Użytkownik "Marcin"
Witam dysponuję ok 15 tys i chciałbym kupić terenówkę - pewnie ściągnąć.
Zastanawiam się nad Foresterem, Toyotą RAV (1) lub Hondą HRV - nie będzie to samochód podstawowy, tylko do wypadów na weekend na odległości do 150 km w jedną stronę i ewentualnie dowieźć jakiś towar od czasu do czasu klientom. Pod słowem "teren" rozumiem drogi nieutwardzone, gdzie zawisłem kilka razy berlingo a obecny wózek zostawiam daleko od niektórych posesji bo całkiem niskie ma zawieszenie. Co polecacie, a może inny typ macie? Znajomy ma RAV z 1996 i całkiem nieźle pomyka nią. Chodzi mi coś o wysokim zawieszeniu, bezawaryjnego (pomarzyć) i w miarę taniego w eksploatacji z napędem na 4 koła (może zimą żona sobie będzie chciała pojeździć)
Na autoscout są forestery - podobno najlepsze w teren, nie wiem co wybrać.
Pozdrawiam i czekam na sugestie
Hmm... a taka Niva to się nie nada?
|