Cześć wszystkim,

czy jest tu jakakolwiek osoba, która miała problem z głośną pracą
skrzyni biegów i po wymianie oleju ta dolegliwość ustała ? pacjent to
toyota yaris rocznik 2002. Przebieg ok 220kkm.

Pytam, bo nie wiem komu wierzyć. Smarowanie skrzyni biegów to podobno
układ hermetyczny a wymianę oleju powinno się przeprowadzić tylko i
wyłącznie przy ewentualnych wyciekach.

Korek do spuszczania i sprawdzania poziomu oleju w skrzyni zazwyczaj
znajduje się po boku i nie ma problemu z dojściem do niego. Nie wiem
natomiast jak jest z wlewem - nie jest przypadkiem tak, że w toyotach,
aby wlać ten olej to trzeba wyjąć całą skrzynię biegów ? - mam
nadzieję, że to herezja.

wydaje mi się, że mimo tego, że sam układ smarowania skrzyni jest
hermetyczny to i tak olej traci swoje właściwości, bo się
najnormalniej w świecie zużywa i nie należy się sugerować tym, ze
instalacja jest hermetyczna. Mylę się ?
__________________

Pytanie z zupełnie innej beczki: czy głośna (bez przesady) praca auta
na biegu podczas jazdy (wykluczam odrazu łożysko na półosi) może byś
związana z rantami na tarczach hamulcowych z przodu ?

Ewentualnie - czy moglibyście mi polecić jakiegoś DOBREGO fachowca z
okolic Katowic, który przetoczy mi takie tarcze ?

Cześć wszystkim,

czy jest tu jakakolwiek osoba, która miała problem z głośną pracą
skrzyni biegów i po wymianie oleju ta dolegliwość ustała ? pacjent to
toyota yaris rocznik 2002. Przebieg ok 220kkm.

Pytam, bo nie wiem komu wierzyć. Smarowanie skrzyni biegów to podobno
układ hermetyczny a wymianę oleju powinno się przeprowadzić tylko i
wyłącznie przy ewentualnych wyciekach.

W/g instrukcji do corolli E12 olej w skrzyni należy wymieniac, może a yarsie jest podobnie.

Buniek

On 8 Kwi, 15:01, "BUNIEK" <mbun...@poczta.onet.pl> wrote:
[ciach]

W/g instrukcji do corolli E12 olej w skrzyni należy wymieniac, może a yarsie
jest podobnie.

ciekawe. A mógłbyś mi powiedzieć przy jakim kilometrażu ten olej się
kwalifikuje do wymiany ? mam instrukcję w pdfie do yarisa i chyba
muszę ją dokładniej przeglądnąć, bo dotychczas nie doszukałem się w
niej żadnej wzmianki.

W/g instrukcji do corolli E12 olej w skrzyni należy wymieniac, może a
yarsie
jest podobnie.

ciekawe. A mógłbyś mi powiedzieć przy jakim kilometrażu ten olej się
kwalifikuje do wymiany ? mam instrukcję w pdfie do yarisa i chyba
muszę ją dokładniej przeglądnąć, bo dotychczas nie doszukałem się w
niej żadnej wzmianki.

w E12 wymiana oleju w skrzyni wg instrukcji co 60 kkm

pzdr



I'm protected by SpamBrave
http://www.spambrave.com/

dzięki ludzie, pomogliście. W sobotę mechanik będzie się z tym męczył,
bo ja muszę póki co kupić porządną grzechotkę i klucze płaskie.
Najbardziej to jestem ciekaw tego, ile drobnego żelastwa wyleci jak
spuścimy ten olej.

Pozdrawiam wszystkich

Mateusz pisze:

Najbardziej to jestem ciekaw tego, ile drobnego żelastwa wyleci jak
spuścimy ten olej.

U mnie nic, bo pewnie gdzieś w skrzyni jest jakiś magnes który wszystko zbiera. Pamiętaj zlewa się olej na ciepłym silniku, żeby zleciało więcej.

--
krzysiek82

dzięki ludzie, pomogliście. W sobotę mechanik będzie się z tym męczył,
bo ja muszę póki co kupić porządną grzechotkę i klucze płaskie.
Najbardziej to jestem ciekaw tego, ile drobnego żelastwa wyleci jak
spuścimy ten olej.

Można sie zdziwić ze prawie nie ma, w skrzyniach są magnesy które zbierają opiłki.

Buniek

Użytkownik "Fakir" <mawi01@op.pl> napisał w wiadomoœci news:hpmehk$afj$1news.onet.pl...

w E12 wymiana oleju w skrzyni wg instrukcji co 60 kkm

I tak samo w e11.

--
Yogi(n)

Został wymieniony olej w skrzyni i nadal objawy są takie same...
beznadzieja...
dodam też, że głośna praca jest na wszystkich biegach praktycznie ale
na początku jak silnik jest jeszcze nierozgrzany to jest cicho.

a powiedzcie mi jak wygląda sprawa z rozrządem ? nie mam pojęcia
kompletnie czym to się je ale moze to łańcuch rozrządu hałasuje.
Czytałem na forum toyoty, że łańcuch powinien wytrzymać cały okres
życia silnika.

Pozdrawiam

Corolla E12 2002 1,6 338.000 km oleju i sprzęgła nie wymieniałem od nowości.

On 2010-04-08, Mateusz <mateusz.chmurzynski@gmail.com> wrote:

Pytanie z zupełnie innej beczki: czy głośna (bez przesady) praca auta
na biegu podczas jazdy (wykluczam odrazu łożysko na półosi) może byś
związana z rantami na tarczach hamulcowych z przodu ?

Jeśli hałasują hamulce to po wciśnięciu sprzęgła dźwięk nie powinien się
zmienić. Ale za to po lekkim wciśnięciu hamulca owszem.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

On 8 Kwi, 15:26, Krzysiek Kielczewski <krzysiek.kielczew...@gmail.com>
wrote:

Jeśli hałasują hamulce to po wciśnięciu sprzęgła dźwięk nie powinien się
zmienić. Ale za to po lekkim wciśnięciu hamulca owszem.

Krzyśku, klocki hamulcowe były wymieniane 200km temu. Co do dźwięku:
zmienia się i to diametralnie - poprostu cichnie, jednak nie do końca,
mam dobre ucho i generalnie ciężko jest to wysłyszeć ale jednak coś
tam jest. Po lekkim wciśnięciu pedału nic się kompletnie nie dzieje,
nawet przy odczuwalnym hamowaniu dźwięk jest taki sam.

Może poprostu dam radę nagrać ten dźwięk i to odszumić troszkę.

Mateusz pisze:

Cześć wszystkim,

czy jest tu jakakolwiek osoba, która miała problem z głośną pracą
skrzyni biegów i po wymianie oleju ta dolegliwość ustała ? pacjent to
toyota yaris rocznik 2002. Przebieg ok 220kkm.

Zmień koszt minimalny a przedłużysz życie tego elementu. Ja u siebie zmieniam co 60tyś (ot taka fanaberia) wchodzi poniżej 3l do skrzyni koszt max 150zł za tutelę czy jak się tam ta oliwa nazywa.

--
krzysiek82

On 8 Kwi, 15:57, krzysiek82 <s...@user.pl> wrote:

Zmień koszt minimalny a przedłużysz życie tego elementu. Ja u siebie
zmieniam co 60tyś (ot taka fanaberia) wchodzi poniżej 3l do skrzyni
koszt max 150zł za tutelę czy jak się tam ta oliwa nazywa.

tutelę ? masz na myśli olej przekładniowy ? do mojej wchodzi ok 2.1l
więc koszt porównywalny.
W momencie wymiany robisz demontaż skrzyni czy da się tego uniknąć ?

Mateusz pisze:

On 8 Kwi, 15:57, krzysiek82 <s...@user.pl> wrote:

Zmień koszt minimalny a przedłużysz życie tego elementu. Ja u siebie
zmieniam co 60tyś (ot taka fanaberia) wchodzi poniżej 3l do skrzyni
koszt max 150zł za tutelę czy jak się tam ta oliwa nazywa.

tutelę ? masz na myśli olej przekładniowy ? do mojej wchodzi ok 2.1l
więc koszt porównywalny.
W momencie wymiany robisz demontaż skrzyni czy da się tego uniknąć ?

u mnie w punto jest korek spustowy na dole skrzyni a wlewu z boku nic nie trzeba demontować, zresztą gdybym miał demontować do tego skrzynie to bym nie zmieniał bo wyjęcie skrzyni w punto wraz ze złożeniem to min 8h jak się robi w dwie osoby :)

--
krzysiek82

krzysiek82 pisze:

Mateusz pisze:

On 8 Kwi, 15:57, krzysiek82 <s...@user.pl> wrote:

Zmień koszt minimalny a przedłużysz życie tego elementu. Ja u siebie
zmieniam co 60tyś (ot taka fanaberia) wchodzi poniżej 3l do skrzyni
koszt max 150zł za tutelę czy jak się tam ta oliwa nazywa.

tutelę ? masz na myśli olej przekładniowy ? do mojej wchodzi ok 2.1l
więc koszt porównywalny.
W momencie wymiany robisz demontaż skrzyni czy da się tego uniknąć ?

u mnie w punto jest korek spustowy na dole skrzyni a wlewu z boku nic nie trzeba demontować, zresztą gdybym miał demontować do tego skrzynie to bym nie zmieniał bo wyjęcie skrzyni w punto wraz ze złożeniem to min 8h jak się robi w dwie osoby :)

Odkręć cały silnik, opuść od strony skrzyni w dół na tyle żeby skrzynia oparła się o ziemie (przyda się takie ustawienie jak to będziesz potem skręcał) i wtedy to jest do zrobienia w 4h w jedną osobę :)

Tomasz Pyra pisze:

Odkręć cały silnik, opuść od strony skrzyni w dół na tyle żeby skrzynia oparła się o ziemie (przyda się takie ustawienie jak to będziesz potem skręcał) i wtedy to jest do zrobienia w 4h w jedną osobę :)

w jtd nie wchodzi coś takiego w grę.

--
krzysiek82

Mateusz pisze:

Korek do spuszczania i sprawdzania poziomu oleju w skrzyni zazwyczaj
znajduje się po boku i nie ma problemu z dojściem do niego. Nie wiem
natomiast jak jest z wlewem - nie jest przypadkiem tak, że w toyotach,
aby wlać ten olej to trzeba wyjąć całą skrzynię biegów ? - mam
nadzieję, że to herezja.

Bywa tak w niektórych samochodach i coś mi się wydaje że Toyota właśnie do nich należy.
Jeszcze pytanie jak się wymienia tam sprzęgło, bo może też trzeba ściągnąć skrzynię, to i wtedy przy okazji następnej wymiany możesz sobie zmienić olej.

Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości
news:hpl2tt$nm1$1atlantis.news.neostrada.pl...

Mateusz pisze:

> Korek do spuszczania i sprawdzania poziomu oleju w skrzyni zazwyczaj
> znajduje się po boku i nie ma problemu z dojściem do niego. Nie wiem
> natomiast jak jest z wlewem - nie jest przypadkiem tak, że w toyotach,
> aby wlać ten olej to trzeba wyjąć całą skrzynię biegów ? - mam
> nadzieję, że to herezja.

Bywa tak w niektórych samochodach i coś mi się wydaje że Toyota właśnie
do nich należy.
Jeszcze pytanie jak się wymienia tam sprzęgło, bo może też trzeba
ściągnąć skrzynię, to i wtedy przy okazji następnej wymiany możesz sobie
zmienić olej.

Ludziska co wy opowiadacie. W większości aut nie ma korka spustowego oleju w
skrzyni biegów. Ściąga się go wężykiem właśnie przez śrubkę kontrolną i
tamtędy również zalewa nowy olej. Ściąganie skrzyni do wymiany oleum? Bez
jaj. No chyba, że producenci są nienormalni.

W esperynie nie mam korka spustowego oleju ze skrzyni i nawet do głowy mi
nie przyszło żeby ją zrzucać do wymiany:)

SET pisze:

W esperynie nie mam korka spustowego oleju ze skrzyni i nawet do głowy mi
nie przyszło żeby ją zrzucać do wymiany:)

nawet tak dla sportu :)? a tak serio to nie widziałem , auta żeby korka nie było.

--
krzysiek82