Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   [wyĹźalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach

[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach

Data: 2010-07-31 20:48:26
Autor: Bydlę
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach
On 2010-07-31 12:17:29 +0200, Michał Gut <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> said:

Co mnie w tym wpienia jeszcze bardziej? to ze bedąc głuchym (bez anteny na kikucie mialem zasieg nadawania i odbioru jakies 100m) w drodze powrotnej wpakowalem sie na fotoradar

Tak, to wina Tuska i Rosjan, rozpylili sztuczną mgłę i swojego Kaszpierowskiego napuścili na ciebie, żebyś jechał za szybko.

 doslownie 10 m od znaku rozpoczynajacego 70

Czyli nieprawidłowo?
10 metrów od znaku - czyli prędkość mierzona przed znakiem?
Stanąłeś i zrobiłeś fotkę radaru, ustawienia, okolicy? Wezwałeś policję?


pieknie cyknal 2 foty przy mnie. mnie i jadacemu przede mna.

A jaki odstęp mieliście między autami?
Bo albo całkiem prawidłowy i zdążyłeś stanąć na hamulcu, albo...
Prędkość 20 metrów na sekundę, czyli jakieś 2-3 sekundy winny być odstępu.


Generalnie dupne zakonczenie urlopu....

Z pewnością.
Trzy dni przed urlopem nie bolałoby?


--
Bydlę

Data: 2010-07-31 21:48:05
Autor: Michał Gut
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach
Czyli nieprawidłowo?
10 metrów od znaku - czyli prędkość mierzona przed znakiem?
Stanąłeś i zrobiłeś fotkę radaru, ustawienia, okolicy? Wezwałeś policję?

nie mowie ze jechalem zgodnie z przepisami

czaili sie natomiast na tych co widzieli 70 i deptali

pieknie cyknal 2 foty przy mnie. mnie i jadacemu przede mna.

A jaki odstęp mieliście między autami?
nieduzy - z 7 metrow moze

Bo albo całkiem prawidłowy i zdążyłeś stanąć na hamulcu, albo...
depnalem na hamulec ale strzaly byly od siebie o jakas sekunde moze.

Prędkość 20 metrów na sekundę, czyli jakieś 2-3 sekundy winny być odstępu.


moooooze i 2 byly ale nie sadze... obstaje przy 1s raczej. co raczej nijak ma sie do tego ze jakbym mial bat to bym wiedzial o koszu


Generalnie dupne zakonczenie urlopu....

Z pewnością.
Trzy dni przed urlopem nie bolałoby?

mniej - nie byloby to najswiezsze wspomnienie z urlopu.

Data: 2010-07-31 22:11:39
Autor: MadMan
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach
Dnia Sat, 31 Jul 2010 21:48:05 +0200, Michał Gut napisał(a):

A jaki odstęp mieliście między autami?
nieduzy - z 7 metrow moze

Bo albo całkiem prawidłowy i zdążyłeś stanąć na hamulcu, albo...
depnalem na hamulec ale strzaly byly od siebie o jakas sekunde moze.

7 m/s to ja na rowerze jadę... :) I nie jest to 70 km/h, ani nawet
połowa tej prędkości. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

Data: 2010-07-31 22:16:03
Autor: Michał Gut
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach
7 m/s to ja na rowerze jadę... :) I nie jest to 70 km/h, ani nawet
połowa tej prędkości.

zrozum ze to bylo z zaskoczenia - czas szacuje bo bylem totalnie zaskoczony. zapamietalem to jako bardzo niewiele oddalone od siebie strzaly:)

Data: 2010-07-31 22:46:44
Autor: Bydlę
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach
On 2010-07-31 22:16:03 +0200, Michał Gut <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> said:

7 m/s to ja na rowerze jadę... :) I nie jest to 70 km/h, ani nawet
połowa tej prędkości.

zrozum ze to bylo z zaskoczenia - czas szacuje bo bylem totalnie zaskoczony. zapamietalem to jako bardzo niewiele oddalone od siebie strzaly:)

Ale na widok Zagrożenia Katastrofą W Ruchu Drogowym Spowodowanego Przez Oślepianie Kierowców zawsze staje się na hamulcu.
Ot, po prostu...
--
Bydlę

Data: 2010-08-01 15:23:26
Autor: Michał Gut
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach
Ale na widok Zagrożenia Katastrofą W Ruchu Drogowym Spowodowanego Przez Oślepianie Kierowców zawsze staje się na hamulcu.
Ot, po prostu...

unikam gwaltownego hamowania, mam za dobre hamulce a w poprzednim juz 3 razy mialem inny samochod w bagazniku a jeden uciekal w bok. Wiec jak widze jak ktos mi lezy na zderzaku to staram sie hamowac mozliwie najlagodniej nawet kosztem odstepu przed samochodem przede mna. ten przede mna byl tez zaskoczony bo nie nacisnal hamulca przy blysku tylko chwile po tem i tylko to bylo klepnięcie w pedał

Data: 2010-08-01 19:09:00
Autor: Bydlę
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach
On 2010-08-01 15:23:26 +0200, Michał Gut <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> said:

Ale na widok Zagrożenia Katastrofą W Ruchu Drogowym Spowodowanego Przez Oślepianie Kierowców zawsze staje się na hamulcu.
Ot, po prostu...

unikam gwaltownego hamowania,

Zabijesz np. kogoś, by oszczędzić część wymiennią i zużywalną w aucie?


mam za dobre hamulce a w poprzednim juz 3 razy mialem inny samochod w bagazniku a jeden uciekal w bok. Wiec jak widze jak ktos mi lezy na zderzaku to

....zapalając światła stopu, włączając hamulec ręczny, a czasem gwałtownie hamując -  uczymy prawidłowego odstępu.
A jeśli nie pomaga - puszczamy idiotę do przodu, nie wykluczając telefonu na policję, że jakiś - ani chybi pijany - jedzie, bo za blisko.


 ten przede mna byl tez zaskoczony bo nie nacisnal hamulca przy blysku tylko chwile po tem i tylko to bylo klepnięcie w pedał

Ale winieneś najpierw zareagować na błysk urządzenia stwarzającego zagrożenie...
:-)



--
Bydlę

Data: 2010-07-31 22:44:43
Autor: Bydlę
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach
On 2010-07-31 21:48:05 +0200, Michał Gut <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> said:

Czyli nieprawidłowo?
10 metrów od znaku - czyli prędkość mierzona przed znakiem?
Stanąłeś i zrobiłeś fotkę radaru, ustawienia, okolicy? Wezwałeś policję?

nie mowie ze jechalem zgodnie z przepisami

:-)))



czaili sie natomiast na tych co widzieli 70 i deptali


Nie ma znaczenia - to jest wojna: między jeżdżącymi normalnie i (chciałem napisać debili, ale się powstrzymałem) ludźmi, których nie przyjętoby do policji po badaniu psychiatryczny/psychologicznym.


pieknie cyknal 2 foty przy mnie. mnie i jadacemu przede mna.

A jaki odstęp mieliście między autami?
nieduzy - z 7 metrow moze

To mandat się należy jak psu micha.
:-)

moooooze i 2 byly ale nie sadze... obstaje przy 1s raczej.


0,3 sekundy to przeciętny czas reakcji.
Dodaj pół sekundy na stanięcie na hamplu.
Powinieneś móc wyhamować z tych obstawianych 75. :-)

Trzy dni przed urlopem nie bolałoby?

mniej - nie byloby to najswiezsze wspomnienie z urlopu.

E tam.
Boli tylko pierwsza rysa.
Potem człowiek lekko obojętenieje.



Ale ja przyczepiłbym się tych 10 metrów (jeśli mierzyłeś jak mierniczy, nie jak facet chwalący się długością ;-)).
Bo radar winien wtedy stać tak, by mierzyć od znaku, nie dalej.
A to oznacza dość konkretny kąt ustawienia, którego pewnie (jak znam SM) nie było...

No i albo radar był w koszu - mandat do kosza, albo był to radar w obudowie podobenj do kosza - wtedy wracamy do metrów.
--
Bydlę

Data: 2010-08-01 15:31:12
Autor: Michał Gut
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach
A jaki odstęp mieliście między autami?
nieduzy - z 7 metrow moze

To mandat się należy jak psu micha.

to wiem :) ale nie znaczy ze nie moglem tego uniknac:)

0,3 sekundy to przeciętny czas reakcji.
Dodaj pół sekundy na stanięcie na hamplu.
Powinieneś móc wyhamować z tych obstawianych 75. :-)

pewnie tak ale jak znam zycie to samochod za mna wpakowalby mi sie w kufer - to juz wole dostac 300pln mandatu anizeli mialby mi ktos wpakowac sie w samochod nawet jakby to bylo z jego oc (a w tym wypadku by tak bylo) to klopoty z tym zwiazane nie sa warte 300

Trzy dni przed urlopem nie bolałoby?

mniej - nie byloby to najswiezsze wspomnienie z urlopu.

E tam.
Boli tylko pierwsza rysa.
Potem człowiek lekko obojętenieje.

rys mam sporo - boleje bardziej nad ta antena i ciagiem zdarzen za nia


Ale ja przyczepiłbym się tych 10 metrów (jeśli mierzyłeś jak mierniczy, nie jak facet chwalący się długością ;-)).
Bo radar winien wtedy stać tak, by mierzyć od znaku, nie dalej.
A to oznacza dość konkretny kąt ustawienia, którego pewnie (jak znam SM) nie było...

ale to bylo tak ze radar stal przed znakiem i mierzyl predkosc przed znakiem.
znak bylo doskonale widac ale tego kubla nie (jeszcze jakis kolorek zgnilozielony coby sie dobrze maskowal)


No i albo radar był w koszu - mandat do kosza, albo był to radar w obudowie podobenj do kosza - wtedy wracamy do metrów.

mial duza czerwona szybke i druga wyzej czy nizej ciemniejsza
nie byl to taki kubel komunalny raczej tylko przypominajacy go urzadzenie. Widzialem na trojnogach ale nie w takich kublach.

Data: 2010-08-01 19:11:41
Autor: Bydlę
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach
On 2010-08-01 15:31:12 +0200, Michał Gut <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> said:

le to bylo tak ze radar stal przed znakiem i mierzyl predkosc przed znakiem.

Jeśli tak było, to miałeś do czynienia z przestępcami - jak nic foto i telefon na policję.

No i albo radar był w koszu - mandat do kosza, albo był to radar w obudowie podobenj do kosza - wtedy wracamy do metrów.

mial duza czerwona szybke i druga wyzej czy nizej ciemniejsza
nie byl to taki kubel komunalny raczej tylko przypominajacy go urzadzenie.

Jeśli to nie był kosz, to i tak zostaje ci walka o to, że robił zdjęcia przed znakiem - jak twierdzisz.



--
Bydlę

Data: 2010-08-01 19:23:47
Autor: Michał Gut
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach
Jeśli to nie był kosz, to i tak zostaje ci walka o to, że robił zdjęcia przed znakiem - jak twierdzisz.

nie rozumiesz:) on tam stal legalnie

on sprawdzal czy na ograniczeniu do 60 jedziemy 60:)
wykorzystywali moim zdaniem to ze kazdy kto widzi w zasiegu podniesienie maksymelnej predkosci z automatu naciska na gaz.

nic mi nie wiadomo o tym ze nie moze stac fotoradar obok znaku

Data: 2010-08-01 22:48:08
Autor: Bydlę
[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach
On 2010-08-01 19:23:47 +0200, Michał Gut <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> said:

Jeśli to nie był kosz, to i tak zostaje ci walka o to, że robił zdjęcia przed znakiem - jak twierdzisz.

nie rozumiesz:) on tam stal legalnie
on sprawdzal czy na ograniczeniu do 60 jedziemy 60:)


On 2010-08-01 15:31:12 +0200, Michał Gut <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> said:

le to bylo tak ze radar stal przed znakiem i mierzyl predkosc przed znakiem.


To sugerowało, że mierzył przed ograniczeniem prędkości.
Tzn. że przed znakiem twoja prędkość była OK.


nic mi nie wiadomo o tym ze nie moze stac fotoradar obok znaku

Stać może gdzie chce - problemem jest ustawiona na nim prędkość zadziałania i zasięg na drodze.

Masz rację - nie zrozumiałem tego opisu.


--
Bydlę

[wyżalam się] jakiego 'pecha' ma warsiawiak w miedzyzdrojach

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona