Zwolay wyklepał(a) :

krotka pilka:za niedlugo oddaje rower na przeglad serwisowy i mam
zamiar przy okazji wymienic przedni hamulec-pytanie na jaki?na
poczatku myslalem o avidach 5 (hydraulika z tarcza 185) ale mi
odradzono i polecono shimano stx z tarcza 160...

Kto odradził ? ;) Ja bym właśnie polecił Juicy 5 + tarcza 160 mm - w zuepełności wystarczy.
--
Dominik Mirowski
e-mail NA

Zwolay wyklepał(a) :
> krotka pilka:za niedlugo oddaje rower na przeglad serwisowy i mam
> zamiar przy okazji wymienic przedni hamulec-pytanie na jaki?na
> poczatku myslalem o avidach 5 (hydraulika z tarcza 185) ale mi
> odradzono i polecono shimano stx z tarcza 160...

Kto odradził ? ;) Ja bym właśnie polecił Juicy 5 + tarcza 160 mm - w
zuepełności wystarczy.

Ja bym jeszcze wymienil 160 na 185 -skoro jezdzisz czasem po gorach,lepiej
miec zapas mocy i nie przegrzewac tej 160 na maxa.185 nie wazy wiele
wiecej,a jej zachowanie na zjezdzie gorskim odczujesz diametrlanie w
porownaniu z wydajnoscia cieplna160.
Ja swojej dziewczynie-tez jezdzimy po gorach wstawilem nawet 203,ale to nie
dla tego ze potrzebuje gigantycznej sily hamowania,lecz tego aby
odprowadzalo cieplo jak najszybciej-wszak to dziewczyna i hamulcow na
zjezdzie uzywa znacznie wiecej niz facet :) a nie chce zeby ugotowala sobie
plyn w zacisku i spalila tarcze :)..wagowo odbija sie to mi nimalnie,ale ja
serce mam spokoj ne :)

CeZ__134

On 28 Kwi, 09:37, "CeZ__134" <Nuniez_...@poczta.onet.pl> wrote:

Ja swojej dziewczynie-tez jezdzimy po gorach wstawilem nawet 203,ale to nie
dla tego ze potrzebuje gigantycznej sily hamowania,lecz tego aby
odprowadzalo cieplo jak najszybciej-wszak to dziewczyna i hamulcow na
zjezdzie uzywa znacznie wiecej niz facet :) a nie chce zeby ugotowala sobie
plyn w zacisku i spalila tarcze :)..wagowo odbija sie to mi nimalnie,ale ja
serce mam spokoj ne :)

Jeśli wolno jeździ to 160 tez by nie przegrzała

--
pozdro.
jay

"player" <bad-biker@gazeta.pl> wrote in message news:85650403-ab74-4d82-859e-780c80142ad2b6g2000pre.googlegroups.com...
On 28 Kwi, 09:37, "CeZ__134" <Nuniez_...@poczta.onet.pl> wrote:

Jeśli wolno jeździ to 160 tez by nie przegrzała

przy wystarczająco stromym i długim zjeździe nie jest to raczej wielki problem.

pozdr

On 28 Kwi, 12:16, "Wojtek Paszkowski" <wo...@nawirtualnej.polsce>
wrote:

przy wystarczająco stromym i długim zjeździe nie jest to raczej wielki
problem.

Ale jak ktoś jedzie cały czas wolno np. 20-25 km/h to do wyhamowania
do 0-5 km/h potrzebuje dużo mniej siły i energii niż ktoś jadący 40km
i więcej i nagle zwalnia do 5-10 km/h. Nawet jak jest długi zjazd to
hamulec o wiele bardziej " dostaje "  w tej 2. opcji.

--
pozdro
jay

"player" <bad-biker@gazeta.pl> wrote in message news:4c638476-aa66-49ff-9926-c29a2c67100ak19g2000prh.googlegroups.com...
On 28 Kwi, 12:16, "Wojtek Paszkowski" <wo...@nawirtualnej.polsce>
wrote:

przy wystarczająco stromym i długim zjeździe nie jest to raczej wielki
problem.

Ale jak ktoś jedzie cały czas wolno np. 20-25 km/h to do wyhamowania
do 0-5 km/h potrzebuje dużo mniej siły i energii niż ktoś jadący 40km
i więcej i nagle zwalnia do 5-10 km/h

tyle tylko, że aby jechać wolno, trzeba cały czas hamować - więc hamulec i tarcza nie mają kiedy ostygnąć. Przy zjeździe 20-25kmh przy zaciśniętych hamulcach wydziala się już bardzo dużo ciepła - w ostatnią niedzielę w ten sposób przegrzałem XT przy tarczy 180mm na niepozornym, góra 30m zjeździku w dolinkach oliwskich (nno ale ja akurat opasły jestem, po wtoczeniu się na górę energię potencjalną do wytracenia mam pokaźną ;))

pozdr

On 28 Kwi, 13:35, "Wojtek Paszkowski" <wo...@nawirtualnej.polsce>
wrote:

tyle tylko, że aby jechać wolno, trzeba cały czas hamować - więc hamulec i
tarcza nie mają kiedy ostygnąć.

Tylko że jak hamujesz z mniejszej prędkości to tarcza się tak nie
grzeje, nawet jak długo hamujesz.

Przy zjeździe 20-25kmh przy zaciśniętych
hamulcach wydziala się już bardzo dużo ciepła - w ostatnią niedzielę w ten
sposób przegrzałem XT przy tarczy 180mm na niepozornym, góra 30m zjeździku w
dolinkach oliwskich

No to może jeszcze wolniej trzeba jechać np. 15-20 km/h. Dokładnie nie
powiem ale byliśmy kiedyś w Beskidzie
Żywieckimi, okolice Ujsołów, Wielka Racza itp., ogólnie 5 dni jazdy po
górach i dziewczyna na którą zawsze czekałem tarcz nie przegrzała..
Taracze 160/160 hayes, a hamulce hfx 9.
Ja wtedy jeszcze na v'kach śmigałem ale na innych wyjazdach już z
tarczami udało mi się nie tylko 180 ale i 203 przypalić.

--
pozdro.
jay

Użytkownik "CeZ__134" <Nuniez__22@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:gt6bkj$c0s$1news.onet.pl...

Ja bym jeszcze wymienil 160 na 185 -skoro jezdzisz czasem po gorach,lepiej
miec zapas mocy i nie przegrzewac tej 160 na maxa.185 nie wazy wiele
wiecej,a jej zachowanie na zjezdzie gorskim odczujesz diametrlanie w
porownaniu z wydajnoscia cieplna160.

Jak dla mnie to sci-fi. Waze ~75kg. Mialem pierwsze tarczowki xt do xc i przednia tarcze 170mm tylko dlatego, ze wymagal jej adapter do manitou. Jezdzilem na tym jakies 2.5 roku. Nigdy nie spalilem tarczy ani nie zagotowalem plynu, chociaz np taki zjazd ze Skrzycznego do najkrotszych i najprostszych raczej nie nalezy.

pozdrawiam,
dziki.

CeZ__134 pisze:

Ja swojej dziewczynie-tez jezdzimy po gorach wstawilem nawet 203,ale to nie
dla tego ze potrzebuje gigantycznej sily hamowania,lecz tego aby
odprowadzalo cieplo jak najszybciej-wszak to dziewczyna i hamulcow na
zjezdzie uzywa znacznie wiecej niz facet :) a nie chce zeby ugotowala sobie
plyn w zacisku i spalila tarcze :)

....czyli grzeje mniej, bo swoją energię potencjalną (m*g*h) jadąc wolniej
rozprasza w dłuższym czasie. Wstaw jej przeto 160 i wystarczy z okładem.

:

> Ja swojej dziewczynie-tez jezdzimy po gorach wstawilem nawet 203,ale to

nie

> dla tego ze potrzebuje gigantycznej sily hamowania,lecz tego aby
> odprowadzalo cieplo jak najszybciej-wszak to dziewczyna i hamulcow na
> zjezdzie uzywa znacznie wiecej niz facet :) a nie chce zeby ugotowala

sobie

> plyn w zacisku i spalila tarcze :)

...czyli grzeje mniej, bo swoją energię potencjalną (m*g*h) jadąc wolniej
rozprasza w dłuższym czasie. Wstaw jej przeto 160 i wystarczy z okładem.

Ona zasowa na fulu :)wiec ma jak sie rozwinac na zjezdzie :)

CeZ__134

On 28 Kwi, 12:27, "CeZ__134" <Nuniez_...@poczta.onet.pl> wrote:

Ona zasowa na fulu :)wiec ma jak sie rozwinac na zjezdzie :)

Chyba się czepiam, ale rower sam nie jedzie ;) i jak ktoś się boi to i
full mu nie pomoże :P

--
pozdro.
jay

Chyba się czepiam, ale rower sam nie jedzie ;) i jak ktoś się boi to i
full mu nie pomoże :P

Tu sie z Toba koleszko zgadzam :) z ta roznica,iz full umozliwia rozwijanie
wiekszych predkosci na zjezdzie :) a w szczegolnosci dziewczynie ktora nie
ma lap jak pudzian do trzymania kierownicy w rowerze ze sztywnym tylem :)

CeZ__134

On 28 Kwi, 15:47, "CeZ__134" <Nuniez_...@poczta.onet.pl> wrote:

Chyba się czepiam, ale rower sam nie jedzie ;) i jak ktoś się boi to i
full mu nie pomoże :P

Tu sie z Toba koleszko zgadzam :) z ta roznica,iz full umozliwia rozwijanie
wiekszych predkosci na zjezdzie :) a w szczegolnosci dziewczynie ktora nie
ma lap jak pudzian do trzymania kierownicy w rowerze ze sztywnym tylem :)

Nadal uważam że prócz sprzętu to jeszcze trzeba mieć skill, psyche i
doświadcznie. A na ht to jaki jest związek z trzymaniem kiery i
latającym na boki tyłem?

I nie jestem "koleszką " :P


--
jay

Chyba się czepiam, ale rower sam nie jedzie ;) i jak ktoś się boi to i
full mu nie pomoże :P

Tu sie z Toba koleszko zgadzam :) z ta roznica,iz full umozliwia

rozwijanie

wiekszych predkosci na zjezdzie :) a w szczegolnosci dziewczynie ktora nie
ma lap jak pudzian do trzymania kierownicy w rowerze ze sztywnym tylem :)

Nadal uważam że prócz sprzętu to jeszcze trzeba mieć skill, psyche i
doświadcznie. A na ht to jaki jest związek z trzymaniem kiery i
latającym na boki tyłem?

I nie jestem "koleszką " :P


aj tam :) histeryzujesz z tym koleszka :P
a wracajac..wlasnie to mialem na mysli,ze dziewczyna ktora nie jest
profi,nie ma takiej techniki jazdy jak doswiadczony rider na HT,a co za tym
idzie,ful daje jej wieksza mozliwosc kontrolowania trakcji,:)

CeZ__134


--
jay