On 2020-04-18 23:53, alsor@interia.pl wrote:

Mam na myśli: jak zadzwonić z komputera z sys. np. Windows 7, na dowolny telefon?

Próbowałem dzwonić za pomocą emulatora Androida BlueStacks,
ale tam nie widzę takiej możliwości;
może trzeba coś tam doinstalować, np. WhatsApp, czy coś tam...

Skype i trochę zapłacić.

W dniu .04.2020 o 01:14 Uncle Pete <433koz@gmail.com> pisze:

On 2020-04-18 23:53, alsor@interia.pl wrote:

Mam na myśli: jak zadzwonić z komputera z sys. np. Windows 7, na  dowolny telefon?
 Próbowałem dzwonić za pomocą emulatora Androida BlueStacks,
ale tam nie widzę takiej możliwości;
może trzeba coś tam doinstalować, np. WhatsApp, czy coś tam....

Skype i trochę zapłacić.

Ale bez numerów alarmowych, co dla mnie niezrozumiałe.


--
Trefniś

Skype i trochę zapłacić.

Ale bez numerów alarmowych, co dla mnie niezrozumiałe.

To tak, ale Skype używa się nie dlatego, że nie ma się telefonu, tylko dlatego że taniej lub wręcz za darmo. Podejrzewam, że dla Skype to za dużo zachodu technicznego i organizacyjnego, a znaczenie tej usługi jest w praktyce niewielkie.

W dniu .04.2020 o 21:47 Uncle Pete <433koz@gmail.com> pisze:

Skype i trochę zapłacić.

 Ale bez numerów alarmowych, co dla mnie niezrozumiałe.

To tak, ale Skype używa się nie dlatego, że nie ma się telefonu, tylko  dlatego że taniej lub wręcz za darmo. Podejrzewam, że dla Skype to za  dużo zachodu technicznego i organizacyjnego, a znaczenie tej usługi jest  w praktyce niewielkie.

Problemy techniczne na pewno nie istnieją, bez żartów!
Problemy organizacyjne? Microsoftowi nikt nie podskoczy, a dostępności  numerów alarmowych nikt rozsądny nie będzie utrudniał i nie utrudnia!

Jedyne, co się nasuwa - dupochron w razie problemów prawnych "Skype nie  zapewnił połączenia, kiedy potrzebna była pomoc" i wizji milionowych  odszkodowań.

--
Trefniś

On 2020-04-19 22:54, Trefniś wrote:

W dniu .04.2020 o 21:47 Uncle Pete <433koz@gmail.com> pisze:

Skype i trochę zapłacić.

 Ale bez numerów alarmowych, co dla mnie niezrozumiałe.

To tak, ale Skype używa się nie dlatego, że nie ma się telefonu, tylko dlatego że taniej lub wręcz za darmo. Podejrzewam, że dla Skype to za dużo zachodu technicznego i organizacyjnego, a znaczenie tej usługi jest w praktyce niewielkie.

Problemy techniczne na pewno nie istnieją, bez żartów!

Musi wiedzieć, gdzie się znajdujesz.

W dniu .04.2020 o 23:02 Uncle Pete <433koz@gmail.com> pisze:

On 2020-04-19 22:54, Trefniś wrote:

W dniu .04.2020 o 21:47 Uncle Pete <433koz@gmail.com> pisze:

Skype i trochę zapłacić.

 Ale bez numerów alarmowych, co dla mnie niezrozumiałe.

To tak, ale Skype używa się nie dlatego, że nie ma się telefonu, tylko  dlatego że taniej lub wręcz za darmo. Podejrzewam, że dla Skype to za  dużo zachodu technicznego i organizacyjnego, a znaczenie tej usługi  jest w praktyce niewielkie.

 Problemy techniczne na pewno nie istnieją, bez żartów!

Musi wiedzieć, gdzie się znajdujesz.

Musi, ale może dopytać dla numerów alarmowych.

--
Trefniś

On 19/04/2020 21:54, Trefniś wrote:

W dniu .04.2020 o 21:47 Uncle Pete <433koz@gmail.com> pisze:

Skype i trochę zapłacić.

 Ale bez numerów alarmowych, co dla mnie niezrozumiałe.

To tak, ale Skype używa się nie dlatego, że nie ma się telefonu, tylko dlatego że taniej lub wręcz za darmo. Podejrzewam, że dla Skype to za dużo zachodu technicznego i organizacyjnego, a znaczenie tej usługi jest w praktyce niewielkie.

Problemy techniczne na pewno nie istnieją, bez żartów!

Jesteś pewien, że wiesz, o czym piszesz?

Gdy dzwonisz na nr alarmowy z telefonu stacjonarnego lub z komórki, system łączy Cię z właściwym (zwykle najbliższym) centrum powiadamiania na podstawie tego, do jakiej centrali jesteś podłączony względnie do której stacji bazowej zalogowała Ci się komórka. W przypadku Skype'a (i w ogóle wszystkich systemów telefonii internetowej) nie ma technicznej możliwości wykrycia Twojej lokalizacji. Standardowy telefoniczny system przekierowywania na właściwe centrum powiadamiania zobaczy miejsce, gdzie jest bramka Skype <-> publiczna sieć telefoniczna, a MS może wiedzieć jeszcze z jakiego nr. IP się łączysz, co samo z siebie nie jest pomocne, poza tym nikt nie zabroni Ci się łączyć przez jakieś proxy czy VPN, w którym to przypadku nie ma właściwie możliwości zlokalizowania Ciebie po normalnie dostępnych danych. Przykładowo łączysz się z internetem przez VPN, punkt wyjścia jest w Amsterdamie i to jest jedyna informacja dostępna dla służb, podczas gdy Ty możesz być w Polsce albo w Botswanie. No nijak to nie zadziała.

--
MF

W dniu .04.2020 o 01:46 MF <noemail@nospam.noproblem.invalid> pisze:

On 19/04/2020 21:54, Trefniś wrote:

W dniu .04.2020 o 21:47 Uncle Pete <433koz@gmail.com> pisze:

Skype i trochę zapłacić.

 Ale bez numerów alarmowych, co dla mnie niezrozumiałe.

To tak, ale Skype używa się nie dlatego, że nie ma się telefonu, tylko  dlatego że taniej lub wręcz za darmo. Podejrzewam, że dla Skype to za  dużo zachodu technicznego i organizacyjnego, a znaczenie tej usługi  jest w praktyce niewielkie.

Problemy techniczne na pewno nie istnieją, bez żartów!

Jesteś pewien, że wiesz, o czym piszesz?

Oczywiście!

Gdy dzwonisz na nr alarmowy z telefonu stacjonarnego lub z komórki,

(...)

informacja dostępna dla służb, podczas gdy Ty możesz być w Polsce albo w  Botswanie. No nijak to nie zadziała.

Powtarzam - nie stoi NIC na przeszkodzie, żeby dopytać o _wszelkie_  szczegóły abonenta na etapie nawiązywania połączenia (czyli przez Skype)!
Wszelkie wątpliwości dot. możliwych błędów/oszustw i tak za każdym razem  rozwiewa żywy operator numeru alarmowego - bo do tego sprowadzają się  wasze "problemy techniczne"!

BTW "nadmiar" wiedzy i brak wyobraźni utrudnia niekiedy znalezienie  rozwiązania najprostszego i skutecznego jako jedyne, bo stosowanego zawsze  i dla każdego połączenia.

--
Trefniś

W dniu 20-04-2020 o 10:06, Trefniś pisze:

W dniu .04.2020 o 01:46 MF <noemail@nospam.noproblem.invalid> pisze:

On 19/04/2020 21:54, Trefniś wrote:

W dniu .04.2020 o 21:47 Uncle Pete <433koz@gmail.com> pisze:

Skype i trochę zapłacić.

 Ale bez numerów alarmowych, co dla mnie niezrozumiałe.

To tak, ale Skype używa się nie dlatego, że nie ma się telefonu, tylko dlatego że taniej lub wręcz za darmo. Podejrzewam, że dla Skype to za dużo zachodu technicznego i organizacyjnego, a znaczenie tej usługi jest w praktyce niewielkie.

Problemy techniczne na pewno nie istnieją, bez żartów!

Jesteś pewien, że wiesz, o czym piszesz?

Oczywiście!

Gdy dzwonisz na nr alarmowy z telefonu stacjonarnego lub z komórki,

(...)

informacja dostępna dla służb, podczas gdy Ty możesz być w Polsce albo w Botswanie. No nijak to nie zadziała.

Powtarzam - nie stoi NIC na przeszkodzie, żeby dopytać o _wszelkie_ szczegóły abonenta na etapie nawiązywania połączenia (czyli przez Skype)!
Wszelkie wątpliwości dot. możliwych błędów/oszustw i tak za każdym razem rozwiewa żywy operator numeru alarmowego - bo do tego sprowadzają się wasze "problemy techniczne"!

BTW "nadmiar" wiedzy i brak wyobraźni utrudnia niekiedy znalezienie rozwiązania najprostszego i skutecznego jako jedyne, bo stosowanego zawsze i dla każdego połączenia.

Chodzi ci o to żeby M$-a zobowiązać a nawet zmusić do totalnej inwigilacji abonentów i precyzyjnego namierzania ich personaliów i lokalizacji?

miab

W dniu .04.2020 o 10:58 miab <miwa14@wp.pl> pisze:

W dniu 20-04-2020 o 10:06, Trefniś pisze:

W dniu .04.2020 o 01:46 MF <noemail@nospam.noproblem.invalid> pisze:

On 19/04/2020 21:54, Trefniś wrote:

W dniu .04.2020 o 21:47 Uncle Pete <433koz@gmail.com> pisze:

Skype i trochę zapłacić.

 Ale bez numerów alarmowych, co dla mnie niezrozumiałe.

To tak, ale Skype używa się nie dlatego, że nie ma się telefonu,  tylko dlatego że taniej lub wręcz za darmo. Podejrzewam, że dla  Skype to za dużo zachodu technicznego i organizacyjnego, a znaczenie  tej usługi jest w praktyce niewielkie.

Problemy techniczne na pewno nie istnieją, bez żartów!

Jesteś pewien, że wiesz, o czym piszesz?

 Oczywiście!

Gdy dzwonisz na nr alarmowy z telefonu stacjonarnego lub z komórki,

(...)

informacja dostępna dla służb, podczas gdy Ty możesz być w Polsce albo  w Botswanie. No nijak to nie zadziała.

 Powtarzam - nie stoi NIC na przeszkodzie, żeby dopytać o _wszelkie_  szczegóły abonenta na etapie nawiązywania połączenia (czyli przez  Skype)!
Wszelkie wątpliwości dot. możliwych błędów/oszustw i tak za każdym  razem rozwiewa żywy operator numeru alarmowego - bo do tego sprowadzają  się wasze "problemy techniczne"!
 BTW "nadmiar" wiedzy i brak wyobraźni utrudnia niekiedy znalezienie  rozwiązania najprostszego i skutecznego jako jedyne, bo stosowanego  zawsze i dla każdego połączenia.

Chodzi ci o to żeby M$-a zobowiązać a nawet zmusić do totalnej  inwigilacji abonentów i precyzyjnego namierzania ich personaliów i  lokalizacji?

Piszesz o inwigilacji?
To przecież, z definicji, "dyskretna obserwacja osoby lub grupy osób przez  np.: policję; tajny nadzór".
Tu nic nie odbywałoby się dyskretnie, lecz całkowicie jawnie i za  pozwoleniem!


MS i tak inwigiluje z sukcesami (choć niektórym udaje się ukrywać, fakt) i  robi to bez twojej wiedzy!

Ad meritum:
Mylnie zakładasz, że zdradziłbyś swoją lokalizację!
Istotne jest, gdzie wymagana jest interwencja (np. pogotowia), a nie twoja  lokalizacja.
MS do połączenia nie byłyby potrzebne personalia - niby po co miałby o to  pytać???

Zauważ, że dzwoniący na numer alarmowy podejmowałby DECYZJĘ o skorzystaniu  ze Skype w połączeniu alarmowym, odpowiadałby JAWNIE na wszelkie pytania,  znałby ich zakres itd. itp.

Zresztą później na szerszy zakres pytań i tak odpowiada operatorowi numeru  alarmowego - to ten spyta o personalia, lokalizację dzwoniącego itp.  Według ciebie to przecież też inwigilacja (błędnie).

--
Trefniś

(...)

informacja dostępna dla służb, podczas gdy Ty możesz być w Polsce albo w Botswanie. No nijak to nie zadziała.

Powtarzam - nie stoi NIC na przeszkodzie, żeby dopytać o _wszelkie_ szczegóły abonenta na etapie nawiązywania połączenia (czyli przez Skype)!
Wszelkie wątpliwości dot. możliwych błędów/oszustw i tak za każdym razem rozwiewa żywy operator numeru alarmowego - bo do tego sprowadzają się wasze "problemy techniczne"!

I ten operator włada wszystkimi językami na swiecie? ;)

Swoją drogą ciekawe, czy i jak realizowane są połączenia na numery alarmowe z telefonów satelitarnych?


-- -- -

I ten operator włada wszystkimi językami na swiecie?

W dniu .04.2020 o 19:19 ąćęłńóśźż <a@e.pl> pisze:

Swoją drogą ciekawe, czy i jak realizowane są połączenia na numery  alarmowe z telefonów satelitarnych?


-- -- -

I ten operator włada wszystkimi językami na swiecie?

Mogłeś znaleźć w sieci.
Na przykład:

http://zagle.jmaster.pl/artykul/26/telefon-satelitarny

http://wciazwdrodze.blogspot.com/2016/06/telefon-satelitarny-co-i-jak.html

Realizowane są połączenia z numerami 112/911 nawet bez aktywnej karty.


--
Trefniś

Czyli telefon satelitarny zawsze wysyła info o swoich współrzędnych?
Każdy?


-- -- -

Realizowane są połączenia z numerami 112/911 nawet bez aktywnej karty.

W dniu 2020-04-21 07:37, ąćęłńóśźż pisze:

Czyli telefon satelitarny zawsze wysyła info o swoich współrzędnych?
Każdy?

Wydaje się to logiczne, żeby w razie zaniku sygnału rozmówca mógł zostać przełączony na innego satelitę w zasięgu (tudzież lokalną stację bazową BTS współpracującą z systemem w roamingu).

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

W dniu wtorek, 21 kwietnia 2020 18:10:46 UTC+2 użytkownik Krystek napisał:

W dniu 2020-04-21 07:37, ąćęłńóśźż pisze:
> Czyli telefon satelitarny zawsze wysyła info o swoich współrzędnych?
> Każdy?

Wydaje się to logiczne, żeby w razie zaniku sygnału rozmówca mógł zostać przełączony na innego satelitę w zasięgu (tudzież lokalną stację bazową BTS współpracującą z systemem w roamingu).

Kolejny amator:

w GPS, itp. nie ma znaczenia pozycja odbiornika,
bo sam układ satelitów (na orbitach) gwarantuje z założenia
pełne pokrycie sfery dookoła Ziemi: 4pi [sr].

Pie.....sz trzy po trzy.


-- -- -

w GPS, itp. nie ma znaczenia pozycja odbiornika, bo sam układ satelitów gwarantuje z założenia pełne pokrycie sfery dookoła Ziemi: 4pi [sr].

W dniu .04.2020 o 07:37 ąćęłńóśźż <a@e.pl> pisze:

Czyli telefon satelitarny zawsze wysyła info o swoich współrzędnych?
Każdy?


-- -- -

Realizowane są połączenia z numerami 112/911 nawet bez aktywnej karty.

Niepotrzebnie wszyscy się przyczepili do tej automatycznej lokalizacji  jako najistotniejszej dla operatora i dzwoniącego.

Istotne są wyłącznie dane, które podacie przy _zgłaszaniu_ sytuacji  alarmowej operatorowi 112.

Swoje wątpliwości będzie rozwiewał w trakcie rozmowy z wami przez dalsze  pytania.
Nie wyobrażacie sobie sytuacji, kiedy dodzwaniam się do 112 w stolicy (bo  tu mieszkam), ale oczekuję interwencji we Wrocławiu, gdzie zaprzyjaźniona  osoba potrzebuje pomocy pogotowia?
Zapewniam, taka sytuacja może się zdarzyć, a odpowiednie procedury są w  użyciu!

Dlatego nawet w przypadku Skype można dopytać na poziomie programu - dokąd  chcesz zadzwonić na numer alarmowy. Po realizacji połączenia operator  numeru alarmowego w danym kraju zapyta o wszystkie szczegóły. To żadna  inwigilacja, drodzy obrońcy praw człowieka - albo podajesz swoje dane i  lokalizację, albo nie otrzymasz pomocy, PROSTE. Niezależnie od sposobu  wyboru numeru alarmowego, tak się dzieje _zawsze_ i od zawsze.

Już jasne?

--
Trefniś

W dniu .04.2020 o 18:09 Uncle Pete <433koz@gmail.com> pisze:

(...)

informacja dostępna dla służb, podczas gdy Ty możesz być w Polsce albo  w Botswanie. No nijak to nie zadziała.

 Powtarzam - nie stoi NIC na przeszkodzie, żeby dopytać o _wszelkie_  szczegóły abonenta na etapie nawiązywania połączenia (czyli przez  Skype)!
Wszelkie wątpliwości dot. możliwych błędów/oszustw i tak za każdym  razem rozwiewa żywy operator numeru alarmowego - bo do tego sprowadzają  się wasze "problemy techniczne"!

I ten operator włada wszystkimi językami na swiecie? ;)

Kolejny CKM.
Zainteresuj się działaniem numeru 112 w Polsce i pomyśl...
Myśl w dowolnym języku, w którym jesteś biegły.

--
Trefniś

W dniu 20.04.2020 o 19:23, Trefniś pisze:

Kolejny CKM.
Zainteresuj się działaniem numeru 112 w Polsce i pomyśl...
Myśl w dowolnym języku, w którym jesteś biegły.

No to oświeć nas jak działa 112 w Polsce jak łączysz się Skypem przez proxy/VPN w Amsterdamie?

W dniu .04.2020 o 20:00 nadir <none@hell.org> pisze:

W dniu 20.04.2020 o 19:23, Trefniś pisze:

Kolejny CKM.
Zainteresuj się działaniem numeru 112 w Polsce i pomyśl...
Myśl w dowolnym języku, w którym jesteś biegły.

No to oświeć nas jak działa 112 w Polsce jak łączysz się Skypem przez  proxy/VPN w Amsterdamie?

A łączyłeś się kiedyś skądkolwiek przez Skype ze 112?
No to działa identycznie!

To chyba kolejny objaw zarażenia koronawirusa - difficultas in abstracto  cogitandi.

Wybaczcie, ale z CKM ciężko rozmawiać.
EOT

--
Trefniś

W dniu 20.04.2020 o 20:19, Trefniś pisze:

> A łączyłeś się kiedyś skądkolwiek przez Skype ze 112?

Nie używałem nigdy Skype.

> No to działa identycznie!

Czyli jak?

> To chyba kolejny objaw zarażenia koronawirusa - difficultas in abstracto cogitandi.

I przez tego Skype się zaraziłeś?

> Wybaczcie, ale z CKM ciężko rozmawiać.

Wystarczy jak napiszesz.

W dniu .04.2020 o 20:32 nadir <none@hell.org> pisze:

W dniu 20.04.2020 o 20:19, Trefniś pisze:

 > A łączyłeś się kiedyś skądkolwiek przez Skype ze 112?

Nie używałem nigdy Skype.

To sięgnij do początku wątku - tam zaczyna się dylemat.

 > No to działa identycznie!

Czyli jak?

Nie działa, Skype nie obsługuje takich połączeń.

(...)

Wystarczy jak napiszesz.

Wyjątkowo powyżej, choć zapachniało trollem.

--
Trefniś

W dniu poniedziałek, 20 kwietnia 2020 23:04:16 UTC+2 użytkownik Trefniś napisał:

W dniu .04.2020 o 20:32 nadir <none@hell.org> pisze:

> W dniu 20.04.2020 o 20:19, Trefniś pisze:
>
>  > A łączyłeś się kiedyś skądkolwiek przez Skype ze 112?
>
> Nie używałem nigdy Skype.

To sięgnij do początku wątku - tam zaczyna się dylemat.

>
>  > No to działa identycznie!
>
> Czyli jak?

Nie działa, Skype nie obsługuje takich połączeń.

(...)
> Wystarczy jak napiszesz.

Wyjątkowo powyżej, choć zapachniało trollem.

-- Trefniś

faktycznie coś tu nieźle śmierdzi - jak zwykle: lenistwem!

do roboty, zasrańcy!

W dniu .04.2020 o 23:38 <alsor@interia.pl> pisze:

(...)

faktycznie coś tu nieźle śmierdzi - jak zwykle: lenistwem!
do roboty, zasrańcy!

Odpisałem lepiej rozgarniętym kolegom.
Już zajarzyłeś, CKM, czy robota cię przerasta?

--
Trefniś

W dniu 2020-04-21 o 20:25, Trefniś pisze:

W dniu .04.2020 o 23:38 <alsor@interia.pl> pisze:

(...)

faktycznie coś tu nieźle śmierdzi - jak zwykle: lenistwem!
do roboty, zasrańcy!

Odpisałem lepiej rozgarniętym kolegom.
Już zajarzyłeś, CKM, czy robota cię przerasta?

na jutro ma kartkówkę z historii i kombinuje jak jednocześnie siedzieć na lekcji online i dzwonić na helpdesk do babci


--
Irokez

W dniu 20.04.2020 o 23:04, Trefniś pisze:

To sięgnij do początku wątku - tam zaczyna się dylemat.

Ale ja nie mam dylematów, wiem z czego się bierze problem z numerami alarmowymi w przypadku różnych VoIP-ów. Skype też to dotyczy.

Nie działa, Skype nie obsługuje takich połączeń.

Organoleptycznie nie sprawdzałem, ale domyślałem się, że tak może być.

Wyjątkowo powyżej, choć zapachniało trollem.

I niby rozwiązaniem problemów i wątpliwości z numerami alarmowymi w VoIP-ach jest rozmowa z żywym operatorem? Bo jeżeli tak, to to jest akurat najmniejszy problem.

W dniu .04.2020 o 23:54 nadir <none@hell.org> pisze:

W dniu 20.04.2020 o 23:04, Trefniś pisze:

To sięgnij do początku wątku - tam zaczyna się dylemat.

Ale ja nie mam dylematów, wiem z czego się bierze problem z numerami  alarmowymi w przypadku różnych VoIP-ów. Skype też to dotyczy.

Nie działa, Skype nie obsługuje takich połączeń.

Organoleptycznie nie sprawdzałem, ale domyślałem się, że tak może być.

Wyjątkowo powyżej, choć zapachniało trollem.

I niby rozwiązaniem problemów i wątpliwości z numerami alarmowymi w  VoIP-ach jest rozmowa z żywym operatorem? Bo jeżeli tak, to to jest  akurat najmniejszy problem.

Oczywiście!
Niby techniczna grupa, a wyobraźnia u niektórych wręcz na poziomie  upośledzenia.

ZAWSZE operator 112 rozmawia z dzwoniącym, ZAWSZE trzeba dokładnie opisać  sytuację i ZAWSZE trzeba podać lokalizację zdarzenia (a nie TELEFONU, jak  uparcie chcą niektórzy).
Zawsze też padają pytania o personalia itd.

Skype mógłby zapytać zaledwie o kraj, którego służby chcemy o czymś  powiadomić.
Proste.
Ech...

--
Trefniś

W dniu 21.04.2020 o 20:23, Trefniś pisze:

ZAWSZE operator 112 rozmawia z dzwoniącym, ZAWSZE trzeba dokładnie opisać sytuację i ZAWSZE trzeba podać lokalizację zdarzenia (a nie TELEFONU, jak uparcie chcą niektórzy).

Z tym zawsze, to się nie tak rozpędzaj.
Czasem dzwoniący nic nie powie, bo nie może, a czasem nie chce.
http://gliwice.slaska.policja.gov.pl/ka9/informacje/wiadomosci/245063,Policjanci-uratowali-40-latke-ktora-chciala-popelnic-samobojstwo.html
Podobny przypadek był kilka lat temu w mojej okolicy, nie pamiętam czy to było jeszcze jak 112 obsługiwała u nas Straż Pożarna czy Policja, czy to już po nowemu. Ale też uratowano jakiegoś samobójce, który nie opisał sytuacji i nie podał swojej lokalizacji. Jakoś go tam namierzono i uratowano.
Z kolei od jednego ze znajomych ratowników słyszałem taką opowiastkę, że na 112 zadzwonił człowiek, który nie mógł mówić, dyspozytor nie potraktował jednak tego jako jakiś kawał. Zaczął dociekać, kto i po co dzwoni, ponieważ nie szło się dogadać, poprosił rozmówcę o naciśniecie jakiegoś klawisza jeżeli potrzebuje pomocy, no i ten coś tam nacisnął. Jakoś go zlokalizowali, wysłali pogotowie, a na miejscu się okazało, że człowiek dostał wylewu krwi do mózgu, sparaliżowało mu jedną stronę ciała i odebrało mowę, ale sprawną ręką 112 udało mu się wykręcić.

Zawsze też padają pytania o personalia itd.

No i co zrobi z moimi personaliami holenderski operator 112 gdy mnie do niego połączy Skype czy inny VoIP?

Skype mógłby zapytać zaledwie o kraj, którego służby chcemy o czymś powiadomić.

I jak zapyta, to co?
Przekieruje mnie na polskie 112? Skąd weźmie FIZYCZNY numer naszego 112 i kto zapłaci za to połączenie? Bo Skype chce za to pieniądze, inni operatorzy VoIP zresztą też.

Proste.

Skoro to takie proste, to dlaczego Skype jeszcze tego nie ma?

Dawaj!
To jest grupa niby techniczna, wyobraźnię i horyzonty masz szerokie. Może i upośledzenie mi przejdzie, jak odpowiesz na powyższe pytania?

W dniu .04.2020 o 22:01 nadir <none@hell.org> pisze:

W dniu 21.04.2020 o 20:23, Trefniś pisze:

ZAWSZE operator 112 rozmawia z dzwoniącym, ZAWSZE trzeba dokładnie  opisać sytuację i ZAWSZE trzeba podać lokalizację zdarzenia (a nie  TELEFONU, jak uparcie chcą niektórzy).

Z tym zawsze, to się nie tak rozpędzaj.

OK, widzę, że nie ma sensu tracić czas na rozmowę.
EOT

--
Trefniś

W dniu wtorek, 21 kwietnia 2020 22:04:02 UTC+2 użytkownik Trefniś napisał:

W dniu .04.2020 o 22:01 nadir <none@hell.org> pisze:

> W dniu 21.04.2020 o 20:23, Trefniś pisze:
>
>> ZAWSZE operator 112 rozmawia z dzwoniącym, ZAWSZE trzeba dokładnie  >> opisać sytuację i ZAWSZE trzeba podać lokalizację zdarzenia (a nie  >> TELEFONU, jak uparcie chcą niektórzy).
>
> Z tym zawsze, to się nie tak rozpędzaj.

OK, widzę, że nie ma sensu tracić czas na rozmowę.
EOT

-- Trefniś

to nie jest klasa szkolna, frajerze:

EOT ty zaliczyłeś już dawno temu - wypad do kąta.

W dniu 21.04.2020 o 22:03, Trefniś pisze:

OK, widzę, że nie ma sensu tracić czas na rozmowę.

Jednym słowem, nie masz pojęcia o czym piszesz.

W dniu .04.2020 o 22:08 nadir <none@hell.org> pisze:

W dniu 21.04.2020 o 22:03, Trefniś pisze:

OK, widzę, że nie ma sensu tracić czas na rozmowę.

Jednym słowem, nie masz pojęcia o czym piszesz.

Wystarczy mi pojęcie, z kim piszę.
Kiedy palec wskazuje niebo - głupiec patrzy na palec.

Jeszcze raz EOT, czego "techniczni" nie rozumieją.

--
Trefniś

W dniu 21.04.2020 o 22:14, Trefniś pisze:

Wystarczy mi pojęcie, z kim piszę.

Tobie się tylko wydaje, że masz pojęcie.

Kiedy palec wskazuje niebo - głupiec patrzy na palec.

Piękna metafora na pytania, które powinny być dla ciebie palcem wskazującym.

Jeszcze raz EOT, czego "techniczni" nie rozumieją.

Nie bądź dla siebie taki surowy. Nie każdy musi wszystko wiedzieć i rozumieć. Ja na przykład nadal nie rozumiem jaki masz problem z tym 112?

On 20/04/2020 09:06, Trefniś wrote:

W dniu .04.2020 o 01:46 MF <noemail@nospam.noproblem.invalid> pisze:

Jesteś pewien, że wiesz, o czym piszesz?

Oczywiście!

Skoro wiesz wszystko lepiej od wszystkich na świecie, to co tu jeszcze robisz?

Gdy dzwonisz na nr alarmowy z telefonu stacjonarnego lub z komórki,

(...)

informacja dostępna dla służb, podczas gdy Ty możesz być w Polsce albo w Botswanie. No nijak to nie zadziała.

Powtarzam - nie stoi NIC na przeszkodzie, żeby dopytać o _wszelkie_ szczegóły abonenta na etapie nawiązywania połączenia (czyli przez Skype)!
Wszelkie wątpliwości dot. możliwych błędów/oszustw i tak za każdym razem rozwiewa żywy operator numeru alarmowego - bo do tego sprowadzają się wasze "problemy techniczne"!

W dupie byłeś i gówno widziałeś, a cała twoja wiedza o numerach alarmowych ogranicza się do tego, że potrafisz zadzwonić na 997 i operatorowi wyjechać z ChWDP (choć ty pewnie wyjeżdżasz z HWDP).

Tu wytłumaczenie dla normalnych czytelników zainteresowanych, czemu to nie ma prawa zadziałać: problem nie jest w tym, że centrum powiadamiania ma wziąć od dzwoniącego dokładne namiary włącznie z miastem/ miejscowością/ wsią i krajem, ale w tym, że połączenie ze Skype'a zostanie skierowane do centrum powiadamiania w stolicy kraju czy gdzie tam znajduje się bramka Skype <-> sieć telefoniczna. Po pierwsze centra powiadamiania nie mają możliwości przekazania dzwoniącego na właściwe terytorialnie centrum, po drugie o ile w dużych miastach najczęściej da się precyzyjnie określić miejsce, w którym potrzebna jest pomoc, to gdzieś daleko na terenie wiejskim prawie zawsze trzeba dopytać o szczegóły lokalizacji znane tylko miejscowym. W sieci można znaleźć opisy, jak powiadamianie działa, wywiady z dyspozytorami opisującymi działanie systemu itd., więc nie będę tutaj wszystkiego przepisywał.

Dla normalnego człowieka płynie z tego jasny wniosek, że MS nie chce lub nie jest w stanie dogadać się z agendami rządowymi odpowiedzialnymi za system powiadamiania ratunkowego tak, by np. umożliwić przełączenie każdego dzwoniącego na właściwe terytorialnie centrum powiadamiania i tu dyskusja powinna się zakończyć.

BTW "nadmiar" wiedzy i brak wyobraźni utrudnia niekiedy znalezienie rozwiązania najprostszego i skutecznego jako jedyne, bo stosowanego zawsze i dla każdego połączenia.

BTW ad personam to możesz sobie wyjeżdżać do swojej starej. A gdyby przyszedł ci do baniaka pomysł, że jesteś w stanie mnie obrazić, zmartwię cię: do tej elitarnej, wąskiej grupy będącej w stanie to uczynić nie należałeś, nie należysz i na chwilę obecną nigdy w życiu nie będziesz w stanie nawet się do niej zbliżyć.

--
MF

"MF" 41448945-1426-7510-7002-c19f77c08b08@komp.wujka.marcina

W przypadku Skype'a (i w ogóle wszystkich systemów telefonii internetowej) nie ma technicznej możliwości wykrycia Twojej lokalizacji.

Przeglądarki internetowe lokalizują bez pudła -- z dokładnością paru metrów!

--
 _._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._.                              .-.     )\._.,-- ....,'``.
(,-.`._,'(  coma |\`-/|  .'O`-'      .,; o.'      eneuel@gmail.com      '.O_'   /,   _.. \   _\  (`._ ,.
    `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.   `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,  `._.-(,_..'-- (,_..'`-.;.'  Felix Lee
-bf-      `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/... https://eneuel.oferty-kredytowe.pl/

W dniu 2020-04-20 o 20:33, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

"MF" 41448945-1426-7510-7002-c19f77c08b08@komp.wujka.marcina

W przypadku Skype'a (i w ogóle wszystkich systemów telefonii internetowej) nie ma technicznej możliwości wykrycia Twojej lokalizacji.

Przeglądarki internetowe lokalizują bez pudła -- z dokładnością paru metrów!

niestety tak nie jest "bez pudła", chociażby mojej lokalizacji nie są w stanie podać poprawnie na PC'cie podpiętym do internetu światłowodem Netii.


--
Irokez

"Irokez" 5e9deed8$0$507$65785112@news.neostrada.pl

W przypadku Skype'a (i w ogóle wszystkich systemów telefonii internetowej) nie ma technicznej możliwości wykrycia Twojej lokalizacji.

Przeglądarki internetowe lokalizują bez pudła -- z dokładnością paru metrów!

niestety tak nie jest "bez pudła", chociażby mojej lokalizacji nie są w stanie podać poprawnie na PC'cie podpiętym do internetu światłowodem Netii.

Nie twierdzę,
  że taka lokalizacja jest zawsze możliwa,
      lecz twierdzę,
  że taka lokalizacja jest możliwa.

--
 _._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._.                              .-.
(,-.`._,'(       |\`-/|  .'O`-'      .,; o.'      eneuel@gmail.com      '.O_'
    `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.   `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
-bf-      `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...

"Trefniś" op.0jb9okaxmtaby1@tncap.home

:  Microsoftowi nikt nie podskoczy,
: w razie problemów prawnych "Skype nie zapewnił połączenia,
: kiedy potrzebna była pomoc" i wizji milionowych  odszkodowań.

--
 _._     _,-'""`-._      .`'.-.         ._.                              .-.     )\._.,-- ....,'``.
(,-.`._,'(  coma |\`-/|  .'O`-'      .,; o.'      eneuel@gmail.com      '.O_'   /,   _.. \   _\  (`._ ,.
    `-.-' \ )-`( , o o)  `-:`-'.'.   `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,  `._.-(,_..'-- (,_..'`-.;.'  Felix Lee
-bf-      `-    \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/... https://eneuel.oferty-kredytowe.pl/