Data: 2009-03-30 23:51:25 | |
Autor: Titus Atomicus | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
Witam,
Jakie niedrogie (do max. 300zl) buty polecacie 'na po nartach'? Czyli do przejscia z miejsca noclegu pod wyciag. W zimie, rzecz jasna. Plus jakies spacerki po dolinkach. Glowne zalozenia to takie zeby byly niezbyt wysokie (ale za kostke), nie slizgaly sie na lodzie/sniegu i byly lekkie. I zeby ladne byly. Na razie po zwiedzeniu kilku sklepow (HiMountain, Sklep Podroznika, Intersport, Horyzont) na pierwszym miejscu sa F7 Pro Brenta za 249zl (z sympatexem i vibramem ). Czytalem opinie w sieci (glownie NGT), ale te buty nie beda przeciez tak na prawde sluzyly do chodzenia, wiec OK. Tylko ze sa ciezkie jak cholera ( a na nartch buty to sie glownie w plecaczku wozi). Czy jest cos innego godnego uwagi? TA |
|
Data: 2009-03-30 15:17:15 | |
Autor: Mariusz Sarapata | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
Tylko ze sa ciezkie jak cholera ( a na nartch buty to sie glownie w zobacz na buty firmy ICEBUG pozdr., Mariusz |
|
Data: 2009-03-31 08:11:17 | |
Autor: bans | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
Mariusz Sarapata pisze:
zobacz na buty firmy ICEBUG http://www.icebug.pl/ Rok temu widziałem kilka modeli w katowickim Go-Sporcie. -- bans |
|
Data: 2009-03-31 12:31:48 | |
Autor: pwz | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
bans pisze:
Mariusz Sarapata pisze: Strasznie drogie. Ja w ich cenie kupiłem typowe "ponartowe" (nawet szyte w stylu butów Snowboardowych) Salomony. Cieplutkie, lekkie, niesamowicie wygodne i z podeszwą antypoślizgową. pwz |
|
Data: 2009-03-31 17:24:16 | |
Autor: Titus Atomicus | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
In article <gqscnd$h2$1@mx1.internetia.pl>, bans <goc@o2.pl> wrote:
Mariusz Sarapata pisze: Jeszcze co do icebugow. Ja rozumiem ze szwedzka jakosc i takie tam. Ale nie rozumiem, gdzie mozna w tym chodzic. No chyba ze po Cortinie albo Krupowkach. Zreszta do zwyklego narciarskiego stroju pasuja jak kwiatek do korzucha. TA |
|
Data: 2009-04-01 07:48:22 | |
Autor: bans | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
Jeszcze co do icebugow. Ja rozumiem ze szwedzka jakosc i takie tam. Od kiedy ty taki lansiarz jesteś? :P Ja uważam, że akurat w przypadku strojów, które mają być funkcjonalne wygląd schodzi na drugi plan. stroju pasuja jak kwiatek do korzucha. Litości!!! Kożucha! -- bans |
|
Data: 2009-04-01 10:59:14 | |
Autor: Titus Atomicus | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
In article <gquvof$ol9$1@mx1.internetia.pl>, bans <goc@o2.pl> wrote:
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze: A ja mialem nadzieje, ze przy takiej roznorodnosci produktow w sklepach mozna pokusic sie o znalezienie czegos funkcjonalnego i podobajacego sie. Inaczej ten caly kapitalizm to lipa jest.
A fakt. Przepraszam. Nie wiem jak to sie stalo. :-( TA |
|
Data: 2009-04-01 11:54:24 | |
Autor: Olin | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
Dnia Wed, 01 Apr 2009 10:59:14 +0200, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world
napisał(a): A ja mialem nadzieje, ze przy takiej roznorodnosci produktow w sklepach mozna pokusic sie o znalezienie czegos funkcjonalnego i podobajacego sie. W socjalizmie, "po nartach", założyłoby się trampki, model "czereśniak" i nikt nie trudziłby się poszukiwaniem funkcjonalności; zwłaszcza w Internecie, bo Internetu by i tak nie było. -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl "Ludzie stanu dziewiczego otrzymaja sto procent nagrody w niebiesiech, owdowiali szescdziesiat procent, a zonaci trzydziesci procent." sw. Tomasz z Akwinu (Summa Theologiae 2-2 q.152) |
|
Data: 2009-04-01 12:14:11 | |
Autor: Titus Atomicus | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
In article <yyxuubjww0xb$.rl64n7ownz4i.dlg@40tude.net>,
Olin <kuku@adres.w.stopce> wrote: Dnia Wed, 01 Apr 2009 10:59:14 +0200, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world No nie. Byly wlasnie buty m-ki Relax. I Relax 2. Mozne tez bylo chodzic w himalajach albo 'adidasach'. TA |
|
Data: 2009-03-31 09:03:05 | |
Autor: Tomasz Sójka | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
Dnia Mon, 30 Mar 2009 23:51:25 +0200, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world
napisał(a): Witam, No ale chcesz typowe buty po nartach - klasy Relax? :) Czy zwykłe trekingi coby i w razie czego po górach się dało awaryjnie?... Pzdr. Tomek |
|
Data: 2009-03-31 12:32:19 | |
Autor: Titus Atomicus | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
In article <1ufrtqm4q5os4.1w04jxvn8gxcu$.dlg@40tude.net>,
Tomasz Sójka <nobody@email.com> wrote:
No wlasnie to drugie. Bo te polecane przez was Icebug jakos mi sie z Relaxami kojarza... TA |
|
Data: 2009-03-31 04:13:42 | |
Autor: Slawomir Gorniak | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
On Mar 31, 11:32 am, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:
> No ale chcesz typowe buty po nartach - klasy Relax? :) Czy zwykłe trekingi Polecam Wolfskiny - Star Track. Waza kolo 1 kg, sa na vibramie, trudno je zedrzec. Ale Jarek ma sporo racji, jesli masz samochod, to zwykle adidasy sa ok. Jesli nie, to mozna zostawic swoje buty/plecak w przechowalniach przy wyciagach (zwykle w wypozyczalniach). pozdr, Slawek |
|
Data: 2009-03-31 14:36:29 | |
Autor: Titus Atomicus | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
In article <88f1ba25-4655-45f2-a803-d61cfdcf0556@o11g2000yql.googlegroups.com>,
Slawomir Gorniak <slawomir.gorniak@gmail.com> wrote: On Mar 31, 11:32 am, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:Ale troche za plytkie.
To akurat nie dla mnie. Samochodu nie ma. No i 'zwykle adidasy' sa w Decathlonie za 54zl. Ale na snieg sie zdecydowanie nie nadaja. Pomijam fakt, ze jakbyscie zobaczyli te osobe w adidasach nawet w dolinie Bialego, to byscie mieli uzywanie, ze adidasach 'w gory' chodzi... Jesli nie, to mozna zostawic swoje buty/plecak w przechowalniach Nie zawsze jest taka mozliwosc. No i dziekuje za taka rade... Czy ja wygladam na czlowieka, ktory pierwszy raz na narty jedzie? A pytanie dotyczy starszej osoby, ktora wlasnie zaliczyla 50ty sezon na nartach. TA |
|
Data: 2009-03-31 15:42:44 | |
Autor: Slawomir Gorniak | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
On Mar 31, 1:36 pm, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote:
> Polecam Wolfskiny - Star Track. Waza kolo 1 kg, sa na vibramie, trudno Jakbym Ci polecil buty z cholewka to bys powiedzial ze za ciezkie ;) > Ale Jarek ma sporo racji, jesli masz samochod, to zwykle adidasy sa Pisalem o przypadku kiedy samochod jest. Pomijam fakt, ze jakbyscie zobaczyli te osobe w adidasach nawet w Akurat do doliny Bialego "plytkie" buty nadaja sie jak najbardziej. >Jesli nie, to mozna zostawic swoje buty/plecak w przechowalniach Eh jesli nie pierwszy, to przynajmniej bys wiedzial jakich butow szukasz ;-) S. |
|
Data: 2009-04-01 01:17:29 | |
Autor: Titus Atomicus | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
In article <4fd55a52-d36e-475f-b75d-c55d3145db83@z9g2000yqi.googlegroups.com>,
Slawomir Gorniak <slawomir.gorniak@gmail.com> wrote: On Mar 31, 1:36 pm, Titus_Atomi...@somewhere.in.the.world wrote: Ale ja na poczatku mowilem ze chce z cholewka. Powod - uzywac ma osoba starsza z objawami osteoporozy. A ostatnio co roku ma kontuzje w postaci skrecenia kostki.
Ale ja wyraznie napisalem, ze chodzi o dojscie z miejsca noclegu pod wyciag. Plus spacery (bo nikt ine bedzie kilku dedykowanych par nosil).
Nie. Patrz wyzej. Ale ja wiem jakich. Takich jak te F7Pro Brenta (jesli chodzi o design, materialy, cene). Tylko, ze nie tak ciezkich. Niestety, nie znam wszytskich butow jakie sa w Polsce. TA |
|
Data: 2009-04-01 06:42:03 | |
Autor: Wojciech Wierba | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
Eh jesli nie pierwszy, to przynajmniej bys wiedzial jakich butowAle ja wiem jakich. Drogi Titusie, Już maiłem coś doradzić, ale powstrzymał mnie od tego ton Twoich postów. Ty nie prosisz o poradę, Ty jej żądasz, a jeśli otrzymujesz porady niezgodne z Twoim oczekiwaniem, to się oburzasz. Przykro mi, ale w takiej sytuacji doradzanie Ci jest IMHO bez sensu. Zwłaszcza, że w swoim pierwszym poście dosyć enigmatycznie okresliłeś swoje (kogoś) potrzeby. Dopiero teraz dowiaduję sie, że buty mają być dla osoby starszej z nawykowym (?) skręceniem stawu skokowego, że mają służyć równiez na krótkie wycieczki itp. To, że dostałeś niezbyt precyzyjne porady jest wyłącznie Twoją winą - nieprecyzyjnie postawiony problem. Dodatkowo, to jest grupa dyskusyjna, a nie kącik porad "Przyjaciółki", więc wątki bardzo często dryfują około-, jeśli nie off-topicznie. Teraz juz wiem, że szukasz butów takich, jak F7 Pro Brenta, tylko lżejszych. Taki sam design (lub bardzo podobny), może jeszcze taki sam kolor i "nieznośna lekkość" buta. Może przejdź się jednak do salonu Ery? Pozdrawiam Wojtek |
|
Data: 2009-04-01 10:49:43 | |
Autor: Titus Atomicus | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
In article <gqurat$f13$1@it-news01.desy.de>,
Wojciech Wierba <wierba@mail.desy.de> wrote: Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze: Specjalnie nie kasuje. A teraz wklejam moj pierwszy post: "Jakie niedrogie (do max. 300zl) buty polecacie 'na po nartach'? Czyli do przejscia z miejsca noclegu pod wyciag. W zimie, rzecz jasna. Plus jakies spacerki po dolinkach. Glowne zalozenia to takie zeby byly niezbyt wysokie (ale za kostke), nie slizgaly sie na lodzie/sniegu i byly lekkie. I zeby ladne byly. Na razie po zwiedzeniu kilku sklepow (HiMountain, Sklep Podroznika, Intersport, Horyzont) na pierwszym miejscu sa F7 Pro Brenta za 249zl (z sympatexem i vibramem ). Czytalem opinie w sieci (glownie NGT), ale te buty nie beda przeciez tak na prawde sluzyly do chodzenia, wiec OK. Tylko ze sa ciezkie jak cholera ( a na nartch buty to sie glownie w plecaczku wozi). Czy jest cos innego godnego uwagi?" TA |
|
Data: 2009-04-01 11:14:10 | |
Autor: Titus Atomicus | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
In article <Titus_Atomicus-AC6DAB.10494301042009@news.onet.pl>,
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote: In article <gqurat$f13$1@it-news01.desy.de>,[....]w swoim pierwszym poście dosyć enigmatycznie > okresliłeś swoje (kogoś) potrzeby. Dopiero teraz dowiaduję sie, Jak widzisz, wszystko sprecyzowalem kilkadziesiat postow temu, w swoim pierwszym poscie. Poza tym, ze nie uzasadnilem dlaczego chodzi mi o but z cholewka. No nie. Wy sobie jaja robicie. Czy to z powodu prima aprilis? TA |
|
Data: 2009-03-31 13:31:50 | |
Autor: bans | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
Bo te polecane przez was Icebug jakos mi sie z Relaxami kojarza... Źle ci sie kojarzą, one tylko tak dziwnie wyglądają. Ale sam problem "butów po nartach" wydaje mi się strasznie wydumany - niemalże jak problem pocenia się w goreteksie podczas podejść ;) -- bans |
|
Data: 2009-03-31 14:26:32 | |
Autor: Titus Atomicus | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
In article <gqsvgf$5ug$1@mx1.internetia.pl>, bans <goc@o2.pl> wrote:
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze: Ojej. Chodzi generalnie o buty zimowe na miasto typu Zakopane. Plus wycieczki w dolinki. TA |
|
Data: 2009-03-31 14:53:17 | |
Autor: bans | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
Ojej. Chodzi generalnie o buty zimowe na miasto typu Zakopane. Plus wycieczki w dolinki. Ano właśnie, tylko się zastanawiałem, jaki to ma związek z nartami. I tym sposobem problem redukuje się do pytania: "jakie buty w góry?". A kup to, na co cię stać i byle wygodne były. -- bans |
|
Data: 2009-03-31 15:15:04 | |
Autor: Titus Atomicus | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
In article <gqt495$mnk$1@mx1.internetia.pl>, bans <goc@o2.pl> wrote:
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze: Ale to nie maja byc 'buty w gory'. Tylko 'buty do Zakopanego'. Nie potrzeba extra trwalosci, wodoszczelosci, itd
O rany. Zadalem konkretne pytanie. Czy sa jakies powazne przeciwwskazania dla F7 Pro Brenta? I czy ktos zna zamiennik (czyli podobne buty), ale lzejsze. TA |
|
Data: 2009-03-31 15:37:03 | |
Autor: bans | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
Czy sa jakies powazne przeciwwskazania dla F7 Pro Brenta? Trudno powiedzieć, dla mnie F7 to jakaś firma-krzak, kojarzy mi się z tandetą produkowaną przez Campusa. Zresztą, spójrz tu: http://ngt.pl/?p=test&nr=309 W tej cenie to wolałbym jakieś Lomery, cy cuś. -- bans |
|
Data: 2009-03-31 16:30:08 | |
Autor: Titus Atomicus | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
In article <gqt6r8$ut3$1@mx1.internetia.pl>, bans <goc@o2.pl> wrote:
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze: E, tam. Wszytsko jest w Chinach produkowane. A sympatex i vibram dostarcza i tak zewnetrzna firma.
No i? Poza pierwsza recenzja, pozostali wydaja sie byc zadowoleni. Zreszta, przeciez pisalem w pierwszym poscie, ze NGT zostala przejrzana.
Ja tez. Ale nie ma. TA |
|
Data: 2009-04-01 07:49:45 | |
Autor: bans | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
No i? Jesteś pewien, że ty tu tylko na polowanie przychodzisz? -- bans |
|
Data: 2009-04-01 10:50:53 | |
Autor: Titus Atomicus | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
In article <gquvr3$ol9$2@mx1.internetia.pl>, bans <goc@o2.pl> wrote:
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze: Obawiam sie ze nie rozumiem. TA |
|
Data: 2009-03-31 15:32:01 | |
Autor: Tomasz Sójka | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
Dnia Tue, 31 Mar 2009 12:32:19 +0200, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world
napisał(a): In article <1ufrtqm4q5os4.1w04jxvn8gxcu$.dlg@40tude.net>, Może porozglądaj się po internecie za przecenami czy coś. Ostatnio nabywałem w 8a jakieś butki - wprawdzie nie górskie (tych mam dosyć :)) a typu "adidas", ale było i parę trekingów które zwróciły moją uwagę. Przyznam się że jeśli chodzi o buty w góry, nawet jeśli idzie tylko o spacer, to staram się wybierać te tzw. "lepsze" marki. W nadziei że spokojnie dożyją śmierci technicznej przez starcie niewymienialnej podeszwy :) Dobry but z membraną to niestety raczej trudno dostać poniżej 300-400zł, dlatego jak dla mnie te F7 nie budzą zaufania. Jeżeli ci się nie śpieszy, to radziłbym cierpliwe polowanie na jakieś przeceny, wyprzedaże :) Pozdrawiam Tomek |
|
Data: 2009-03-31 15:44:04 | |
Autor: bans | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
Tomasz Sójka pisze:
Może porozglądaj się po internecie za przecenami czy coś. Ostatnio O, aż zajrzałem: http://www.8a.pl/page,produkty,kat,66.html Chiruca, Salomon czy Trezeta np. to już lepszy wybór niż jakieś nie wiadomo co. -- bans |
|
Data: 2009-03-31 16:17:05 | |
Autor: Titus Atomicus | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
In article <gqt78c$ut3$2@mx1.internetia.pl>, bans <goc@o2.pl> wrote:
Tomasz Sójka pisze: Chiruca i Trezeta? TA sama klasa co i F7 pro. Zwlaszcza ze ta Brenta ma skore, sympatex i podeszwy Vibram. Co do Salomona... Oprocz poprzednio wymienionych sklepow byl zwiedzany i Salomon (oraz Decathlon). Z cala stanowczowsia stwierdzam, ze Salomon ma obrzydliwy design. Zdaje sie ze od czasow wykupienia przez Adidasa. :-( Mam jeszcze kilka (2x turystyczne + 3x narciarskie BC) butow Salomon z dawnych czasow to wiem co mowie. TA |
|
Data: 2009-03-31 17:20:51 | |
Autor: Titus Atomicus | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
Witam,
E, znowu nikt mnie nie rozumie. Przeciez wyraznie napisalem o co mi chodzi. Napisalem o przenaczeniu - specjalnie uzylem okreslenia 'na po nartach' - zeby nie bylo ze 'heavy duty', i ze trwalosc - taka mierzona w latach (przy takim uzywaniu) - jest drugorzedna. Napisalem jakie sklepy zostaly zwiedzone i jaki but wybrany. Napisalem ze na NGT zagladano. Prosilem o konkretne odpowiedzi na dwa pytania. Co lzejeszego ZAMIAS F7 pro Brenta. I dlaczego nie Brenta (poza waga). A tu jak zwykle wiekszosc nie na temat... :-( TA |
|
Data: 2009-04-01 07:51:49 | |
Autor: bans | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
Witam, A ja właśnie straciłem do ciebie cierpliwość. Okres masz, czy naprawdę taka pierdoła z ciebie? To źle, tamto niedobrze, jak coś ci się doradzi, to wiesz lepiej, po jaką cholerę w ogóle o cokolwiek pytasz? -- bans |
|
Data: 2009-04-01 10:51:46 | |
Autor: Titus Atomicus | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
In article <gquvuv$ol9$3@mx1.internetia.pl>, bans <goc@o2.pl> wrote:
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze: Po raz kolejny pytam o to samo. Czy ja po chinsku mowie? TA |
|
Data: 2009-03-31 17:30:47 | |
Autor: Tomasz Sójka | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
Dnia Tue, 31 Mar 2009 16:17:05 +0200, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world
napisał(a): Chiruca i Trezeta? TA sama klasa co i F7 pro. Zwlaszcza ze ta Brenta ma skore, sympatex i podeszwy Vibram. No cóż, nie chciałem tego mówić wprost, ale firma F7 nie budzi mego zaufania. Nie mówię tego na podstawie wieloletniego używania ich sprzętu, a zwłaszcza butów, ale te rzeczy które oglądałem po sklepach jakoś nigdy mnie nie zachęciły nawet do zastanowienia się nad ich zakupem... Zresztą IMHO but z membraną (a Sympatex nie jest wcale zły, schodziłem jedną parę wysokich Dachsteinów i jedną kurtkę Vaude z tymże) i vibramem za 249 to chyba za tanio. Nie jestem uprzedzony do tanich rzeczy; statystycznie jednak moim zdaniem nie wychodzi się na takich zakupach najlepiej. BTW salomony (te stare właśnie) cenię sobie bardzo, zarówno górsko jak i narciarsko; jednak kumpel ma np. już te dość brzydkie i nic na nie nie narzeka. Więc może?... A poza wszystkim nie demonizowałbym tego vibramu, zwłaszcza w tańszych butach. Do tych celów o których piszesz to ani vibram, ani nawet mambrana specjalnie potrzebne nie są. Contagrip w moich odwiecznych Salomonach spokojnie dawał radę, a trwałość miał zdumiewającą... Pozdrawiam Tomek |
|
Data: 2009-03-31 09:37:37 | |
Autor: Jarek Kardasz | |
jakie buty... 'na po nartach' | |
Dnia Mon, 30 Mar 2009 23:51:25 +0200, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world
napisał(a): Tylko ze sa ciezkie jak cholera ( a na nartch buty to sie glownie w plecaczku wozi).A jesteś pewien, że chcesz z butami zjeżdżać, bo każdy balast nieco przeszkadza? Może lepiej podjachać pod wyciąg samochodem i te kilkadziesiąt metrów przejść w butach narciarskich. Natomiast na dolinki kupić buty bez przesadnego zwracania uwagi na ich ciężar czy wysokość (zimą wyższe są praktyczniejsze). -- Pozdrawiam Jarek Kardasz -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- DOLOMITY - via ferraty - informacje praktyczne -- > http://jarekkardasz.republika.pl/dolomity/ |