witam
poradcie bo jestem zagubiony, chcę kupic dobry rower , ale wygodny do jazdy po lesie , bez wyscigów , i innych ekstremalnych rzeczy , ma byc dobrze amortyzowany ,  na grubych oponach , w łodzi w manufakturze widziałem giant sedona za 1549 zł , co o nim sądzicie , lub inny

pozdr, l

Sun, 27 Mar 2011 00:50:15 +0100, janek napisał(a):

witam
poradcie bo jestem zagubiony, chcę kupic dobry rower , ale wygodny do jazdy po lesie , bez wyscigów , i innych ekstremalnych rzeczy , ma byc dobrze amortyzowany ,  na grubych oponach , w łodzi w manufakturze widziałem giant sedona za 1549 zł , co o nim sądzicie , lub inny

Kup Unibike Evolution.



Proszę Państwa - oficjalnie ogłaszam nadejście wiosny! :))


--
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

Użytkownik "Kapsel" napisał:

Proszę Państwa - oficjalnie ogłaszam nadejście wiosny! :))

Tak, w Krakowie spadł śnieg.

t

Tomasso pisze:

Użytkownik "Kapsel" napisał:

Proszę Państwa - oficjalnie ogłaszam nadejście wiosny! :))

Tak, w Krakowie spadł śnieg.

Nie dramatyzuj, masz oponę zimową z kolcami ;-)

A w Wawie słoneczko, suchutko, koło 8 stopni i 90km szosowania zaliczone. Ale 2 tyg. temu było totalnie wiosennie i 112km przy kilkunastu stopniach.

Seco

Ps. Co z tym browarem za Twoją pomoc z oponami?

Sun, 27 Mar 2011 14:14:32 +0200, Bartosz 'Seco' Suchecki napisał(a):

Tomasso pisze:

Użytkownik "Kapsel" napisał:

Proszę Państwa - oficjalnie ogłaszam nadejście wiosny! :))

Tak, w Krakowie spadł śnieg.

Nie dramatyzuj, masz oponę zimową z kolcami ;-)

A w Wawie słoneczko, suchutko, koło 8 stopni i 90km szosowania zaliczone. Ale 2 tyg. temu było totalnie wiosennie i 112km przy kilkunastu stopniach.

Właśnie. Na Śląsku też wczoraj jakieś dziwy, grad, śnieg, inne kataklizmy,
ale dziś nawet Bartosza przegoniłem bo ja dziś całe 95km ;)


--
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

toż to odpowiedż nie na temat



Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" <pisz_na@seco.maupa.tlen.pl> napisał w wiadomości news:imn9ng$gb$1inews.gazeta.pl...

Tomasso pisze:

Użytkownik "Kapsel" napisał:

Proszę Państwa - oficjalnie ogłaszam nadejście wiosny! :))

Tak, w Krakowie spadł śnieg.

Nie dramatyzuj, masz oponę zimową z kolcami ;-)

A w Wawie słoneczko, suchutko, koło 8 stopni i 90km szosowania zaliczone. Ale 2 tyg. temu było totalnie wiosennie i 112km przy kilkunastu stopniach.

Seco

Ps. Co z tym browarem za Twoją pomoc z oponami?

janek <xx4e@wp.pl> napisał(a):

toż to odpowiedż nie na temat

Welcome to the precel... ;)


PS Odpowiadając, pisz POD cytowanym tekstem.


--   Pozdrawiam,
Krees

--

Sun, 27 Mar 2011 21:37:14 +0200, janek napisał(a):

toż to odpowiedż nie na temat

 Na tym polega Usenet :) Czasem (często?) w toku dyskusji wydzielają się
osobne wątki, nie musisz ich czytać, ale przyjmij, że one sobie są ;)


Żeby zaś nie było znów nie na temat - ten Unibike jako znany i lubiany na
preclu optymalny cenowo model powinien spełnić przedstawione oczekiwania.
Ale zastanawiam się znów, czy Tobie nie jest potrzebny rower crossowy
zamiast klasycznego górskiego..? W takim sobie lesie, to za dużo amortyzator nie popracuje, geometria też
nie ta, koła nieduże, opony jak w traktorze... przemyśl, czy na pewno tego
potrzebujesz, bo w lekkim terenie więcej przyjemności powinien dać Ci jakiś
cross. --
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

On Mar 27, 10:50 pm, Kapsel <kapsulskiWYTNI...@poczta.onet.pl> wrote:

W takim sobie lesie, to za du o amortyzator nie popracuje,

Popracuje po drodze do lasu, na polskich nawierzchniach.

--
mihau

Dnia Sun, 27 Mar 2011 16:42:37 -0700 (PDT), mihau napisał(a):

On Mar 27, 10:50 pm, Kapsel <kapsulskiWYTNI...@poczta.onet.pl> wrote:

W takim sobie lesie, to za du o amortyzator nie popracuje,

Popracuje po drodze do lasu, na polskich nawierzchniach.

nie popracuje bo rowerze w tej cenie nia ma amortyzatora ino marna atrapa.

On Mar 28, 6:18 am, "...::QRT::..." <ni...@m.mejla> wrote:

nie popracuje bo rowerze w tej cenie nia ma amortyzatora ino marna atrapa..

Ta atrapa też pracuje, przynajmniej do pierwszego deszczu, bo lubi
zapchać się błotem i wypełnić wodą. No ale w epoce ram aluminiowych
nawet takie coś jest przydatne - zawsze trochę mniej wali po łapach.

--
mihau

W dniu 2011-03-28 06:18, ...::QRT::... pisze:

Dnia Sun, 27 Mar 2011 16:42:37 -0700 (PDT), mihau napisał(a):

On Mar 27, 10:50 pm, Kapsel<kapsulskiWYTNI...@poczta.onet.pl>  wrote:

W takim sobie lesie, to za du o amortyzator nie popracuje,

Popracuje po drodze do lasu, na polskich nawierzchniach.

nie popracuje bo rowerze w tej cenie nia ma amortyzatora ino marna atrapa.

Otóż to!

--
Wojtek Sobociński
Full szosa 2 sztywniaki
XTZ 750 '91
Podkowa Leśna

Mon, 28 Mar 2011 09:14:39 +0200, Wojtek Sobociński napisał(a):

 

W takim sobie lesie, to za du o amortyzator nie popracuje,

Popracuje po drodze do lasu, na polskich nawierzchniach.

nie popracuje bo rowerze w tej cenie nia ma amortyzatora ino marna atrapa.

Otóż to!

Wspomniany przeze mnie Unibike, w wersji 2010 ponoć ma już jakiś olejowy
amortyzator, więc chyba nie jest tak źle?

Poza tym w rowerze crossowym też jest amortyzacja, może nie tak
spektakularna, ale myślę że dobrze dobrana może wpłynąć na komfort dłoni.

--
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

Kapsel pisze:

Wspomniany przeze mnie Unibike, w wersji 2010 ponoć ma już jakiś olejowy
amortyzator, więc chyba nie jest tak źle?

Olej to nie wszystko. Mój crossowy RST Neon jak i Suntour w Levelu A4 córki działają beznadziejnie, a oba mają tłumiki olejowe. To co je wyróżnia, to zamknięty kartridż olejowy. A cały ruch ślizgowy wspomagany jest smarem stałym -> większe tarcie. Do tego producenci wstawiają sprężyny amortyzujące przeznaczone raczej dla osób >100kg. Wiadomo - zbyt miękka sprężyna przy ciężkim jeźdźcu, to uszkodzenie amortyzatora. Lekki rowerzysta i tak nie uszkodzi widelca.
Podejrzewam, że dlatego właśnie wstawiane są zbyt twarde sprężyny.

Poza tym w rowerze crossowym też jest amortyzacja, może nie tak
spektakularna, ale myślę że dobrze dobrana może wpłynąć na komfort dłoni.

Nie wiem jak z wymianą sprężyn. Czy w ogóle są takie dostępne do rowerów crossowych. Ale kiedy miałem Suntoura z zamkniętym kartridżem olejowym i sprężyną powietrzną, to mogłem właśnie dobrze dopasować widelec do swojej wagi i potrzeb. I byłem zadowolony :)  dopóki nie padł kartridż i widelec już tylko na złom.

--
biodarek

On 2011-03-28, biodarek wrote:

Kapsel pisze:

Wspomniany przeze mnie Unibike, w wersji 2010 ponoć ma już jakiś olejowy
amortyzator, więc chyba nie jest tak źle?

Olej to nie wszystko. Mój crossowy RST Neon jak i Suntour w Levelu A4 córki działają beznadziejnie, a oba mają tłumiki olejowe. To co je wyróżnia, to zamknięty kartridż olejowy. A cały ruch ślizgowy wspomagany jest smarem stałym -> większe tarcie.

A wiesz o tym, że dość niedawno Fox, a wcześniej RS, zrezygnowały już z
otwartej kąpieli? ;)

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Jan Srzednicki pisze:

On 2011-03-28, biodarek wrote:

Kapsel pisze:

Wspomniany przeze mnie Unibike, w wersji 2010 ponoć ma już jakiś olejowy
amortyzator, więc chyba nie jest tak źle?

Olej to nie wszystko. Mój crossowy RST Neon jak i Suntour w Levelu A4 córki działają beznadziejnie, a oba mają tłumiki olejowe. To co je wyróżnia, to zamknięty kartridż olejowy. A cały ruch ślizgowy wspomagany jest smarem stałym -> większe tarcie.

A wiesz o tym, że dość niedawno Fox, a wcześniej RS, zrezygnowały już z
otwartej kąpieli? ;)

Że Fox, to wiem. Tłumik zamknięty chyba o nazwie FIT. Mniej oleju potrzeba i przez to cały amortyzator jest lżejszy. Pytanie jak z trwałością i serwisowaniem. Wielu ma wątpliwości czy brać widelec z FIT czy też ze "starym" tłumikiem.
W RS nie wiem. Pewnie też w modelach typu World Cup. Czyli tam, gdzie ważny każdy gram, a nie trwałość.

To chyba tak, jakby montować do zwykłych samochodów amortyzatory przeznaczone do WRC.

A to, że amortyzatory z zamkniętym tłumikiem są produkowane nie znaczy, że z pozostałych modeli i RS i Fox zrezygnowali :)

--
biodarek

Wojtek Sobociński pisze:

W takim sobie lesie, to za du o amortyzator nie popracuje,

Popracuje po drodze do lasu, na polskich nawierzchniach.

nie popracuje bo rowerze w tej cenie nia ma amortyzatora ino marna atrapa.

Otóż to!

Porównując do "prawdziwych" amortyzatorów, to rzeczywiście atrapa. Ale tak sobie myślę, że kiedy niepodziewanie przednie koło wpadnie w dziurę, to jednak może ochronić nadgarstki lub zapobiec wywrotce. Niedawno wstawiłem do roweru crossowego taki najtańszy amortyzator. Dobrze, że wybrałem model z blokadą, bo nie dość, że leniwie pracuje, to jeszcze pompuje przy jeździe na stojąco.
No i całe życie myślałem, że RST oznacza: "Ratuj Swoją Twarz", a to jednak "Rapid Suspension Technology". Technologia ;D

--
biodarek

W dniu 2011-03-27 22:50, Kapsel pisze:

Żeby zaś nie było znów nie na temat - ten Unibike jako znany i lubiany na
preclu

Nie przez wszystkich :/

--
Wojtek Sobociński
Full szosa 2 sztywniaki
XTZ 750 '91
Podkowa Leśna

Mon, 28 Mar 2011 09:14:14 +0200, Wojtek Sobociński napisał(a):

Żeby zaś nie było znów nie na temat - ten Unibike jako znany i lubiany na
preclu

Nie przez wszystkich :/

No, dla porządku, to ja go tylko na wystawie gdzieś widziałem, nigdy nie
miałem okazji ujeżdżać.
Ale relacja cena/wartość była zazwyczaj dość korzystna na tle konkurencji,
więc gdybym miał kupować taniego "góraka" to pewnie by padło na unibike.


--
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

Dzieki chyba masz racje


Użytkownik "Kapsel" <kapsulskiWYTNIJTO@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:txxu0ez5fmlx.dlgkapselek.net...

Sun, 27 Mar 2011 21:37:14 +0200, janek napisał(a):

toż to odpowiedż nie na temat

Na tym polega Usenet :) Czasem (często?) w toku dyskusji wydzielają się
osobne wątki, nie musisz ich czytać, ale przyjmij, że one sobie są ;)


Żeby zaś nie było znów nie na temat - ten Unibike jako znany i lubiany na
preclu optymalny cenowo model powinien spełnić przedstawione oczekiwania.
Ale zastanawiam się znów, czy Tobie nie jest potrzebny rower crossowy
zamiast klasycznego górskiego..?
W takim sobie lesie, to za dużo amortyzator nie popracuje, geometria też
nie ta, koła nieduże, opony jak w traktorze... przemyśl, czy na pewno tego
potrzebujesz, bo w lekkim terenie więcej przyjemności powinien dać Ci jakiś
cross.

-- Kapsel
 http://kapselek.net
 kapsel(malpka)op.pl

Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" napisał:

Nie dramatyzuj, masz oponę zimową z kolcami ;-)

Nie dramatyzuję, co prawda doszedłem już do wprawy i oponę przednią zmieniam w 8 minut z napompowaniem, a tylne koło zmieniam w całości z zimowego na letnie i vice versa, ale strasznie mi się nic nie chce.

W związku z tym w sobotę rower odpoczywał.

Ps. Co z tym browarem za Twoją pomoc z oponami?

Nie spieszy się - przy okazji zrobimy.

t

W dniu 2011-03-27 00:50, janek pisze:

witam
poradcie bo jestem zagubiony, chcę kupic dobry rower [..]
widziałem giant sedona za 1549 zł

Albo dobry, albo tani, zdecyduj sie :)

W dniu 2011-03-28 13:18, Piotr pisze:

W dniu 2011-03-27 00:50, janek pisze:

witam
poradcie bo jestem zagubiony, chcę kupic dobry rower [..]
widziałem giant sedona za 1549 zł

Albo dobry, albo tani, zdecyduj sie :)

cena jaka dysponuje kupujacy - zakladajacy ten watek jest wystarczajaca, by kupic dobry rower do jego wymagan
(inaczej nie zadawalby takiego pytania, wiec Twoja odpowiedz jest co najmniej zlosliwa ;)


--
pozdr
Adam (AL)
TG

On 28 Mar, 14:49, AL <a...@skads.tam> wrote:

W dniu 2011-03-28 13:18, Piotr pisze:> W dniu 2011-03-27 00:50, janek pisze:
>> witam
>> poradcie bo jestem zagubiony, chc kupic dobry rower [..]
>> widzia em giant sedona za 1549 z
> Albo dobry, albo tani, zdecyduj sie :)

cena jaka dysponuje kupujacy - zakladajacy ten watek jest wystarczajaca,
by kupic dobry rower do jego wymagan
(inaczej nie zadawalby takiego pytania, wiec Twoja odpowiedz jest co
najmniej zlosliwa ;)

Dokładnie tak. Do lekkich wycieczek terenowych nie jest potrzebna
maszyna, która została zaprojektowana na sportową jazdę w ciężkim
terenie, kosztująca kilka tysięcy zł. W cenie do 1500 można właśnie
kupić dobry rower do takich zastosowań o jakich pisał autor wątku. Sam
używam w taki właśnie sposób (no może ciut ambitniej) tej klasy
sprzętu od 7 lat i bardzo dobrze się sprawdza. A jaką firmę i jaki
model wybrać, to już kwestia szczegółowych porównań osprzętu, gustu i
dopasowania w praktyce geometrii, wielkości ramy itp. Nie czuję się na
siłach, aby doradzić - musiałby znów robić "doktorat". Co do decyzji -
góral czy kros - miałem wcześniej kros'a na 28'' gdyż zakładałem, że i
tak większość tras to będą asfalty, mniej teren. Okazało się, że teren
zdarzał się coraz częściej i coraz ambitniejszy i ten typ roweru
powodował ograniczenia. Korzystając z faktu kradzieży roweru - kolejny
to był już góral.
--
Jacek G.