Witam!
upgrade'uje sobie laptopa, i chce wlozyc wen nowszy dysk twardy (ssd juz jest na system + aplikacje)- obecnie mam WD Black (konkretnie wd7500bpkt - 75pk4t0) o pojemnosci 750GB, mialem w planie kupienie czegos o rozmiarze 1 tb (badz wiecej) a obecnego twardziela wrzucic w pudelko by jako dysk do kopii zapasowych sluzyl.

Tak czy siak mam na oku nastepne modele:

1TB WD Black WD10JPLX
1TB HGST 0J22423 Travelstar 7K1000 2TB Samsung ST2000LM003 Spinpoint M9T

Teraz pytania: czy wszystkie maja one obsluge NCQ (szczegolnie o WD mi chodzi, bo nie moge na stronie znalezc tego :E)- na stronie sprzedawcy pisze ze niby tego nie obsluguje :o
o ile 2tb model kusi pojemnoscia, to jest on w miare szybki tylko przy duzych plikach, natomiast na mniejszych (jak malych?) sie podobno niezle miesza- jakie to ma znaczenie dla dysku ktory bedzie przechowywal dane (a wiec zdjecia i filmy badz muzyke, ale rowniez dokumenty czy np kody zrodlowe do kompilacji)

jesli macie jeszcze jakies inne propozycje (niestety- z powodow finansowych ssd kolejny odpada, musi byc zwykly twardziel) to piszcie! sg

Są dyski 2,5'' 3TB i 4TB w gotowych obudowach zewnętrznych, niektórzy kupują i wyjmują dysk (bo luzem takich dysków nie ma w sprzedaży).

Przy okazji zapytam Cię o ten WD Black 750 GB 2,5'': mam prawdopodobnie taki sam jak Twój dysk, który tak głośno (chociaż bardzo szybko!) pracował u mnie w laptopie (praca w nocy w ciszy), że zaraz po wstawieniu niestety wyjąłem go i zmieniłem na SSD (Black leży zapomniany na półce od paru już lat).
Pytanie: jak z głośnością tego Twojego WD Blacka?
Mam też dyski sieciowe - starszawe modele - na WD Blue 1TB oraz 2 TB 2,5'' i tych dysków prawie nie słychać, podobnie jak prawie nie słyszałem Seagate'a 80 GB (IMHO 5400 rpm) oryginalnie dostarczonego z laptopem.

Tak generalnie zwracam Twoją uwagę nie na szybkość pracy, a na poziom generowanego hałasu. W laptopie praktycznie trzymasz dłoń na dysku, więc dodatkowo przenoszą się na Ciebie wibracje.


-- -- -

news:014e413f-ae03-4fc0-b9a2-9019ea587ff7googlegroups.com...
mam WD Black o pojemnosci 750GB

[...]

jesli macie jeszcze jakies inne propozycje to piszcie

On Wednesday, August 3, 2016 at 8:09:17 AM UTC+1, ąćęłńóśźż wrote:

Są dyski 2,5'' 3TB i 4TB w gotowych obudowach zewnętrznych, niektórzy kupują i wyjmują dysk (bo luzem takich dysków nie ma w sprzedaży).

Przy okazji zapytam Cię o ten WD Black 750 GB 2,5'': mam prawdopodobnie taki sam jak Twój dysk, który tak głośno (chociaż bardzo szybko!) pracował u mnie w laptopie (praca w nocy w ciszy), że zaraz po wstawieniu niestety wyjąłem go i zmieniłem na SSD (Black leży zapomniany na półce od paru już lat).
Pytanie: jak z głośnością tego Twojego WD Blacka?
Mam też dyski sieciowe - starszawe modele - na WD Blue 1TB oraz 2 TB 2,5'' i tych dysków prawie nie słychać, podobnie jak prawie nie słyszałem Seagate'a 80 GB (IMHO 5400 rpm) oryginalnie dostarczonego z laptopem.

Tak generalnie zwracam Twoją uwagę nie na szybkość pracy, a na poziom generowanego hałasu. W laptopie praktycznie trzymasz dłoń na dysku, więc dodatkowo przenoszą się na Ciebie wibracje.


-- -- -
> news:014e413f-ae03-4fc0-b9a2-9019ea587ff7googlegroups.com...
> mam WD Black o pojemnosci 750GB
[...]
> jesli macie jeszcze jakies inne propozycje to piszcie

szczerze mowiac- to go prawie nie slysze, jest tylko taki cichy szum ktory w niczym mi nie przeszkadza. drgan tez nie czuje, bo szufladka w ktorym go mam ma ogumienie :)

Pozdrawiam,
SG

W dniu 2016-08-03 o 09:09,  ąćęłńóśźż pisze:

Są dyski 2,5'' 3TB i 4TB w gotowych obudowach zewnętrznych, niektórzy kupują i wyjmują dysk (bo luzem takich dysków nie ma w sprzedaży).

ale 4TB to są 2 dyski 2TB na kanapkę złożone w obudowie.



--
Irokez

Wcale nie przypadkiem, dnia Wed, 3 Aug 2016 11:44:44 +0200  doszła do mnie wiadomość  <57a1bd05$0$653$65785112@news.neostrada.pl>
od Irokez <no.email@wp.pl>  :

W dniu 2016-08-03 o 09:09,  ąćęłńóśźż pisze:

Są dyski 2,5'' 3TB i 4TB w gotowych obudowach zewnętrznych, niektórzy kupują i wyjmują dysk (bo luzem takich dysków nie ma w sprzedaży).

ale 4TB to są 2 dyski 2TB na kanapkę złożone w obudowie.

Są 4TiB 15mm, ale dość drogie.
--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.

W dniu 2016-08-03 o 13:22, Olaf Frikiov Skiorvensen pisze:

Wcale nie przypadkiem, dnia Wed, 3 Aug 2016 11:44:44 +0200
 doszła do mnie wiadomość  <57a1bd05$0$653$65785112@news.neostrada.pl>
od Irokez <no.email@wp.pl>  :

W dniu 2016-08-03 o 09:09,  ąćęłńóśźż pisze:

Są dyski 2,5'' 3TB i 4TB w gotowych obudowach zewnętrznych, niektórzy kupują i wyjmują dysk (bo luzem takich dysków nie ma w sprzedaży).

ale 4TB to są 2 dyski 2TB na kanapkę złożone w obudowie.

Są 4TiB 15mm, ale dość drogie.

Ale tylko stareńkie laptoki miały kieszeń 18mm - jeszcze za czasów dysków ATA o pojemności 8GB (a może 80MB?).


--
Pozdrawiam.

Adam

W dniu 2016-08-03 o 09:09,  ąćęłńóśźż pisze:

Są dyski 2,5'' 3TB i 4TB w gotowych obudowach zewnętrznych, niektórzy kupują i wyjmują dysk (bo luzem takich dysków nie ma w sprzedaży).

A i trzeba uważać, aby nie kupić obudowy z dyskiem z interfejsem USB a nie SATA plus przejściówka. Bo nic z tym nie zrobisz.


--
Irokez

W dniu 2016-08-02 o 22:50, s.grushka83@gmail.com pisze:

jesli macie jeszcze jakies inne propozycje (niestety- z powodow finansowych ssd kolejny odpada, musi byc zwykly twardziel) to piszcie!

Popatrz na Seagate SSHD 1TB w wersji 2,5 calowej. Mam takiego w jednym laptopie i fajnie się sprawdza. Chyba nie ma tego dysku w wersji 2TB, ale nie szukałem zbyt intensywnie.

W dniu 2016-08-03 o 12:29, Poldek pisze:

jesli macie jeszcze jakies inne propozycje (niestety- z powodow
finansowych ssd kolejny odpada, musi byc zwykly twardziel) to piszcie!

Popatrz na Seagate SSHD 1TB w wersji 2,5 calowej. Mam takiego w jednym
laptopie i fajnie się sprawdza. Chyba nie ma tego dysku w wersji 2TB,
ale nie szukałem zbyt intensywnie.

Zmienisz zdanie jak padnie w nim pamięć flash. Koledze właśnie taki
zdechł w Lenowo.


Pozdrawiam

W dniu 2016-08-03 o 21:39, RadoslawF pisze:

W dniu 2016-08-03 o 12:29, Poldek pisze:

jesli macie jeszcze jakies inne propozycje (niestety- z powodow
finansowych ssd kolejny odpada, musi byc zwykly twardziel) to piszcie!

Popatrz na Seagate SSHD 1TB w wersji 2,5 calowej. Mam takiego w jednym
laptopie i fajnie się sprawdza. Chyba nie ma tego dysku w wersji 2TB,
ale nie szukałem zbyt intensywnie.

Zmienisz zdanie jak padnie w nim pamięć flash. Koledze właśnie taki
zdechł w Lenowo.

Po czym poznał, że padła w nim pamięć flash?

W dniu 2016-08-03 o 23:27, Poldek pisze:

jesli macie jeszcze jakies inne propozycje (niestety- z powodow
finansowych ssd kolejny odpada, musi byc zwykly twardziel) to piszcie!

Popatrz na Seagate SSHD 1TB w wersji 2,5 calowej. Mam takiego w jednym
laptopie i fajnie się sprawdza. Chyba nie ma tego dysku w wersji 2TB,
ale nie szukałem zbyt intensywnie.

Zmienisz zdanie jak padnie w nim pamięć flash. Koledze właśnie taki
zdechł w Lenowo.

Po czym poznał, że padła w nim pamięć flash?

Po zachowaniu niespotykanym w klasycznych dyskach.
Gdyby tam jeszcze był wyłącznik tej pamięci to dysk jeszcze
by podziałał jako tańszy odpowiednik. A tak całość do
utylizacji.


Pozdrawiam

On 2016-08-04 20:16, RadoslawF wrote:

W

Po czym poznał, że padła w nim pamięć flash?

Po zachowaniu niespotykanym w klasycznych dyskach.
Gdyby tam jeszcze był wyłącznik tej pamięci to dysk jeszcze
by podziałał jako tańszy odpowiednik. A tak całość do
utylizacji.

Fantazjujesz jak zwykle.

W dniu 2016-08-04 o 21:22, kriters pisze:

Po czym poznał, że padła w nim pamięć flash?

Po zachowaniu niespotykanym w klasycznych dyskach.
Gdyby tam jeszcze był wyłącznik tej pamięci to dysk jeszcze
by podziałał jako tańszy odpowiednik. A tak całość do
utylizacji.

Fantazjujesz jak zwykle.

Chcesz napisać jak to naprawić czy tradycyjnie fantazjujesz ?


Pozdrawiam

W dniu 2016-08-04 o 20:16, RadoslawF pisze:

W dniu 2016-08-03 o 23:27, Poldek pisze:

jesli macie jeszcze jakies inne propozycje (niestety- z powodow
finansowych ssd kolejny odpada, musi byc zwykly twardziel) to piszcie!

Popatrz na Seagate SSHD 1TB w wersji 2,5 calowej. Mam takiego w jednym
laptopie i fajnie się sprawdza. Chyba nie ma tego dysku w wersji 2TB,
ale nie szukałem zbyt intensywnie.

Zmienisz zdanie jak padnie w nim pamięć flash. Koledze właśnie taki
zdechł w Lenowo.

Po czym poznał, że padła w nim pamięć flash?

Po zachowaniu niespotykanym w klasycznych dyskach.
Gdyby tam jeszcze był wyłącznik tej pamięci to dysk jeszcze
by podziałał jako tańszy odpowiednik. A tak całość do
utylizacji.

Napisz więcej o niespotykanym zachowaniu dysku kolegi.

W dniu 2016-08-04 o 23:26, Poldek pisze:

jesli macie jeszcze jakies inne propozycje (niestety- z powodow
finansowych ssd kolejny odpada, musi byc zwykly twardziel) to
piszcie!

Popatrz na Seagate SSHD 1TB w wersji 2,5 calowej. Mam takiego w jednym
laptopie i fajnie się sprawdza. Chyba nie ma tego dysku w wersji 2TB,
ale nie szukałem zbyt intensywnie.

Zmienisz zdanie jak padnie w nim pamięć flash. Koledze właśnie taki
zdechł w Lenowo.

Po czym poznał, że padła w nim pamięć flash?

Po zachowaniu niespotykanym w klasycznych dyskach.
Gdyby tam jeszcze był wyłącznik tej pamięci to dysk jeszcze
by podziałał jako tańszy odpowiednik. A tak całość do
utylizacji.

Napisz więcej o niespotykanym zachowaniu dysku kolegi.

Widać partycje nie widać ich zawartości.


Pozdrawiam

W dniu 2016-08-05 o 19:20, RadoslawF pisze:

W dniu 2016-08-04 o 23:26, Poldek pisze:

jesli macie jeszcze jakies inne propozycje (niestety- z powodow
finansowych ssd kolejny odpada, musi byc zwykly twardziel) to
piszcie!

Popatrz na Seagate SSHD 1TB w wersji 2,5 calowej. Mam takiego w jednym
laptopie i fajnie się sprawdza. Chyba nie ma tego dysku w wersji 2TB,
ale nie szukałem zbyt intensywnie.

Zmienisz zdanie jak padnie w nim pamięć flash. Koledze właśnie taki
zdechł w Lenowo.

Po czym poznał, że padła w nim pamięć flash?

Po zachowaniu niespotykanym w klasycznych dyskach.
Gdyby tam jeszcze był wyłącznik tej pamięci to dysk jeszcze
by podziałał jako tańszy odpowiednik. A tak całość do
utylizacji.

Napisz więcej o niespotykanym zachowaniu dysku kolegi.

Widać partycje nie widać ich zawartości.

Sprawdź wlaściwości/uprawnienia danego dysku.
Po korekcie uprawnień pewnie wszystko na dysku pokaże się.

--
animka

Wcale nie przypadkiem, dnia Fri, 5 Aug 2016 20:12:19 +0200  doszła do mnie wiadomość  <no2lsr$omp$1@node1.news.atman.pl>  od Animka <animka@tonieja.wp.pl>  :

Widać partycje nie widać ich zawartości.

Sprawdź wlaściwości/uprawnienia danego dysku.
Po korekcie uprawnień pewnie wszystko na dysku pokaże się.

Próba takiej "naprawy" Windowsem to proszenie się o dalsze kłopoty.
Do diagnostyki uszkodzonych dysków są odpowiednie programy uruchamiane
pod kontrolą dosa lub Linuksa(MHDD, DMDE, Testdisk).
Windows zepsuje do końca.
--
Całujmy wszyscy dupę Henryka.
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,1546

W dniu 2016-08-05 o 20:57, Olaf Frikiov Skiorvensen pisze:

Wcale nie przypadkiem, dnia Fri, 5 Aug 2016 20:12:19 +0200
  doszła do mnie wiadomość  <no2lsr$omp$1@node1.news.atman.pl>
  od Animka <animka@tonieja.wp.pl>  :

Widać partycje nie widać ich zawartości.

Sprawdź wlaściwości/uprawnienia danego dysku.
Po korekcie uprawnień pewnie wszystko na dysku pokaże się.

Próba takiej "naprawy" Windowsem to proszenie się o dalsze kłopoty.
Do diagnostyki uszkodzonych dysków są odpowiednie programy uruchamiane
pod kontrolą dosa lub Linuksa(MHDD, DMDE, Testdisk).
Windows zepsuje do końca.

To nie próba naprawy. Przy przeinstalowywaniu Windowsa (albo jeszcze co) uprawnienia mogą sie zmienić i dana osoba nie ma uprawnień. Wydaje sie, że nie ma plików na dysku, czy pendrive, ale pliki sa. Trzeba tylko nadać sobie uprawnienia (administratorzy), a taki nieaktualny już klucz użytkownika usunąć. Dysk/Właściwości/ Uprawnienia.
Mnie to się zdarzało już nie jeden raz . Może i Windows coś miesza. Jeśli na górze jest System albo Trusterinstalled to trzeba to też zmienić na "Administratorzy". Nieraz np. ściągnie się jakąś instalkę, a ona nie chce się zainstalować, bo rządzi trudteinstaller, a to ja mam rządzić tym plikiem czy instalką oraz swoimi dyskami w tym pendrivami.

--
animka

W dniu 2016-08-06 o 01:19, Animka pisze:

Widać partycje nie widać ich zawartości.

Sprawdź wlaściwości/uprawnienia danego dysku.
Po korekcie uprawnień pewnie wszystko na dysku pokaże się.

Próba takiej "naprawy" Windowsem to proszenie się o dalsze kłopoty.
Do diagnostyki uszkodzonych dysków są odpowiednie programy uruchamiane
pod kontrolą dosa lub Linuksa(MHDD, DMDE, Testdisk).
Windows zepsuje do końca.

To nie próba naprawy. Przy przeinstalowywaniu Windowsa (albo jeszcze co)
uprawnienia mogą sie zmienić i dana osoba nie ma uprawnień. Wydaje sie,
że nie ma plików na dysku, czy pendrive, ale pliki sa. Trzeba tylko
nadać sobie uprawnienia (administratorzy), a taki nieaktualny już klucz
użytkownika usunąć. Dysk/Właściwości/ Uprawnienia.
Mnie to się zdarzało już nie jeden raz . Może i Windows coś miesza.
Jeśli na górze jest System albo Trusterinstalled to trzeba to też
zmienić na "Administratorzy". Nieraz np. ściągnie się jakąś instalkę, a
ona nie chce się zainstalować, bo rządzi trudteinstaller, a to ja mam
rządzić tym plikiem czy instalką oraz swoimi dyskami w tym pendrivami.

Niestety to nie ten problem.
Na moje oko odczyt danych z HD idzie przez pamięć flash, jak ta
padła danych nie można odczytać.


Pozdrawiam

W dniu 2016-08-06 o 14:39, RadoslawF pisze:

W dniu 2016-08-06 o 01:19, Animka pisze:

Widać partycje nie widać ich zawartości.

Sprawdź wlaściwości/uprawnienia danego dysku.
Po korekcie uprawnień pewnie wszystko na dysku pokaże się.

Próba takiej "naprawy" Windowsem to proszenie się o dalsze kłopoty.
Do diagnostyki uszkodzonych dysków są odpowiednie programy uruchamiane
pod kontrolą dosa lub Linuksa(MHDD, DMDE, Testdisk).
Windows zepsuje do końca.

To nie próba naprawy. Przy przeinstalowywaniu Windowsa (albo jeszcze co)
uprawnienia mogą sie zmienić i dana osoba nie ma uprawnień. Wydaje sie,
że nie ma plików na dysku, czy pendrive, ale pliki sa. Trzeba tylko
nadać sobie uprawnienia (administratorzy), a taki nieaktualny już klucz
użytkownika usunąć. Dysk/Właściwości/ Uprawnienia.
Mnie to się zdarzało już nie jeden raz . Może i Windows coś miesza.
Jeśli na górze jest System albo Trusterinstalled to trzeba to też
zmienić na "Administratorzy". Nieraz np. ściągnie się jakąś instalkę, a
ona nie chce się zainstalować, bo rządzi trudteinstaller, a to ja mam
rządzić tym plikiem czy instalką oraz swoimi dyskami w tym pendrivami.

Niestety to nie ten problem.
Na moje oko odczyt danych z HD idzie przez pamięć flash, jak ta
padła danych nie można odczytać.

Wchodziłeś we właściwości tego dysku flash?
Jeśli uprawnienia masz i nie został jakiś nieaktualny użytkownik, to może ta pamięc padła.
Tylko, ze nie bardzo mi sie chce w to wierzyć.
Można ewentualnie ten dysk sformatować i skopiować na niego jakis plik. Wtedy zobaczysz czy padł, czy nie.

--
animka

Wcale nie przypadkiem, dnia Sat, 6 Aug 2016 19:28:55 +0200  doszła do mnie wiadomość  <no56qa$lun$1@node2.news.atman.pl>  od Animka <animka@tonieja.wp.pl>  :

W dniu 2016-08-06 o 14:39, RadoslawF pisze:

W dniu 2016-08-06 o 01:19, Animka pisze:

Widać partycje nie widać ich zawartości.

Sprawdź wlaściwości/uprawnienia danego dysku.
Po korekcie uprawnień pewnie wszystko na dysku pokaże się.

Próba takiej "naprawy" Windowsem to proszenie się o dalsze kłopoty.
Do diagnostyki uszkodzonych dysków są odpowiednie programy uruchamiane
pod kontrolą dosa lub Linuksa(MHDD, DMDE, Testdisk).
Windows zepsuje do końca.

To nie próba naprawy. Przy przeinstalowywaniu Windowsa (albo jeszcze co)
uprawnienia mogą sie zmienić i dana osoba nie ma uprawnień. Wydaje sie,
że nie ma plików na dysku, czy pendrive, ale pliki sa. Trzeba tylko
nadać sobie uprawnienia (administratorzy), a taki nieaktualny już klucz
użytkownika usunąć. Dysk/Właściwości/ Uprawnienia.
Mnie to się zdarzało już nie jeden raz . Może i Windows coś miesza.
Jeśli na górze jest System albo Trusterinstalled to trzeba to też
zmienić na "Administratorzy". Nieraz np. ściągnie się jakąś instalkę, a
ona nie chce się zainstalować, bo rządzi trudteinstaller, a to ja mam
rządzić tym plikiem czy instalką oraz swoimi dyskami w tym pendrivami.

Niestety to nie ten problem.
Na moje oko odczyt danych z HD idzie przez pamięć flash, jak ta
padła danych nie można odczytać.

Wchodziłeś we właściwości tego dysku flash?
Jeśli uprawnienia masz i nie został jakiś nieaktualny użytkownik, to może ta pamięc padła.
Tylko, ze nie bardzo mi sie chce w to wierzyć.
Można ewentualnie ten dysk sformatować i skopiować na niego jakis plik. Wtedy zobaczysz czy padł, czy nie.

Tam nie ma "dysku flash", tam jest układ buforujący odczyt danych
posiadający własną pamięć flash.
Uprawnienia można sobie ustawiać na sprawnym dysku, na wadliwym(z
uszkodzonym systemem plików, badsektorami) zamiast cokolwiek naprawić
zepsujesz jeszcze bardziej.
Posłuchaj opinii bardziej obeznanych z tematem ludzi, jak widzisz, że
coś jest nie tak, to najpierw zdiagnozuj dysk programem od producenta,
popatrz na parametry SMART, zobzcz, co DMDE czy Testdisk widzi na
dysku, sprawdź go MHDD, a dopiero na koniec ustawiaj sobie
uprawnienia, bo zepsujesz tak, że będziesz musiała zapłacić krocie za
odzysk danych.
--
Całujmy wszyscy dupę Henryka.
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,1546

On Fri, 05 Aug 2016 20:57:06 +0200, Olaf Frikiov Skiorvensen wrote:

(...)

Ja od siebie bym dodał przejechanie programem Spinrite, a potem format pełny dysku i ponowna reinstalacja, aby sprawdzić, co tam dokładnie nie działa. A nie od razu mówić, że pamięć Flash padła ;)

--
pozdrawiam,   pioruns
_,.-'~'-.,__,.-'~'-.,__,.-'~'-.,__,.
Linux Registered User #454644

W dniu 2016-08-05 o 19:20, RadoslawF pisze:

W dniu 2016-08-04 o 23:26, Poldek pisze:

jesli macie jeszcze jakies inne propozycje (niestety- z powodow
finansowych ssd kolejny odpada, musi byc zwykly twardziel) to
piszcie!

Popatrz na Seagate SSHD 1TB w wersji 2,5 calowej. Mam takiego w
jednym
laptopie i fajnie się sprawdza. Chyba nie ma tego dysku w wersji 2TB,
ale nie szukałem zbyt intensywnie.

Zmienisz zdanie jak padnie w nim pamięć flash. Koledze właśnie taki
zdechł w Lenowo.

Po czym poznał, że padła w nim pamięć flash?

Po zachowaniu niespotykanym w klasycznych dyskach.
Gdyby tam jeszcze był wyłącznik tej pamięci to dysk jeszcze
by podziałał jako tańszy odpowiednik. A tak całość do
utylizacji.

Napisz więcej o niespotykanym zachowaniu dysku kolegi.

Widać partycje nie widać ich zawartości.

I kolega od razu pojął, że to padła pamięć flash?

W dniu 2016-08-05 o 23:54, Poldek pisze:

jesli macie jeszcze jakies inne propozycje (niestety- z powodow
finansowych ssd kolejny odpada, musi byc zwykly twardziel) to
piszcie!

Popatrz na Seagate SSHD 1TB w wersji 2,5 calowej. Mam takiego w
jednym
laptopie i fajnie się sprawdza. Chyba nie ma tego dysku w wersji
2TB,
ale nie szukałem zbyt intensywnie.

Zmienisz zdanie jak padnie w nim pamięć flash. Koledze właśnie taki
zdechł w Lenowo.

Po czym poznał, że padła w nim pamięć flash?

Po zachowaniu niespotykanym w klasycznych dyskach.
Gdyby tam jeszcze był wyłącznik tej pamięci to dysk jeszcze
by podziałał jako tańszy odpowiednik. A tak całość do
utylizacji.

Napisz więcej o niespotykanym zachowaniu dysku kolegi.

Widać partycje nie widać ich zawartości.

I kolega od razu pojął, że to padła pamięć flash?

Nie od razu, najpierw dysk wydłubałem z nadzieją na naprawę
lub przynajmniej odzysk danych.  :-)


Pozdrawiam

W dniu 2016-08-06 o 14:40, RadoslawF pisze:

W dniu 2016-08-05 o 23:54, Poldek pisze:

jesli macie jeszcze jakies inne propozycje (niestety- z powodow
finansowych ssd kolejny odpada, musi byc zwykly twardziel) to
piszcie!

Popatrz na Seagate SSHD 1TB w wersji 2,5 calowej. Mam takiego w
jednym
laptopie i fajnie się sprawdza. Chyba nie ma tego dysku w wersji
2TB,
ale nie szukałem zbyt intensywnie.

Zmienisz zdanie jak padnie w nim pamięć flash. Koledze właśnie taki
zdechł w Lenowo.

Po czym poznał, że padła w nim pamięć flash?

Po zachowaniu niespotykanym w klasycznych dyskach.
Gdyby tam jeszcze był wyłącznik tej pamięci to dysk jeszcze
by podziałał jako tańszy odpowiednik. A tak całość do
utylizacji.

Napisz więcej o niespotykanym zachowaniu dysku kolegi.

Widać partycje nie widać ich zawartości.

I kolega od razu pojął, że to padła pamięć flash?

Nie od razu, najpierw dysk wydłubałem z nadzieją na naprawę
lub przynajmniej odzysk danych.  :-)

I kiedy wymontowałeś dysk kolegi, to zobaczyłeś, że pamięć flash zepsuta?

W dniu 2016-08-08 o 10:25, Poldek pisze:

Po czym poznał, że padła w nim pamięć flash?

Po zachowaniu niespotykanym w klasycznych dyskach.
Gdyby tam jeszcze był wyłącznik tej pamięci to dysk jeszcze
by podziałał jako tańszy odpowiednik. A tak całość do
utylizacji.

Napisz więcej o niespotykanym zachowaniu dysku kolegi.

Widać partycje nie widać ich zawartości.

I kolega od razu pojął, że to padła pamięć flash?

Nie od razu, najpierw dysk wydłubałem z nadzieją na naprawę
lub przynajmniej odzysk danych.  :-)

I kiedy wymontowałeś dysk kolegi, to zobaczyłeś, że pamięć flash zepsuta?

Kiedy go przetestowałem uznałem że winna jest pamięć flash.


Pozdrawiam

W dniu 2016-08-08 o 14:16, RadoslawF pisze:

W dniu 2016-08-08 o 10:25, Poldek pisze:

Po czym poznał, że padła w nim pamięć flash?

Po zachowaniu niespotykanym w klasycznych dyskach.
Gdyby tam jeszcze był wyłącznik tej pamięci to dysk jeszcze
by podziałał jako tańszy odpowiednik. A tak całość do
utylizacji.

Napisz więcej o niespotykanym zachowaniu dysku kolegi.

Widać partycje nie widać ich zawartości.

I kolega od razu pojął, że to padła pamięć flash?

Nie od razu, najpierw dysk wydłubałem z nadzieją na naprawę
lub przynajmniej odzysk danych.  :-)

I kiedy wymontowałeś dysk kolegi, to zobaczyłeś, że pamięć flash zepsuta?

Kiedy go przetestowałem uznałem że winna jest pamięć flash.

Czym przetestowałeś dysk kolegi, jakie testy wykazały winę pamięci flash?

W dniu 2016-08-08 o 20:18, Poldek pisze:

Po czym poznał, że padła w nim pamięć flash?

Po zachowaniu niespotykanym w klasycznych dyskach.
Gdyby tam jeszcze był wyłącznik tej pamięci to dysk jeszcze
by podziałał jako tańszy odpowiednik. A tak całość do
utylizacji.

Napisz więcej o niespotykanym zachowaniu dysku kolegi.

Widać partycje nie widać ich zawartości.

I kolega od razu pojął, że to padła pamięć flash?

Nie od razu, najpierw dysk wydłubałem z nadzieją na naprawę
lub przynajmniej odzysk danych.  :-)

I kiedy wymontowałeś dysk kolegi, to zobaczyłeś, że pamięć flash
zepsuta?

Kiedy go przetestowałem uznałem że winna jest pamięć flash.

Czym przetestowałeś dysk kolegi, jakie testy wykazały winę pamięci flash?

A co, chcesz zarzucić że niewłaściwe programy wybrałem ?
Nic z tego.


Pozdrawiam

W dniu 2016-08-09 o 16:28, RadoslawF pisze:

W dniu 2016-08-08 o 20:18, Poldek pisze:

Po czym poznał, że padła w nim pamięć flash?

Po zachowaniu niespotykanym w klasycznych dyskach.
Gdyby tam jeszcze był wyłącznik tej pamięci to dysk jeszcze
by podziałał jako tańszy odpowiednik. A tak całość do
utylizacji.

Napisz więcej o niespotykanym zachowaniu dysku kolegi.

Widać partycje nie widać ich zawartości.

I kolega od razu pojął, że to padła pamięć flash?

Nie od razu, najpierw dysk wydłubałem z nadzieją na naprawę
lub przynajmniej odzysk danych.  :-)

I kiedy wymontowałeś dysk kolegi, to zobaczyłeś, że pamięć flash
zepsuta?

Kiedy go przetestowałem uznałem że winna jest pamięć flash.

Czym przetestowałeś dysk kolegi, jakie testy wykazały winę pamięci flash?

A co, chcesz zarzucić że niewłaściwe programy wybrałem ?
Nic z tego.

Jakimi programami testowałeś dysk kolegi i co wykazały testy?
Na razie wiemy, że widać partycje, ale nie widać ich zawartości. Z tego wywnioskowałeś, że wysiadła pamięć flash.

On 04/08/2016 19:16, RadoslawF wrote:

Po zachowaniu niespotykanym w klasycznych dyskach.
Gdyby tam jeszcze był wyłącznik tej pamięci to dysk jeszcze
by podziałał jako tańszy odpowiednik. A tak całość do
utylizacji.

Według zapewnień jednego z producentów firmware powinien pominąć NAND flash mem. i hybryda powinna zachować się jak standardowy HDD.
W praktyce znam jeden przypadek gdy tak faktycznie było.
Możesz podać który z producentów zaliczył tę wtopę?

--
  _____ __________________________
  \`   Y   (__)  __\`  |  |  |  '/
   T  | |  |  |  \__T  =  |  !  T  UIN 53883184  GG#1902559
   |__|_|__|__|_____|__|__|_____|  _  l  @  t l e n  .  p l

Zmienisz zdanie jak padnie w nim pamięć flash. Koledze właśnie taki
zdechł w Lenowo.

No ale w czym problem? Jak złamie się trzonek to się wymienia na nowy, a dane się backupuje. Lapek i dysk to tylko narzędzia.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości news:nnthab$b7q$1node2.news.atman.pl...
....

Zmienisz zdanie jak padnie w nim pamięć flash. Koledze właśnie taki
zdechł w Lenowo.

Jezeli tego nie robił to może wreszcie zacznie robić kopie zapasowe  :-)

--
marfi

Jak wiadomo, wszyscy robili kopie zapasowe zdjęć i negatywów na wypadek pożaru / powodzi / włamania / komornika.

Co to za postęp, że trzeba mieć wszystkiego x2-x3 ???


-- -- -

Jezeli tego nie robił to może wreszcie zacznie robić kopie zapasowe

Użytkownik " ąćęłńóśźż" <nie@dla.spamerow> napisał w wiadomości news:no1uad$gvr$1node2.news.atman.pl...

Jak wiadomo, wszyscy robili kopie zapasowe zdjęć i negatywów na wypadek pożaru / powodzi / włamania / komornika.

Co to za postęp, że trzeba mieć wszystkiego x2-x3 ???

  Nie chcesz to nie rób.
Ja mam kilka kopii.

--
marfi

Internetu?


-- -- -

Ja mam kilka kopii.

Użytkownik " ąćęłńóśźż" <nie@dla.spamerow> napisał w wiadomości news:no2dqp$g5b$1node1.news.atman.pl...

Internetu?

  Nie, działam na znacznie wyższym poziomie niż Ty...

--
marfi

W dniu 05.08.2016 o 18:11,  ąćęłńóśźż pisze:

Internetu?

Internetu, wczorajszej kolacji i jutrzejszego programu tv ;)

LP

W dniu 05.08.2016 o 13:46,  ąćęłńóśźż pisze:

Jak wiadomo, wszyscy robili kopie zapasowe zdjęć i negatywów na wypadek pożaru / powodzi / włamania / komornika.

Co to za postęp, że trzeba mieć wszystkiego x2-x3 ???

  Cywilizacja już dawno odstąpiła od wykuwania danych w kamieniu na rzecz nośników mniej trwałych ale tańszych i łatwiejszych w produkcji (i kopiowaniu). Ale gdyby w bibliotece aleksandryjskiej było więcej tabliczek glinianych niż papirusów, szansa na dotrwanie ich do naszych czasów nie byłaby wcale większa.

LP

W dniu 2016-08-02 o 22:50, s.grushka83@gmail.com pisze:

jesli macie jeszcze jakies inne propozycje (niestety- z powodow finansowych ssd kolejny odpada, musi byc zwykly twardziel) to piszcie!

Jako że ma to być drugi dysk w laptopie to ja pewnie bym się zdecydował na WD Blue:

http://www.wdc.com/wdproducts/library/SpecSheet/POL/2879-771437.pdf

Obecnie mam taki jako drugi w lapku, ponad 2 lata i wszystko śmiga jak w nowym. Poza tym WD ma jakoś mało zwrotów jeśli chodzi o serwis a mam do tego jakiś tam wgląd.

--
www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com
www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl
Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu.

On Thursday, August 4, 2016 at 1:06:56 PM UTC+1, Chris wrote:

W dniu 2016-08-02 o 22:50, s.grushka83@gmail.com pisze:

> jesli macie jeszcze jakies inne propozycje (niestety- z powodow finansowych ssd kolejny odpada, musi byc zwykly twardziel) to piszcie!

Jako że ma to być drugi dysk w laptopie to ja pewnie bym się zdecydował na WD Blue:

http://www.wdc.com/wdproducts/library/SpecSheet/POL/2879-771437.pdf

Obecnie mam taki jako drugi w lapku, ponad 2 lata i wszystko śmiga jak w nowym. Poza tym WD ma jakoś mało zwrotów jeśli chodzi o serwis a mam do tego jakiś tam wgląd.

-- www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com
www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl
Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu.

dzieki, ale 8mb cache'u jakos do mnie nie przemawia, tak samo jak 5400rpm :S
zreszta- za (nieco) mniejsza cene man wd blacka z (oidp) 32mb/7200 (i z 5 latami gwarancji)- badz za nieco wieksza 2tb 5400rpm (samsunga).
co do awaryjnosci- https://www.backblaze.com/blog/hard-drive-reliability-stats-q1-2016/ z hitachi nie jest tak zle

pozdrawiam,
S

W dniu 2016-08-04 o 16:06, s.grushka83@gmail.com pisze:

On Thursday, August 4, 2016 at 1:06:56 PM UTC+1, Chris wrote:

W dniu 2016-08-02 o 22:50, s.grushka83@gmail.com pisze:

jesli macie jeszcze jakies inne propozycje (niestety- z powodow finansowych ssd kolejny odpada, musi byc zwykly twardziel) to piszcie!

Jako że ma to być drugi dysk w laptopie to ja pewnie bym się zdecydował
na WD Blue:

http://www.wdc.com/wdproducts/library/SpecSheet/POL/2879-771437.pdf

Obecnie mam taki jako drugi w lapku, ponad 2 lata i wszystko śmiga jak w
nowym. Poza tym WD ma jakoś mało zwrotów jeśli chodzi o serwis a mam do
tego jakiś tam wgląd.

--
www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com
www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl
Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu.

dzieki, ale 8mb cache'u jakos do mnie nie przemawia, tak samo jak 5400rpm :S

Jak by to był jedyny to 720prm jak najbardziej ale jak ma to być tylko jako magazyn to czemu ma się tak szybko kręcić, głośniej pracować, być bardziej energochłonny. Jako magazyn 5400rpm mi spokojnie starczy, nawet mam tam ze 2-3 gry i nie widzę z tym problemu.

zreszta- za (nieco) mniejsza cene man wd blacka z (oidp) 32mb/7200 (i z 5 latami gwarancji)- badz za nieco wieksza 2tb 5400rpm (samsunga).

Gwarancja fakt 5 lat to zawsze więcej niż 3 lata i to jest argument dla mnie za, ale jak masz za niewiele więcej 2TB to czemu nie, ja na drugim dysku 1TB mam zajęte tylko ok 300MB :) więc mi nie trzeba więcej. Za to w NAS 2TB już puchnie i trzeba pomyśleć nad porządkiem albo zamianą z 2TB na 3TB :)

co do awaryjnosci- https://www.backblaze.com/blog/hard-drive-reliability-stats-q1-2016/ z hitachi nie jest tak zle

Nie ufam takim stroną:) widzę co się dzieje w dystrybucji PL.

--
www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com
www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl
Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu.