Data: 2011-04-25 11:23:10 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
jak to jest z dieslami? | |
Dnia Mon, 25 Apr 2011 10:20:10 +0200, Kruszynka napisał(a):
Witam. Pytanie tak jak w temacie.Chciałem zapytać czy przed i po dłuższej To nie kwestia samego silnika, a tego, czy ma turbosprężarkę. Jeśli ma, to istotnie, po jeździe, szczególnie ostrej, warto przez chwilę pozwolić silnikowi popracować bez większych obciążeń, żeby się turbina wychłodziła, zanim zostanie unieruchomiona. Zapobiega to koksowaniu oleju w ułożyskowaniu tejże. Co do uruchamiania, to IMO przesada jest czekanie na biegu jałowym. Wystarczy w zupełności pamiętać, żeby przez pierwsze kilka minut nie obciążać silnika. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-04-25 13:34:57 | |
Autor: Filip KK | |
jak to jest z dieslami? | |
W dniu 2011-04-25 11:23, Adam Płaszczyca pisze:
To nie kwestia samego silnika, a tego, czy ma turbosprężarkę.Wypowiedział się ten, kto jeździ granadą... |
|
Data: 2011-04-25 16:53:59 | |
Autor: spammtrapp | |
jak to jest z dieslami? | |
W dniu 2011-04-25 13:34, Filip KK pisze:
Wypowiedział się ten, kto jeździ granadą... Przynajmniej go UFO nie porywa i z 8 godzin nie robi sie mu 20. |
|
Data: 2011-04-25 16:57:37 | |
Autor: Filip KK | |
jak to jest z dieslami? | |
W dniu 2011-04-25 16:53, spammtrapp pisze:
W dniu 2011-04-25 13:34, Filip KK pisze: Taaa... Idiotyzm pierwsza klasa. jedź do Londynu pajacu w 8 godzin, powodzenia Ci życzę. |
|
Data: 2011-04-26 06:44:53 | |
Autor: MarcinJM | |
jak to jest z dieslami? | |
W dniu 2011-04-25 16:57, Filip KK pisze:
W dniu 2011-04-25 16:53, spammtrapp pisze: Nie da sie do Londynu dojechac w 8h. Nawet z trojmiasta. -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510, marcinjm()op.pl |
|
Data: 2011-04-26 07:41:51 | |
Autor: Andrzej Kubiak | |
jak to jest z dieslami? | |
Dnia Tue, 26 Apr 2011 06:44:53 +0200, MarcinJM napisał(a):
Nie da sie do Londynu dojechac w 8h. Da się, jeśli jeździ się, jak Twój przedpiśca, na "mieszance", o której opowiadał. Czy rzeczoną mieszankę wlewa się do baku, czy do gardła, to już ewentualnie z nim ustal :) AK |
|
Data: 2011-04-26 19:04:25 | |
Autor: Filip KK | |
jak to jest z dieslami? | |
W dniu 2011-04-26 06:44, MarcinJM pisze:
Nie da sie do Londynu dojechac w 8h.No nie da się, ale piszą mi że da się. Więc zapraszam do testu. W samym Hamburgu stałem ze 2 albo nawet 3 godziny w tunelu. Takie były korki, żeby przejechać to miasto... Więc cały czas włączony silnik przez 20 godzin. A jak wyleciałem na międzykrajówkę, to prędkości maksymalne osiągałem. Więc nikt mi nie powie, że silnik mi się zdążył wychłodzić w tym czasie kiedy były takie postoje w głównych miastach. |
|
Data: 2011-04-26 22:00:08 | |
Autor: spammtrapp | |
jak to jest z dieslami? | |
W dniu 2011-04-26 19:04, Filip KK pisze:
No nie da się, ale piszą mi że da się. Sam napisales ze sie da. O tu: "Gdy przejechałem trasę 1700 km jednym ciągiem.... Prędkość podróżna dość wysoka, bo autobahn i inne między-krajówki. Do 180km/h zwalniałem jak jadłem kanapki i piłem herbatkę, a 220-240 leciałem cały czas." W samym Hamburgu stałem ze 2 albo nawet 3 godziny w tunelu. "Pałowałeś" silnik na korku w tunelu? Podsumowując: "Po 20 godzinnym pałowaniu auta za maksymalnymi prędkościami" "Gdy przejechałem trasę 1700 km jednym ciągiem.... Prędkość podróżna dość wysoka, bo autobahn i inne między-krajówki. Do 180km/h zwalniałem jak jadłem kanapki i piłem herbatkę, a 220-240 leciałem cały czas." "W samym Hamburgu stałem ze 2 albo nawet 3 godziny w tunelu. Takie były korki, żeby przejechać to miasto... Więc cały czas włączony silnik przez 20 godzin." PS. Zakładając że 6 godzin z tych 20 stałbyś w korkach to i tak średnia prędkość wyniosłaby 120km/h. Bardzo daleko od 20 godzinnego pałowania auta z maksymalnymi prędkościami. |
|
Data: 2011-04-26 22:18:14 | |
Autor: P.B. | |
jak to jest z dieslami? | |
Dnia Tue, 26 Apr 2011 22:00:08 +0200, spammtrapp napisał(a):
PS. Zakładając że 6 godzin z tych 20 stałbyś w korkach to i tak średnia prędkość wyniosłaby 120km/h. Bardzo daleko od 20 godzinnego pałowania auta z maksymalnymi prędkościami. A mnie cały czas ciekawi skąd wziął paliwo na taką akcję bez zatrzymania i gaszenia silnika? Z helikoptera kanistry z olejem napędowym mu zrzucali, czy co? A może jechał czinkłaczento w holenderskim gazie i zajęło mu to tydzień LOL -- Pozdrawiam, Przemek |
|
Data: 2011-04-26 11:49:37 | |
Autor: Robert_J | |
jak to jest z dieslami? | |
Taaa... Idiotyzm pierwsza klasa. Widzę że każda grupa ma swojego grupowego idiotę ;-). Człowieku, najpierw gadasz że przejechałeś 1700 km jadąc 220-240 km/h i zwalniałeś do 180 "jedząc kanapki", a potem kwestionujesz wyliczenia grupy że jechałeś 8 godzin. Zdecyduj się może... |
|
Data: 2011-04-26 19:05:26 | |
Autor: Filip KK | |
jak to jest z dieslami? | |
W dniu 2011-04-26 11:49, Robert_J pisze:
Jechałem 20 godzin, nie 8. Trzeba być cymbałem, żeby wmawiać mi że jechałem 8 godzin 1700 km.Taaa... Idiotyzm pierwsza klasa. |
|
Data: 2011-04-27 11:05:58 | |
Autor: Robert_J | |
jak to jest z dieslami? | |
Jechałem 20 godzin, nie 8. Trzeba być cymbałem, żeby wmawiać mi że jechałem 8 godzin 1700 km. Ale nikt Tobie nie wmawia, sam to napisałeś: "...przejechałem trasę 1700 km jednym ciągiem .... Prędkość podróżna dość wysoka, bo autobahn i inne między-krajówki. Do 180km/h zwalniałem jak jadłem kanapki i piłem herbatkę, a 220-240 leciałem cały czas..." Przecież to Twoje słowa, z których dość jednoznacznie wynika, że jechałeś cały czas 220-240 km/h (w co nota bene nie wierzę). 1700 dzielone na 220 daje mniej niż 8 :-))). Zakładając że ze dwa razy jadłeś i zwolniłes do 180 przyjmijmy że to było 8 godzin :-). |
|
Data: 2011-04-25 22:03:07 | |
Autor: Marek Dyjor | |
jak to jest z dieslami? | |
spammtrapp wrote:
W dniu 2011-04-25 13:34, Filip KK pisze: no i nie jedzie samochodem z 250 litrowym zbiornikiem paliwa :) |
|
Data: 2011-04-26 00:08:32 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
jak to jest z dieslami? | |
Dnia Mon, 25 Apr 2011 13:34:57 +0200, Filip KK napisał(a):
Wypowiedział się ten, kto jeździ granadą... Masz mocno nieaktualne informacje. Aktualnei Sierra 2.0DOHC i Berlingo 1.6HDI. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-04-26 20:43:34 | |
Autor: Filip KK | |
jak to jest z dieslami? | |
W dniu 2011-04-26 00:08, Adam Płaszczyca pisze:
Dnia Mon, 25 Apr 2011 13:34:57 +0200, Filip KK napisał(a):Zapamiętam i się poprawię na przyszłość. Swoją drogą, chyba zamieniłeś igły na widły? (Nie mówię o służbówce) |
|
Data: 2011-04-26 21:26:42 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
jak to jest z dieslami? | |
Dnia Tue, 26 Apr 2011 20:43:34 +0200, Filip KK napisał(a):
Masz mocno nieaktualne informacje.Zapamiętam i się poprawię na przyszłość. Swoją drogą, chyba zamieniłeś igły na widły? (Nie mówię o służbówce) Dobre na trochę mniej dobre. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2011-04-26 22:11:26 | |
Autor: Karolek | |
jak to jest z dieslami? | |
W dniu 2011-04-26 20:43, Filip KK pisze:
Swoją drogą, chyba zamieniłeś ROTFL :> -- Karolek |