Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   jak to jest z zajęciem komorniczym za mandat?

jak to jest z zajęciem komorniczym za mandat?

Data: 2010-03-19 11:21:59
Autor: MarekZ
jak to jest z zajęciem komorniczym za mandat?
Użytkownik <zwyklyklientwieluzwyklychbankow2@op.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:3461.00000af9.4ba34f6f@newsgate.onet.pl...

1) przekazuje urzędnikom 500zł, a konto debetuje na 30zł?
2) przekazuje 470zł, 30zł opłata, z następnego wpływu
zajęcie 30zł i następna opłata 30zł?3) jakoś jeszcze inaczej?

Wprawdzie nigdy nie dopuściłem aby zajęcie mojego rachunku zostało zrealizowane, ale obstawiam wariant 2) poza tym, że może to zależeć od banku, bo chyba nie istnieją jakieś ogólne zasady.

Data: 2010-03-19 11:35:33
Autor: Liwiusz
jak to jest z zajęciem komorniczym za mandat?
MarekZ pisze:
Użytkownik <zwyklyklientwieluzwyklychbankow2@op.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:3461.00000af9.4ba34f6f@newsgate.onet.pl...

1) przekazuje urzędnikom 500zł, a konto debetuje na 30zł?
2) przekazuje 470zł, 30zł opłata, z następnego wpływu
zajęcie 30zł i następna opłata 30zł?3) jakoś jeszcze inaczej?

Wprawdzie nigdy nie dopuściłem aby zajęcie mojego rachunku zostało zrealizowane, ale obstawiam wariant 2) poza tym, że może to zależeć od banku, bo chyba nie istnieją jakieś ogólne zasady.


   Ja bym wskazał raczej na 1). Punkt 2) umożliwiałby stworzenie konta uniemożliwiającego zajęcia, np. opłata za przelew - 100 tysięcy zł. Przychodzi zajęcie, ale 100 tysięcy nie ma -> zajęcie nie przekazane.

--
Liwiusz

Data: 2010-03-19 10:56:44
Autor: Olgierd
jak to jest z zajęciem komorniczym za mandat?
Dnia Fri, 19 Mar 2010 11:35:33 +0100, Liwiusz napisał(a):

1) przekazuje urzędnikom 500zł, a konto debetuje na 30zł? 2)
przekazuje 470zł, 30zł opłata, z następnego wpływu zajęcie 30zł i
następna opłata 30zł?3) jakoś jeszcze inaczej?

Wprawdzie nigdy nie dopuściłem aby zajęcie mojego rachunku zostało
zrealizowane, ale obstawiam wariant 2) poza tym, że może to zależeć od
banku, bo chyba nie istnieją jakieś ogólne zasady.
    Ja bym wskazał raczej na 1). Punkt 2) umożliwiałby stworzenie konta
uniemożliwiającego zajęcia, np. opłata za przelew - 100 tysięcy zł.
Przychodzi zajęcie, ale 100 tysięcy nie ma -> zajęcie nie przekazane.

Ale to by oznaczało, że ryzyko niepowodzenia egzekucji spoczywałoby właśnie na banku, który "robiłby sobie debet", a później martwiłby się, czy dłużnik w ogóle raczy go spłacić. Dla wierzyciela byłby to o tyle sympatyczne, że wystarczałoby wskazać komornikowi egzekucję z rachunku, komornik robiłby debet na koncie dłużnika -- i sprawa załatwiona.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://LegeArtis.org.pl <==
[reklama] dobry fotograf w mieście Wrocław ==> http://foto-krzyki.pl

Data: 2010-03-19 12:07:18
Autor: Liwiusz
jak to jest z zajęciem komorniczym za mandat?
Olgierd pisze:
Dnia Fri, 19 Mar 2010 11:35:33 +0100, Liwiusz napisał(a):

1) przekazuje urzędnikom 500zł, a konto debetuje na 30zł? 2)
przekazuje 470zł, 30zł opłata, z następnego wpływu zajęcie 30zł i
następna opłata 30zł?3) jakoś jeszcze inaczej?
Wprawdzie nigdy nie dopuściłem aby zajęcie mojego rachunku zostało
zrealizowane, ale obstawiam wariant 2) poza tym, że może to zależeć od
banku, bo chyba nie istnieją jakieś ogólne zasady.
    Ja bym wskazał raczej na 1). Punkt 2) umożliwiałby stworzenie konta
uniemożliwiającego zajęcia, np. opłata za przelew - 100 tysięcy zł.
Przychodzi zajęcie, ale 100 tysięcy nie ma -> zajęcie nie przekazane.

Ale to by oznaczało, że ryzyko niepowodzenia egzekucji spoczywałoby właśnie na banku, który "robiłby sobie debet", a później martwiłby się, czy dłużnik w ogóle raczy go spłacić.

   Skoro ustala takie opłaty, to już jego  zmartwienie jak je wyegzekwuje.


Dla wierzyciela byłby to o tyle sympatyczne, że wystarczałoby wskazać komornikowi egzekucję z rachunku, komornik robiłby debet na koncie dłużnika -- i sprawa załatwiona.


   Co innego debet z zajętej kwoty, a co innego debet z opłat bankowych. Normalną rzeczą jest, że banki jakoś rozwiązują sobie sytuację, kiedy brak środków na pokrycie np. opłaty za konto. Przypuszczam, że wówczas opłata ta jest pobierana od kolejno wpłyniętych środków.

--
Liwiusz

Data: 2010-03-19 12:03:21
Autor: MarekZ
jak to jest z zajęciem komorniczym za mandat?
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hnvk1m$hli$1@news.onet.pl...

  Ja bym wskazał raczej na 1). Punkt 2) umożliwiałby stworzenie konta uniemożliwiającego zajęcia, np. opłata za przelew - 100 tysięcy zł. Przychodzi zajęcie, ale 100 tysięcy nie ma -> zajęcie nie przekazane.

Nie wiem czy bank może ot tak sobie zdebetować rachunek klienta swoją prowizją w tym przypadku.

Data: 2010-03-19 12:05:16
Autor: Liwiusz
jak to jest z zajęciem komorniczym za mandat?
MarekZ pisze:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hnvk1m$hli$1@news.onet.pl...

  Ja bym wskazał raczej na 1). Punkt 2) umożliwiałby stworzenie konta uniemożliwiającego zajęcia, np. opłata za przelew - 100 tysięcy zł. Przychodzi zajęcie, ale 100 tysięcy nie ma -> zajęcie nie przekazane.

Nie wiem czy bank może ot tak sobie zdebetować rachunek klienta swoją prowizją w tym przypadku.


   Prowizja może czekać w kolejce, aż coś na koncie się pojawi. Zresztą istnieje coś takiego jak "niedozwolony debet", np. w mbanku możesz przelać całość środków na koncie i po operacji zostanie -1zł (konto firmowe).

--
Liwiusz

Data: 2010-03-19 12:08:47
Autor: MarekZ
jak to jest z zajęciem komorniczym za mandat?
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hnvlpe$me4$1@news.onet.pl...

  Prowizja może czekać w kolejce, aż coś na koncie się pojawi. Zresztą istnieje coś takiego jak "niedozwolony debet", np. w mbanku możesz przelać całość środków na koncie i po operacji zostanie -1zł (konto firmowe).

Ale w przypadku zajęcia to nie klient zleca operację.

W ogóle całe te podwyższone prowizje za przelewy z tytułu zajęć wydają mi się złą konstrukcją i gdyby ktoś się uparł mógłby chyba skutecznie podważyć taką opłatę. Powinno to być jakoś ujęte w osobnej pozycji, jako obsługa zajęcia czy podobnie. Tak jak jest obecnie nie wiem czy nie narusza to zbiorowych interesów konsumentów. :)

Data: 2010-03-19 12:11:27
Autor: Liwiusz
jak to jest z zajęciem komorniczym za mandat?
MarekZ pisze:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hnvlpe$me4$1@news.onet.pl...

  Prowizja może czekać w kolejce, aż coś na koncie się pojawi. Zresztą istnieje coś takiego jak "niedozwolony debet", np. w mbanku możesz przelać całość środków na koncie i po operacji zostanie -1zł (konto firmowe).

Ale w przypadku zajęcia to nie klient zleca operację.

   To nie musi mieć tutaj znaczenia.


W ogóle całe te podwyższone prowizje za przelewy z tytułu zajęć wydają mi się złą konstrukcją i gdyby ktoś się uparł mógłby chyba skutecznie podważyć taką opłatę. Powinno to być jakoś ujęte w osobnej pozycji, jako obsługa zajęcia czy podobnie. Tak jak jest obecnie nie wiem czy nie narusza to zbiorowych interesów konsumentów. :)


   Opłaty zazwyczaj są za wysokie - 30, 50zl to dużo, ale nie oczekujmy, że zajęcie będzie realizowane za darmo. Wymaga ono wiele pracy - odbioru poczty, przeczytania, sprawdzenia czy dana osoba ma konto (wiele zajęć jest wysyłanych w ciemno), dokonania zajęcia, to wszystko musi wykonać pracownik ręcznie, i to najlepiej tego samego dnia.

--
Liwiusz

Data: 2010-03-19 12:19:23
Autor: Marcin Wasilewski
jak to jest z zajęciem komorniczym za mandat?
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hnvm50$me4$3news.onet.pl...

  Opłaty zazwyczaj są za wysokie - 30, 50zl to dużo, ale nie oczekujmy, że zajęcie będzie realizowane za darmo. Wymaga ono wiele pracy - odbioru poczty, przeczytania, sprawdzenia czy dana osoba ma konto (wiele zajęć jest wysyłanych w ciemno), dokonania zajęcia, to wszystko musi wykonać pracownik ręcznie, i to najlepiej tego samego dnia.

    No cóż biznes to nie tylko wisienki z tortu. Pracodawca ma te same obowiązki,
a jedyne czym może obciążyć pracownika to opłata za przelew do komornika.

Data: 2010-03-19 12:25:17
Autor: Liwiusz
jak to jest z zajęciem komorniczym za mandat?
Marcin Wasilewski pisze:
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hnvm50$me4$3news.onet.pl...

  Opłaty zazwyczaj są za wysokie - 30, 50zl to dużo, ale nie oczekujmy, że zajęcie będzie realizowane za darmo. Wymaga ono wiele pracy - odbioru poczty, przeczytania, sprawdzenia czy dana osoba ma konto (wiele zajęć jest wysyłanych w ciemno), dokonania zajęcia, to wszystko musi wykonać pracownik ręcznie, i to najlepiej tego samego dnia.

    No cóż biznes to nie tylko wisienki z tortu. Pracodawca ma te same obowiązki,
a jedyne czym może obciążyć pracownika to opłata za przelew do komornika.


   Opłata za realizację przez bank tytułu wykonawczego raczej nie jest czymś, na podstawie czego wybiera się bank, trudno zatem doszukiwać się tutaj jakiejś konkurencji wśród banków. Ponadto ustawienie opłaty na poziomie 30zł powoduje, że przy dużej ilości niewielkich przelewów przychodzących, same opłaty bankowe przewyższą wartość przekazywanej komornikowi kwoty. Z tego względu byłbym skłonny poprzeć ustawowy limit opłaty za realizację tego typu przelewów, zwłaszcza przy założeniu, że pierwszy przelew jest droższy (kilkadziesiąt zł), a kolejne tańsze (max kilka zł). Najwięcej pracy jest bowiem przy rozpoczęciu dokonywania potrąceń, potem już może to iść z automatu aż do momentu wycofania zajęcia lub spłaty.

--
Liwiusz

Data: 2010-03-19 12:45:53
Autor: RobertS
jak to jest z zajęciem komorniczym za mandat?
  Prowizja może czekać w kolejce, aż coś na koncie się pojawi. Zresztą istnieje coś takiego jak "niedozwolony debet", np. w mbanku możesz przelać całość środków na koncie i po operacji zostanie -1zł (konto firmowe).

Ale w przypadku zajęcia to nie klient zleca operację.

W ogóle całe te podwyższone prowizje za przelewy z tytułu zajęć wydają mi się złą konstrukcją i gdyby ktoś się uparł mógłby chyba skutecznie podważyć taką opłatę. Powinno to być jakoś ujęte w osobnej pozycji, jako obsługa zajęcia czy podobnie. Tak jak jest obecnie nie wiem czy nie narusza to zbiorowych interesów konsumentów. :)

zajęcie nie może zdebetować rachunku, ale co do opłat to już zależy od konkretnego przypadku (banku) - nie ma reguły

--
pozdrawiam
RobertS

jak to jest z zajęciem komorniczym za mandat?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona