Data: 2014-05-14 10:44:41 | |
Autor: radar | |
jaki automat do miasta? | |
Cześć,
potrzebuję podpowiedzi. Znajoma chce zmienić auto na bardziej ekonomiczne. Ma RAV-4 2005 benz+gaz automat. Chce niedużo dołożyć, powiedzmy cena max. 35 tyś. Przejrzałem otomoto ale nie chciałbym wybierać awaryjnych i drogich technologii (na czym się nie znam). Pewną wskazówką jest artykuł: http://www.magazynauto.pl/porady/eksploatacjau/skrzynia-2871/news-kupujemy-samochod-z-automatem,nId,945476 Najtańsze nowe auto jakie znalazłem to Škoda Citigo 1.0 MPI 75KM AMBITION ASG 5D to 37 tyś. Co wybrać? -- radar |
|
Data: 2014-05-14 03:57:51 | |
Autor: Bugatti | |
jaki automat do miasta? | |
Je¶li RAV'ka siê jej NIE psuje to niech ni± nadal je¼dzi.
Citigo poimo i¿ ma 5 gwiazdek NCAP to aby ograniczyæ odkszta³cenia to musieli mocno usztywniæ konsturkcje p³yty pod³ogowej i wznocnieñ....wiêc energia uderzenia ma bardzo ma³± przestrzeñ aby siê mog³a rozproszyæ...wiêc przyspieszenia dzia³aj±ce na organy ludzkie s± znacznie wiêksze ni¿ dla aut z d³u¿szym przodem (konstrukcj± pod³u¿nic, belek wzmacniaj±cych itd.). Wyniki NCAP nie s± reprezentatywne bo nie przedstawiaj± warto¶ci przyspieszeñ tylko nic nie znacz±ce punkty: http://www.euroncap.com/results/skoda/citigo/2011/473.aspx Ja nigdy bym nikomu nie poleci³ tak ma³ego auta jaki Citio, Smart i inne pierdu³ki. Ma³e, IMO drogie, s³abe przyspieszenia, wyposa¿enie, prowadzenie itd. Za 35 tys z³. mo¿na mieæ wiele innych lepszych (kilkuletnich) autek z LPG (8 litrów na trasie, 10-11 LPG w mie¶cie). Pozdr. Bugatti |
|
Data: 2014-05-14 21:11:25 | |
Autor: radar | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-14 12:57, Bugatti pisze:
Ja nigdy bym nikomu nie poleci³ tak ma³ego auta jaki Citio, Smart i inne pierdu³ki. ... No nie chce mi siê wierzyæ, ¿e nie ma fajnych automatów do 35 ty¶. ;) -- radar |
|
Data: 2014-05-15 10:37:44 | |
Autor: Bugatti | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu ¶roda, 14 maja 2014 21:11:25 UTC+2 u¿ytkownik radar napisa³:
W dniu 2014-05-14 12:57, Bugatti pisze: Oczywi¶cie ¿e s±...wybór jest ogromny. Tylko nie polecam takich ma³ych autek. Poszukaj sobie auta na allegro, otomoto ... przekrój aut do tej kwoty jest OGROMNY ! Aut z ASB oraz z ju¿ zamontowan± instalacj± LPG jest wiele ..od Volvo XC70, S60, Audi A4 i wiele wiel innych. Za¶ aut bez LPG ale z mo¿liwo¶ci± monta¿u jest OGROM !. Szkoda czasu na wypisywanie. Sam sobie poszukaj z t± Pani±. Pozdr. Bugatti |
|
Data: 2014-05-18 12:32:21 | |
Autor: radar | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-15 19:37, Bugatti pisze:
Sam sobie poszukaj z t± Pani±. Dziêki ;p Od siebie dopowiem, ¿e aut w automacie jest ju¿ 1/4 ogó³u og³oszeñ : -- radar |
|
Data: 2014-05-14 10:52:36 | |
Autor: Biggie | |
jaki automat do miasta? | |
U¿ytkownik "radar" <_sara_@_post_._pl_> napisa³ w wiadomo¶ci news:lkvado$mcc$1speranza.aioe.org... Cze¶æ, Tu masz ciekawy artyku³, a w³a¶ciwie odpowied¼ na pytanie ;-) http://www.auto-motor-i-sport.pl/technika/male-samochody-technika-automatyczna-skrzynia-biegow-automat-porownanie,16473,1 pzdr Biggie |
|
Data: 2014-05-14 21:20:41 | |
Autor: radar | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-14 10:52, Biggie pisze:
Tu masz ciekawy artyku�, a w�a�ciwie odpowied� na pytanie ;-) No i to jest kropka nad i jeśli chodzi o nowe auta. A jeśli nie nowe? -- radar |
|
Data: 2014-05-15 16:26:38 | |
Autor: Biggie | |
jaki automat do miasta? | |
Użytkownik "radar" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ll0fm5$d8k$1@speranza.aioe.org...
W dniu 2014-05-14 10:52, Biggie pisze: Tu masz ciekawy artyku�, a w�a�ciwie odpowied� na pytanie ;-) No i to jest kropka nad i jeśli chodzi o nowe auta. A jeśli nie nowe? Od pięciu lat używam VW Tourana 1.9 tdi z DSG7. Samochód kupiony jako nowy, przejechane 90000 km. Żadnych problemów (jak dotąd - odpukać) nie ma. Skrzynia bezobsługowa, nie wymaga wymiany oleju ani filtra. Zmiana biegów błyskawiczna i w względem klasycznych automatów zużycie paliwa zbliżone jest do aut z manualnymi skrzyniami. Mam ciężką nogę, 70% jazdy to Warszawa, a globalnie średnie spalanie oscyluje w granicach 6,5-7l/100. Użytkowałem też kilka tygodni Jettę 1.4TSI 122KM z DSG7 i tam nawet wrażenia miałem lepsze, ale i zużycie paliwa było nieco wyższe. Sugerowałabym wiec auta z ta właśnie skrzynią. pzdr Biggie |
|
Data: 2014-05-16 07:27:18 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
"Biggie" <biggiebiggieWYTNIJ@wp.pl> wrote in message news:5374ce98$0$2242$65785112news.neostrada.pl...
Od pięciu lat używam VW Tourana 1.9 tdi z DSG7. Samochód kupiony jako nowy, przejechane 90000 km. Skrzynie DSG mają opinie awaryjnych. Twój przypadek to raczej wyjątek niż reguła. Byłeś już w salonie aby Ci to naprawili: http://www.autoevolution.com/news/volkswagen-recalling-16-million-cars-globally-to-fix-dsg-gearboxes-71053.html |
|
Data: 2014-05-18 20:04:48 | |
Autor: Biggie | |
jaki automat do miasta? | |
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ll504p$v8a$1@dont-email.me...
Byłeś już w salonie aby Ci to naprawili: Regularnie sprawdzałem na stronie http://www.volkswagen.de/de/servicezubehoer/VolkswagenService/rechte_marginalspalte/abfrage_rueckrufaktionen.html czy VW ogłosił już akcję serwisową i nic na ten temat nie było, ale w piątek zaliczyłem przegląd w serwisie VW i oznajmiono mi, że akcja jest i że olej zostanie wymieniony. Kosztów oczywiście z tego tytułu nie poniosłem, jedynie samochód stał 2 godziny dłużej w warsztacie. Tak czy siak, ja jestem z tej skrzyni bardzo zadowolony bardzo zadowolony i przy zmianie auta biorę ją pod uwagę pzdr Biggie |
|
Data: 2014-05-18 14:17:44 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
"Biggie" <biggiebiggieWYTNIJ@wp.pl> wrote in message news:5378f640$0$2360$65785112news.neostrada.pl...
Tak czy siak, ja jestem z tej skrzyni bardzo zadowolony bardzo zadowolony Nawet jak powtórzysz to trzy razy ;-) to i tak nie zmieni to faktu, że jesteś tylko jednym użytkownikiem a liczy się statystyka :-) |
|
Data: 2014-05-21 03:19:16 | |
Autor: Dman666 | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu ¶roda, 14 maja 2014 21:20:41 UTC+2 u¿ytkownik radar napisa³:
W dniu 2014-05-14 10:52, Biggie pisze: > http://www.auto-motor-i-sport.pl/technika/male-samochody-technika-automatyczna-skrzynia-biegow-automat-porownanie,16473,1 Jesli nie nowe to: 1. Omijac CVT szerokim lukiem (nie znam nikogo kto to naprawia-moze ktos poda magika na grupie) 2. Przekladnia zautomatyzowana na podobnym poziomie awaryjnosci co CVT oraz dodatkowo trzeba nauczyc sie tym jezdzic, zeby auto nie stanelo w korku (podobno idea automatu jest taka zeby to umilac a tu zonk) 3. Szukac czegos z DSG/Powershift z malym przebiegiem lub udokumentowanymi wymianami oleum bo wymiana sprzegiel kosztowna. 4. Alternatywa jest klasyczny automat, ale w malych autach jest tego jak na lekarstwo. Jesli ktos wie to niech wpisze lub mnie poprawi gdzie jeszcze mozna spotkac klasyczny ASB w pierdopedach (do kwoty 35K za uzywane)Fpisujcie auta ktore sa za!: -Hyundai i30/Kia Ceed -Chervrolet Cuze -Amerykanskie wersje Toyota Corolla i Yaris .... -- Dman-666 |
|
Data: 2014-05-21 12:38:34 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
Dman666 <dm4n666@gmail.com> wrote:
W dniu środa, 14 maja 2014 21:20:41 UTC+2 użytkownik radar napisał: Czy mówisz tu może o Fiatowskim "Speedgear"? Ktoś ujeżdzał fiata z taką skrzynią? Jak się tym jeździ? |
|
Data: 2014-05-22 02:10:03 | |
Autor: Dman666 | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu ¶roda, 21 maja 2014 14:38:34 UTC+2 u¿ytkownik Pszemol napisa³:
> 1. Omijac CVT szerokim lukiem (nie znam nikogo kto to naprawia-moze ktos Juz Masti chyba Ci odpowiedzial, ze to jest CVT. Sam musisz sobie odpowiedziec czy auto z taka skrzynia Ci odpowiada (kultura pracy, przyspieszanie, obroty podczas pracy). Filmik z CVT masz np tutaj (Lancer): https://www.youtube.com/watch?v=uUC-xSN308o A tutaj klasyczny automat (Hyundai Getz): https://www.youtube.com/watch?v=cC7eod36Qus -- Dman-666 |
|
Data: 2014-05-14 10:54:18 | |
Autor: zhbick | |
jaki automat do miasta? | |
Użytkownik "radar" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lkvado$mcc$1@speranza.aioe.org...
potrzebuję podpowiedzi. Znajoma chce zmienić auto na bardziej Jeśli zagazowana Toyota nie jest dla niej ekonomiczna to może skuter? |
|
Data: 2014-05-14 11:12:58 | |
Autor: Dawid | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-14 10:54, zhbick pisze:
Użytkownik "radar" napisał w wiadomości grupzagazowany rower |
|
Data: 2014-05-14 21:05:30 | |
Autor: radar | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-14 11:12, Dawid pisze:
zagazowany rower ciekawe... rozwiniesz? -- radar |
|
Data: 2014-05-15 16:37:57 | |
Autor: MichaelData® | |
jaki automat do miasta? | |
radar wydumał(a) w news:ll0epm$ahn$2speranza.aioe.org :
W dniu 2014-05-14 11:12, Dawid pisze: http://www.youtube.com/watch?v=Vv9KbPLyf6w :]...można zagazować. -- Michael________™ ______/) /\ | /\ "Truth is a simple place, here for us all to see, reach as it comes to you as it comes to me, as I will always need you inside my heart"(*Yes*)€ |
|
Data: 2014-05-18 12:31:00 | |
Autor: radar | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-15 16:37, MichaelData® pisze:
http://www.youtube.com/watch?v=Vv9KbPLyf6w :]...można zagazować. https://www.youtube.com/watch?v=6FVR3B3znEA tu jest odpowiedź ;) -- radar |
|
Data: 2014-05-14 21:04:48 | |
Autor: radar | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-14 10:54, zhbick pisze:
Jeśli zagazowana Toyota nie jest dla niej ekonomiczna to może skuter? Sęk w tym, że jednak dużo pali. Swoje też przejechała i trochę się sypie. Tylne drzwi są ciężkie i co chwila trzeba je poprawiać bo się obniżają, radio hamerykańskie, wcześniej też była bita i nie została dokładnie poskładana. No i właścicielka po 5 latach by zmieniła ;) -- radar |
|
Data: 2014-05-14 12:13:42 | |
Autor: Poldek | |
jaki automat do miasta? | |
radar wrote:
potrzebuję podpowiedzi. Znajoma chce zmienić auto na bardziej Zamiana się nie kalkuluje. Jeżeli Rav jeździ z tym gazem, to jeździć nim dalej. |
|
Data: 2014-05-14 21:06:17 | |
Autor: radar | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-14 12:13, Poldek pisze:
Zamiana się nie kalkuluje. Jeżeli Rav jeździ z tym gazem, to jeździć nim Cholera, wiem, że masz rację. -- radar |
|
Data: 2014-05-15 09:18:30 | |
Autor: Robson | |
jaki automat do miasta? | |
AMBITION ASG 5D to 37 ty¶. ASG to nie automat (w klasycznym rozumieniu typu skrzyni), jedynie zmechanizowana skrzynia z dwoma sprzêg³ami. Ju¿ samo to wyklucza auto jako miejskie i ekonomiczne, bo zadaniem ASG jest szybciej zmieniaæ biegi. W ogóle je¶li chodzi o miejsk± ekonomiê automat przegra z manualem, bo na przejazdach miêdzy ¶wiat³ami nawet nie zapnie lock-upu. Mo¿e najnowsze automaty 7 lub 8-mio biegowe, ale takimi nie je¼dzi³em. Mojej ¿ony golf 1,9 101KM, skrzynia Jatco JF506E, 5-biegowa, w mie¶cie pali 6-7l ON. Wybór jest prosty, albo automat i nieziemska wygoda dla kobiet ruszania pod górê i podje¿d¿ania w korkach albo ekonomia. R |
|
Data: 2014-05-16 07:28:19 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
"Robson" <robson@w.pl> wrote in message news:ll1qn9$i2q$1mx1.internetia.pl...
W ogóle je¶li chodzi o miejsk± ekonomiê automat przegra z manualem, Sk±d to wnosisz? |
|
Data: 2014-05-19 10:15:53 | |
Autor: Robson | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-16 14:28, Pszemol pisze:
"Robson" <robson@w.pl> wrote in message Sk±d wnoszê co? Ekonomiê czy dzia³anie lock-upu? R |
|
Data: 2014-05-19 12:14:03 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
"Robson" <robson@w.pl> wrote in message news:llcfj2$i8k$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2014-05-16 14:28, Pszemol pisze: Jedno i drugie. Bo torque converter blokuje siê ju¿ przy niskich prêdko¶ciach i odczujesz straty ekonomiki tylko w korkach... A co do definitywnego przegrywania automatu z manualem w mie¶cie to wcale nie jest to takie pewne. Ma³o z³ych kierowców znasz i pewnie cicho zak³adasz ¿e kierowca z manualem umie biegi zmieniaæ odpowiednio - tymczasem Twój statystyczny kierowca bardzo czêsto wypadnie gorzej z ekonomi± jazdy od automatu bo cz³owiek niestety wcale doskona³y nie jest... Zw³aszcza osoby które "nie czuj±" silnika lubi± oraæ na 5-6 tysiêcy obrotów jad±c ca³y czas po mie¶cie na dwójce... A nawet takich zdolnych nie musisz mieæ - czêsto spotykam siê z obiegow± teori± ¿e "5-tki w mie¶cie w ogóle nie potrzebujesz". Na co ja oczy otwieram ze zdziwienia i przera¿enia :-)))) |
|
Data: 2014-05-20 10:47:14 | |
Autor: RadoslawF | |
jaki automat do miasta? | |
Dnia 2014-05-19 19:14, Użytkownik Pszemol napisał:
Skąd to wnosisz? Oj Przemol, Przemol, nikt się tak pięknie nie podkłada rozmówcy jak ty. Bardzo chętnie też poczytam w jakim mieście i jakich okolicznościach szalejesz na piątce ? Ja wozidło mam stare i wolne ale piąty bieg wrzucam przy 90km/h. I niestety nie w mieście, tam nie mam miejsc gdzie mogę tyle jechać. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-05-20 08:57:07 | |
Autor: masti | |
jaki automat do miasta? | |
Dnia pięknego Tue, 20 May 2014 10:47:14 +0200 osobnik zwany RadoslawF
napisał: Oj Przemol, Przemol, nikt się tak pięknie nie podkłada rozmówcy jak ty.akurat w moim C-Maxie 5 to się wrzuca przy 40-50 :) -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-05-20 12:44:06 | |
Autor: Marcin N | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-20 10:57, masti pisze:
Dnia pięknego Tue, 20 May 2014 10:47:14 +0200 osobnik zwany RadoslawF Wrzucić to można i przy 30, ale czy to zdrowe? -- MN |
|
Data: 2014-05-20 10:48:37 | |
Autor: masti | |
jaki automat do miasta? | |
Dnia pięknego Tue, 20 May 2014 12:44:06 +0200 osobnik zwany Marcin N
napisał: W dniu 2014-05-20 10:57, masti pisze: tak mówi instrukcja. cholera mnie bierze, bo ledwo ruszę to trzeba wchlować biegami. Dieselek z 6-biegowym manualem to nie jest dobre połaczenie :) -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-05-20 12:18:55 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message news:llf4qe$si0$1node2.news.atman.pl...
A nawet takich zdolnych nie musisz mieć - często spotykam się I tu masz ilustrację tego o czym pisałem wcześniej :-)))) Radku - jeżdzę po Krakowie praktycznie cały czas na piątce. Ty lepiej napisz w jakim to mieście nie jestes w stanie osiągnąć prędkości normalnej dla 5 biegu w większości aut, czyli 40-50km/h. Widzę że jesteś jednym z tych ludzi z mojego przykładu, co to orzą silnik na dwójce do 50-60km/h i potem trójka od 60km/h w górę :-)))) Ekonomika Twojej jazdy będzie pewnie dwa razy gorsza niż automatu, który utrzymuje obroty właśnie tak jak ja je utrzymuje na manualu, czyli biegi wysokie na tyle aby silnik płynnie jechał w rejonie 2k-3k rpm. |
|
Data: 2014-05-20 20:15:06 | |
Autor: RadoslawF | |
jaki automat do miasta? | |
Dnia 2014-05-20 19:18, Użytkownik Pszemol napisał:
A nawet takich zdolnych nie musisz mieć - często spotykam się W swoim aucie piątkę wrzucam przy 90km/h nie doczytałeś tego ? I bardzo jestem ciekawy gdzie ty te dane znalazłeś że prędkość 40-50km/h dla większości aut służy do jazdy na 5 biegu ? Widzę że jesteś jednym z tych ludzi z mojego przykładu, co to orzą I dzięki swojej głupocie zgubiłeś czwórkę. Ekonomika Twojej jazdy będzie pewnie dwa razy gorsza niż automatu, Kiedy ja właśnie jeżdżę tak aby obroty utrzymywały się w zakresie od 2 do 3 tysięcy. A skoro przy 2 tysiącach masz na piątym biegu 40 do 50km/h to na jakim biegu jedziesz jak już wyjedziesz z tego Krakowa i trafisz na autostradę ? A może masz tam 9 biegową skrzynię ? :-) Pozdrawiam |
|
Data: 2014-05-20 18:33:31 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
Dnia 2014-05-20 19:18, Użytkownik Pszemol napisał: Doczytałem i właśnie się dziwię, że aż tak długo czekasz... I bardzo jestem ciekawy gdzie ty te dane znalazłeś że prędkość Nie do rozpędzania auta tylko wtedy gdy już osiągnąłeś te 50km/h i chcesz aby auto się toczyło z tą samą prędkością. Widzę że jesteś jednym z tych ludzi z mojego przykładu, co to orzą Nie wiem po co te niegrzeczne epitety... To nie ja zgubiłem czwórkę, to ludzie zarzynający silniki na dwójce i trójce nie używają wyższych biegów. Swoją drogą ci ludzie często myślą, że jak wrzucą wyższy bieg to auto będzie jechać tak szybko że wolą go trzymać na niższym. Kompletny brak wyczucia pedału gazu... Ekonomika Twojej jazdy będzie pewnie dwa razy gorsza niż automatu, Na autostradzie nie będę jechał przy obrotach 2000rpm. Duże prędkości sprawiają, że opory ruchu są nieco większe. |
|
Data: 2014-05-20 21:45:05 | |
Autor: RadoslawF | |
jaki automat do miasta? | |
Dnia 2014-05-20 20:33, Użytkownik Pszemol napisał:
A nawet takich zdolnych nie musisz mieć - często spotykam się Bo nie widzę sensu zmiany biegu przy obrotach mniejszych niż trzy tysiące. A ty widzisz ? I bardzo jestem ciekawy gdzie ty te dane znalazłeś że prędkość Też bez sensu, poza przypadkami kiedy masz 9 biegów. A zdaje się że jednak nie masz. Widzę że jesteś jednym z tych ludzi z mojego przykładu, co to orzą Bo palnąłeś głupotę i zamiast wycofać się z honorem brniesz dalej. I brniesz głupio. To nie ja zgubiłem czwórkę, to ludzie zarzynający silniki na dwójce i Nie zwalaj na zarzynających silniki to nie oni pisali że na dwójce jadę 60km/h tylko ty. Swoją drogą ci ludzie często myślą, że jak wrzucą wyższy bieg to auto Po to są wskaźniki obrotów żeby obserwować i wiedzieć kiedy bieg zmienić. Na ale fachowcy od jazdy 50km/h na piątce zdaje się takiego nie mają. To na jakim biegu i z jaką prędkością będziesz jechał na tejEkonomika Twojej jazdy będzie pewnie dwa razy gorsza niż automatu, autostradzie przy 3000rpm ? Ewentualnie podaj obroty na jakich po tej autostradzie podróżujesz, nie zapominając o prędkości i biegu. Nie wstydź się napisz. Możesz też dodać jaki to pojazd. Wszyscy się pośmiejemy. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-05-20 20:38:14 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
Wszyscy się pośmiejemy. Zaczynamy zjeżdzać na poziom pl.comp.pecet lub pl.soc.polityka wiec ja na tym powoli zakończę... Dodam tylko tyle, że dobry kierowca bez patrzenia na wskaźnik obrotów wyczuje szybko czy silnik się męczy na za niskich czy też kręci niepotrzebnie szybko na za wysokich obrotach. Dokładne wartości obrotów przy których warto zmieniać biegi będą się oczywiście zmieniać w zależności od typu silnika, jego mocy i dynamiki czy też nawet chwilowego obciążenia więc nie ma większego sensu się na ten temat przekomarzać czy kłócić o 1000rpm w jedną czy drugą stronę. Późna zmiana biegów i trzymanie silnika na wysokich obrotach daje Ci oczywiście lepszą dynamikę jazdy, lepsze przyspieszenia ale kosztuje więcej bo auto pali więcej paliwa i ściera więcej klocków przy częstszym hamowaniu - no i pogarsza się komfort jazdy bo zwiększa się halas silnika czasem dochodzą też efekty szarpania całym autem gdy ktoś dodaje/ujmuje gazu za szybko na niskich biegach. Każdemu z nas wolno oczywiscie zmieniać biegi w swoim samochodzie kiedy tylko się mu podoba - nie powielajmy jednak nieprawdziwych mitów na temat większego zużycia paliwa w automatycznych skrzyniach skoro dużo kierowców wcale nie umie ekonomicznie jechać autem z ręczną skrzynią biegów i spala i tak więcej paliwa niż spaliłby w tych samych warunkach automat bo albo cisną za długo na dwójce-trójce albo unikają w mieście ostatniego biegu z "overdrive" (4, 5 lub 6 w zależności od skrzynki). Auto tocząc się na stałej prędkości, pokonując niewielkie opory ruchu tocznego i niewielkie opory powietrza (przy prędkości poniżej powiedzmy 55-60km/h) nie wymaga dużej mocy od silnika i na najwyższym biegu z overdrive można łatwo zejść z obrotami blisko obrotów na biegu jałowym bez ryzyka podduszania czy zgaśnięcia silnika. Ale do tego trzeba mieć wyczucie i mieć obcykaną zmianę biegów w jednym paluszku aby nie mieć problemoów gdy zajdzie potrzeba na przyspieszenie i konieczna będzie szybka redukcja. Ktoś, dla którego każda zmiana biegu to udręka, nie umie operować sprzęgłem, będzie podświadomie jeździł tak, aby jak najmniejszą ilość zmian biegów wykonywać. I to poskutkuje właśnie opóźnioną zmianą biegów przy rozpędzaniu auta i unikaniem potem wyższych biegów, zmuszających przecież do redukcji. Czy teraz ma to dla Ciebie, Radku, większy sens? |
|
Data: 2014-05-21 11:09:27 | |
Autor: RadoslawF | |
jaki automat do miasta? | |
Dnia 2014-05-20 22:38, Użytkownik Pszemol napisał:
Czy teraz ma to dla Ciebie, Radku, większy sens?Nie. Czytając to zdanie: "bo albo cisną za długo na dwójce-trójce albo unikają w mieście ostatniego biegu z "overdrive" (4, 5 lub 6 w zależności od skrzynki)." Można dojść do wniosku że w naszych miastach nie ma ograniczeń prędkości lub wszyscy mają gówniane miejskie samochodziki gdzie najwyższy bieg wrzuca się przy 70km/h. Ja najwyższy bieg wrzucam przy prędkości 90km/h mając 3 tyś obrotów. A jak jest w twoim małym miejskim autku ? Pozdrawiam |
|
Data: 2014-05-21 12:54:35 | |
Autor: Marcin N | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-21 11:09, RadoslawF pisze:
Dnia 2014-05-20 22:38, Użytkownik Pszemol napisał: W moim przy spokojnej jeździe automat wrzuca najwyższy bieg przy ok 50-55 km/h. Ma wtedy około 1500 obrotów. Silnik benzynowy 2.0 143 KM. Wystarczy jednak, że przyspieszę lekko i od razu zrzuca a obroty skaczą do ok 2 tys. -- MN |
|
Data: 2014-05-21 11:33:52 | |
Autor: Piotr Klimek | |
jaki automat do miasta? | |
Dnia (Wed, 21 May 2014 12:54:35 +0200) ktos podajacy sie za Marcin N
wyklawiaturowal co nastepuje: Ja najwy¿szy bieg wrzucam przy prêdko¶ci 90km/h maj±c 3 ty¶ U mnie (benzyna 3.0 220KM) przy spokojnej je¼dzie automat utrzymuje obroty w okolicach 1100-1200 na pi±tym biegu. Gdybym jecha³ manualem to nie chcia³oby mi siê tak czêsto machaæ dr±¿kiem jak robi to automat. -- Pozdrawiam Piotr Klimek Audi A4B6 3.0 Q |
|
Data: 2014-05-21 12:38:34 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
Piotr Klimek <usenet@USUN_TOklimek.net.pl> wrote:
Dnia (Wed, 21 May 2014 12:54:35 +0200) ktos podajacy sie za Marcin N Właśnie to dokładnie miałem na myśli. Jak się komuś chce, to będzie jeździł jak automat, ale to wymaga wprawy przy zmianie biegów. To musi być instynkt, szósty zmysł a nie katorga i strach przed zgrzytaniem czy paleniem sprzęgła, jak to sie widzi u niektórych. Jedni to wyczucie mają, innym go brak, i overdrive w mieście nie używają. I wtedy palą więcej manualem niz pali w tych samych warunkach automat. |
|
Data: 2014-05-21 14:58:52 | |
Autor: RadoslawF | |
jaki automat do miasta? | |
Dnia 2014-05-21 14:38, Użytkownik Pszemol napisał:
Napiszesz wreszcie o tym swoim samochodzie czy będziesz sięJa najwyższy bieg wrzucam przy prędkości 90km/h mając 3 tyś chował za innymi ? Pozdrawiam |
|
Data: 2014-05-21 12:38:35 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
Marcin N <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote:
W dniu 2014-05-21 11:09, RadoslawF pisze: I o to właśnie chodzi... |
|
Data: 2014-05-21 15:43:26 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-21 12:54, Marcin N pisze:
W moim przy spokojnej jeździe automat wrzuca najwyższy bieg przy ok 50-55 km/h. Ma wtedy około 1500 obrotów. Silnik benzynowy 2.0 143 KM. I jadąc spokojnie 130km/h masz 3,9 krpm? Przy benzynie 2.0? Przecież to jest jakiś dramat. U mnie w takich warunkach jest też dużo: jakieś 3,6 krpm (przy 1.8l) - komfort jest nędzny. Uważam, że powinno około 3,0. Mocy wystarczy do toczenia. A wyprzedzać mogę na 4-ce. -- JW |
|
Data: 2014-05-21 14:02:16 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
Dnia 2014-05-20 22:38, Użytkownik Pszemol napisał: Radku, skąd bierzesz to magiczne 3 tysiące obrotów? I czy te 3000 stosujesz przy każdej zmianie biegów? Nawet ostatniej, po osiągnięciu optymalnej prędkości, gdzie auto już nie musi przyspieszać tylko pokonywać opory ruchu jednostajnego? |
|
Data: 2014-05-21 18:28:09 | |
Autor: RadoslawF | |
jaki automat do miasta? | |
Dnia 2014-05-21 16:02, Użytkownik Pszemol napisał:
Odpowiesz wreszcie na moje pytania ? Dla przypomnienia zacytuje:Czy teraz ma to dla Ciebie, Radku, większy sens?Nie. "To na jakim biegu i z jaką prędkością będziesz jechał na tej autostradzie przy 3000rpm ? Ewentualnie podaj obroty na jakich po tej autostradzie podróżujesz, nie zapominając o prędkości i biegu. Nie wstydź się napisz. Możesz też dodać jaki to pojazd. Wszyscy się pośmiejemy." W moim pojeździe ekonomiczne obroty są do 2k do 3k więc przy nich przeważnie zmieniam biegi. Kiedy wreszcie poczytam jak to jest w twoim ? Pozdrawiam |
|
Data: 2014-05-21 16:40:18 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
Dnia 2014-05-21 16:02, Użytkownik Pszemol napisał: Ja na te pytania odpisałem bardzo szczegółowo i wyczerpująco podsumowałem temat dotyczący decyzji kiedy zmieniać biegi. Nie czytałeś, że nie posługuję się przy tej czynności obrotomierzem ani nie przestrzegam religijnie jakichs wyimaginowanych limitow obrotów? Teraz odpowiedz na moje pytania dotyczace Twoich magicznych 3000rpm. |
|
Data: 2014-05-21 19:26:17 | |
Autor: RadoslawF | |
jaki automat do miasta? | |
Dnia 2014-05-21 18:40, Użytkownik Pszemol napisał:
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:Odpowiedzi udzieliłem, ty na temat swojego samochodu jak na razie nie. Rozumiem ze nie masz żadnego. W końcu już zostałeś złapany na mijaniu się z prawą w innych tematach i to przez kogoś innego. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-05-21 18:22:30 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
Dnia 2014-05-21 18:40, Użytkownik Pszemol napisał: To źle rozumiesz. W końcu już zostałeś złapany Coś Ci się przyśniło? |
|
Data: 2014-05-21 21:20:59 | |
Autor: RadoslawF | |
jaki automat do miasta? | |
Dnia 2014-05-21 20:22, Użytkownik Pszemol napisał:
Odpowiedzi udzieliłem, ty na temat swojego samochodu jak na razieRadku, skąd bierzesz to magiczne 3 tysiące obrotów?Odpowiesz wreszcie na moje pytania ? Dla przypomnienia zacytuje: Chyba jednak dobrze. Jeśli Kraków leży w innej strefie czasowej to coś mi się przyśniło.W końcu już zostałeś złapany Jeśli leży w tej samej co reszta kraju to zwyczajnie kłamiesz. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-05-21 19:42:54 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
Dnia 2014-05-21 20:22, Użytkownik Pszemol napisał: Zdecydowanie źle. Zapewniam Cię. Jeśli Kraków leży w innej strefie czasowej to coś mi się przyśniło.W końcu już zostałeś złapany Lecz się stary, bo mocno Cie pogrzało. Pytałeś o moje doświadczenia z jazdy na piątce po mieście - mogłem tu wymienić sporo różnych miast w których osobiście kierowałem samochodem w taki sposób. Wbrew temu czego się mozesz blednie domyslac nie siedzę na dupie w jednym miejscu i byłem tu i tam... Zmieniłoby coś w sensie mojej wypowiedzi gdybym podał za przykład takiego miasta Wrocław, Berlin, Pragę, Wiedeń lub Chicago? Nic by nie zmieniło. Podałem Kraków mimo, że po wszystkich tych miastach miałem przyjemność pojeździć autem z manualną skrzynką bo sądziłem ze to najlepszy przykład miasta na polskiej grupie po którym da się z powodzeniem poruszać na piątce. To, że Ty sobie coś ubzdurałeś na ten temat co do mojego stałego miejsca zamieszkania to już Twój problem, nie mój, więc skończ już z tym stekiem bzdurnych domysłów bo nie masz pojęcia o czym mówisz. |
|
Data: 2014-05-22 13:27:55 | |
Autor: RadoslawF | |
jaki automat do miasta? | |
Dnia 2014-05-21 21:42, Użytkownik Pszemol napisał:
Ja na te pytania odpisałem bardzo szczegółowo i wyczerpująco podsumowałemOdpowiedzi udzieliłem, ty na temat swojego samochodu jak na razie Zapewnienia człowieka złapanego na kłamstwie są g... warte. Jeśli Kraków leży w innej strefie czasowej to coś mi się przyśniło.W końcu już zostałeś złapany I nie odróżniasz byłem od jestem ? Zmieniłoby coś w sensie mojej wypowiedzi gdybym podał za przykład takiego Zmieniło by gdybyś napisał że "kiedyś w Krakowie", ale nie napisałeś. To, że Ty sobie coś ubzdurałeś na ten temat co do mojego stałego miejscaJa nic nie pisze na temat twojego stałego miejsca zamieszkania. Ja przypominam co sam napisałeś o miejscu gdzie przebywasz. Gdzie mieszkasz nie wiem i niespecjalnie chce wiedzieć. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-05-22 14:33:58 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
Dnia 2014-05-21 21:42, Użytkownik Pszemol napisał: Jestes teraz zwyczajnie bezczelny insynuując że gdzieś kłamałem. Po tylu tłumaczeniach można wnioskować, że celowo i złośliwie usiłujesz mnie zdyskredytować. Odgrywasz sie za turbinkę, czy co? Takim małym czlowiekiem jestes? Pytałeś o moje doświadczenia z jazdy na piątce po mieście - mogłem tu Kłamiesz - nie napisałem tam nigdzie że jestem teraz w Krakowie. Czemu kłamiesz? Zmieniłoby coś w sensie mojej wypowiedzi gdybym podał za przykład takiego Nie rozmawialiśmy o tym *kiedy* jeździłem tylko *gdzie* jeździłem. Ostatnio byłem w Krakowie w marcu tego roku i jeździlem autem z manualna skrzynką. Jaką w tej rozmowie różnice stwarza data jazdy? Żadną. Czemu więc kreujesz sztuczne problemy i brniesz w zarzuty po takiej ilości wyjaśnień??? To, że Ty sobie coś ubzdurałeś na ten temat co do mojego stałego miejscaJa nic nie pisze na temat twojego stałego miejsca zamieszkania. Nic nie pisałem o miejscu gdzie aktualnie przebywam!!! To własnie zle zrozumiałeś: pisalem o miejscu gdzie jezdżę rutynowo po miescie na piatce, bo o tym byla rozmowa. Czemu na sile dezinformujesz? |
|
Data: 2014-05-22 21:44:21 | |
Autor: RadoslawF | |
jaki automat do miasta? | |
Dnia 2014-05-22 16:33, Użytkownik Pszemol napisał:
Ja na te pytania odpisałem bardzo szczegółowo i wyczerpująco podsumowałemOdpowiedzi udzieliłem, ty na temat swojego samochodu jak na razie Ale nie zaprzeczysz że w pewnym wątku rozmówca (nie ja) zacytował twoją własną wypowiedź z innego wątku z której wynikało że mijesz się z prawdą. Pytałeś o moje doświadczenia z jazdy na piątce po mieście - mogłem tu Nigdzie nie napisałeś że w Krakowie byłeś w innym czasie. Czemu kłamiesz ? Zmieniłoby coś w sensie mojej wypowiedzi gdybym podał za przykład takiego Ale dziwnym trafem tego nie napisałeś wtedy tylko piszesz teraz kiedy ktoś zauważył pewną niezgodność w tym co piszesz. :-) Na siłę to ty dezinformujesz, a może to zwykłe kłamstwo ?To, że Ty sobie coś ubzdurałeś na ten temat co do mojego stałego miejscaJa nic nie pisze na temat twojego stałego miejsca zamieszkania. W dalszym ciągu czekam na wyjaśnienie jakim to samochodem i przy jakich obrotach wrzucasz piątkę przy prędkościach jakie byłeś łaskaw podać. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-05-22 21:12:22 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
Dnia 2014-05-22 16:33, Użytkownik Pszemol napisał: Radku, oczywiscie nie zaprzeczę że zacytował moją wypowiedź, ktorej najwyraźniej nie zrozumiał. To widzimy wszyscy jednakowo. Kłamstwem natomiast jest twierdzenie że wynikało z tego co zacytował że mijam się z prawdą. Tłumaczę Ci to do znudzenia już od dłuższego czasu. Nie rozumiem dlaczego idziesz w zaparte że powiedziałem coś, czego nie powiedziałem? Ok, nie zrozumieliśmy się, rozumiem, zdarza się - zostało potem nieporozumienie wyjaśnione, dlaczego tak mocno zależy Ci na tym aby ciągle upierać się przy swojej, błednej interpretacji moich słów? Dlaczego tak bardzo zależy Ci aby mnie na siłę i bezpodstawnie zdyskredytowaćprzez zarzucanie jakichś wyimaginowanych kłamstw? Przecież to żałosne... Pytałeś o moje doświadczenia z jazdy na piątce po mieście - mogłem tu A po co miałbym to pisać? Czy to jest pl.news.fanclub.pszemol?? Nie było to przedmiotem rozmowy!! Coś się tak tego uczepił? Co to za różnica czy jechałem na piątce wczoraj czy w marcu??? Zmieniłoby coś w sensie mojej wypowiedzi gdybym podał za przykład takiego A powiedz mi, po co miałem pisać wtedy o tym *kiedy* jeździłem na piątce? :-)) Rozmawialiśmy przecież o tym *gdzie* jeździłem na tej piątce... Na siłę to ty dezinformujesz, a może to zwykłe kłamstwo ?To, że Ty sobie coś ubzdurałeś na ten temat co do mojego stałego miejscaJa nic nie pisze na temat twojego stałego miejsca zamieszkania. A może źle się troche czujesz? :-))) W dalszym ciągu czekam na wyjaśnienie jakim to samochodem i przy Napisałem Ci już o tym kiedy wrzucam piątkę. I nie wiem czemu mnie pytasz o samochód... Pożyczam różne auta z wypożyczalni: często jest to Citroen C4, czasem jakiś mały Hyundai, raz miałem Seata Toledo, raz nową Astrę - a nawet czasem mam okazję pojeździć Fiatem Panda bo taki akurat jest w rodzinie. Nie są to krążowniki szos ani ścigacze - ot przeciętne auta spotykane na naszych polskich drogach. |
|
Data: 2014-05-23 09:41:55 | |
Autor: RadoslawF | |
jaki automat do miasta? | |
Dnia 2014-05-22 23:12, Użytkownik Pszemol napisał:
Ja na te pytania odpisałem bardzo szczegółowo i wyczerpująco podsumowałemOdpowiedzi udzieliłem, ty na temat swojego samochodu jak na razie A co wedle twoich założeń z tego wynikało ? Tłumaczę Ci to do znudzenia już od dłuższego czasu. Nie rozumiem dlaczego Chyba nie zrozumiałeś tego co czytasz. Ja twierdzę że nie powiedziałeś czegoś co teraz udajesz że powiedziałeś a konkretnie że w tym Krakowie jeździłeś w innym terminie. Pytałeś o moje doświadczenia z jazdy na piątce po mieście - mogłem tu Pewnie taka że wczoraj twierdziłeś tez że aktualnie przebywasz w innej strefie czasowej. Kraków nie jest w innej czyli kłamałeś. Zmieniłoby coś w sensie mojej wypowiedzi gdybym podał za przykład takiego Po to żeby uniknąć takiej sytuacji jak teraz. Na siłę to ty dezinformujesz, a może to zwykłe kłamstwo ?To, że Ty sobie coś ubzdurałeś na ten temat co do mojego stałego miejscaJa nic nie pisze na temat twojego stałego miejsca zamieszkania. Owszem, jak czytam twoje kłamstwa. W dalszym ciągu czekam na wyjaśnienie jakim to samochodem i przy Bo czuje kolejne twoje kłamstwa. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-05-23 10:49:45 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
Dnia 2014-05-22 23:12, Użytkownik Pszemol napisał: Nic nie wynikało. I w kółko od nowa... Dobra - ja na tym koncze. Ileż można tłumaczyć? Skoro do tej pory nie zrozumiałeś to już pewnie nigdy nie zrozumiesz. |
|
Data: 2014-05-23 14:38:43 | |
Autor: Grejon | |
jaki automat do miasta? | |
[ciach]
Panowie dajcie sobie po ryju na privie. Chłopak pyta o to jakie auto dziewczynie kupić, a wy sobie dywagujecie kiedy 5tkę wrzucać. -- Grzegorz Jońca Green Trafic 140 dCi Mazda 6 2.0 "parafinka" kombi |
|
Data: 2014-05-24 18:23:00 | |
Autor: radar | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-23 14:38, Grejon pisze:
Panowie dajcie sobie po ryju na privie. Chłopak pyta o to jakie auto Aż się bałem ich uspokajać ;) -- radar |
|
Data: 2014-05-20 21:46:08 | |
Autor: Grejon | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-20 19:18, Pszemol pisze:
Ty lepiej napisz w jakim to mieście nie jestes w stanie osiągnąć Gdybym ja chciał jeździć 50 km/h na 5 biegu to już bym chyba miał silnik do remontu... -- Grzegorz Jońca Green Trafic 140 dCi Mazda 6 2.0 "parafinka" kombi |
|
Data: 2014-05-20 14:38:33 | |
Autor: Cavallino | |
jaki automat do miasta? | |
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Bardzo chętnie też poczytam w jakim mieście i jakich Ale w czym problem? Bo ja 5 tkę mogę włączyć gdzieś koło 50-60 bez protestów ze strony silnika. W każdym polskim mieście taką prędkość uzyskam. A zazwyczaj jeżdżę na 6-tce. ;-) |
|
Data: 2014-05-20 12:20:09 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
"Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote in message news:llfic5$ccv$1node1.news.atman.pl...
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Takich osób jak Radek znam wielu, dlatego śmiem wątpić w te straszenie że "uuu.... automatu nie kupuj bo więcej pali niż ze skrzynką manualną". Nie jak ktoś jedzie manualem i rżnie silnik do 60km/h na dwójce :-) |
|
Data: 2014-05-15 15:35:02 | |
Autor: Trybun | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-14 10:44, radar pisze:
Cześć, Za mały silniczek. Zasada jest taka - jeżeli automat to tylko z większym silnikiem, tylko wtedy będziesz się delektował jazdą. |
|
Data: 2014-05-16 07:29:01 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
"Trybun" <Ilich@jahu.com> wrote in message news:5374c275$0$2241$65785112news.neostrada.pl...
Za mały silniczek. Zasada jest taka - jeżeli automat to tylko z większym silnikiem, tylko wtedy będziesz się delektował jazdą. To stare przekonanie pochodzące z początków automatycznych skrzyń. |
|
Data: 2014-05-16 15:13:27 | |
Autor: Trybun | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-16 14:29, Pszemol pisze:
"Trybun" <Ilich@jahu.com> wrote in message news:5374c275$0$2241$65785112news.neostrada.pl... Praktyka własna, i na nie najstarszych skrzyniach. |
|
Data: 2014-05-16 13:24:01 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
"Trybun" <Ilich@jahu.com> wrote in message news:53760ef2$0$2154$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-05-16 14:29, Pszemol pisze: Napisz proszę coś więcej na temat tego jak doszedłeś do tej "zasady"... Ile samochodów przetestowałeś, z jakimi silnikami, itp, itd. |
|
Data: 2014-05-18 08:44:34 | |
Autor: Trybun | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-16 20:24, Pszemol pisze:
"Trybun" <Ilich@jahu.com> wrote in message news:53760ef2$0$2154$65785112news.neostrada.pl... Bardzo niewiele, jednak prawie całe moje życie motoryzacyjne to automaty. Od końca lat 80 jeździłem kolejnymi generacjami Mustanga, oczywiście z automatyczną skrzynią biegów. Miałem okazję także przez jakiś czas oceniać takie skrzynie w Fiacie 132, Passacie, i Audi. Fiat i Passat to niewielkie silniki, i tym samym uważam że automaty w takiej konfiguracji to jakieś nieporozumienie. |
|
Data: 2014-05-18 14:22:59 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
"Trybun" <Ilich@jahu.com> wrote in message news:537856cc$0$2370$65785112news.neostrada.pl...
To stare przekonanie pochodzące z początków automatycznych skrzyń. Dla kogoś kto całe życie spędził w wyścigowym flagowcu Forda każdy normalny samochód będzie nieporozumieniem... Ale zrozum że osiągi mustanga nie wynikają z manualnej skrzyni biegów bo sam piszesz że używałeś automatów, więc powinieneś porównywać te same silniki z automatem i z ręczną skrzynią a nie mustanga z passatem bo tylko się kompromitujesz. |
|
Data: 2014-05-20 19:19:53 | |
Autor: Trybun | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-18 21:22, Pszemol pisze:
"Trybun" <Ilich@jahu.com> wrote in message news:537856cc$0$2370$65785112news.neostrada.pl... Tylko poprównuję niewielki silnik Passata z dużym Mustanga . Tym samym odpowiadam wątkotwórcy że jak już automat i oczekiwanie komfortu jazdy, to tylko auto z dużym silnikiem. |
|
Data: 2014-05-20 12:38:38 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
"Trybun" <Ilich@jahu.com> wrote in message news:537b8ead$0$2371$65785112news.neostrada.pl...
Bardzo niewiele, jednak prawie całe moje życie motoryzacyjne to automaty. Od końca lat 80 jeździłem kolejnymi generacjami Mustanga, oczywiście z automatyczną skrzynią biegów. Miałem okazję także przez jakiś czas oceniać takie skrzynie w Fiacie 132, Passacie, i Audi. Fiat i Passat to niewielkie silniki, i tym samym uważam że automaty w takiej konfiguracji to jakieś nieporozumienie. Problem w tym, że przyzwyczajony do 300-konnego mustanga nie byłbyś zadowolony z komfortu jazdy w tym 150-konnym passacie nawet gdybyś miał go w wersji ze skrzynią manualną. Nie wiem czemu przenosisz swoje doświadczenia z mustangiem na ludzi którzy wybierają auto miejskie, zupełnie innej kategorii. Wprowadzasz do wątku szum informacyjny a wręcz wprowadzasz w błądy pytających ryzykując że odradzisz mu zakup automatu do auta miejskiego tymczasem właśnie do jazdy miejskiej, w korkach, automat najbardziej się przydaje i najmocniej poprawia komfort jazdy eliminując potrzebę ciągłego wahlowania biegami co skrzyżowanie. Dla mnie automat ma same zalety, nawet w małych autach z małymi silnikami. A jak się przyzwyczaisz że trzeba dać automatowi tę ćwierć sekundy "namysłu" skrzyni licząc od wciśnięcia energiczniej gazu do wykonania redukcji biegu i dużego przyrostu mocy silnika z tą redukcją związaną to nie będziesz odczuwał żadnej mulastości samochodu. Dodatkowo będziesz mógł auto ekonomiczniej wykorzystywać niż taki Radek na ten przykład, który w mieście nie korzysta w pełni ze swojej skrzyni manualnej i pali dużo więcej paliwa na tej samej trasie co podobne auto z automatem. |
|
Data: 2014-05-24 18:18:13 | |
Autor: Trybun | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-20 19:38, Pszemol pisze:
Akurat nie porównuje Passata do Mustanga, ale do mojego przedostatniego auta którym jeździłem - Vectry (nie jestem całkowicie pewny, ale chyba miała 90 koni). Gdybym do takiego momentu podnosił obroty jak w tym mule gdy chciałem kogoś szybko wyprzedzić to normalnie asfalt by się chyba palił. A w tym czasie Passat z 5000 obrotów przyspiesza jak ta mucha w smole. Nie jest moim zamiarem wprowadzać kogoś w błąd. Piszę tylko o tym jak ja widzę te sprawy. A one wyglądają tak, że do znośnej jazdy z automatem potrzebna jest moc silnika i wysoki moment obrotowy, wtedy i tylko wtedy naprawdę można się delektować jazdą a nie stresować na drodze. No chyba że te najnowsze automatyczne skrzynie biegów działają na innych zasadach. Ale o takich nic mi nie wiadomo. Co do Radka i jego sposobu jazdy - no cóż, w mieści jeździ się przeważnie jak warunki na to pozwalają. |
|
Data: 2014-05-24 13:42:51 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
"Trybun" <Ilich@jahu.com> wrote in message news:5380c645$0$2362$65785112news.neostrada.pl...
Akurat nie porównuje Passata do Mustanga, ale do mojego przedostatniego auta którym jeździłem - Vectry (nie jestem całkowicie pewny, ale chyba miała 90 koni). Gdybym do takiego momentu podnosił obroty jak w tym mule gdy chciałem kogoś szybko wyprzedzić to normalnie asfalt by się chyba palił. A w tym czasie Passat z 5000 obrotów przyspiesza jak ta mucha w smole. Z tego opisu wnioskuję, że miałeś po prostu do czynienia z passetem z zajechaną na śmierć skrzynią automatyczną. To co opisujesz to dosyć klasyczny przypadek ślizgania się sprzęgła hydrokinetycznego... Ten pasat przy 5000 obrotów również z automatem paliłby asfalt! Nie jest moim zamiarem wprowadzać kogoś w błąd. Piszę tylko o tym jak ja widzę te sprawy. A one wyglądają tak, że do znośnej jazdy z automatem potrzebna jest moc silnika i wysoki moment obrotowy, wtedy i tylko wtedy naprawdę można się delektować jazdą a nie stresować na drodze. No chyba że te najnowsze automatyczne skrzynie biegów działają na innych zasadach. Ale o takich nic mi nie wiadomo. W ogóle aby "delektować" się jazdą to warto mieć nowe, sprawne auto z dynamicznym silnikiem i sprawną skrzynią biegów - tematem wątka nie jest delektowanie się mustangami czy vectrami tylko tematem jest zakup autka do toczenia się po mieście bez wachlowania biegami w korkach. Twoje *pojedyncze* doświadczenie z passatem z uszkodzoną skrzynią biegów ma się NIJAK do omawianego tu tematu i mimo że nie chcesz nikogo w błąd wprowadzać to jednak opierając się na tym szczególnym przypadku uszkodzonego samochodu niestety wprowadzasz ludzi w błąd. Co do Radka i jego sposobu jazdy - no cóż, w mieści jeździ się przeważnie jak warunki na to pozwalają. Oczywiście że tak! I nikt nie mówi o dojazdach na piątce w korkach. Rozumiem, że osoby które twierdzą "nie używam piątki w mieście" nie używają piątego biegu w mieście wcale, nawet jak korków nie ma, bo uważają (błędnie), że piątke "się włącza" dopiero przy np. 90km/h. A przecież takich prędkości w mieście się nie osiąga więc wszystko im gra. Zapominają tylko że na piątce można z powodzeniem jeździć przy prędkościach rzędu 40-50km/h jeśli się nie rozpędzasz tylko utrzymujesz stałą prędkość rozpędzonym już i nieobciążonym autem. To jest taka wersja dojeżdzania do czerwonych świateł na luzie, tylko że na piątce nie wytracasz prędkości i bez męczenia silnika możesz jechać długie kilometry mając redukcję w pogotowiu na przyspieszanie. |
|
Data: 2014-05-27 01:42:34 | |
Autor: Iguan_007 | |
jaki automat do miasta? | |
On Sunday, May 25, 2014 4:42:51 AM UTC+10, Pszemol wrote:
Przyznam, ze kierujac samochodem z manualna skrzynia biegow bardzo rzadko uzywam 5tki w miescie. Zapominaj± tylko ¿e na pi±tce mo¿na z powodzeniem je¼dziæ przy Ale mowimy o jezdzie w miescie. Jesli masz co kilkadziesiat metrow swiatla/skrzyzowanie/innych uczestnikow ruchu to wlasnie nie utrzymujesz stalej predkosci. Co chwile albo przyspieszasz albo hamujesz. Ani do jednego, ani do drugiego 5ty bieg przy 40-50km/h sie nie nadaje. To jest taka wersja doje¿dzania do czerwonych ¶wiate³ na luzie, tylko Aaaa, jak ktos "dojezdza do swiatel na luzie" to i 5ty bieg mu nie bedzie przeszkadzal. Fakt. Dojezdzaczom na luzie czy 5tce polecam test praktyczny - zrobcie "test losia" na luzie/5tce a pozniej na wlasciwym biegu. Wnioski wyciagnijcie sami. Ale nie bede tego rozwijal bo bylo na tym forum wiele razy i tylko zrobi sie flejm. Po prostu sprawdzcie na pustym placu jak sie zachowuje samochod. jechaæ d³ugie kilometry maj±c redukcjê w pogotowiu na przyspieszanie. Mozna tez jechac na troche wyzszych obrotach i naprawde miec przyspieszenie "w pogotowiu". Pozdrawiam, Iguan -- Iguan007 Sezon caly rok: http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia |
|
Data: 2014-05-27 21:01:50 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
Iguan_007 <iguan007@gmail.com> wrote:
On Sunday, May 25, 2014 4:42:51 AM UTC+10, Pszemol wrote: O którym mieście mowa? Zapominają tylko że na piątce można z powodzeniem jeździć przy Dlatego podałem przykład miasta gdzie ma zastosowanie to co opisuję. Nie wiem po jakim mieście Ty jeździsz, ale ja w Krakowie i innych dużych miastach z powodzeniem i na codzień, rutynowo używam piątki. To jest taka wersja dojeżdzania do czerwonych świateł na luzie, tylko Jadąc te 40-50km jak Ci łoś przed koła wyjdzie to nie będziesz musiał go omijać tylko się po prostu zatrzymasz. To nie jest duża prędkość aby cudować. Zresztą jak masz ograniczoną widoczność lub jedziesz w gęstym ruchu po wąskich uliczkach przy dużej ilości pieszych wokół Ciebie to sobie będziesz jechał inaczej niż pomykając np. ul Wielicką w Krakowie czy też Zakopianką lub Nowohucką - mimo ze jestes w terenie zabudowanym to są to miejsca gdzie tylko zły kierowca jedzie na biegu niższym niż overdrive. jechać długie kilometry mając redukcję w pogotowiu na przyspieszanie. Jak ktoś nie umie sprawnie biegów zmieniać to cóż - będzie więcej za benzynkę płacił bo więcej jej zużyje. |
|
Data: 2014-05-27 14:37:46 | |
Autor: Iguan_007 | |
jaki automat do miasta? | |
On Wednesday, May 28, 2014 7:01:50 AM UTC+10, Pszemol wrote:
> Przyznam, ze kierujac samochodem z manualna skrzynia biegow bardzo rzadko Niech bedzie i Krakow. > Ale mowimy o jezdzie w miescie. Jesli masz co kilkadziesiat metrow Dlatego poda³em przyk³ad miasta gdzie ma zastosowanie to co opisujê.. Nie Zabawne, ze piszesz o "jezdzie w miescie" ale jako przyklad wybrales najwieksze ulice na jego obrzezach. O ktorym odcinku Wielickiej piszesz? Pewnie o tym gdzie masz 3 pasy w jedna strone, oddzielone barierkami? Faktycznie, w takim "miescie" uzycie piatki ma sens. Ale niech Ci bedzie. Poprosze o filmik z Krakowa gdzie jedziesz "dlugie kilometry" na 5tce bez przyspieszania czy hamowania. Bo juz ta Zakopianka ma swiatla co kawalek i np. gore Borkowska gdzie 40-50km/h na piatce bedzie meczylo silnik. Dodatkowo ruch jest tam spory. Ale moze udowodnisz, ze sie myle. Czekam na filmik. >> jechaæ d³ugie kilometry maj±c redukcjê w pogotowiu na przyspieszanie. Jak kto¶ nie umie sprawnie biegów zmieniaæ to có¿ - bêdzie wiêcej za Juz sobie tak nie pochlebiaj, mistrzu. Ja uwazam, ze w sytuacji kiedy potrzebuje i hamowania silnikiem i przyspieszania nie warto jedzic na za wysokim biegu. Ze juz nie wspominam o lepszej kontroli na samochodem w przypadku jakiegos niespodziewanego manewru. Pozdrawiam, Iguan -- Iguan007 Sezon caly rok: http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia |
|
Data: 2014-05-28 22:38:28 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
"Iguan_007" <iguan007@gmail.com> wrote in message
news:9a51d1f4-3438-4f07-9c17-3ac921900777googlegroups.com... On Wednesday, May 28, 2014 7:01:50 AM UTC+10, Pszemol wrote: A no widzisz... Ale jest ró¿nica "bardzo rzadko" u¿ywam 5-tki a twierdzeniem ¿e "5-tki w mie¶cie nie u¿ywam". Z bia³o czarnego ¶wiata wkroczyli¶my w ciemniejsz± i ja¶niejsz± szaro¶æ :-) > Ale mowimy o jezdzie w miescie. Jesli masz co kilkadziesiat metrow No ale "miasto" to nie tylko ulica D³uga albo Karmelicka czy Stradom, gdzie masz tramwaj w ¶rodku, pieszych co chwile skacz±cych od sklepu do sklepu i co chwilkê w³±czaj±cych siê do ruchu samochodami... S± w³a¶nie olbrzymie tereny miasta gdzie s± d³ugie odcinki bezkolizyjnych w praktyce dróg. Nie rozumiem dlaczego mia³bym te odcinki wykluczaæ? O nich mówiê najpierw jako JASKRAWY przyk³ad na to jak± bzdur± jest twierdzenie "5-tki w mie¶cie nie u¿ywam bo nie ma gdzie". Ale niech Ci bedzie. Poprosze o filmik z Krakowa gdzie jedziesz Filmiku Ci nie dam, bo nie mam :-) Musisz mi uwierzyæ na s³owo. Bo juz ta Zakopianka ma swiatla co kawalek i np. gore Borkowska Nie mówiê o je¼dzie POD GÓRKÊ. Gdzie takie co¶ przeczyta³e¶? Jazda pod górkê jest analogiem przyspieszania - opory ruchu s± du¿e, bo gwawitacja Ciê ¶ci±ga w dó³ oprócz normalnego oporu powietrza. Chcesz kilometry - ok - pojed¼ sobie ul Wielick± od Szpitala Dzieciêcego w Prokocimiu w kierunku Ronda Matecznego przez ul Kamiñskiego i powiedz mi ile razy na tym odcinku 6,4km u¿y³e¶ pi±tego biegu... :-) https://www.google.com/maps/dir/Uniwersytecki+Szpital+Dzieci%C4%99cy,+Wielicka+265,+Krak%C3%B3w,+Poland/Rondo+Antoniego+Matecznego,+Krak%C3%B3w,+Poland/@50.0261912,19.9400434,13z/data=!3m1!4b1!4m13!4m12!1m5!1m1!1s0x471643700e4736b3:0x9da72952c60706fd!2m2!1d20.001186!2d50.011583!1m5!1m1!1s0x47165b5f1001e20d:0x3841a101536d9442!2m2!1d19.940431!2d50.0362123 Albo pojed¼ tras± 776 z Ronda Matecznego ulic± Nowohuck± w kierunku Ronda Czy¿yñskiego, 9km i policz mi ile razy u¿y³e¶ pi±tki. Ustalmy fakty :-) Tylko nie wybierz sobie z³o¶liwie na czas testów jakiego¶ pi±tku po po³udniu przed d³ugim weekendem, proszê, bo nie o tym mowa :-) Poza godzinami szczytu mo¿na z powodzeniem na pi±tce pomykaæ innymi grubszymi ulicami Krakowa: Grota-Roweckiego, Bro¿ka, Kapelanka, Czarnowiejska, Armii Krajowej, Kotlarska, Wita Stwosza, i 29-listopada. >> jechaæ d³ugie kilometry maj±c redukcjê w pogotowiu na przyspieszanie. E tam... Zmiana biegu to u³amek sekundy. Ma³o kto je¼dzi tak "na krawêdzi" aby sprawia³o mu ró¿nicê czy mo¿e ³atwo przyspieszyæ - wa¿niejsze jest hamowanie, czyli umiarkowana prêdko¶æ dostosowana do warunków jazdy a nie niski bieg. Nie od wczoraj je¿dzê samochodem i jeszcze mi siê nie zdarzy³o co¶ takiego abym musia³ w warunkach niebezpieczeñstwa nagle przyspieszyæ a hamowaæ niespodziewanie musia³em setki razy... |
|
Data: 2014-05-29 01:52:01 | |
Autor: Iguan_007 | |
jaki automat do miasta? | |
On Thursday, May 29, 2014 1:38:28 PM UTC+10, Pszemol wrote:
>> > Przyznam, ze kierujac samochodem z manualna skrzynia biegow A no widzisz... Ale jest r�nica "bardzo rzadko" u�ywam 5-tki No wiec zeby byla jasnosc - tak jak napisalem na poczatku "rzadko uzywam 5tki w miescie". Ale przy 40-50km/h o ktorych mowiles pewnie jest to blizej do "wcale" niz "czesto". Chcesz kilometry - ok - pojed� sobie ul Wielick� od Szpitala Dzieci�cego ....przy 40-50km/h o ktorych pisales? To pewnie wcale. Kto tam jezdzi 40km/h jesli ma pusta droge? To samo sie tyczy tej Wielickiej - tam nawet momentami jest ograniczenie do 70km/h. A ile uzylbym piatki pomijajac predkosci o ktorych pisales? Zgaduje, moze kilkadziesiat sekund jesli swiatla byly zielone i ruch w miare spokojny? Poza godzinami szczytu mo�na z powodzeniem na pi�tce pomyka� Ale z predkoscia 40-50km/h? Rowerzysci na Ciebie nie dzwonia? > Juz sobie tak nie pochlebiaj, mistrzu. Ja uwazam, ze w sytuacji kiedya nie niski bieg. Powtorze - w miescie praktycznie caly czas potrzebujesz i przyspieszania i hamowania. Na piatce przy 40-50km/h nie masz ani jednego ani drugiego. Jesli wykluczysz hamowanie, przyspieszanie, podjazdy i zjazdy to masz bardzo niewiele mozliwosci uzycia tej piatki. Dodatkowo jadac na piatce przy takich malych obrotach nie masz kontroli nad napedzana osia. Jesli przyjdzie Ci cos nagle ominac czy skrecic to nie masz nic poza kierownica. Probowales kiedys wyjsc z poslizgu na 5ce przy malej predkosci? Pobaw sie na jakims placu, szybko skonczysz zabawy z piatka. Nie na darmo uczula sie kierowcow na to zeby mieli mozliwosc kontrolowania napedzanej osi (linki ponizej). Fantazje, ze w krytycznej sytuacji zdazysz zredukowac bieg mozna sobie darowac. http://www.tas-moto.org/motoryzacja-444.html http://forum.gazeta.pl/forum/w,510,27600044,28437899,Re_jaka_ucieczka_do_przodu_wy_pseudo_kierowcy.html?wv.x=1 Nie od wczoraj je�dz� samochodem i jeszcze mi si� nie A skoro jedzisz "nie od wczoraj" to zmierzyles kiedys ile $ oszczedzasz ta piatka? Bo ja nie wierze w jakakolwiek znaczaca oszczednosc wynikajaca z jazdy po miescie na 5tym biegu przy tych 40-50km/h. Dlaczego nie wierze? Bo wbrew temu co piszesz, w miescie praktycznie caly czas hamujesz I przyspieszasz. Wcale nie jestem przekonany, ze zmuszanie silnika na 5 biegu do pracy przy tak niskich obrotach jest takie oszczedne. Wcale nie bylbym zaskoczony gdyby przy nieco wyzszych obrotach/nizszych biegach silnik byl jednak wydajniejszy. Mierzyles kiedys ile tak naprawde oszczedziles? Tak z ciekawosci wrzucilem zapytanie do Google i wcale nie jest tak, ze wrzucajac 5tke przy malych predkosciach musisz zmniejszyc zuzycie paliwa: http://ecomodder.com/forum/showthread.php/consumption-low-engine-revs-23156..html Aha, niniejszym koncze swoj udzial w tej dyskusji. Pewnie ani ja Ciebie ani Ty mnie nie przekonamy do swoich "racji". Szkoda zeby z tego flejm wyszedl.. Pozdrawiam, Iguan -- Iguan007 Sezon caly rok: http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia |
|
Data: 2014-05-29 07:08:09 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
"Iguan_007" <iguan007@gmail.com> wrote in message news:875721c4-9473-483a-8066-4cc94e99c9f3googlegroups.com...
On Thursday, May 29, 2014 1:38:28 PM UTC+10, Pszemol wrote: Przeczytaj kontekst tego 40-50km/h... Kolega pisa³ o minimum 90km/h. Chcesz kilometry - ok - pojed� sobie ul Wielick� od Szpitala Dzieci�cego :-) Nie je¿dzê tamtêdy 40km/h :-) Poza godzinami szczytu mo�na z powodzeniem na pi�tce pomyka� Piesi mnie przeganiaj± :-) > Juz sobie tak nie pochlebiaj, mistrzu. Ja uwazam, ze w sytuacji kiedy W mie¶cie, np. na Kapelance, nie potrzebujesz ani przyspieszania ani hamowania - jedziesz sobie spokojnie jedn± prêdko¶ci± i jak masz pecha to Ciê z³apie ¶wiat³o czerwone a jak nie masz pecha to nie z³apie... Dodatkowo jadac na piatce przy takich malych obrotach nie No znowu... Nastêpny spodziewa siê ³osia co mu wyskoczy z gêstego lasu na ul Kapelanka w Krakowie? Panowie, dajcie spokój z tym ³osiem! Probowales kiedys wyjsc z poslizgu na 5ce przy malej predkosci? Jakim ku¼wa po¶lizgu? Sk±d wzi±³e¶ tu po¶lizg? Nie na darmo uczula sie kierowcow na to zeby mieli Nie otwiera siê. http://forum.gazeta.pl/forum/w,510,27600044,28437899,Re_jaka_ucieczka_do_przodu_wy_pseudo_kierowcy.html?wv.x=1 Straszenie duchami. Nie od wczoraj je�dz� samochodem i jeszcze mi si� nie Generalnie zaoszczêdzisz gdy je¼dzisz na wy¿szym biegu. Ile konkretnie? Nieoblicza³em. Ale czujê ¿e silnik pracuje u mnie generalnie na ni¿szych obrotach ni¿ u innych kierowców. Czasem du¿o ni¿szych ni¿ u kiepskich kierowców, co to siê boj± zmiany biegów i przed³u¿aj± do ostatniej chwili t± konieczno¶æ której siê boj±... Wcale nie jestem przekonany, ze zmuszanie silnika na 5 biegu Nie bardzo rozumiem... Co to znaczy wydajniejszy? Osi±gasz to samo: jazda z prêdko¶ci± X na wy¿szym biegu czyli osi±gasz to spalaj±c paliwo Y razy rzadziej ni¿ na ni¿szym. Mierzyles kiedys ile tak naprawde oszczedziles? Pisz± tam o je¼dzie z wibracjami silnika, a wiêc poni¿ej sensownej prêdko¶ci dla 5 biegu. Ja mówiê o trzymaniu silnika na takich obrotach aby pracowa³ p³ynnie, bez dodatkowych wibracji i d³awienia. Aha, niniejszym koncze swoj udzial w tej dyskusji. Jaki tam flejm... Mój argument by³ mniej wiêcej taki, ¿e z³y kierowca jad±cy autem z manualn± skrzynk± mo¿e z ³atwo¶ci± spaliæ wiêcej benzyny na danym odcinku drogi ni¿ ten sam z³y kierowca jad±cy automatem, mimo ¿e automat uchodzi powszechnie za mniej ekonomiczny. Ma³o kto zmienia biegi tak precyzyjnie i rygorystycznie jak automat. A je¶li widzia³e¶ w ¿yciu kilku kierowców unikaj±cych zmiany biegów jak ognia, bo im to po prostu nie wychodzi i nie czuj± sprzêg³a itp to na pewno siê zgodzisz z tym argumentem g³ownym i nie bêdziemy robiæ flejma o szczegó³y takie jak na 5-tce to minimum 40 czy 50km/h :-) |
|
Data: 2014-06-02 15:38:45 | |
Autor: Trybun | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-24 20:42, Pszemol pisze:
"Trybun" <Ilich@jahu.com> wrote in message news:5380c645$0$2362$65785112news.neostrada.pl... Przy wyprzedzaniu z prędkością 60-80 km/ i po zredukowaniu na czwórkę/trójkę czwórką normalny/sprawny automat z silnikiem 1.8 "pali asfalt"?=-O Dodam jeszcze że to auto brat użytkuje już jakieś 8-9 lat, i od samego początku zachowywało się tak samo. A skrzynka zmienia biegi płynnie,. A więc trudno mówić w jej wypadki o jakimś jej niedomaganiu.
Poważne zarzuty wystawiasz mojej opinii. Wobec tego Ty sam napisz swoje wrażenia z jazdy samochodami z silniczkami od kosiarki sprzężonymi z automatem, o ile oczywiście nie bawisz się tylko w teoretyka.
Wiesz do niedawna byłem kompletnym laikiem w sprawach "ręcznych" skrzyń biegów. Jednak od jakiegoś czasu jeżdżę takimi autami, i muszę Ci powiedzieć że skrzynia skrzyni nie równa. W takiej np. Vectrze wręcz nie wyobrażam sobie jazdy z włączonym szystym biegiem. Na 5tce i przy 100km/h miała 2200obrotów, W miom aktualnym aucie - Matrix TD na piątce, przy 100 km/h= 2400obrotów, tak że szósty bieg jest czymś zupełnie zbędnym, natomiast w Chevrolecie drugiego brata 3200 obrotów przy prędkości 100km/h na załączonej 5ce, szóstka wydaje się być czymś absolutnie koniecznym. |
|
Data: 2014-06-03 07:25:32 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
"Trybun" <Ilich@jahu.com> wrote in message news:538c7e52$0$2366$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-05-24 20:42, Pszemol pisze: Wybacz, ale żaden automat nie będzie zarzynał silnika na 5000 obrotów - no chyba, że mu się sprzęgło będzie ślizgało. Dodam jeszcze że to auto brat użytkuje już jakieś 8-9 lat, i od samego początku zachowywało się tak samo. A skrzynka zmienia biegi płynnie,. Bardzo łatwo mówić. Uwalone sprzęgło hydrokinetyczne w automacie nie skutkuje trudnością zmiany biegów, jak w ręcznej skrzyni... Uwalone sprzęgło hydrokinetyczne, ślizgające się, powoduje właśnie że auto traci olbrzymie ilości mocy bo silnik rypie na 5000 obrotach a auto zamiast palić asfalt pod kołami ledwie się toczy 60km/h i przyspiesza jak polonez z teściową na siedzeniu pasażera... :-)) Kiedyś kupowałem nissana dla siebie. Dziewczyna która go sprzedawała (Polka w Chicago, całkiem miła zresztą) mówiła otwarcie, że auto już stare i się "na autostrady nie nadaje"... Nie wierzyłem za bardzo, bo sam miałem auto z większym przebiegiem niż ten jej nissan, poszedłem jednak na jazdę próbną, siedliśmy we dwójkę plus ona-właścicielka i w drogę. Auto właśnie tak się zachowywało jak opisujesz: muliste jak duży fiat, obroty silnika niewspółmiernie wysokie do prędkości i obciążenia i maksymalna prędkość do osiągnięcia około 40-50mph (60-80km/h). To co ona po laicku nazwała sobie "nie nadaje się na autostradę" było po prostu zrypaną skrzynią automatyczną - no ale jak ktoś jeździ japończykiem 100 tysięcy mil i mu nie wymienia oleju w skrzyni to potem są takie kwiatki... Poważne zarzuty wystawiasz mojej opinii. Wobec tego Ty sam napisz swoje wrażenia z jazdy samochodami z silniczkami od kosiarki sprzężonymi z automatem, o ile oczywiście nie bawisz się tylko w teoretyka. Passat to silne i mocne auto w porównaniu do np. nissana sentra, albo mazdy 323 - oba auta bardzo sprawnie i "normalnie" się obsługuje mimo skrzyni automatycznej. Wiesz do niedawna byłem kompletnym laikiem w sprawach "ręcznych" To całkiem sporo miała obrotów. Przy stałej prędkości może mieć dużo mniej. Ile obrotów będzie mieć na 6-tym biegu? 1700? Wystarczy aby silnik się nie ksztusił i płynnie dodawał tyle tylko mocy aby nie tracił szybkości toczenia się. Jak pojeździsz automatami to przyzwyczaisz się do niższych obrotów na jakich automat utrzymuje silnik podczas jazdy i będziesz podświadomie takie niskie obroty uważał za normalne jak się przesiądziesz na manuale. Ja na codzień w Stanach jeżdzę dwoma autami z automatem - jak przyjeżdzam do Polski i jeżdzę manualnymi skrzyniami to właśnie mam takie doświadczenia. W miom aktualnym aucie - Matrix TD na piątce, przy 100 km/h= 2400obrotów, tak że szósty bieg jest czymś zupełnie zbędnym, Nie jest zbędnym. 24000 obrotów to BARDZO DUŻO! Niepotrzebne jest tyle obrotów przy utrzymywaniu stałej prędkości. natomiast w Chevrolecie drugiego brata 3200 obrotów przy prędkości 100km/h na załączonej 5ce, szóstka wydaje się być czymś absolutnie koniecznym. Słuchaj, 3200 obrotów to ja mam przy wyprzedzaniu :-))))) |
|
Data: 2014-06-08 09:31:11 | |
Autor: Trybun | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-06-03 14:25, Pszemol pisze:
Nie bardzo rozumiem, Przecież każdy automat z porządnym silnikiem da się podciągnąć na 3-4-5tce do 5000 obrotów, i więcej. Wystarczy wdusić "gaz do dechy" i tak trzymać.
Tu faktycznie musiało być coś nie tak ze skrzynką - choćby z tą prędkością. Passat brata bez problemu jechał 180km/h, tyle przynajmniej ja nim jechałem, a w rzeczywistości mógł wyciągnąć więcej.
Zadziwiające rzeczy prawisz. Różnicowałeś - podobny silnik w podobnej klasie auta - automat-manual, skoro piszesz o "normalnej obsłudze"?
Tu o zaletach by się musiał wypowiedzieć ktoś kto jeździ z 6biegową skrzynką. Ja uważam że pięć biegów w zupełności wystarczy gdy przełożenia pozwalają na na jazdę na 5ce przy 100km/ z 2200-2400 na obrotomierzu.
Wręcz z niedowierzaniem czytam czasem pytania kierowców z jakimi obrotami należy jeździć. Przecież takie rzeczy się czuje, no przynajmniej ja czuję, kiedy silnik zaczyna się dławić, bądź jest piłowany.
Powiedz że żartujesz..?
Nie ważne czy w wyprzedzaniu czy w spokojnej jeździe, przy prędkości 100km/h i na piątce obroty są takie same.. :-) |
|
Data: 2014-06-09 21:25:35 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
"Trybun" <Ilich@jahu.com> wrote in message news:5394112f$0$2162$65785112news.neostrada.pl...
Wybacz, ale żaden automat nie będzie zarzynał silnika na 5000 obrotów Jasne, tylko że momentalnie wtedy przekraczasz limity prędkości :-) Passat to silne i mocne auto w porównaniu do np. nissana sentra, Normalna obsługa to jest taka, gdzie auto się zachowuje tak jak się spodzieważ że się będzie zachowywało - jak naciśniesz pedał gazu to będzie przyspieszało a nie wchodziło w obroty bez przyspieszania, że będzie automat zmieniał biegi wtedy kiedy to ma sens, nie będzie uczucia że coś się ślizga itp, itd... Jak pojeździsz automatami to przyzwyczaisz się do niższych obrotów na Problem z tym, że człowiek łatwo się przyzwyczaja do złych obrotów i sądzi, że "taki hałas z silnika jest normalny" gdy według mnie np. ktoś zarzyna silnik na 2 biegu jadąc 40km/h - chodzi o normalne okoliczności, a nie np. uciekanie przed pościgiem czy wyścigi gdzie zależy Ci na maksymalnych przyspieszeniach a nie ekonomice jazdy :-) W miom aktualnym aucie - Matrix TD na piątce, przy 100 km/h= 2400obrotów, tak że szósty bieg jest czymś zupełnie zbędnym, Nie, nie żartuję... Mówimy o jeździe po mieście... Staram się przy jednolitej prędkości (gdzie nie jedziesz pod górkę ani nie przyspieszasz) trzymać obroty ciut wyższe niż obroty na biegu jałowym... natomiast w Chevrolecie drugiego brata 3200 obrotów przy prędkości 100km/h na załączonej 5ce, szóstka wydaje się być czymś absolutnie koniecznym. No nie bardzo, bo na piątce nie wyprzedzasz i te 3200 obrotów będzie na 4 lub 3. Poza tym - te 100k/h to wnioskuję że przestałeś mówić o jeździe po mieście i zaczynasz mylić temat z jazdą i wyprzedzaniem na autostradzie... |
|
Data: 2014-06-08 09:48:32 | |
Autor: Maciek | |
jaki automat do miasta? | |
Dnia Tue, 3 Jun 2014 07:25:32 -0500, Pszemol napisa³(a):
S³uchaj, 3200 obrotów to ja mam przy wyprzedzaniu :-))))) Ale opisujesz jakies v6 albo v8, prawda? Zeby wykrzesac moment z europejskiego maloliltrazowego silnika, trzeba go rozhustac... -- //\/\aciek docktor(a)poczta.onet.pl |
|
Data: 2014-06-09 21:28:41 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
"Maciek" <docktor@poczta.onet.pl> wrote in message news:1f4s82f27z1ix.1n6lgo4g79ut.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 3 Jun 2014 07:25:32 -0500, Pszemol napisa³(a): Nie posiadam V8, mimo ¿e w USA takie silniki s± w miarê popularne. W jednym aucie mam V6, wolnoss±ce 3.5 litra i to jest rzeczywi¶cie tygrys co pokazuje na autostradzie Be-eMom gdzie jest ich miejsce... Ale drugi to skromna honda accord z rzêdow± czwórk± ciut ponad 2 litry, wiêc jak najbardziej "europejski-ma³olitra¿owy" :-) |
|
Data: 2014-05-16 10:23:30 | |
Autor: Marcin N | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-15 15:35, Trybun pisze:
W dniu 2014-05-14 10:44, radar pisze: Jeździłem mikrą z silnikiem 55 KM i skrzynią CVT. Potrafił się w 13 sekund rozpędzić do 100 km/h i absolutnie niczego mu nie brakowało w mieście. -- MN |
|
Data: 2014-05-16 15:12:50 | |
Autor: Trybun | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-16 10:23, Marcin N pisze:
W dniu 2014-05-15 15:35, Trybun pisze: Kwestia nie w ruszaniu z miejsca, a w elastyczności na drodze, np. przy wyprzedzaniu. Jazda brata Passatem (1.8B) to istny horror na drodze w stosunku do jazdy moim Mustangiem. I żeby nie było niejasności - brat swoim Passacichem bez trudu ruszy spod świateł z piskiem opon. Ale gdy już jedzie z 60 na zegarze i chce coś szybko wyminąć/wyprzedzić to opóźnienia są koszmarnie długie. CTV? To taka bezstopniowa skrzynka? Jakoś nie miałem okazji wypróbować jak sie ona sprawuje. |
|
Data: 2014-05-16 13:28:25 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
"Trybun" <Ilich@jahu.com> wrote in message news:53760ecd$0$2378$65785112news.neostrada.pl...
Jeździłem mikrą z silnikiem 55 KM i skrzynią CVT. Potrafił się w 13 sekund rozpędzić do 100 km/h i absolutnie niczego mu nie brakowało ??? Czy ja tu czytam że Ty porównujesz Mustanga z silnikiem 3,7 litra co ma 305 HP (lub nawet 5 litrowym V8 z 420 HP, nie wiem którego mustanga masz) z ciężkim Passatem z najcieńszym silnikiem 1.8 litra co wyciąga zaledwie 150 HP gorzej niż moja lekka, 2-drzwiowa honda? Dobrze Ty się czujesz czy w gumki sobie lecisz? :-) |
|
Data: 2014-05-18 08:45:45 | |
Autor: Trybun | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-16 20:28, Pszemol pisze:
"Trybun" <Ilich@jahu.com> wrote in message news:53760ecd$0$2378$65785112news.neostrada.pl... Dobrze czytasz. I piszę o silniku o litr większym, bo taki miałem w swoim ostatnim Mustangu. Chodzi mi tylko o to żeby wykazać że automatyczna skrzynia biegów + mały silnik to po prostu zły pomysł. I żeby nie było że silniki muszą być jakieś krowiaste, np. w Audi którym miałem okazję pojeździć trochę, automat sprzężony z 3litrowym dieslem także zupełnie nieźle się sprawował. |
|
Data: 2014-05-18 09:24:52 | |
Autor: Marcin N | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-18 08:45, Trybun pisze:
Chodzi mi tylko o to żeby wykazać że Czy się różni mały silnik z automatem od małego silnika z manualem? W obu przypadkach mamy tę samą "mulistość". -- MN |
|
Data: 2014-05-18 13:16:35 | |
Autor: Trybun | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-18 09:24, Marcin N pisze:
W dniu 2014-05-18 08:45, Trybun pisze: Automat mocno przymula silnik. Z takim zastrzeżeniem że nie wiem czy w najnowszych automatycznych skrzyniach nie wyeliminowano tego zjawiska. |
|
Data: 2014-05-18 14:21:03 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
"Trybun" <Ilich@jahu.com> wrote in message news:53789672$0$2157$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-05-18 09:24, Marcin N pisze: Tak, i widać to na porównaniu passata z mustangiem o 200HP mocniejszym :-))))) |
|
Data: 2014-05-20 19:16:28 | |
Autor: Trybun | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-18 21:21, Pszemol pisze:
"Trybun" <Ilich@jahu.com> wrote in message news:53789672$0$2157$65785112news.neostrada.pl... No jasne - tego co zestawił automat z silnikiem 1.8 należałoby o ile nie postawić przed plutonem egzekucyjnym to przynajmniej zamknąć w pokoju bez klamek. |
|
Data: 2014-05-20 12:23:16 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
"Trybun" <Ilich@jahu.com> wrote in message news:537b8de1$0$2371$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-05-18 21:21, Pszemol pisze: Nie pogrążaj się bardziej bo to co napisałeś to śmiechu warte... To przecież oczywiste że mustang z silnikiem 300-konnym będzie się lepiej zbierał z 60km/h niż passat z silnikiem 150-konnym. Po to się właśnie kupuje większe silniki aby mieć lepszą dynamikę jazdy i czuje się ją bez względu na zastosowaną skrzynię... A automatem trzeba się nauczyć jeździć, bo z tym się nie rodzi każdy. W szczególności trzeba wiedzieć o opóźnionej reakcji i jak chce się automat zmusić do redukcji pedałem gazu to trzeba to zrobić tą ćwierć sekundy wcześniej niż zacznie się skręcać kierownicą przy wyprzedzaniu. Wtedy nie będzie płaczów że silnik mulasty czy takie tam. |
|
Data: 2014-05-24 18:15:57 | |
Autor: Trybun | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-20 19:23, Pszemol pisze:
"Trybun" <Ilich@jahu.com> wrote in message news:537b8de1$0$2371$65785112news.neostrada.pl... Ani moje Mustangi nie miały po 300 koni ani Passat 150, to tak dla ścisłości. Jedyne co chciałem powiedzieć autorowi wątku że kupowanie automatu z tak małym i słabym silnikiem to niezbyt dobry pomysł. |
|
Data: 2014-05-18 14:20:03 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
"Trybun" <Ilich@jahu.com> wrote in message news:53785714$0$2373$65785112news.neostrada.pl...
Kwestia nie w ruszaniu z miejsca, a w elastyczności na drodze, np. przy wyprzedzaniu. Jazda brata Passatem (1.8B) to istny horror na drodze w stosunku do jazdy moim Mustangiem. I żeby nie było niejasności - brat swoim Passacichem bez trudu ruszy spod świateł z piskiem opon. Ale gdy już jedzie z 60 na zegarze i chce coś szybko wyminąć/wyprzedzić to opóźnienia są koszmarnie długie. Ale nic podobnego nie wykazałeś... Wykazałeś tylko że większy i mocniejszy silnik lepiej się zbiera z 60km/h w lekkim aucie niż mniejszy i słabszy silnik w cięższym. I żeby nie było że silniki muszą być jakieś krowiaste, np. w Audi którym miałem okazję pojeździć trochę, automat sprzężony z 3litrowym dieslem także zupełnie nieźle się sprawował. Pleciesz bzdury - skrzynia automatyczna dużo lepiej zmienia biegi i lepiej wykorzystuje silnik i jego moce niż statystyczny kierowca. Niezależnie od tego czy jest to mały czy większy silnik. |
|
Data: 2014-05-20 19:18:50 | |
Autor: Trybun | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-18 21:20, Pszemol pisze:
"Trybun" <Ilich@jahu.com> wrote in message news:53785714$0$2373$65785112news.neostrada.pl... Odnoszę że Twoja wiedza w tym temacie jest czysto teoretyczna. Co w ogóle rozumiesz po przez pojęcia lekkie-ciężkie, Passat z silnikiem 1.8, ważący 1200kg z ogonkiem i ponad 100u KM to zły wybór, a tonowa Corsa z motorkiem 1.2 i 60KM to już strzał w dziesiątkę?
Gw*o prawda. Automaty którymi miałem okazję wypróbować wszystkie były jakby przymulone. Z manualem i 60km/h na trójce nawet Vectra a`la 100KM potrafiła zadymić spod kół przy gwałtownym dodaniu gazu, natomiast w Passacie powtórzenie takiej operacji sprawia że cała para idzie gdzieś w gwizdek. |
|
Data: 2014-05-20 12:31:04 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
"Trybun" <Ilich@jahu.com> wrote in message news:537b8e6f$0$2235$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-05-18 21:20, Pszemol pisze: Kto tu pisał o Oplu Corsie? Ty podałeś przykład "mulastego" passata 1.8L z automatem. I porównywałeś to jak się on zbiera z 60km/h z tym jak się zbiera mustang z silnikiem 300-konnym. To jest chore porównanie. I żeby nie było że silniki muszą być jakieś krowiaste, np. w Audi którym miałem okazję pojeździć trochę, automat sprzężony z 3litrowym dieslem także zupełnie nieźle się sprawował. Zaraz - mówimy o dymieniu spod kół, czyli o zerwaniu przyczepności z podłożem czy mówimy o dynamicznej jeździe przy wyprzedzaniu? Bo to trochę dwie różne sprawy... Poza tym - pewnie miałeś starą Vectrę, bez "tracktion control", bo w nowszych vw masz domyślnie to włączone i nie wprowadzisz auta w poślizg dodając tylko gazu, nie wygłupiaj się proszę... |
|
Data: 2014-05-24 18:17:23 | |
Autor: Trybun | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-20 19:31, Pszemol pisze:
Corsa czy jakiś Fiacik z małym silniczkiem coś innego? A dlaczego niby "chore"? Przecież temu Passatowi z tym jego silnikiem ta skrzynia pasuje jak świni chomąto, a Mustangowi z silnikiem 4,7litra to jak by dał w mordę (czyli jest super). Co tu w tym porównaniu widzisz chorego?
Właśnie z zerwaniem przy przyspieszaniu przyczepności, dynamika jest ściśle związana. Oczywiście że stara Vectra. Przecież nowej poprzedni właściciel by mi nie dorzucił jej gratis do kupowanego przeze mnie, od niego domu. Ale żeby nie było że to jakiś grat - przejechałem nią parę lat i złotówki nie wydałem na naprawy. |
|
Data: 2014-05-19 10:16:43 | |
Autor: Robson | |
jaki automat do miasta? | |
CTV? To taka bezstopniowa skrzynka? Jako¶ nie mia³em okazji wypróbowaæ Niczego nie straci³e¶, szajs i drogie w naprawie. R |
|
Data: 2014-05-20 19:19:18 | |
Autor: Trybun | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-19 10:16, Robson pisze:
CTV? To taka bezstopniowa skrzynka? Jako¶ nie mia³em okazji wypróbowaæ Ma znajomy pojazd z taka skrzynk±, jest to ten wyrób samochodopodobny którym mo¿na siê poruszaæ bez prawa jazdy. Jazda tym to istny koszmar, ale ma on tylko 2,5KM mocy. |
|
Data: 2014-05-20 05:13:24 | |
Autor: Dman666 | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu czwartek, 15 maja 2014 15:35:02 UTC+2 u¿ytkownik Trybun napisa³:
Za ma³y silniczek. Zasada jest taka - je¿eli automat to tylko z wiêkszym silnikiem, tylko wtedy bêdziesz siê delektowa³ jazd±. Powiedz to mojej kobiecie to Cie wysmieje. Dla niej wszystko co pozwala na nie wachlowanie biegami jest przyjemnoscia z jazdy. Kwestia zapierdalania nie ma dla niej wiekszego znaczenia. Wszystko zalezy od tego jakie masz oczekiwania. -- Dman-666 |
|
Data: 2014-05-20 12:40:43 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
"Dman666" <dm4n666@gmail.com> wrote in message news:e0b46db5-d82a-4320-8e35-ccb2d5562e0bgooglegroups.com...
W dniu czwartek, 15 maja 2014 15:35:02 UTC+2 u¿ytkownik Trybun napisa³: W³a¶nie to próbujê t³umaczyæ naszemu koledze co to do osi±gów 300-konnej wy¶cigówki forda jest przyzwyczajony i w dyskusji z go¶ciem co siê zastanawia nad Skod± Citigo z silnikiem 75KM pisze mu co¶ o rzekomej "mulasto¶ci" passata z silnikiem 150KM :-)))) |
|
Data: 2014-05-20 17:11:50 | |
Autor: Marcin N | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-20 14:13, Dman666 pisze:
W dniu czwartek, 15 maja 2014 15:35:02 UTC+2 u¿ytkownik Trybun napisa³: Dla mnie te¿. Nie jestem kobiet±. Mam mnóstwo znajomych, którzy delektuj± siê automatami i nie zamieniliby ich na manuale. ¦miesz± nas twardziele, którzy wmawiaj± sobie, ¿e automaty s± dla bab. -- MN |
|
Data: 2014-05-20 19:20:20 | |
Autor: Trybun | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-20 14:13, Dman666 pisze:
W dniu czwartek, 15 maja 2014 15:35:02 UTC+2 u¿ytkownik Trybun napisa³: Niczym bym jej siê nie narazi³ - tak¿e jestem zwolennikiem automatów. Kwestia tylko w tym ¿e takie auto musi mieæ odpowiedni silnik, dla komfortu, dla bezpieczeñstwa. |
|
Data: 2014-05-20 12:43:43 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
"Trybun" <Ilich@jahu.com> wrote in message news:537b8ec8$0$2371$65785112news.neostrada.pl...
Niczym bym jej siê nie narazi³ - tak¿e jestem zwolennikiem automatów. Kwestia tylko w tym ¿e takie auto musi mieæ odpowiedni silnik, dla komfortu, dla bezpieczeñstwa. Jasne, minimum 3-litrowy, 6-cylindrowy w uk³adzie V a najlepiej aby to by³a 5-litrowa ósemka! Chory jeste¶. |
|
Data: 2014-05-24 18:18:57 | |
Autor: Trybun | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-20 19:43, Pszemol pisze:
"Trybun" <Ilich@jahu.com> wrote in message news:537b8ec8$0$2371$65785112news.neostrada.pl... Niekoniecznie a¿ tak, ale auto z 70konnym silniczkiem i automat to nieporozumienie. |
|
Data: 2014-05-24 13:43:50 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
"Trybun" <Ilich@jahu.com> wrote in message news:5380c671$0$2362$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2014-05-20 19:43, Pszemol pisze: Nieporozumieniem bêdzie gdy bêdziesz "delektowa³ siê" jazd± ze skrzynk± z uszkodzonym sprzêg³em :-)) |
|
Data: 2014-05-25 18:21:29 | |
Autor: Marcin N | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-24 18:18, Trybun pisze:
W dniu 2014-05-20 19:43, Pszemol pisze: Nieprawda. 70 KM radzi sobie w automacie tak samo jak w manualu. Zw³aszcza takim miejskim - nie hydrokinetycznym. Ile z tych 70 KM u¿ywasz w mie¶cie? Po³owê? -- MN |
|
Data: 2014-05-25 13:34:30 | |
Autor: Pszemol | |
jaki automat do miasta? | |
"Marcin N" <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote in message news:5382187c$0$2152$65785112news.neostrada.pl...
Nieprawda. 70 KM radzi sobie w automacie tak samo jak w manualu. Zw³aszcza takim miejskim - nie hydrokinetycznym. Co to jest "automat miejski - nie hydrokinetyczny" ? :-) Ile z tych 70 KM u¿ywasz w mie¶cie? Po³owê? :-) |
|
Data: 2014-06-08 09:31:18 | |
Autor: Trybun | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu 2014-05-25 18:21, Marcin N pisze:
I w mie¶cie czasem trzeba przyspieszyæ. |
|
Data: 2014-05-23 08:46:57 | |
Autor: Robson | |
jaki automat do miasta? | |
Powiedz to mojej kobiecie to Cie wysmieje. Dla niej wszystko co pozwala na nie wachlowanie biegami jest przyjemnoscia z jazdy. Kwestia zapierdalania nie ma dla niej wiekszego znaczenia. Có¿, tym siê w³a¶nie ró¿ni mê¿czyzna, ¿e wa¿ne jest jeszcze jak silnik pracuje (tak, mam 3,3 litra V6), równiutko, cichutko, jak trzeba nagle przyspieszyæ to peda³ w pod³ogê, grzywka na plecy i odjazd. W CVT silnik wkrêca siê na najwy¿sze obroty, wyje, potem dopiero zmienia biegi - koszmar. R |
|
Data: 2014-05-26 13:27:39 | |
Autor: pparadysz | |
jaki automat do miasta? | |
W dniu pi±tek, 23 maja 2014 08:46:57 UTC+2 u¿ytkownik Robson napisa³:
> Powiedz to mojej kobiecie to Cie wysmieje. Dla niej wszystko co pozwala na nie wachlowanie biegami jest przyjemnoscia z jazdy. Kwestia zapierdalania nie ma dla niej wiekszego znaczenia.Nie wiem skad masz takie informacje - moje Murano 3.5 V6 nie ma takich objawow, zmienia przelozenia bardzo plynnie i na relatywnie niskich obrotach, przy depnieciu w pedal wgniata w fotel |
|