Data: 2009-06-09 11:06:58 | |
Autor: Amir | |
jaki samochód | |
jest w tym racja co piszą chłopaki niżej,
ja jednak w związku z duzymi wydatkami (budowa domu) zdecydowalem się na zmiane starego escorta pognitego, tyle ze prawie koło odpadło na uzywaną astre II z silnikiem 2.0l 16v zamontowalem gaz naprawy po zakupie mimo ze wygladalo wszystko na ok, Kolektor - 600zł Pompa oleju 950zl wymienilem przy okazji zaworty lacznie z naprawami ok 4tys rok auta 2000r, wszystko lacznie wynioslo mnie 23tys z gazem sekwencja, bylo to 2 lata temu, od tamtej porty nic w tym aucie nie robilem poza zmiana oleju co 15tys kom, rocznie robie ok 30tys, ale przyznam, że bardzo cięzko kupic uzywane auto w dobrym stanie. Zawsze coś po zakupie wyjdzie. jednak obecnie jestem zadowolony, ople sa tanie w utrzymaniu, jak na ten silnik to pali mi srednio 10l gazu miasto 50% + trasa 50% każdego tygodnia od 500 do 700km robie. pozdrawiam |
|
Data: 2009-06-09 11:41:20 | |
Autor: sop3k | |
jaki samochód | |
jest w tym racja co piszą chłopaki niżej, W kazdym aucie uzywanym po zakupie cos trzeba zrobic. A to rozrzad, a to hamulce, a to tłumik, amory, itp. itd. Ja tylko nie rozumiem ludzi ktorzy upierają sie przy danym roczniku i wydają całą przeznaczoną kwotę na samo auto. Potem płacz i zgrzytanie zębów ze to auto to złom, bo trzeba 3kzł włożyc a jeszcze miesiaca nim nie jezdze. Ja wole kupić auto rok dwa młodsze, a kwota która mi zostanie przeznaczyć na doprowadzenie auto do stanu bardzo dobregoi pozniej prze 4-5 lat uzywać i zbierac na kolejne. -- |
|
Data: 2009-06-09 03:00:33 | |
Autor: BearBag | |
jaki samochód | |
jeszcze miesiaca nim nie jezdze. Ja wole kupić auto rok dwa młodsze, a kwota chciales napisac starsze :) |
|