Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   jakie drogie auto kupić? Żadne

jakie drogie auto kupić? Żadne

Data: 2020-06-27 06:26:58
Autor: Cavallino
jakie drogie auto kupić? Żadne
W dniu 26-06-2020 o 23:02, ToMasz pisze:
> jak ktoś ma ochotę posiadać jakiś zajebisty samochód mimo że jego
wartość maleje bardziej niż 500+, to prosze sobie kupić, ale nie  pytać jaki.

Bo?
Niektórzy swój komfort wyceniają jednak wyżej niż 500+, stać ich na zapewnienie go sobie, z strucel go nie zapewni ani przez chwilę.

To że gołodupiec musi liczyć każdą złotówkę z 500+, nie oznacza, że każdy ma tak samo....

Data: 2020-06-27 06:56:05
Autor: RadoslawF
jakie drogie auto kupić? Żadne
W dniu 2020-06-27 o 06:26, Cavallino pisze:

 > jak ktoś ma ochotę posiadać jakiś zajebisty samochód mimo że jego
wartość maleje bardziej niż 500+, to prosze sobie kupić, ale nie  pytać jaki.

Bo?
Niektórzy swój komfort wyceniają jednak wyżej niż 500+, stać ich na zapewnienie go sobie, z strucel go nie zapewni ani przez chwilę.

To że gołodupiec musi liczyć każdą złotówkę z 500+, nie oznacza, że każdy ma tak samo....

Praktyka udowadnia że najskuteczniej liczą pieniądze bogaci
a najsłabiej biedacy udający bogatszych niż są.
To oni uwielbiają obrażać rozmówców określeniami "gołodupiec".


Pozdrawiam

Data: 2020-06-28 19:54:06
Autor: z
jakie drogie auto kupić? Żadne
Tak. Czasem komfort jest ważny.

Dzisiaj godzinę jechałem autem bez klimy.

Znaczy. Klima ma być. Ale... Co ma nowe auto z salonu czego nie ma powiedzmy dziesięcioletnie?

NIC

PS. Że nawigacja BT kamery cofania i takie tam ekrany dotykowe?
Takie rzeczy można sobie założyć za parę stówek.

Data: 2020-06-28 20:59:52
Autor: Mateusz Viste
jakie drogie auto kupić? Żadne
2020-06-28 o 19:54 +0200, z napisał:
Co ma nowe auto z salonu czego nie ma powiedzmy dziesięcioletnie?

Gwarancję producenta?

Mateusz

Data: 2020-06-28 22:03:28
Autor: z
jakie drogie auto kupić? Żadne
Podnieciłem się. ;-)

Tyle szmalu za gwarancję producenta?

Tylko tyle?

Data: 2020-06-28 22:29:08
Autor: Mateusz Viste
jakie drogie auto kupić? Żadne
2020-06-28 o 22:03 +0200, z napisał:
Podnieciłem się. ;-)

NTG :)

Tyle szmalu za gwarancję producenta?
Tylko tyle?

Zależy od potrzeb, możliwości, priorytetów... Dla mnie to duża wartość
wiedzieć, że przez kilka lat nie muszę NIC robić z autem poza okresowym
przeglądem i tankowaniem. No i bez przesady z tym "tyle szmalu". Żyjemy
w czasach tanich samochodów - obecnie nowe auto rodzinne to wydatek
rzędu 30 tysięcy złotych. Chyba że ktoś ma parcie na pokazanie się, to
może wydać więcej, ale nie musi.

I żeby nie było - starym szmelcem też jeżdżę: na ryby, do lasu, po
drewno... i podłubać w nim też czasem lubię. Ale jak potrzebuję
dzieciaka odwieźć do szkoły albo zawieźć na pogotowie to chcę wiedzieć
że mam czym i nie zastanawiać się czy aby nie zapomniałem karburatora
przedmuchać w tym miesiącu.

Mateusz

Data: 2020-06-28 23:59:35
Autor: Uncle Pete
jakie drogie auto kupić? Żadne
Żyjemy
w czasach tanich samochodów - obecnie nowe auto rodzinne to wydatek
rzędu 30 tysięcy złotych.

Można więcej szczegółów?

Data: 2020-06-29 10:43:56
Autor: z
jakie drogie auto kupić? Żadne
W dniu 2020-06-28 o 23:59, Uncle Pete pisze:
Żyjemy
w czasach tanich samochodów - obecnie nowe auto rodzinne to wydatek
rzędu 30 tysięcy złotych.

Można więcej szczegółów?


Pewnie netto ;-)

Data: 2020-06-29 11:19:35
Autor: Mateusz Viste
jakie drogie auto kupić? Żadne
2020-06-29 o 10:43 +0200, z napisał:
W dniu 2020-06-28 o 23:59, Uncle Pete pisze:
>> Żyjemy
>> w czasach tanich samochodów - obecnie nowe auto rodzinne to wydatek
>> rzędu 30 tysięcy złotych.   > > Można więcej szczegółów?
>   Pewnie netto ;-)

Jak teraz patrzę to faktycznie Dacia wycofała ze sprzedaży w Polsce
swoje wersje "Access", w zeszłym roku jeszcze była. Najtańsza dostępna
to teraz ta nieco droższa "Open". To podwyższa poprzeczkę, ale czy tak
bardzo? Nowy samochód za 36 tysięcy to dalej produkt dostępny dla
każdego (kogo w ogóle stać na auto).

Mateusz

Data: 2020-06-29 11:34:36
Autor: z
jakie drogie auto kupić? Żadne
Zawsze to jakiś wybór: Dacia, pikaczento w golasie czy używany jaki chcesz. ;-)

Data: 2020-06-29 15:17:50
Autor: Uncle Pete
jakie drogie auto kupić? Żadne
Jak teraz patrzę to faktycznie Dacia wycofała ze sprzedaży w Polsce
swoje wersje "Access", w zeszłym roku jeszcze była. Najtańsza dostępna
to teraz ta nieco droższa "Open". To podwyższa poprzeczkę, ale czy tak
bardzo? Nowy samochód za 36 tysięcy to dalej produkt dostępny dla
każdego (kogo w ogóle stać na auto).

Napisałeś: "Chyba że ktoś ma parcie na pokazanie się, to
może wydać więcej, ale nie musi."

Patrzę, czego brakuje w wersji Open bez wykupienia dodatkowych opcji. Czyli na przykład jak chcę mieć kierownicę regulowaną w pionie (bo mam długie nogi i we wszystkich samochodach muszę ustawić ją najwyżej jak się da) i nawet najprostszą klimę manualną (żeby nie ugotować się latem w korku na słońcu - czyli kiedy nie pomoże opuszczenie szyb), to jest to moje parcie na pokazanie się?

Tylko nie mów, że to zbędne dodatki, normalna pozycja za kierownicą i nieugotowany mózg to także kwestia bezpieczeństwa.

Kurcze, mało tego, że mam w moim samochodzie klimę (manualną), regulowaną we wszystkie strony kierownicę i wszystkie 4 elektryczne szyby, to jeszcze podgrzewane lusterka i automatyczną skrzynię biegów. Nie wiedziałem, że taki lansiarz ze mnie. No to jadę pod dyskotekę na podryw.

Swoją drogą ciekaw jestem, czego w wersji Access nie było w porównaniu z Open. W ogóle jakiejkolwiek wentylacji i klamek w drzwiach?

Piotr

Data: 2020-06-29 15:58:42
Autor: Mateusz Viste
jakie drogie auto kupić? Żadne
2020-06-29 o 15:17 +0200, Uncle Pete napisał:
Czyli na przykład jak chcę mieć kierownicę regulowaną w pionie (bo
mam długie nogi i we wszystkich samochodach muszę ustawić ją najwyżej
jak się da)

Współczuję. Jak jeździłeś 25 lat temu? W Polonezie czy Maluchu nie było
czegoś takiego.

Tylko nie mów, że to zbędne dodatki, normalna pozycja za kierownicą i nieugotowany mózg to także kwestia bezpieczeństwa.

Zwyczajnie przesadzasz.

Kurcze, mało tego, że mam w moim samochodzie klimę (manualną), regulowaną we wszystkie strony kierownicę i wszystkie 4 elektryczne szyby, to jeszcze podgrzewane lusterka i automatyczną skrzynię
biegów. Nie wiedziałem, że taki lansiarz ze mnie.

Ja żadnego z powyższych nie mam, a żyję, jeżdżę i na co dzień nie
odczuwam, żeby mi czegokolwiek brakowało, a jeżdżę średnio 75
km dziennie. Widocznie nie jest to jednak aż tak istotne.

Swoją drogą ciekaw jestem, czego w wersji Access nie było w
porównaniu z Open. W ogóle jakiejkolwiek wentylacji i klamek w
drzwiach?

Zderzaków w kolorze nadwozia, radia, centralnego zamka, zdalnego
otwierania drzwi, składanej tylnej kanapy, oświetlenia bagażnika. Wiem,
bo ja żadnej z tych rzeczy nie mam - poza zderzakami.

Mateusz

Data: 2020-06-29 16:42:10
Autor: J.F.
jakie drogie auto kupić? Żadne
Użytkownik "Mateusz Viste"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:20200629155842.71136d87@mateusz...
2020-06-29 o 15:17 +0200, Uncle Pete napisał:
Czyli na przykład jak chcę mieć kierownicę regulowaną w pionie (bo
mam długie nogi i we wszystkich samochodach muszę ustawić ją najwyżej
jak się da)

Współczuję. Jak jeździłeś 25 lat temu?

Ze wstretem ? :-)

W Polonezie czy Maluchu nie było czegoś takiego.

W Polonezie nie bylo ?

Jazda Maluchem to osobne doswiadczenie. Czlowiek sie cieszyl, ze mial ....

Tylko nie mów, że to zbędne dodatki, normalna pozycja za kierownicą i
nieugotowany mózg to także kwestia bezpieczeństwa.

Zwyczajnie przesadzasz.

Czemu ? Jest roznica czy kierowca jedzie w 20C czy 35C ...

Kurcze, mało tego, że mam w moim samochodzie klimę (manualną),
regulowaną we wszystkie strony kierownicę i wszystkie 4 elektryczne
szyby, to jeszcze podgrzewane lusterka i automatyczną skrzynię
biegów. Nie wiedziałem, że taki lansiarz ze mnie.

Ja żadnego z powyższych nie mam, a żyję, jeżdżę i na co dzień nie
odczuwam, żeby mi czegokolwiek brakowało, a jeżdżę średnio 75
km dziennie. Widocznie nie jest to jednak aż tak istotne.

Klima we Francji niepotrzebna ? Kabriolet czy co ? :-)

Swoja droga ... jak ja jezdzilem bez klimy.
Moze ten klimat byl jednak chlodniejszy ... czy to tylko ja mlodszy ?

J.

Data: 2020-06-29 16:52:15
Autor: Uncle Pete
jakie drogie auto kupić? Żadne

Czemu ? Jest roznica czy kierowca jedzie w 20C czy 35C ...

W upały widzę, jak kierowcom masowo zaczyna odbijać - podejrzewam, że właśnie przez upały.

Swoja droga ... jak ja jezdzilem bez klimy.
Moze ten klimat byl jednak chlodniejszy ... czy to tylko ja mlodszy ?

Ja też - nawet po południu Francji w sierpniu. O dziwo dało się przyzwyczaić, ale nie stałem tam na słońcu w korkach.

Data: 2020-06-29 18:23:58
Autor: J.F.
jakie drogie auto kupić? Żadne
Użytkownik "Uncle Pete"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5efa001f$0$516$65785112@news.neostrada.pl...
Czemu ? Jest roznica czy kierowca jedzie w 20C czy 35C ...

W upały widzę, jak kierowcom masowo zaczyna odbijać - podejrzewam, że właśnie przez upały.

Ale odbijanie, czy nieuwaga ?
Choc czasem trudno odroznic :-)

Swoja droga ... jak ja jezdzilem bez klimy.
Moze ten klimat byl jednak chlodniejszy ... czy to tylko ja mlodszy ?

Ja też - nawet po południu Francji w sierpniu. O dziwo dało się przyzwyczaić, ale nie stałem tam na słońcu w korkach.

Ba, miliony Francuzow w sierpniu jezdzilo po Francji w autach bez klimy.

W lipcu zreszta tez jezdzili, ale moze mniej :-)

J.

Data: 2020-06-29 18:32:01
Autor: Tomasz Gorbaczuk
jakie drogie auto kupić? Żadne
W dniu .06.2020 o 18:23 J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> pisze:


Ba, miliony Francuzow w sierpniu jezdzilo po Francji w autach bez klimy.

W lipcu zreszta tez jezdzili, ale moze mniej :-)

Na południu Hiszpanii i Francji co drugi tubylec jedzie z uchylonym oknem.  Wnioskuję po tym, że klima jest (auto "świeże") ale już nie działa i nie  naprawiają.
Nawet n auatostradach to częsty widok.

TG

Data: 2020-06-29 19:35:08
Autor: J.F.
jakie drogie auto kupić? Żadne
Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:op.0mzevnz8g01fvf@l-259.harvard.local...
W dniu .06.2020 o 18:23 J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> pisze:
Ba, miliony Francuzow w sierpniu jezdzilo po Francji w autach bez klimy.
W lipcu zreszta tez jezdzili, ale moze mniej :-)

Na południu Hiszpanii i Francji co drugi tubylec jedzie z uchylonym oknem.  Wnioskuję po tym, że klima jest (auto "świeże") ale już nie działa i nie  naprawiają.
Nawet n auatostradach to częsty widok.

Moze te francuskie klimy takie sa, moje jakos dluzej wytrzymywaly :-)

A moze sie przyzwyczaili ... albo zwyczajnie wietrza auto po nagrzaniu na parkingu.

J.

Data: 2020-06-29 19:41:49
Autor: Mateusz Viste
jakie drogie auto kupić? Żadne
2020-06-29 o 19:35 +0200, J.F. napisał:
Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości grup >Na południu Hiszpanii i Francji co drugi tubylec jedzie z uchylonym >oknem.  Wnioskuję po tym, że klima jest (auto "świeże") ale już nie >działa i nie  naprawiają.
>Nawet n auatostradach to częsty widok.  Moze te francuskie klimy takie sa, moje jakos dluzej wytrzymywaly :-)

A moze sie przyzwyczaili ... albo zwyczajnie wietrza auto po
nagrzaniu na parkingu.

"jedzie z otwartym oknem, to pewnikiem ma zepsutą klimę" - to
wnioskowanie ciekawe, by nie powiedzieć znamienne.

We Francji (w szczególności w jej południowej połowie) żyje jeszcze
bardzo dużo normalnych ludzi, którzy nie uważają klimatyzacji w aucie
za jakiś konieczny wynalazek. A jeśli już mają bo producent im sprzedał
na siłę, to nie używają bo wolą oddychać powietrzem. Wiem wiem, na
polskich grupach miłośników oddychania przez rurkę to przechodzi ludzkie
pojęcie... Różnica kulturowa zapewne.

Mateusz

Data: 2020-06-29 20:06:25
Autor: Tomasz Gorbaczuk
jakie drogie auto kupić? Żadne
W dniu .06.2020 o 19:41 Mateusz Viste <mateusz@xyz.invalid> pisze:

2020-06-29 o 19:35 +0200, J.F. napisał:
Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk"  napisał w wiadomości grup
>Na południu Hiszpanii i Francji co drugi tubylec jedzie z uchylonym
>oknem.  Wnioskuję po tym, że klima jest (auto "świeże") ale już nie
>działa i nie  naprawiają.
>Nawet n auatostradach to częsty widok.

Moze te francuskie klimy takie sa, moje jakos dluzej wytrzymywaly :-)

A moze sie przyzwyczaili ... albo zwyczajnie wietrza auto po
nagrzaniu na parkingu.

"jedzie z otwartym oknem, to pewnikiem ma zepsutą klimę" - to
wnioskowanie ciekawe, by nie powiedzieć znamienne.

We Francji (w szczególności w jej południowej połowie) żyje jeszcze
bardzo dużo normalnych ludzi, którzy nie uważają klimatyzacji w aucie
za jakiś konieczny wynalazek. A jeśli już mają bo producent im sprzedał
na siłę, to nie używają bo wolą oddychać powietrzem. Wiem wiem, na
polskich grupach miłośników oddychania przez rurkę to przechodzi ludzkie
pojęcie... Różnica kulturowa zapewne.



Nie sądzę, jeszcze "w koło komina" bym zrozumiał, ale w lipcu/sierpniu na  autostradzie?
Jesteś na miejscu to zwróć kiedyś uwagę.
Jak masz włączoną klimę to też oddychasz tym samym powietrzem. Obieg  wewnętrzny w trybie auto odpala się tylko jak jest duża różnica temp.  między zadaną a powietrza.
Jak jedziesz 500km w upale to lepiej/bezpieczniej z klimą niż bez.  Szczególnie, że przy otwartym oknie na autostradzie masz "łomot" - żadna  przyjemność.

TG

Data: 2020-06-29 17:33:57
Autor: Cavallino
jakie drogie auto kupić? Żadne
W dniu 29-06-2020 o 16:42, J.F. pisze:
Użytkownik "Mateusz Viste"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:20200629155842.71136d87@mateusz...
2020-06-29 o 15:17 +0200, Uncle Pete napisał:
Czyli na przykład jak chcę mieć kierownicę regulowaną w pionie (bo
mam długie nogi i we wszystkich samochodach muszę ustawić ją najwyżej
jak się da)

Współczuję. Jak jeździłeś 25 lat temu?

Ze wstretem ? :-)

W Polonezie czy Maluchu nie było czegoś takiego.

W Polonezie nie bylo ?

Jazda Maluchem to osobne doswiadczenie. Czlowiek sie cieszyl, ze mial ....

Tylko nie mów, że to zbędne dodatki, normalna pozycja za kierownicą i
nieugotowany mózg to także kwestia bezpieczeństwa.

Zwyczajnie przesadzasz.

Czemu ? Jest roznica czy kierowca jedzie w 20C czy 35C ...

Kurcze, mało tego, że mam w moim samochodzie klimę (manualną),
regulowaną we wszystkie strony kierownicę i wszystkie 4 elektryczne
szyby, to jeszcze podgrzewane lusterka i automatyczną skrzynię
biegów. Nie wiedziałem, że taki lansiarz ze mnie.

Ja żadnego z powyższych nie mam, a żyję, jeżdżę i na co dzień nie
odczuwam, żeby mi czegokolwiek brakowało, a jeżdżę średnio 75
km dziennie. Widocznie nie jest to jednak aż tak istotne.

Klima we Francji niepotrzebna ? Kabriolet czy co ? :-)

Swoja droga ... jak ja jezdzilem bez klimy.
Moze ten klimat byl jednak chlodniejszy ... czy to tylko ja mlodszy ?

Klimat.
Kiedyś (tj. w 1998) pojechałem Alfą bez klimy na Lazurowe Wybrzeże - myślałem że już z niego nie wrócę...
Od tego czasu każde auto miałem z klimą, a i w Polsce okazało się to niezbędne.

Data: 2020-06-29 18:14:18
Autor: J.F.
jakie drogie auto kupić? Żadne
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rdd1l5$4uk$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 29-06-2020 o 16:42, J.F. pisze:
Użytkownik "Mateusz Viste"  napisał w wiadomości grup
Ja żadnego z powyższych nie mam, a żyję, jeżdżę i na co dzień nie
odczuwam, żeby mi czegokolwiek brakowało, a jeżdżę średnio 75
km dziennie. Widocznie nie jest to jednak aż tak istotne.

Klima we Francji niepotrzebna ? Kabriolet czy co ? :-)

Swoja droga ... jak ja jezdzilem bez klimy.
Moze ten klimat byl jednak chlodniejszy ... czy to tylko ja mlodszy ?

Klimat.
Kiedyś (tj. w 1998) pojechałem Alfą bez klimy na Lazurowe Wybrzeże - myślałem że już z niego nie wrócę...
Od tego czasu każde auto miałem z klimą, a i w Polsce okazało się to niezbędne.

Ja jezdzilem Sierra do Wloch, bardzo zle nie wspominam.
Ale miala szyberdach. Taka klima dla ubogich.

A wczesniej dojechalem do Barcelony nawet bez szybra ... i tez jakos tragicznie nie wspominam.
No ale wtedy nie bylo w Polsce +35 ... chyba nie, bo jak sie historycy odezwa, to sie okaze, ze juz przed wojna ...  :-)


J.

Data: 2020-06-29 18:27:06
Autor: Tomasz Gorbaczuk
jakie drogie auto kupić? Żadne
W dniu .06.2020 o 17:33 Cavallino <CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:


Klimat.
Kiedyś (tj. w 1998) pojechałem Alfą bez klimy na Lazurowe Wybrzeże -  myślałem że już z niego nie wrócę...

Co powiesz na golfa III w pięć osób w sierpniu na Sycylii? - nawet na Etnę  wjechaliśmy :-)
Też 97 lub 98 rok. Ech to były czasy...

TG

Data: 2020-06-29 23:04:02
Autor: Cavallino
jakie drogie auto kupić? Żadne
W dniu 29-06-2020 o 18:27, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .06.2020 o 17:33 Cavallino <CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:


Klimat.
Kiedyś (tj. w 1998) pojechałem Alfą bez klimy na Lazurowe Wybrzeże - myślałem że już z niego nie wrócę...

Co powiesz na golfa III w pięć osób w sierpniu na Sycylii? - nawet na Etnę wjechaliśmy :-)
Też 97 lub 98 rok. Ech to były czasy...

Na Etnę to ja w 1994 pieszo wszedłem, bo mi ostatni sensowny autobus zwiał z dworca jak dojechałem spóźnionym pociągiem.
No prawie wszedłem - bo po kilku km marszu przez pola lawowe zmiękła mi rura i resztę drogi pokonałem stopem.... ;-)

Data: 2020-06-29 16:48:51
Autor: Uncle Pete
jakie drogie auto kupić? Żadne
On 2020-06-29 15:58, Mateusz Viste wrote:
2020-06-29 o 15:17 +0200, Uncle Pete napisał:
Czyli na przykład jak chcę mieć kierownicę regulowaną w pionie (bo
mam długie nogi i we wszystkich samochodach muszę ustawić ją najwyżej
jak się da)

Współczuję. Jak jeździłeś 25 lat temu? W Polonezie czy Maluchu nie było
czegoś takiego.

Nie jeździłem polonezem i maluchem, 25 lat temu jeździłem zbiorkomem (bez klimy i nie wspominam tego dobrze). A w XIX wieku jeździło się zaprzęgami konnymi, więc to żaden argument.

Ja żadnego z powyższych nie mam, a żyję, jeżdżę i na co dzień nie
odczuwam, żeby mi czegokolwiek brakowało, a jeżdżę średnio 75
km dziennie. Widocznie nie jest to jednak aż tak istotne.

Albo masz takie upodobania, to się zdarza ;)

Data: 2020-06-30 08:33:10
Autor: ąćęłńóśźż
jakie drogie auto kupić? Żadne
W moim chyba było ;-))


-- -- -
W Polonezie nie było czegoś takiego.

Data: 2020-07-06 12:36:54
Autor: ąćęłńóśźż
jakie drogie auto kupić? Żadne
35 lat temu dzieci dostawały trampki raz na rok i się cieszyły.


-- -- -
Jak jeździłeś 25 lat temu?

Data: 2020-07-01 15:02:30
Autor: Iguan_007
jakie drogie auto kupić? Żadne
Cavallino,

To że gołodupiec musi liczyć każdą złotówkę z 500+, nie oznacza, że każdy ma tak samo

za daleko posunieta generalizacja. Nie kazdy potrzebuje drogiego samochodu. Ja jezdze takim za niecale dwa tygodnie pracy bo inny jest mi zbedny. Ktos kto latami wydaje 20%+ wyplaty na raty czy utrzymanie samochodu juz nie jest "golodupcem"?

Data: 2020-07-02 07:45:32
Autor: Cavallino
jakie drogie auto kupić? Żadne
W dniu 02-07-2020 o 00:02, Iguan_007 pisze:
Cavallino,

To że gołodupiec musi liczyć każdą złotówkę z 500+, nie oznacza, że każdy ma tak samo

za daleko posunieta generalizacja.

W sensie, że każdy musi liczyć?
Nic podobnego.

Data: 2020-07-01 23:22:37
Autor: Iguan_007
jakie drogie auto kupić? Żadne
Cavallino,
W sensie, że każdy musi liczyć?
nie, w sensie ze taki czy inny samochod nie swiadczy o "golodupstwie".

Data: 2020-07-02 09:34:18
Autor: Cavallino
jakie drogie auto kupić? Żadne
W dniu 02-07-2020 o 08:22, Iguan_007 pisze:
Cavallino,
W sensie, że każdy musi liczyć?
nie, w sensie ze taki czy inny samochod nie swiadczy o "golodupstwie".

Jasne, ale nic takiego nikt nie powiedział, przekaz był dokładnie odwrotny.

jakie drogie auto kupić? Żadne

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona