Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   jazda zimą

jazda zimą

Data: 2013-11-25 03:54:23
Autor: rmikke
jazda zimą
W dniu poniedziałek, 25 listopada 2013 11:54:54 UTC+1 użytkownik m napisał:
Udało mi się w tym roku zmobilizować do regularnego jeżdżenia rowerem do biura, nadchodzi zima i nie wiem czy nie zaryzykować by i nie rezygnować z roweru nawet podczas śniegów.

Czy to ma sens? Pomijam kwestię odpowiedniego ubrania się, ale czy choćby ze względu na przyczepność regularne, codzienne jeżdżenie do pracy po mieście w zimie (ok. 10km w jedną stronę, Poznań) ma sens?

Pewnie, że ma :D

Nigdy nie jeździłem w zimie, więc nie wiem z czym to się wiąże.

Z zimnem i ślizgawką ;)

Widziałem takie opony z kolcami jakby schowanymi w oponie, ponoć nadające się od biedy do jazdy tam gdzie nie ma lodu i śniegu. Czy mają one sens czy to jest tylko jakiś marketingowy bullshit?

Mają. Na snowstudach przejechałem przez ślizgawke, która jadącego
za mną kuriera, z pewnością bardziej doswiadczonego ode mnie, zmusiła do zejścia z roweru.

Na jazdę po mieście najlepsze są opony, które mają kolce tylko bardziej z boku opony.

Czy technika jazdy jest jakoś znacząco inna niż podczas jazdy w inych porach roku? Czy powinienem się nastawić że bedę się często wywracał i wyposażyć się w kask/ochraniacze na kolana/łokcie?

Na pewno jeździ się wolniej. Bo ślisko.
Ale jeżdżąc po jezdni nie będziesz się dużo więcej wywracać, tam na ogół
jakoś odśnieżone jest. Co innego na chodniku - moim zdaniem jazda zimą
po chodnikach to mordęga dla masochistów.

Tym niemniej kask, moim zdaniem, warto na łbie mieć.

jazda zimą

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona