Użytkownik twitek4 napisał:
witam
Jestem na wczasach, rowery zabrałem - pełna kultura, ale po drodze
plączą sie 3 lub 4 kołowce napędzane mięśniami. Bez hamulców - (ostre
koło) bez świateł, dzwonka. zero widoczności z 50cm nad asfaltem. Wolno
tak? co będzie jak ich samochód skasuje? Wszystko się działo w strefie
zamieszkania, wiec mozna by obrać taką linie obrony ze to tylko zabawa i
nikt tą maszyną nie jeździ - wtedy kierowca samochodu ma przewalone.
tyle ze to tłumaczenie mocno po bandzie....
Rower wielośladowy. Jak najbardziej rower (hulajnoga też rower według PoRD). I jako taki musi być stosownie wyposażony chyba że nie jest użytkowany na drodze publicznej.
--
Darek