Data: 2013-11-25 11:43:29 | |
Autor: bkr | |
jazda zimÄ… | |
On 25/11/13 10:54, m wrote:
Czy to ma sens? Pomijam kwestię odpowiedniego ubrania się, ale czy wg mnie ma sens. Nigdy nie jeździłem w zimie, więc nie wiem z czym to się wiąże. ja zrobilem samemu takie opony i to byl strzal w dziesiatke. Na prawde super sie jezdzilo. Mialem jakas terenowa klockowata na tyl i kolce z przodu. Czy technika jazdy jest jakoś znacząco inna niż podczas jazdy w inych to juz jak uwazasz ja tam bym kask na glowie mial. Musze przyznac bez bicia ze jezdzilem po chodnikach w zime. I tak nikt nie chodzil wiec nikomu nie przeszkadzalem (dojazd nie prowadzil prze jakies zatloczone centra). Sporadycznie ludzi spotykalem podjedycze osoby. To tyle odnosnie techniki. Reszta jakby sama przyjdzie. Niestety jak pamietam po jezdzie w zime naped byl do wymiany w calosci. Druga sprawa ze nie za bardzo wnikalem bo i nie mialem warunkow zeby wnikac i czyscic codziennie. Pewnie trzeba by bylo codziennie splukac sol jakos z roweru. Chyba ze makrokesza sobie zafundujesz ktorego nie szkoda zajezdzic. -- bkr |
|