Data: 2009-10-19 09:51:27 | |
Autor: olob kowalski | |
jak to jest z ekonomią | |
jak to się dzieje że polacy (kilka milionów) codziennie rano wstają do "pracy" a mimo wszystko dług polski z dnia na dzień rośnie?
czyżby władza nie wiedziała co to zarządzanie? czyżby doradcy ekonomiczni nie wiedzieli co to zarządzanie? czy może te kilka milionów "pracujących" jest tak wielkimi debilami że nie zdają sobie sprawy że z ich "pracy" rosną tylko długi? -- |
|
Data: 2009-10-19 12:03:22 | |
Autor: XXL | |
jak to jest z ekonomią | |
DJ <dariuszj@poczta.onet.pl> napisał(a): Przeciez to proste jak budowa cepa. Wydaje sie wiecej niz sie zarabia. Tak samo wyglada sprawa z panstwem jak i przecietnym Kowalskim. Kowalski sie ciagle zadluza kupujac na kredyt mieszkanie, dom, samochod, plazme, pralke itd. I mimo, ze chodzi do roboty i splaca kredyt to zadluzenie ciagle rosnie.
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - Życie na kredyt jest tendencją ogólnoświatową i trwa od kilkudziesięciu lat. Polska nie jest wcale w czołówce najbardziej zadłużonych krajów. Zadłużają się budżety państw (również tych najbogatszych jak USA czy Niemcy) i zadłużają się obywatele tych państw. Zasadniczym powodem takiego modelu życia współczesnych społeczeństw jest GIGANTYCZNA NADPRODUKCJA i niewiarygodnie pobudzona konsumpcja, która znacznie przekracza potrzeby człowieka współczesnego. Ale to temat rzeka, zahaczający o filozofię, etykę itp. -- |
|
Data: 2009-10-19 12:22:18 | |
Autor: olob kowalski | |
jak to jest z ekonomią | |
XXL <duzy_slawek@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
DJ <dariuszj@poczta.onet.pl> napisał(a): Przeciez to proste jak budowa cepa. Wydaje sie wiecej niz sie zarabia. Tak samo wyglada sprawa z panstwem jak i przecietnym Kowalskim. Kowalski sie ciagle zadluza kupujac na kredyt mieszkanie, dom, samochod, plazme, pralke itd. I mimo, ze chodzi do roboty i splaca kredyt to zadluzenie ciagle rosnie.-- -- lat. Polska nie jest wcale w czołówce najbardziej zadłużonych krajów.Niemcy) i zadłużają się obywatele tych państw.znacznie przekracza potrzeby człowieka współczesnego.ciekawi mnie tylko jak obecni kredytodawcy będą egzekwować swoje udzielone kredyty to będzie niezła zabawa coś mi się zdaje -- |
|
Data: 2009-10-19 14:44:47 | |
Autor: NY | |
jak to jest z ekonomią | |
Użytkownik "olob kowalski" <bolo1975@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:hbhllq$qf3$1inews.gazeta.pl... ciekawi mnie tylko jak obecni kredytodawcy będą egzekwować swoje udzielone nic nie beda egzekwowac, przejma za dlugi po prostu... NY |
|
Data: 2009-10-19 13:27:02 | |
Autor: olob kowalski | |
jak to jest z ekonomią | |
NY <alprivWYTNIJTO@onet.eu> napisał(a):
udzielone > kredyty to będzie niezła zabawa coś mi się zdajea co jak długi nie będą miały pokrycia w dobrach materialnych? -- |
|
Data: 2009-10-19 15:44:12 | |
Autor: games | |
jak to jest z ekonomią | |
olob kowalski pisze:
NY <alprivWYTNIJTO@onet.eu> napisał(a): To zrobi sie to co Balcerowicz Napedzi sie Hiperinflacje a pozniej denominacje. |
|
Data: 2009-10-19 14:00:18 | |
Autor: olob kowalski | |
jak to jest z ekonomią | |
games <games@games.home.pl> napisał(a):
olob kowalski pisze:tak można się bawic z ciemnym społeczeństwem przy długu wewnętrznym ale co przy dlugu zewnętrznym zagranicznym :) -- |
|
Data: 2009-10-19 16:00:36 | |
Autor: totus | |
jak to jest z ekonomią | |
games wrote:
To zrobi sie to co Balcerowicz Napedzi sie Hiperinflacje a pozniej A to jakaś nowinka historyczna. Balcerowicz napędził hiperinflację. Tutaj po raz pierwszy opublikowałeś to odkrycie? Koniecznie musisz to rozpowszechnić. Laury Cię nie ominą. Już jesteś bogaty jak masz prawa autorskie do takich odkryć. Gratuluję. |
|
Data: 2009-10-19 15:45:01 | |
Autor: Jerzy Olszewski | |
jak to jest z ekonomią | |
NY pisze:
Jednych przejmą za długi, a innych, być może tych , co swoje wartości humanistyczne czerpią z innych źródeł, za krótki :))) Prawda Skippy ? |
|
Data: 2009-10-19 18:39:05 | |
Autor: skippy | |
jak to jest z ekonomią | |
Użytkownik "Jerzy Olszewski" Jednych przejmą za długi, a innych, być może tych , co swoje wartości humanistyczne czerpią z innych źródeł, za krótki :))) Nie wiem, nie ogarniam głębi tego stwierdzenia. Może innych za Express Wieczorny. |
|
Data: 2009-10-19 19:15:08 | |
Autor: Fidelio | |
jak to jest z ekonomią | |
Użytkownik " XXL" <duzy_slawek@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:hbhkia$m5s$1inews.gazeta.pl...
DJ <dariuszj@poczta.onet.pl> napisał(a): W sumie, who cares, w końcu to tylko elektroniczne zapisy księgowe, zadłużmy się na maks i żyjmy na maks, raz się żyje ;-) |
|
Data: 2009-10-19 19:25:32 | |
Autor: george | |
jak to jest z ekonomią | |
"Fidelio" <tmackowiak@onet.eu> wrote in message news:hbi6qu$hig$1news.onet.pl... Użytkownik " XXL" <duzy_slawek@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:hbhkia$m5s$1inews.gazeta.pl... "tylko kurwa gdyby nie te raty" http://www.youtube.com/watch?v=HkcB1E__1XU george |
|
Data: 2009-10-20 07:55:09 | |
Autor: Anatol | |
jak to jest z ekonomią | |
Użytkownik "olob kowalski" <bolo1975.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hbhcqv$nd9$1inews.gazeta.pl... jak to się dzieje że polacy (kilka milionów) codziennie rano wstają Bo funkcjonuje ogólnie znany deficyt budżetowy państwa, samorządów, ZUSu, szpitali czy funduszu drogowego. Dług może rosnąć także bez deficytu z powodu różnic kursowych czy odsetek . czyżby władza nie wiedziała co to zarządzanie? Czy ZUS ma wstrzymać wypłatę należnych emerytur i rent a szpitale przyjmowanie pacjentów z powodu deficytu ? Budowa i remonty infrastruktury na kredyt nie jest natomiast gorsze niż finansowanie kredytem inwestycji prywatnych. Anatol |
|
Data: 2009-10-20 13:04:06 | |
Autor: olob kowalski | |
jak to jest z ekonomią | |
Anatol <c355@usuntowp.pl> napisał(a):
wiadomości news:hbhcqv$nd9$1inews.gazeta.pl... ale deficyt to większe wydatki w stosunku do wytworzonych i sprzedanych dóbr a to znaczy że świadomie żyjemy na kredyt czyli świadomie jesteśmy leniwi lub świadomie chcemy mieć gadźety które nas zadłużają z czystej próżności > czyżby władza nie wiedziała co to zarządzanie?a co myslisz że tak się nie stanie że przestaną nam pożyczać jako państwu? zobacz kraje nadbałtyckie tygrysy bez zębów :) zabawne że ludzie są tacy bezmyślni i mają NADZIEJĘ (matkę głupoli) że będzie dobrze -- |
|
Data: 2009-10-20 22:32:23 | |
Autor: skippy | |
jak to jest z ekonomią | |
Użytkownik "olob kowalski" zobacz kraje nadbałtyckie tygrysy bez zębów :) Kiedy bezmyslnie rozdawali byli "przykładem". Teraz jak wskutek tego cierpią i zabierają, to się nimi straszy. Zapomnij o takich gospodarkach jako porównywalnych przykładach. |
|
Data: 2009-10-22 16:05:54 | |
Autor: gm | |
jak to jest z ekonomią | |
@olob i skippy:
Długi publiczne: Litwy - 15,6% PKB (2008), 25,2% PKB (2004) https://www.cia.gov/library/publications/the-world-factbook/geos/lh.html Łotwy - 15,4% PKB (2008), 11,8% PKB (2004) https://www.cia.gov/library/publications/the-world-factbook/geos/lg.html Estonii - 4,8% PKB (2008), 5,4% PKB (2004) https://www.cia.gov/library/publications/the-world-factbook/geos/en.html O takiej relacji długu do PKB jaki ma choćby Litwa możemy pomarzyć. To nie nadmierne zadłużanie się pogrążyło te kraje, lecz ogólny spadek konsumpcji na świecie. Prędzej czy później (raczej prędzej) kraje te wrócą na ścieżkę szybkiego rozwoju, a my nadal będziemy w ogonie i Europy i reszty Świata. |
|
Data: 2009-10-22 21:49:05 | |
Autor: Zbyszek | |
jak to jest z ekonomią | |
Dnia 20-10-2009 o 22:32:23 skippy <a@nie.ma> napisał(a):
skippy, to troche nie tak. Litwa rozwijała się szybko, ale po pierwsze to mały kraj, stosunkowo mało zamozny, łatwy do ataku, po drugie przywiązali się najpierw do dolara, potem do euro (zmiana wywolała szok) i nie było bufora w postaci fluktuacji kursu. Bardzo poważnym ciosem jest spadek w budownictwie, które - procentowo - było chyba bardziej rozbuchane niż gdziekolwiek. Istotnym elementem wydaje sie tez eksport, choć może nie najwazniejszym - litewski to głownie oleje, chemia, środki transportu. -- Pozdrawiam, Z. |
|
Data: 2009-10-22 19:55:36 | |
Autor: kc | |
jak to jest z ekonomią | |
Zbyszek <zbign@na_serwerzeo2.pl> napisał(a):
> Użytkownik "olob kowalski" To Litwa ma Euro? Po cichu chyba wprowadzili, nawet NBP o tym nie wie. kc -- |
|
Data: 2009-10-22 22:42:33 | |
Autor: Zbyszek | |
jak to jest z ekonomią | |
Dnia 22-10-2009 o 21:55:36 kc <kc59@gazeta.skasuj-to.pl> napisał(a):
zamiast wymądrzać sie siegnij nieco poza strony NBP. Litwa miała przyjąć euro w 2007 roku, ale nie wyszło to. I zobacz wykres EUR LTL może zajarzysz co to usztywnienie. -- Pozdrawiam, Z. |
|