Data: 2010-12-28 11:11:11 | |
Autor: Liwiusz | |
jak "wyprowadzic" meza z mieszkania? | |
W dniu 2010-12-28 11:01, Danka pisze:
Co ja mam robic? Wła¶ciciele musz± złożyć pozew o eksmisje. Zaraz wnosze pozew rozwodowy. Nie chce zeby on tu byl. Nie jestem w stanie czekac do wiosny czy do momentu, kiedy jego mieszkanie sie Możesz czekać i parę lat. Zarzuca mi brak przyzwoitosci ale przeciez mial 5 m-cy Lepiej wybieraj przyszłego męża ;) -- Liwiusz |
|
Data: 2010-12-28 11:21:52 | |
Autor: Danka | |
jak "wyprowadzic" meza z mieszkania? | |
Lepiej wybieraj przyszłego męża ;) -- Liwiusz Tak, to bardzo sympatyczna rada. Moze zatem inaczej sformuluje pytanie: czy jezeli nie wpuszcze meza do mieszkania, do ktorego nie ma tytulu prawnego, cos mi grozi? W tym: czy policja moze mnie zmusic zebym go wpuscila? -- |
|
Data: 2010-12-28 09:22:48 | |
Autor: witek | |
jak "wyprowadzic" meza z mieszkania? | |
On 12/28/2010 4:21 AM, Danka wrote:
1.ma tytul prawny: jest twoim mężem i ma prawo tam mieszkac. KRIO. 2. ma prawo tam mieszkac z faktu, ze tam mieszka jak go nie wpusicisz, pojdzie sobie do hotelu, rachunku podrzuci s±dowi a w efekcie zapłacisz za nie ty. dodatkowo w robi cie w zniszczenie, zgubienie, kradziesz czegokolwiek z jego zeczyi dlugo sie jeszcze będziesz bujać po s±dach z rodzicami. jedyne rozwi±zanie, to albo sam sie wyprowadzi, albo po rozwodzie wniosek o eksmisje do s±du. jedyna osob±, która ma prawo go wynie¶ć jak sam nie bedzie chciał wyj¶ć jest komornik. |
|
Data: 2010-12-29 01:10:46 | |
Autor: 'Krzysztof' | |
jak "wyprowadzic" meza z mieszkania? | |
"witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomo¶ci news:ifcvc1$ap8$1inews.gazeta.pl...
kradziesz jego zeczy Witek, to na pewno Ty?? K. |
|
Data: 2010-12-28 18:22:38 | |
Autor: witek | |
jak "wyprowadzic" meza z mieszkania? | |
On 12/28/2010 6:10 PM, 'Krzysztof' wrote:
"witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomo¶ci cholera, chyba nie ja. Duzo zwalam na remote desktop, bo potrafi zamieniac kolejnosc znakow przy szybkim pisaniu i zjadac litery, to "rzeczy" to jest zjedzone "r" na pocz±tku na 100%. Ale tego "sz" to za cholere nie poznaje, no ale kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem. Nie mam zwyczaju czytac tego co napisalem. Szkoda czasu. |
|
Data: 2010-12-28 11:30:09 | |
Autor: Liwiusz | |
jak "wyprowadzic" meza z mieszkania? | |
W dniu 2010-12-28 11:21, Danka pisze:
Moze zatem inaczej sformuluje pytanie: czy jezeli nie wpuszcze meza do Nie, policja go nie wpu¶ci. Ale m±ż może zamieszkać w hotelu na Twój koszt. -- Liwiusz |
|
Data: 2010-12-28 11:33:57 | |
Autor: dankalec | |
jak "wyprowadzic" meza z mieszkania? | |
Nie, policja go nie wpu¶ci. Ale m±ż może zamieszkać w hotelu na Twój koszt. Bylby to chyba jednak wydatek nieuzasadniony skoro m±ż posiada własne mieszkanie, prawda? -- |
|
Data: 2010-12-28 11:43:07 | |
Autor: Liwiusz | |
jak "wyprowadzic" meza z mieszkania? | |
W dniu 2010-12-28 11:33, dankalec@op.pl pisze:
Nie, policja go nie wpu¶ci. Ale m±ż może zamieszkać w hotelu na Twój koszt. Je¶li m±ż byłby na tyle sprytny, aby zamieszkać w hotelu (a, nie oszukujmy się, prawdopodobieństwo takiego zachowania jest znikome), o z pewno¶ci± zaraz okazałoby się, że jego mieszkanie jest komu¶ wynajęte. Zrób jak chcesz, tysi±ce kobiet wywalało mężów z mieszkań wystawiaj±c im walizki na ulicę i zmieniaj±c zamki. Jak się uprzesz, to i policja go nie wprowadzi. Wróci do swojego mieszkania i będzie po sprawie. My tu tak teoretycznie lubimy podywagować bez większego przełożenia praktycznego ;) -- Liwiusz |
|
Data: 2010-12-28 16:08:37 | |
Autor: Marzena | |
jak "wyprowadzic" meza z mieszkania? | |
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:ifcevt$icf$1news.onet.pl... W dniu 2010-12-28 11:33, dankalec@op.pl pisze:(...) Prawnikiem nie jestem zastanawia mnie jednak jedna rzecz - skoro formalnie małżeństwo trwa, nawet nie został jeszcze złożony wniosek rozwodowy, to czy przypadkiem to mieszkanie, które maż kupił przed ¶więtami nie jest maj±tkiem wspólnym? Jak w takim układzie wygl±dałaby sytuacja, gdyby autorka spróbowała się tam zameldować? -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - marzatela http://mojezakupycodzienne.blox.pl |
|
Data: 2010-12-28 16:20:47 | |
Autor: Liwiusz | |
jak "wyprowadzic" meza z mieszkania? | |
W dniu 2010-12-28 16:08, Marzena pisze:
¶więtami nie jest maj±tkiem wspólnym? Jak w takim układzie wygl±dałaby Jakby wcze¶niej tam zamieszkała, to nie byłoby większych problemów z meldunkiem. -- Liwiusz |
|
Data: 2010-12-31 09:42:54 | |
Autor: NKAB - | |
jak | |
Dla mnie jednak tu największ± wagę ma tytuł posta: "Jak WYPROWADZIĆ..." co rozumiem "jak zrobić kogo¶ w konia". Oczywi¶cie nasze prawo jest wyj±tkowo wredne w kwestiach bardzo oczywistych. S±dy z ogromn± swobod± potrafi± wydać wyrok eksmisyjny dla samotnej matki wychowuj±cej chore dzieci niż pijoka, który wyjada z lodówki dzieciom jedzenie i tłucze po pysku kobite. Andrzej. -- |
|
Data: 2010-12-31 18:08:19 | |
Autor: animka | |
jak | |
W dniu 2010-12-31 10:42, NKAB - pisze:
Sądy już na sprawach rozwodowych orzekają kto ma sie wynieść z mieszkania (w takim a takim terminie), a kto zostaje. Na ogół sądy orzekaja na korzyść matek z dziećmi. -- animka |
|
Data: 2011-01-01 12:18:15 | |
Autor: dankalec | |
jak | |
Dla mnie jednak tu największ± wagę ma tytuł posta: "Jak WYPROWADZIĆ..." co rozumiem "jak zrobić kogo¶ w konia". Wiesz, zastanawialam sie nad sformulowaniem tytulu i nie posuwajac sie do zdania zlozonego nic lepszego nie przyszlo mi do glowy. -- |
|
Data: 2011-01-03 09:11:02 | |
Autor: NKAB - | |
jak | |
dankalec@op.pl napisał(a):
> > Dla mnie jednak tu największ± wagę ma tytuł posta: Przepraszm je¶li Cie uraziłem. Sędziowie jednak bardzo zwracaj± uwagę na słowa. Andrzej. -- |
|
Data: 2010-12-28 16:42:26 | |
Autor: Jotte | |
jak "wyprowadzic" meza z mieszkania? | |
Użytkownik "Marzena" <marzatela@gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci news:ifcuh6$190$1inews.gazeta.pl...
Prawnikiem nie jestem zastanawia mnie jednak jedna rzecz - skoro formalnie małżeństwo trwa, nawet nie został jeszcze złożony wniosek rozwodowy, to czy przypadkiem to mieszkanie, które maż kupił przed ¶więtami nie jest maj±tkiem wspólnym?Niekoniecznie. W±tpię też, aby facet widz±c co się ¶więci nie zadbał o tak± podstawow± kwestię. A czytaj±c kolejne posty w±tkodawczyni nawet je¶li facet faktycznie co¶ tam z t± znajom± nabroił, to ja mu się za bardzo nie dziwię i nie obwiniam. -- Jotte |
|
Data: 2010-12-28 12:15:37 | |
Autor: kam | |
jak "wyprowadzic" meza z mieszkania? | |
W dniu 2010-12-28 11:30, Liwiusz pisze:
Moze zatem inaczej sformuluje pytanie: czy jezeli nie wpuszcze meza do ale komornik może... KG |
|
Data: 2010-12-28 09:24:10 | |
Autor: witek | |
jak "wyprowadzic" meza z mieszkania? | |
On 12/28/2010 5:15 AM, kam wrote:
W dniu 2010-12-28 11:30, Liwiusz pisze: ale to już przez s±d. w miedzyczasie zdazzy zlozyc wniosek or rozwod i eksmijsię i komornik może sie nei wyrobic. |
|
Data: 2010-12-28 12:43:48 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
jak "wyprowadzic" meza z mieszkania? | |
W dniu 28.12.2010 12:15, kam pisze:
W dniu 2010-12-28 11:30, Liwiusz pisze: I on sam może też wej¶ć przy pomocy narzędzi ¶lusarskich. |
|
Data: 2010-12-28 21:02:57 | |
Autor: animka | |
jak "wyprowadzic" meza z mieszkania? | |
W dniu 2010-12-28 11:30, Liwiusz pisze:
W dniu 2010-12-28 11:21, Danka pisze: PrzecieĹĽ ma juĹĽ swoje mieszkanie. Niech idzie tam. -- animka |
|
Data: 2010-12-28 14:26:26 | |
Autor: witek | |
jak "wyprowadzic" meza z mieszkania? | |
On 12/28/2010 2:02 PM, animka wrote:
W dniu 2010-12-28 11:30, Liwiusz pisze: nie może, bo klucze są w środku, a żona nie chce go wpuścić. Po za tym w tym czasie gdy go nie było w mieszkaniu zniknęły pieniądze z szafki. Spora suma 20 tys zł. Na wszelki wypadek jakby żona zablokowała konto wypłacił gotówke i schował w mieszkaniu, a teraz ich nie ma. Długo żona się bedzie tłumaczyć, ze to nie ona. |
|
Data: 2010-12-28 21:41:18 | |
Autor: spp | |
jak "wyprowadzic" meza z mieszkania? | |
W dniu 2010-12-28 21:26, witek pisze:
Po za tym w tym czasie gdy go nie było w mieszkaniu zniknęły pieniądze z W to nawet policja nie uwierzy. :) -- spp |
|
Data: 2010-12-28 14:48:42 | |
Autor: witek | |
jak "wyprowadzic" meza z mieszkania? | |
On 12/28/2010 2:41 PM, spp wrote:
W dniu 2010-12-28 21:26, witek pisze: policja nie jest od wierzenia tylko od wypełniania procedur. Jak na koncie będę miał wypłatę gotówki, która ja twierdzę została skradziona z mieszkania podczas mojej nieobecnosci, to nie będą mieli wielkiego pola manewru. Szczególnie jak jeszcze sobie zapewnię świadków, którym o tym mówiłem i którzy widzieli, że tak się stało. Po prostu trzeba to zrobić. Żonie pewnie nikt kradzieży nie udowodni, ale się nabiega. |
|
Data: 2010-12-28 21:50:25 | |
Autor: spp | |
jak "wyprowadzic" meza z mieszkania? | |
W dniu 2010-12-28 21:48, witek pisze:
Żonie pewnie nikt kradzieży nie udowodni, ale się nabiega. Cóż, doniesienie o niepopełnionym przestępstwie też jest 'za darmo'? -- spp |
|
Data: 2010-12-28 15:04:26 | |
Autor: witek | |
jak "wyprowadzic" meza z mieszkania? | |
On 12/28/2010 2:50 PM, spp wrote:
W dniu 2010-12-28 21:48, witek pisze:jemu też trzeba udowodnić, że tych pieniedzy tam nie było, a jak były to że on je zabrał. To, że sprawcy nie wykryto nie oznacza, że przestępstwa nie było. |
|
Data: 2010-12-28 22:37:24 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
jak "wyprowadzic" meza z mieszkania? | |
W dniu 28.12.2010 21:50, spp pisze:
W dniu 2010-12-28 21:48, witek pisze: A kto powiedział, że jest nie popełnione? Popełnione - a umorzenie z brak wykrycia sprawcy. |
|
Data: 2010-12-29 01:11:17 | |
Autor: 'Krzysztof' | |
jak "wyprowadzic" meza z mieszkania? | |
"witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:ifdif2$2f5$7inews.gazeta.pl...
policja nie jest od wierzenia tylko od wypełniania procedur. W jakim sensie się nabiega? Kasa jest na razie ich wspólna, więc jakim cudem policja mogłaby posądzać kogoś (tu żonę) o kradzież swoich pieniędzy? K. |
|
Data: 2010-12-28 18:28:46 | |
Autor: witek | |
jak "wyprowadzic" meza z mieszkania? | |
On 12/28/2010 6:11 PM, 'Krzysztof' wrote:
"witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości a czemu musi być wspólna? Albo nie może to być pozyczona kamera, która stała na półce, a teraz zniknęła. Skonczy sie na niczym pewnie, ale wrobić człowieka można w bardzo łatwy sposób. "Halo, policja. Za chwilę, pod dyskotekę podjecie samochód wypakowany narkotykami. Czarne BMW". Tylko znajdz teraz gościa co z tobą tym BMW jechał i ci parę torebek wrzucił pod siedzenie. Metod jest olbrzymia ilość jak tkoś chce być złośliwy. Ja np. przerabiałem wersję życzliwej sąsiadki, która napisała do US, że wróciłem z zagranicy i kupiłem sobie mieszkanie. Wiesz ile mnie to roboty kosztowało, zeby to odkręcić? |
|
Data: 2010-12-28 21:04:33 | |
Autor: animka | |
jak "wyprowadzic" meza z mieszkania? | |
W dniu 2010-12-28 11:21, Danka pisze:
Moze zatem inaczej sformuluje pytanie: czy jezeli nie wpuszcze meza do Nie wpuszczaj, nawet z policją. Rozmawiajcie za drzwiami. Nic Ci nie grozi. Powiedz, że on mieszka tam gdzie sobie kupił mieszkanie. -- animka |
|
Data: 2010-12-28 14:24:07 | |
Autor: witek | |
jak "wyprowadzic" meza z mieszkania? | |
On 12/28/2010 2:04 PM, animka wrote:
W dniu 2010-12-28 11:21, Danka pisze: w zasadzie po za knsekwencjami finansowymi i karnymi nic wiecej, Powiedz, że on mieszka tam gdzie sobie kupił mieszkanie. on mieszkta tam gdzie mieszka, a nie gdzie kupił sobie mieszkanie. |
|