor: RadoslawF
jak sprzedać audiobooka?
Dnia 2010-12-14 20:29, Użytkownik cyklista napisał:
W dniu 14.12.2010 19:26, m4rkiz pisze:


wez pod uwage ze jezeli kupujacy go potem wrzuci na jakiegos chomika czy
udostepni w p2p to byc moze bedziesz musial udowadaniac ze nie jestes
wielbladem, wiec conajmniej date i dokladne namiary na kupujacego warto
sobie na dluuugo zachowac
No tego akurat nie wziąłem pod uwagę.
Skoro dalej będę miał dostęp do tych audiobooków, to trudno będzie udowodnić, że nie posłużyłem się nimi po sprzedaży.
Chyba że poinformuję sprzedawcę o tym, że w dniu tym i tym odsprzedałem audiobooka panu X zamieszkałemu tam i tam i poproszę o usunięcie danej potzycji z mojego konta klienta.

Zanim to zrobisz sprawdź czy kupując tak zabezpieczony plik
nie zgodziłeś się na umowę że nie będziesz tego dalej odsprzedawał.


Pozdrawiam

Data: 2010-12-15 12:46:26
Autor: cyklista
jak sprzedać audiobooka?
W dniu 15.12.2010 09:55, RadoslawF pisze:

Zanim to zrobisz sprawdź czy kupując tak zabezpieczony plik
nie zgodziłeś się na umowę że nie będziesz tego dalej odsprzedawał.
Regulamin stanowi że "Użytkownik nie jest uprawniony do rozpowszechniania ani wprowadzania do obrotu pobranych produktów w rozumieniu Art. 50 Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych..."

Czy odsprzedanie stanowi wprowadzenie do obrotu?
Poza tym jest to rzecz. Skoro mogłem ją nabyć, to chyba mogę ją tez zbyć?

Data: 2010-12-15 04:33:02
Autor: s_13
jak sprzedać audiobooka?
> Zanim to zrobisz sprawdź czy kupując tak zabezpieczony plik
> nie zgodziłeś się na umowę że nie będziesz tego dalej odsprzedawał.

Regulamin stanowi że "Użytkownik nie jest uprawniony do
rozpowszechniania ani wprowadzania do obrotu pobranych produktów w
rozumieniu Art. 50 Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych..."

Czy odsprzedanie stanowi wprowadzenie do obrotu?
Poza tym jest to rzecz. Skoro mogłem ją nabyć, to chyba mogę ją tez zbyć?

a właśnie... ustawa o prawie autorskim... sprawdź, czy kupiłeś e-
booka, czy tylko licencję na używanie, w ograniczonym przez umowę
sprzedaży, zakresie (w tym przypadku na użytek własny)

pozdrawiam
s_13

Data: 2010-12-15 14:50:34
Autor: Arek
jak sprzedać audiobooka?
W dniu 2010-12-15 13:33, s_13 pisze:
a właśnie... ustawa o prawie autorskim... sprawdź, czy
> kupiłeś e- booka, czy tylko licencję na używanie

Nie istnieje takie coś jak licencja na używanie!


Arek


--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2010-12-15 15:02:44
Autor: Gruby Jendrek
jak sprzedać audiobooka?

Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości news:ieah3c$nrh$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2010-12-15 13:33, s_13 pisze:
a właśnie... ustawa o prawie autorskim... sprawdź, czy
> kupiłeś e- booka, czy tylko licencję na używanie

Nie istnieje takie coś jak licencja na używanie!

http://software.com.pl/prawo-autorskie-licencja-wylaczna-niewylaczna-i-sublicencja-programu-komputerowego/

A.

Data: 2010-12-15 15:13:33
Autor: Arek
jak sprzedać audiobooka?
W dniu 2010-12-15 15:02, Gruby Jendrek pisze:
http://software.com.pl/prawo-autorskie-licencja-wylaczna-niewylaczna-i-sublicencja-programu-komputerowego/

Autor tych bajd jest ignorantem w tym zakresie.
Albo tzw. "przydatnym idiotą" opłacanym przez M$.

Arek

--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2010-12-15 15:36:57
Autor: Gruby Jendrek
jak sprzedać audiobooka?

Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości news:ieaief$spj$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2010-12-15 15:02, Gruby Jendrek pisze:
http://software.com.pl/prawo-autorskie-licencja-wylaczna-niewylaczna-i-sublicencja-programu-komputerowego/

Autor tych bajd jest ignorantem w tym zakresie.
Albo tzw. "przydatnym idiotą" opłacanym przez M$.

A podstawa prawna tych ostrych stwierdzeń? Bo w artykule takowa jest jak najbardziej podana.

A.

Data: 2010-12-15 15:51:16
Autor: Arek
jak sprzedać audiobooka?
W dniu 2010-12-15 15:36, Gruby Jendrek pisze:
A podstawa prawna tych ostrych stwierdzeń? Bo w artykule takowa jest jak
najbardziej podana.

Jaka podstawa? Ustawa?
Sam autor najpierw przytacza, że twórca może udzielić upoważnienia do korzystania z utworu (programu komputerowego) na wymienionych W UMOWIE POLACH EKSPLOATACJI z określeniem zakresu, miejsca i czasu tego korzystania, żeby potem duby smalone wypisywać.

Używanie utworu przez ODBIORCĘ , nie jest żadnym polem eksploatacji utworu.


Arek


--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2010-12-15 15:11:51
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
jak sprzedać audiobooka?
W dniu 15.12.2010 14:50, Arek pisze:
Nie istnieje takie coś jak licencja na używanie!

Jeżeli wypożyczę Ci samochód, to możesz go sprzedać komuś?

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-12-15 15:14:28
Autor: Arek
jak sprzedać audiobooka?
W dniu 2010-12-15 15:11, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
Jeżeli wypożyczę Ci samochód, to możesz go sprzedać komuś?

Rozejdź się po pokoju.

Nie będę prowadził dyskusji na poziomie dna merytorycznego.


Arek

--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2010-12-15 20:21:24
Autor: Gotfryd Smolik news
jak sprzedać audiobooka?
On Wed, 15 Dec 2010, Przemysław Adam Śmiejek wrote:

W dniu 15.12.2010 14:50, Arek pisze:
Nie istnieje takie coś jak licencja na używanie!

Jeżeli wypożyczę Ci samochód, to możesz go sprzedać komuś?

  Tak, i to *skutecznie*.
  Nie wolno, ale można, i w efekcie "rzecz ruchoma" zmienia
właściciela.
  Czyżby Cię to zaskakiwało? :>
  Wyjątkowo w przypadku samochodu zabezpieczeniem będzie
problem poźniejszej rejestracji.
  Ale ponieważ wygląda na to, że kiedyś możesz się zdziwić,
to tak dla przezorności weź i przeczytaj art.169 KC.
  Polecam. (pozostałe 1000++ artykułów KC też :D)

  Wydanie rzeczy z zamiarem sprzedaży (po obu stronach,
znaczy zawarcia umowy między wydającym nie swoją rzecz
a kupującym) jest nieskuteczne tylko w przypadku
pozyskania tej rzeczy czynem zabronionym, a i to
(w .pl!) tylko w okresie 3 lat.

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-12-15 13:39:06
Autor: zly
jak sprzedać audiobooka?
Dnia Wed, 15 Dec 2010 12:46:26 +0100, cyklista napisał(a):


Czy odsprzedanie stanowi wprowadzenie do obrotu?
Poza tym jest to rzecz. Skoro mogłem ją nabyć, to chyba mogę ją tez zbyć?

Było jakoś niedawno gdzieś:

Art. 51.
1. Wprowadzenie do obrotu oryginału albo egzemplarza utworu na terytorium
Rzeczypospolitej Polskiej wyczerpuje prawo do zezwalania na dalszy obrót
takim egzemplarzem na wskazanym terytorium, z wyjątkiem jego najmu lub
użyczenia.

Czyli: kupiłeś - możesz sprzedać
--
marcin

Data: 2010-12-15 13:46:18
Autor: Borys Pogoreło
jak sprzedać audiobooka?
Dnia Wed, 15 Dec 2010 13:39:06 +0100, zly napisał(a):

Art. 51.
1. Wprowadzenie do obrotu oryginału albo egzemplarza utworu na terytorium
Rzeczypospolitej Polskiej wyczerpuje prawo do zezwalania na dalszy obrót
takim egzemplarzem na wskazanym terytorium, z wyjątkiem jego najmu lub
użyczenia.

Czyli: kupiłeś - możesz sprzedać

 Kupiłeś _egzemplarz_ utworu (materialny) - możesz sprzedać.

 To coś innego niż sam utwór.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Data: 2010-12-15 14:07:46
Autor: zly
jak sprzedać audiobooka?
Dnia Wed, 15 Dec 2010 13:46:18 +0100, Borys Pogoreło napisał(a):


 Kupiłeś _egzemplarz_ utworu (materialny) - możesz sprzedać.
 To coś innego niż sam utwór.

Tego  (materialny) to tam nie ma... I nie wydaje mi się by było to gdzieś
sprecyzowane. No ale jak już było napisane. Kwestia co kupił, e-booka, czy
tylko licencję na używanie
--
marcin

Data: 2010-12-15 15:21:00
Autor: cyklista
jak sprzedać audiobooka?
W dniu 15.12.2010 14:07, zly pisze:
Dnia Wed, 15 Dec 2010 13:46:18 +0100, Borys Pogoreło napisał(a):


  Kupiłeś _egzemplarz_ utworu (materialny) - moĹźesz sprzedać.
  To coś innego niĹź sam utwĂłr.

Tego  (materialny) to tam nie ma... I nie wydaje mi się by było to gdzieś
sprecyzowane. No ale jak już było napisane. Kwestia co kupił, e-booka, czy
tylko licencję na używanie


Regulamin:
Za pośrednictwem serwisu Użytkownik może odsłuchiwać i nabywać oferowane w nim produkty w formie plików do pobrania na elektroniczny nośnik informacji i korzystać z nich zgodnie z Licencją Użytkownika.

Licencja:

Z pobranych w serwisie produktów Użytkownik ma prawo korzystać tylko i wyłącznie na własny użytek.

Z jednej strony nabywam produkt (a nie tylko prawo jego uĹźytkowania)
Z drugiej licencja zezwala na korzystanie z niego jedynie na własny użytek.
Ale czy odsprzedanie mieści się· w ramach pojęcia "użytkowanie"?
JeĹźeli tak, to czy takie postanowienie licencji jest skuteczne?

Data: 2010-12-15 15:33:02
Autor: Arek
jak sprzedać audiobooka?
W dniu 2010-12-15 15:21, cyklista pisze:
[..]
JeĹźeli tak, to czy takie postanowienie licencji jest skuteczne?

Nie, albowiem NIE ISTNIEJE w polskim i europejskim prawie coś takiego
jak licencja na uĹźywanie.

Jeżeli ktoś tego nie rozumie niech sobie wbije do głowy jako aksjomat.


Arek

--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2010-12-15 15:38:53
Autor: cyklista
jak sprzedać audiobooka?
W dniu 15.12.2010 15:33, Arek pisze:
W dniu 2010-12-15 15:21, cyklista pisze:
[..]
JeĹźeli tak, to czy takie postanowienie licencji jest skuteczne?

Nie, albowiem NIE ISTNIEJE w polskim i europejskim prawie coś takiego
jak licencja na uĹźywanie.

Jeżeli ktoś tego nie rozumie niech sobie wbije do głowy jako aksjomat.


Arek

Gdybym zamiast KUPIĆ wypożyczył dany utwór np. na 3 m-ce, to rzecz jasna nie mógłbym go zbyć, gdyż nie byłbym jego właścicielem, ale ja go kupuję.

Data: 2010-12-15 15:48:53
Autor: Arek
jak sprzedać audiobooka?
W dniu 2010-12-15 15:38, cyklista pisze:
Gdybym zamiast KUPIĆ wypożyczył dany utwór np. na 3 m-ce, to rzecz jasna
nie mógłbym go zbyć, gdyż nie byłbym jego właścicielem, ale ja go kupuję.

Gdybyś... ale go kupujesz, tak?

Arek

--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2010-12-15 16:19:25
Autor: cyklista
jak sprzedać audiobooka?
W dniu 15.12.2010 15:48, Arek pisze:

Gdybyś... ale go kupujesz, tak?
No tak, regulamin stanowi, iż "Użytkownik może odsłuchiwać i nabywać oferowane w nim produkty"
Nabywać produkty czyli egzemplarze (w tym wypadku niematerialne) utworu.

Data: 2010-12-15 20:35:13
Autor: Gotfryd Smolik news
jak sprzedać audiobooka?
On Wed, 15 Dec 2010, cyklista wrote:

Gdybym zamiast KUPIĆ wypożyczył dany utwór np. na 3 m-ce,

  Tristanowi już zapodałem przepis, co polskie prawo sądzi
o zbyciu rzeczy ruchomej przez osobę nie uprawnioną do
rozporządzania, ale legalnie ją posiadającą.
  Tobie dopiszę art.555 KC.
  Co Ci wychodzi? ;)

  Tu uwaga: wypożyczyć utwór jest znacznie *trudniej*, bo
ustawa o PA zawiera wyraźny zapis, iż zgoda na użyczanie
i wypożyczanie musi być odrębnie wyrażona!
  Ale w drugą stronę to (zapis z PA) przecież nie działa.

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-12-15 15:54:26
Autor: RadoslawF
jak sprzedać audiobooka?
Dnia 2010-12-15 15:33, Użytkownik Arek napisał:

Jeżeli tak, to czy takie postanowienie licencji jest skuteczne?

Nie, albowiem NIE ISTNIEJE w polskim i europejskim prawie coś takiego
jak licencja na używanie.

Nie musi istnieć i nie oznacza to że umowy zezwalające na
użytkowanie a zabraniające odsprzedaży nie istnieją lub
nie maja prawa istnieć.

Jeżeli ktoś tego nie rozumie niech sobie wbije do głowy jako aksjomat.

Wbij sobie do głowy że przepisy nie muszą i praktycznie nie są
wstanie regulować wszystkiego.


Pozdrawiam

Data: 2010-12-15 16:30:19
Autor: cyklista
jak sprzedać audiobooka?
W dniu 15.12.2010 15:54, RadoslawF pisze:
Dnia 2010-12-15 15:33, Użytkownik Arek napisał:

Jeżeli tak, to czy takie postanowienie licencji jest skuteczne?

Nie, albowiem NIE ISTNIEJE w polskim i europejskim prawie coś takiego
jak licencja na używanie.

Nie musi istnieć i nie oznacza to że umowy zezwalające na
użytkowanie a zabraniające odsprzedaży nie istnieją lub
nie maja prawa istnieć.

Jeżeli ktoś tego nie rozumie niech sobie wbije do głowy jako aksjomat.

Wbij sobie do głowy że przepisy nie muszą i praktycznie nie są
wstanie regulować wszystkiego.
Zgadza się. Można zawrzeć dowolną umowę (papier wszystko przyjmie), ale żeby dana umowa była skuteczna, to musi być zgodna z istniejącymi przepisami prawa.
Analogicznie jeżeli pracownikowi  na podstawie KP przysługuje niezbywalne prawo do wynagrodzenia i do urlopu, to jak podpisze umowę o pracę w której zrzeknie się w.w. praw,  to i tak mu one przysługują.

Na tej samej zasadzie (jak juuż ktoś wyżej napisał) wprowadzając do obrotu egzemplarze danego utworu właściciel praw autorskich automatycznie WYRAŻA ZGODĘ na dalszą ich odsprzedaż i żadna umowa licencyjna nie może tej zgody odwołać. (Tak mi się przynajmniej wydaje :) )

Data: 2010-12-15 17:56:07
Autor: RadoslawF
jak sprzedać audiobooka?
Dnia 2010-12-15 16:30, Użytkownik cyklista napisał:

Jeżeli tak, to czy takie postanowienie licencji jest skuteczne?

Nie, albowiem NIE ISTNIEJE w polskim i europejskim prawie coś takiego
jak licencja na używanie.

Nie musi istnieć i nie oznacza to że umowy zezwalające na
użytkowanie a zabraniające odsprzedaży nie istnieją lub
nie maja prawa istnieć.

Jeżeli ktoś tego nie rozumie niech sobie wbije do głowy jako aksjomat.

Wbij sobie do głowy że przepisy nie muszą i praktycznie nie są
wstanie regulować wszystkiego.
Zgadza się. Można zawrzeć dowolną umowę (papier wszystko przyjmie), ale żeby dana umowa była skuteczna, to musi być zgodna z istniejącymi przepisami prawa.
Analogicznie jeżeli pracownikowi  na podstawie KP przysługuje niezbywalne prawo do wynagrodzenia i do urlopu, to jak podpisze umowę o pracę w której zrzeknie się w.w. praw,  to i tak mu one przysługują.

Na tej samej zasadzie (jak juuż ktoś wyżej napisał) wprowadzając do obrotu egzemplarze danego utworu właściciel praw autorskich automatycznie WYRAŻA ZGODĘ na dalszą ich odsprzedaż i żadna umowa licencyjna nie może tej zgody odwołać. (Tak mi się przynajmniej wydaje :) )

Dlaczego z góry zakładasz że konkretny egzemplarz wprowadzono
do obrotu ? Tylko dlatego że człowiek piszący wydał na niego
pieniądze ?
A jak pożyczy samochód czy narty z wypożyczalni to też może
je sobie sprzedać po jednokrotnym użyciu ?
Ja dalej twierdzę że powinien sprawdzić czy kupił utwór
czy jedynie prawa do jego słuchania/wykorzystania.


Pozdrawiam

Data: 2010-12-15 18:08:40
Autor: cyklista
jak sprzedać audiobooka?
W dniu 15.12.2010 17:56, RadoslawF pisze:

Dlaczego z góry zakładasz że konkretny egzemplarz wprowadzono
do obrotu ? Tylko dlatego że człowiek piszący wydał na niego
pieniądze ?
A nie uważasz, że wprowadzenie do sprzedaży (w zwykłych sklepach albo przez internet) jest tożsame z wprowadzeniem do obrotu? Krtoś prowadzi dystrybucję danego towaru i zarabia na tym pieniądze, więc to chyba jest obrót?
A jak pożyczy samochód czy narty
A gdzie tu masz mowę o pożyczaniu? Cały czas mówimy o nabywaniu produktów!

Ja dalej twierdzę że powinien sprawdzić czy kupił utwór
czy jedynie prawa do jego słuchania/wykorzystania.
Przecież podałem wyżej cytat z regulaminu:
"Użytkownik może odsłuchiwać i nabywać oferowane w nim produkty"
NABYWAĆ a nie WYPOŻYCZAĆ.

Data: 2010-12-15 19:45:05
Autor: RadoslawF
jak sprzedać audiobooka?
Dnia 2010-12-15 18:08, Użytkownik cyklista napisał:


Ja dalej twierdzę że powinien sprawdzić czy kupił utwór
czy jedynie prawa do jego słuchania/wykorzystania.
Przecież podałem wyżej cytat z regulaminu:
"Użytkownik może odsłuchiwać i nabywać oferowane w nim produkty"
NABYWAĆ a nie WYPOŻYCZAĆ.

A to przepraszam, nie doczytałem.
Jeśli gdzieś dalej nie ma odpowiednio zdefiniowanego wyrazu
"nabywać" lub innego sprytnego kruczka to możesz sprzedać.


Pozdrawiam

Data: 2010-12-16 11:30:08
Autor: Henry(k)
jak sprzedać audiobooka?
Dnia Wed, 15 Dec 2010 18:08:40 +0100, cyklista napisał(a):

A nie uważasz, że wprowadzenie do sprzedaży (w zwykłych sklepach albo przez internet) jest tożsame z wprowadzeniem do obrotu? Krtoś prowadzi dystrybucję danego towaru i zarabia na tym pieniądze, więc to chyba jest obrót?

"wprowadzeniem utworu do obrotu jest publiczne udostępnienie jego oryginału
albo egzemplarzy drogą przeniesienia ich własności dokonanego przez
uprawnionego lub za jego zgodą"

Ale przecież w tym przypadku egzemplarz utworu nie został publicznie
udostępniony - dostałeś go tylko Ty: "Audiobooki te są oznaczone na całej
długości moim imieniem i nazwiskiem" - czyli dostałeś jeden egzemplarz
który nie jest opublikowany.

Henry

Data: 2010-12-16 11:40:39
Autor: Arek
jak sprzedać audiobooka?
W dniu 2010-12-16 11:30, Henry(k) pisze:
[..]
Ale przecież w tym przypadku egzemplarz utworu nie został publicznie
udostępniony - dostałeś go tylko Ty: "Audiobooki te są oznaczone na całej

Jak dostał - choćby tylko on - to został upubliczniony.

Arek

--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2010-12-15 20:41:36
Autor: Gotfryd Smolik news
jak sprzedać audiobooka?
On Wed, 15 Dec 2010, RadoslawF wrote:

A jak pożyczy samochód czy narty z wypożyczalni to też może
je sobie sprzedać po jednokrotnym użyciu ?

  Nie myślałem, że będę musiał kilka razy zapodawać art.169 KC ;)
  Myślałby kto, że wypożyczalnie bez sensu spisują coś z dowodów
albo biorą zastaw ;)

  Tak, możesz, choć Ci nie wolno.
  I taka umowa ("sprzedaży" z Twojej strony) BĘDZIE SKUTECZNA.
  Co teraz?
(właściciel będzie miał prawo do oszkodowania w wysokości wartości
rzeczy, to oczywiste)


Ja dalej twierdzę że powinien sprawdzić czy kupił utwór

  Ale NIE KUPIŁ!
  I dlatego argument o tym, jakoby "odsprzedawał utwór" wygląda
śmiesznie - nie rozważamy odsprzedaży czegoś, czego NIE KUPIŁ.
  Chce odsprzedać TO CO KUPIŁ!

czy jedynie prawa do jego słuchania/wykorzystania.

  O toto.
  I to prawo odsprzedaje.

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-12-15 16:45:33
Autor: Arek
jak sprzedać audiobooka?
W dniu 2010-12-15 15:54, RadoslawF pisze:
Nie musi istnieć i nie oznacza to że umowy zezwalające na
użytkowanie a zabraniające odsprzedaży nie istnieją lub
nie maja prawa istnieć.

Istnieć to istnieją bo M$ takimi od lat oszukuje ludzi.
Natomiast nie mogą być ważne z punktu widzenia prawa bo naruszają
prawa konsumenta.

Wbij sobie do głowy że przepisy nie muszą i praktycznie nie są
wstanie regulować wszystkiego.

Oczywiście. Ale autorzy i właściciele praw autorskich to nie są bogowie lecz jedna ze stron uczestniczącej w RYNKU.

Arek

--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2010-12-15 20:26:36
Autor: Gotfryd Smolik news
jak sprzedać audiobooka?
On Wed, 15 Dec 2010, Borys Pogoreło wrote:

Dnia Wed, 15 Dec 2010 13:39:06 +0100, zly napisał(a):

Art. 51.
1. Wprowadzenie do obrotu oryginału albo egzemplarza utworu na terytorium
Rzeczypospolitej Polskiej wyczerpuje prawo do zezwalania na dalszy obrót
takim egzemplarzem na wskazanym terytorium, z wyjątkiem jego najmu lub
użyczenia.

Czyli: kupiłeś - możesz sprzedać

Kupiłeś _egzemplarz_ utworu (materialny) - możesz sprzedać.

To coś innego niż sam utwór.

  To ostatnie masz zazwyczaj w licencji wielkimi literami: to,
że *nie kupujesz* utworu, więc nie masz prawa do (tu lista) :)
  Nie ma wię możliwości "sprzedania utworu" w tej formie.
  Zwróć uwagę: oznacza to, że *również* go nie kupiłeś!
  A rozważamy "odsprzedanie tego co kupiłeś", a nie utworu
jako takiego.
  Z kolei, aby utwór spełniał definicje ustawy, musi być
"ustalony". IMVHO tylko odwzorowanie w materii spełnia
ten warunek (przy czym odwzorowany nie musi być utwór,
lecz inna forma obejmująca jego treść - mam na myśli
coś takiego jak "wykonanie").

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-12-14 19:05:13
Autor: Arek
jak sprzedać audiobooka?
W dniu 2010-12-14 18:59, cyklista pisze:
Ponieważ jednak nie mam w zwyczaju kilkakrotnie czytać tych samych
książek, to po odsłuchaniu chciałbym je LEGALNIE odsprzedać (tak jak się
sprzedaje używane książki).
Proszę o opinię, czy moje rozumowanie jest prawidłowe.

Możesz je odsprzedać.

problemem. To tak jakbym sprzedał książkę podpisaną na każdej stronie.

Zgadza się.

Pozostaje tylko sprawa dalszej dostępności tych audiobooków na moim
koncie na stronie sprzedawcy. Ale dostępność na stronie internetowej nie
jest chyba równoznaczna z posiadaniem danego audiobooka, o ile nie
ściągnę go ponownie?

Jeżeli to jest strona sprzedawcy to nie.
Ciekawe co jakbyś sprzedawał dostęp do tego konta? ;)


Jak będziesz chciał go sprzedać to polecam www.artizo.net .
Tam będzie można kupić i sprzedać wszelkie egzemplarze utworów będące w wersji elektronicznej. Najpóźniej od niedzieli.

Arek

--
http://www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2010-12-14 20:22:19
Autor: cyklista
jak sprzedać audiobooka?
W dniu 14.12.2010 19:05, Arek pisze:

Pozostaje tylko sprawa dalszej dostępności tych audiobooków na moim
koncie na stronie sprzedawcy. Ale dostępność na stronie internetowej nie
jest chyba równoznaczna z posiadaniem danego audiobooka, o ile nie
ściągnę go ponownie?

Jeżeli to jest strona sprzedawcy to nie.
Jest to "moje" konto na stronie serwisu, a więc jest to strona sprzedawcy
Ciekawe co jakbyś sprzedawał dostęp do tego konta? ;)
Chyba regulamin na to nie zezwala, a dokładniej nie zezwala na udostępnianie hasła osobom postronnym, a loginem jest adres e-mail.
Pozy tym chcę dalej korzystać z tego konta, bo zamierzam nabywać tam kolejne audiobooki.



Jak będziesz chciał go sprzedać to polecam www.artizo.net .
Tam będzie można kupić i sprzedać wszelkie egzemplarze utworów będące w
wersji elektronicznej. Najpóźniej od niedzieli.

Chętnie skorzystam.
Pozdrawiam
Przemek

jak sprzedać audiobooka?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona