Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne

jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne

Data: 2016-06-26 16:37:28
Autor: kriters
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
Czy z tymi hałaśliwymi skurwysynami da się jakoś walczyć ? Od 6:30 nie słysze niczego
oprócz tego napierdalania tego gówna z każdej strony. Myśle czy nie zacząć od jakiegoś
pisma od kancelarii prawnej. Raczej nie mogę liczyć na zebranie większej grupy ludzi
bo tu głównie stare dewotki a reszta nie będzie miała odwagi się wychylić.

Ma ktoś jakieś pomysły ?

PS. Darujcie sobie pierdolenie typu "wyprowadź się do dżungli".

Data: 2016-06-26 07:41:09
Autor: Kris
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu niedziela, 26 czerwca 2016 16:37:19 UTC+2 użytkownik kriters napisał:
Czy z tymi hałaśliwymi skurwysynami da się jakoś walczyć ? Od 6:30 nie słysze niczego
oprócz tego napierdalania tego gówna z każdej strony. Myśle czy nie zacząć od jakiegoś
pisma od kancelarii prawnej. Raczej nie mogę liczyć na zebranie większej grupy ludzi
bo tu głównie stare dewotki a reszta nie będzie miała odwagi się wychylić.

Ma ktoś jakieś pomysły ?

PS. Darujcie sobie pierdolenie typu "wyprowadź się do dżungli".
A to tak teraz zaczęli czy Ty z tych co tanią działkę koło lotniska kupili, zamieszkali tam,  a później protestują że samoloty latają?

Data: 2016-06-27 09:36:49
Autor: szerszen
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On Sun, 26 Jun 2016 07:41:09 -0700 (PDT)
Kris <kszysztofc@gmail.com> wrote:


A to tak teraz zaczęli czy Ty z tych co tanią działkę koło lotniska kupili, zamieszkali tam,  a później protestują że samoloty latają?

Ale wiesz, że przeważnie jest tak, że najpierw powstaje osiedle, a dopiero potem stawiają "bunkier"?


--
pozdrawiam
szerszeń

Data: 2016-06-27 01:46:00
Autor: Kris
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu poniedziałek, 27 czerwca 2016 09:36:51 UTC+2 użytkownik szerszen napisał:
Ale wiesz, że przeważnie jest tak, że najpierw powstaje osiedle, a dopiero potem stawiają "bunkier"?
Dlatego zapytałem czy teraz tak zaczęli dzwonić czy może dzwonili wcześniej zanim autor wątku zamieszkał.

Data: 2016-06-27 11:25:13
Autor: Shrek
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 27.06.2016 10:46, Kris wrote:
W dniu poniedziałek, 27 czerwca 2016 09:36:51 UTC+2 użytkownik szerszen napisał:
Ale wiesz, że przeważnie jest tak, że najpierw powstaje osiedle, a dopiero potem stawiają "bunkier"?
Dlatego zapytałem czy teraz tak zaczęli dzwonić czy może dzwonili wcześniej zanim autor wątku zamieszkał.

A co za różnica w zasadzie. Jak pierwszy się wprowadzę, to znaczy że moge wystawić głośniki na okno i napierdalać w weekendy jakieś łomoty?

Shrek

Data: 2016-06-27 03:08:30
Autor: Kris
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu poniedziałek, 27 czerwca 2016 11:25:12 UTC+2 użytkownik Shrek napisał:

A co za różnica w zasadzie. Jak pierwszy się wprowadzę, to znaczy że moge wystawić głośniki na okno i napierdalać w weekendy jakieś łomoty?
Kupić mieszkanie obok kościoła(gdzie dzwony biły pewnie od lat i bić będą nadal) a później narzekać że dzwony biją to podobnie jak kupić tańsza działkę obok lotniska a potem protesty organizować że samoloty latają.

Data: 2016-06-27 14:33:45
Autor: Shrek
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 27.06.2016 12:08, Kris wrote:

A co za różnica w zasadzie. Jak pierwszy się wprowadzę, to znaczy że
moge wystawić głośniki na okno i napierdalać w weekendy jakieś łomoty?
Kupić mieszkanie obok kościoła(gdzie dzwony biły pewnie od lat i bić będą nadal) a później narzekać że dzwony biją to podobnie jak kupić tańsza działkę obok lotniska a potem protesty organizować że samoloty latają.

Nie, nie podobnie. Lotnisko musi hałasować z zasady, i co więcej stara się to ograniczyć. Jak się nie daje, to ustanawia się strefy ograniczonego użytkowania. Kościół nie musi hałasować, nie robi nic, żeby ten hałas ograniczyć i co więcej chce za to kasę.

To jeszcze raz - ja się wprowadziłem pierwszy. Mam prawo napierdalać łomoty przez cały weekend, bo przecież byłem pierwszy?

Shrek

Data: 2016-06-27 06:06:39
Autor: Kris
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu poniedziałek, 27 czerwca 2016 14:33:45 UTC+2 użytkownik Shrek napisał:

Nie, nie podobnie. Lotnisko musi hałasować z zasady, i co więcej stara się to ograniczyć. Jak się nie daje, to ustanawia się strefy ograniczonego użytkowania. Kościół nie musi hałasować, nie robi nic, żeby ten hałas ograniczyć
A mimo tego ludziska protestują
i co więcej chce za to kasę.
Odemnie nikt nie chce a z okna sypialni 3 wieże kościelne widzę.

To jeszcze raz - ja się wprowadziłem pierwszy. Mam prawo napierdalać łomoty przez cały weekend, bo przecież byłem pierwszy?
Jak wybudujesz "legalnie" chlewnię np a ktoś za płotem tej chlewni kupi za rok działkę i postawi dom to nie bardzo możne narzekać na smród
Człowiek szuka mieszkania, znajduje takie 100m od wieży kościelnej, kupuje to raczej zdziwiony nie powinien być ze dzwony słyszy.
Są jeszcze w Polsce miejsca gdzie dzwony nie przeszkadzają

Data: 2016-06-27 15:46:27
Autor: Shrek
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 27.06.2016 15:06, Kris wrote:

To jeszcze raz - ja się wprowadziłem pierwszy. Mam prawo napierdalać
łomoty przez cały weekend, bo przecież byłem pierwszy?
Jak wybudujesz "legalnie" chlewnię np a ktoś za płotem tej chlewni kupi za rok działkę i postawi dom to nie bardzo możne narzekać na smród

W zasadzie to może.

Człowiek szuka mieszkania, znajduje takie 100m od wieży kościelnej, kupuje to raczej zdziwiony nie powinien być ze dzwony słyszy.

A jak człowiek w bloku kupi mieszkanie, to może narzekać, że mu sąsiad muzyką napierdala cały weekend, czy nie bo skoro kupił w bloku...

I przestań porównywać przemysł i transport, gdzie hałas jest niemożliwy do usunięcia, ale się go próbuje ograniczyć, do kościoła, gdzie hałas nijak konieczny do "procesu technologicznego" nie jest, ale specjalnie się go dodaje. Inne kategorie.

Shrek

Data: 2016-06-27 16:30:34
Autor: Liwiusz
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-06-27 o 15:46, Shrek pisze:




I przestań porównywać przemysł i transport, gdzie hałas jest niemożliwy
do usunięcia, ale się go próbuje ograniczyć, do kościoła, gdzie hałas
nijak konieczny do "procesu technologicznego" nie jest, ale specjalnie
się go dodaje. Inne kategorie.

Ale to hałas uzasadniony i społecznie akceptowalny. Ponadto wieża i dzwony postawione za odpowiednimi pozwoleniami.

--
Liwiusz

Data: 2016-06-27 17:10:43
Autor: Shrek
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 27.06.2016 16:30, Liwiusz wrote:

Ale to hałas uzasadniony

Czym? Średniowiecze się skończyło, ludzie mają już zegarki, smartfony i inne możliwości ustalenia jaka jest aktualnie godzina.

i społecznie akceptowalny.

Gdyż albowiem i ponieważ?

Ponadto wieża i
dzwony postawione za odpowiednimi pozwoleniami.

Wieża prawdopodobnie, choć niekoniecznie - bywają starsze od biurokracji;) Dzwony - no wątpie - w zasadzie wymagany byłby operat akustyczny.

Anyway - moje mieszkanie też jest zbudowane za odpowiednimi pozwoleniami - moge napierdalać łomoty przez cały weekend? ;)

Shrek

Data: 2016-06-27 19:08:35
Autor: Liwiusz
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-06-27 o 17:10, Shrek pisze:
Ale to hałas uzasadniony

Czym? Średniowiecze się skończyło, ludzie mają już zegarki, smartfony i
inne możliwości ustalenia jaka jest aktualnie godzina.

i społecznie akceptowalny.

Gdyż albowiem i ponieważ?

Przewidywałem taką linię argumentacji. Naprawdę nie ma sensu, aby trzeba było ją brać poważnie.

--
Liwiusz

Data: 2016-06-27 19:16:26
Autor: Shrek
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 27.06.2016 19:08, Liwiusz wrote:
W dniu 2016-06-27 o 17:10, Shrek pisze:
Ale to hałas uzasadniony

Czym? Średniowiecze się skończyło, ludzie mają już zegarki, smartfony i
inne możliwości ustalenia jaka jest aktualnie godzina.

i społecznie akceptowalny.

Gdyż albowiem i ponieważ?

Przewidywałem taką linię argumentacji. Naprawdę nie ma sensu, aby trzeba
było ją brać poważnie.

Aha - czyli "wiem, ale nie powiem". Zauważ, że nie rozmawiamy tu o procesjach, pielgrzymkach i innych potencjalnie uciążliwych dla otoczenia rzeczy, które jednak mają jakieś tam uzasadnienie. Takie samo wydarzenie jak maraton - niech się bawią.

Mówimy o napieprzaniu w dzwony z okazji tego, że już rano.

Shrek.

Data: 2016-06-27 20:18:48
Autor: Liwiusz
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-06-27 o 19:16, Shrek pisze:
On 27.06.2016 19:08, Liwiusz wrote:
W dniu 2016-06-27 o 17:10, Shrek pisze:
Ale to hałas uzasadniony

Czym? Średniowiecze się skończyło, ludzie mają już zegarki, smartfony i
inne możliwości ustalenia jaka jest aktualnie godzina.

i społecznie akceptowalny.

Gdyż albowiem i ponieważ?

Przewidywałem taką linię argumentacji. Naprawdę nie ma sensu, aby trzeba
było ją brać poważnie.

Aha - czyli "wiem, ale nie powiem". Zauważ, że nie rozmawiamy tu o
procesjach, pielgrzymkach i innych potencjalnie uciążliwych dla
otoczenia rzeczy, które jednak mają jakieś tam uzasadnienie. Takie samo
wydarzenie jak maraton - niech się bawią.

Mówimy o napieprzaniu w dzwony z okazji tego, że już rano.

Tradycja, historia to również kontratyp wykluczający karalność.

--
Liwiusz

Data: 2016-06-27 20:57:19
Autor: Animka
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-06-27 o 20:18, Liwiusz pisze:
W dniu 2016-06-27 o 19:16, Shrek pisze:
On 27.06.2016 19:08, Liwiusz wrote:
W dniu 2016-06-27 o 17:10, Shrek pisze:
Ale to hałas uzasadniony

Czym? Średniowiecze się skończyło, ludzie mają już zegarki, smartfony i
inne możliwości ustalenia jaka jest aktualnie godzina.

i społecznie akceptowalny.

Gdyż albowiem i ponieważ?

Przewidywałem taką linię argumentacji. Naprawdę nie ma sensu, aby trzeba
było ją brać poważnie.

Aha - czyli "wiem, ale nie powiem". Zauważ, że nie rozmawiamy tu o
procesjach, pielgrzymkach i innych potencjalnie uciążliwych dla
otoczenia rzeczy, które jednak mają jakieś tam uzasadnienie. Takie samo
wydarzenie jak maraton - niech się bawią.

Mówimy o napieprzaniu w dzwony z okazji tego, że już rano.

Tradycja, historia to również kontratyp wykluczający karalność.

http://nczas.com/wiadomosci/europa/kosciol-zaplaci-odszkodowanie-za-glosne-dzwony/

http://www.dziennikpolski24.pl/artykul/3269630,koscielny-dzwon-bije-zbyt-glosno-urzednicy-sprawdza-poziom-halasu,id,t.html

http://www.pch24.pl/ksiadz-skazany-na-prace-spoleczne-za-bicie-w-dzwony,4546,i.html

--
animka

Data: 2016-06-27 22:03:23
Autor: Shrek
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 27.06.2016 20:18, Liwiusz wrote:

i społecznie akceptowalny.

Gdyż albowiem i ponieważ?

Przewidywałem taką linię argumentacji. Naprawdę nie ma sensu, aby trzeba
było ją brać poważnie.

Aha - czyli "wiem, ale nie powiem". Zauważ, że nie rozmawiamy tu o
procesjach, pielgrzymkach i innych potencjalnie uciążliwych dla
otoczenia rzeczy, które jednak mają jakieś tam uzasadnienie. Takie samo
wydarzenie jak maraton - niech się bawią.

Mówimy o napieprzaniu w dzwony z okazji tego, że już rano.

Tradycja, historia to również kontratyp wykluczający karalność.

Podstawa prawna, żeby zachować charakter grupy?

Shrek

Data: 2016-06-27 23:01:50
Autor: Liwiusz
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-06-27 o 22:03, Shrek pisze:
On 27.06.2016 20:18, Liwiusz wrote:

i społecznie akceptowalny.

Gdyż albowiem i ponieważ?

Przewidywałem taką linię argumentacji. Naprawdę nie ma sensu, aby
trzeba
było ją brać poważnie.

Aha - czyli "wiem, ale nie powiem". Zauważ, że nie rozmawiamy tu o
procesjach, pielgrzymkach i innych potencjalnie uciążliwych dla
otoczenia rzeczy, które jednak mają jakieś tam uzasadnienie. Takie samo
wydarzenie jak maraton - niech się bawią.

Mówimy o napieprzaniu w dzwony z okazji tego, że już rano.

Tradycja, historia to również kontratyp wykluczający karalność.

Podstawa prawna, żeby zachować charakter grupy?

Podstawa kontratypu? Polecam jakąś książkę do prawa.

--
Liwiusz

Data: 2016-06-28 08:19:40
Autor: Shrek
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 27.06.2016 23:01, Liwiusz wrote:

Mówimy o napieprzaniu w dzwony z okazji tego, że już rano.

Tradycja, historia to również kontratyp wykluczający karalność.

Podstawa prawna, żeby zachować charakter grupy?

Podstawa kontratypu? Polecam jakąś książkę do prawa.

Nie, podstawa tego, że powołanie się na tradycję jako kontratyp wyklucza (a nie może wykluczać) karalność. Na przykład jest tradycja oblewania ludzi w lany poniedziałek, a jednak jak najbardziej bywa to karane.

Shrek.

Data: 2016-06-28 08:24:56
Autor: Liwiusz
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-06-28 o 08:19, Shrek pisze:
On 27.06.2016 23:01, Liwiusz wrote:

Mówimy o napieprzaniu w dzwony z okazji tego, że już rano.

Tradycja, historia to również kontratyp wykluczający karalność.

Podstawa prawna, żeby zachować charakter grupy?

Podstawa kontratypu? Polecam jakąś książkę do prawa.

Nie, podstawa tego, że powołanie się na tradycję jako kontratyp wyklucza
(a nie może wykluczać) karalność. Na przykład jest tradycja oblewania
ludzi w lany poniedziałek, a jednak jak najbardziej bywa to karane.

Bywa albo nie bywa - zależy jeszcze od tego kto, i jak oblewa. Inny przykład: hałasowanie w sylwestra.

Jeszcze raz - szczegóły w książkach i w orzecznictwie, jeśli cię to interesuje.

--
Liwiusz

Data: 2016-06-28 08:34:18
Autor: Shrek
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 28.06.2016 08:24, Liwiusz wrote:

Podstawa kontratypu? Polecam jakąś książkę do prawa.

Nie, podstawa tego, że powołanie się na tradycję jako kontratyp wyklucza
(a nie może wykluczać) karalność. Na przykład jest tradycja oblewania
ludzi w lany poniedziałek, a jednak jak najbardziej bywa to karane.

Bywa albo nie bywa - zależy jeszcze od tego kto, i jak oblewa. Inny
przykład: hałasowanie w sylwestra.

Jeszcze raz - szczegóły w książkach i w orzecznictwie, jeśli cię to
interesuje.

NIe wstyd ci, że Animka się lepiej od ciebie przygotowała i przynajmniej 1 na trzy linki pokazuje, że jednak walenie w dzwony bywa karalne?

Shrek

Data: 2016-06-28 21:05:44
Autor: Borys Pogoreło
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
Dnia Tue, 28 Jun 2016 08:24:56 +0200, Liwiusz napisał(a):

Nie, podstawa tego, że powołanie się na tradycję jako kontratyp wyklucza
(a nie może wykluczać) karalność. Na przykład jest tradycja oblewania
ludzi w lany poniedziałek, a jednak jak najbardziej bywa to karane.

Bywa albo nie bywa - zależy jeszcze od tego kto, i jak oblewa. Inny przykład: hałasowanie w sylwestra.

To akurat średni przykład, bo gminy uchwalają zakazy z jawnym wyłączeniem
31.12 i 01.01.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Data: 2016-06-28 21:09:08
Autor: Liwiusz
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-06-28 o 21:05, Borys Pogoreło pisze:
Dnia Tue, 28 Jun 2016 08:24:56 +0200, Liwiusz napisał(a):

Nie, podstawa tego, że powołanie się na tradycję jako kontratyp wyklucza
(a nie może wykluczać) karalność. Na przykład jest tradycja oblewania
ludzi w lany poniedziałek, a jednak jak najbardziej bywa to karane.

Bywa albo nie bywa - zależy jeszcze od tego kto, i jak oblewa. Inny
przykład: hałasowanie w sylwestra.

To akurat średni przykład, bo gminy uchwalają zakazy z jawnym wyłączeniem
31.12 i 01.01.

Zakazy czego?

--
Liwiusz

Data: 2016-06-29 00:08:44
Autor: Borys Pogoreło
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
Dnia Tue, 28 Jun 2016 21:09:08 +0200, Liwiusz napisał(a):

Bywa albo nie bywa - zależy jeszcze od tego kto, i jak oblewa. Inny
przykład: hałasowanie w sylwestra.

To akurat średni przykład, bo gminy uchwalają zakazy z jawnym wyłączeniem
31.12 i 01.01.

Zakazy czego?

Pirotechniki.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Data: 2016-06-29 00:34:08
Autor: Liwiusz
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-06-29 o 00:08, Borys Pogoreło pisze:
Dnia Tue, 28 Jun 2016 21:09:08 +0200, Liwiusz napisał(a):

Bywa albo nie bywa - zależy jeszcze od tego kto, i jak oblewa. Inny
przykład: hałasowanie w sylwestra.

To akurat średni przykład, bo gminy uchwalają zakazy z jawnym wyłączeniem
31.12 i 01.01.

Zakazy czego?

Pirotechniki.

A ja nie o tym.

--
Liwiusz

Data: 2016-06-27 16:29:06
Autor: Liwiusz
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-06-27 o 15:06, Kris pisze:
W dniu poniedziałek, 27 czerwca 2016 14:33:45 UTC+2 użytkownik Shrek napisał:

Nie, nie podobnie. Lotnisko musi hałasować z zasady, i co więcej stara
się to ograniczyć. Jak się nie daje, to ustanawia się strefy
ograniczonego użytkowania. Kościół nie musi hałasować, nie robi nic,
żeby ten hałas ograniczyć
A mimo tego ludziska protestują
i co więcej chce za to kasę.
Odemnie nikt nie chce a z okna sypialni 3 wieże kościelne widzę.

To jeszcze raz - ja się wprowadziłem pierwszy. Mam prawo napierdalać
łomoty przez cały weekend, bo przecież byłem pierwszy?
Jak wybudujesz "legalnie" chlewnię np a ktoś za płotem tej chlewni kupi za rok działkę i postawi dom to nie bardzo możne narzekać na smród
Człowiek szuka mieszkania, znajduje takie 100m od wieży kościelnej, kupuje to raczej zdziwiony nie powinien być ze dzwony słyszy.
Są jeszcze w Polsce miejsca gdzie dzwony nie przeszkadzają

I żeby nie było, że tylko kościół - władza samorządowa na warszawskiej Woli też wygrywa publicznie swoje melodie z ratusza ;)

--
Liwiusz

Data: 2016-06-27 18:00:15
Autor: kriters
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 2016-06-27 15:06, Kris wrote:

Jak wybudujesz "legalnie" chlewnię np a ktoś za płotem tej chlewni kupi za rok działkę i postawi dom to nie bardzo możne narzekać na smród

Wyskocz jeszcze ze szpitalami i pogotowiem. To wasz flagowy argument. "A gdyby tu był szpital (w przyszłości), i wasza
matka przechodzila".

Mieszkałem poł życia obok szpitala i całonocne wycie karetek jest niczym w porównaniu z bezsensownym
napierdalaniem tych dzwonów.

Człowiek szuka mieszkania, znajduje takie 100m od wieży kościelnej, kupuje to raczej zdziwiony nie powinien być ze dzwony słyszy.
Są jeszcze w Polsce miejsca gdzie dzwony nie przeszkadzają
Pięknie powiedziane. Są JESZCZE miejsca gdzie ta banda popierdolonych terrorystów nie dotarła. I tam
pewnie powinienem się schować. Do czasu aż te chuje znowu mnie znajdą. Akurat budują, nie wiedzieć
po jaki chuj, niedaleko dwa kolejne kościoły, obydwa w odległości max 50m od dużych blokowisk. I nie
znam nikogo komu by się to podobało.

Data: 2016-06-27 16:27:50
Autor: Liwiusz
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-06-27 o 14:33, Shrek pisze:
On 27.06.2016 12:08, Kris wrote:

A co za różnica w zasadzie. Jak pierwszy się wprowadzę, to znaczy że
moge wystawić głośniki na okno i napierdalać w weekendy jakieś łomoty?
Kupić mieszkanie obok kościoła(gdzie dzwony biły pewnie od lat i bić
będą nadal) a później narzekać że dzwony biją to podobnie jak kupić
tańsza działkę obok lotniska a potem protesty organizować że samoloty
latają.

Nie, nie podobnie. Lotnisko musi hałasować z zasady, i co więcej stara
się to ograniczyć. Jak się nie daje, to ustanawia się strefy
ograniczonego użytkowania. Kościół nie musi hałasować, nie robi nic,
żeby ten hałas ograniczyć i co więcej chce za to kasę.

To jeszcze raz - ja się wprowadziłem pierwszy. Mam prawo napierdalać
łomoty przez cały weekend, bo przecież byłem pierwszy?

Kazus pierwszości jest niefortunny. W rzeczywistości chodzi o uzasadniony hałas *oraz* o to, że był on pierwszy.

Co do zasady dzwonienie w dzwony ma swoje uzasadnienie, a twoje łomotanie w łomoty nie. Jak zarejestrujesz swoją religię, to wówczas będziemy gadać inaczej :)


--
Liwiusz

Data: 2016-06-27 16:50:24
Autor: J.F.
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:nkr6f8$3h8$1@node2.news.atman.pl...
On 27.06.2016 12:08, Kris wrote:
A co za różnica w zasadzie. Jak pierwszy się wprowadzę, to znaczy że
moge wystawić głośniki na okno i napierdalać w weekendy jakieś łomoty?
Kupić mieszkanie obok kościoła(gdzie dzwony biły pewnie od lat i bić będą nadal) a później narzekać że dzwony biją to podobnie jak kupić tańsza działkę obok lotniska a potem >>protesty organizować że samoloty latają.

Nie, nie podobnie. Lotnisko musi hałasować z zasady, i co więcej stara się to ograniczyć. Jak się nie daje, to ustanawia się strefy ograniczonego użytkowania. Kościół nie musi hałasować, nie robi nic, żeby ten hałas ograniczyć i co więcej chce za to kasę.

To jeszcze raz - ja się wprowadziłem pierwszy. Mam prawo napierdalać łomoty przez cały weekend, bo przecież byłem pierwszy?

No ale sam dajesz przyklad lotniska.
Kupujesz tania dzialke kolo lotniska, torow kolejowych, czy kosciola, a potem protestujesz, bo jest glosno ? :-)

J.

Data: 2016-06-27 17:15:12
Autor: Shrek
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 27.06.2016 16:50, J.F. wrote:

To jeszcze raz - ja się wprowadziłem pierwszy. Mam prawo napierdalać
łomoty przez cały weekend, bo przecież byłem pierwszy?

No ale sam dajesz przyklad lotniska.

Akurat nie ja dałem.

Kupujesz tania dzialke kolo lotniska, torow kolejowych, czy kosciola, a
potem protestujesz, bo jest glosno ? :-)

Kościoła - jak najbardziej - jeśli przekraczają normy. Czemu nie? Nie wiem skąd ci przyszło do głowy, żeby robić jakieś strefy ograniczonego użytkowania wokół kościołów?

Shrek.

Data: 2016-06-28 15:49:51
Autor: J.F.
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:nkrftv$cn1$1@node2.news.atman.pl...
On 27.06.2016 16:50, J.F. wrote:
To jeszcze raz - ja się wprowadziłem pierwszy. Mam prawo napierdalać
łomoty przez cały weekend, bo przecież byłem pierwszy?

No ale sam dajesz przyklad lotniska.
Akurat nie ja dałem.

Kupujesz tania dzialke kolo lotniska, torow kolejowych, czy kosciola, a
potem protestujesz, bo jest glosno ? :-)
Kościoła - jak najbardziej - jeśli przekraczają normy. Czemu nie?

Kupujesz, widzisz ze obok kosciol, wiec beda czasem dzwonili.
Albo sie godzisz, albo kupujesz inna, proste ? :-)

J.

Data: 2016-06-28 17:37:34
Autor: Marek
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On Tue, 28 Jun 2016 15:49:51 +0200, "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Albo sie godzisz, albo kupujesz inna, proste ? :-)


"Gdzie?
 Nie wiesz, ze parafianin ma miec blisko do kosciola ?"

--
Marek

Data: 2016-06-28 18:25:45
Autor: re
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne


Użytkownik "J.F."

To jeszcze raz - ja się wprowadziłem pierwszy. Mam prawo napierdalać
łomoty przez cały weekend, bo przecież byłem pierwszy?

No ale sam dajesz przyklad lotniska.
Akurat nie ja dałem.

Kupujesz tania dzialke kolo lotniska, torow kolejowych, czy kosciola, a
potem protestujesz, bo jest glosno ? :-)
Kościoła - jak najbardziej - jeśli przekraczają normy. Czemu nie?

Kupujesz, widzisz ze obok kosciol, wiec beda czasem dzwonili.
Albo sie godzisz, albo kupujesz inna, proste ? :-)
-- -
Przecież to prawo do spokoju nie znika z momentem kupna tylko właśnie jest przenoszone od poprzedniego właściciela. I może właśnie ten poprzedni właściciel dlatego sprzedał, że miał dosyć. A może nie z tego, ale i tak pewnie kościół powstał nim pierwsze domy powstały bez uzgodnienia z właścicielami domów. Ja do tego dzwonienia nic nie mam bo nie mieszkam, ale wiem jak się mieszka obok krajówki po której kiedyś jedna furmanka na godzinę jeździła. Ci sami mieszkańcy nawet są.

Data: 2016-09-10 06:29:58
Autor: dziamgot.niestrudzony
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
użytkownik Shrek napisał:
Kościół nie musi hałasować, nie robi nic, żeby ten hałas ograniczyć i co więcej chce za to kasę.


Skoro nic nie robi, skąd ten hałas?

Co robi droga że za nią się płaci? Nic nie robi, stoi i czeka,
a w kościele i grają i śpiewają przy czym kWh bija na liczniku,
organista ma dzieci na wykarmieniu, sam rozumisz. Idziesz do terapeuty na kozetkę, płacisz grubą kaskę, a w kościele masz za darmo:) wiki:
natężenie dźwięku jest odwrotnie proporcjonalne do kwadratu odległości od źródła. Podwojeniu odległości od źródła odpowiada więc czterokrotny spadek natężenia dźwięku

Data: 2016-09-10 18:10:07
Autor: A. Filip
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
dziamgot.niestrudzony@gmail.com pisze:
użytkownik Shrek napisał:
Kościół nie musi hałasować, nie robi nic, żeby ten hałas ograniczyć i co więcej chce za to kasę.


Skoro nic nie robi, skąd ten hałas?

Co robi droga że za nią się płaci? Nic nie robi, stoi i czeka,
a w kościele i grają i śpiewają przy czym kWh bija na liczniku,
organista ma dzieci na wykarmieniu, sam rozumisz. Idziesz do terapeuty na kozetkę, płacisz grubą kaskę, a w kościele masz za darmo:) wiki:
natężenie dźwięku jest odwrotnie proporcjonalne do kwadratu odległości
od źródła. Podwojeniu odległości od źródła odpowiada więc czterokrotny
spadek natężenia dźwięku

A to dotyczy _zawsze_ rozchodzenia się dźwięku na terenach dość gęsto
zabudowanych?

Ja spotkałem parę takich "cudów akustyki" jak "akustyczne wąwozy"
( dźwięk odbija się od długich budynków po obu stronach).

--
A. Filip
Kwiat lotosu, liść lotosu i nasienie lotosu wychodzą z jednego
korzenia. Trzy nauki pochodzą z jednej i tej samej rodziny.
(Przysłowie chińskie)

Data: 2016-09-12 14:57:36
Autor: J.F.
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
Użytkownik "A. Filip"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:anfi+i9tinssaaf-g9a6@buntownik.pl...
dziamgot.niestrudzony@gmail.com pisze:
wiki:
natężenie dźwięku jest odwrotnie proporcjonalne do kwadratu odległości
od źródła. Podwojeniu odległości od źródła odpowiada więc czterokrotny
spadek natężenia dźwięku

A to dotyczy _zawsze_ rozchodzenia się dźwięku na terenach dość gęsto
zabudowanych?

W zasadzie w wolnej przestrzeni. I przy punktowym zrodle.
Z tym ze ... czterokrotnie spada fizyczne natezenie dzwieku, tzn moc.

Ucho ma czulosc logarytmiczna i odbiera to jako "nieznacznie ciszej"

Ja spotkałem parę takich "cudów akustyki" jak "akustyczne wąwozy"
( dźwięk odbija się od długich budynków po obu stronach).

Jak najbardziej moze wystapic.
Falowod jak kazdy inny :-)


J.

Data: 2016-09-12 15:03:06
Autor: A. Filip
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> pisze:
Użytkownik "A. Filip"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:anfi+i9tinssaaf-g9a6@buntownik.pl...
dziamgot.niestrudzony@gmail.com pisze:
wiki:
natężenie dźwięku jest odwrotnie proporcjonalne do kwadratu
odległości
od źródła. Podwojeniu odległości od źródła odpowiada więc
czterokrotny
spadek natężenia dźwięku

A to dotyczy _zawsze_ rozchodzenia się dźwięku na terenach dość gęsto
zabudowanych?

W zasadzie w wolnej przestrzeni. I przy punktowym zrodle.
Z tym ze ... czterokrotnie spada fizyczne natezenie dzwieku, tzn moc.

Ucho ma czulosc logarytmiczna i odbiera to jako "nieznacznie ciszej"

Ja spotkałem parę takich "cudów akustyki" jak "akustyczne wąwozy"
( dźwięk odbija się od długich budynków po obu stronach).

Jak najbardziej moze wystapic.
Falowod jak kazdy inny :-)


J.

Żeby tylko.  wydaje mi się że jedno znane mi miejsce robi za
"DUŻE pudło rezonansowe" dla pewnych specyficznych hałasów w pewnych
specyficznych warunkach (zauważam głównie "bladym świtem" przy otwartych
oknach).

--
A. Filip
Roztropniej dać wełnę niż całego barana.  (Przysłowie ormiańskie)

Data: 2016-09-15 06:57:31
Autor: dziamgot.niestrudzony
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
użytkownik A. Filip napisał:
 
Ja spotkałem parę takich "cudów akustyki" jak "akustyczne wąwozy"
( dźwięk odbija się od długich budynków po obu stronach).


Dopuszczam taką możliwość i kumulację.
Już w średniowieczu jaki pan kazał wybudować kościół taki
by głos jego małżonki w czasie spowiedzi po odbiciu od górnego klepiska
słyszany akurat tam gdzie stał ten Pan (książę jaki, nie pamiętam).
Inwigilacja już wtedy była:)

Data: 2016-06-27 20:47:48
Autor: PlaMa
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-06-27 o 12:08, Kris pisze:

A co za różnica w zasadzie. Jak pierwszy się wprowadzę, to znaczy że
moge wystawić głośniki na okno i napierdalać w weekendy jakieś łomoty?
Kupić mieszkanie obok kościoła(gdzie dzwony biły pewnie od lat i bić będą nadal) a później narzekać że dzwony biją to podobnie jak kupić tańsza działkę obok lotniska a potem protesty organizować że samoloty latają.

Ktoś już Ci zwracał uwagę, że możliwe jest, że mieszkał tam przed kościołem.

Ciekawszym tematem jest taryfa ulgowa dla kościołów. Bo gdyby ktoś zaczął naparzać garnkami o 6 rano wzywając Latającego Potwora Spaghetti albo wzywać Allaha to by pewnie "prawdziwi polacy" piany dostali ale jak typ wspomina, że irytują go dzwony to... cóż - piany dostajecie :)

Data: 2016-06-27 13:21:44
Autor: Kris
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu poniedziałek, 27 czerwca 2016 20:48:28 UTC+2 użytkownik PlaMa napisał:
..

Ktoś już Ci zwracał uwagę, że możliwe jest, że mieszkał tam przed kościołem.
Tego nie wiemy- zakładałem inaczej.

Ciekawszym tematem jest taryfa ulgowa dla kościołów. Bo gdyby ktoś zaczął naparzać garnkami o 6 rano wzywając Latającego Potwora Spaghetti albo wzywać Allaha to by pewnie "prawdziwi polacy" piany dostali ale jak typ wspomina, że irytują go dzwony to... cóż - piany dostajecie :)
Piany powiadasz zobacz jakiego języka używa autor postu a jakiego osoby mu odpowiadające. Kto tu piany dostaje odpisz wtedy?

Data: 2016-06-27 09:48:39
Autor: Jacek Maciejewski
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
Dnia Mon, 27 Jun 2016 09:36:49 +0200, szerszen napisał(a):

a dopiero potem stawiają "bunkier"?

Raczej punkt strzyżenia owieczek :)
--
Jacek
"Wszelka izolacja jest glebą, na której wyrasta nienawiść do obcych, a
jej owoc jest gorzki" - Frank Herbert

Data: 2016-06-26 16:39:33
Autor: RadoslawF
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-06-26 o 16:37, kriters pisze:
Czy z tymi hałaśliwymi skurwysynami da się jakoś walczyć ? Od 6:30 nie
słysze niczego
oprócz tego napierdalania tego gówna z każdej strony. Myśle czy nie
zacząć od jakiegoś
pisma od kancelarii prawnej. Raczej nie mogę liczyć na zebranie większej
grupy ludzi
bo tu głównie stare dewotki a reszta nie będzie miała odwagi się wychylić.

Ma ktoś jakieś pomysły ?

PS. Darujcie sobie pierdolenie typu "wyprowadź się do dżungli".

Wyprowadź się pod meczet lub wprowadź do mieszkania kozę.


Pozdrawiam

Data: 2016-06-27 02:16:57
Autor: PlaMa
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-06-26 o 16:39, RadoslawF pisze:

Ma ktoś jakieś pomysły ?
PS. Darujcie sobie pierdolenie typu "wyprowadź się do dżungli".
Wyprowadź się pod meczet lub wprowadź do mieszkania kozę.

masz toczeń czy udar? :)

Data: 2016-06-27 11:19:56
Autor: RadoslawF
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-06-27 o 02:16, PlaMa pisze:
W dniu 2016-06-26 o 16:39, RadoslawF pisze:

Ma ktoś jakieś pomysły ?
PS. Darujcie sobie pierdolenie typu "wyprowadź się do dżungli".
Wyprowadź się pod meczet lub wprowadź do mieszkania kozę.

masz toczeń czy udar? :)

Mam doświadczenie.
Po miesiącu z radością wróci pod kościół lub wyprowadzi kozę.


Pozdrawiam

Data: 2016-06-27 13:30:47
Autor: szerszen
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On Mon, 27 Jun 2016 11:19:56 +0200
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:



Mam doświadczenie.
Po miesiącu z radością wróci pod kościół lub wyprowadzi kozę.

No to opowiadaj jak Ci z tą kozą było ;)


--
pozdrawiam
szerszeń

Data: 2016-06-27 20:44:25
Autor: PlaMa
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-06-27 o 13:30, szerszen pisze:

Mam doświadczenie.
Po miesiącu z radością wróci pod kościół lub wyprowadzi kozę.
No to opowiadaj jak Ci z tą kozą było ;)

Moim zdaniem wygląda to na syndrom odtrącenia :D

Data: 2016-06-28 14:19:29
Autor: RadoslawF
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-06-27 o 13:30, szerszen pisze:

Mam doświadczenie.
Po miesiącu z radością wróci pod kościół lub wyprowadzi kozę.

No to opowiadaj jak Ci z tą kozą było ;)

To że mam doświadczenie nie oznacza że zdobywałem je mieszkając z kozą.
Ale jak rozumiem mniej lotni grupowicze jak ty tak to sobie
pomyśleli.  :-)


Pozdrawiam

Data: 2016-06-26 17:25:29
Autor: Liwiusz
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-06-26 o 16:37, kriters pisze:
Od 6:30 nie słysze niczego
oprócz tego napierdalania tego gówna z każdej strony.

Jak chcesz konkretnej porady, to nie kłam w opisie stanu faktycznego.

--
Liwiusz

Data: 2016-06-27 11:32:02
Autor: Wojciech Bancer
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 2016-06-26, kriters <kritersi@o2.pl> wrote:

Czy z tymi hałaśliwymi skurwysynami da się jakoś walczyć ?

[...]

Ma ktoś jakieś pomysły ?

Zatyczki do uszu polecam :)
Najszybsze i najtańsze rozwiązanie.

--
Wojciech Bańcer
wojciech.bancer@gmail.com

Data: 2016-06-27 12:34:32
Autor: J.F.
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
Użytkownik "kriters"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:576fe89d$0$641$65785112@news.neostrada.pl...
Czy z tymi hałaśliwymi skurwysynami da się jakoś walczyć ? Od 6:30 nie słysze niczego
oprócz tego napierdalania tego gówna z każdej strony. Myśle czy nie zacząć od jakiegoś
pisma od kancelarii prawnej. Raczej nie mogę liczyć na zebranie większej grupy ludzi
bo tu głównie stare dewotki a reszta nie będzie miała odwagi się wychylić.
Ma ktoś jakieś pomysły ?
PS. Darujcie sobie pierdolenie typu "wyprowadź się do dżungli".

Zglos do strazy miejskiej zaklocenie spokoju.
Potem mozesz na policje.

A potem pozostaje buntowanie mieszkancow, ze jak to - kosciol jest, dzwony sa, plebania jest - wiec na co ksiadz jeszcze pieniadze zbiera ?

J.

Data: 2016-06-27 17:08:17
Autor: Marek
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On Sun, 26 Jun 2016 16:37:28 +0200, kriters <kritersi@o2.pl> wrote:
Ma ktoś jakieś pomysły ?

Wyprowadzić się.

--
Marek

Data: 2016-06-28 15:48:09
Autor: J.F.
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
Użytkownik "Marek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:almarsoft.1410098052012076210@news.neostrada.pl...
On Sun, 26 Jun 2016 16:37:28 +0200, kriters <kritersi@o2.pl> wrote:
Ma ktoś jakieś pomysły ?
Wyprowadzić się.

Gdzie ?
Nie wiesz, ze parafianin ma miec blisko do kosciola ?

J.

Data: 2016-06-27 19:07:21
Autor: Stokrotka
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
Lepsze od koguta,bo pszynajmniej w miarę punktualne.

--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.

Data: 2016-06-27 20:08:20
Autor: qwerty
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
Użytkownik "kriters"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:576fe89d$0$641$65785112@news.neostrada.pl...
Ma ktoś jakieś pomysły ?

Art. 53

Data: 2016-06-27 20:20:08
Autor: Liwiusz
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-06-27 o 20:08, qwerty pisze:
Użytkownik "kriters"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:576fe89d$0$641$65785112@news.neostrada.pl...
Ma ktoś jakieś pomysły ?

Art. 53


Ustawy o płodach rolnych?

--
Liwiusz

Data: 2016-06-27 20:28:49
Autor: qwerty
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:nkrqp1$n1d$3@node2.news.atman.pl...
Ustawy o płodach rolnych?

Widzę, że uchylili w kodeksie wykroczeń. :(
Nie wiem czy dałoby się podpiąć pod ustawę o przepisach porządkowych.

Data: 2016-06-27 20:30:54
Autor: Liwiusz
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-06-27 o 20:28, qwerty pisze:
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nkrqp1$n1d$3@node2.news.atman.pl...
Ustawy o płodach rolnych?

Widzę, że uchylili w kodeksie wykroczeń. :(
Nie wiem czy dałoby się podpiąć pod ustawę o przepisach porządkowych.


A co miałeś na myśli? Może art. 51? ("Kto krzykiem, hałasem..."). Tylko że skoro dzwony dzwonią powszechnie, to jest to kontratyp.

--
Liwiusz

Data: 2016-06-27 20:39:04
Autor: qwerty
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:nkrrd8$nuc$1@node2.news.atman.pl...
A co miałeś na myśli? Może art. 51? ("Kto krzykiem, hałasem..."). Tylko że skoro dzwony dzwonią powszechnie, to jest to kontratyp.

Tak, o to mi chodziło. Widać pora iść spać po wykańczającej pracy. :(
Niekoniecznie powszechnie. Biją od 6:30.
Przecież jest to ewidentny hałas.
Jak chce bić to zmieni na mniejszy dzwoń, albo przyciszy (często dźwięk jest z głośników).

Data: 2016-06-27 23:00:35
Autor: Liwiusz
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-06-27 o 20:39, qwerty pisze:
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nkrrd8$nuc$1@node2.news.atman.pl...
A co miałeś na myśli? Może art. 51? ("Kto krzykiem, hałasem...").
Tylko że skoro dzwony dzwonią powszechnie, to jest to kontratyp.

Tak, o to mi chodziło. Widać pora iść spać po wykańczającej pracy. :(
Niekoniecznie powszechnie. Biją od 6:30.
Przecież jest to ewidentny hałas.
Jak chce bić to zmieni na mniejszy dzwoń, albo przyciszy (często dźwięk
jest z głośników).

Cóż, jest to do oceny przez sąd. W ostateczności oprócz kw. można pozwać cywilnie o odszkodowanie za immisje - art. 144kc. Jeśli jednak kościół jest "od dawna", to marnie oceniam szanse - obecność świątyni powoduje właśnie, że "społeczno-gospodarczą" funkcją nieruchomości jest właśnie emitowanie takich dźwięków.

--
Liwiusz

Data: 2016-06-27 23:35:48
Autor: PlaMa
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-06-27 o 23:00, Liwiusz pisze:

"społeczno-gospodarczą" funkcją nieruchomości jest właśnie
emitowanie takich dźwięków.

ale nieruchomość może prowadzić swoje gospodarczo-społeczne funkcje bez uciążliwych dźwięków.

Data: 2016-06-27 23:43:41
Autor: A. Filip
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
PlaMa <barakady@wp.pl> pisze:
W dniu 2016-06-27 o 23:00, Liwiusz pisze:

"społeczno-gospodarczą" funkcją nieruchomości jest właśnie
emitowanie takich dźwięków.

ale nieruchomość może prowadzić swoje gospodarczo-społeczne funkcje
bez uciążliwych dźwięków.

CZYIM zdaniem?  Ta dyskusja nie jest na pl.soc.prawo bo strony mają
"wystarczająco odmienne" zdanie?

Wydaje mi się że paru "wąskich precedensach" ograniczenia bicia w dzwony
słyszałem.  No chyba że TK ma wydać "precedensowe" orzeczenie o
niezgodności bicia w dzwony z konstytucją ;-)

--
A. Filip
Uczony bez praktyki to pszczoła bez miodu.  (Przysłowie tadżyckie)

Data: 2016-06-28 09:58:43
Autor: Miroo
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-06-26 o 16:37, kriters pisze:
Czy z tymi hałaśliwymi skurwysynami da się jakoś walczyć ? Od 6:30 nie
słysze niczego
oprócz tego napierdalania tego gówna z każdej strony. Myśle czy nie

Na moim osiedlu jest taki układ, że dzwonią o 12:00 i 21:00 plus przy jakichś okazjach (święta, śluby, pogrzeby). Nie kojarzę, żeby kiedykolwiek dzwoniono o 6 rano, ale np o 23:00 już się zdarzało.

Najwidoczniej da się jakoś dogadać - co nie znaczy, że jest to łatwe.

ps. Czasami po zmianie czasu na letni/zimowy przez tydzień dzwoni o godzinę wcześniej lub później, ale w końcu ktoś to poprawia :)

ps2. Bardziej wkurzające od dzwonów są "czarne msze". Człowiek sobie spokojnie mecz ogląda, a tu o 23:00 wędrują z pochodniami dookoła kościoła i wydzierają się z głośników plecakowych.

Pozdrawiam

Data: 2016-06-30 16:56:32
Autor: Robert Tomasik
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 26-06-16 o 16:37, kriters pisze:
Czy z tymi hałaśliwymi skurwysynami da się jakoś walczyć ? Od 6:30 nie
słysze niczego
oprócz tego napierdalania tego gówna z każdej strony. Myśle czy nie
zacząć od jakiegoś
pisma od kancelarii prawnej. Raczej nie mogę liczyć na zebranie większej
grupy ludzi
bo tu głównie stare dewotki a reszta nie będzie miała odwagi się wychylić.

Ma ktoś jakieś pomysły ?

Po pierwsze zaczął bym od rozmowy z miejscowym proboszczem, przeorem,
czy inną osobą zarządzającą tym przybytkiem. Jeśli jest kilka w grupie,
to w Kościele Katolickim jest tzw. "dekanat", czyli jeden taki
ważniejszy kościół. Ostatecznie pismo do Biskupa. Może da się do
niezbędnego minimum zmniejszyć poranne walenie w dzwon. Zamiast
pieniactwa uderz w ton współżycia społecznego, miłości do bliźniego,
powodowania zgorszenia i podważania autorytetu Kościoła poprzez
naruszanie zasad współżycia społecznego - i inne temu podobne klimaty.

Jeśli to nie pomoże, a jesteś Katolikiem, to zgodnie z prawem
kanonicznym weź drugiego wiernego i napomnij drugi raz w jego obecności,
że swoimi działaniami ów kościelny urzędnik narusza elementarne zasady
współżycia społecznego i powoduje tym zgorszenie oraz narusza zasady
współżycia społecznego. Gdy i to nie wywoła skutku napisz do
przełożonego tej osoby, by ją upomniała (kan. 1339). Później już ów
przełożony w zasadzie z urzędu powinien wdrożyć procedurę kary
kanonicznej, ale możesz i Ty o to się zwrócić do Biskupa.

Jak to nie pomoże, albo nie jesteś Katolikiem lub z innych powodów nie
chcesz wdrożyć tego powyższego, to pozostaje Inspekcja Ochrony
Środowiska. Są przepisy dotyczące natężenia hałasu. Przyjadą. Zmierzą.
To wchodzi w ich kompetencje. Były takie sprawy w Polsce i nie będziesz
pierwszy.

Jeśli to nie pomoże, to będziemy się nadal zastanawiać. Taka dzwonnica
narusza przepisy budowlane i Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego
zostanie nam przykładowo. Budynek nie może naruszać norm. Niech sobie
dzwony wytłumią, skoro muszą w nie walić.

Odradzam proponowane tu przez niektórych rozwiązania z pianką
(uszkodzenie mienia), zawiadomieniem o wykroczeniach (bo to nie jest
złośliwe niepokojenie, ani żadne inne wykroczenie, a tym bardziej
przestępstwo).

Czepianie się, że kościół już tam był, jak Ty się urodziłeś też jest bez
sensu, bo kościół służy do nabożeństw, ma jako instytucja działać ku
chwale Boga, a poranne walenie w żelastwo ani nie przysparza chwały
Bogu, ani korzyści wiernym. To nie czasy, że ludziska były biedne, nie
miały zegarków i według tych efektów akustycznych toczyło się życie.

Data: 2016-06-30 21:07:36
Autor: Kviat
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-06-30 o 16:56, Robert Tomasik pisze:

Po pierwsze zaczął bym od rozmowy

Jeśli to nie pomoże,
Jak to nie pomoże,
Jeśli to nie pomoże,
Czepianie się,

Przecież to jakaś farsa.
Naprawdę trzeba dorosłym ludziom tłumaczyć, płaszczyć się, a w ostateczności sięgać po środki prawne... robić jakieś ekspertyzy przekraczania norm hałasu? Trzeba prosić księdza/proboszcza o zachowanie elementarnego poziomu kultury?
(pytania retoryczne...)

A już kompletnie nie rozumiem normalnych (czytaj: niesukienkowych) ludzi, którzy nieudolnie usprawiedliwiają takie zachowania.

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2016-06-30 21:32:10
Autor: kriters
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 2016-06-30 21:07, Kviat wrote:

Przecież to jakaś farsa.
Naprawdę trzeba dorosłym ludziom tłumaczyć, płaszczyć się, a w ostateczności sięgać po środki prawne... robić jakieś ekspertyzy przekraczania norm hałasu? Trzeba prosić księdza/proboszcza o zachowanie elementarnego poziomu kultury?
(pytania retoryczne...)

A już kompletnie nie rozumiem normalnych (czytaj: niesukienkowych) ludzi, którzy nieudolnie usprawiedliwiają takie zachowania.
Nic dodać, nic ująć. Widocznie ciężko wpaść na to, że niektórzy w niedziele o 6:30 chcieliby spać.

Data: 2016-06-30 22:01:17
Autor: Robert Tomasik
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 30-06-16 o 21:32, kriters pisze:
On 2016-06-30 21:07, Kviat wrote:

Przecież to jakaś farsa.
Naprawdę trzeba dorosłym ludziom tłumaczyć, płaszczyć się, a w
ostateczności sięgać po środki prawne... robić jakieś ekspertyzy
przekraczania norm hałasu? Trzeba prosić księdza/proboszcza o
zachowanie elementarnego poziomu kultury?
(pytania retoryczne...)

A już kompletnie nie rozumiem normalnych (czytaj: niesukienkowych)
ludzi, którzy nieudolnie usprawiedliwiają takie zachowania.
Nic dodać, nic ująć. Widocznie ciężko wpaść na to, że niektórzy w
niedziele o 6:30 chcieliby spać.

Nikt nie jest doskonały. Chcesz problem rozwiązać, czy pianę bić?

Data: 2016-07-01 00:21:01
Autor: Kviat
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-06-30 o 22:01, Robert Tomasik pisze:

Nikt nie jest doskonały.

Proboszcz też?

Chcesz problem rozwiązać, czy pianę bić?

A proboszcz jest zwolniony z rozwiązywania problemu? Jakiś nadczłowiek czy co?
Ja się pytam kto tu pianę bije? Kto prowokuje do konfliktu?
Oczekiwanie normalnego zachowania to jest bicie piany?
Absurd. To jakieś odwrócenie pojęć.

Jeden fucking gest... to dzwony, a nie lotnisko czy ferma norek.
Nic, kompletnie nic go nie kosztuje ściszyć (szczyt marzeń! japierdolę...), zadzwonić od święta... na imieniny wikariusza czy organisty ... ale nie codziennie!

Ale nie... na złość poganom i lewakom będzie napierdalał, będzie miał satysfakcję, że udało mu się choć trochę ich wkurwić. Takie specyficzne pojęcie miłości do bliźniego, a co kurwa, nie wolno?

Dlaczego problemu nie może rozwiązać proboszcz? Przestanie napierdalać dzwonami to umrze? Do piekła pójdzie? Za co? Za to, że sprawił przyjemność bliźniemu? Że załagodził konflikt? Czego ich tam uczą w tych seminariach oprócz prania mózgu?

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2016-07-01 12:20:40
Autor: Wojciech Bancer
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 2016-06-30, Kviat <kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl> wrote:

[...]

Nikt nie jest doskonały.

Proboszcz też?

A swoją drogą, próby komunikacji z proboszczem były?
Bo w oryginalnym poście brak takowej informacji.

--
Wojciech Bańcer
wojciech.bancer@gmail.com

Data: 2016-07-01 16:10:53
Autor: Robert Tomasik
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 01-07-16 o 00:21, Kviat pisze:

Nikt nie jest doskonały.
Proboszcz też?

Też

Chcesz problem rozwiązać, czy pianę bić?
A proboszcz jest zwolniony z rozwiązywania problemu? Jakiś nadczłowiek
czy co?

Nie, ale może jemu dzwony akurat nie przeszkadzają.

Ja się pytam kto tu pianę bije? Kto prowokuje do konfliktu?
Oczekiwanie normalnego zachowania to jest bicie piany?
Absurd. To jakieś odwrócenie pojęć.

Może imnie przeszkadza.

Jeden fucking gest... to dzwony, a nie lotnisko czy ferma norek.
Nic, kompletnie nic go nie kosztuje ściszyć (szczyt marzeń!
japierdolę...), zadzwonić od święta... na imieniny wikariusza czy
organisty ... ale nie codziennie!

No właśnie.

Ale nie... na złość poganom i lewakom będzie napierdalał, będzie miał
satysfakcję, że udało mu się choć trochę ich wkurwić. Takie specyficzne
pojęcie miłości do bliźniego, a co kurwa, nie wolno?

Rozumiem,że wykluczasz, że jemu też przeszkadza, ale uznał, że skoro
nikt nie protestuje, to będzie się umartwiał na chwałę Boga?

Dlaczego problemu nie może rozwiązać proboszcz? Przestanie napierdalać
dzwonami to umrze? Do piekła pójdzie? Za co? Za to, że sprawił
przyjemność bliźniemu? Że załagodził konflikt? Czego ich tam uczą w tych
seminariach oprócz prania mózgu?

A powiedziałeś mu, że Ci to przeszkadza?

Data: 2016-07-01 17:36:39
Autor: Kviat
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-01 o 16:10, Robert Tomasik pisze:
W dniu 01-07-16 o 00:21, Kviat pisze:

Nikt nie jest doskonały.
Proboszcz też?

Też

:):)

Chcesz problem rozwiązać, czy pianę bić?
A proboszcz jest zwolniony z rozwiązywania problemu? Jakiś nadczłowiek
czy co?

Nie, ale może jemu dzwony akurat nie przeszkadzają.

Jak widać przeszkadzają. W myśleniu o innych.

Ale nie... na złość poganom i lewakom będzie napierdalał, będzie miał
satysfakcję, że udało mu się choć trochę ich wkurwić. Takie specyficzne
pojęcie miłości do bliźniego, a co kurwa, nie wolno?

Rozumiem,że wykluczasz, że jemu też przeszkadza, ale uznał, że skoro
nikt nie protestuje, to będzie się umartwiał na chwałę Boga?

Nie. Sugeruję, że wykształcony człowiek z odrobiną rozumu robi to złośliwie.
Jeżeli nie złośliwie, to oznacza, że jest nieskażony nawet odrobiną refleksji.

Dlaczego problemu nie może rozwiązać proboszcz? Przestanie napierdalać
dzwonami to umrze? Do piekła pójdzie? Za co? Za to, że sprawił
przyjemność bliźniemu? Że załagodził konflikt? Czego ich tam uczą w tych
seminariach oprócz prania mózgu?

A powiedziałeś mu, że Ci to przeszkadza?

A zapytał zanim zaczął walić w dzwony?

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2016-07-01 22:23:14
Autor: Robert Tomasik
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 01-07-16 o 17:36, Kviat pisze:

Dlaczego problemu nie może rozwiązać proboszcz? Przestanie napierdalać
dzwonami to umrze? Do piekła pójdzie? Za co? Za to, że sprawił
przyjemność bliźniemu? Że załagodził konflikt? Czego ich tam uczą w tych
seminariach oprócz prania mózgu?
A powiedziałeś mu, że Ci to przeszkadza?
A zapytał zanim zaczął walić w dzwony?

Kuranty działają wieleset lat. Nie sądzę, by za Twojego życia je
wynaleziono. Nie miał zatem nawet szansy.

Data: 2016-07-01 23:40:13
Autor: Kviat
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-01 o 22:23, Robert Tomasik pisze:
W dniu 01-07-16 o 17:36, Kviat pisze:

Dlaczego problemu nie może rozwiązać proboszcz? Przestanie napierdalać
dzwonami to umrze? Do piekła pójdzie? Za co? Za to, że sprawił
przyjemność bliźniemu? Że załagodził konflikt? Czego ich tam uczą w tych
seminariach oprócz prania mózgu?
A powiedziałeś mu, że Ci to przeszkadza?
A zapytał zanim zaczął walić w dzwony?

Kuranty działają wieleset lat. Nie sądzę, by za Twojego życia je
wynaleziono. Nie miał zatem nawet szansy.

https://www.youtube.com/watch?v=Lfi9BK0uVKw

"a za to w tygodniu nie dzwoni"

I odnoszę dosyć mocne wrażenie, że nie o dzwony na "starówce" jakiegoś miasta chodzi (choć i to w XXI w wieku jest dziwne gdy przeginają), a o nadgorliwego proboszcza jakiegoś betonowego bunkra wybudowanego w czasach PRL (lub później) w środku osiedla.

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2016-07-02 09:21:16
Autor: Tomasz Chmielewski
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 07/02/2016 05:23 AM, Robert Tomasik wrote:
W dniu 01-07-16 o 17:36, Kviat pisze:

Dlaczego problemu nie może rozwiązać proboszcz? Przestanie napierdalać
dzwonami to umrze? Do piekła pójdzie? Za co? Za to, że sprawił
przyjemność bliźniemu? Że załagodził konflikt? Czego ich tam uczą w tych
seminariach oprócz prania mózgu?
A powiedziałeś mu, że Ci to przeszkadza?
A zapytał zanim zaczął walić w dzwony?

Kuranty działają wieleset lat. Nie sądzę, by za Twojego życia je
wynaleziono. Nie miał zatem nawet szansy.

Dzwonów w kościołach na polskich osiedlach nie było praktycznie do połowy lat 90-tych, a zaczęły wyrastać jak grzyby po deszczu i dzwonić od samego rana na początku lat 2000.

W większości przypadków "dłuższą tradycję" ma "syn pana Mietka z drugiego piętra", który naokrągło puszcza głośną muzykę...


Tomasz Chmielewski
http://www.ptraveler.com/

Data: 2016-07-01 23:37:32
Autor: Tomasz Chmielewski
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 07/01/2016 11:10 PM, Robert Tomasik wrote:
Dlaczego problemu nie może rozwiązać proboszcz? Przestanie napierdalać
>dzwonami to umrze? Do piekła pójdzie? Za co? Za to, że sprawił
>przyjemność bliźniemu? Że załagodził konflikt? Czego ich tam uczą w tych
>seminariach oprócz prania mózgu?
A powiedziałeś mu, że Ci to przeszkadza?

No, niestety, to tak nie działa.

Ja kiedyś poszedłem, i sąsiedzi poszli, i w ogóle kto nie poszedł to okazało się, że wszyscy jesteśmy w błędzie, że dzwony o 6 rano wcale nie przeszkadzają, to tylko diabeł w naszych głowach tak mówi (wg. proboszcza).


Tomasz Chmielewski
http://www.ptraveler.com

Data: 2016-07-01 22:21:58
Autor: Robert Tomasik
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 01-07-16 o 16:37, Tomasz Chmielewski pisze:
On 07/01/2016 11:10 PM, Robert Tomasik wrote:
Dlaczego problemu nie może rozwiązać proboszcz? Przestanie napierdalać
>dzwonami to umrze? Do piekła pójdzie? Za co? Za to, że sprawił
>przyjemność bliźniemu? Że załagodził konflikt? Czego ich tam uczą w
tych
>seminariach oprócz prania mózgu?
A powiedziałeś mu, że Ci to przeszkadza?

No, niestety, to tak nie działa.

Ja kiedyś poszedłem, i sąsiedzi poszli, i w ogóle kto nie poszedł to
okazało się, że wszyscy jesteśmy w błędzie, że dzwony o 6 rano wcale nie
przeszkadzają, to tylko diabeł w naszych głowach tak mówi (wg. proboszcza).

Czy autor tego wniosku mieszka gdzieś obok Ciebie i istnieją postawy, by
sądzić, że dotyczy to tego samego proboszcza / przeora? Ludzie są różni.
Oczywiście może się zdarzyć, jak piszesz,l tym niemniej zaczął bym od
normalnych rozwiązań.

Data: 2016-07-02 09:16:11
Autor: Tomasz Chmielewski
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 07/02/2016 05:21 AM, Robert Tomasik wrote:
W dniu 01-07-16 o 16:37, Tomasz Chmielewski pisze:
On 07/01/2016 11:10 PM, Robert Tomasik wrote:
Dlaczego problemu nie może rozwiązać proboszcz? Przestanie napierdalać
dzwonami to umrze? Do piekła pójdzie? Za co? Za to, że sprawił
przyjemność bliźniemu? Że załagodził konflikt? Czego ich tam uczą w
tych
seminariach oprócz prania mózgu?
A powiedziałeś mu, że Ci to przeszkadza?

No, niestety, to tak nie działa.

Ja kiedyś poszedłem, i sąsiedzi poszli, i w ogóle kto nie poszedł to
okazało się, że wszyscy jesteśmy w błędzie, że dzwony o 6 rano wcale nie
przeszkadzają, to tylko diabeł w naszych głowach tak mówi (wg. proboszcza).

Czy autor tego wniosku mieszka gdzieś obok Ciebie i istnieją postawy, by
sądzić, że dotyczy to tego samego proboszcza / przeora? Ludzie są różni.
Oczywiście może się zdarzyć, jak piszesz,l tym niemniej zaczął bym od
normalnych rozwiązań.

Sądząc po forach internetowych traktujących o podobnym problemie (nie, nie jesteśmy ani pierwszym, ani jedynym forum dyskusyjnym, które podjęło tą tematykę) - w _każdym_ przypadku argumentacja księdza/proboszcza przychyla się w stronę:

- "a mi nie przeszkadza"

- "jesteście niewierzący, więc najpierw się nawróćcie, potem porozmawiamy o dzwonie"

- "jesteście wierzący, ale hałas dzwonu to głos diabła w waszych głowach"

- "to jest głos pięknej nowiny"

- "nie mogę wyłączyć, bo takie mam polecenia z góry, i jak wyłączę to mnie przeniosą"


Ręce opadają :/


Tomasz Chmielewski
http://www.ptraveler.com

Data: 2016-07-06 19:34:34
Autor: re
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne


Użytkownik "Tomasz Chmielewski"


Ja kiedyś poszedłem, i sąsiedzi poszli, i w ogóle kto nie poszedł to
okazało się, że wszyscy jesteśmy w błędzie, że dzwony o 6 rano wcale nie
przeszkadzają, to tylko diabeł w naszych głowach tak mówi (wg. proboszcza).

Czy autor tego wniosku mieszka gdzieś obok Ciebie i istnieją postawy, by
sądzić, że dotyczy to tego samego proboszcza / przeora? Ludzie są różni.
Oczywiście może się zdarzyć, jak piszesz,l tym niemniej zaczął bym od
normalnych rozwiązań.

Sądząc po forach internetowych traktujących o podobnym problemie (nie,
nie jesteśmy ani pierwszym, ani jedynym forum dyskusyjnym, które podjęło
tą tematykę) - w _każdym_ przypadku ...
-- -
Potrzeba prostego i skutecznego uregulowania prawnego.

Data: 2016-07-06 19:32:51
Autor: re
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne


Użytkownik "Robert Tomasik"


Dlaczego problemu nie może rozwiązać proboszcz? Przestanie napierdalać
dzwonami to umrze? Do piekła pójdzie? Za co? Za to, że sprawił
przyjemność bliźniemu? Że załagodził konflikt? Czego ich tam uczą w tych
seminariach oprócz prania mózgu?

A powiedziałeś mu, że Ci to przeszkadza?
-- -
A Ty coś w ogóle w życiu zrobiłeś ?

Data: 2016-07-03 11:17:26
Autor: kriters
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 2016-06-30 22:01, Robert Tomasik wrote:
W dniu 30-06-16 o 21:32, kriters pisze:
On 2016-06-30 21:07, Kviat wrote:
Przecież to jakaś farsa.
Naprawdę trzeba dorosłym ludziom tłumaczyć, płaszczyć się, a w
ostateczności sięgać po środki prawne... robić jakieś ekspertyzy
przekraczania norm hałasu? Trzeba prosić księdza/proboszcza o
zachowanie elementarnego poziomu kultury?
(pytania retoryczne...)

A już kompletnie nie rozumiem normalnych (czytaj: niesukienkowych)
ludzi, którzy nieudolnie usprawiedliwiają takie zachowania.
Nic dodać, nic ująć. Widocznie ciężko wpaść na to, że niektórzy w
niedziele o 6:30 chcieliby spać.
Nikt nie jest doskonały. Chcesz problem rozwiązać, czy pianę bić?

Na razie wysłałem maile na adresy tych kościołów (w dosyć grzecznym ale stanowczym tonie), próbowałem
się dodzwonić bez rezultatu, i do tego kiedy po raz kolejny zostałem obudzony o 6:30 to wysłałem
zgłoszenie do straży miejskiej (pewnie nic to nie da).

Data: 2016-07-01 11:39:28
Autor: LeonKame
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
WTy wiesz ze na Bawarii takie dzwony potrafia dzwonic co godzine?

Data: 2016-07-01 12:16:57
Autor: Miroo
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-01 o 11:39, LeonKame pisze:
WTy wiesz ze na Bawarii takie dzwony potrafia dzwonic co godzine?

Czy informacja jest aktualna? Nie wydaje mi się - przecież obrażałoby to uczucia religijne imigrantów.

Pozdrawiam

Data: 2016-07-01 12:23:52
Autor: Kviat
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-01 o 11:39, LeonKame pisze:
WTy wiesz ze na Bawarii takie dzwony potrafia dzwonic co godzine?

To jest argument za czy przeciw?
Bo to, że istnieją na świecie ludzie, którzy mają w dupie innych, to ja wiem.

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2016-07-01 16:33:44
Autor: m
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 01.07.2016 12:23, Kviat wrote:
W dniu 2016-07-01 o 11:39, LeonKame pisze:
WTy wiesz ze na Bawarii takie dzwony potrafia dzwonic co godzine?

To jest argument za czy przeciw?
Bo to, że istnieją na świecie ludzie, którzy mają w dupie innych, to ja wiem.

Ale dlaczego od razu zakładasz wdupiemanie? Przecież są ludzie który
takie dzwony odpowiadają. Dlaczego zakładasz że jak tobie się nie
podoba, to nikomu się nie podoba?

p. m.

Data: 2016-07-01 17:39:41
Autor: Kviat
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-01 o 16:33, m pisze:
On 01.07.2016 12:23, Kviat wrote:
W dniu 2016-07-01 o 11:39, LeonKame pisze:
WTy wiesz ze na Bawarii takie dzwony potrafia dzwonic co godzine?

To jest argument za czy przeciw?
Bo to, że istnieją na świecie ludzie, którzy mają w dupie innych, to ja
wiem.

Ale dlaczego od razu zakładasz wdupiemanie?

Bo olewa tych, którym to przeszkadza.

Przecież są ludzie który
takie dzwony odpowiadają. Dlaczego zakładasz że jak tobie się nie
podoba, to nikomu się nie podoba?

Nic takiego nie zakładam.
Zakładam, że on zakłada, że wszyscy to uwielbiają.
Przecież są ludzie, którym takie dzwony przeszkadzają.

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2016-07-01 20:57:47
Autor: RadoslawF
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-01 o 17:39, Kviat pisze:

Przecież są ludzie który
takie dzwony odpowiadają. Dlaczego zakładasz że jak tobie się nie
podoba, to nikomu się nie podoba?

Nic takiego nie zakładam.
Zakładam, że on zakłada, że wszyscy to uwielbiają.
Przecież są ludzie, którym takie dzwony przeszkadzają.

I uważasz że skoro im przeszkadzają to należy dzwony zlikwidować ?
Znam wielu którym przeszkadza ruch uliczny - zlikwidować, sąsiedzi -
zlikwidować, małe dzieciaki które czasami bawiąc się coś tam krzyczą -
zlikwidować i najważniejsze kretyni którzy w sieci udowadniają
swoje racje w sytuacji kiedy wszyscy im tłumacza że się mylą - też
zlikwidować.


Pozdrawiam

Data: 2016-07-01 21:17:48
Autor: Kviat
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-01 o 20:57, RadoslawF pisze:
W dniu 2016-07-01 o 17:39, Kviat pisze:

Przecież są ludzie który
takie dzwony odpowiadają. Dlaczego zakładasz że jak tobie się nie
podoba, to nikomu się nie podoba?

Nic takiego nie zakładam.
Zakładam, że on zakłada, że wszyscy to uwielbiają.
Przecież są ludzie, którym takie dzwony przeszkadzają.

I uważasz że skoro im przeszkadzają to należy dzwony zlikwidować ?

Nie. Wystarczy zdroworozsądkowo nie napierdalać codziennie o 6:30.
Zbyt wygórowane oczekiwania?

Znam wielu którym przeszkadza ruch uliczny - zlikwidować,

Oczywiście. Zawsze można przeginać w dowolną stronę.

sąsiedzi -
zlikwidować,

Czasem się przydają.
Dzwony nie :)

małe dzieciaki które czasami bawiąc się coś tam krzyczą -
zlikwidować

No bez przesady. Ktoś musi pracować na moją emeryturę.

i najważniejsze kretyni którzy w sieci udowadniają
swoje racje w sytuacji kiedy wszyscy im tłumacza że się mylą - też
zlikwidować.

Ludzi, choćby i kretynów, do dzwonów porównujesz.
Odważnie.

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2016-07-01 22:00:12
Autor: m
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 01.07.2016 21:17, Kviat wrote:
W dniu 2016-07-01 o 20:57, RadoslawF pisze:
> W dniu 2016-07-01 o 17:39, Kviat pisze:
>
>>> Przecież są ludzie który
>>> takie dzwony odpowiadają. Dlaczego zakładasz że jak tobie się nie
>>> podoba, to nikomu się nie podoba?
>>
>> Nic takiego nie zakładam.
>> Zakładam, że on zakłada, że wszyscy to uwielbiają.
>> Przecież są ludzie, którym takie dzwony przeszkadzają.
>>
> I uważasz że skoro im przeszkadzają to należy dzwony zlikwidować ?
Nie. Wystarczy zdroworozsądkowo nie napierdalać codziennie o 6:30.
Zbyt wygórowane oczekiwania?

Ale zdrowy rozsądek nie jest tożsamy z twoimi poglądami. Na przykład -
mi takie dzwony nie przeszkadzają, a dla mojej teściowej i wielu innych
mają wysoką wartość użytkową, bo budzą wtedy kiedy trzeba.

Zdrowy rozsądek każe zbadać czego chce ogół i jaki jest zwyczaj.

p. m.

Data: 2016-07-01 22:56:16
Autor: Kviat
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-01 o 22:00, m pisze:

Ale zdrowy rozsądek nie jest tożsamy z twoimi poglądami. Na przykład -
mi takie dzwony nie przeszkadzają,

Ale dyskusja nie jest o tym, czy komuś nie przeszkadzają.
Jest o tym, że komuś przeszkadzają.

a dla mojej teściowej i wielu innych
mają wysoką wartość użytkową, bo budzą wtedy kiedy trzeba.

To niech sobie kupi budzik. Wartość użytkowa ta sama, a innym nie przeszkadza.
Ludzie to nie roboty, nie wszyscy muszą wstawać o tej samej porze.

Zdrowy rozsądek każe zbadać czego chce ogół i jaki jest zwyczaj.

Zdrowy rozsądek podpowiada, że nie zawsze ogół wie lepiej czego chce. Wydaje mu się, że wie, a potem się budzi zdziwiony w państwie totalitarnym albo wyznaniowym.

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2016-07-01 22:19:06
Autor: Robert Tomasik
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 01-07-16 o 21:17, Kviat pisze:
W dniu 2016-07-01 o 20:57, RadoslawF pisze:
W dniu 2016-07-01 o 17:39, Kviat pisze:

Przecież są ludzie który
takie dzwony odpowiadają. Dlaczego zakładasz że jak tobie się nie
podoba, to nikomu się nie podoba?

Nic takiego nie zakładam.
Zakładam, że on zakłada, że wszyscy to uwielbiają.
Przecież są ludzie, którym takie dzwony przeszkadzają.

I uważasz że skoro im przeszkadzają to należy dzwony zlikwidować ?

Nie. Wystarczy zdroworozsądkowo nie napierdalać codziennie o 6:30.
Zbyt wygórowane oczekiwania?

Ja,to powoli dochodzę do - być może nieuprawnionego wniosku, że Tobie
nie tyle zależy na tym, by te dzwony nie grały, co na tym, by o tym pisać.

Data: 2016-07-01 22:46:11
Autor: A. Filip
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne [bijące o 06:30 pod oknami]
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> pisze:
W dniu 01-07-16 o 21:17, Kviat pisze:
W dniu 2016-07-01 o 20:57, RadoslawF pisze:
W dniu 2016-07-01 o 17:39, Kviat pisze:

Przecież są ludzie który
takie dzwony odpowiadają. Dlaczego zakładasz że jak tobie się nie
podoba, to nikomu się nie podoba?

Nic takiego nie zakładam.
Zakładam, że on zakłada, że wszyscy to uwielbiają.
Przecież są ludzie, którym takie dzwony przeszkadzają.

I uważasz że skoro im przeszkadzają to należy dzwony zlikwidować ?

Nie. Wystarczy zdroworozsądkowo nie napierdalać codziennie o 6:30.
Zbyt wygórowane oczekiwania?

Ja,to powoli dochodzę do - być może nieuprawnionego wniosku, że Tobie
nie tyle zależy na tym, by te dzwony nie grały, co na tym, by o tym pisać.

A dlaczego go nie przetestujesz wprost pytaniem od której do której
kościelne dzwony _pod jego oknami_ mogłyby sobie bić?  Dla mnie on
wygląda na "ostro napalonego" ale bicie w dzwony (dokładnie) *o 6:30*
zaraz pod moimi oknami mnie po kilku miesiącach "mogłoby" doprowadzić
do "znaczącego wkurwienia" ostro wzmocnionego systematycznym
niedosypianiem.

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, nieprawdaż?
Jego "punkt siedzenia" wygląda na dość wyjątkowy
ale taki w który w *dużym* kraju też się musi trafić.

--
A. Filip
Co komu pisane, to go nie minie.  (Przysłowie polskie)

Data: 2016-07-01 23:27:01
Autor: Kviat
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne [bijące o 06:30 pod oknami]
W dniu 2016-07-01 o 22:46, A. Filip pisze:

A dlaczego go nie przetestujesz

A co ja jestem? Królik?

wprost pytaniem od której do której
kościelne dzwony _pod jego oknami_ mogłyby sobie bić?

O żadnej.
Co to w ogóle za pomysł napierdalać dzwonami komuś pod oknem?

Dla mnie on
wygląda na "ostro napalonego"

A ty dla mnie wcale nie wyglądasz.

ale bicie w dzwony (dokładnie) *o 6:30*
zaraz pod moimi oknami mnie po kilku miesiącach "mogłoby" doprowadzić
do "znaczącego wkurwienia" ostro wzmocnionego systematycznym
niedosypianiem.

No. I niektórych wkurwia.
http://gdynia-witomino.mojeosiedle.pl/viewtopic.php?p=17290&sid=ca8f8fba3ec20502c3bf59a0343ae804#17290

Tłumaczenia księdza - bezcenne :)

Stara sprawa, nie wiem jak się skończyła. Dla niewiedzących: Witomino to dzielnica-blokowisko. A w środku napierdalający dzwon :)

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, nieprawdaż?

Prawdaż.

Jego "punkt siedzenia" wygląda na dość wyjątkowy
ale taki w który w *dużym* kraju też się musi trafić.

Zmartwię cię. Mój "punkt siedzenia" wcale nie jest taki wyjątkowy jak ci się wydaje. Ale rozumiem, że dla mieszkańca małej miejscowości lub wsi to może być totalna egzotyka.

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2016-07-03 10:18:19
Autor: Liwiusz
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne [bijące o 06:30 pod oknami]
W dniu 2016-07-01 o 23:27, Kviat pisze:
W dniu 2016-07-01 o 22:46, A. Filip pisze:

A dlaczego go nie przetestujesz

A co ja jestem? Królik?

wprost pytaniem od której do której
kościelne dzwony _pod jego oknami_ mogłyby sobie bić?

O żadnej.
Co to w ogóle za pomysł napierdalać dzwonami komuś pod oknem?

Dla mnie on
wygląda na "ostro napalonego"

A ty dla mnie wcale nie wyglądasz.

ale bicie w dzwony (dokładnie) *o 6:30*
zaraz pod moimi oknami mnie po kilku miesiącach "mogłoby" doprowadzić
do "znaczącego wkurwienia" ostro wzmocnionego systematycznym
niedosypianiem.

No. I niektórych wkurwia.
http://gdynia-witomino.mojeosiedle.pl/viewtopic.php?p=17290&sid=ca8f8fba3ec20502c3bf59a0343ae804#17290


Tłumaczenia księdza - bezcenne :)

Bezcenne, to są uwagi jakiegoś trolla do księdza, że jakoby pisze się rozumię, a nie rozumiem, a dalej przez kogoś innego używanie słowa metafora w błędnym znaczeniu. Generalnie - banda nieuków na tym forum się zebrała.

--
Liwiusz

Data: 2016-07-02 01:50:23
Autor: Animka
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne [bijące o 06:30 pod oknami]
Nie. Wystarczy zdroworozsądkowo nie napierdalać codziennie o 6:30.
>>Zbyt wygórowane oczekiwania?
Zamykaj okna na noc, albo wstań wcześniej, zamknij okna i śpij spokojnie dalej. Chyba nie masz jakichś rozwalających się okien tylko raczej takie solidne?

--
animka

Data: 2016-07-02 09:22:57
Autor: Kviat
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne [bijące o 06:30 pod oknami]
W dniu 2016-07-02 o 01:50, Animka pisze:
Nie. Wystarczy zdroworozsądkowo nie napierdalać codziennie o 6:30.
>>Zbyt wygórowane oczekiwania?
Zamykaj okna na noc, albo wstań wcześniej, zamknij okna i śpij spokojnie
dalej.

Coś jeszcze mam zrobić? Stanąć na rękach?
Co cię to obchodzi o której wstaję? Jesteś ostatnią osobą, która będzie mi dyktować o której mam wstawać.

Piotr

Data: 2016-07-02 12:24:28
Autor: Animka
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne [bijące o 06:30 pod oknami]
W dniu 2016-07-02 o 09:22, Kviat pisze:
W dniu 2016-07-02 o 01:50, Animka pisze:
Nie. Wystarczy zdroworozsądkowo nie napierdalać codziennie o 6:30.
>>Zbyt wygórowane oczekiwania?
Zamykaj okna na noc, albo wstań wcześniej, zamknij okna i śpij spokojnie
dalej.

Coś jeszcze mam zrobić? Stanąć na rękach?
Co cię to obchodzi o której wstaję? Jesteś ostatnią osobą, która będzie mi dyktować o której mam wstawać.


Kwiatuszku, napisalam po prostu, żebyś pozamykał okna (jak masz otwarte i spał dalej).


--
animka

Data: 2016-07-02 13:50:02
Autor: Kviat
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne [bijące o 06:30 pod oknami]
W dniu 2016-07-02 o 12:24, Animka pisze:
W dniu 2016-07-02 o 09:22, Kviat pisze:
W dniu 2016-07-02 o 01:50, Animka pisze:
Nie. Wystarczy zdroworozsądkowo nie napierdalać codziennie o 6:30.
>>Zbyt wygórowane oczekiwania?
Zamykaj okna na noc, albo wstań wcześniej, zamknij okna i śpij spokojnie
dalej.

Coś jeszcze mam zrobić? Stanąć na rękach?
Co cię to obchodzi o której wstaję? Jesteś ostatnią osobą, która
będzie mi dyktować o której mam wstawać.


Kwiatuszku, napisalam po prostu, żebyś pozamykał okna (jak masz otwarte
i spał dalej).

Wiem co napisałaś.
A ja napisałem, że nie ty będziesz decydować kiedy mam zamykać okna, czy mam spać przy zamkniętych oknach i kiedy mam spać.
Czegoś jeszcze nie zrozumiałaś?

Piotr

Data: 2016-07-02 20:56:52
Autor: Animka
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne [bijące o 06:30 pod oknami]
W dniu 2016-07-02 o 13:50, Kviat pisze:
W dniu 2016-07-02 o 12:24, Animka pisze:
W dniu 2016-07-02 o 09:22, Kviat pisze:
W dniu 2016-07-02 o 01:50, Animka pisze:
Nie. Wystarczy zdroworozsądkowo nie napierdalać codziennie o 6:30.
>>Zbyt wygórowane oczekiwania?
Zamykaj okna na noc, albo wstań wcześniej, zamknij okna i śpij spokojnie
dalej.

Coś jeszcze mam zrobić? Stanąć na rękach?
Co cię to obchodzi o której wstaję? Jesteś ostatnią osobą, która
będzie mi dyktować o której mam wstawać.


Kwiatuszku, napisalam po prostu, żebyś pozamykał okna (jak masz otwarte
i spał dalej).

Wiem co napisałaś.
A ja napisałem, że nie ty będziesz decydować kiedy mam zamykać okna, czy mam spać przy zamkniętych oknach i kiedy mam spać.
Czegoś jeszcze nie zrozumiałaś?

Idź na policję, idź do psychiatry. Po co piszesz po grupach?

--
animka

Data: 2016-07-02 21:28:04
Autor: Kviat
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne [bijące o 06:30 pod oknami]
W dniu 2016-07-02 o 20:56, Animka pisze:

idź do psychiatry

I kto to pisze? LOL :)

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Data: 2016-07-02 22:10:03
Autor: Animka
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne [bijące o 06:30 pod oknami]
W dniu 2016-07-02 o 21:28, Kviat pisze:
W dniu 2016-07-02 o 20:56, Animka pisze:

idź do psychiatry

I kto to pisze? LOL :)

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
Przeczytaj swoje posty, wydrukuj i idź z tym do psychiatry:-D

--
animka

Data: 2016-07-03 10:20:25
Autor: Liwiusz
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne [bijące o 06:30 pod oknami]
W dniu 2016-07-02 o 09:22, Kviat pisze:
Co cię to obchodzi o której wstaję?

Nikogo to nie interesuje, dlatego każdy ma w dupie twoje żale.

--
Liwiusz

Data: 2016-07-03 14:53:33
Autor: Kviat
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne [bijące o 06:30 pod oknami]
W dniu 2016-07-03 o 10:20, Liwiusz pisze:
W dniu 2016-07-02 o 09:22, Kviat pisze:
Co cię to obchodzi o której wstaję?

Nikogo to nie interesuje, dlatego każdy ma w dupie twoje żale.

Widzę :>
Najbardziej ty masz w dupie.

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2016-07-02 09:27:03
Autor: Tomasz Chmielewski
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne [bijące o 06:30 pod oknami]
On 07/02/2016 08:50 AM, Animka wrote:
Nie. Wystarczy zdroworozsądkowo nie napierdalać codziennie o 6:30.
>>Zbyt wygórowane oczekiwania?
Zamykaj okna na noc, albo wstań wcześniej, zamknij okna i śpij spokojnie
dalej. Chyba nie masz jakichś rozwalających się okien tylko raczej takie
solidne?

Ja bym proponował pójść krok dalej: ludzie, którym przeszkadzają dzwony, niech śpią w kiblu (zakładam, że w wychodku nie będzie okna; koniecznie należy również zamknąć drzwi) i niech spokojnie kontynuują sen dalej.


Tomasz Chmielewski
http://www.ptraveler.com

Data: 2016-07-01 23:15:45
Autor: Kviat
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-01 o 22:19, Robert Tomasik pisze:

Ja,to powoli dochodzę do - być może nieuprawnionego wniosku, że Tobie
nie tyle zależy na tym, by te dzwony nie grały,

Nie ja zacząłem wątek.

I mi nie zależy aż tak bardzo. Mi już nie dzwonią.
Teraz dzwonią tylko w kościele, który jest ze trzy kościoły dalej, ale nadal w zasięgu słuchu (tak, takie zagęszczenie kościołów).
Na szczęście nie codziennie i na tyle daleko, że do zniesienia i mnie nie budzą.

co na tym, by o tym pisać.

A to nie jest grupa dyskusyjna? Coś przegapiłem?

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2016-07-02 01:45:15
Autor: Animka
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-01 o 22:19, Robert Tomasik pisze:
W dniu 01-07-16 o 21:17, Kviat pisze:
W dniu 2016-07-01 o 20:57, RadoslawF pisze:
W dniu 2016-07-01 o 17:39, Kviat pisze:

Przecież są ludzie który
takie dzwony odpowiadają. Dlaczego zakładasz że jak tobie się nie
podoba, to nikomu się nie podoba?
Nic takiego nie zakładam.
Zakładam, że on zakłada, że wszyscy to uwielbiają.
Przecież są ludzie, którym takie dzwony przeszkadzają.

I uważasz że skoro im przeszkadzają to należy dzwony zlikwidować ?
Nie. Wystarczy zdroworozsądkowo nie napierdalać codziennie o 6:30.
Zbyt wygórowane oczekiwania?
Ja,to powoli dochodzę do - być może nieuprawnionego wniosku, że Tobie
nie tyle zależy na tym, by te dzwony nie grały, co na tym, by o tym pisać.

Jak zamknę u siebie okna to nawet karetek pogotowia nie słyszę i samolotów. helikopterów, ktore ostatnio latają koło mojego bloku, chłopów latajacych po trawniku i ryczcymi maszynami koszących "trawnik" (ryk niemiłosierny).
Muszę się przemęczyć z zamkniętymi oknami jak mnie coś takiego przeszkadza.
Za domem mam szkołę zagraniczną. Na początku tak mi te dzieciaki drące mordy przeszkadzały, a teraz nawet się do nich przyzwyczaiłam i polubiłam te ich zabawy przed szkołą.
Najgorsze jest dla mnie to, że jak dojde do ulicy i czekam na autobus to mnie strasznie głowa zaczyna boleć od szumu tych mknących samochodów. W tym momencie chętnie znalazlabym sie na jakiejś wsi, żeby odpocząć od szumu tych pędzcych i szumiacych pojazdów.

--
animka

Data: 2016-07-02 09:08:55
Autor: Tomasz Chmielewski
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 07/02/2016 08:45 AM, Animka wrote:

chłopów latajacych po trawniku i ryczcymi maszynami koszących "trawnik"
(ryk niemiłosierny).
Muszę się przemęczyć z zamkniętymi oknami jak mnie coś takiego przeszkadza.
Za domem mam szkołę zagraniczną. Na początku tak mi te dzieciaki drące
mordy przeszkadzały, a teraz nawet się do nich przyzwyczaiłam i
polubiłam te ich zabawy przed szkołą.

I te chłopy koszą trawnik codziennie o 6 rano? Koszą codziennie trawę wczesną wiosną, gdy trawy jeszcze nie ma, i koszą codziennie trawę w zimie, gdy śnieg po kolana ? I dzieciaki "drą mordy" codziennie, o 6 rano, w weekendy też, w wakacje?


Tomasz Chmielewski
http://www.ptraveler.com

Data: 2016-07-02 12:18:57
Autor: Animka
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-02 o 02:08, Tomasz Chmielewski pisze:
On 07/02/2016 08:45 AM, Animka wrote:

chłopów latajacych po trawniku i ryczcymi maszynami koszących "trawnik"
(ryk niemiłosierny).
Muszę się przemęczyć z zamkniętymi oknami jak mnie coś takiego przeszkadza.
Za domem mam szkołę zagraniczną. Na początku tak mi te dzieciaki drące
mordy przeszkadzały, a teraz nawet się do nich przyzwyczaiłam i
polubiłam te ich zabawy przed szkołą.

I te chłopy koszą trawnik codziennie o 6 rano? Koszą codziennie trawę wczesną wiosną, gdy trawy jeszcze nie ma, i koszą codziennie trawę w zimie, gdy śnieg po kolana ? I dzieciaki "drą mordy" codziennie, o 6 rano, w weekendy też, w wakacje?

Niecodziennie. Ale są inne halaśliwe "atrakcje". Zawsze coś głośnego. Karetki, helikoptery, śmieciarki.
Trzeba po prostu zamykać okna, żeby się wyspać.


--
animka

Data: 2016-07-06 19:15:09
Autor: re
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne


Użytkownik "Tomasz Chmielewski"


chłopów latajacych po trawniku i ryczcymi maszynami koszących "trawnik"
(ryk niemiłosierny).
Muszę się przemęczyć z zamkniętymi oknami jak mnie coś takiego przeszkadza.
Za domem mam szkołę zagraniczną. Na początku tak mi te dzieciaki drące
mordy przeszkadzały, a teraz nawet się do nich przyzwyczaiłam i
polubiłam te ich zabawy przed szkołą.

I te chłopy koszą trawnik codziennie o 6 rano? Koszą codziennie trawę
wczesną wiosną, gdy trawy jeszcze nie ma, i koszą codziennie trawę w
zimie, gdy śnieg po kolana ? ...
-- -
Se pojechałem niedawno na łikend gdzieśtam. Super okolica itp itd, ale ... budzę się rano i słyszę, że coś za oknem hałasuje, hałasuje godzinę, dwie .... wyglądam w końcu, obcinanie żywopłotu wokół wszystkich sąsiednich domów....

Data: 2016-07-02 18:57:10
Autor: RadoslawF
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-01 o 21:17, Kviat pisze:

Przecież są ludzie który
takie dzwony odpowiadają. Dlaczego zakładasz że jak tobie się nie
podoba, to nikomu się nie podoba?

Nic takiego nie zakładam.
Zakładam, że on zakłada, że wszyscy to uwielbiają.
Przecież są ludzie, którym takie dzwony przeszkadzają.

I uważasz że skoro im przeszkadzają to należy dzwony zlikwidować ?

Nie. Wystarczy zdroworozsądkowo nie napierdalać codziennie o 6:30.
Zbyt wygórowane oczekiwania?

Chyba tak.

Znam wielu którym przeszkadza ruch uliczny - zlikwidować,

Oczywiście. Zawsze można przeginać w dowolną stronę.

Tak jak ty przeginasz w swoją nazywając bicie w dzwony
napierdalaniem.

sąsiedzi -
zlikwidować,

Czasem się przydają.
Dzwony nie :)

Są tacy którym się dzwony przydają a sąsiedzie już nie koniecznie.

małe dzieciaki które czasami bawiąc się coś tam krzyczą -
zlikwidować

No bez przesady. Ktoś musi pracować na moją emeryturę.

Sam sobie nie wypracowałeś i liczysz na innych ?
Naiwniak.

i najważniejsze kretyni którzy w sieci udowadniają
swoje racje w sytuacji kiedy wszyscy im tłumacza że się mylą - też
zlikwidować.

Ludzi, choćby i kretynów, do dzwonów porównujesz.
Odważnie.

Nie ja porównywałem ludzi do dzwonów.
Mieszkam koło kościoła (po drugiej stronie uliczki) i nie budzą
mnie dzwonami dwa razy dziennie.


Pozdrawiam

Data: 2016-07-02 20:00:29
Autor: Kviat
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-02 o 18:57, RadoslawF pisze:
W dniu 2016-07-01 o 21:17, Kviat pisze:

No bez przesady. Ktoś musi pracować na moją emeryturę.

Sam sobie nie wypracowałeś i liczysz na innych ?
Naiwniak.

Niektórych sarkazm musi po ramieniu poklepać...

i najważniejsze kretyni którzy w sieci udowadniają
swoje racje w sytuacji kiedy wszyscy im tłumacza że się mylą - też
zlikwidować.

Ludzi, choćby i kretynów, do dzwonów porównujesz.
Odważnie.

Nie ja porównywałem ludzi do dzwonów.

No jasne...

Mieszkam koło kościoła (po drugiej stronie uliczki) i nie budzą
mnie dzwonami dwa razy dziennie.

Wspomniałem już o ludziach, którzy mają innych w dupie?
Dopuszczasz myśl, że kogoś innego mogą budzić?

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2016-07-03 01:39:54
Autor: Kris
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu sobota, 2 lipca 2016 20:02:38 UTC+2 użytkownik Kviat napisał:

Wspomniałem już o ludziach, którzy mają innych w dupie?
W tym wątku do takich dołączyłeś/potwierdziłeś przynależność
Dopuszczasz myśl, że kogoś innego mogą budzić?
Dopuszczasz myśl że niektórymi to nie przeszkadza.
Kurcze, chyba jeszcze nie ma obowiazku mieszkania koło dzwon?w kupować.

Ps
W tych budowlach z wieżą i dzwonami bywam tylko na pogrzebach ale tradycję potrafię uszanować.
Ludziska tam chodzą płacą, widać pasuje im- uszanujmy to. Pieniacze w typie autora wątku póki co to pojedyncze egzemplarze.

Data: 2016-07-03 11:01:46
Autor: A. Filip
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
Kris <kszysztofc@gmail.com> pisze:
W dniu sobota, 2 lipca 2016 20:02:38 UTC+2 użytkownik Kviat napisał:

Wspomniałem już o ludziach, którzy mają innych w dupie?
W tym wątku do takich dołączyłeś/potwierdziłeś przynależność
Dopuszczasz myśl, że kogoś innego mogą budzić?
Dopuszczasz myśl że niektórymi to nie przeszkadza.
Kurcze, chyba jeszcze nie ma obowiazku mieszkania koło dzwon?w kupować.

Ps
W tych budowlach z wieżą i dzwonami bywam tylko na pogrzebach ale tradycję potrafię uszanować.
Ludziska tam chodzą płacą, widać pasuje im- uszanujmy to. Pieniacze w typie autora wątku póki co to pojedyncze egzemplarze.

Który u mnie budził zrozumienie a nawet współczucie jak pisał tak że
można było zrozumieć że chodzi o dzwonienie "o 06:30 pod JEGO oknami".
Tylko potem dorzucił że chodzi o "zakaz całkowity" (dla tej dzwonnicy)
- takie cuś wymagałoby solidnego uzasadnienia w przypadku konkretnej
dzwonnicy. Polska to duży kraj więc pojedyncze dzwonnice zasługujące
na taki (*niemal* całkowity) zakaz chyba mogłyby się znaleźć.

Nie po to wygrywa się bitwy by przegrać wojnę.  Szeroka obrona samego
prawa do dzwonienia w absolutnie każdym przypadku wzbudzi zbyt wiele
złej krwi w kilku bardzo wyjątkowych przypadkach - to się nie opłaca.
*Za łatwe* oddawanie terenu też się nie opłaca ;-)

--
A. Filip
Nie doprowadzaj do gniewu kucharza, poety, lekarza, pana bogacza i tego,
kto zna twoje słabe strony.  (Przysłowie hinduskie)

Data: 2016-07-03 12:12:33
Autor: Kris
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu niedziela, 3 lipca 2016 15:48:47 UTC+2 użytkownik Tomasz Chmielewski napisał:

Ale jaka to tradycja?

Znakomita większość Kościołow w Polsce zaczęła bić około 6 rano pod koniec lat 90-tych, na początku lat 2000. Wcześniej, o ile jakieś mi dzwony, to używały ich "od święta".


Dłuższą "tradycję" ma kebab w Polsce, czy pizza, czy hamburgery...
Z okna mojej sypialni trzy wieże widzę. Dwie kolejne są w moim mieście ale z okna ich nie widzę. 3 mają conajmniej kilkaset lat. I od "wtedy" napierdalają w dzwony używając słownictwa autora wątku.
W każdą niedziele ze 3razy ludziska te przybytki zapełniają, w tygodniu też frekwencja nie najgorsza.
Ja to potrafię uszanować najzwyczajniej.

Data: 2016-07-03 21:24:52
Autor: Kviat
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-03 o 21:12, Kris pisze:
W dniu niedziela, 3 lipca 2016 15:48:47 UTC+2 użytkownik Tomasz Chmielewski napisał:

Ale jaka to tradycja?

Znakomita większość Kościołow w Polsce zaczęła bić około 6 rano pod
koniec lat 90-tych, na początku lat 2000. Wcześniej, o ile jakieś mi
dzwony, to używały ich "od święta".


Dłuższą "tradycję" ma kebab w Polsce, czy pizza, czy hamburgery...
Z okna mojej sypialni trzy wieże widzę. Dwie kolejne są w moim mieście ale z okna ich nie widzę. 3 mają conajmniej kilkaset lat. I od "wtedy" napierdalają w dzwony używając słownictwa autora wątku.
W każdą niedziele ze 3razy ludziska te przybytki zapełniają, w tygodniu też frekwencja nie najgorsza.
Ja to potrafię uszanować najzwyczajniej.

A ja to widzę tak: była sobie wielowiekowa tradycja torturowania i palenia na stosie czarownic i innowierców. Frekwencja był nie najgorsza.
Kilku chamom i pieniaczom się to nie podobało i zaczęli protestować.
Napotkali dość mocny opór tych, którym się to podobało. Zarzucili im, że mają w dupie tych, którym się to podoba, i jak im się nie podoba, to niech się lepiej przyzwyczają, bo to taka tradycja.

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2016-07-03 15:04:57
Autor: Kviat
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-03 o 10:39, Kris pisze:
W dniu sobota, 2 lipca 2016 20:02:38 UTC+2 użytkownik Kviat napisał:

Wspomniałem już o ludziach, którzy mają innych w dupie?
W tym wątku do takich dołączyłeś/potwierdziłeś przynależność

To ja napierdalam w dzwony? To ja lubię jak napierdalają i mam w dupie tych co nie lubią?
Coś ci się pomyliło.

Dopuszczasz myśl, że kogoś innego mogą budzić?
Dopuszczasz myśl że niektórymi to nie przeszkadza.
Kurcze, chyba jeszcze nie ma obowiazku mieszkania koło dzwon?w kupować.

Ps
W tych budowlach z wieżą i dzwonami bywam tylko na pogrzebach ale tradycję potrafię uszanować.
Ludziska tam chodzą płacą, widać pasuje im- uszanujmy to.
Pieniacze w typie autora wątku póki co to pojedyncze egzemplarze.

Autor wątku o czym innym, a ty o czym innym.
Albo nie zrozumiałeś o czym on pisze, albo na siłę przekręcasz sens.
Codziennie o 6:30 chodzisz na pogrzeb? Naprawdę? Fajne hobby...

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2016-07-06 19:25:51
Autor: re
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne


Użytkownik "Kris"

Wspomniałem już o ludziach, którzy mają innych w dupie?
W tym wątku do takich dołączyłeś/potwierdziłeś przynależność
Dopuszczasz myśl, że kogoś innego mogą budzić?
Dopuszczasz myśl że niektórymi to nie przeszkadza.
-- -
No to nie narzekają.

Kurcze, chyba jeszcze nie ma obowiazku mieszkania koło dzwon?w kupować.
-- -
Kto zamierza kupować mieszkanie ?

Ps
W tych budowlach z wieżą i dzwonami bywam tylko na pogrzebach ale tradycję potrafię uszanować.
Ludziska tam chodzą płacą, widać pasuje im- uszanujmy to.
-- -
To może by się zamienili mieszkaniami z tymi, co im nie pasuje ?

Pieniacze w typie autora wątku póki co to pojedyncze egzemplarze.
-- -
Jak już mówiłem, droga krajowa, obok niej domy, po wyjściu z domu nie da się rozmawiać, ci sami ludzie od wojny mieszkają kiedy to jedna furmanka na godzinę jechała.

Data: 2016-07-02 09:40:07
Autor: Tomasz Chmielewski
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 07/02/2016 03:57 AM, RadoslawF wrote:
W dniu 2016-07-01 o 17:39, Kviat pisze:

Przecież są ludzie który
takie dzwony odpowiadają. Dlaczego zakładasz że jak tobie się nie
podoba, to nikomu się nie podoba?

Nic takiego nie zakładam.
Zakładam, że on zakłada, że wszyscy to uwielbiają.
Przecież są ludzie, którym takie dzwony przeszkadzają.

I uważasz że skoro im przeszkadzają to należy dzwony zlikwidować ?
Znam wielu którym przeszkadza ruch uliczny - zlikwidować> sąsiedzi -
zlikwidować, małe dzieciaki które czasami bawiąc się coś tam krzyczą -
zlikwidować

Każde z powyższych ma jednak dobre, społeczne uzasadnienie "za" - czy to będzie ruch uliczny, czy sąsiedzi, czy hałasujące dzieci (abstrahując oczywiście od tego, że ktoś może nie lubić głośnych sąsiadów czy głośnych dzieci).

Ale w tym długim wątku jeszcze nikt nie zdołał wytłumaczyć, po co bije ten (głośny!) dzwon na całe osiedle, a w szczególności - dlaczego to robi o 6 rano.


Tomasz Chmielewski
http://www.ptraveler.com

Data: 2016-07-02 12:22:06
Autor: Animka
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-02 o 02:40, Tomasz Chmielewski pisze:
On 07/02/2016 03:57 AM, RadoslawF wrote:
W dniu 2016-07-01 o 17:39, Kviat pisze:

Przecież są ludzie który
takie dzwony odpowiadają. Dlaczego zakładasz że jak tobie się nie
podoba, to nikomu się nie podoba?

Nic takiego nie zakładam.
Zakładam, że on zakłada, że wszyscy to uwielbiają.
Przecież są ludzie, którym takie dzwony przeszkadzają.

I uważasz że skoro im przeszkadzają to należy dzwony zlikwidować ?
Znam wielu którym przeszkadza ruch uliczny - zlikwidować> sąsiedzi -
zlikwidować, małe dzieciaki które czasami bawiąc się coś tam krzyczą -
zlikwidować

Każde z powyższych ma jednak dobre, społeczne uzasadnienie "za" - czy to będzie ruch uliczny, czy sąsiedzi, czy hałasujące dzieci (abstrahując oczywiście od tego, że ktoś może nie lubić głośnych sąsiadów czy głośnych dzieci).

Ale w tym długim wątku jeszcze nikt nie zdołał wytłumaczyć, po co bije ten (głośny!) dzwon na całe osiedle, a w szczególności - dlaczego to robi o 6 rano.



Przypomina, że za pół godziny albo za godzinę będzie msza.
U mnie Bernardyni dzwonią pół godziny przed mszą.

--
animka

Data: 2016-07-02 23:14:42
Autor: Tomasz Chmielewski
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 07/02/2016 07:22 PM, Animka wrote:

Ale w tym długim wątku jeszcze nikt nie zdołał wytłumaczyć, po co bije
ten (głośny!) dzwon na całe osiedle, a w szczególności - dlaczego to
robi o 6 rano.


Przypomina, że za pół godziny albo za godzinę będzie msza.

Zegarki już zakazali?


U mnie Bernardyni dzwonią pół godziny przed mszą.

A u moich rodziców dzwonią o 6 rano, nawet jak następna msza o 12.oo.


Tomasz Chmielewski
http://www.ptraveler.com

Data: 2016-07-03 19:44:14
Autor: Olaf Frikiov Skiorvensen
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
Wcale nie przypadkiem, dnia Sat, 2 Jul 2016 12:22:06 +0200  doszła do mnie wiadomość
<57779640$0$12548$65785112@news.neostrada.pl>  od Animka <animka@tonieja.wp.pl>  :
W dniu 2016-07-02 o 02:40, Tomasz Chmielewski pisze:
On 07/02/2016 03:57 AM, RadoslawF wrote:
W dniu 2016-07-01 o 17:39, Kviat pisze:

Przecież są ludzie który
takie dzwony odpowiadają. Dlaczego zakładasz że jak tobie się nie
podoba, to nikomu się nie podoba?

Nic takiego nie zakładam.
Zakładam, że on zakłada, że wszyscy to uwielbiają.
Przecież są ludzie, którym takie dzwony przeszkadzają.

I uważasz że skoro im przeszkadzają to należy dzwony zlikwidować ?
Znam wielu którym przeszkadza ruch uliczny - zlikwidować> sąsiedzi -
zlikwidować, małe dzieciaki które czasami bawiąc się coś tam krzyczą -
zlikwidować

Każde z powyższych ma jednak dobre, społeczne uzasadnienie "za" - czy to będzie ruch uliczny, czy sąsiedzi, czy hałasujące dzieci (abstrahując oczywiście od tego, że ktoś może nie lubić głośnych sąsiadów czy głośnych dzieci).

Ale w tym długim wątku jeszcze nikt nie zdołał wytłumaczyć, po co bije ten (głośny!) dzwon na całe osiedle, a w szczególności - dlaczego to robi o 6 rano.



Przypomina, że za pół godziny albo za godzinę będzie msza.
U mnie Bernardyni dzwonią pół godziny przed mszą.

To są dzwony sygnalizujące porę modlitwy Angelus Domini.
Bez sensu w dzisiejszych czasach.
--
Kiedy kitę odwalę będzie wspaniale
https://www.youtube.com/watch?v=M4aZeAC_moo

Data: 2016-07-03 22:22:48
Autor: Animka
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-03 o 19:44, Olaf Frikiov Skiorvensen pisze:
Przypomina, że za pół godziny albo za godzinę będzie msza.
>U mnie Bernardyni dzwonią pół godziny przed mszą.
To są dzwony sygnalizujące porę modlitwy Angelus Domini.
Bez sensu w dzisiejszych czasach.
Oczywiście, że bez sensu.
Może w kościele chcą, żeby ludzie nie zapomnieli o mszy i tłumnie przybyli z pieniążkami o nie mniejszej wartości jak 10 zł.?
Pewna pani (jak czekałyśmy na autobus i tak sobie rozmawiałyśmy) powiedziała mi, że teraz wstyd dawać na tacę mniej niż 10 zł. To ja już nic a nic do koszyczka księdzu nie daję. Strasznie mi jest wstyd, że wrzucałam czasami tylko 2 zł i jakie dziadostwo uskuteczniłam.

--
animka

Data: 2016-07-01 23:40:48
Autor: Tomasz Chmielewski
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 07/01/2016 11:33 PM, m wrote:
On 01.07.2016 12:23, Kviat wrote:
W dniu 2016-07-01 o 11:39, LeonKame pisze:
WTy wiesz ze na Bawarii takie dzwony potrafia dzwonic co godzine?

To jest argument za czy przeciw?
Bo to, że istnieją na świecie ludzie, którzy mają w dupie innych, to ja
wiem.

Ale dlaczego od razu zakładasz wdupiemanie? Przecież są ludzie który
takie dzwony odpowiadają. Dlaczego zakładasz że jak tobie się nie
podoba, to nikomu się nie podoba?

No ale właśnie opisałeś "wdupiemanie". Zastąp ten nieszczęsny dzwon czym innym, nie wiem:

       A mi się heavy metal o 6 rano podoba, i synowi sąsiada też


Tomasz Chmielewski
http://www.ptraveler.com

Data: 2016-07-01 16:58:14
Autor: m
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 01.07.2016 16:40, Tomasz Chmielewski wrote:
On 07/01/2016 11:33 PM, m wrote:
On 01.07.2016 12:23, Kviat wrote:
W dniu 2016-07-01 o 11:39, LeonKame pisze:
WTy wiesz ze na Bawarii takie dzwony potrafia dzwonic co godzine?

To jest argument za czy przeciw?
Bo to, że istnieją na świecie ludzie, którzy mają w dupie innych, to ja
wiem.

Ale dlaczego od razu zakładasz wdupiemanie? Przecież są ludzie który
takie dzwony odpowiadają. Dlaczego zakładasz że jak tobie się nie
podoba, to nikomu się nie podoba?

No ale właśnie opisałeś "wdupiemanie". Zastąp ten nieszczęsny dzwon czym innym, nie wiem:

       A mi się heavy metal o 6 rano podoba, i synowi sąsiada też

Niczego nie opisałem, wiec nie mam jak się do tego co napisałeś nawet
odnieść.

Chciałem tylko wyrazić przypuszczenie, że w tejże Bawarii dzwony
dzwoniące co godzinę mogą być przez mieszkańców traktowane jako element
miejscowego kolorytu a nie jako uciążliwość. Stąd wniosek że w Bawarii
ludzie (w domyśle dzwoniący) mają w dupie innych jest na wyrost.

Wyobraź sobie dom, dom z tradycjami, w środku domu tkwi zegar który co
godzinę bije godzinę. O północy pełne 12 uderzeń w gong. Jest tak od
zawsze. Zjawia się ktoś komu to przeszkadza. Są 2 metody: przejść drogę
podobną do opisanej przez Roberta, tj. nazwijmy to dyplomatycznie i
zaczynając od środków łagodnych, albo drogą Kviata, tj. wyzwać tych co
nakręcają zegar od najgorszych, tupnąć nogą i żądać żeby teraz
natychmiast dostosowali się do jego standardów.

p. m.

Data: 2016-07-01 17:46:12
Autor: Kviat
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-01 o 16:58, m pisze:
Wyobraź sobie dom, dom z tradycjami, w środku domu tkwi zegar który co
godzinę bije godzinę. O północy pełne 12 uderzeń w gong. Jest tak od
zawsze. Zjawia się ktoś komu to przeszkadza. Są 2 metody: przejść drogę
podobną do opisanej przez Roberta, tj. nazwijmy to dyplomatycznie i
zaczynając od środków łagodnych, albo drogą Kviata, tj. wyzwać tych co
nakręcają zegar od najgorszych, tupnąć nogą i żądać żeby teraz
natychmiast dostosowali się do jego standardów.

Jest trzecia metoda.
Jakbym miał w domu taki zegar, to na czas przyjazdu gości zapytałbym ich czy będzie im to przeszkadzać, albo od razu wyłączył.

Najtrudniej jest wpaść na najprostsze rozwiązanie.

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2016-07-01 22:02:09
Autor: Robert Tomasik
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 01-07-16 o 17:46, Kviat pisze:
W dniu 2016-07-01 o 16:58, m pisze:
Wyobraź sobie dom, dom z tradycjami, w środku domu tkwi zegar który co
godzinę bije godzinę. O północy pełne 12 uderzeń w gong. Jest tak od
zawsze. Zjawia się ktoś komu to przeszkadza. Są 2 metody: przejść drogę
podobną do opisanej przez Roberta, tj. nazwijmy to dyplomatycznie i
zaczynając od środków łagodnych, albo drogą Kviata, tj. wyzwać tych co
nakręcają zegar od najgorszych, tupnąć nogą i żądać żeby teraz
natychmiast dostosowali się do jego standardów.

Jest trzecia metoda.
Jakbym miał w domu taki zegar, to na czas przyjazdu gości zapytałbym ich
czy będzie im to przeszkadzać, albo od razu wyłączył.

No ale ten, kto tego zegara słucha od urodzenia może w ogóle nie
ogarnąć, że komuś to przeszkadza.

Najtrudniej jest wpaść na najprostsze rozwiązanie.

Sporo w tym racji. Ale mojego prostego wdrożyć nie chcesz.

Data: 2016-07-01 23:07:45
Autor: Kviat
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-01 o 22:02, Robert Tomasik pisze:
W dniu 01-07-16 o 17:46, Kviat pisze:
W dniu 2016-07-01 o 16:58, m pisze:
Wyobraź sobie dom, dom z tradycjami, w środku domu tkwi zegar który co
godzinę bije godzinę. O północy pełne 12 uderzeń w gong. Jest tak od
zawsze. Zjawia się ktoś komu to przeszkadza. Są 2 metody: przejść drogę
podobną do opisanej przez Roberta, tj. nazwijmy to dyplomatycznie i
zaczynając od środków łagodnych, albo drogą Kviata, tj. wyzwać tych co
nakręcają zegar od najgorszych, tupnąć nogą i żądać żeby teraz
natychmiast dostosowali się do jego standardów.

Jest trzecia metoda.
Jakbym miał w domu taki zegar, to na czas przyjazdu gości zapytałbym ich
czy będzie im to przeszkadzać, albo od razu wyłączył.

No ale ten, kto tego zegara słucha od urodzenia może w ogóle nie
ogarnąć, że komuś to przeszkadza.

Ale jak już ogarnie to wyłącza i przeprasza, a nie się głupio tłumaczy "że przecież wszyscy lubią".

Najtrudniej jest wpaść na najprostsze rozwiązanie.

Sporo w tym racji. Ale mojego prostego wdrożyć nie chcesz.

Ale jakiego? Pomysł polegający na tym, że idziesz do proboszcza i mówisz mu, że dzwony przeszkadzają? A co on jest? Upośledzony?
Do dobra, nie ogarnął, zapomniał się. Ale tak przez kilka lat codziennie się zapomina?
Chcesz powiedzieć, że wykształcony człowiek nie rozumie, że to przeszkadza? Nie ogarnia?
Oni to doskonale wiedzą. Czytają gazety i oglądają telewizję.

Jak to sobie wyobrażasz? Idziesz po prośbie do gościa, który do lat wali w dzwony i on na to powie: "nie ma sprawy, już nie będę"? :)
Raczej potraktuje Cię jak kosmitę. Do takich ludzi racjonalne argumenty nie trafiają. Oni rozumieją tylko argumenty siłowe: nakaz sądowy albo pusta taca.

Gdyby był normalny, to taka interwencja w ogóle nie byłaby konieczna.

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2016-07-01 23:45:14
Autor: Robert Tomasik
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 01-07-16 o 23:07, Kviat pisze:

Sporo w tym racji. Ale mojego prostego wdrożyć nie chcesz.

Ale jakiego? Pomysł polegający na tym, że idziesz do proboszcza i mówisz
mu, że dzwony przeszkadzają? A co on jest? Upośledzony?
Do dobra, nie ogarnął, zapomniał się. Ale tak przez kilka lat codziennie
się zapomina?
Chcesz powiedzieć, że wykształcony człowiek nie rozumie, że to
przeszkadza? Nie ogarnia?
Oni to doskonale wiedzą. Czytają gazety i oglądają telewizję.

A jak nie? Ja przykładowo uważam to za stratę czasu.

Jak to sobie wyobrażasz? Idziesz po prośbie do gościa, który do lat wali
w dzwony i on na to powie: "nie ma sprawy, już nie będę"? :)

No mniej więcej tak. Ja bym jeszcze wcześniej umówił się telefonicznie
albo e-mailem na tę rozmowę, bo by mi się nie chciało kilka razy chodzić.

Raczej potraktuje Cię jak kosmitę. Do takich ludzi racjonalne argumenty
nie trafiają. Oni rozumieją tylko argumenty siłowe: nakaz sądowy albo
pusta taca.

A próbowałeś?

Gdyby był normalny, to taka interwencja w ogóle nie byłaby konieczna.

To zalezy od przyjętych norm.

Data: 2016-07-02 08:31:45
Autor: Shrek
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 01.07.2016 23:45, Robert Tomasik wrote:

Raczej potraktuje Cię jak kosmitę. Do takich ludzi racjonalne argumenty
nie trafiają. Oni rozumieją tylko argumenty siłowe: nakaz sądowy albo
pusta taca.

A próbowałeś?

Ale przecież on ma rację. Próbkę argumentów mieliśmy w tym wątku:

- innym nie przewszkadza,
- dzwony były pierwsze,
- chcesz pan mieć spokój, to wyprowadź się w Bieszczady,
- a tak wogóle to nie jest karalne itd.

Brzytwa Ockhama załatwia sprawę. Tu będzie tak samo - przecież trudno, żeby proboszcz był takiem idiotą, żeby nie zdawać sobie sprawy, że nie wszyscy muszą słuchać jego walenia w dzwony z uwielbieniem, a skoro tak, to wiadomo jakich argumentów użyje. Gdyby miał walić w nie rzadziej lub ciszej, jużby to zrobił.

Shrek

Data: 2016-07-02 09:07:49
Autor: A. Filip
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
Shrek <1@wp.pl> pisze:
On 01.07.2016 23:45, Robert Tomasik wrote:

Raczej potraktuje Cię jak kosmitę. Do takich ludzi racjonalne argumenty
nie trafiają. Oni rozumieją tylko argumenty siłowe: nakaz sądowy albo
pusta taca.

A próbowałeś?

Ale przecież on ma rację. Próbkę argumentów mieliśmy w tym wątku:

- innym nie przewszkadza,
- dzwony były pierwsze,
- chcesz pan mieć spokój, to wyprowadź się w Bieszczady,
- a tak wogóle to nie jest karalne itd.

Brzytwa Ockhama załatwia sprawę. Tu będzie tak samo - przecież trudno,
żeby proboszcz był takiem idiotą, żeby nie zdawać sobie sprawy, że nie
wszyscy muszą słuchać jego walenia w dzwony z uwielbieniem, a skoro
tak, to wiadomo jakich argumentów użyje. Gdyby miał walić w nie
rzadziej lub ciszej, jużby to zrobił.

Shrek

Widać trochę/sporo proboszczów uznaje że takie argumenty _mogą_ załatwić
sprawę i warto ich przynajmniej spróbować użyć - dość normalni ludzie ;-)

--
A. Filip
Długa do mądrości droga przez nauki, krótsza przez przykłady.
(Przysłowie polskie)

Data: 2016-07-02 09:33:49
Autor: Kviat
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-02 o 09:07, A. Filip pisze:
Shrek <1@wp.pl> pisze:
On 01.07.2016 23:45, Robert Tomasik wrote:

Raczej potraktuje Cię jak kosmitę. Do takich ludzi racjonalne argumenty
nie trafiają. Oni rozumieją tylko argumenty siłowe: nakaz sądowy albo
pusta taca.

A próbowałeś?

Ale przecież on ma rację. Próbkę argumentów mieliśmy w tym wątku:

- innym nie przewszkadza,
- dzwony były pierwsze,
- chcesz pan mieć spokój, to wyprowadź się w Bieszczady,
- a tak wogóle to nie jest karalne itd.

Brzytwa Ockhama załatwia sprawę. Tu będzie tak samo - przecież trudno,
żeby proboszcz był takiem idiotą, żeby nie zdawać sobie sprawy, że nie
wszyscy muszą słuchać jego walenia w dzwony z uwielbieniem, a skoro
tak, to wiadomo jakich argumentów użyje. Gdyby miał walić w nie
rzadziej lub ciszej, jużby to zrobił.

Shrek

Widać trochę/sporo proboszczów uznaje że takie argumenty _mogą_ załatwić
sprawę i warto ich przynajmniej spróbować użyć - dość normalni ludzie ;-)

I dlatego dyskusja jest o tych innych proboszczach.

Jakoś dziwnym trafem nie w każdym kościele walą w dzwony, a przynajmniej nie codziennie. Można? Można.
I nie walą w dzwony nie dlatego, że ktoś przyszedł i ubłagał na kolanach, albo użył innych argumentów. Nie walą, bo nigdy nie walili, a nie dlatego, że łaskawie "uznali argumenty".
Nie każdy, kto jeździ samochodem jest chamem i prostakiem.

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2016-07-02 12:02:47
Autor: Shrek
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 02.07.2016 09:07, A. Filip wrote:

Widać trochę/sporo proboszczów uznaje że takie argumenty _mogą_ załatwić
sprawę i warto ich przynajmniej spróbować użyć - dość normalni ludzie ;-)

Myślę, że ci co uznają takie argumenty, napieprzają w dzwony ciszej i rzadziej sami z siebie. Nie róbmy z kleru idiotów co nie zdają sobie sprawy, że hałasowanie jest uciążliwe dla otoczenia. Po prostu są to tacy sami ludzie jak my i z grubsza dzielą się na kilka grup:

- wiem, że walenie w dzwony jest uciążliwe, więc sam z siebie nie będę tego robił w dziwnych godzinach i bez potrzeby.

- wiem, że walenie w dzwony jest uciążliwe, ale będę walił dopóki się ktoś nie poskarży, a potem się zobaczy,


- wiem, że walenie w dzwony jest uciążliwe, ale mam to w dupie,

- nie wiem, że walenie w dzwony może być uciążliwe (jestem idiotą),

- wiem, że wszyscy kochają jak napierdalam rano w dzwony (jestem skrajnym idiotą).

Tych dwóch ostatnich grup zapewne nie jest aż tak wielu (w końcu żeby zostać proboszczem chyba trzeba mieć trochę większe IQ niż powiedzmy mysz), pierwszych (przynajmniej w miastach) jest chyba większość i z nimi specjalnego problemu nie ma. Na trzecich nic cywilizowanego nie pomoże, pytanie ilu jest takich z punktu drugiego - IMHO niewielu (przynajmniej w miastach), bo przecież problem _zazwyczaj_ rozwiązuje się przez punkt pierwszy.

Także IMHO skoro problem już zaistaniał, to znaczy, że prawdopodobnie, ze masz do czynienia z osobnikiem z trzech ostatnich grup i szanse na polubowne rozwiązanie są raczej nikłe - inaczej problem rozwiązany zostałby już wcześniej.

Ewentualnie ty jesteś problemem, bo ze swojego ateizmu urządziłeś sobie wiarę i teraz krucjatę prowadzisz;)

Shrek

Data: 2016-07-02 09:32:30
Autor: Tomasz Chmielewski
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 07/01/2016 11:58 PM, m wrote:
On 01.07.2016 16:40, Tomasz Chmielewski wrote:
On 07/01/2016 11:33 PM, m wrote:
On 01.07.2016 12:23, Kviat wrote:
W dniu 2016-07-01 o 11:39, LeonKame pisze:
WTy wiesz ze na Bawarii takie dzwony potrafia dzwonic co godzine?

To jest argument za czy przeciw?
Bo to, że istnieją na świecie ludzie, którzy mają w dupie innych, to ja
wiem.

Ale dlaczego od razu zakładasz wdupiemanie? Przecież są ludzie który
takie dzwony odpowiadają. Dlaczego zakładasz że jak tobie się nie
podoba, to nikomu się nie podoba?

No ale właśnie opisałeś "wdupiemanie". Zastąp ten nieszczęsny dzwon czym
innym, nie wiem:

        A mi się heavy metal o 6 rano podoba, i synowi sąsiada też

Niczego nie opisałem, wiec nie mam jak się do tego co napisałeś nawet
odnieść.

Chciałem tylko wyrazić przypuszczenie, że w tejże Bawarii dzwony
dzwoniące co godzinę mogą być przez mieszkańców traktowane jako element
miejscowego kolorytu a nie jako uciążliwość. Stąd wniosek że w Bawarii
ludzie (w domyśle dzwoniący) mają w dupie innych jest na wyrost.

A stąd wniosek, że z fałszywych założeń można wyciągnąć dowolne, najbardziej fenomenalne wnioski.

Tym fałszywym założeniem jest to, że "na Bawarii dzwony biją co godzinę". Przez całą dobę? W każdej wiosce, miasteczku i mieście? Po 3-5 minut za każdym razem? Naprawdę, naprawdę?
Już nie mówiąc, że gdzie leży ta "Nabawaria", dzwonami i dzwonem płynąca?


Tomasz Chmielewski
http://www.ptraveler.com

Data: 2016-07-03 01:26:35
Autor: Kris
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu niedziela, 26 czerwca 2016 16:37:19 UTC+2 użytkownik kriters napisał:
Czy z tymi hałaśliwymi skurwysynami da się jakoś walczyć ? Od 6:30 nie słysze niczego
oprócz tego napierdalania tego gówna z każdej strony. Myśle czy nie zacząć od jakiegoś
pisma od kancelarii prawnej. Raczej nie mogę liczyć na zebranie większej grupy ludzi
bo tu głównie stare dewotki a reszta nie będzie miała odwagi się wychylić.

Ma ktoś jakieś pomysły ?

PS. Darujcie sobie pierdolenie typu "wyprowadź się do dżungli".

Myślę że problemu nie rozwiążesz. Bo problem sam stworzyłeś.
Po tym poście widać żeś zwykły pieniacz- teraz dzwony za chwile rower zaparkowany na klatce itp. Posta kulturalnie nie potrafisz stworzyć nawet.
Ogarnij się nie szukaj na sile wrogów a życie stanie się lepsze.

Data: 2016-07-03 10:59:35
Autor: kriters
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 2016-07-03 10:26, Kris wrote:
W dniu niedziela, 26 czerwca 2016 16:37:19 UTC+2 użytkownik kriters napisał:
Czy z tymi hałaśliwymi skurwysynami da się jakoś walczyć ? Od 6:30 nie
słysze niczego
oprócz tego napierdalania tego gówna z każdej strony. Myśle czy nie
zacząć od jakiegoś
pisma od kancelarii prawnej. Raczej nie mogę liczyć na zebranie większej
grupy ludzi
bo tu głównie stare dewotki a reszta nie będzie miała odwagi się wychylić.

Ma ktoś jakieś pomysły ?

PS. Darujcie sobie pierdolenie typu "wyprowadź się do dżungli".
Myślę że problemu nie rozwiążesz. Bo problem sam stworzyłeś.
I doszedłeś do tego końciowego wniosku po tym jak nikomu nie udało się wyjaśnić jaki
jest cel tego napierdalania ?
Po tym poście widać żeś zwykły pieniacz- teraz dzwony za chwile rower zaparkowany na klatce itp.
I karetki, nie zapomnij o karetkach ! A gdyby tu w przyszłości był kościół i twoja matka jechała na rowerze.
Posta kulturalnie nie potrafisz stworzyć nawet.
Nie masz pojęcia co znaczy to słowo.
Ogarnij się nie szukaj na sile wrogów a życie stanie się lepsze.

Będzie mnie pouczał typ, który po 1,5 roku używania próbuje wyłudzić nowy sprzęt korzystając z faktu, że sklep
przez niedopatrzenie nie odpisał w przepisowym czasie. Ogarnij się, nie pierdol.

Data: 2016-07-03 02:04:58
Autor: Kris
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu niedziela, 3 lipca 2016 10:59:26 UTC+2 użytkownik kriters napisał:

jest cel tego napierdalania ?
Zmusił ktoś Ciebie do kupna mieszkania/domu koło dzwon?w"
..
Będzie mnie pouczał typ, który po 1,5 roku używania próbuje wyłudzić
Nie masz pojęcia co znaczy to słowo.

Data: 2016-07-06 19:39:37
Autor: re
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne


Użytkownik "kriters"


PS. Darujcie sobie pierdolenie typu "wyprowadź się do dżungli".
Myślę że problemu nie rozwiążesz. Bo problem sam stworzyłeś.
I doszedłeś do tego końciowego wniosku po tym jak nikomu nie udało się
wyjaśnić jaki
jest cel tego napierdalania ?
Po tym poście widać żeś zwykły pieniacz- teraz dzwony za chwile rower zaparkowany na klatce itp.
I karetki, nie zapomnij o karetkach ! A gdyby tu w przyszłości był
kościół i twoja matka jechała na rowerze.
Posta kulturalnie nie potrafisz stworzyć nawet.
Nie masz pojęcia co znaczy to słowo.
Ogarnij się nie szukaj na sile wrogów a życie stanie się lepsze.

Będzie mnie pouczał typ, który po 1,5 roku używania próbuje wyłudzić
nowy sprzęt korzystając z faktu, że sklep
przez niedopatrzenie nie odpisał w przepisowym czasie. Ogarnij się, nie
pierdol.
-- -
Weź Niepierdol -> http://niusy.pl/9oz :-)

Data: 2016-07-03 14:54:26
Autor: Kviat
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-03 o 10:26, Kris pisze:
W dniu niedziela, 26 czerwca 2016 16:37:19 UTC+2 użytkownik kriters napisał:
Czy z tymi hałaśliwymi skurwysynami da się jakoś walczyć ? Od 6:30 nie
słysze niczego
oprócz tego napierdalania tego gówna z każdej strony. Myśle czy nie
zacząć od jakiegoś
pisma od kancelarii prawnej. Raczej nie mogę liczyć na zebranie większej
grupy ludzi
bo tu głównie stare dewotki a reszta nie będzie miała odwagi się wychylić.

Ma ktoś jakieś pomysły ?

PS. Darujcie sobie pierdolenie typu "wyprowadź się do dżungli".

Myślę że problemu nie rozwiążesz. Bo problem sam stworzyłeś.

A przypadkiem nie ten, co w dzwony napierdala?

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2016-07-03 12:00:04
Autor: Kris
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu niedziela, 3 lipca 2016 14:56:34 UTC+2 użytkownik Kviat napisał:
A przypadkiem nie ten, co w dzwony napierdala?
Czytając w większości chamskie posty kritersa od razu widać co to za typ. Pieniacz i cham najzwyklejszy. Ciekawe czy meila do proboszcza wysłał(jeśli wysłał) używjąc podobnego języka jak w tym wątku.

Data: 2016-07-03 21:12:33
Autor: Kviat
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-03 o 21:00, Kris pisze:
W dniu niedziela, 3 lipca 2016 14:56:34 UTC+2 użytkownik Kviat napisał:
A przypadkiem nie ten, co w dzwony napierdala?
Czytając w większości chamskie posty kritersa od razu widać co to za typ. Pieniacz i cham najzwyklejszy.

Jest chamem bo protestuje przeciwko chamstwu, czy chodzi ci o całokształt jego pisania (nie znam, dlatego pytam)?

Ciekawe czy meila do proboszcza wysłał(jeśli wysłał) używjąc podobnego języka jak w tym wątku.

Lepiej będzie jak założy włosiennicę i biczując się, na kolanach, wręczy list osobiście ze skruchą w oczach?

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2016-07-03 21:24:50
Autor: kriters
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 2016-07-03 21:00, Kris wrote:
W dniu niedziela, 3 lipca 2016 14:56:34 UTC+2 użytkownik Kviat napisał:
A przypadkiem nie ten, co w dzwony napierdala?
Czytając w większości chamskie posty kritersa od razu widać co to za typ. Pieniacz i cham najzwyklejszy.
Musisz mnie dobrze znać. Ciekawe, że żona (wyjątkowo spokojna osoba) też chodzi wkurwiona od tej zajebistej
porannej pobudki.
Ciekawe czy meila do proboszcza wysłał(jeśli wysłał) używjąc podobnego języka jak w tym wątku.
Prawdopodobnie tak. To chyba ten szatan w mojej głowie.

Data: 2016-07-06 19:42:09
Autor: re
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne


Użytkownik "Kris"

A przypadkiem nie ten, co w dzwony napierdala?
Czytając w większości chamskie posty kritersa od razu widać co to za typ. Pieniacz i cham najzwyklejszy.
Ciekawe czy meila do proboszcza wysłał(jeśli wysłał) używjąc podobnego języka jak w tym wątku.
-- -
Świat dzielimy na pieniaczy i całą resztę

Data: 2016-07-03 18:56:32
Autor: RadoslawF
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-03 o 14:54, Kviat pisze:

Czy z tymi hałaśliwymi skurwysynami da się jakoś walczyć ? Od 6:30 nie
słysze niczego
oprócz tego napierdalania tego gówna z każdej strony. Myśle czy nie
zacząć od jakiegoś
pisma od kancelarii prawnej. Raczej nie mogę liczyć na zebranie większej
grupy ludzi
bo tu głównie stare dewotki a reszta nie będzie miała odwagi się
wychylić.

Ma ktoś jakieś pomysły ?

PS. Darujcie sobie pierdolenie typu "wyprowadź się do dżungli".

Myślę że problemu nie rozwiążesz. Bo problem sam stworzyłeś.

A przypadkiem nie ten, co w dzwony napierdala?

Nie.
Bo jakby naprawdę "napierdalał" to już by go wyciszyli.
To tylko ty się przypierdalasz do dzwonów bo masz kaprys
aby ich nie było słychać. I jak już napisałeś okna nie będziesz
zamykał bo to inni mają się liczyć z tobą a nie ty z innymi.
Zachowanie dzieciaka.


Pozdrawiam

Data: 2016-07-03 19:13:27
Autor: kriters
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 2016-07-03 18:56, RadoslawF wrote:

Nie.
Bo jakby naprawdę "napierdalał" to już by go wyciszyli.
To tylko ty się przypierdalasz do dzwonów bo masz kaprys
aby ich nie było słychać. I jak już napisałeś okna nie będziesz
zamykał bo to inni mają się liczyć z tobą a nie ty z innymi.

Racja, bo wszyscy mają się liczyć z księdzem terrorystą. A pizdy jak
ty i tobie podobni wolą zamknąć okna i udawać, że problemu nie ma.

Data: 2016-07-04 21:37:05
Autor: RadoslawF
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-03 o 19:13, kriters pisze:

Nie.
Bo jakby naprawdę "napierdalał" to już by go wyciszyli.
To tylko ty się przypierdalasz do dzwonów bo masz kaprys
aby ich nie było słychać. I jak już napisałeś okna nie będziesz
zamykał bo to inni mają się liczyć z tobą a nie ty z innymi.

Racja, bo wszyscy mają się liczyć z księdzem terrorystą. A pizdy jak
ty i tobie podobni wolą zamknąć okna i udawać, że problemu nie ma.

Na pewno nie będą się liczyć z tobą.
Niezależnie jakie bajki jeszcze wymyślisz.


Pozdrawiam

Data: 2016-07-03 21:02:43
Autor: Kviat
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-03 o 18:56, RadoslawF pisze:
W dniu 2016-07-03 o 14:54, Kviat pisze:
Myślę że problemu nie rozwiążesz. Bo problem sam stworzyłeś.

A przypadkiem nie ten, co w dzwony napierdala?

Nie.

Tupnij jeszcze nogą.

Bo jakby naprawdę "napierdalał" to już by go wyciszyli.
To tylko ty się przypierdalasz do dzwonów bo masz kaprys
aby ich nie było słychać.

LOL :)

I jak już napisałeś okna nie będziesz
zamykał bo to inni mają się liczyć z tobą a nie ty z innymi.
Zachowanie dzieciaka.

Piłeś - nie pisz.

Jak mam kaprys żeby mi kelner do zupy nie pluł, to się przypierdalam do kelnera. A skoro ty lubisz jak ci do zupy plują, to przypierdalając się do kelnera nie liczę się z tobą?

Przeczytaj to ze zrozumieniem: pierdolisz głupoty i masz sprany mózg przez sukienkowych sekciarzy. Żeby usprawiedliwić ich butę i chamstwo jesteś w stanie publicznie się poniżyć i zbłaźnić. Warto? Myślisz, że ci kupią za to Maybacha albo życie wieczne?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Data: 2016-07-04 21:42:00
Autor: RadoslawF
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-03 o 21:02, Kviat pisze:

Myślę że problemu nie rozwiążesz. Bo problem sam stworzyłeś.

A przypadkiem nie ten, co w dzwony napierdala?

Nie.

Tupnij jeszcze nogą.

A nie wystarczy jak ty tupiesz z bezsilności ?

Bo jakby naprawdę "napierdalał" to już by go wyciszyli.
To tylko ty się przypierdalasz do dzwonów bo masz kaprys
aby ich nie było słychać.

LOL :)

I jak już napisałeś okna nie będziesz
zamykał bo to inni mają się liczyć z tobą a nie ty z innymi.
Zachowanie dzieciaka.

Piłeś - nie pisz.

Jak mam kaprys żeby mi kelner do zupy nie pluł, to się przypierdalam do
kelnera. A skoro ty lubisz jak ci do zupy plują, to przypierdalając się
do kelnera nie liczę się z tobą?

Ty się z nikim nie liczysz.
I to by wyjaśniało dlaczego ci do zupy plują.
Smacznego.

Przeczytaj to ze zrozumieniem: pierdolisz głupoty i masz sprany mózg
przez sukienkowych sekciarzy. Żeby usprawiedliwić ich butę i chamstwo
jesteś w stanie publicznie się poniżyć i zbłaźnić. Warto? Myślisz, że ci
kupią za to Maybacha albo życie wieczne?

A tobie za obrażanie rozmówcy trabanta ?
Też już nie produkują.  :-)

Powrotu do zdrowia życzę.

Dziękuję, jestem zdrowy.


Pozdrawiam

Data: 2016-07-04 21:51:30
Autor: Kviat
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-04 o 21:42, RadoslawF pisze:
Ty się z nikim nie liczysz.

Specjalnie dla ciebie, żebyś chociaż raz miał rację, zacznę napierdalać w dzwony.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Data: 2016-07-05 00:58:51
Autor: RadoslawF
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-04 o 21:51, Kviat pisze:

Ty się z nikim nie liczysz.

Specjalnie dla ciebie, żebyś chociaż raz miał rację, zacznę napierdalać
w dzwony.

Powrotu do zdrowia życzę.

I będzie to dowód na liczenie się z innymi ?


Pozdrawiam

Data: 2016-07-05 06:25:43
Autor: kriters
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 2016-07-05 00:58, RadoslawF wrote:
W dniu 2016-07-04 o 21:51, Kviat pisze:

Ty się z nikim nie liczysz.

Specjalnie dla ciebie, żebyś chociaż raz miał rację, zacznę napierdalać
w dzwony.

Powrotu do zdrowia życzę.

I będzie to dowód na liczenie się z innymi ?

Ah ta twoja legendarna umiejętność czytania ze zrozumieniem...

Data: 2016-07-05 21:42:02
Autor: RadoslawF
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-05 o 06:25, kriters pisze:

Ty się z nikim nie liczysz.

Specjalnie dla ciebie, żebyś chociaż raz miał rację, zacznę napierdalać
w dzwony.

Powrotu do zdrowia życzę.

I będzie to dowód na liczenie się z innymi ?

Ah ta twoja legendarna umiejętność czytania ze zrozumieniem...

Ah ta twoja legendarna umiejętność odpowiadania na proste pytania.


Pozdrawiam

Data: 2016-07-06 00:22:39
Autor: Animka
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-04 o 21:51, Kviat pisze:
W dniu 2016-07-04 o 21:42, RadoslawF pisze:
Ty się z nikim nie liczysz.

Specjalnie dla ciebie, żebyś chociaż raz miał rację, zacznę napierdalać w dzwony.

W spodnie dzwony?

Powrotu do zdrowia życzę.

Pieluchy sobie kup.


--
animka

Data: 2016-07-04 22:09:29
Autor: kriters
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 2016-07-04 21:42, RadoslawF wrote:
W dniu 2016-07-03 o 21:02, Kviat pisze:

I jak już napisałeś okna nie będziesz
zamykał bo to inni mają się liczyć z tobą a nie ty z innymi.
Zachowanie dzieciaka.

Piłeś - nie pisz.

Jak mam kaprys żeby mi kelner do zupy nie pluł, to się przypierdalam do
kelnera. A skoro ty lubisz jak ci do zupy plują, to przypierdalając się
do kelnera nie liczę się z tobą?

Ty się z nikim nie liczysz.
I to by wyjaśniało dlaczego ci do zupy plują.

Chyba umknęła ci różnica między liczeniem się z innymi a lizaniem im dupy
przez całe życie.

Data: 2016-07-05 01:00:12
Autor: RadoslawF
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-04 o 22:09, kriters pisze:

I jak już napisałeś okna nie będziesz
zamykał bo to inni mają się liczyć z tobą a nie ty z innymi.
Zachowanie dzieciaka.

Piłeś - nie pisz.

Jak mam kaprys żeby mi kelner do zupy nie pluł, to się przypierdalam do
kelnera. A skoro ty lubisz jak ci do zupy plują, to przypierdalając się
do kelnera nie liczę się z tobą?

Ty się z nikim nie liczysz.
I to by wyjaśniało dlaczego ci do zupy plują.

Chyba umknęła ci różnica między liczeniem się z innymi a lizaniem im dupy
przez całe życie.

Skoro tak uważasz to tak jest albo jak zwykle fantazjujesz.
Czytający ocenią.  :-)


Pozdrawiam

Data: 2016-07-05 06:30:40
Autor: kriters
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 2016-07-05 01:00, RadoslawF wrote:

Ty się z nikim nie liczysz.
I to by wyjaśniało dlaczego ci do zupy plują.

Chyba umknęła ci różnica między liczeniem się z innymi a lizaniem im dupy
przez całe życie.

Skoro tak uważasz to tak jest albo jak zwykle fantazjujesz.
Czytający ocenią.  :-)

Pięknie mi pojechałeś. A ta mordka na końcu to wisieńka na torcie. Możesz być z siebie
dumny przez cały dzień.

Data: 2016-07-05 21:43:20
Autor: RadoslawF
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-05 o 06:30, kriters pisze:

Ty się z nikim nie liczysz.
I to by wyjaśniało dlaczego ci do zupy plują.

Chyba umknęła ci różnica między liczeniem się z innymi a lizaniem im
dupy
przez całe życie.

Skoro tak uważasz to tak jest albo jak zwykle fantazjujesz.
Czytający ocenią.  :-)

Pięknie mi pojechałeś. A ta mordka na końcu to wisieńka na torcie.
Możesz być z siebie
dumny przez cały dzień.

Z powodu takiego tępaka jak ty ?  Nie będę.


Pozdrawiam

Data: 2016-07-06 19:38:10
Autor: re
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne


Użytkownik "Kris"


PS. Darujcie sobie pierdolenie typu "wyprowadź się do dżungli".

Myślę że problemu nie rozwiążesz. Bo problem sam stworzyłeś.
Po tym poście widać żeś zwykły pieniacz- teraz dzwony za chwile rower zaparkowany na klatce itp. Posta kulturalnie nie potrafisz stworzyć nawet.
Ogarnij się nie szukaj na sile wrogów a życie stanie się lepsze.
-- -
Psychoanalityk ? To grupy dyskusyjne. Nic powyżej nie napisałeś co by pasowało do tej grupy.

Data: 2016-07-03 06:35:45
Autor: kriters
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 2016-06-26 16:37, kriters wrote:
Czy z tymi hałaśliwymi skurwysynami da się jakoś walczyć ? Od 6:30 nie słysze niczego
oprócz tego napierdalania tego gówna z każdej strony. Myśle czy nie zacząć od jakiegoś
pisma od kancelarii prawnej. Raczej nie mogę liczyć na zebranie większej grupy ludzi
bo tu głównie stare dewotki a reszta nie będzie miała odwagi się wychylić.

Ma ktoś jakieś pomysły ?

PS. Darujcie sobie pierdolenie typu "wyprowadź się do dżungli".

I się znowu zaczęło !!!

Data: 2016-07-04 18:26:27
Autor: kriters
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 2016-06-26 16:37, kriters wrote:
Czy z tymi hałaśliwymi skurwysynami da się jakoś walczyć ? Od 6:30 nie słysze niczego
oprócz tego napierdalania tego gówna z każdej strony. Myśle czy nie zacząć od jakiegoś
pisma od kancelarii prawnej. Raczej nie mogę liczyć na zebranie większej grupy ludzi
bo tu głównie stare dewotki a reszta nie będzie miała odwagi się wychylić.

Ma ktoś jakieś pomysły ?

PS. Darujcie sobie pierdolenie typu "wyprowadź się do dżungli".

Dla tych, którzy proponują iść do ksiedza i sprawę załatwić (to o TYM kościele):

"Konsultowałem sprawę na spotkaniach z grupami parafialnymi i zdecydowana większość była ,,za"."

Aha, czyli kościelne dewoty są za czyli inni też muszą.

"Mam wrażenie, że głosy oburzenia podnoszą ci, dla których dzwony są swoistym wyrzutem sumienia - odpiera
zarzuty proboszcz."

Bez komentarza.

Data: 2016-07-04 19:03:45
Autor: Kviat
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-04 o 18:26, kriters pisze:

Dla tych, którzy proponują iść do ksiedza i sprawę załatwić (to o TYM
kościele):

"Konsultowałem sprawę na spotkaniach z grupami parafialnymi i
zdecydowana większość była ,,za"."

Aha, czyli kościelne dewoty są za czyli inni też muszą.

"Mam wrażenie, że głosy oburzenia podnoszą ci, dla których dzwony są
swoistym wyrzutem sumienia - odpiera
zarzuty proboszcz."

Bez komentarza.

Dobrze się zastanów. Może jednak te dzwony da się polubić... wyrzuty sumienia noszone na plecach mogą sporo ważyć:
https://www.youtube.com/watch?v=5_QMsssIxfs

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2016-07-04 19:27:25
Autor: kriters
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 2016-07-04 19:03, Kviat wrote:
Aha, czyli kościelne dewoty są za czyli inni też muszą.

"Mam wrażenie, że głosy oburzenia podnoszą ci, dla których dzwony są
swoistym wyrzutem sumienia - odpiera
zarzuty proboszcz."

Bez komentarza.

Dobrze się zastanów. Może jednak te dzwony da się polubić... wyrzuty sumienia noszone na plecach mogą sporo ważyć:
https://www.youtube.com/watch?v=5_QMsssIxfs
O moje sumienie się nie martw. To raczej ktoś inny próbuje zagłuszyć swoje.

Data: 2016-07-04 19:45:08
Autor: Kviat
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 2016-07-04 o 19:27, kriters pisze:
On 2016-07-04 19:03, Kviat wrote:
Aha, czyli kościelne dewoty są za czyli inni też muszą.

"Mam wrażenie, że głosy oburzenia podnoszą ci, dla których dzwony są
swoistym wyrzutem sumienia - odpiera
zarzuty proboszcz."

Bez komentarza.

Dobrze się zastanów. Może jednak te dzwony da się polubić... wyrzuty
sumienia noszone na plecach mogą sporo ważyć:
https://www.youtube.com/watch?v=5_QMsssIxfs
O moje sumienie się nie martw. To raczej ktoś inny próbuje zagłuszyć swoje.

Napiszę tego posta jeszcze raz, tym razem z odpowiednim emotikonem na końcu.

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2016-07-04 19:58:20
Autor: kriters
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 2016-07-04 19:45, Kviat wrote:

"Mam wrażenie, że głosy oburzenia podnoszą ci, dla których dzwony są
swoistym wyrzutem sumienia - odpiera
zarzuty proboszcz."

Bez komentarza.

Dobrze się zastanów. Może jednak te dzwony da się polubić... wyrzuty
sumienia noszone na plecach mogą sporo ważyć:
https://www.youtube.com/watch?v=5_QMsssIxfs
O moje sumienie się nie martw. To raczej ktoś inny próbuje zagłuszyć swoje.

Napiszę tego posta jeszcze raz, tym razem z odpowiednim emotikonem na końcu.

To może ja też napiszę jeszcze raz ?
Zapewniam, że zrozumiałem za pierwszy razem.

Data: 2016-09-08 22:49:44
Autor: Kris
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu niedziela, 26 czerwca 2016 16:37:19 UTC+2 użytkownik kriters napisał:

Ma ktoś jakieś pomysły ?
"Polska jest krajem katolickim i zarówno obecność wielu kościołów, jak i odgłosy bijących dzwonów są integralną częścią naszej kultury i wielowiekowej tradycji naszego kraju."

Data: 2016-09-09 15:40:40
Autor: Tomasz Chmielewski
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
On 09/09/2016 02:49 PM, Kris wrote:
W dniu niedziela, 26 czerwca 2016 16:37:19 UTC+2 użytkownik kriters napisał:

Ma ktoś jakieś pomysły ?
"Polska jest krajem katolickim

Tako rzecze Konstytucja?


Tomasz Chmielewski
https://lxadm.com

Data: 2016-09-08 23:47:15
Autor: Kris
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu piątek, 9 września 2016 08:40:42 UTC+2 użytkownik
Tako rzecze Konstytucja?
Tako rzecze nijaka Anna S. Być może Annna to pseudonim a prawdziwe imię to Konstytucja;)

http://wiadomosci.onet.pl/kujawsko-pomorskie/torun-anna-sobecka-broni-parafii-milosierdzia-bozego/feny8s

Data: 2016-09-09 09:06:53
Autor: A. Filip
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne [straszliwe 61 decybeli]
Kris <kszysztofc@gmail.com> pisze:
W dniu piątek, 9 września 2016 08:40:42 UTC+2 użytkownik
Tako rzecze Konstytucja?
Tako rzecze nijaka Anna S. Być może Annna to pseudonim a prawdziwe imię to Konstytucja;)

http://wiadomosci.onet.pl/kujawsko-pomorskie/torun-anna-sobecka-broni-parafii-milosierdzia-bozego/feny8s

61 decybeli zamiast 55 decybeli?
A niech tym ateistom samoloty nad głowami lądują :-)

--
A. Filip
Pomagaj człowiekowi wspinającemu się na górę, a nie temu, który czeka na
dole.  (Przysłowie fińskie)

Data: 2016-09-09 22:10:47
Autor: Kviat
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne [straszliwe 61 decybeli]
W dniu 2016-09-09 o 09:06, A. Filip pisze:


A niech tym ateistom samoloty nad głowami lądują :-)

A niech tym katotalibom muezin co rano zawodzi :-)
Może w końcu zrozumieją, że napierdalanie dzwonami niczym się nie różni.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Data: 2016-09-18 22:03:28
Autor: Smok Eustachy
jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne
W dniu 26.06.2016 o 16:37, kriters pisze:
/.../
PS. Darujcie sobie pierdolenie typu "wyprowadź się do dżungli".

Zrób nagranie na komórce.

jak uciszyć pierdolone dzwony kościelne

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona