Data: 2010-02-22 02:22:33 | |
Autor: Moon | |
jechałem autem znajomego... | |
limken wrote:
no i zaciekawiły mnie dwa objawy któryś sworzeń wykończony. hamulce nic tu nie mają do rzeczy. moon |
|
Data: 2010-02-22 08:31:50 | |
Autor: grzech | |
jechałem autem znajomego... | |
któryś sworzeń wykończony.Może też być zbieżność. W zeszłym roku po wymianie "gratów" w zawieszeniu, mechanik ustawił zbieżność "na oko" i też były takie objawy. Po dokładnym ustawieniu, przeszło. grzech nyska |
|
Data: 2010-02-22 09:35:25 | |
Autor: limken | |
jechałem autem znajomego... | |
grzech wrote:
któryś sworzeń wykończony.Może też być zbieżność. W zeszłym roku po wymianie "gratów" w na ucho jakieś tuleje stukają znajomy mówi, że ma problem ze zbieżnością bo z tyłu jedno koło jest nie do wyprostowania poprosze go o dokładne dane z pomiarów co się wtedy wymienia - wahacz? -- limken polimken |
|
Data: 2010-02-22 12:09:54 | |
Autor: bratPit[pr] | |
jechałem autem znajomego... | |
któryś sworzeń wykończony.Może też być zbieżność. W zeszłym roku po wymianie "gratów" w jeżeli cokowiek stuka to najpierw trzeba to wyeliminować, żeby można było coś powiedzieć IMO, znajomy mówi, że ma problem ze zbieżnością zależy od konstrukcji zawieszenia, często bywało takie 'zukosowanie koła' przy sztywnych belkach, ale i na to była rada, można wówczas poradzić sobie podkładkami pomiędzy belkę a czop piasty, wówczas cała geometria wychodzi "na zielono" tylko ...komu by się chciało kombinować :/ brat |
|