Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   jak zasłonić pewna częśc filmu

jak zasłonić pewna częśc filmu

Data: 2009-03-18 13:28:03
Autor: Cyki
jak zasłonić pewna częśc filmu
Witam, poszukuję programu albo sposobu jakiegoś który pozwoli mi "zasłonić" pewną część filmu? Chodzi mi o coś takiego jak jest np. w telewizji zasłonięta /niewyraźna/ twarz. Dzięki

Data: 2009-03-18 14:24:26
Autor: Tomasz Minkiewicz
jak zasÂłoniĂŚ pewna czĂŞÂśc filmu
On Wed, 18 Mar 2009 13:28:03 +0100
"Cyki" <kosnomarcin@tkdami.net> wrote:

Witam, poszukujê programu albo sposobu jakiegoœ który pozwoli mi "zas³oniÌ" pewn¹ czêœÌ filmu? Chodzi mi o coœ takiego jak jest np. w telewizji zas³oniêta /niewyraŸna/ twarz. Dziêki

To grupa hardware'owa, więc jeśli twarz ma być zasłonięta, to czarny
papier, a jeśli niewyraźna, to pergamin do kanapek. Taśma klejąca taka
sama w obu przypadkach.

--
Tomasz Minkiewicz <tommink@gmail.com>

Data: 2009-03-18 14:32:20
Autor: PSYLO
jak zasłonić pewna częśc filmu
Cyki pisze:
Witam, poszukuję programu albo sposobu jakiegoś który pozwoli mi "zasłonić" pewną część filmu?

Grupa pl.comp.pecet zajmuje się tylko i wyłącznie sprzętem, więc spróbuj z karteczkami samoprzylepnymi ;-)

--
PSYLO

Data: 2009-03-18 14:36:02
Autor: GLaF
jak zasłonić pewna częśc filmu
Dnia Wed, 18 Mar 2009 14:32:20 +0100, PSYLO napisał(a):

Grupa pl.comp.pecet zajmuje się tylko i wyłącznie sprzętem

Przydałoby się takie info w opisie grupy.

--
GLaF

Data: 2009-03-18 14:58:11
Autor: Marcin Stankiewicz
jak zasłonić pewna częśc filmu
Dnia Wed, 18 Mar 2009 14:36:02 +0100, GLaF na pl.comp.pecet napisał(a):

Dnia Wed, 18 Mar 2009 14:32:20 +0100, PSYLO napisał(a):

Grupa pl.comp.pecet zajmuje się tylko i wyłącznie sprzętem
Przydałoby się takie info w opisie grupy.

A nie ma :) ? "(Pecety, czyli komputery klasy PC.)"

Ponadto w FAQ jest to wyraźnie napisane ...

<cite>
1.1.2 Tematyka grupy pl.comp.pecet

Tematyką grupy są wszystkie zagadnienia związane z komputerami klasy PC, dotyczące sprzętu.
</cite>

--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Godzi się uczyć i od wroga. Owidiusz (Publius Ovidius Naso, 43 p.n.e. - 17
lub 18 n.e.)"

Data: 2009-03-18 16:25:47
Autor: GLaF
jak zasłonić pewna częśc filmu
Dnia Wed, 18 Mar 2009 14:58:11 +0100, Marcin Stankiewicz napisał(a):

Grupa pl.comp.pecet zajmuje się tylko i wyłącznie sprzętem
Przydałoby się takie info w opisie grupy.

A nie ma :) ? "(Pecety, czyli komputery klasy PC.)"

No właśnie nie ma. Komputer to nie tylko "żelastwo", ale też
oprogramowanie.

Ponadto w FAQ jest to wyraźnie napisane ...

Owszem. Ale FAQ trzeba poszukać, a opis jest widoczny od razu.

Nie usprawiedliwiam tu lenistwa ani dysgooglii, ale lekka modyfikacja opisu
chyba by pomogła na wiele 'entegów' dot. programów (wiem, jestem
niepoprawnym optymistą). --
GLaF

Data: 2009-03-19 08:03:52
Autor: Radosław Sokół
jak zasłonić pewna częśc filmu
W dniu 18.03.2009 16:25, GLaF pisze:
No właśnie nie ma. Komputer to nie tylko "żelastwo", ale też
oprogramowanie.

Dlaczego? Jak dla mnie komputer to tylko żelastwo. Komputery
można składać, uruchamiać i testować z minimalnym wykorzysta-
niem oprogramowania (a za wspominanie BIOSu i Memtesta jeszcze
nikt na tej grupie nie został skrytykowany). A oprogramowanie
można tworzyć, analizować i wykonywać nawet bez komputera,
choćby na kartce papieru, jeżeli ktoś ma odpowiednie zdol-
ności. (*)


(*) Jeżeli ktoś czytał "Świat Dysku", to pewnie kojarzy
     patrycjusza Vetinariego, dla którego jedyną prawdziwą
     formą muzyki był zapis nutowy, a wykonanie tego zapisu
     przez muzyków było zbezczeszczeniem czystości formy :)
     Tę samą zasadę można odnosić i do oprogramowania ;)

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\................... Microsoft MVP ......................../

Data: 2009-03-19 10:08:18
Autor: Vituniu
jak zasłonić pewna częśc filmu
A oprogramowanie można tworzyć, analizować i wykonywać
nawet bez komputera, choćby na kartce papieru, jeżeli ktoś
ma odpowiednie zdolności. (*)

Hm... Wracajac kiedys z jakiegos copy-party mialem
przyjemnosc podrozowac z koderami sceny malego Atari...

Niniejszym potwierdzam... :)

Aczkolwiek patrzac z boku na dwoch wariatow notujacych
mnemoniki na odwrocie biletu kolejowego i mamroczacych
do siebie w blizej niezrozumialym dla reszty pasazerow jezyku...

No... jakos, na skutek ruchow browna zapewne, dookola
zrobilo sie wiecej miejsca niz ze statystyki winno wynikac... ;)


(*) Jeżeli ktoś czytał "Świat Dysku", to pewnie kojarzy
     patrycjusza Vetinariego, dla którego jedyną prawdziwą
     formą muzyki był zapis nutowy, a wykonanie tego zapisu
     przez muzyków było zbezczeszczeniem czystości formy :)
     Tę samą zasadę można odnosić i do oprogramowania ;)

"Wielu, bardzo wielu władców - dobrych, złych, a bardzo
często martwych, z reguły wie, co się działo.
Nieliczni potrafią, kosztem ogromnego wysiłku, wiedzieć,
co się dzieje.
Vetinari oba typy uważał za pozbawione ambicji."

Znow mi OT wyszedl....
Przepraszam,
Vituniu.

Data: 2009-03-19 22:30:12
Autor: Michal AKA Miki
jak zasłonić pewna częśc filmu

Użytkownik "Vituniu" <vituniu@poczta.fm> napisał w wiadomości news:gpt2nc$cr0$1nemesis.news.neostrada.pl...
A oprogramowanie można tworzyć, analizować i wykonywać
nawet bez komputera, choćby na kartce papieru, jeżeli ktoś
ma odpowiednie zdolności. (*)

Hm... Wracajac kiedys z jakiegos copy-party mialem
przyjemnosc podrozowac z koderami sceny malego Atari...


Nazwiska, kontakty! Albo przynajmniej miasto/region sobie przypomnij :)
trzeba sobie przypomniec stare czasy... 8bitowy procesor, 64kb ram, rozdzielczosc, ze nie wspomne i to dopinane do telewizora... peek i poke rulez... bajtek rulez... co tam... magnetofon bez turbo rulez! I tasmy do niego ze stomilu i sciaganie gier przez radio (bo nadawali)! takie czasy byly :)
i cotygodniowa sobotnia gielda w domu zwiazkow zawodowych w Katowicach :) tak sie poszerzalo horyzonty w dawnych czasach :D

No dobra... moze juz nie bede offtopicowal :)


Pozdrawiam
Michal

Data: 2009-03-20 00:02:39
Autor: venioo
jak zasłonić pewna częśc filmu
Michal AKA Miki pisze:

rulez... bajtek rulez... co tam... magnetofon bez turbo rulez! I tasmy do niego ze stomilu

Nie Stomilu a Stilonu :) Pozniejszy BASF w Gorzowie ;)

--
venioo
Q6600 + 8GB DDR2 + 9800gt 1GB + 500GB Samsung
Białe Mondeo 1.8 16V +LPG +PMS

Data: 2009-03-20 08:28:51
Autor: Vituniu
jak zasłonić pewna częśc filmu
Hm... Wracajac kiedys z jakiegos copy-party mialem
przyjemnosc podrozowac z koderami sceny malego Atari...

Nazwiska, kontakty! Albo przynajmniej miasto/region
sobie przypomnij :)

Toz to wieki temu bylo.... ;)

trzeba sobie przypomniec stare czasy... 8bitowy procesor, 64kb ram, rozdzielczosc, (...)

Hm... Ostatnie 65xe jakie widzialem mialo 1 MB RAM,
dysk twardy IDE, drugiego pokeya (dla stereo), covox'a na przetwornikach (bo nie samym pokeyem czlowiek zyje)
i ze 3 ROMy z systemami... I to wszystko upchniete w oryginalnej obudowie. :)

(...) magnetofon bez turbo rulez! I tasmy do niego ze stomilu i sciaganie gier przez radio (bo nadawali)! takie
czasy byly :)

Oj... zarwane noce, zawalone zadnia domowe... ;)

No dobra... moze juz nie bede offtopicowal :)

Przewciez rozmawiamy o sprzecie... :P

pozdrawiam,
Vituniu.

Data: 2009-03-18 19:23:46
Autor: JoteR
jak zasłonić pewna częśc filmu
"Marcin Stankiewicz" napisał:

Grupa pl.comp.pecet zajmuje się tylko i wyłącznie sprzętem

Przydałoby się takie info w opisie grupy.

A nie ma :) ? "(Pecety, czyli komputery klasy PC.)"

Hmm, kiedy ostatnio odświeżałeś sobie listę grup?
"Pecety, czyli sprzęt komputerowy klasy PC.".
Słowo - klucz: "sprzęt" ;-)

JoteR

Data: 2009-03-18 19:50:46
Autor: GLaF
jak zasłonić pewna częśc filmu
Dnia Wed, 18 Mar 2009 19:23:46 +0100, JoteR napisał(a):

"Marcin Stankiewicz" napisał:

Grupa pl.comp.pecet zajmuje się tylko i wyłącznie sprzętem

Przydałoby się takie info w opisie grupy.

A nie ma :) ? "(Pecety, czyli komputery klasy PC.)"

Hmm, kiedy ostatnio odświeżałeś sobie listę grup?
"Pecety, czyli sprzęt komputerowy klasy PC.".
Słowo - klucz: "sprzęt" ;-)

No faktycznie. Ale musiało to się niedawno zmienić. Na stronach gazety i
onetu są jeszcze stare opisy.

--
GLaF

Data: 2009-03-18 20:59:48
Autor: Marcin Stankiewicz
jak zasłonić pewna częśc filmu
Dnia Wed, 18 Mar 2009 19:23:46 +0100, JoteR na pl.comp.pecet napisał(a):

Hmm, kiedy ostatnio odświeżałeś sobie listę grup?

Sto lat temu ;-) Coś mi się kołatało po łbie odnośnie zmiany opisu, ale nie byłem pewny czy doszła do skutku.

--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Ośmieszanie młodości to przywilej starości. Konopiński Lech"

Data: 2009-03-18 14:36:19
Autor: OMSON
jak zasłonić pewna częśc filmu
PSYLO pisze:

Grupa pl.comp.pecet zajmuje się tylko i wyłącznie sprzętem, więc spróbuj z karteczkami samoprzylepnymi ;-)


To fakt. :) Ale tak abstrahując od tematyki grupy - zdajesz sobie sprawę jak zblazowani ludzie siedzą na grupach typu divx, multimedia itp? :)
Nie? Zadaj proste pytanie i sie przekonaj... ;)

Pzdr, OMSON

Data: 2009-03-18 18:06:18
Autor: martae
jak zasłonić pewna częśc filmu

ludzie, i co z tego ze to nie ta grupa?? zachowujecie sie wszyscy jak grupa niedorosnietych dzieci, zamiast pominac temat to piszecie nieskonczenie wiele tych samych stwierdzien robiac wszystkim innym wiecej krzywdy niz Cyki wyslanie niedortunnie postu. ;-((( gehe cala Polska!! co za dziwny narod

me

Data: 2009-03-18 19:32:14
Autor: JoteR
jak zasłonić pewna częśc filmu
"martae" <martae@hiobs.com> napisała:

ludzie, i co z tego ze to nie ta grupa??

Zrobiłem kupę. No i co z tego, że w kuchni?

zachowujecie sie wszyscy jak grupa niedorosnietych dzieci, zamiast
pominac temat to piszecie nieskonczenie wiele tych samych stwierdzien

I jakaś baba usiłowała tę kupę sprzątnąć. A mogła ją omijać, duża nie była, dojścia do lodówki nie blokowała.

 ;-((( gehe cala Polska!! co za dziwny narod

Nie wiem jak u was w Gabonie, ale u nas w Rzplitej kupę robi się w łazience.

JoteR

Data: 2009-03-19 02:16:42
Autor: Arkadiusz Dymek
jak zasłonić pewna częśc filmu
JoteR wrote:
"martae" <martae@hiobs.com> napisała:

ludzie, i co z tego ze to nie ta grupa??

Zrobiłem kupę. No i co z tego, że w kuchni?

zachowujecie sie wszyscy jak grupa niedorosnietych dzieci, zamiast
pominac temat to piszecie nieskonczenie wiele tych samych stwierdzien

I jakaś baba usiłowała tę kupę sprzątnąć. A mogła ją omijać, duża nie była, dojścia do lodówki nie blokowała.

;-((( gehe cala Polska!! co za dziwny narod

Nie wiem jak u was w Gabonie, ale u nas w Rzplitej kupę robi się w łazience.

Cholera. A ja robię w toalecie. A w łazience się kąpię. Gdzie mam się udać na resocjalizację?

Pozdrawiam,
Arkadesh

Data: 2009-03-19 07:18:39
Autor: JoteR
jak zasłonić pewna częśc filmu
"Arkadiusz Dymek" napisał:

Nie wiem jak u was w Gabonie, ale u nas w Rzplitej kupę robi się w łazience.

Cholera. A ja robię w toalecie. A w łazience się kąpię. Gdzie mam się udać na resocjalizację?

Na Wydział Architektury. Tam bez trudu znajdziesz projekty mieszkań, w których łazienka i toaleta tworzy jedno pomieszczenie. Zwane, o dziwo, łazienką.

JoteR

Data: 2009-03-19 15:02:22
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
jak zasłonić pewna częśc filmu

"JoteR" gpreng$ff2$1@inews.gazeta.pl

Nie wiem jak u was w Gabonie, ale u nas w Rzplitej kupę robi się w łazience.

Na przykład w wannie. :) Albo w umywalce...

  łazienka ż III, CMs. ~nce; lm D. ~nek
  <<pomieszczenie, w którym zainstalowane są urządzenia do mycia się i kąpieli>>

  Myć się w łazience.
  Łazienka wyłożona kafelkami.

Może chodziło o ubikację lub coś podobnego?...

-=-

To grupa ignorantów -- nadzorowana przez specjalistów (hardowych, ale
typu Michała Kaweckiego) z M$. :) Gdyby ktokolwiek z dyskutantów miał
pojęcie o obróbce filmu, napisałby (może i obok skrótu ,,NTG'') coś na
temat takiej obróbki, ale tu raczej należy wykazać niewiedzę innych,
nie zaś swoją wiedzę czy mądrość. :)

Jak to zwykle bywa, gdy chce się ukazać innych w złym świetle a siebie
w dobrym, choć nieprawdziwym -- popełnia się czasami ;) błędy typu ,,kupa
w wannie''. :) Niby lepiej w wannie niż pod wspomnianą lodówką, ale chyba
jednak też źle. :)

Aby było jasne -- nie wiem, jak zasłonić tę twarz. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2009-03-19 20:41:05
Autor: JoteR
jak zasłonić pewna częśc filmu
"Eneuel Leszek Ciszewski" napisał:

Nie wiem jak u was w Gabonie, ale u nas w Rzplitej kupę robi się w łazience.

Na przykład w wannie. :) Albo w umywalce...

Skoro lubisz... Często musisz przepychać rury?

 Myć się w łazience.
 Łazienka wyłożona kafelkami.

Może chodziło o ubikację lub coś podobnego?...

Spytaj mieszkańców bloków, tam najczęściej kibel stoi w łazience.

JoteR

Data: 2009-03-19 21:50:48
Autor: animka
jak zasłonić pewna częśc filmu
JoteR pisze:
"Eneuel Leszek Ciszewski" napisał:

Nie wiem jak u was w Gabonie, ale u nas w Rzplitej kupę robi się w łazience.
Na przykład w wannie. :) Albo w umywalce...

Skoro lubisz... Często musisz przepychać rury?

 Myć się w łazience.
 Łazienka wyłożona kafelkami.

Może chodziło o ubikację lub coś podobnego?...

Spytaj mieszkańców bloków, tam najczęściej kibel stoi w łazience.

W większości mieszkań kible są w oddzielnym pomieszczeniu.

--
animka

Data: 2009-03-20 00:20:09
Autor: JoteR
[OT] gdzie zrobić kupę (było: jak zasł onić pewna częśc filmu)
"animka" napisał:

Może chodziło o ubikację lub coś podobnego?...

Spytaj mieszkańców bloków, tam najczęściej kibel stoi w łazience.

W większości mieszkań kible są w oddzielnym pomieszczeniu.

Mhm... powiedz to mieszkańcom mrówkowców Za Żelazną Bramą w Warszawie lub na Osiedlu Tysiąclecia w Katowicach czy też Osiedla Przyjaźni w Poznaniu. W starszych blokach na Twojej Sadybie kibel też stał w łazience. W mojej "plombie" z końca lat 80-tych też. I w starych kamienicach na Grochowie (Wiatraczna/Paca) również. I u brata w domku jednorodzinnym takoż. Na Ochocie w okolicach Białobrzeskiej trafiały się osobne łazienki, za to często przechodnie (!), łączące korytarz z jednym z pokoi. Tak że z tą większością to ostrożnie.
BTW. Tu gdzie teraz mieszkam (wczesny Gierek), łazienka wyjątkowo jest osobno (w sąsiednim pionie już nie). I nie, nie robię w niej kupy. Do tego służy, jak wiadomo, kuchnia ;->

JoteR

Data: 2009-03-20 04:03:40
Autor: animka
[OT] gdzie zrobić kupę (było: jak zasłonić pewna częśc filmu)
JoteR pisze:

Mhm... powiedz to mieszkańcom mrówkowców Za Żelazną Bramą w Warszawie lub na Osiedlu Tysiąclecia w Katowicach czy też Osiedla Przyjaźni w Poznaniu. W starszych blokach na Twojej Sadybie kibel też stał w łazience.

W blokach (jest 6 takich samych) kible są w łazienkach, niestety. Mieszkania dwupokojowe i kawalerki.
W blokach czteropiętrowych na moim osiedlu są już kible oddzielne, ale tam są mieszkania trzypokojowe.
Natomiast na Stegnach są już z oddzielnymi łazienkami i toaletami. Koleżanka też mieszka w dwupokojowym i ma spore te pomieszczenia. U brata (też mieszka na Stegnach, 3 pokoje) to w łazience jeszcze dostawili sobie kabinę prysznicową (stoi obok wanny). U mnie pralka stoi w kuchni, bo nie zmieściła się do łazienki z kiblem :-(


  W mojej
"plombie" z końca lat 80-tych też. I w starych kamienicach na Grochowie (Wiatraczna/Paca) również. I u brata w domku jednorodzinnym takoż.

Niestety, dawniej architekci mieli mniej pomyślunku. Jakieś zakute łby.

--
animka

Data: 2009-03-20 04:38:36
Autor: Arkadiusz Dymek
[OT] gdzie zrobić kupę (było: jak zasłonić pewna częśc filmu)
animka wrote:
JoteR pisze:

Mhm... powiedz to mieszkańcom mrówkowców Za Żelazną Bramą w Warszawie lub na Osiedlu Tysiąclecia w Katowicach czy też Osiedla Przyjaźni w Poznaniu. W starszych blokach na Twojej Sadybie kibel też stał w łazience.

W blokach (jest 6 takich samych) kible są w łazienkach, niestety. Mieszkania dwupokojowe i kawalerki.
W blokach czteropiętrowych na moim osiedlu są już kible oddzielne, ale tam są mieszkania trzypokojowe.
Natomiast na Stegnach są już z oddzielnymi łazienkami i toaletami. Koleżanka też mieszka w dwupokojowym i ma spore te pomieszczenia. U brata (też mieszka na Stegnach, 3 pokoje) to w łazience jeszcze dostawili sobie kabinę prysznicową (stoi obok wanny). U mnie pralka stoi w kuchni, bo nie zmieściła się do łazienki z kiblem :-(

Nieważne jak jest, ale jakoś językowo nazywam to samo pomieszczenie różnie w zależności od tego, w jakim celu chcę z niego skorzystać. Ciekawe, czy jestem w tym odosobniony.

Pozdrawiam,
Arkadesh

Data: 2009-03-20 07:31:26
Autor: JoteR
[OT] gdzie zrobić kupę (było: jak zasł onić pewna częśc filmu)
"Arkadiusz Dymek" napisał:

Nieważne jak jest, ale jakoś językowo nazywam to samo pomieszczenie różnie w zależności od tego, w jakim celu chcę z niego skorzystać. Ciekawe, czy jestem w tym odosobniony.

Nie jesteś ;-) Czyli krakowskiem targiem: chcąc zrobić kupę udaję się do ubikacji, gdyż ignoruję w tym momencie wannę i umywalkę, skupiając się (w pełnym tego słowa znaczeniu) na stojącym tam kibelku. Natomiast całą czynność kończę w łazience, dokonując stosownych ablucji z użyciem wspomnianych wcześciej utensylii. Będąc cały czas w tym samym pomieszczeniu ;->.
A "wracając do adrema" - tak się w Usenecie nie da, tu pomieszczenia są (w miarę) jednoznacznie określone za pomocą nazw i opisów grup oraz ich FAQ. I chcąc zrobić kupę czyli porozmawiać o windzianym oprogramowaniu można wybrać między oddzielną ubikacją (np. pl.comp.nowe-programy) a którąś łazienką ze stojącym tam kibelkiem (np. pl.comp.os.ms-windows.winxp); natomiast w żadnym razie nie kuchnią (pl.comp.pecet). Gdyż osoba defekująca w kuchni zostanie z niej wyproszona mniej lub bardziej celnym FUT-em.

JoteR

Data: 2009-03-20 17:52:55
Autor: animka
[OT] gdzie zrobić kupę (było: jak zasłonić pewna częśc filmu)
JoteR pisze:

A "wracając do adrema" - tak się w Usenecie nie da, tu pomieszczenia są (w miarę) jednoznacznie określone za pomocą nazw i opisów grup oraz ich FAQ. I chcąc zrobić kupę czyli porozmawiać o windzianym oprogramowaniu można wybrać między oddzielną ubikacją (np. pl.comp.nowe-programy) a którąś łazienką ze stojącym tam kibelkiem (np. pl.comp.os.ms-windows.winxp); natomiast w żadnym razie nie kuchnią (pl.comp.pecet). Gdyż osoba defekująca w kuchni zostanie z niej wyproszona mniej lub bardziej celnym FUT-em.

Napisz tak szczerze. Jesteś nauczycielem, prawda?
Mam na myśli real.


--
animka

Data: 2009-03-20 07:52:03
Autor: zly
[OT] gdzie zrobić kupę (było: jak zasłonić pewna częśc filmu)
Dnia Fri, 20 Mar 2009 04:03:40 +0100, animka napisał(a):

Niestety, dawniej architekci mieli mniej pomyślunku. Jakieś zakute łby.

nie to co ty. mi akurat taki uklad odpowiada
--
marcin

Data: 2009-03-21 23:44:16
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
jak zasłonić pewna częśc filmu

"JoteR" gpu74k$kfb$1@inews.gazeta.pl

Na przykład w wannie. :) Albo w umywalce...

Skoro lubisz... Często musisz przepychać rury?

Mam problem z kamieniem i odkamienianiem. Radzę sobie octem i kwasem cytrynowym;
spece (na przykład z Grohe) ponoć twierdzą, że to kwadratura koła, ;) bo bateria
jest metalowa i kamień jest metalowy, więc nie można pozbyć się kamienia bez
pozbywania się armatury, ale ja jakoś sobie radzę. :) Nawet pozwolono ;) mi
zakupić tanią kopię Grohowej baterii -- jakby w zadośćuczynieniu, choć ta
termostatyczna bateria pracuje poprawnie mimo swoich lat i nie mam z nią
problemów. W czasie kąpieli sąsiedzi mogą znienacka odkręcać zimną wodę,
co na mnie robi wrażenie żadne. Stojąca tuz obok (jeśli chodzi o odległości
rurowe) pralka także znienacka zabiera zimną wodę, co na baterii nie robi wrażenia.

Z zatkanymi rurami nie mam problemów.
W razie czego -- należy zerwać posadzkę, bo rury odpływowe są ,,zasadniczo'' ;)
pod terakotą. :) Pionowe ich części są ukryte w ścianach czy (w formie syfonów
umywalkowych; notabene chromowanych, onegdaj z najwyższych półek -- radzono
mi, aby postukał się w głowę przy ukrywaniu takich syfonów) półpostumentach,
a poziome (czy raczej prawie poziome) są w podłodze. Jak dotąd nie zatykały
się, a mieszkam tu od wiosny 2001 roku.

Mam problem (miałem dwa razy) z wężykami doprowadajacymi wodę.

I mam problem z pękającą ścianą. Glazurnik (rzekomo bardzo dobry)
popełnił błędy w swej sztuce. Architektka (przypadkiem ;) architektka
,,miastowa'' -- projektowała to i owo dla Białegostoku) na samym początku
istnienia tego mieszkania zauważyła, że z pękaniem (obsiadaniem) ścian
będę miał kłopoty a płytki będą pękały. No i pękają...

Odważna kobieta poradziła mi podcięcie nośnej :) ściany (mieszkam na
parterze, więc w razie czego nie sam bym padał -- a w kupie ;) jednak
raźniej) w celu wygospodarowania dodatkowej powierzchni użytkowej ;)
i wstawienie wzmacniającej belki nad podcięciem. :)

No i mówiła o fatalnych skutkach obsiadania bloków.
Z obsiadaniem miała rację. Z podcinaniem nośnych ścian chyba też, bo miała w swym
dorobku takie podcięte ściany a jakoś ;) nie słychać o padających blokach. ;)
(zresztą -- takie podcięcia, a nawet gorsze, funkcjonują w tym bloku od ,,zawsze'')

Ogólnie jednak do współpracy z nią nie doszło i nie pamiętam już, dlaczego tak się stało.

Wężyki tez kupił ,,doskonały'' glazurnik. Moje (kupione przeze mnie) wężyki żyją do dzisiaj.

 Myć się w łazience.
 Łazienka wyłożona kafelkami.

Może chodziło o ubikację lub coś podobnego?...

Spytaj mieszkańców bloków, tam najczęściej kibel stoi w łazience.

Sedes można postawić i w kuchni. ;) Ja nie mam w łazience.

-=-

Mam dwa mieszkania w dwóch różnych blokach. Budowane są w różnych ,,epokach''.
W obu sedes nie stoi w łazience, ale w osobnym pomieszczeniu. Ale też w żadnym
nie mam bidetu, co czyni jakby użyteczność tego pomieszczenia nieco problematyczną.
Gdy budowałem to mieszkanie, zamierzałem w nim mieszkać tylko ,,chwilę''. Niestety
stało się inaczej... I tak poraniłem uczucia ludzi -- ludzie są dziwni i mogą pogodzić
się ze spalaniem tony szmalu w papierosach, ale zazdrośnie podchodzą do bidetów
czy zmywarek... Dziś bym nie szczypał się, ale bym postawił bidet, choćby miał
kosztować tyle, co 100 umywalek, a wówczas chyba tak jakoś kosztował... Dziś
pewnie bidety są tanie aż do przesady, ale wtedy było inaczej, choć potrzeby
pewnej części ciała były podobne. :)


Może więc postawienie sedesu w łazience nie jest takie głupie, bo można chwilowo
z wanny uczynić bidet. ;) Ogólnie jednak łazienka (z sedesem lub bez sedesu)
służy do mycia czy kąpania ciała, nie do czegoś innego. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2009-03-22 09:56:56
Autor: Piotr
jak zasłonić pewna częśc filmu
Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
Mam problem z kamieniem i odkamienianiem. Radzę sobie octem i kwasem cytrynowym;
(...)
Z zatkanymi rurami nie mam problemów.
(...)

Mam problem (miałem dwa razy) z wężykami doprowadajacymi wodę.
(...)

I mam problem z pękającą ścianą.
(...)
Wężyki tez kupił ,,doskonały'' glazurnik. Moje (kupione przeze mnie) wężyki żyją do dzisiaj.
(...)
stało się inaczej... I tak poraniłem uczucia ludzi -- ludzie są dziwni i mogą pogodzić
się ze spalaniem tony szmalu w papierosach, ale zazdrośnie podchodzą do bidetów
(...)
Człowieku!
pl.comp.pecet.
Zadzwoń na telefon zaufania, jak chcesz się wyżalać.

Data: 2009-03-23 16:24:45
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
jak zasłonić pewna częśc filmu

"Piotr" gq4uhh$tuf$1@news.onet.pl

Człowieku!
pl.comp.pecet.
Zadzwoń na telefon zaufania, jak chcesz się wyżalać.

Wyżalały się takie dupki jak Ty. :) I mamrotały -- jesteśmy mądrzy, ale biedni...
I brały ode mnie szmal, brały, brały... A ja -- dawałem, aż zmądrzałem i przestałem dawać. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2009-03-23 20:28:20
Autor: Piotr
jak zasłonić pewna częśc filmu
Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
Wyżalały się takie dupki jak Ty. :) I mamrotały -- jesteśmy mądrzy, ale biedni...
I brały ode mnie szmal, brały, brały... A ja -- dawałem, aż zmądrzałem i przestałem dawać. :)
Masz jednak kurewsko wielkie problemy ze zrozumieniem słowa pisanego.

Data: 2009-03-24 15:47:55
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
jak zasłonić pewna częśc filmu

"Piotr" gq8ntf$buf$1@news3.onet

Masz jednak kurewsko wielkie problemy ze zrozumieniem słowa pisanego.

I na czym to kurestwo polega? Na braniu pieniędzy za nierząd pisany?

-=-

Piszesz pod ,,natchnieniem''? Widzisz gdzieś w moim poście użalanie się?

Było pytanie o problem z zatkanymi rurami (bo rozmowa zahaczyła jakoś
o łazienki -- nie ja sprowadziłem rozmowę na łazienkowe tory; ja jedynie
zauważyłem, że sedes do wyposażenia łazienki raczej nie należy) i była
moja odpowiedź, z której wynika, że problem taki u mnie nie występuje,
choć ryzykownie umieściłem rury w podłodze mieszkania, niemal poziomo,
czyli bez spadku, a raczej z bardzo małym spadkiem. BTW -- mam sporo tych
rur: brodzik/prysznic, umywalka, pralka i wanna. I wszystko się pomieściło. :)

Kafelki popękały w garderobie i pęknięcia nie są męczące, bo są zazwyczaj
zasłonięte wiszącymi ubraniami. Glazurnikowi płaciłem awansem (z góry; na
dodatek na kilka lat z góry) a jednak okazał się nieuczciwy, co mnie nie
martwi ani trochę. Oczywiście mam w piwnicy stosowny zapas płytek i mogę
wymienić uszkodzony ich rządek na nowy -- z całych.

Gdzie tu użalanie się? Pisałem o baterii termostatycznej Grohe. :)
Większość z was pracowałaby na taką jedną baterię pół roku w tamtych
latach, gdy kończyłem o mieszkanie. :) A dla mnie jej kupno było równie
łatwe jak dzisiejszy wydatek rzędu stu złotych. :) Szkoda, że w tamtych
czasach tak wiele zainwestowałem w ,,bliźnich'', a tak niewiele w siebie,
bo stać mnie było wtedy co najmniej na wiele. I to jest żalenie się? Dzięki
,,wdzięczności'' bliźnich mogę teraz zając się sobą i dofinansowywaniem
siebie bez oglądania się na bliźnich.

Widzisz gdzieś użalanie się?

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2009-03-19 04:45:34
Autor: Padre
jak zasłonić pewna częśc filmu
Cyki pisze:
Witam, poszukuję programu albo sposobu jakiegoś który pozwoli mi "zasłonić" pewną część filmu? Chodzi mi o coś takiego jak jest np. w telewizji zasłonięta /niewyraźna/ twarz. Dzięki
do VirtualDub jest plugin do usuwania loga stacji telewizyjnej rozmywający obraz w wyznaczonym obszarze

jak zasłonić pewna częśc filmu

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona