Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   jeździÅ‚bym, gdyby nie wycieki z nosa...

jeździłbym, gdyby nie wycieki z nosa...

Data: 2012-12-09 15:34:04
Autor: krzysztof dÄ…browski
jeździłbym, gdyby nie wycieki z nosa...


Użytkownik "sklep"  napisaÅ‚ w wiadomoÅ›ci grup dyskusyjnych:50bc829c$0$26695$65785112@news.neostrada.pl...

witam
mam do pokonania 3km rowerem w jedną stronę. Jest mi ciepło, trasa łatwa
więc się nie męczę, nie pocę. Jednak po minucie oddech staje się
przyśpieszony i mam wyciek z nosa. nie jestem chory, w sensie grypa
katar czy cośtam, poprostu kapie mi woda przy szybkim oddychaniu na
zimnie. nie da się tego wytrzeć wysmarkać, bo po 10 sekundach znowu to
samo. Macie jakieś sposoby aby tego uniknąć?

Potwierdzam, tzw "czeski hokeista" działa najlepiej.
Ja mam tak, że na prawo smarkam "pewnie" - nigdy się nie upaprałem, ale na lewo bywa, że smark poleci na ramię.
Jednak nie przejmuje siÄ™ takimi drobiazgami.
k.

jeździłbym, gdyby nie wycieki z nosa...

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona