Data: 2009-05-14 00:14:21 | |
Autor: zbrochaty | |
jazda po chodniku cd. | |
On 14 Maj, 08:56, iktoorn <ikto...@gazeta.pl> wrote:
Mam pytanie do szanownych forumowiczów, tych bardziej obeznanych z prawem. Jezdzij, uwazaj na pieszych, jak sa dzieci to zwalniasz prawie do zera. Byc moze, ale niekoniecznie zaplacisz 50zl mandatu raz na 20 lat Zbrochaty |
|
Data: 2009-05-14 09:26:12 | |
Autor: Kapsel | |
jazda po chodniku cd. | |
Thu, 14 May 2009 00:14:21 -0700 (PDT), zbrochaty@gmail.com napisał(a):
Jest sobie chodnik (dróżka asfaltowa), która nie jest wzdłuż ulicy (po Brawo! :) Dokładnie tak należy traktować jazdę po chodniku. Gdziekolwiek. Jak jadę powoli, nie stwarzając zagrożenia, to nawet te nieliczne patrole policji które zdarzało mi się napotkać, po prostu ignorowały mnie. -- Kapsel http://kapselek.net kapsel(malpka)op.pl |
|
Data: 2009-05-14 09:30:45 | |
Autor: Rycki | |
jazda po chodniku cd. | |
Kapsel pisze:
Brawo! :) Siemka, policją ja bym się nie przjmował, raczej strażą miejską, Ci to dopiero potrafią być upierdliwi :| Pzdr, Rycki |
|
Data: 2009-05-14 09:42:26 | |
Autor: Jacekj | |
jazda po chodniku cd. | |
Brawo! :)No ok ale jak to powinno być zgodnie z przepisami. Chodnik, po którym nie wolno jeździć zgodnie z przepisami PORD jest częścią drogi publicznej. Zresztą PORD z założenia dotyczy dróg publicznych. Czy alejka w parku lub taka jak opisywana w wątku stanowi drogę publiczną - taką specyficzną bo bez jezdni. droga - wydzielony pas terenu składający się z jezdni, pobocza, chodnika, drogi dla pieszych lub drogi dla rowerów, łącznie z torowiskiem pojazdów szynowych znajdującym się w obrębie tego pasa, przeznaczony do ruchu lub postoju pojazdów, ruchu pieszych, jazdy wierzchem lub pędzenia zwierząt; chodnik - część drogi przeznaczoną do ruchu pieszych; BTW: Co to jest droga dla pieszych (brak definicji w PORD) i czy można po niej jeździć rowerem. JacekJ |
|
Data: 2009-05-14 09:56:48 | |
Autor: johnkelly | |
jazda po chodniku cd. | |
Jacekj pisze:
BTW: Co to jest droga dla pieszych (brak definicji w PORD) To ciąg pieszy oznaczony znakami c16. Stosowane tam, gdzie przeznaczenie ciągu nie jest oczywiste (np deptaki w centrach handlowych). i czy można po niej jeździć rowerem. Można, jeśli pozwalają na to przepisy szczegółowe. ;P JacekJ -- Maciej "johnkelly" Różalski ..... gg:1716136 ..... johnkelly(at)wp.pl blog: www.maciejrozalski.eu ......................................... |
|
Data: 2009-05-14 11:04:45 | |
Autor: M.R.F. | |
jazda po chodniku cd. | |
Kapsel pisze:
Thu, 14 May 2009 00:14:21 -0700 (PDT), zbrochaty@gmail.com napisał(a): Żebyście, jadąc powoli, nie tracili przy tym na komforcie jazdy, kupcie sobie po holendrze. Zresztą i tak wszyscy skończymy na holendrach ;) -- pozdrawiam, M.R.F. |
|
Data: 2009-05-14 11:56:17 | |
Autor: zly | |
jazda po chodniku cd. | |
Dnia Thu, 14 May 2009 11:04:45 +0200, M.R.F. napisał(a):
Żebyście, jadąc powoli, nie tracili przy tym na komforcie jazdy, jak chcesz miec komfort jazdy to na jezdnie albo do lasu -- marcin |
|
Data: 2009-05-14 12:04:58 | |
Autor: M.R.F. | |
jazda po chodniku cd. | |
zly pisze:
Dnia Thu, 14 May 2009 11:04:45 +0200, M.R.F. napisał(a): Zrób prosty test - wsiądź na holendra, jedź powoli, jak koledzy zalecali (powiedzmy 10km/h), wjedź na chodnik z płyt. Uśmiech raczej nie zniknie Ci z twarzy :) -- pozdrawiam, M.R.F. |
|
Data: 2009-05-14 13:00:23 | |
Autor: zly | |
jazda po chodniku cd. | |
Dnia Thu, 14 May 2009 12:04:58 +0200, M.R.F. napisał(a):
Zrób prosty test - wsiądź na holendra, jedź powoli, jak koledzy zalecali (powiedzmy 10km/h), czasem jezdze tak na OK wjedź na chodnik z płyt a po co? -- marcin |
|
Data: 2009-05-14 14:10:24 | |
Autor: M.R.F. | |
jazda po chodniku cd. | |
zly pisze:
Dnia Thu, 14 May 2009 12:04:58 +0200, M.R.F. napisał(a): W celu testu. Albo dlatego, że z jednej strony są działki, a z drugiej kanał. Jezdni nie ma, pada, matka siedzi z tyłu i nie ma innego wyjścia ;) -- pozdrawiam, M.R.F. |
|
Data: 2009-05-14 12:42:27 | |
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke | |
jazda po chodniku cd. | |
Dnia 14.05.2009 11:04 użytkownik M.R.F. napisał :
Kapsel pisze: Z przykrością muszę stwierdzić, że nie masz racji. W polskich warunkach jazda na holendrze nie jest komfortowa i dużo wygodniej bez jakiegokolwiek porównania jest na MTB. Zresztą nie ukrywam, że trochę drażni mnie pianie na temat jak to komfortowe są miejskie rowery, bo uważam, że wcale się na tym polu nie wybijają jakoś specjalnie. -- http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 |
|
Data: 2009-05-14 14:25:23 | |
Autor: M.R.F. | |
jazda po chodniku cd. | |
Mikołaj "Miki" Menke pisze:
Z przykrością muszę stwierdzić, że nie masz racji. W polskich warunkach jazda na holendrze nie jest komfortowa i dużo wygodniej bez jakiegokolwiek porównania jest na MTB. Narzekasz. Na MTB (uszosowionym) jest mi wygodnie tylko kiedy cisnę. Toczyć się wolę na holendrze i uznaję to za naprawdę wygodne, bez porównania do sportowego roweru. Zresztą nie ukrywam, że trochę drażni mnie pianie na temat jak to komfortowe są miejskie rowery, bo uważam, że wcale się na tym polu nie wybijają jakoś specjalnie. Full najlepszą opcją na miasto dla kogoś, kto lubi się po tym mieście wygodnie poruszać? Może i tak, tylko trudno coś takiego gdzieś zostawić. -- pozdrawiam, M.R.F. |
|
Data: 2009-05-14 16:26:19 | |
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke | |
jazda po chodniku cd. | |
Dnia 14.05.2009 14:25 użytkownik M.R.F. napisał :
Mikołaj "Miki" Menke pisze: Cóż, ja nigdy nie używam roweru do toczenia się, stąd może moja opinia. -- http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 |
|
Data: 2009-05-14 22:11:17 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
jazda po chodniku cd. | |
On Thu, 14 May 2009, M.R.F. wrote:
Mikołaj "Miki" Menke pisze: Nienienie. Żaden full. Hardtail. Taki mocno trekkingowy. Oczywiście jak ktoś "po mieście" jedzie w miarę często 2x10 km :> (tyle mam do centrum). Jak ktoś jedzie 500m to oczywiście holender górą. Za wyjąkiem przypadków kiedy są 3 minuty do zamknięcia sklepu ;) Tylko czy dla 500m z wyjątkami warto trzymać osobny rower? :) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2009-05-15 18:59:47 | |
Autor: Titus Atomicus | |
jazda po chodniku cd. | |
In article <Pine.WNT.4.64.0905142205520.1880@quad>,
Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> wrote: Jak ktoś jedzie 500m to oczywiście holender górą. Ja holendrem jezdze z reguly tak do 2-3 km na raz. W sumie kilkanascie kilometrow w ciagu dnia. Jak jade 5 na raz, to faktycznie jest juz meczace. 10 km to juz ekstrema. Ale pocieszam sie, ze to wina dosc grubych opon (1,75"), malych kolek 26", no i plastikowego siodelka. No i to nie jest prawdziwy holender, tylko farbowany. Na razie zmieniam siodelko - przymierzam sie do jakiejs sfatygowanej kanapy od Brooksa. TA |
|
Data: 2009-05-14 23:07:09 | |
Autor: click | |
jazda po chodniku cd. | |
M.R.F. pisze:
Narzekasz. Na MTB (uszosowionym) jest mi wygodnie tylko kiedy cisnę. Toczyć się wolę na holendrze i uznaję to za naprawdę wygodne, bez porównania do sportowego roweru. zmien detke w kole z tylu -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-) |
|
Data: 2009-05-15 09:56:16 | |
Autor: M.R.F. | |
jazda po chodniku cd. | |
click pisze:
M.R.F. pisze: Tylko po co? Ta świetnie trzyma 5 bar. Na więcej opona nie pozwala, a szkoda, bo lepiej jak jest więcej ;) Chyba że w drugim rowerze? Tam też wszystko ok, z wyższym ciśnieniem. Naprawdę nie ma sensu wymieniać. -- pozdrawiam, M.R.F. |
|
Data: 2009-05-15 19:45:31 | |
Autor: click | |
jazda po chodniku cd. | |
M.R.F. pisze:
click pisze: ah nigdy nie zlapales gumy? -- c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie "Who wants to pedal bike uphill? The fun is going DOWNHILL" [John Breeze] |
|
Data: 2009-05-15 21:03:32 | |
Autor: M.R.F. | |
jazda po chodniku cd. | |
click pisze:
M.R.F. pisze: O to Ci chodzi. Za pierwszym razem było ciężko, zajęło mi jakieś 2 godziny wszystko, bo problemem było ogarnięcie tej ceratowej osłony. Ale to tylko dlatego, że osłona była naderwana, a ja zupełnie nie miałem pojęcia o rzeczy. Teraz to żaden problem :) -- pozdrawiam, M.R.F. |
|
Data: 2009-05-15 22:06:48 | |
Autor: click | |
jazda po chodniku cd. | |
M.R.F. pisze:
click pisze: czyli nie masz holendra -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-) |
|
Data: 2009-05-16 10:25:40 | |
Autor: M.R.F. | |
jazda po chodniku cd. | |
click pisze:
M.R.F. pisze: Mam i używam. Nawet śrubkami przy nim kręcę, kiedy już muszę. Pokręcenie pięcioma śrubkami + zdjęcie dwóch drutów i odpięcie dwóch zatrzasków raz na rok czy dwa to żadna cena za wygodę, jaką ten sprzęt mi zapewnia w mieście. Tylko trzeba raz przy tym posiedzieć, by zobaczyć co odkręcić. Pewnie na tym poległeś? Łatwo sobie wyobrazić scenkę z jakąś proszącą o pomoc dzidzią na holendrze z kapciem z tyłu. Wtedy Ty, mistrz w lajkrze, wyciągasz pompkę, pewnie atakujesz spodziewając się zacisku czy nakrętki, a tu 5 śrubek i jakieś dzyndzle. Leżysz, panie się śmieją, zły dotyk holendra boli długo ;) -- pozdrawiam, M.R.F. |
|
Data: 2009-05-16 14:45:24 | |
Autor: click | |
jazda po chodniku cd. | |
M.R.F. pisze:
click pisze: cienki holender ;P raz na rok czy dwa cienka jazda to żadna cena za wygodę, jaką ten sprzęt mi zapewnia w mieście. jaka? bo jej nie widze Tylko trzeba raz przy tym posiedzieć, by zobaczyć co odkręcić. wiem, dlatego nie uzywam Pewnie na tym poległeś? pewnie juz wszystko wiesz Łatwo sobie wyobrazić scenkę z jakąś proszącą o pomoc dzidzią na holendrze z kapciem z tyłu. kiepska masz wyobraznie: Wtedy Ty, mistrz w lajkrze, nie nosze lajkry wyciągasz pompkę, pewnie atakujesz spodziewając się zacisku czy nakrętki, a tu 5 śrubek i jakieś dzyndzle. nic z tych rzeczy, bo zazwyczaj nie woze przy sobie 15 Leżysz, panie się śmieją, zły dotyk holendra boli długo ;) boli tego co zlapie gume -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-) |
|
Data: 2009-05-18 22:18:15 | |
Autor: M.R.F. | |
jazda po chodniku cd. | |
click pisze:
M.R.F. pisze: Mam świetną widoczność w miejskim ruchu, bo siedzę wyprostowany. To najwygodniejsza (może z wyjątkiem poziomej na poziomce) pozycja podczas powolnej jazdy (bez momentu pochodzącego od mocnego pedałowania pochylona pozycja jest niewygodna). Nie pocę się, bo jadę powoli i wyprostowany. Budowa roweru i pozycja umożliwiają jazdę w cywilnych ciuchach, i to takich, które w tych samych warunkach założyłbym idąc pieszo. Także zimą. Mogę więc łatwo kombinować z przesiadkami do kom. miejskiej, pójść gdzieś bez roweru itp bez zmian ciuchów po drodze i chodzić po ulicach nie wyglądając jak kosmita czy kurier. Często jeżdżę z teczką na ramieniu, co jest możliwe tylko w zupełnie wyprostowanej pozycji. A dlaczego wybrałem akurat starego holendra, a nie nowoczesnego mieszczucha, który byłby pewnie jeszcze wygodniejszy? Bo kupiłem go za bezcen i nie martwię się zostawiając go gdziekolwiek. -- pozdrawiam, M.R.F. |
|
Data: 2009-05-18 23:19:07 | |
Autor: click | |
jazda po chodniku cd. | |
M.R.F. pisze:
click pisze: no ja tez To najwygodniejsza (może z wyjątkiem poziomej na poziomce) pozycja podczas powolnej jazdy a powolnej jak mam zamiar powolnie sie przemieszczac, to ide pieszo, albo czekam na zbiorkoma Nie pocę się, bo jadę powoli i wyprostowany. czyli opor powietrza wiekszy, chlodzenie mniejsze Budowa roweru i pozycja umożliwiają jazdę w cywilnych ciuchach, tez jezdze w cywilnych ciuchach i to takich, które w tych samych warunkach założyłbym idąc pieszo. w takich samych Także zimą. Mogę więc łatwo kombinować z przesiadkami do kom. miejskiej, pójść no, to zadna nowosc Często jeżdżę z teczką na ramieniu, co jest możliwe tylko w zupełnie wyprostowanej pozycji. ja mam plecak, bo jeszcze nie znalazlem teczki, ktora bylaby wygodna w noszeniu A dlaczego wybrałem akurat starego holendra, a nie nowoczesnego mieszczucha, który byłby pewnie jeszcze wygodniejszy? Bo kupiłem go za bezcen i nie martwię się zostawiając go gdziekolwiek. ja tez jestem wolny od podobnych zmartwien - nie rozstaje sie z rowerem wiec? gdzie te zalety? -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-) |
|
Data: 2009-05-17 20:29:42 | |
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke | |
jazda po chodniku cd. | |
Dnia 16.05.2009 10:25 użytkownik M.R.F. napisał :
click pisze: Jaką wygodę konkretnie? -- http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 |
|
Data: 2009-05-14 16:11:38 | |
Autor: Adampio | |
jazda po chodniku cd. | |
Mikołaj "Miki" Menke pisze:
> Z przykrością muszę stwierdzić, że nie masz racji. W polskich warunkach jazda na holendrze nie jest komfortowa i dużo wygodniej bez jakiegokolwiek porównania jest na MTB. Zresztą nie ukrywam, że trochę drażni mnie pianie na temat jak to komfortowe są miejskie rowery, bo uważam, że wcale się na tym polu nie wybijają jakoś specjalnie. Juz pare osob namowilem na podniesienie i wymiane na gieta kierownicy i od tego czasu baaardzo sobie chwalą ze sie daly namowic |
|
Data: 2009-05-14 23:06:13 | |
Autor: click | |
jazda po chodniku cd. | |
Mikołaj "Miki" Menke pisze:
Zresztą nie ukrywam, że trochę drażni mnie pianie na temat jak to komfortowe są miejskie rowery, bo uważam, że wcale się na tym polu nie wybijają jakoś specjalnie. zwlaszcza z laczkiem na tylnym kole -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-) |
|
Data: 2009-05-15 19:00:48 | |
Autor: Titus Atomicus | |
jazda po chodniku cd. | |
In article <gui1cm$ubd$2@news.onet.pl>,
click <click_n_ride@psychop.op.pl> wrote: Mikołaj "Miki" Menke pisze: ????? TA |
|
Data: 2009-05-15 19:45:09 | |
Autor: click | |
jazda po chodniku cd. | |
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
In article <gui1cm$ubd$2@news.onet.pl>, jak zlapiesz gume i zaczniesz zdejmowac kolo w *holendrze* to pojmiesz -- c l i c k 'n' r i d e | kto nie pije, ten nie jedzie "Who wants to pedal bike uphill? The fun is going DOWNHILL" [John Breeze] |
|
Data: 2009-05-18 10:03:47 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
jazda po chodniku cd. | |
Rzecz raczej w tym, że są lepiej przystosowane do np. garnituru, i to pod wieloma względami (pozycja, łańcuch, platformy, bagaznik, błotniki itp.).
W rowerowo cywilizowanych krajach nie przebierasz się do jazdy. JaC -- -- - W polskich warunkach jazda na holendrze nie jest komfortowa i dużo wygodniej bez jakiegokolwiek porównania jest na MTB. |
|
Data: 2009-05-18 10:43:32 | |
Autor: fabian | |
jazda po chodniku cd. | |
ąćęłńóśźż wrote:
Rzecz raczej w tym, że są lepiej przystosowane do np. garnituru, i to pod wieloma względami (pozycja, łańcuch, platformy, bagaznik, błotniki itp.). W cywilizowanych rowerowo krajach odpowiada się pod cytowanym postem. W cywilizowanych rowerowo krajach przebierasz się do jazdy jak odbywasz dłuższą podróż. Jeżeli przejeżdżasz 2 km to nie ma problemu, ale jak jedziesz 15-20km przez 30-45 minut w ciepły dzień to ja bym nie chciał ze sobą pracować gdybym się nie przebierał ;) Fabian. |
|
Data: 2009-05-14 12:44:25 | |
Autor: Coaster | |
jazda po chodniku cd. | |
M.R.F. wrote:
Kapsel pisze: Mowcie za siebie. :-P -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "More experienced cyclists learn to "get light" for a fraction of a second while going over rough patches; newbies tend to sit harder on the saddle, increasing the risk of pinch flats." Sheldon Brown: 1944 - 2008 ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2009-05-15 18:50:26 | |
Autor: Titus Atomicus | |
jazda po chodniku cd. | |
In article <gugmrf$6nq$1@inews.gazeta.pl>,
"M.R.F." <mrf@to.wytnij.iq.pl> wrote: Żebyście, jadąc powoli, nie tracili przy tym na komforcie jazdy, kupcie sobie po holendrze. Zresztą i tak wszyscy skończymy na holendrach ;) No, moze za wyjatkiem Stefandory. TA |