Data: 2010-07-31 12:17:29 | |
Autor: Michał Gut | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Nadal w naszym tępym społeczeństwie pokutują stereotypy i ksenofobia na tle rejestracji....
Miałem urlop w kołobrzegu i wybraliśmy się na 3 samochody do miedzyzdrojow na dzien zwiedzania i wypoczynku... Opieprzyli mi nową antene (a raczej bat z cewką) alana 9 przykreconego motylkiem, czyms twardym na oko kluczykiem od samochodu porysowali mi samochod od strony chodnika (uszkadzajac tez reklamy ale dzieki temu ocalal lakier pod naklejkami z reklamami), szwagrowi prawie idealną fokę za którą zapłacił 3x co ja za swoje zmaltretowane punto oblecieli mu po lakierze z dwoch stron a trzeci znajomy zostal oszczedzony bo stal po drugiej stronie ulicy - ale jego by bolalo bardziej bo stal jaguarem bodaj xjs czy cos. Wszyscy na blachach zaczymajacych sie od W. Jedyne zreszta samochody o ile sie nie myle z rejestracjami W. Pozostałe auta były na pierwszy rzyt oka nienaruszone. Co mnie w tym wpienia jeszcze bardziej? to ze bedąc głuchym (bez anteny na kikucie mialem zasieg nadawania i odbioru jakies 100m) w drodze powrotnej wpakowalem sie na fotoradar i ustawiony byl zeby cykac niskie przekroczenia - mnie zlapal na oko 75@60, doslownie 10 m od znaku rozpoczynajacego 70 na godzine zeby lapac tych co zaczna sie rozpedzac przed znakiem. postawili fotoradar wygladajacy jak smietnik i pieknie cyknal 2 foty przy mnie. mnie i jadacemu przede mna. Wiem ze moim bledem bylo zostawienie przykeconej anteny ale nigdy jej nie odkrecalem i zostawialem w nocy i w dzien w warszawie, konstancinie, piasecznie i innych miastach i miasteczkach i bylo ok. Tu trafilem na tępych wandali i mam za swoje. Nie żal mi lakieru i reklam bo lakier i tak mam porysowany a reklamy i tak bede musial predzej czy pozniej wymieniac, ale antena mi sie podobala a mandat nie bedzie mi sie podobal. Szkoda mi drugiego samochodu bo nie wiem co prawda jak mocno go porysowali ale wiem ze na tyle zauwazalnie ze wlasciciele oblazili go dookola pokazujac sobie palcem uszkodzenia. Generalnie dupne zakonczenie urlopu.... -- - pozdrawiający -- -- ->>sirapacz<<-- -- -- |
|
Data: 2010-07-31 04:30:55 | |
Autor: tadek | |
jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
On 31 Lip, 12:17, Michał Gut
<mic...@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> wrote: Nadal w naszym tępym społeczeństwie pokutują stereotypy i ksenofobia na tle |
|
Data: 2010-07-31 12:33:49 | |
Autor: to | |
jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
begin tadek
a moĹźe "zaparkowaliĹcie" w miejscu niedozwolonym UTRUDNIAJÄC ruch Nawet jeĹli to nie powĂłd do dewastacji. Po co bronisz gĹupich wieĹniakĂłw? -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-07-31 15:17:42 | |
Autor: lublex | |
jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
UĹźytkownik "to" <to@abc.xyz> napisaĹ w wiadomoĹci news:4c54182c$0$17092$65785112news.neostrada.pl...
begin tadek No to sobie przeczytaj co napisaĹeĹ. Jeszcze raz i jeszcze, i tak ze 100 razy. ZwĹaszcza drugie zdanie. Czaisz baze? Nie? No bo jesteĹ z warszafki z rejestracjÄ na W. GdybyĹ cociaĹź byĹ z Warszawy to byĹ czaiĹ. pozdr lublex |
|
Data: 2010-07-31 13:37:21 | |
Autor: to | |
jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
begin lublex
No to sobie przeczytaj co napisaĹeĹ. Jeszcze raz i jeszcze, i tak ze 100 Co mam niby przeczytaÄ? Jak zniszczyĹ komuĹ auto to gĹupi, jak mieszka na wsi to wieĹniak. Razem gĹupi wieĹniak. -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-07-31 16:12:01 | |
Autor: lublex | |
jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
UĹźytkownik "to" <to@abc.xyz> napisaĹ w wiadomoĹci news:4c542711$0$17093$65785112news.neostrada.pl...
begin lublex A do dwĂłch zliczyÄ potrafisz? Ale w zasadzie nie jest istotne czego nie rozumiesz w swojej pisaninie. EOT pozdr lublex |
|
Data: 2010-07-31 14:16:33 | |
Autor: to | |
jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
begin lublex
A do dwĂłch zliczyÄ potrafisz? Ja tak, ale Ty chyba nie. Ale w zasadzie nie jest istotne czego nie CzyĹźby jakieĹ kompleksy siÄ odezwaĹy? -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-07-31 15:30:15 | |
Autor: MichaĹ Gut | |
jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
gdyvy tak bylo to polecieli by po wszystkich samochodach przy ulicy a nie po naszych 2. Rysy na ciemnych samochodach sa duzo latwiej zauwazalne niz na moim bialym
|
|
Data: 2010-07-31 15:36:54 | |
Autor: lublex | |
jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
UĹźytkownik "MichaĹ Gut" <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:i318h7$nn2$1portraits.wsisiz.edu.pl...
gdyvy tak bylo to polecieli by po wszystkich samochodach przy ulicy a Hmm... zapomniaĹeĹ co napisaĹeĹ na poczÄ tku swojego pierwszego posta? pozdr lublex |
|
Data: 2010-07-31 16:42:19 | |
Autor: MichaĹ Gut | |
jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Hmm... zapomniaĹeĹ co napisaĹeĹ na poczÄ tku swojego pierwszego posta? nie - chodzi o to ze wiekszosc to byly ciemne samochody i rysy sa bardziej widoczne wiec zobaczylbym |
|
Data: 2010-08-01 10:57:08 | |
Autor: lublex | |
jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
UĹźytkownik "MichaĹ Gut" <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:i31cog$o6g$1portraits.wsisiz.edu.pl...
Hmm... zapomniaĹeĹ co napisaĹeĹ na poczÄ tku swojego pierwszego posta?nie - chodzi o to ze wiekszosc to byly ciemne samochody i rysy sa Raczej chodzi o to, Ĺźe odpowiadaĹeĹ mi ale nie na mĂłj post :) pozdr lublex |
|
Data: 2010-07-31 15:28:51 | |
Autor: Michał Gut | |
jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
a może "zaparkowaliście" w miejscu niedozwolonym UTRUDNIAJĄC ruch pieszym i piesi dali Wam nauczkę bo piszesz że samochód po drugiej stronie był nienaruszony? zaparkowalismy w wolnych lukach pomiedzy innymi samochodami. ja stanąłem przy bramie (przy a nie w niej) posesji, szwagier ze 100 metrow dalej pomieszy nnymi samochodami. Ruch nie byl utrudniony i chodnikiem miescila sie szwagierka z wozkiem + jedna osoba obok wozka - bez przesady. |
|
Data: 2010-07-31 13:12:41 | |
Autor: J.F. | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
On Sat, 31 Jul 2010 12:17:29 +0200, Michał Gut wrote:
Nadal w naszym tępym społeczeństwie pokutują stereotypy i ksenofobia na tle rejestracji.... Musisz spojrzec na siebie krytycznie - czemu was nie lubia :-) Wszyscy na blachach zaczymajacych sie od W. Jedyne zreszta samochody o ile sie nie myle z rejestracjami W. A coz to sie stalo - warszawiakow zabraklo, czy ich skutecznie z Miedzyzdrojow przegoniono ? :-) Co mnie w tym wpienia jeszcze bardziej? to ze bedąc głuchym (bez anteny na kikucie mialem zasieg nadawania i odbioru jakies 100m) w drodze powrotnej wpakowalem sie na fotoradar i ustawiony byl zeby cykac niskie Ale co - tez tylko rejestracje na W cykal ? :-) przekroczenia - mnie zlapal na oko 75@60, doslownie 10 m od znaku rozpoczynajacego 70 na godzine zeby lapac tych co zaczna sie rozpedzac przed znakiem. postawili fotoradar wygladajacy jak smietnik i pieknie cyknal 2 foty przy mnie. mnie i jadacemu przede mna. A to faktycznie ustawiony na warszawiakow - jakby ci sie nie spieszylo, trzymalbys wiekszy odstep, to bys wyhamowal do 69 :-) Wiem ze moim bledem bylo zostawienie przykeconej anteny ale nigdy jej nie odkrecalem i zostawialem w nocy i w dzien w warszawie, konstancinie, piasecznie i innych miastach i miasteczkach i bylo ok. Jakie to warszawskie - u nas jest tak, to w calej polsce tez jest tak :-P Tu trafilem na tępych wandali i mam za swoje. Dlaczego wandali ? I skad wiesz ze nie ze stolicy ? :-) J. |
|
Data: 2010-07-31 15:26:43 | |
Autor: Michał Gut | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Musisz spojrzec na siebie krytycznie - czemu was nie lubia :-) nie wiem czemu, zwlaszcza ze mieszkam na wsi 25km od wwy Wszyscy na blachach zaczymajacych sie od W. Jedyne zreszta samochody o ile statystyk nie robilem, ba...nawet nie gapilem sie jakos specjalnie na blachy Co mnie w tym wpienia jeszcze bardziej? to ze bedąc głuchym (bez anteny na nie, ale nie pisalem ze fotka to efekt tablicy na W (choc akurat posrednio z powodu kradziezy...to tak) Wiem ze moim bledem bylo zostawienie przykeconej anteny ale nigdy jej nie no owszem - wychodze z zalozenia ze jesli u mnie w okolicy w wiekszosci mieszkaja w miare normalni ludzie (co nie znaczy ze nie ma kradziezy w ogole - sa) Tu trafilem na tępych wandali i mam za swoje. pewnosci oczywiscie ze nie mam, tak samo jak nie mam pewnosci ze to nie byli cyklisci z pejsami |
|
Data: 2010-07-31 13:57:40 | |
Autor: MZ | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
W dniu 2010-07-31 12:17, Michał Gut pisze:
Nadal w naszym tępym społeczeństwie pokutują stereotypy i ksenofobia na Napiszę Ci krótko - pojechałeś na urlop do miejscowości lansu i szpanu, gdzie lubią tylko Niemców a właściwie ich kasę. I gdzie się zbiera całe bydło z Polski, gdy "normalni" ludzie decydujący się na urlop na Pomorzu Zachodnim odpoczywają choćby na Uznam czy w Świnoujściu na całkiem ładnej plaży. Co do rejestracji, to po prostu miałeś pecha trafić na bydło wyraźnie uczulone na "W". Równie dobrze mogłeś jechać z dowolną rejestracją, tam takie akcje to po prostu norma. Piszę to jako wieloletni mieszkaniec pobliskiego Szczecina (więc w Międzyzdrojach często zdarzało mi się bywać) od kilku dobrych lat mieszkający w Warszawie i jeżdżacy autem z W :). Po prostu następne wakacje spędź nad morzem w Chorwacji, ceny niższe a przyjemność i kultura lokalesów znacznie większa. -- MZ |
|
Data: 2010-07-31 15:33:27 | |
Autor: Michał Gut | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Napiszę Ci krótko - pojechałeś na urlop do miejscowości lansu i szpanu, fakt - zauwazalne to na kazdym kroku. bydło z Polski, gdy "normalni" ludzie decydujący się na urlop na Pomorzu kilka lat temu bylem w ustce - przyjaznosc "tambylcow", kultura i urocze miasteczko. Wróce tam zdecydowanie. a to tak niedaleko od kolobrzegu i miedzyzdrojow (btw. w ustce nie pamietam specjalnie zebym gdzies widzial D na tablicy) bydło wyraźnie uczulone na "W". Równie dobrze mogłeś jechać z dowolną paradoksalnie chce tak zrobic (i to do chorwacji - moj brat sobie ja bardzo chwali)..... |
|
Data: 2010-07-31 18:16:12 | |
Autor: Cavallino | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Użytkownik "MZ" <"mcold0[wyt]"@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:
następne Widać dawno w Chorwacji nie byłeś. |
|
Data: 2010-08-01 18:42:07 | |
Autor: Mirek Ptak | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Dnia 2010-07-31 18:16, *Cavallino* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
następne Kwatery tańsze - reszta do przeżycia. W przyszłym roku planuję (ponownie :) ). Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ |
|
Data: 2010-08-01 23:53:03 | |
Autor: Cavallino | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Użytkownik "Mirek Ptak" <nieprawdziwy@nieprawdziwy.pl> napisał w wiadomości news:i34850$pdl$1news.onet.pl...
Dnia 2010-07-31 18:16, *Cavallino* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać: Nie do końca. Rok temu w Świnoujściu płaciłem (pokój z netem i 50 calowym lcd) 200 zł, dwa tygodnie temu pod Omisem 55 Eur za czwórkę. Za to jak zobaczyłem ceny napojów w Chorwacji, tj, colę 2l za 9 zł - i to w hipermarkecie bez szans na dostanie jej za mniej (Ice Tea podobnie) to podziękowałem, że całego urlopu tam nie spędziłem, a tylko kilka dni przy powrocie. |
|
Data: 2010-08-02 17:55:52 | |
Autor: Mirek Ptak | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Dnia 2010-08-01 23:53, *Cavallino* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
następne Znajdziesz i za 100 euro, ale te najtańsze, jeszcze w wysokim standardzie kosztują od 40 euro w górę i nie jest to pokój, tylko 4 osobowy apartament.
To prawda, w Polsce jak się pojedzie do jakiegoś marketu w głębi lądu to kupi się taniej niż nad samym morzem, ale od tego są wakacje, żeby na ceny nie patrzeć :), tylko korzystać z uciech jakie okolica oferuje, a przede wszystkim testować okoliczne restauracje i knajpki :) Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ |
|
Data: 2010-08-02 18:01:26 | |
Autor: Cavallino | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Użytkownik "Mirek Ptak" <nieprawdziwy@nieprawdziwy.pl> napisał w wiadomości news:
Rok temu w Świnoujściu płaciłem (pokój z netem i 50 calowym lcd) 200 zł, Ja właśnie szukałem najtańszego i nie znalazłem. I tak tanio znalazłem, inni tyle chcieli za dwójkę. Inna sprawa że szukałem nie w necie, a bezpośrednio. Ale w Świnoujściu podobnie.
O czym Ty mówisz? Bo ja nie mówię o markecie nad morzem, ceny w Lidlu w centrum Splitu były dokładnie takie same. Sugerujesz, że w Zagrzebiu byłoby taniej? , ale od tego są wakacje, żeby na ceny nie patrzeć :), tylko korzystać z uciech jakie okolica oferuje, a przede wszystkim testować okoliczne restauracje i knajpki :) No i właśnie komfort polega na tym, że się o ceny nie musisz pytać, tylko szamać co chcesz, a nie zostaniesz zaskoczony. Ale tak to w Bułgarii czy Albanii, a nie w Chorwacji. Nawet w Czarnogórze zrobiliśmy błąd taktyczny, nie sprawdzając ceny ryby w knajpie przed jej zamówieniem. Cholernie nas potem zdziwił rachunek za 35 Eur za jedną rybkę. A Chorwacja jest droższa tak o połowę od Czarnogóry. |
|
Data: 2010-08-02 20:22:19 | |
Autor: Mirek Ptak | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Dnia 2010-08-02 18:01, *Cavallino* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
Za to jak zobaczyłem ceny napojów w Chorwacji, tj, colę 2l za 9 zł - i A co ja napisałem? :) Wydaje mi się, że za szybko chciałeś odpowiedzieć :) , ale od tego są wakacje, żeby na ceny nie patrzeć :), tylko korzystać Tak to już jest, że ceny w Polsce (cieszmy sie puki co) są dosyć niskie i żeby było taniej i nie trzeba było na nie patrzeć to trzeba jechać do biedniejszych od nas (co oczywiście może być jak najbardziej ciekawe), jednak jak się chce pojechać w miarę niedaleko i mieć pewną pogodę i czyste morze (to apropo's ataku glonów na plażę w Piaskach) to trzeba się liczyć z pewnymi kosztami (nadal jednak porównywalnymi z polskim morzem, gdzie jest drogo jak jasna...).
W życiu bym Cie o cos takiego nie podejrzewał :) A Chorwacja jest droższa tak o połowę od Czarnogóry. Z moich informacji wynika, że ceny (niestety) się wyrównały, bo miałem plan wypadu właśnie do Czarnogóry, ale chyba lepiej będzie zaoszczędzić sobie dłuższego wyjazdu kosztem trochę większych cen. Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ |
|
Data: 2010-08-02 20:24:54 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
W dniu 2010-08-02 20:22, Mirek Ptak pisze:
(...) Z moich informacji wynika, że ceny (niestety) się wyrównały, bo miałem "Znajomy" pojechał 2 dni temu do Czarnogóry tłumacząc, że w Chorwacji już za dużo Polaków ;) Zobaczymy co powie po powrocie na temat cen itd. :) -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2010-08-02 20:28:29 | |
Autor: Cavallino | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Użytkownik "Mirek Ptak" <nieprawdziwy@nieprawdziwy.pl> napisał w wiadomości news:
Bo ja nie mówię o markecie nad morzem, ceny w Lidlu w centrum Splitu A mnie się wydaje, że jednak Split jest za dużym miastem na takie numery, a ceny w Lidlu są identyczne w całym kraju. Tak to już jest, że ceny w Polsce (cieszmy sie puki co) są dosyć niskie i żeby było taniej i nie trzeba było na nie patrzeć to trzeba jechać do biedniejszych od nas (co oczywiście może być jak najbardziej ciekawe), jednak jak się chce pojechać w miarę niedaleko i mieć pewną pogodę i czyste morze (to apropo's ataku glonów na plażę w Piaskach) to trzeba się liczyć z pewnymi kosztami (nadal jednak porównywalnymi z polskim morzem, gdzie jest drogo jak jasna...). No to w Chorwacji jest drogo jak trzy jasne..... Nigdzie w Polsce, poza stacjami benzynowymi nie widziałem takich cen jak w Chorwacji. Na świecie zresztą tak drogą colę widziałem tylko raz - na Cyprze.
To nie ja, to moja lepsza połowa. Ja swoje krewetki skalkulowałem bardzo dobrze.
Nieprawda. bo miałem plan wypadu właśnie do Czarnogóry, ale chyba lepiej będzie zaoszczędzić sobie dłuższego wyjazdu kosztem trochę większych cen. No to Cię wyprowadzę z błędu - Czarnogóra jest DUŻO tańsza. Warto pojechać dalej, zwłaszcza jak piasku szukasz - w Czarnogórze jest jej więcej. A koszt kwatery branej z ulicy w Ulcinj to nawet nie połowa ceny z Chorwacji (Duce). Do tego możesz przebierać bo ofert sporo. Oczywiście bliżej może być gorzej. |
|
Data: 2010-08-02 20:50:55 | |
Autor: Mirek Ptak | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Dnia 2010-08-02 20:28, *Cavallino* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
bo miałem plan wypadu właśnie do Czarnogóry, ale chyba lepiej będzie Zawsze warto korzystać z informacji z pierwszej ręki :) w takim razie Czarnogóra wraca na tapetę :) Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ |
|
Data: 2010-08-02 23:35:02 | |
Autor: Cavallino | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Użytkownik "Mirek Ptak" <nieprawdziwy@nieprawdziwy.pl> napisał w wiadomości news:
Zawsze warto korzystać z informacji z pierwszej ręki :) w takim razie Czarnogóra wraca na tapetę :) Pamiętaj jednak, że Ulcinj jest najtańszy w całej MNE, nawet przewodniki to potwierdzają - o to mi chodziło z tym "bliżej", że np. w Budvie już problemy i ceny mogą być większe. A jakby co to służę namiarami na apartamenty w których mieszkałem przy Wielkiej Plaży. Nie wiem jakie masz karty - ale w MNE jest Euro, więc ja na samych przewalutowaniach oszczędzałem 3% w stosunku do kun. |
|
Data: 2010-08-04 20:32:03 | |
Autor: Mirek Ptak | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Dnia 2010-08-02 23:35, *Cavallino* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
Zawsze warto korzystać z informacji z pierwszej ręki :) w takim razie Odezwę się we właściwym momencie - dzięki :)
kredytowe? - City i mBank - ta ostatnia w EUR jak dobrze pamiętam. Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ |
|
Data: 2010-08-04 22:19:01 | |
Autor: Cavallino | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Użytkownik "Mirek Ptak" <nieprawdziwy@nieprawdziwy.pl> napisał w wiadomości news:
Nie wiem jakie masz karty - ale w MNE jest Euro, więc ja na samych Używanie City przy walutach sobie od razu daruj, przeliczniki mają złodziejskie. Wychodzi drożej niż banki, które mają dodatkowe marże od przewalutowania transakcji. mBank - jak najbardziej - oszczędasz kilka % dzięki temu że to właśnie EUR. |
|
Data: 2010-08-03 10:30:31 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
W dniu 2010-08-02 20:28, Cavallino pisze:
No to w Chorwacji jest drogo jak trzy jasne..... Niedawno mieli wojnę, muszą się odkuć! -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2010-08-03 10:36:22 | |
Autor: Cavallino | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Użytkownik "Jakub Witkowski" <jwitkows@domena.z.sygnatury> napisał w wiadomości news:i38k38$29a2$1news2.ipartners.pl...
W dniu 2010-08-02 20:28, Cavallino pisze: Czarnogórcy, a zwłaszcza Bośniacy mieli bardziej niedawno i nie muszą? |
|
Data: 2010-08-02 18:26:29 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
W dniu 2010-08-02 17:55, Mirek Ptak pisze:
(...) Znajdziesz i za 100 euro, ale te najtańsze, jeszcze w wysokim Zgadza się - za 65-75 euro spokojnie można mieć całkiem miły apartament x4 w szczycie sezonowym :) -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2010-08-02 20:43:25 | |
Autor: Mirek Ptak | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Dnia 2010-08-02 18:26, *Artur Maśląg* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
Znajomy właśnie jest w okolicach Splitu - 42 euro za 4 osobowy apartament zarezerwowany w lutym. Ja w podobnym okresie szukałem nad Bałtykiem ale zerknąłem też na oferty z Chorwacji 40 euro (10 od osoby) jest jak najbardziej osiągalne.Znajdziesz i za 100 euro, ale te najtańsze, jeszcze w wysokim Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ |
|
Data: 2010-08-02 21:02:51 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
W dniu 2010-08-02 20:43, Mirek Ptak pisze:
(...) Znajomy właśnie jest w okolicach Splitu - 42 euro za 4 osobowy W lutym powiadasz - z rowerami w komplecie? Dobra cena. Ja w podobnym okresie szukałem nad Osiągalne jest, nie przeczę - w tej cenie nad Bałtykiem to raczej ciężko coś znaleźć, a to co by się trafiło może być niemiłym rozczarowaniem... -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2010-08-04 20:39:02 | |
Autor: Mirek Ptak | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Dnia 2010-08-02 21:02, *Artur Maśląg* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
Znajomy właśnie jest w okolicach Splitu - 42 euro za 4 osobowy O rowerach nic nie wiem - zapytam jak wróci :)
Na minę trafić można zawsze, mi się raz zdarzyło w Dziwnówku. Korzystam od tamtego czasu zwykle z rekomendacji. Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ |
|
Data: 2010-08-02 23:30:06 | |
Autor: Cavallino | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Użytkownik "Mirek Ptak" <nieprawdziwy@nieprawdziwy.pl> napisał w wiadomości news:i373kk$oaq$1news.onet.pl...
Dnia 2010-08-02 18:26, *Artur Maśląg* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać: Ano właśnie. Jakby nie rezerwował w lutym, to mógłby tylko pomarzyć o tej cenie. |
|
Data: 2010-08-04 21:01:52 | |
Autor: Mirek Ptak | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Dnia 2010-08-02 23:30, *Cavallino* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
Znajomy właśnie jest w okolicach Splitu - 42 euro za 4 osobowy Bardzo możliwe, mam teraz dostęp przez strasznie powolny GPRS od orange w Piaskach (generalnie kiepski zasięg GSM), więc nie poszukam, ale tak 90% szans na znalezienie teraz dobrej kwatery w cenie do 45 euro. Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ |
|
Data: 2010-08-04 22:20:14 | |
Autor: Cavallino | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Użytkownik "Mirek Ptak" <nieprawdziwy@nieprawdziwy.pl> napisał w wiadomości news:
Bardzo możliwe, mam teraz dostęp przez strasznie powolny GPRS od orange w Piaskach (generalnie kiepski zasięg GSM), więc nie poszukam, ale tak 90% szans na znalezienie teraz dobrej kwatery w cenie do 45 euro. A w Ulcinju czwórkę znalazłem za 25 Eur z klimą i tv sat. |
|
Data: 2010-08-01 00:10:24 | |
Autor: J.F. | |
[wyzalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
On Sat, 31 Jul 2010 13:57:40 +0200, MZ wrote:
Napiszę Ci krótko - pojechałeś na urlop do miejscowości lansu i szpanu, Ale co - w MZ zla plaza ? Ja widac "normalny", bo decydowalem sie tylko na Swinoujscie, ale przejezdzajac przez MZ wydawaly mi sie .. normalne. J. |
|
Data: 2010-08-01 00:19:00 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[wyzalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
W dniu 2010-08-01 00:10, J.F. pisze:
On Sat, 31 Jul 2010 13:57:40 +0200, MZ wrote: Taka sobie i dodatków sporo... Ja widac "normalny", bo decydowalem sie tylko na Swinoujscie, To pewnie średnio, skoro Sanepid zamknął plaże ;) ale "Przejeżdżać" to nie to samo co "być". -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2010-08-01 11:01:01 | |
Autor: Endriu | |
[wyzalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Ja widac "normalny", bo decydowalem sie tylko na Swinoujscie, Z plaży w Świnoujściu widać plaże w Międzyzdrojach. Pewnie za niedługo i Międzyzdroje zamkną, tym bardziej że przechadzając się po jednej i drugiej stwierdziliśmy z żoną że w Świnoujściu zdecydowanie znacznie czyściej.... P.S. A tak z całkiem inej beczki - to ta Aleja Gwiazd prowadząca do ... kibla to już wogóle żenada. Wiem niby jest tam również i zejście na plażę, ale mnie zdecydowanie w oczy rzucił się wychodek .... Dobrze że nie kazują sobie za tą aleję płacić.... -- Pozdrawiam Endriu http://drendriu.ovh.org/ |
|
Data: 2010-08-01 19:51:26 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[wyzalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
W dniu 2010-08-01 11:01, Endriu pisze:
Ja widac "normalny", bo decydowalem sie tylko na Swinoujscie, Nie wiem jak w szczegółach, ale faktem jest, że ta świnoujska robi dużo lepsze wrażenie. P.S. A tak z całkiem inej beczki - to ta Aleja Gwiazd prowadząca do ... O gustach to ja raczej nie dyskutuję, ale ciesz się, że i za molo płacić nie trzeba :) -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2010-07-31 14:42:53 | |
Autor: megrims | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
W dniu 2010-07-31 12:17, Michał Gut pisze:
(ciach) Dla ciekawości: kiedyś pojechałem do DC nową Vectrą. Tak miała z tydzień i była umyta, blachy z Poznania. Po 5 godzinach parkowania w Warszawie auto było dość konkretnie oplute. Taką zieloną flegmą. Cała maska, szyba czołowa, drzwi, szyby boczne, klamki. :D Jak to zobaczyłem, to powiedziałem "o ja pierd...." i tyle. Ostatnio brałem leasing w MB Leasing. Miałem do wyboru table z Warszawy, Gdańska albo Szczecina. Wybrałem GDA. Dlaczego, to chyba nie trzeba tłumaczyć. Wydaje mi się, że Warszawiaków po prostu nie lubią. Istnieje teoria, że prawdziwych warszawiaków nie ma, bo wyginęli w powstaniu warszawskim. A dzisiejsi warszawiacy, to napływ z okolicznych wsi. O Poznaniakach mówią, że jak poczęstują kawą, to tyle doleją wody, aby nie zmieścił się cukier ani mleko :D Jest to nie sprawiedliwe, ale myślę, ze takie różne stereotypy funkcjonują. Niebezpiecznie jest mieć auto na numerach z Zielonej Góry w Gorzowie i odwrotnie. Niebezpiecznie jest mieć auto na numerach z Bydgoszczy w Toruniu i odwrotnie itp. Najlepiej jest mieć czarną nową S-klase, na numerach z Moskwy, ewentualnie Czeczenia, Mołdawia albo jakiś inny egzotyczny kraj byłego ZSRR. Takie auto dla wielu jest niewidzialne. |
|
Data: 2010-07-31 15:36:48 | |
Autor: Michał Gut | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
nic dodac nic ujac...
zwykle jest tak ze 10% robi opinie dla pozostalych 90% |
|
Data: 2010-08-01 00:01:19 | |
Autor: J.F. | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
On Sat, 31 Jul 2010 14:42:53 +0200, megrims wrote:
Dla ciekawości: kiedyś pojechałem do DC nową Vectrą. Lech nie dokopal wtedy Legii, czy jakos tak ? Najlepiej jest mieć czarną nową S-klase, na numerach Tylko na drodze zatrzyma inny pojazd na numerach z Moskwy i zazada myta ? J. |
|
Data: 2010-08-01 00:43:12 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
W dniu 2010-08-01 00:01, J.F. pisze:
On Sat, 31 Jul 2010 14:42:53 +0200, megrims wrote: LOL - w DC to sami kibice Legii? -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2010-08-01 06:49:45 | |
Autor: J.F. | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
On Sun, 01 Aug 2010 00:43:12 +0200, Artur Maśląg wrote:
W dniu 2010-08-01 00:01, J.F. pisze: A co - mowisz ze macie tam taki zwyczaj - pluc na inne samochody ? :-) Nie musza byc sami - wystarczy ze ich kilku bedzie, bo jak rozumiem ilosc raczej przekraczajaca mozliwosci jednego czlowieka. J. |
|
Data: 2010-08-01 09:28:16 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
W dniu 2010-08-01 06:49, J.F. pisze:
On Sun, 01 Aug 2010 00:43:12 +0200, Artur Maśląg wrote: Jakie macie? A jeśli już, to nie na inne samochody, tylko na jeden konkretny - po DC jeździ całe mnóstwo nowych Vectr na różnych rejestracjach. Tylko tę jedną opluli w taki sposób? Nie musza byc sami - wystarczy ze ich kilku bedzie, bo jak rozumiem Jasne, jednolity zielony kolor - pewnie się ładnie komponował z kolorem wybranego pojazdu. Długo musieli szukać... -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2010-08-03 00:43:38 | |
Autor: DoQ | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
J.F. pisze:
A co - mowisz ze macie tam taki zwyczaj - pluc na inne samochody ? :-) Skad wiesz ze warszawiacy ? Pozdrawiam Pawel |
|
Data: 2010-08-03 10:36:23 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
W dniu 2010-08-01 06:49, J.F. pisze:
Lech nie dokopal wtedy Legii, czy jakos tak ?LOL - w DC to sami kibice Legii? Zresztą, w kilku kumpli pluje się raźniej i przyjemniej. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2010-07-31 15:06:22 | |
Autor: S P 1 Q X L | |
[wyĹźalam siÄ] jakiego 'pecha' ma war siawiak w miedzyzdrojach | |
W dniu 2010-07-31 12:17, MichaĹ Gut pisze:
Nadal w naszym tÄpym spoĹeczeĹstwie pokutujÄ stereotypy i ksenofobia na 90% MiÄdzyzdrojĂłw ma zakaz zatrzymywania siÄ. Chyba trafiĹeĹ na StraĹźnikĂłw Texasu :) No cóş, jak siÄ przybywa z Warsiafki i sie nie ma 10zĹ na pĹatny parking, na ktĂłrym nie opierdoliliby Ci anteny i nie porysowali auta, to siÄ potem skamle jak pies :( TLZ PS. Tak, teĹź nie lubiÄ tych z Warsiafki! |
|
Data: 2010-07-31 15:35:02 | |
Autor: MichaĹ Gut | |
[wyĹźalam siÄ] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
90% MiÄdzyzdrojĂłw ma zakaz zatrzymywania siÄ. Chyba trafiĹeĹ na StraĹźnikĂłw Texasu :) albo najwidoczniej zatrzymalem sie na pozostalych 10% No cóş, jak siÄ przybywa z Warsiafki i sie nie ma 10zĹ na pĹatny parking, na ktĂłrym nie opierdoliliby Ci anteny i nie porysowali auta, to siÄ potem skamle jak pies :( zawsze parkujesz na pĹatnych ? ja nie - a owe 10pln wole wydac na paliwo zeby sie kawalek gdzies przejechac |
|
Data: 2010-07-31 17:39:54 | |
Autor: pavellz | |
[wyĹźalam siÄ] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
No cóş, jak siÄ przybywa z Warsiafki i sie nie ma 10zĹ na pĹatny Ale sÄ ku temu jakieĹ konkretne przesĹanki czy po prostu powtarzasz po kolegach z trybuny piĹkarskiej? :) Ja nie widzÄ powodu abym miaĹ dodatkowo pĹaciÄ za pĹatny parking skoro te wokóŠsÄ ogĂłlnodostÄpne i tak samo podchodzÄ do parkingĂłw w Warszawie (moje rodzinne miasto) i jakoĹ nie mam nic przeciwko temu, Ĺźe poĹowÄ osiedla zastawiajÄ mi auta z rejestracjÄ z lubelskiego. Ci ludzie teĹź majÄ dwie rÄce, dwie nogi i naprawdÄ nie majÄ na czole napisane Ĺźe sÄ inni niĹź my tutaj. :) Tak powaĹźnie - to zupeĹnie nie rozumiem takiego nastawienia - nie lubiÄ kogoĹ bo nie. Poznaj trochÄ ludzi z tego miasta. Jest taka hipoteza, Ĺźe to bardzo osĹabia stereotypy. A tak a propos - czym Twoja wypowiedĹş róşni siÄ od "jak ci siÄ tu nie podoba to wypad"? I teraz pytanie drugie - jak byĹ odebraĹ takÄ wypowiedĹş gdyby padĹa z ust Warszawiaka pod adresem mieszkaĹca dajmy na to wspomnianych MiÄdzyzdrojĂłw? :) Pozdrawiam serdecznie ze znienawidzonego miasta :) PaweĹ |
|
Data: 2010-08-01 00:40:16 | |
Autor: Artur MaĹlÄ g | |
[wyĹźalam siÄ] jakiego 'pecha' ma war siawiak w miedzyzdrojach | |
W dniu 2010-07-31 15:06, S P 1 Q X L pisze:
(...) 90% MiÄdzyzdrojĂłw ma zakaz zatrzymywania siÄ. Chyba trafiĹeĹ na A 10% nie ma, bÄ dĹş postĂłj jest czasowy. Uzasadnij, czemu na tych miejscach ktoĹ miaĹby urywaÄ anteny, rysowaÄ lakier. No cóş, jak siÄ przybywa z Warsiafki i sie nie ma 10zĹ na pĹatny Fajnie. LubiÄ takie teksty i klimaty. Jak parkowaÄ wolno to coĹ zĹego, poniewaĹź tablice stoĹeczne? PS. Tak, teĹź nie lubiÄ tych z Warsiafki! To wiele wyjaĹnia... -- Jutro to dziĹ - tyle Ĺźe jutro. |
|
Data: 2010-07-31 23:39:11 | |
Autor: to | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
begin Artur MaĹlÄ
g
90% MiÄdzyzdrojĂłw ma zakaz zatrzymywania siÄ. Chyba trafiĹeĹ na A jak nie wolno to powĂłd, Ĺźeby rysowaÄ i urywaÄ? No cóş, jak siÄ przybywa z Warsiafki i sie nie ma 10zĹ na pĹatny MaĹomiasteczkowe kompleksy... -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-08-01 19:47:22 | |
Autor: Artur MaĹlÄ g | |
[wyĹźalam siÄ] jakiego 'pecha' ma w arsiawiak w miedzyzdrojach | |
W dniu 2010-08-01 01:39, to pisze:
begin Artur MaĹlÄ g PowĂłd moĹźe nie, niemniej nie dziwiÄ mnie porysowane samochody, ktĂłre blokujÄ przejĹcie, uniemoĹźliwiajÄ normalne przejĹcie np. z wĂłzkiem. Takich mamy dostatek. NiektĂłrzy gdyby mogli to by do sypialni samochodem wjechali. No cóş, jak siÄ przybywa z Warsiafki i sie nie ma 10zĹ na pĹatny ByÄ moĹźe - rĂłwnie dobrze moĹźe byÄ to zwykĹe uniwersalne chamstwo. -- Jutro to dziĹ - tyle Ĺźe jutro. |
|
Data: 2010-08-02 21:39:13 | |
Autor: to | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
begin Artur MaĹlÄ
g
A jak nie wolno to powĂłd, Ĺźeby rysowaÄ i urywaÄ? To najwyraĹşniej mamy doĹÄ odmienne poczucie przyzwoitoĹci, bo mnie dziwiÄ . -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-08-03 07:35:56 | |
Autor: Artur MaĹlÄ g | |
[wyĹźalam siÄ] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
W dniu 2010-08-02 23:39, to pisze:
begin Artur MaĹlÄ g ByÄ moĹźe, tyle Ĺźe ja ani sĹowa o przyzwoitoĹci nie pisaĹem... -- Jutro to dziĹ - tyle Ĺźe jutro. |
|
Data: 2010-07-31 15:46:26 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Michał Gut pisze:
Nadal w naszym tępym społeczeństwie pokutują stereotypy i ksenofobia na tle rejestracji.... Przykro mi że ktoś Ci ukradł antenę, ale tak na marginesie sądzę, że obwinianie o to warszawskiej rejestracji to właśnie przejaw tej ksenofobii o której piszesz :) |
|
Data: 2010-07-31 16:55:52 | |
Autor: Michał Gut | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Przykro mi że ktoś Ci ukradł antenę, ale tak na marginesie sądzę, że obwinianie o to warszawskiej rejestracji to właśnie przejaw tej ksenofobii o której piszesz :) raczej pierwsze skojarzenie - na ulicy stalo strzelam ze 30 samochodow a udzkodzenia na 2 na literkę W. |
|
Data: 2010-07-31 17:41:23 | |
Autor: red | |
[wyĹźalam siÄ] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
On 2010-07-31 16:55:52 +0200, MichaĹ Gut said:
raczej pierwsze skojarzenie - na ulicy stalo strzelam ze 30 samochodow a udzkodzenia na 2 na literkÄ W. MoĹźliwe, ale jeĹli zaleĹźy Ci na aucie to wybieraj tylko takie noclegi, gdzie jest parking dla goĹci - dla mnie w sumie to jest czÄsto warunek, czy biorÄ nocleg, bo potem wĹaĹnie siÄ zastanawiam, czy mi porysujÄ auto, zwinÄ Â antenÄ, czy wybijÄ szybÄ i wezmÄ radio. Wiem, Ĺźe tak byÄ nie powinno, ale taki kraj i trzeba siÄ jakoĹ w tym odnaleĹşÄ. Tak samo jakiĹ czas temu byĹ wÄ tek o tym, Ĺźe komuĹ pod blokiem odrapujÄ auto - chcesz mieÄ spokĂłj, zainwestuj w garaĹź, a pod marketem zaparkuj 20m dalej od wejĹcia, gdzie nieudolne paniusie i inne matoĹy nie przytrÄ auta... No przynajmniej prawdopodobieĹstwo jest mniejsze. |
|
Data: 2010-07-31 18:25:25 | |
Autor: MichaĹ Gut | |
[wyĹźalam siÄ] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
MoĹźliwe, ale jeĹli zaleĹźy Ci na aucie to wybieraj tylko takie noclegi, gdzie jest parking dla goĹci - dla mnie w sumie to jest czÄsto warunek, tak mialem - na osiedlu co prawda ale w kolobrzegu nic sie nie stalo. tylko ten jeden kilkugodzinny wypad do miedzyzdrojow |
|
Data: 2010-07-31 17:43:02 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Michał Gut pisze:
Przykro mi że ktoś Ci ukradł antenę, ale tak na marginesie sądzę, że obwinianie o to warszawskiej rejestracji to właśnie przejaw tej ksenofobii o której piszesz :) No to ja właśnie przyznaję Ci tylko racje że "pokutują stereotypy i ksenofobia na tle rejestracji" :) Bo jak sam widzisz pierwsze skojarzenie to od razu podział świata na tych na "W" i pozostałych. |
|
Data: 2010-07-31 18:29:01 | |
Autor: Michał Gut | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
No to ja właśnie przyznaję Ci tylko racje że "pokutują stereotypy i ksenofobia na tle rejestracji" :) to prawda sam mialem przykre doswiadczenia z poznaniakami - w poznaniu dosc szorstko sie ze mna inni obchodzili na drodze mimo ze wloklem za soba przyczepke i bylem mniej sterowny niz inni, na jednym z urlopow poznaniacy dali mi sie mocno we znaki (bydło). wiem ze to sa przypadki swiadczace o tym ze feralnie trafilem a nie ze zglola wszyscy z rejestracja PO to cwoki - tylko ja trafilem w te paskudne 10%.... echh.... z mila checia powitam rozwiazanie nad ktorym pracowano juz ponoc ze maja byc tablice bez mozliwosci rozroznienia pochodzenia auta. slyszalem o tym z rok temu zdaje sie...nie wiem co dalej z tym |
|
Data: 2010-07-31 18:40:27 | |
Autor: Cavallino | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Użytkownik "Michał Gut" <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> napisał w wiadomości news:i31j0c$ov3$1portraits.wsisiz.edu.pl...
No to ja właśnie przyznaję Ci tylko racje że "pokutują stereotypy i ksenofobia na tle rejestracji" :) Jeśli na drodze zachowujesz się tak samo jak się wyrażasz, to się nie dziwię, że Cię nie traktują zbyt poważnie. |
|
Data: 2010-07-31 20:03:05 | |
Autor: Michał Gut | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Jeśli na drodze zachowujesz się tak samo jak się wyrażasz, to się nie dziwię, że Cię nie traktują zbyt poważnie. ci których spotkalem okreslenie bydlo doskonale opisuje. tak samo jak opisuje ogolone łby w pełnoletnim golfie lub bejcy cabrio z subwooferem o 3 nad ranem przy polu namiotowym. ci ktorzy mnie spotykaja na drodze moim zdaniem sa zadowoleni z tych spotkan (choc napewno nie wszyscy bo swiety nie jestem). |
|
Data: 2010-07-31 20:57:25 | |
Autor: Budzik | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Osobnik posiadający mail michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
No to ja właśnie przyznaję Ci tylko racje że "pokutują stereotypy i ksenofobia na tle rejestracji" :) rotfl jak widziałem jak warszawiaki jezdza u siebe (ogól, nie 10%) to raczej nikogo z poza warszawki nie powinni nazywac bydłem... -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Jestem mały Talibanek, mam granatów cały dzbanek, nuklearną walizeczkę i wąglika probóweczkę. Raz, dwa, trzy, dziś Allacha spotkasz Ty ! |
|
Data: 2010-07-31 21:32:33 | |
Autor: to | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
begin Budzik
rotfl Jak niby jeĹşdzimy? Jak ktoĹ w stolicy jedzie jak pierdoĹa (np. 50 km/h lewym pasem albo rusza 5 sekund po zapaleniu zielonego) to na 50% jest to przyjezdny. -- ignorance is bliss |
|
Data: 2010-08-01 04:57:25 | |
Autor: Budzik | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Osobnik posiadający mail to@abc.xyz napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
słowem bydło nie okreslam ludzi jezdzacych sprawnie i szybko ruszajacych ze swiateł.rotfl Ale juz np. tych, ktorzy zastawiaja skrzyzowania - i owszem. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Tomasz Waszczynski: "Ja się zastanawia, czy czekoladki z alkoholem można jeść w miejscu publicznym ;-)" DooMiniK: "A alkohol w czekoladkach czy w butelce obok? ;]" |
|
Data: 2010-08-01 09:31:44 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
W dniu 2010-08-01 06:57, Budzik pisze:
Osobnik posiadający mail to@abc.xyz napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Pokrętna logika, bądź jej brak - z Twoich nieskładnych przypowieści wynika, że 90% ludzi w DC blokuje skrzyżowania, a tylko 10% porusza się normalnie. No, bydło normalnie. Bym Ci o bydle napisał, ale mi się nie chce... -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2010-08-01 08:57:23 | |
Autor: Budzik | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Osobnik posiadający mail futrzak@polbox.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
troche inaczej: tam gdzie widziałem okazje do zablokowania, prawie zawsze znalazł sie ktos kto z tej okazji skorzystał.słowem bydło nie okreslam ludzi jezdzacych sprawnie i szybkorotfl Zeby nie było - w Poznaniu z takimi idiotami tez jest problem, ale jakby nieco mniejszy. Moze po prostu okazji mniej. P.S. Fragment o nieskładnych wypowiedziach dla dobra dskusji pominę. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "TPSA - to ludzka rzecz okradać" |
|
Data: 2010-08-01 20:00:05 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
W dniu 2010-08-01 10:57, Budzik pisze:
Osobnik posiadający mail futrzak@polbox.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Aha - czyli ktoś z okazji skorzystał to te 90% bydła.... Zeby nie było - w Poznaniu z takimi idiotami tez jest problem, ale jakby Okazji? Porównaj sobie obiektywnie zagęszczenie ruchu itd. to może to Ci parę kwestii wyjaśni. P.S. Fragment o nieskładnych wypowiedziach dla dobra dskusji pominę. A ja go wręcz podkreślę (dla dobra dyskusji), ponieważ jest bardzo ładnym przykładem przemycania fałszywych treści i podtrzymywania stereotypów. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2010-08-01 21:57:23 | |
Autor: Budzik | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Osobnik posiadający mail futrzak@polbox.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
kwestia prawdopodobienstwa.troche inaczej: tam gdzie widziałem okazje do zablokowania, prawie Jezeli widzisz 10 sytuacji i kazda konczy sie zle, to załozysz, ze to było przypadkowe 10 osób na 1000 czy ze wszystkie sytuacje koncza sie zle? wlasnie o tym mowie.Zeby nie było - w Poznaniu z takimi idiotami tez jest problem, ale U was wieksze korki, wiec i czesciej wystepuje problem. ale moze jest tez odwrotnie - czesciej wystepuje opisywany problem wiec i korki wieksze. P.S. Fragment o nieskładnych wypowiedziach dla dobra dskusji pominę. Cóz, ty bedziesz dyskutował na swoim poziomie, ja na swoim. Bo ja juz nie wiem, czy twierdzisz, ze moje wypowiedzi sa nieskładne, czy ze sa zmanipulowane. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Demokracja prowadzi do dyktatury" Platon |
|
Data: 2010-08-02 00:12:47 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
W dniu 2010-08-01 23:57, Budzik pisze:
> Osobnik posiadający mail futrzak@polbox.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: > >>> troche inaczej: tam gdzie widziałem okazje do zablokowania, prawie >>> zawsze znalazł sie ktos kto z tej okazji skorzystał. >> >> Aha - czyli ktoś z okazji skorzystał to te 90% bydła.... >> > kwestia prawdopodobienstwa. > Jezeli widzisz 10 sytuacji i kazda konczy sie zle, to załozysz, ze to było > przypadkowe 10 osób na 1000 czy ze wszystkie sytuacje koncza sie zle? Jeżeli zaczynasz z prawdopodobieństwem, to policz i sam sobie udowodnij, że Twoje tezy są fałszywe. >>> Zeby nie było - w Poznaniu z takimi idiotami tez jest problem, ale >>> jakby nieco mniejszy. Moze po prostu okazji mniej. >> >> Okazji? Porównaj sobie obiektywnie zagęszczenie ruchu itd. to może to >> Ci parę kwestii wyjaśni. >> > wlasnie o tym mowie. Nie bardzo - gdybyś o tym mówił, to byś nie twierdził, że w DC 10% kierowców jeździ normalnie, a reszta to bydło... > U was wieksze korki, wiec i czesciej wystepuje problem. > ale moze jest tez odwrotnie - czesciej wystepuje opisywany problem wiec i > korki wieksze. Nie ma takiej implikacji - łatwo sprawdzić. >>> P.S. Fragment o nieskładnych wypowiedziach dla dobra dskusji pominę. >> >> A ja go wręcz podkreślę (dla dobra dyskusji), ponieważ jest bardzo >> ładnym przykładem przemycania fałszywych treści i podtrzymywania >> stereotypów. > > Cóz, ty bedziesz dyskutował na swoim poziomie, ja na swoim. Ja o bydle nie pisałem i nadal czekam na wyjaśnienie, jakim cudem 90% bydła w DC blokuje skrzyżowania, a 10% zachowuje się normalnie. > Bo ja juz nie wiem, czy twierdzisz, ze moje wypowiedzi sa nieskładne, czy > ze sa zmanipulowane. Nieskładne to jedno - manipulacja to drugie. Nieskładność może być przypadkowa/emocjonalna, z manipulacją już jest gorzej, ponieważ wygląda na celową. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2010-08-02 05:57:22 | |
Autor: Budzik | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Osobnik posiadający mail futrzak@polbox.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
>>> troche inaczej: tam gdzie widziałem okazje do zablokowania, prawieto moze ty policz i wykaz fałszywosc? >>> Zeby nie było - w Poznaniu z takimi idiotami tez jest problem, alehmm, to jest twój sposób dyskusji? Argumentowi BO TAK zawsze przeciwstawiam argument BO NIE! > U was wieksze korki, wiec i czesciej wystepuje problem.JEST taka mplikacja... (?) >>> P.S. Fragment o nieskładnych wypowiedziach dla dobra dskusjiok, to poproszę o fragment gdzie ja mówiłem, ze 90% to bydło. Bo ja na razie stwierdziłem ze: - ci blokujacy skrzyzowania to bydło - ze 90% nie powinno mówic bydło o mieszkancach innych miast Ale moze o czyms nie pamietam. A jak juz sie tak bardzo czepiamy - moze bys popracował nad tym, co twój czytnik robi z cytatami? > Bo ja juz nie wiem, czy twierdzisz, ze moje wypowiedzi saOdniesa sie do powyzszego, jak odpowiesz na powyzsze. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Jaki jest szczyt odwagi??? Chodzić w turbanie na Manhatanie :-)) |
|
Data: 2010-08-02 08:57:41 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
W dniu 2010-08-02 07:57, Budzik pisze:
(...) Ja o bydle nie pisałem i nadal czekam na wyjaśnienie, jakimok, to poproszę o fragment gdzie ja mówiłem, ze 90% to bydło. Krótka pamięć: <cite> > rotfl > >> jak widziałem jak warszawiaki jezdza u siebe (ogól, nie 10%) to > >> raczej nikogo z poza warszawki nie powinni nazywac bydłem... </cite> <cite> słowem bydło nie okreslam ludzi jezdzacych sprawnie i szybko ruszajacych ze swiateł. Ale juz np. tych, ktorzy zastawiaja skrzyzowania - i owszem. </cite> A jak juz sie tak bardzo czepiamy - moze bys popracował nad tym, co twój Czepiaj się, czepiaj - ja poczekam na Twoje wyjaśnienie, włącznie z policzeniem tego prawdopodobieństwa, na podstawie którego wysnułeś tezę o tych 90% bydła w Warszawie. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2010-08-02 08:47:10 | |
Autor: Budzik | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Osobnik posiadający mail futrzak@polbox.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
Ja o bydle nie pisałem i nadal czekam na wyjaśnienie, jakimok, to poproszę o fragment gdzie ja mówiłem, ze 90% to bydło. hmmm, i ty tu widzisz nazwanie kogokolwiek bydłem? moze zgodnie z zasadą "uderz w stół" ale explicite niczego takiego w tym zdaniu nie ma. <cite>to juz potwierdziłem wyzej - tak - uwazam, ze kierowcy wjezdzajacy na skrzyzowanie bez mozliwosci zjazdu i blokujacy dzieku temu ruch poprzeczny to jedno z najgorszej masci bydło na naszych drogach. juz to wyjasniałem.A jak juz sie tak bardzo czepiamy - moze bys popracował nad tym, co Nie prowadziłem zadnych badan, ot uwazam, ze warszawiacy nader czesto sami sobie na zlosc blokuja zjazdy ze skrzyzowan potegujac w ten sposób ilosc korków. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Miłosierdzie jest początkiem okrucieństwa. Frank Herbert |
|
Data: 2010-08-02 11:23:36 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
W dniu 2010-08-02 10:47, Budzik pisze:
(...) juz to wyjasniałem. Zrobiłeś to dopiero teraz - podkreśliłem by nie umknęło Twojej uwadze i jest to mniej więcej to, o czym pisałem od początku. Nie prowadziłem zadnych badan, ot uwazam, ze warszawiacy nader czesto sami^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ sobie na zlosc blokuja zjazdy ze skrzyzowan potegujac w ten sposób ilosc -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2010-08-02 10:57:20 | |
Autor: Budzik | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Osobnik posiadający mail futrzak@polbox.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
mogłbys podkrecic jasnosc?juz to wyjasniałem. czepiasz sie braku wielkiej litery? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Tomasz Waszczynski: "Ja się zastanawia, czy czekoladki z alkoholem można jeść w miejscu publicznym ;-)" DooMiniK: "A alkohol w czekoladkach czy w butelce obok? ;]" |
|
Data: 2010-08-02 13:04:01 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
W dniu 2010-08-02 12:57, Budzik pisze:
(...) mogłbys podkrecic jasnosc? Podkreśliłem. czepiasz sie braku wielkiej litery? Jaaaaa? Przecież warszawiak pisze się małą literą... -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2010-08-02 12:57:20 | |
Autor: Budzik | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Osobnik posiadający mail futrzak@polbox.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
widocznie twoje podkreslenie nic nie dało, a ty sie przy nim nadal upierasz.mogłbys podkrecic jasnosc? Jest to ypowy objaw dla ludzi, dla ktorych wazne jest mowienie a nie komunikacja. cóz...czepiasz sie braku wielkiej litery? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Jestem mały Talibanek, mam granatów cały dzbanek, nuklearną walizeczkę i wąglika probóweczkę. Raz, dwa, trzy, dziś Allacha spotkasz Ty ! |
|
Data: 2010-08-02 15:13:44 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
W dniu 2010-08-02 14:57, Budzik pisze:
Osobnik posiadający mail futrzak@polbox.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Trudno, ale to już nie mój problem, tym bardziej, że daleko mi jest do upierania się, bądź czepiania. Mogłeś na spokojnie zastanowić się nad tym co napisałeś oraz nad tego spójnością. Jest to ypowy objaw dla ludzi, dla ktorych wazne jest mowienie a nie Może już daruj sobie kolejne oceny w stylu "typowe", ponieważ jedyne co pozostało z Twoich uzasadnień to stwierdzenie "ot uważam, że"... -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2010-08-02 14:57:20 | |
Autor: Budzik | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Osobnik posiadający mail futrzak@polbox.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
rozumie - jesli ty niejasno - to problem innychwidocznie twoje podkreslenie nic nie dało, a ty sie przy nim nadalmogłbys podkrecic jasnosc? jesli ja niejasno - to problem ze spojnoscia. Jest to ypowy objaw dla ludzi, dla ktorych wazne jest mowienie a nie jak to na grupach - wymieniamy sie wlasnymi opiniami. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował." Mark Twain |
|
Data: 2010-07-31 23:13:17 | |
Autor: Piotr Wasil | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał(a):
jak widziałem jak warszawiaki jezdza u siebe (ogól, nie 10%) to raczej nikogo z poza warszawki nie powinni nazywac bydłem... Po czym wnosisz? Mnie tam sie po Warszawie zajebiscie jezdzi. -- -- Moje podróże -- http://www.piotrwasil.com |
|
Data: 2010-07-31 23:55:48 | |
Autor: Bydlę | |
[wyĹźalam siÄ] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
On 2010-07-31 23:13:17 +0200, Piotr Wasil <adres@na.www> said:
Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał(a): Musisz oddać jego tekst do tłumaczenia. "warsiawiaki u siebie" - czyli gdzie? Bo warszawiaki/warszawiacy/warszawianie to jedno, a warsiawiaki to drugie. I to drugie w poniedziałek przyjeżdża, a w piątek wyjeżdża. I u siebie jest u siebie na wsi, nie w DC. A "z poza" to jakiś kretynizm nie mający nic wspólnego z "spoza". ;> Mnie tam sie po Warszawie zajebiscie jezdzi. W tygodniu w korkach, czy w soboty latem? ;-) -- Bydlę |
|
Data: 2010-08-01 04:57:22 | |
Autor: Budzik | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Osobnik posiadający mail @bydl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
jak widziałem jak warszawiaki jezdza u siebe (ogól, nie 10%) to raczej ? kto napisał warsiawiaki? -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Kiedy delektujemy się dziwnym i egzotycznym pięknem kwiatów - zdrowo jest uświadomoć sobie, że w gruncie rzeczy patrzymy na ich genitalia" |
|
Data: 2010-08-01 09:27:07 | |
Autor: Piotr Wasil | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Bydlę <bydl?@bydl?.pl> napisał(a):
Mnie tam sie po Warszawie zajebiscie jezdzi. Ja nie wiem co to korki, jezdze do roboty z Ursynowa na Prage. Korki sa zawsze w druga strone :P -- -- Moje podróże -- http://www.piotrwasil.com |
|
Data: 2010-08-01 11:39:59 | |
Autor: Bydlę | |
[wyĹźalam siÄ] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
On 2010-08-01 09:27:07 +0200, Piotr Wasil <adres@na.www> said:
Bydlę <bydl?@bydl?.pl> napisał(a): :-) To prawda. Mieć pracę we właściwej dzielnicy i człowiek jest nawet parę godzin dziennie do przodu. -- Bydlę |
|
Data: 2010-08-01 04:57:24 | |
Autor: Budzik | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Osobnik posiadający mail adres@na.www napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
np po notorycznym blokowaniu skrzyzowanjak widziałem jak warszawiaki jezdza u siebe (ogól, nie 10%) to raczej nikogo z poza warszawki nie powinni nazywac bydłem... -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Film powinien zaczynać się od trzęsienia ziemi, potem zaś napiecie ma nieprzerwanie wzrastać." Alfred Hitchcock |
|
Data: 2010-07-31 23:51:32 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
W dniu 2010-07-31 22:57, Budzik pisze:
(...) rotfl Tak, tak - z całą pewnością. Te twoje "warszawiaki" to oaza kultury w porównaniu z innymi "nacjami". -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2010-07-31 22:56:06 | |
Autor: P_ablo | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Użytkownik "Michał Gut" <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> napisał w wiadomości news:i31j0c$ov3$1portraits.wsisiz.edu.pl...
echh.... z mila checia powitam rozwiazanie nad ktorym pracowano juz A mialem Ciebie za normalnego, inteligentnego goscia - czyzby socjopata? Proponuje zaczac sie leczyc, takie obsesje moge przerodzic sie w cos powazniejszego! -- Picasso |
|
Data: 2010-08-01 15:18:34 | |
Autor: Michał Gut | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
echh.... z mila checia powitam rozwiazanie nad ktorym pracowano juz socjopata nie jestem, po prostu takie rozwiazanie imo byloby skuteczne. patrz np post megrimsa gdzie opluli mu samochod. ludzie zwracaja uwage na tablice i tyle. |
|
Data: 2010-08-03 10:18:28 | |
Autor: P_ablo | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Użytkownik "Michał Gut" <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> napisał w wiadomości news:i33s7g$dn3$1portraits.wsisiz.edu.pl...
socjopata nie jestem, po prostu takie rozwiazanie imo byloby skuteczne. patrz np post megrimsa gdzie opluli mu samochod. ludzie zwracaja uwage na tablice i tyle. To co napisal Mergims podziel przez 10... Jezdze na polskich tablicach w DE i na niemieckich w PL. Na poznanskich w Krakowie i w Warszawie i nigdzie nie spotykaja mnie z tego powodu nieprzyjemnosci. Przypisywanie tych wszystkich zdarzen tablicom jest IMO obsesja. -- Picasso |
|
Data: 2010-07-31 20:06:20 | |
Autor: Michał Gut | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
drugi samochod okazalo sie ze nie zostal tam uszkodzony - to tylko ja mialem takie szczescie. byl przytarty w innych miejscach - dzisiaj gadalem z wlascicielem. moze to i nie ksenofobia tylko jakis jeden ćwok.....nie wiem.
|
|
Data: 2010-07-31 20:36:49 | |
Autor: Cavallino | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Użytkownik "Michał Gut" <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> napisał w wiadomości news:i31oms$po9$1portraits.wsisiz.edu.pl...
drugi samochod okazalo sie ze nie zostal tam uszkodzony - to tylko ja mialem takie szczescie. byl przytarty w innych miejscach - dzisiaj gadalem z wlascicielem. moze to i nie ksenofobia tylko jakis jeden ćwok.....nie wiem. No i kto tu zwraca uwagę na pochodzenie? Tak już zauważyłem, że zwłaszcza warsiafiacy w tym celują, reszta ma to bardziej gdzieś. |
|
Data: 2010-07-31 20:48:26 | |
Autor: Bydlę | |
[wyĹźalam siÄ] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
On 2010-07-31 12:17:29 +0200, Michał Gut <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> said:
Tak, to wina Tuska i Rosjan, rozpylili sztuczną mgłę i swojego Kaszpierowskiego napuścili na ciebie, żebyś jechał za szybko. doslownie 10 m od znaku rozpoczynajacego 70 Czyli nieprawidłowo? 10 metrów od znaku - czyli prędkość mierzona przed znakiem? Stanąłeś i zrobiłeś fotkę radaru, ustawienia, okolicy? Wezwałeś policję? pieknie cyknal 2 foty przy mnie. mnie i jadacemu przede mna. A jaki odstęp mieliście między autami? Bo albo całkiem prawidłowy i zdążyłeś stanąć na hamulcu, albo... Prędkość 20 metrów na sekundę, czyli jakieś 2-3 sekundy winny być odstępu.
Z pewnością. Trzy dni przed urlopem nie bolałoby? -- Bydlę |
|
Data: 2010-07-31 21:48:05 | |
Autor: Michał Gut | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Czyli nieprawidłowo? nie mowie ze jechalem zgodnie z przepisami czaili sie natomiast na tych co widzieli 70 i deptali nieduzy - z 7 metrow mozepieknie cyknal 2 foty przy mnie. mnie i jadacemu przede mna. Bo albo całkiem prawidłowy i zdążyłeś stanąć na hamulcu, albo...depnalem na hamulec ale strzaly byly od siebie o jakas sekunde moze. Prędkość 20 metrów na sekundę, czyli jakieś 2-3 sekundy winny być odstępu. moooooze i 2 byly ale nie sadze... obstaje przy 1s raczej. co raczej nijak ma sie do tego ze jakbym mial bat to bym wiedzial o koszu
mniej - nie byloby to najswiezsze wspomnienie z urlopu. |
|
Data: 2010-07-31 22:11:39 | |
Autor: MadMan | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Dnia Sat, 31 Jul 2010 21:48:05 +0200, Michał Gut napisał(a):
A jaki odstęp mieliście między autami?nieduzy - z 7 metrow moze 7 m/s to ja na rowerze jadę... :) I nie jest to 70 km/h, ani nawet połowa tej prędkości. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-07-31 22:16:03 | |
Autor: Michał Gut | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
7 m/s to ja na rowerze jadę... :) I nie jest to 70 km/h, ani nawet zrozum ze to bylo z zaskoczenia - czas szacuje bo bylem totalnie zaskoczony. zapamietalem to jako bardzo niewiele oddalone od siebie strzaly:) |
|
Data: 2010-07-31 22:46:44 | |
Autor: Bydlę | |
[wyĹźalam siÄ] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
On 2010-07-31 22:16:03 +0200, Michał Gut <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> said:
7 m/s to ja na rowerze jadę... :) I nie jest to 70 km/h, ani nawet Ale na widok Zagrożenia Katastrofą W Ruchu Drogowym Spowodowanego Przez Oślepianie Kierowców zawsze staje się na hamulcu. Ot, po prostu... -- Bydlę |
|
Data: 2010-08-01 15:23:26 | |
Autor: Michał Gut | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Ale na widok Zagrożenia Katastrofą W Ruchu Drogowym Spowodowanego Przez Oślepianie Kierowców zawsze staje się na hamulcu. unikam gwaltownego hamowania, mam za dobre hamulce a w poprzednim juz 3 razy mialem inny samochod w bagazniku a jeden uciekal w bok. Wiec jak widze jak ktos mi lezy na zderzaku to staram sie hamowac mozliwie najlagodniej nawet kosztem odstepu przed samochodem przede mna. ten przede mna byl tez zaskoczony bo nie nacisnal hamulca przy blysku tylko chwile po tem i tylko to bylo klepnięcie w pedał |
|
Data: 2010-08-01 19:09:00 | |
Autor: Bydlę | |
[wyĹźalam siÄ] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
On 2010-08-01 15:23:26 +0200, Michał Gut <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> said:
Ale na widok Zagrożenia Katastrofą W Ruchu Drogowym Spowodowanego Przez Oślepianie Kierowców zawsze staje się na hamulcu. Zabijesz np. kogoś, by oszczędzić część wymiennią i zużywalną w aucie? mam za dobre hamulce a w poprzednim juz 3 razy mialem inny samochod w bagazniku a jeden uciekal w bok. Wiec jak widze jak ktos mi lezy na zderzaku to ....zapalając światła stopu, włączając hamulec ręczny, a czasem gwałtownie hamując - uczymy prawidłowego odstępu. A jeśli nie pomaga - puszczamy idiotę do przodu, nie wykluczając telefonu na policję, że jakiś - ani chybi pijany - jedzie, bo za blisko. ten przede mna byl tez zaskoczony bo nie nacisnal hamulca przy blysku tylko chwile po tem i tylko to bylo klepnięcie w pedał Ale winieneś najpierw zareagować na błysk urządzenia stwarzającego zagrożenie... :-) -- Bydlę |
|
Data: 2010-07-31 22:44:43 | |
Autor: Bydlę | |
[wyĹźalam siÄ] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
On 2010-07-31 21:48:05 +0200, Michał Gut <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> said:
Czyli nieprawidłowo? :-)))
Nie ma znaczenia - to jest wojna: między jeżdżącymi normalnie i (chciałem napisać debili, ale się powstrzymałem) ludźmi, których nie przyjętoby do policji po badaniu psychiatryczny/psychologicznym.
To mandat się należy jak psu micha. :-)
0,3 sekundy to przeciętny czas reakcji. Dodaj pół sekundy na stanięcie na hamplu. Powinieneś móc wyhamować z tych obstawianych 75. :-) Trzy dni przed urlopem nie bolałoby? E tam. Boli tylko pierwsza rysa. Potem człowiek lekko obojętenieje. Ale ja przyczepiłbym się tych 10 metrów (jeśli mierzyłeś jak mierniczy, nie jak facet chwalący się długością ;-)). Bo radar winien wtedy stać tak, by mierzyć od znaku, nie dalej. A to oznacza dość konkretny kąt ustawienia, którego pewnie (jak znam SM) nie było... No i albo radar był w koszu - mandat do kosza, albo był to radar w obudowie podobenj do kosza - wtedy wracamy do metrów. -- Bydlę |
|
Data: 2010-08-01 15:31:12 | |
Autor: Michał Gut | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
A jaki odstęp mieliście między autami?nieduzy - z 7 metrow moze to wiem :) ale nie znaczy ze nie moglem tego uniknac:) 0,3 sekundy to przeciętny czas reakcji. pewnie tak ale jak znam zycie to samochod za mna wpakowalby mi sie w kufer - to juz wole dostac 300pln mandatu anizeli mialby mi ktos wpakowac sie w samochod nawet jakby to bylo z jego oc (a w tym wypadku by tak bylo) to klopoty z tym zwiazane nie sa warte 300 Trzy dni przed urlopem nie bolałoby? rys mam sporo - boleje bardziej nad ta antena i ciagiem zdarzen za nia Ale ja przyczepiłbym się tych 10 metrów (jeśli mierzyłeś jak mierniczy, nie jak facet chwalący się długością ;-)). ale to bylo tak ze radar stal przed znakiem i mierzyl predkosc przed znakiem. znak bylo doskonale widac ale tego kubla nie (jeszcze jakis kolorek zgnilozielony coby sie dobrze maskowal) No i albo radar był w koszu - mandat do kosza, albo był to radar w obudowie podobenj do kosza - wtedy wracamy do metrów. mial duza czerwona szybke i druga wyzej czy nizej ciemniejsza nie byl to taki kubel komunalny raczej tylko przypominajacy go urzadzenie. Widzialem na trojnogach ale nie w takich kublach. |
|
Data: 2010-08-01 19:11:41 | |
Autor: Bydlę | |
[wyĹźalam siÄ] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
On 2010-08-01 15:31:12 +0200, Michał Gut <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> said:
le to bylo tak ze radar stal przed znakiem i mierzyl predkosc przed znakiem. Jeśli tak było, to miałeś do czynienia z przestępcami - jak nic foto i telefon na policję. No i albo radar był w koszu - mandat do kosza, albo był to radar w obudowie podobenj do kosza - wtedy wracamy do metrów. Jeśli to nie był kosz, to i tak zostaje ci walka o to, że robił zdjęcia przed znakiem - jak twierdzisz. -- Bydlę |
|
Data: 2010-08-01 19:23:47 | |
Autor: Michał Gut | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Jeśli to nie był kosz, to i tak zostaje ci walka o to, że robił zdjęcia przed znakiem - jak twierdzisz. nie rozumiesz:) on tam stal legalnie on sprawdzal czy na ograniczeniu do 60 jedziemy 60:) wykorzystywali moim zdaniem to ze kazdy kto widzi w zasiegu podniesienie maksymelnej predkosci z automatu naciska na gaz. nic mi nie wiadomo o tym ze nie moze stac fotoradar obok znaku |
|
Data: 2010-08-01 22:48:08 | |
Autor: Bydlę | |
[wyĹźalam siÄ] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
On 2010-08-01 19:23:47 +0200, Michał Gut <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> said:
Jeśli to nie był kosz, to i tak zostaje ci walka o to, że robił zdjęcia przed znakiem - jak twierdzisz. On 2010-08-01 15:31:12 +0200, Michał Gut <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> said: To sugerowało, że mierzył przed ograniczeniem prędkości. Tzn. że przed znakiem twoja prędkość była OK.
Stać może gdzie chce - problemem jest ustawiona na nim prędkość zadziałania i zasięg na drodze. Masz rację - nie zrozumiałem tego opisu. -- Bydlę |
|
Data: 2010-08-01 00:13:56 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
W dniu 2010-07-31 12:17, Michał Gut pisze:
Nadal w naszym tępym społeczeństwie pokutują stereotypy i ksenofobia na Jak widać. Miałem urlop w kołobrzegu i wybraliśmy się na 3 samochody do Też byłem - ze dwa tygodnie temu. W sumie nic ciekawego. W sumie nic nowego - z 10 lat temu byłem tam z psem u jedynego weterynarza w okolicach. Opieprzyli mi nową antene (a raczej bat z cewką) alana 9 przykreconego Stołecznych rejestracji tam niewiele, a samochód i tak lepiej zostawiać na parkingach płatnych. Tak robiłem 20 lat temu, tak robię obecnie. Wygodniej i bezpieczniej. Co mnie w tym wpienia jeszcze bardziej? to ze bedąc głuchym (bez anteny A skąd wiesz, że złapał i skąd wniosek, że CB by pomogło? doslownie 10 m od znaku Aha - to CB ma być panaceum na ograniczenia prędkości... Wiem ze moim bledem bylo zostawienie przykeconej anteny ale nigdy jej Twardym trza być. Nie żal mi lakieru i reklam bo lakier i tak mam porysowany a reklamy i Wiesz, długo już jeżdżę po kraju i świecie i przyznam się szczerze, że nigdy mi nie było wstyd, że jestem z DC, czy też by mi ktoś zniszczył samochód na urlopie. Owszem, spotkałem się z chamskimi komentarzami, chamskim chodzeniem całą szerokością drogi w strefie (tak, wiem że piesi mają do tego prawo, więc cierpliwie się turlałem, aż zmienią trajektorię - nie rozumiem tylko czemu na widok rejestracji rozeszli się na całą szerokość). Samochód mi tak naprawdę w sumie zniszczono raz - na Chocimskiej za czasów kina Moskwa (kto zna Warszawę, ten wie co na Chocimskiej się znajduje). Koło budki takich panów z bronią wyrwano radio, antenę z rynienką (naprawa dachu kosztowała więcej niż cały sprzęt), sprzęt serwisowy itd. Panowie w mundurach nic "nie widzieli". Samochód rzecz nabyta, a buraków dostatek. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2010-08-01 15:38:57 | |
Autor: Michał Gut | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
A skąd wiesz, że złapał i skąd wniosek, że CB by pomogło? byl blysk czerwony a cb by mi pomoglo bo bym zostal ostrzezony Aha - to CB ma być panaceum na ograniczenia prędkości... poza znajdowaniem drogi, objazdow i dowiadywania sie o korki informacje o patrolach, fotoradarach itd sa dla mnie owym panaceum. uwazam ze ograniczenia w wiekszosci przypadkow sa nieadekwatne do drogi i ze normalny ruch w okolicach 70-90 na ograniczeniu do 60 czy 100-120 na ograniczeniu do 90 jest ok. jak samochod jest sprawny technicznie to spokojnie poradzi sobie z hamowaniem z takich predkosci. sztandarowym przykladem jest droga dwujezdniowa, po dwa pasy na kazda jezdnie z konstancina do warszawy (z 10km) gdzie ograniczenie jest do 60 kmph..... zeby nie sklamac na tym odcinku sa ze 3 skrzyzowania ze swiatlami, oddalona o kilka metrow - z 10 moze sciezka rowerowa od jezdni i brak ruchu pieszych. co do jezdzenia - zniechecilem sie do zachodniego wybrzeza. faktycznie lepiej jechac do blizszego władysławowa czy moze faktycznie sprobowac wyjechac samodzielnie do chorwacji czy grecji czy włoch(ktos tam kiedys reklamowal fenomenalne widoki i serpentyny gorskie). sir |
|
Data: 2010-08-01 20:32:31 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
W dniu 2010-08-01 15:38, Michał Gut pisze:
A skąd wiesz, że złapał i skąd wniosek, że CB by pomogło? Ekhem - czyli jak na CB mówią fotoradar to zwalniasz, a jak cisza to heja? Aha - to CB ma być panaceum na ograniczenia prędkości... Od tego jest nawigacja i informacje drogowe. informacje Więc jednak... uwazam ze ograniczenia w wiekszosci przypadkow sa nieadekwatne do drogi Nie jest - co zresztą widać jak się trochę pojeździ. jak samochod jest sprawny technicznie to Tak, tak. Widziałem ostatnio jak to sobie radzą mistrzowie prostych - dawno nie widziałem tylu głupich stłuczek i wjechania komuś w dupsko albo do rowu. Ostatnie 2 tygodnie. Nawet kurka w korku do promu w Świnoujściu. Trza mieć fantazję... sztandarowym przykladem jest droga dwujezdniowa, po dwa pasy na kazda To głupi przykład - droga na terenie zabudowanym i na większości takich dróg w Polsce poza terenem zabudowanym nie ma takich ograniczeń. Puławska ma po 3 pasy w jedną stronę i 50 - tylko nowy odcinek z barierami itd. ma podniesienie/obniżenie do 70km/h. zeby nie sklamac na tym odcinku sa ze 3 skrzyzowania ze swiatlami, Uderzaj do zarządcy drogi i ciesz się, że jest już 60, a nie 50 jak było jakiś czas. co do jezdzenia - zniechecilem sie do zachodniego wybrzeza. Międzyzdroje to całe zachodnie wybrzeże? Daj spokój. faktycznie Dziękuję - niby o gustach zasadniczo nie dyskutuję, ale zdecydowanie wolę część zachodnią (jeśli już). moze faktycznie sprobowac Nie ma co próbować tylko jechać :) -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2010-08-02 08:10:50 | |
Autor: Michał Gut | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
A skąd wiesz, że złapał i skąd wniosek, że CB by pomogło? mniej wiecej tak:) jak nie ma komunikatow to sam sie dopytuje ale zwykle inni robia to tak czesto ze wystarczy byc na nasluchu:) ta heja to u mnie predkosc wynikajaca ze stanu samochodu, oceny moich umiejetnosci i drogi. czyli jak nizej Od tego jest nawigacja i informacje drogowe.Aha - to CB ma być panaceum na ograniczenia prędkości... nie do konca nawigacja nie powie ci ktoredy mozna objechac np kilkukilometrowy korek (ostatnie takie omijanie mialem przed koszalinem jadac na urlop - generalnie prawie na kazdej trasie dluzszej niz 100km od domu zdarzy mi sie skorzystac z takich informacji) albo w ogole informacja ze jest jakikolwiek korek. jaka informacja drogowa mi powie o korku? bo chyba nie te z radia co 30 minut:) przynajmniej w dc:) uwazam ze ograniczenia w wiekszosci przypadkow sa nieadekwatne do drogi jest - tyle ze nie wszedzie. no wybacz ale 60 na dwujezdniowej drodze to idiotyzm (i martwy przepis bo pomimo regularnego ustawiania mobilnych fotoradarow i tak wszyscy tną 90 i wiecej). jak samochod jest sprawny technicznie to albo gapic sie na boki zamiast przed siebie:) duzo kierowcow niedzielnych zgoda - powinno jezdzic wolniej, ale to zepchnąłbym na karb jednostek szkoleniowych aby kursanci mieli wbijane mlotkiem do glowy ze jesli uwazaja ze dobrze jezdza to znaczy ze sie myla. Przez pierwsze 2 lata prawka sie chojraczy, potem jest apogeum i maksymalne srednie predkosci a potem stopniowo srednia spada. i tak moja obecna jazda jest o wiele wolniejsza i spokojniejsza (nadal lamie przepisy, ale teraz tak jakby bardziej z glowa). Prawo jazdy mam od 10 lat. ma ograniczenie do 50(granice miasta) ale po lamentach kierowcow podniesli do 60 :))sztandarowym przykladem jest droga dwujezdniowa, po dwa pasy na kazda Puławska ma po 3 pasy w jedną stronę i 50 - tylko nowy odcinek z ale tam jakby jest wieksze zageszczenie ludzi i chodzi m.in. o halas, choc piesi z pewnoscia tez tam sa. znasz pulawska to powinienes znac tez ta dwupasmowke - tam nie ma zabudowan przy drodze prawie wcale. głównie pola. zeby nie sklamac na tym odcinku sa ze 3 skrzyzowania ze swiatlami, wolalbym tam spowrotem 90 jak bylo wczesniej co do jezdzenia - zniechecilem sie do zachodniego wybrzeza. nie - nie tylko ale w kolobrzegu bylo identycznie jak w mz Deutschland, Deutschland über alles faktycznie ustka:) moze faktycznie sprobowac wiesz, nigdy nie wyrywalem sie samochodem poza granice:) dla mnie to jak wyprawa na mount everest:) a napewno tak bedzie za pierwszym razem - nastepne z pewnoscia beda luzniejsze i mniej stresujace:) |
|
Data: 2010-08-02 11:18:22 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
W dniu 2010-08-02 08:10, Michał Gut pisze:
(...) mniej wiecej tak:) jak nie ma komunikatow to sam sie dopytuje ale zwykle I to jest dla mnie zasadniczo nie do przyjęcia, żeby nie było - CB używam na urlopie i bardzo rzadko w ogóle korzystam z 19. nie do konca Powie, ale nie każda. Zaraz - jechałeś do Międzyzdrojów przez Koszalin z W-wy? generalnie prawie na kazdej trasie dluzszej niz 100km od domu zdarzy mi Nie mówimy o DC - powyżej pisałeś o 100km od domu. Ja tam słyszałem w radiu informacje o wahadłach, objazdach itd. jest - tyle ze nie wszedzie. no wybacz ale 60 na dwujezdniowej drodze to Znów piszesz o Puławskiej, a sytuacja jest raczej odwrotna. Tak, tak. Widziałem ostatnio jak to sobie radzą mistrzowie prostych To też się zdarza. duzo kierowcow niedzielnych zgoda Nie pisałem o niedzielnych kierowcach - znakomita większość z tych otłuczonych to kierowcy jeżdżący codziennie, część zawodowo. - powinno jezdzic wolniej, ale to Ty piszesz o dojrzewaniu młodego człowieka w roli kierowcy, ja piszę o ogóle zachowań - nagminnym przekraczaniu prędkości przez niektórych, wpychaniu się później na siłę, nie utrzymywaniu stosownych odstępów itd. To nie wynika wprost z braku szkolenia (jak zapytasz to prawie każdy wie jak się należy zachować) tylko generalnie z braku poszanowania obowiązujących przepisów i przekonania o bezkarności. Później oczywiście wszyscy dookoła są winni, tylko nie sam sprawca. Prawo jazdy mam od 10 lat. Ja prawie 3x tyle :) To głupi przykład - droga na terenie zabudowanym i na większości takichma ograniczenie do 50(granice miasta) ale po lamentach kierowcow Na terenie zabudowanym. Puławska ma po 3 pasy w jedną stronę i 50 - tylko nowy odcinek z No cóż - ja jestem za podniesieniem prędkości do 70km/h na Puławskiej, ale to poczekamy trochę, a później pewnie nie będzie potrzebne. znasz pulawska to powinienes znac tez ta dwupasmowke - tam nie ma Znam doskonale - kiedyś mieszkałem w Konstancinie-Jeziornie, a pola to obecnie są tylko na małych odcinku tej trasy. Uderzaj do zarządcy drogi i ciesz się, że jest już 60, a nie 50 jak A było? 16 lat temu było już ograniczenie do 80km/h (z całą pewnością na wylocie z W-wy, a mam wrażenie, że i na wylocie z Konstancina). nie - nie tylko Eeee - jakoś tego nie zauważyłem. Plaża wąska, na deptaku drogo, nieciekawe płatne molo i burdel organizacyjny :) Samochody zostawiliśmy na parę godzin w miejscach publicznie dostępnych i nic im się nie stało :) ustka:) Taaa - i co, może mam się kąpać w lodowatej wodzie? Dziękuję ;) wiesz, nigdy nie wyrywalem sie samochodem poza granice:) Po pierwszym razie wszystko stanie się proste :) a napewno tak bedzie za pierwszym razem - nastepne z pewnoscia beda Jedno co jest zdecydowanym plusem, to brak debilnego politykierstwa i sztucznego patriotyzmu w dowolnym miejscu. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2010-08-02 11:56:55 | |
Autor: Michał Gut | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Powie, ale nie każda. Zaraz - jechałeś do Międzyzdrojów przez Koszalin jechalem do kolobrzegu z warszawy przez koszalin (generalnie to nie dojechalem do niego bo sciąłem po drugorzędnych drogach do kolobrzegu omijajc korek potem jako jednodniowy wypad zrobilismy sobie rundkę do miedzyzdrojow w ramach zwiedzania wybrzeza tudziez sprawdzenia innej plazy i 'slynnej alei gwiazd idącej do kibla' :) Nie mówimy o DC - powyżej pisałeś o 100km od domu. Ja tam słyszałem osobiscie rzadko uzywam zwyklego radia w drodze - do komunikatow uzywam cb. w wwie slucham antyradia ale 30 minut to dla mnie za duzo - do tego czasu moge sie juz wpakowac w korek o ktorym beda mowic za 10 minut. akurat teraz pisalem o przyczolkowej:)jest - tyle ze nie wszedzie. no wybacz ale 60 na dwujezdniowej drodze to ale innych drog sie to tez tyczy:) - powinno jezdzic wolniej, ale to brak doswiadczenia a to tez de facto zwiazane jest ze szkoleniem bo trzeba jeszcze powiedziec i pokazac jak powinno byc zeby delikwent wybieral wlasciwe wzorce na drodze każdy wie jak się należy zachować) tylko generalnie z braku ok przepisow nalezy przestrzegac ale sporo z nich jest nierealna i mowiac wprost - glupia. dlatego biore ryzyko i przekraczam predkosc jesli uznam ze nie zagrazam sobie i innym (nie mam mysli samobojczych ani tez nadmiaru kasy na naprawy samochodu po dzwonie), a ograniczenie jest nieadekwatne do drogi. nie kazdy wie jak sie zachowac ale nie zawsze to jego wina - to jak z zachowaniem przy stole. posadzisz kogos przed talerzem gdzie leży przy nim po 4 sztucce z kazdej strony i zbaranieje - bo nikt nie nauczyl go tego wczesniej. Ja tez tak kiedys zbaranialem na jednej imprezie, gdyz nigdy wczesniej nie jadlem posilku z taka iloscia niewiele rozniacych sie od siebie sztuccow. Natomiast jakby taki kierowca (lub ja w kwestii savoir vivre) byl wczesniej przeszkolony - duzo by sie zmienilo. Na egzaminach przypieprzaja sie do 1cm wjechania na linię przy parkowaniu mimo ze tego sie czlowiek nauczy sam i zautomatyzuje, zamiast powiedziec i pouczyc jak nalezy jezdzic, by jezdzic dobrze. nie mowie tu o precyzji tylko o zachowaniach na drodze, nie zawsze sformalizowanych Prawo jazdy mam od 10 lat.Ja prawie 3x tyle :) wiec tobie sie juz tak nie spieszy jak mnie:) mnie wiecznie brakuje czasu w drodze To głupi przykład - droga na terenie zabudowanym i na większości takichma ograniczenie do 50(granice miasta) ale po lamentach kierowcow :) przejedz sie tam:) na pustkowiu gdzie nie masz budynku w promieniu 500m masz tez 60 No cóż - ja jestem za podniesieniem prędkości do 70km/h na Puławskiej, dlaczego nie bedzie potrzebne? znasz pulawska to powinienes znac tez ta dwupasmowke - tam nie maZnam doskonale - kiedyś mieszkałem w Konstancinie-Jeziornie, a pola małym odcinku będącym większością trasy:) Uderzaj do zarządcy drogi i ciesz się, że jest już 60, a nie 50 jak moze i 80 chociaz AFAIR to nie bylo znaku (ale jak powiedzialem mam prawko tylko od 10 lat) nie - nie tylko no i w kolbergu tez nic sie nie stalo z samochodami. a co do niemcow - nie mow ze nie zawuazyles - tam sa teraz tez knajpy gdzie glownie przyjmowani sa niemcy a opisy po polsku sa mniejsza czcionka bylem w jednej takiej knajpie - nawet kapela spiewala po niemiecku miasto nie powaliło mnie (nie dorasta imo do piet ustce), ale tez nie mam z niego zlych wrazen. molo jest bezplatne wieczorem :) a nie ma lepiej jak w nocy sobie siedziec na molo w sztormie:) wrocilem mokry do domu:) ustka:) ale miasto przepiekne - urzeklo mnie:) ta dwudzielna plaza (niby w kolobrzegu tez jest ale ciezej sie tam dostac ze wschodniej czesci miasta) wiesz, nigdy nie wyrywalem sie samochodem poza granice:) ale najpierw trzeba ten pierwszy raz przejsc:) Jedno co jest zdecydowanym plusem, to brak debilnego politykierstwa w chorwacji? |
|
Data: 2010-08-02 14:31:34 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
W dniu 2010-08-02 11:56, Michał Gut pisze:
(...) osobiscie rzadko uzywam zwyklego radia w drodze - do komunikatow uzywam Zdecydowanie polecam spokojną jazdę z Naviexpert + jakaś lokalne np. RMF FM. w wwie slucham antyradia ale 30 minut to dla mnie za duzo - do tego Korzystasz z CB w DC? Masochista. Po DC to jeżdżę cześciowo na pamięć, a ostatnimi laty właśnie z Naviexpert. Zna zadziwiające skróty - nie tylko w DC. Znów piszesz o Puławskiej, a sytuacja jest raczej odwrotna.akurat teraz pisalem o przyczolkowej:) Sorry - chodziło mi dokładnie o Przyczółkową. brak doswiadczenia a to tez de facto zwiazane jest ze szkoleniem bo Na szkoleniach zasadniczo o tym mówią, niemniej obecny proces edukacji młodych kierowców uważam za chory, ale to już temat na inną dyskusję. ok przepisow nalezy przestrzegac ale sporo z nich jest nierealna i Problem w tym, że jedni robią to z pełną świadomością i zachowują się stosownie w stosunku do innych użytkowników drogi, inni mają to w poważaniu - argumentacja obu grup jest identyczna. nie kazdy wie jak sie zachowac ale nie zawsze to jego wina - to jak z Problem w tym, że wielu wie, ale tego nie robią - dlaczego, to już napisałem wcześniej. Śmiem twierdzić, że jest to duża większa grupa niż tych, którzy nie zastali nauczeni zasad poruszania się po drogach. posadzisz kogos przed talerzem gdzie leży przy Spokojnie; o złym szkoleniu już pisałem, ale problem tkwi w innym miejscu - dziwnym trafem te radosne baranki po wyjechaniu za polską granicę zachowują się w większości poprawnie, nie cudują itd. Znaczy się posiadają tę wiedzę uniwersalną i niekoniecznie sformalizowaną, ale w Polsce nie robią z niej użytku. Jak pojawi bacik to jednak i kultura się pojawia :) wiec tobie sie juz tak nie spieszy jak mnie:) Czy ja wiem? W sumie rzadko kiedy mi się naprawdę śpieszyło (no chyba, że na rajdzie, bądź wioząc kogoś do szpitala), choć nie zaprzeczę, że za młodu fantazja czasem troszkę ponosiła :) mnie wiecznie brakuje czasu w drodze Uważam to za bezsensowne uzasadnienie - nie warto dla kilku minut tracić życia, zdrowia, nerwów. Faktem jest, że moja lepsza połowa bardziej nerwowa i mnie w trasy wypycha :) Co do samego czasu - nie znasz dnia ni godziny. Jak jechaliśmy w tym roku nad polskie morze (właśnie wróciliśmy zasadniczo z Międzywodzia, stąd też wrażenia na świeżo z tej samej okolicy) to trafiliśmy na "tornado", które powyrywało stare drzewa z korzeniami. Opóźnienie na 600km jakieś 2 godziny. Międzywodzie - Kołobrzeg - Koszalin - Chojnice - Tuchola - Chełmża jakaś godzina w plecy - dobrze, że na części wahadeł policja ruchem kierowała. Oczywiście można było pojechać inaczej, ale to inna kwestia. Chętnych do nadrobienia czasu było wielu - o skutkach już pisałem. :) przejedz sie tam:) na pustkowiu gdzie nie masz budynku w promieniu Jeździłem ostatnio cały miesiąc - z Natolina przez Stocer w Tabicie (młodszy syn był na rehabilitacji). Jedyny kawałek gdzie można trochę poganiać to od Karuzeli/Europejskiej do wlotu do Powsina. dlaczego nie bedzie potrzebne? Z różnych przyczyn - najpierw zwężą Puławską do dwóch pasów (budowa S2), z czasem zniknie tranzyt, wprowadzą buspasy itd. małym odcinku będącym większością trasy:) Bardzo bym polimeryzował. moze i 80 chociaz AFAIR to nie bylo znaku (ale jak powiedzialem mam Od Wilanowa był z całą pewnością - dobrze pamiętam, ponieważ mnie tam wtedy namierzyli i bardzo chcieli w łapę, ale ja jak zwykle poprosiłem o mandat, skoro już jestem winien wykroczenia. Na dzień dobry zaproponowali 300PLN + 6 punktów (jakoś tak - kwoty mandatu nie pamiętam, to było jakoś przed denominacją, podaję dla porównania), poprosiłem więc kredytowy itd. Długo się ze mną targowali (tak, tak, oni) i zeszli na 100PLN i 3 punkty :) Stówkę stwierdziłem, że zapłacę, panowie wydali mi z tego 50PLN i jak się później okazało mandat na bloczku wycofanym parę lat wcześniej :) no i w kolbergu tez nic sie nie stalo z samochodami. Nie, nie zauważyłem. Może to wynika z faktu, że szwendam się po różnych miejscach, gdzie wielojęzyczne menu jest czymś naturalnym i niekoniecznie po polsku? :) miasto nie powaliło mnie (nie dorasta imo do piet ustce), ale tez nie Bezpłatne wieczorem? To chyba dobrze, ponieważ jak byliśmy w południe, kupiliśmy bilety w budce, to kontrolująca wejście darła się do tej z budki, że nie ma okularów i nie może sprawdzić legitymacji, biletów itd. :) Pełny profesjonalizm. O długiej kolejce nie wspomnę - akurat się kasjerka zmieniała. ale miasto przepiekne - urzeklo mnie:) ta dwudzielna plaza (niby w Co mi po pięknej plaży, skoro woda zimna? ale najpierw trzeba ten pierwszy raz przejsc:) Samochód masz, ubezpieczenie masz, dowód osobisty masz - jak chcesz do Chorwacji to jeszcze paszport będzie potrzebny. w chorwacji? Też :) -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2010-08-02 18:27:34 | |
Autor: Michał Gut | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Zdecydowanie polecam spokojną jazdę z Naviexpert + jakaś lokalne np. nie mam telefonu z gps jeszcze ale wyglada atrakcyjnie - cenowo tak sobie ale z drugiej strony jesli falktycznie potrafi zaoszczedzic tyle czasu to zwroci sie po miesiacu 2 letni abo. Korzystasz z CB w DC? Masochista. Po DC to jeżdżę cześciowo na pamięć, w dc uzywam aczkolwiek nie tak jak na trasie. w dc jestem duzo bardziej pasywny bo nie jest mi tak potrzebna jak na trasie. Wawe zwyczajnie wystarczajaco znam zeby latac na pamiec a poza tym zawsze mam conajmniej jedna nawigacje w samochodzie. Problem w tym, że jedni robią to z pełną świadomością i zachowują się ale na beton przepisy i tak nei maja wplywu dlatego uwazam ze powinno sie podniesc predkosci maksymalne ale jednoczesnie (tu bede niepopularny) mandaty. Z tym ze tylko wtedy jesli predkosci dozwolone zostana urealnione. Spokojnie; o złym szkoleniu już pisałem, ale problem tkwi w innym to prawda - mandaty drakonskie robia swoje. ale moim zdaniem sens bedzie jak beda realne ograniczenia. mnie wiecznie brakuje czasu w drodze zgadza sie. na poczatku prawka jak mialem swiezo otwarta firme bylem stricte nastawiony na jakosc i jak byla jakas awaria ktora mialem usunac to lecialem na zbity ryj - jak wariat. po kilku latach doswiadczenia po pierwsze nie latam jak opętany i jezdze swoja zwykla przelotowa 80-90 jak sie da. po drugie jak mam wezwanie to juz nie lece na zbity ryj bo za duzo mnie to kosztowalo i nerwow i napraw - generalnie zdrowie dalo mi sie we znaki. Teraz dalej priorytetem przy prowadzeniu firmy jest jakosc, natomiast nie lece jak ktos tylko pierdnie. Duzo lepiej i efektywniej sie jezdzi umiarkowanie. a i leniwy juz jestem i nie chce mi sie zwyczajnie pałowac samochodu >120 w normalnej jezdzie. Na trasie co innego, ale to wynika ze swiadomosci ze jak bede jechal wolniej to bede bardziej zmeczony (bo dluzsza jazda). wole jechac szybciej ale robic postoje. bardziej nerwowa i mnie w trasy wypycha :) Co do samego czasu przyjechalem kilka godzin przed toba do kolobrzegu:) moj szwagier ktory lecial za mna z kilkugodzinnym opoznieniem tez mial akcje pod tytulem usuwanie konarow z drogi :)) dlaczego nie bedzie potrzebne? ciekawe czy te bus pasy faktycznie pomoga w czymkolwiek, piszą ze pomagaja a ja poza wiekszymi korkami nie widze roznicy. > Bezpłatne wieczorem? To chyba dobrze, ponieważ jak byliśmy w południe, kupiliśmy bilety w budce, to kontrolująca wejście darła się do tej organizacja jest tam faktycznie świetna;) ale chociaz fontanne mają i piękny ratusz:) ale miasto przepiekne - urzeklo mnie:) ta dwudzielna plaza (niby w e bez przesady:) zimniejsza w kolobrzegu. w ustce bylo teraz 21 stopni:) normalnie jak na basenie:) ale najpierw trzeba ten pierwszy raz przejsc:) dobrze wiedziec:) jakos tak mi sie rozciagnela schengen ze az ich objela w myslach:) musze odnowic bo juz pare lat niewazny lezy:) dzieki!:) |
|
Data: 2010-08-02 20:42:04 | |
Autor: Artur Maśląg | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
W dniu 2010-08-02 18:27, Michał Gut pisze:
(...) nie mam telefonu z gps jeszcze ale wyglada atrakcyjnie - cenowo tak Nie jest potrzebny telefon z GPS - można dokupić odbiornik GPS na BT. sobie ale z drugiej strony jesli falktycznie potrafi zaoszczedzic tyle Nie sprawdzisz sam to pozostanie Ci tylko wiara ;) ale na beton przepisy i tak nei maja Dlatego też potrzebny jest skuteczny nadzór i skuteczne metody prewencji/eliminacji z ruchu takich jednostek - może się opamiętają. Tak to działa w krajach bardziej "cywilizowanych" w tej materii. wplywu dlatego uwazam ze powinno Urealnienie prędkości systematycznie ma miejsce, a samo podnoszenie mandatów nie jest skuteczne, ponieważ kara musi dolegliwa, ale taka, by dało się jakoś tych ludzi resocjalizować, a nie jednych udupiać, a na innych nie zrobić wrażenia. Np. w Niemczech za przekroczenie +30 w zabudowanym można się z prawkiem na miesiąc pożegnać i wybrać sobie okres "odsiadki" (+- - szczegółów już teraz nie pamiętam). Lepiej nie próbować jeździć w tym okresie. W Polsce przekroczenie +50 to dość powszechne wykroczenie i kierowcy dostają tylko 500zł + 10 punktów. Przekroczą skalę punktową to nawet im prawka nie zatrzymują, choć powinni. Po roku punkty znikają niezależnie od wagi wykroczenia - w wiele krajach już nie tak dobrze, za pewne wykroczenia punkty długo wiszą. Staniesz na miejscu dla niepełnosprawnych po marketem - szukaj samochodu na parkingu policyjnym. W Polsce oczywiście panuje przekonanie, że skoro parking publicznie dostępny to teren prywatny, to policja i sm nie może interweniować sama z siebie - pojawiła się jakaś nowelizacja w tej materii, ale nie wiem kiedy i czy ma wejść w życie. Ludzie powszechnie mandatów nie płacą i później narzekają, że ktoś im konto zablokował. Itd. itp. - wysokość mandatów niczego nie zmieni, jeżeli nadal będzie można się łatwo wykręcić, bądź będą małe szanse na złapanie. to prawda - mandaty drakonskie robia swoje. ale moim zdaniem sens bedzie Ten bacik to nie tylko drakońskie mandaty, a wręcz nawet nie drakońskie. Siła tkwi w szybkości reakcji i nieuchronności kary. Dzień aresztu, zatrzymane prawo jazdy itd. Można edukować towarzystwo. W Polsce to jest proszę kolegi raj dla piratów drogowych - marne szanse na złapanie i kary mały dotkliwe. Wiedzą o tym również obcokrajowcy :) Duzo lepiej i efektywniej sie jezdzi umiarkowanie. a i leniwy juz jestem Do szybkiej i bezpiecznej jazdy potrzebne są stosowne drogi - te na szczęście systematycznie się pojawiają. Wiem, że mało, za wolno itd., niemniej tak już jest. przyjechalem kilka godzin przed toba do kolobrzegu:) moj szwagier ktory My widząc się się dzieje zatrzymaliśmy się w barze, towarzystwo się przy okazji najadło (pomagaliśmy też zwijać parasole), jak wiatr osłabł to pojechaliśmy dalej. ciekawe czy te bus pasy faktycznie pomoga w czymkolwiek, piszą ze To zależy od okoliczności - w obecnej sytuacji na Puławskiej to nieporozumienie, choć Ratusz chciał je wprowadzić. Na szczęście jest to droga krajowa, więc na ma tak łatwo. Później się zobaczy. organizacja jest tam faktycznie świetna;) A tak - nawet mi tęcza wyszła na tej fontannie. e bez przesady:) zimniejsza w kolobrzegu. W basenie to masz ze 27 stopni. dobrze wiedziec:) jakos tak mi sie rozciagnela schengen ze az ich objela Tu nawet nie o Schengen chodzi, tylko o UE - z krajów byłej Jugosławii tylko Słowenia jest w UE :) -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2010-08-03 08:47:35 | |
Autor: Michał Gut | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Nie jest potrzebny telefon z GPS - można dokupić odbiornik GPS na BT.mialem - trzeba wszystko wpinac do zasilania stalego bo o ile gps zwykle dlugo ciagnie o tyle telefon wciaga baterie jak wsciekly - 3-4h i po zawodach sobie ale z drugiej strony jesli falktycznie potrafi zaoszczedzic tyle prawda:) Urealnienie prędkości systematycznie ma miejsce, a samo podnoszenie nie pamietam ale bodaj w finlandii jest to procent dochodów - to calkiem niezle rozwiazanie:) to prawda - mandaty drakonskie robia swoje. ale moim zdaniem sens bedzie nieuchronnosc kary jest najepszym bacikiem ale dobrze wiesz ze to nie realne Do szybkiej i bezpiecznej jazdy potrzebne są stosowne drogi - te na e bez przesady pojawiaja sie wg mnie juz z zadowalajaca predkoscia. krajowki sa odnawiane i modernizowane - az sie zdziwilem jak jechalem krajowymi na pomorzu organizacja jest tam faktycznie świetna;) moze dlatego ze podswietlana? ;P W basenie to masz ze 27 stopni. zalezy jakim;) dobrze wiedziec:) jakos tak mi sie rozciagnela schengen ze az ich objela przynajmniej wiz nie wymagaja;) |
|
Data: 2010-08-02 12:36:40 | |
Autor: Bydlę | |
[wyĹźalam siÄ] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
On 2010-08-02 08:10:50 +0200, Michał Gut <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> said:
nawigacja nie powie ci ktoredy mozna objechac np kilkukilometrowy korek Ależ powie. Ty jej mówisz ile najbliższej drogi stoi (kilometr? dwa? pięć? dziesięć?), a ona mówi ci jak objechać. Każda dobra ma to na pokładzie. -- Bydlę |
|
Data: 2010-08-02 18:07:47 | |
Autor: Michał Gut | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
nawigacja nie powie ci ktoredy mozna objechac np kilkukilometrowy korek kupilem magazyn LOGO i tam na płytce jest oprogramowanie Navigo - wgralem sobie i calkiem fajne. Navigo ma ta funkcje, Mio i mapamap z larka (siakas okrojona wersja) nie ma. poza tym nadal uwazam cb za bardzo dobre narzedzie:) musze sie w koncu dowiedziec o korku zanim do niego dotrę:) inaczej moge miec delikatnie mowiac problem z zawroceniem |
|
Data: 2010-08-02 19:32:33 | |
Autor: Cavallino | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Użytkownik "Michał Gut" <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> napisał w wiadomości news:i36qgi$knh$1portraits.wsisiz.edu.pl...
nawigacja nie powie ci ktoredy mozna objechac np kilkukilometrowy korek Czego nie ma? Przeliczania trasy, jak z niej zjedziesz? Bez żartów, każda ma. |
|
Data: 2010-08-02 20:29:29 | |
Autor: Michał Gut | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Czego nie ma? przeliczanie oczywiscie - ale po zjechaniu probuje najczesciej cie spowrotem sprowadzic na droge z ktorej wlasnie chcesz zjechac by ominac korek. bydle mowił o funkcji ktora zbanuje odcinek przed toba o danej dlugosci i nie bedzie brac go pod uwage podczas owego przeliczania trasy ta fukncja nie jest w kazdej nawigacji. bez zartow. |
|
Data: 2010-08-02 20:33:25 | |
Autor: Cavallino | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Użytkownik "Michał Gut" <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> napisał w wiadomości news:i372q9$m5j$1portraits.wsisiz.edu.pl...
Czego nie ma? A skąd wiesz jaka to długość jest? i nie bedzie brac go pod uwage podczas owego przeliczania trasy Może i nie, ale jeszcze nie spotkałem navi bez tej funkcji. Aczkolwiek w nieznanym terenie nie uważam jej za super przydatną. Zawsze mogę w korku zmienić trasę ręcznie. |
|
Data: 2010-08-02 20:50:40 | |
Autor: Michał Gut | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
bydle mowił o funkcji ktora zbanuje odcinek przed toba o danej dlugosci generalnie to uzywajac CB ale mozna też na pałę przyjąć jakiś odcinek np 5 km jesli wiemy z wyprzedzeniem i nie bedzie brac go pod uwage podczas owego przeliczania trasy stojac w korku to juz raczej po jablkach bo ciezko jest stojac w nim zawrocic. dowcip polega na ominieciu korka zanim sie do niego dojedzie. przeliczanie trasy ma kazda nawigacja banowanie odcinka x km przed toba - nie kazda. poza tym recznie rzezbienie przy zmianie trasy to nic fajnego - nie mam paluszkow jak 5cioletnie dziecko, a poza tym zwykle siedzac za kierownica prowadze pojazd a nie dziergam w ekranik wczytujac sie w male literki i celujac palcem. to juz bezpieczniejsze jest pisanie smsow w czasie jazdy. |
|
Data: 2010-08-02 23:32:21 | |
Autor: Cavallino | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Użytkownik "Michał Gut" <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> napisał w wiadomości news:
poza tym recznie rzezbienie przy zmianie trasy to nic fajnego - nie mam paluszkow jak 5cioletnie dziecko, a poza tym zwykle siedzac za kierownica prowadze pojazd a nie dziergam w ekranik wczytujac sie w male literki i celujac palcem. to juz bezpieczniejsze jest pisanie smsow w czasie jazdy. No w połączeniu z cb, to już faktycznie wygląda nieco inaczej. Niemniej ja jeszcze nigdy nie użyłem tej funkcji, mimo że ją mam. Wolę wiedzieć z grubsza gdzie jadę, nawet jakbym miał się po skręcie zatrzymać żeby nową trasę ustalić. |
|
Data: 2010-08-02 23:46:40 | |
Autor: J.F. | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
On Mon, 2 Aug 2010 20:33:25 +0200, Cavallino wrote:
Użytkownik "Michał Gut" <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> napisał w Mam wrazenie ze ostatnio "unikaj zawracania" ma priorytet. bydle mowił o funkcji ktora zbanuje odcinek przed toba o danej dlugosciA skąd wiesz jaka to długość jest? Z CB :-) albo na pale - 5 km i nie bedzie brac go pod uwage podczas owego przeliczania trasy Biedronka, tzn Mapa Map Lite. Aczkolwiek w nieznanym terenie nie uważam jej za super przydatną. Ale na jaka ? Widzisz ze korek, w prawo prowadzi droga na Zadupie Wielkie, albo i bez drogowskazu - skrecasz czy nie ? W dodatku najlepiej zdecydowac sie szybko .. J. |
|
Data: 2010-08-02 23:49:06 | |
Autor: Cavallino | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:
Ale na jaka ? Widzisz ze korek, w prawo prowadzi droga na Zadupie Nie, staram się dowiedzieć jaki długi i jak idzie. A w międzyczasie sprawdzam sobie alternatywną trasę na navi. Jak trzeba, bo droga ma sens to zawracam. Ostatnio takim objazdem wjechałem do Wrocka ul. Czekoladową (jadąc z Kłodzka). |
|
Data: 2010-08-03 00:20:38 | |
Autor: J.F. | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
On Mon, 2 Aug 2010 23:49:06 +0200, Cavallino wrote:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news: Upierdliwe na malym ekraniku Jak trzeba, bo droga ma sens to zawracam. Moze byc trudno zawrocic. Ostatnio takim objazdem wjechałem do Wrocka ul. Czekoladową (jadąc z Kłodzka). No, no, ze udalo ci sie wypatrzec. Tyle ze przedostatnio dojechanie do Czekoladowej zajelo mi godzine. A moglem zjechac o jeden zjazd wczesniej. J. |
|
Data: 2010-08-03 00:26:45 | |
Autor: Cavallino | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:kmge56db4rlbgr1ga4m8rvjafg877a4v9h4ax.com...
On Mon, 2 Aug 2010 23:49:06 +0200, Cavallino wrote: A jak mi wyznaczy 50 km objazd, to nie będzie upierdliwe? Zresztą w zwiększeniu skali mapy klawiszem kursora nie widzę nic zbyt upierdliwego, zwłaszcza jak i tak już stoję.
Bez przesady, nie jeżdżę TIR-em, tylko kompaktem.
Żeby nie było, ten wjazd nie był zaplanowany, sprawdziłem tylko czy przez wsie obok korka jest asfaltowa trasa i pojechałem. Dalej nawigacja sama poprowadziła Tyle ze przedostatnio dojechanie do Czekoladowej zajelo mi godzine. Od której strony? Bo ja później przedostałem się do Klecińskiej w chyba 5 minut. Dalej na Poznań wiadomo - bajka. A gdyby nie navi, to pewnie stałbym w korku do wahadełka gdzieś na 8-semce przez ten czas. Tak szybko Wrocławia to w życiu nie przejechałem. Tylko w Psarach od razu padłem jak się 40 tką przyszło wlec i poszedłem spać. |
|
Data: 2010-08-02 20:35:39 | |
Autor: Mirek Ptak | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Dnia 2010-08-02 19:32, *Cavallino* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
Każda ma, tylko, że tu nie o to chodzi.Ależ powie. Ty jej mówisz ile najbliższej drogi stoi (kilometr? dwa? Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ |
|
Data: 2010-08-02 20:33:37 | |
Autor: Mirek Ptak | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Dnia 2010-08-02 18:07, *Michał Gut* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
nawigacja nie powie ci ktoredy mozna objechac np kilkukilometrowy korek TomTom ma :) Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ |
|
Data: 2010-08-02 20:52:15 | |
Autor: Michał Gut | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
TomTom ma :) drogawy jak dla mnie:) mnie wystarczy larkowa cincizna:) zdaje egzamin:) i nawet mam 2 mapy w nim, a kradnąc miałbym i wiecej:) |
|
Data: 2010-08-04 20:35:39 | |
Autor: Mirek Ptak | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
Dnia 2010-08-02 20:52, *Michał Gut* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
TomTom ma :) Zawsze powtarzam - jakość się ceni :) - ostatnio tylko nie mogę ich pochwalić za aktualność. Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ |
|
Data: 2010-08-02 22:04:00 | |
Autor: RafaĹ \"SP\" Gil | |
[wyĹźalam siÄ] jakiego 'pecha' ma war siawiak w miedzyzdrojach | |
W dniu 2010-07-31 12:17, MichaĹ Gut pisze:
Opieprzyli mi nowÄ antene (a raczej bat z cewkÄ ) alana 9 Omis, Chorwacja - Parking ala "boisko" ... od groma polakĂłw ... wracam z plaĹźy - kluczem/gwoĹşdziem/noĹźem/czemkolwiek - rysa od poczÄ tku do koĹca auta (rej WE) ... obok Ĺlunzak - Ĺźadnych strat. PrzeszedĹem siÄ po parkingu - 6 aut uszkodzonych w ten sam sposĂłb - same "warszawskie" nr rejestracyjne. Pojebany mamy narĂłd ;) -- RafaĹ "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/ Naprawa skuterĂłw i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/ CzÄĹci do skuterĂłw Kaski z homologacjÄ CzÄĹci do motocykli http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008 |
|
Data: 2010-08-03 00:45:56 | |
Autor: DoQ | |
[wyĹźalam siÄ] jakiego 'pecha' ma war siawiak w miedzyzdrojach | |
RafaĹ "SP" Gil pisze:
parkingu - 6 aut uszkodzonych w ten sam sposĂłb - same "warszawskie" nr rejestracyjne. Pojebany mamy narĂłd ;) No wlasnie.. I jak tu nie napisac ze wsiurek miaĹ kompleks? Pozdrawiam Pawel |
|
Data: 2010-08-03 08:31:00 | |
Autor: MichaĹ Gut | |
[wyĹźalam siÄ] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
parkingu - 6 aut uszkodzonych w ten sam sposĂłb - same "warszawskie" nr rejestracyjne. Pojebany mamy narĂłd ;) nie caĹy, ale tak z poĹowe No wlasnie.. I jak tu nie napisac ze wsiurek miaĹ kompleks? a jaki dumny musial byc z siebie! nie lubie zakompleksionych ludzi - zazwyczaj sa wredni i kazdemu chca dowalic kto ma lepiej, coby juz wiecej nie mial |
|
Data: 2010-08-03 08:56:41 | |
Autor: Bydlę | |
[wyĹźalam siÄ] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
On 2010-08-03 08:31:00 +0200, Michał Gut <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> said:
nie lubie zakompleksionych ludzi - zazwyczaj sa wredni i kazdemu chca dowalic Proszę bez polityki... -- Bydlę |
|
Data: 2010-08-03 09:30:58 | |
Autor: Michał Gut | |
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
nie lubie zakompleksionych ludzi - zazwyczaj sa wredni i kazdemu chca dowalic ale to prawda - nie tyczy sie to tylko dróg - ogólnie życia a i do polityki jest fenomenalne odniesienie:) pasuje jak ulał:))))))))))) EOT bo jeszcze ktoś się zirytuje ze piję do kota. |
|
Data: 2010-08-03 19:53:52 | |
Autor: Bydlę | |
[wyĹźalam siÄ] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach | |
On 2010-08-03 09:30:58 +0200, Michał Gut <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> said:
nie lubie zakompleksionych ludzi - zazwyczaj sa wredni i kazdemu chca dowalic To ja się dostosuję. :-) -- Bydlę |
|