pamiętam tylko że chodziło o jakaś podróż, bohaterowie odwiedzali różne miejsca. w jednym z nich pokazano im takie urządzenie w którym nacisniecie guzika powodował że naciskający robił sie na krótko kretynem. uzasadniali to ze to fajna rzecz bo np. mozna ogladac dzieła sztuki za kazdym razem z czystm umysłem i za kazdym razem sie nimi zachwycać

--

O->Dnia 2011-05-03 19:24:00 niejaki Luiza napisał:

pamiętam tylko że chodziło o jakaś podróż, bohaterowie odwiedzali różne miejsca. w jednym z nich pokazano im takie urządzenie w którym nacisniecie guzika powodował że naciskający robił sie na krótko kretynem. uzasadniali to ze to fajna rzecz bo np. mozna ogladac dzieła sztuki za kazdym razem z czystm umysłem i za kazdym razem sie nimi zachwycać

mnie się coś kołacze że to są podróże pana kleksa

--
P0zdrawiam p0li     p0li(at)poczta.onet.pl
gg # 175936; icq# 16655815 skype: p0li_ten_jedyny
opera(RU), miranda, dialog(RU)...- dziwny jestem...
prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki

Użytkownik - Luiza z wielkim trudem dał radę napisać:

pamiętam tylko że chodziło o jakaś podróż, bohaterowie odwiedzali różne miejsca.
w jednym z nich pokazano im takie urządzenie w którym nacisniecie guzika
powodował że naciskający robił sie na krótko kretynem. uzasadniali to ze to
fajna rzecz bo np. mozna ogladac dzieła sztuki za kazdym razem z czystm umysłem
i za kazdym razem sie nimi zachwycać

Widziałem - to był "Rambo - Ósmy Pasażer Nostromo".

W dniu 2011-05-04 10:38, Maurice de Poszepszynski pisze:

Widziałem - to był "Rambo - Ósmy Pasażer Nostromo".

rAzorku, chyba z wódy na denaturat przeskoczyłeś, skoro z tą bandą niedomytych pryszczy robisz siebie tutaj idiotę.
Rwij, póki jeszcze nie wszystek żeś przepadł.

Użytkownik - RedLite z wielkim trudem dał radę napisać:

W dniu 2011-05-04 10:38, Maurice de Poszepszynski pisze:

Widziałem - to był "Rambo - Ósmy Pasażer Nostromo".

rAzorku, chyba z wódy na denaturat przeskoczyłeś, skoro z tą bandą
niedomytych pryszczy robisz siebie tutaj idiotę.

Licz się ze słowami, Rambo. OK? Jakoś nie widzę różnicy pomiędzy ich popierdywaniem, a popierdywaniem na pręgu.
No, może uprawiają popierdywanie w bardziej skoncentrowanej, wykrystalizowanej formie.

Rwij, póki jeszcze nie wszystek żeś przepadł.

Po prostu mam lenia nie do zwalczenia i się nudzę. :-)

W dniu 2011-05-04 18:06, Maurice de Poszepszynski pisze:

Jakoś nie widzę różnicy pomiędzy ich
popierdywaniem, a popierdywaniem na pręgu.
No, może uprawiają popierdywanie w bardziej skoncentrowanej,
wykrystalizowanej formie.

Pręgierz to niemalże śmietnik. Prf zaś jest grupą tematyczną (na skraju wyczerpania) Tylko mi nie mów, że nie widzisz różnicy.

Po prostu mam lenia nie do zwalczenia i się nudzę. :-)

Ja wszystko rozumiem, ale podczepianie się pod te zarąbiste 'żarty' nt. Rambo jest naprawdę słabe. Uwierz mi :/

EOD

Użytkownik - RedLite z wielkim trudem dał radę napisać:

W dniu 2011-05-04 18:06, Maurice de Poszepszynski pisze:

Jakoś nie widzę różnicy pomiędzy ich
popierdywaniem, a popierdywaniem na pręgu.
No, może uprawiają popierdywanie w bardziej skoncentrowanej,
wykrystalizowanej formie.

Pręgierz to niemalże śmietnik. Prf zaś jest grupą tematyczną (na skraju
wyczerpania)

Z tego co widzę, to już jest trup - poza postami o .. "x" i durnymi pytaniami w stylu "co to za film", nic tu nie ma.

Tylko mi nie mów, że nie widzisz różnicy.

Widzę. Różnicę opisałem wcześniej.

Po prostu mam lenia nie do zwalczenia i się nudzę. :-)

Ja wszystko rozumiem, ale podczepianie się pod te zarąbiste 'żarty' nt.
Rambo jest naprawdę słabe. Uwierz mi :/

E tam - jest jak najbardziej w zgodzie z obowiązującą i dominującą na tej grupie tematyką.

EOD

No to po kiego zaczynasz dyskusję?

Użytkownik "Maurice de Poszepszynski" <strejndzer.in@dze.najt> napisał w wiadomości news:iprti5$ejk$1news.onet.pl...

Użytkownik - RedLite z wielkim trudem dał radę napisać:

W dniu 2011-05-04 10:38, Maurice de Poszepszynski pisze:

Widziałem - to był "Rambo - Ósmy Pasażer Nostromo".

rAzorku, chyba z wódy na denaturat przeskoczyłeś, skoro z tą bandą
niedomytych pryszczy robisz siebie tutaj idiotę.

Licz się ze słowami

To azor juz sie ucieka do zmiany nickow tak go killuja? Plonk zatem.

Silly, silly Ghost nabazgrału:

Licz się ze słowami

To azor juz sie ucieka do zmiany nickow

Wczoraj się urodziłeś?

--
Tiber
judelawfan@gmail.com
"When in doubt, fuck it. When not in doubt...
get in doubt!" ("Discordian Quotes")

W dniu 2011-05-03 19:24, Luiza pisze:

pamiętam tylko że chodziło o jakaś podróż, bohaterowie odwiedzali różne miejsca.
w jednym z nich pokazano im takie urządzenie w którym nacisniecie guzika
powodował że naciskający robił sie na krótko kretynem. uzasadniali to ze to
fajna rzecz bo np. mozna ogladac dzieła sztuki za kazdym razem z czystm umysłem
i za kazdym razem sie nimi zachwycać

moim zdaniem to nie film, tylko Teatr TV "Wyprawa profesora Tarantogi".
http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/523389