Witam

jest gentelmen, któremu zabrano prawo jazdy na pół roku, bo miał za dużo promili. Nie wiem jak to działa (czy rzeczywiście na pół roku), ale facet dalej jeździ autem. Ma swoje auto, więc przecież jeździć musi - co nie? :)

Co mu grozi jak go ponownie złapią?
Realnie  - nie "wydaje mi sie"
ToMasz

W dniu 2013-11-17 22:40, ToMasz pisze:

Ma swoje auto, więc przecież jeździć musi - co nie? :)

Niby facet, a logicznie pomyśleć nie umie...


> Co mu grozi jak go ponownie złapią?

A jak brzmiał wyrok?


--
Liwiusz

Użytkownik "ToMasz" <news.neostrada.pl@news.neostrada.pl> napisał w wiadomości news:528937b1$0$2153$65785112news.neostrada.pl...

Witam

jest gentelmen, któremu zabrano prawo jazdy na pół roku, bo miał za dużo promili.

jak dostal sadowy zakaz prowadzenia pojadow - to jak go zlapia ponownie to od reki areszt . tak przynajmniej wynika z "drogowek" ktore ogladalem w tv :D

Dnia Sun, 17 Nov 2013 23:01:30 +0100, misiek napisał(a):

Użytkownik "ToMasz" <news.neostrada.pl@news.neostrada.pl> napisał w

jest gentelmen, któremu zabrano prawo jazdy na pół roku, bo miał za dużo promili.

jak dostal sadowy zakaz prowadzenia pojadow - to jak go zlapia ponownie to od reki areszt . tak przynajmniej wynika z "drogowek" ktore ogladalem w tv :D

A nie byl przy tym troche pijany ? Bo kodeks przewiduje do 3 lat, ale zeby tak od razu czlowieka
aresztowac, gdy w praktyce grozi mu znacznie mniej ?

Tylko warto pamietac o karach dodatkowych:
-pojazd pewnie zatrzymaja i z przyjemnoscia wezwa lawete w celu
odholowania na policyjny parking. Na koszt delikwenta,
-jesli to nie jego pojazd - moze oberwac wlasciciel za udostepnienie,
-jesli dojdzie do wypadku - ubezpieczyciel sie wypnie. Pol biedy jesli
tylko pojazd ulegnie zniszczeniu, ale moze sie skonczyc na
zlicytowaniu majatku i dozywotniej rencie.

J.

W dniu poniedziałek, 18 listopada 2013 00:23:52 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

Dnia Sun, 17 Nov 2013 23:01:30 +0100, misiek napisał(a):

> Użytkownik "ToMasz" <news.neostrada.pl@news.neostrada.pl> napisał w >> jest gentelmen, któremu zabrano prawo jazdy na pół roku, bo miał za dużo >> promili.

> > jak dostal sadowy zakaz prowadzenia pojadow - to jak go zlapia ponownie to > od reki areszt . tak przynajmniej wynika z "drogowek" ktore ogladalem w tv > :D



A nie byl przy tym troche pijany ? Bo kodeks przewiduje do 3 lat, ale zeby tak od razu czlowieka

aresztowac, gdy w praktyce grozi mu znacznie mniej ?



Tylko warto pamietac o karach dodatkowych:

-pojazd pewnie zatrzymaja i z przyjemnoscia wezwa lawete w celu

odholowania na policyjny parking. Na koszt delikwenta,

-jesli to nie jego pojazd - moze oberwac wlasciciel za udostepnienie,

-jesli dojdzie do wypadku - ubezpieczyciel sie wypnie. Pol biedy jesli

tylko pojazd ulegnie zniszczeniu, ale moze sie skonczyc na

zlicytowaniu majatku i dozywotniej rencie.



J.

Mylisz`kary z konsekwencjami. Niby podatnik ma takiemu fundować odprowadzenie samochodu do miejsca parkowania które wskaże? Trzeba jebać takich skurwysynów a nie bronić. We Francji policjant może uznać bez żadnego sądu przepadek pojazdu jeśli kierowca bardzo naruszył przepisy.. Odzyskanie ponoć jest możliwe ale nieprawdopodobne.

kogutek444 wrote:

We Francji policjant może uznać bez żadnego sądu przepadek pojazdu jeśli
kierowca bardzo naruszył przepisy.

Chore.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

On 2013-11-18, tᴏ <tᴏ> wrote:

We Francji policjant może uznać bez żadnego sądu przepadek pojazdu jeśli
kierowca bardzo naruszył przepisy.

Chore.

Czemu jestes nietolerancyjny? Niektorzy lubia miec bat nad wlasna dupa, wtedy
czuja sie spelnieni jako obywatele.

--
Artur
ZZR 1200

Osobnik posiadający mail jfox_xnospamx@poczta.onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

jest gentelmen, któremu zabrano prawo jazdy na pół roku, bo miał za
dużo promili.

jak dostal sadowy zakaz prowadzenia pojadow - to jak go zlapia
ponownie to od reki areszt . tak przynajmniej wynika z "drogowek"
ktore ogladalem w tv :D

A nie byl przy tym troche pijany ? Bo kodeks przewiduje do 3 lat, ale zeby tak od razu czlowieka
aresztowac, gdy w praktyce grozi mu znacznie mniej ?

Tylko warto pamietac o karach dodatkowych:
-pojazd pewnie zatrzymaja i z przyjemnoscia wezwa lawete w celu
odholowania na policyjny parking. Na koszt delikwenta,

hyba ze pod reka bedzie ktos trzezwy, kto bedzie mogl jechac dalej.

-jesli to nie jego pojazd - moze oberwac wlasciciel za udostepnienie,

Bo?

-jesli dojdzie do wypadku - ubezpieczyciel sie wypnie. Pol biedy jesli
tylko pojazd ulegnie zniszczeniu, ale moze sie skonczyc na
zlicytowaniu majatku i dozywotniej rencie.

Nawet jeżeli wypadek nie bedzie z winy pijanego?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Początek i koniec zawsze są jednością."
Frank Herbert

Dnia Mon, 18 Nov 2013 01:00:46 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):

Osobnik posiadający mail jfox_xnospamx@poczta.onet.pl

Tylko warto pamietac o karach dodatkowych:
-pojazd pewnie zatrzymaja i z przyjemnoscia wezwa lawete w celu
odholowania na policyjny parking. Na koszt delikwenta,

hyba ze pod reka bedzie ktos trzezwy, kto bedzie mogl jechac dalej.

Myslisz ze bedzie ? Delikwent zawsze z zona/dzieckiem jezdzi ?

-jesli to nie jego pojazd - moze oberwac wlasciciel za udostepnienie,

Bo?

Bo zakazane jest udostepnianie osobie nie posiadajacej uprawnien do
kierowania.

-jesli dojdzie do wypadku - ubezpieczyciel sie wypnie. Pol biedy jesli
tylko pojazd ulegnie zniszczeniu, ale moze sie skonczyc na
zlicytowaniu majatku i dozywotniej rencie.

Nawet jeżeli wypadek nie bedzie z winy pijanego?

-w przypadkach spornych policji i sadowi latwiej uznac wine pijaka

-dziecko wyskoczy na droge, winy nie ma, a odszkodowanie i tak trzeba
placic, z zasady ryzyka.

-wina bedzie drugiego, ale jego ubezpieczyciel sobie zazyczy okazania
PJ kierowcy poszkodowanego pojazdu. I odmowi wyplaty.
I sie bedzie trzeba sadzic ... pewnie juz jest jakies orzecznictwo -
wie ktos jak to sie konczy ? J.

Osobnik posiadający mail jfox_xnospamx@poczta.onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Tylko warto pamietac o karach dodatkowych:
-pojazd pewnie zatrzymaja i z przyjemnoscia wezwa lawete w celu
odholowania na policyjny parking. Na koszt delikwenta,

hyba ze pod reka bedzie ktos trzezwy, kto bedzie mogl jechac dalej.

Myslisz ze bedzie ? Delikwent zawsze z zona/dzieckiem jezdzi ?

Mysle, ze raz bedzie, raz nie bedzie.

-jesli to nie jego pojazd - moze oberwac wlasciciel za udostepnienie,

Bo?

Bo zakazane jest udostepnianie osobie nie posiadajacej uprawnien do
kierowania.

Po pierwsze było o tym, jak bedzie pijany prowadził.
Ale czy możesz podać konkretny przepis ze nie można udostepnić pojazdu komuś bez uprawnien?

-jesli dojdzie do wypadku - ubezpieczyciel sie wypnie. Pol biedy jesli
tylko pojazd ulegnie zniszczeniu, ale moze sie skonczyc na
zlicytowaniu majatku i dozywotniej rencie.

Nawet jeżeli wypadek nie bedzie z winy pijanego?

-w przypadkach spornych policji i sadowi latwiej uznac wine pijaka

Czasami. Ale jak wina jednak bedzie bezspornie po stronie trzeźwego?
 

-dziecko wyskoczy na droge, winy nie ma, a odszkodowanie i tak trzeba
placic, z zasady ryzyka.

Co masz na mysli?
 

-wina bedzie drugiego, ale jego ubezpieczyciel sobie zazyczy okazania
PJ kierowcy poszkodowanego pojazdu. I odmowi wyplaty.
I sie bedzie trzeba sadzic ... pewnie juz jest jakies orzecznictwo -
wie ktos jak to sie konczy ?

Nawet jeżeli TU bedzie tak próbowało, to chyba jednak ciezko bedzie obronić to w sądzie.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Windows 95 - 32bit extensions and a graphical shell for a 16bit patch to an 8bit operating system originally coded for a 4bit microprocessor,
written by a 2bit company, that can't stand 1bit of competition.

On Mon, 18 Nov 2013, Budzik wrote:

Osobnik posiadający mail jfox_xnospamx@poczta.onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Bo zakazane jest udostepnianie osobie nie posiadajacej uprawnien do
kierowania.

Po pierwsze było o tym, jak bedzie pijany prowadził.
Ale czy możesz podać konkretny przepis ze nie można udostepnić pojazdu
komuś bez uprawnien?

  96KW:
http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,3,9,9,238,70639,20131109,wykroczenia-przeciwko-bezpieczenstwu-i-porzadkowi-w.html

(cała lista, nie tylko 'bez uprawnień')

-w przypadkach spornych policji i sadowi latwiej uznac wine pijaka

Czasami. Ale jak wina jednak bedzie bezspornie po stronie trzeźwego?

  To jest po winie trzeźwego :)
  Mam za złe statystykom, że nie ma w nich np. udziału nietrzeźwych
sprawców wypadków w wypadkach z udziałem nietrzeźwych (trudno
losować korelację).
  Ściślej, jestem przekonany że "kiedyś widziałem".
  Jeszcze ściślej, podejrzewam że komuś niechcący się celowo wycięła ;)

-dziecko wyskoczy na droge, winy nie ma, a odszkodowanie i tak trzeba
placic, z zasady ryzyka.

Co masz na mysli?

  Pewnie 437 KC odsyłający do 436 KC.
  Tu:
http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,3,9,9,204,6578,20120428,czyny-niedozwolone.html

pzdr, Gotfryd

chłopak jest młody, mieszka z rodzicami, samochód jest jego własnością, ale to stary rupieć.

ToMasz

Dnia Mon, 18 Nov 2013 18:02:28 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):

On Mon, 18 Nov 2013, Budzik wrote:

Osobnik posiadający mail jfox_xnospamx@poczta.onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
Ale czy możesz podać konkretny przepis ze nie można udostepnić pojazdu
komuś bez uprawnien?

  96KW:
http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,3,9,9,238,70639,20131109,wykroczenia-przeciwko-bezpieczenstwu-i-porzadkowi-w.html
(cała lista, nie tylko 'bez uprawnień')

Gwoli scislosci - czy jak ktos ma zakaz prowadzenia ... to czy nie
posiada uprawnien ? :-)

-w przypadkach spornych policji i sadowi latwiej uznac wine pijaka

Czasami. Ale jak wina jednak bedzie bezspornie po stronie trzeźwego?

  To jest po winie trzeźwego :)
  Mam za złe statystykom, że nie ma w nich np. udziału nietrzeźwych
sprawców wypadków w wypadkach z udziałem nietrzeźwych (trudno
losować korelację).
  Ściślej, jestem przekonany że "kiedyś widziałem".
  Jeszcze ściślej, podejrzewam że komuś niechcący się celowo wycięła ;)

Ciagle sa. Strona 64 raportu 2012 - wypadki spowodowane przez
nietrzezwych kierujacych. Tylko 1742 wypadki spowodowane przez
kierowcow samochodow osobowych, w tym 242 zabitych.

-dziecko wyskoczy na droge, winy nie ma, a odszkodowanie i tak trzeba
placic, z zasady ryzyka.

Co masz na mysli?

  Pewnie 437 KC odsyłający do 436 KC.
  Tu:
http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,3,9,9,204,6578,20120428,czyny-niedozwolone.html

Zdaje sie ze to chodzilo tez o 426.
A skoro maloletni nie moze byc winny, to kierowca placi.

Taka interpretacje kiedys przeczytalem - dziecko wybiegnie na jezdnie,
ubezpieczyciel samochodu placi z OC. Cos sie zmuenilo ? J.

Dnia Thu, 21 Nov 2013 08:21:49 +0100, J.F. napisał(a):

Taka interpretacje kiedys przeczytalem - dziecko wybiegnie na jezdnie,
ubezpieczyciel samochodu placi z OC. Cos sie zmuenilo ?

Wiecej danych
http://rzu.gov.pl/czesto-zadawane-pytania/ubezpieczenia-komunikacyjne-odpowiedzialnosci-cywilnej-oc-szkody-osobowe/Czy_maloletniemu_dziecku_do_lat_13_-_tu_poszkodowanemu_w_wypadku_mozna_przypisac_wylaczna_wine_za_powstala_szkode_a_tym___1585

Dziwne to troche i nieco sprzeczne ze soba, ale pijakowi nikt nie
pomoze :-)

Czyli dziecko wyskoczy na droge, a kierowca bez pj, bez PJ na dany typ
pojazdu, pijany ... i chyba z orzeczonym zakazem prowadzenia tez -
zaplaci regresem, chocby jechal calkiem poprawnie.
I taki co nie ma OC tez zaplaci.

J.

W dniu 2013-11-17 22:40, ToMasz pisze:

Witam

jest gentelmen, któremu zabrano prawo jazdy na pół roku, bo miał za dużo
promili. Nie wiem jak to działa (czy rzeczywiście na pół roku), ale
facet dalej jeździ autem. Ma swoje auto, więc przecież jeździć musi - co
nie? :)

Co mu grozi jak go ponownie złapią?
Realnie  - nie "wydaje mi sie"
ToMasz

W praktyce? Grozi mu odsiadka, w rzeczywistości cała rzesza tych skurwieli jeździ dalej napruta i się śmieje w twarz...

--
Pozdrawiam
Lewis

W dniu 2013-11-17 22:40, ToMasz pisze:

Witam

jest gentelmen, któremu zabrano prawo jazdy na pół roku, bo miał za dużo promili. Nie wiem jak to działa (czy rzeczywiście na pół roku), ale facet dalej jeździ autem. Ma swoje auto, więc przecież jeździć musi - co nie? :)

Co mu grozi jak go ponownie złapią?
Realnie  - nie "wydaje mi sie"
ToMasz

No i niech sobie jeździ. Wolę kierowcę bez prawka na jezdni niż pirata który ma dokument z ' zielonym paskiem" i dyplomem wyróżnienia z egzaminu.