Był 25 luty (środa), gdy o godzinie 14:41 *p0li* w pocie czoła
naskrobał(a):

http://otomoto.pl/citroen-c8-2-2hdi150km-oplacony-gwarancja-C7736677.html

VIN-u już nie ma w ogłoszeniu. --
Pozdrawiam,

Post stworzono 2009-02-25 14:57:49

Użytkownik "Heraklit" <wet_12@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:o2leebwfzhxb.1awol0wdaev6v.dlg40tude.net...

Był 25 luty (środa), gdy o godzinie 14:41 *p0li* w pocie czoła
naskrobał(a):

>

http://otomoto.pl/citroen-c8-2-2hdi150km-oplacony-gwarancja-C7736677.html

VIN-u już nie ma w ogłoszeniu.


-- Pozdrawiam,

Post stworzono 2009-02-25 14:57:49

To teraz trzeba zacząć pisać mejle/dzwonić i prosić o podanie numeru VIN w
celu sprawdzenia ;)

Pozdrawiam !!

Czarek Daniluk pisze:

Pozdrawiam,

Post stworzono 2009-02-25 14:57:49

To teraz trzeba zacząć pisać mejle/dzwonić i prosić o podanie numeru VIN w
celu sprawdzenia ;)

Pozdrawiam !!

A da się bez problemu sprawdzić historię po VIN? Interesuje mnie Ford Focus. Może ktoś wie jak to wygląda, dostęp do danych u Forda?
Pozdrawiam,
Grzegorz

Użytkownik "GK" <grego69@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:go3lue$525$1inews.gazeta.pl...

A da się bez problemu sprawdzić historię po VIN? Interesuje mnie Ford Focus. Może ktoś wie jak to wygląda, dostęp do danych u Forda?

a to wszystko zalezy od marki/dilera itp z fordami niestety bywaja problemy

GK pisze:

A da się bez problemu sprawdzić historię po VIN? Interesuje mnie Ford Focus. Może ktoś wie jak to wygląda, dostęp do danych u Forda?

Bardzo kiepsko.
Znam przypadek, jak facet pojechał do ASO na sprawdzenie auta przed zakupem, gdzie powiedzieli mu, że licznik w samochodzie nie był cofany (poprzednie Mondeo '02). Co innego się okazało po sprawdzeniu naklejek...
Transakcja w końcu doszła do skutku, handlarz przyznał się do ściągnięcia 75 tys. (z 245 na 170), raczej nie było więcej. Niemniej jednak widać, co są warte ASO Forda.

pozdrawiam,
JG

JG pisze:

Bardzo kiepsko.
Znam przypadek, jak facet pojechał do ASO na sprawdzenie auta przed zakupem, gdzie powiedzieli mu, że licznik w samochodzie nie był cofany (poprzednie Mondeo '02). Co innego się okazało po sprawdzeniu naklejek...
Transakcja w końcu doszła do skutku, handlarz przyznał się do ściągnięcia 75 tys. (z 245 na 170), raczej nie było więcej. Niemniej jednak widać, co są warte ASO Forda.

pozdrawiam,
JG

A o jakie naklejki chodzi?
Pozdrawiam,
Grzegorz

Grzegorz K. pisze:

A o jakie naklejki chodzi?

"Następna wymiana oleju" ;)
Okazało sie, że ASO nawet tego nie sprawdziło dokładnie.

pozdrawiam,
JG

GK <grego69@gazeta.pl> popełnił(a):

Czarek Daniluk pisze:

Pozdrawiam,

Post stworzono 2009-02-25 14:57:49

To teraz trzeba zacząć pisać mejle/dzwonić i prosić o podanie numeru
VIN w celu sprawdzenia ;)

Pozdrawiam !!

A da się bez problemu sprawdzić historię po VIN? Interesuje mnie Ford
Focus. Może ktoś wie jak to wygląda, dostęp do danych u Forda?
Pozdrawiam,
Grzegorz

Jeśli się nic nie zmieniło (a chyba nie), to sprawdzisz, ale tylko  w tym ASO, w którym było (i o ile było serwisowane) auto - dodatkowo zrobić to może bodajże tylko właściciel auta.

--
Ford|Club|Polska - http://forum.fordclubpolska.org

W Polsce zeby nie zostac wyciulanym klient musi kupic po prostu nowy samochod. Te cale otomoto to w 99% oszukiwanie potencjalnych nabywcow. Pozostale 1% praktycznie nie mozna znalezc. Pamietam jak brat przez kilka miesiecy szukam dwu-trzylatka i za kazdym razem na ogloszeniu pisalo, ze auto bez wypadku a po przyjezdzie na miejsce z blacharzem okazywalo sie ze za kazdym razem auto jest po stluczce. Dlatego dal sobie spokoj i kupil nowke.

auto bez wypadku a po przyjezdzie na miejsce z blacharzem okazywalo sie ze za kazdym razem auto jest po stluczce.

nie myl wypadku ze stłuczką ;)

pozdrawiam

Użytkownik "ttt" <tl6@nospamwp.pl> napisał w wiadomości news:go46d4$1nhf$1news2.ipartners.pl...

W Polsce zeby nie zostac wyciulanym klient musi kupic po prostu nowy samochod.

ale pod warunkiem ze zrobi to za granica, niczym dziwnym nie jest kupienie samochodu w salonie po naprawach lakierniczych, czesto calkiem sporych