Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   ...jeszcze o "niedziałaniu prawa wstecz"

...jeszcze o "niedziałaniu prawa wstecz"

Data: 2013-06-04 15:36:25
Autor: Piotrek
...jeszcze o "niedziałaniu prawa wstecz"
On 2013-06-04 14:51, tttrrraaaiiinnn@gmail.com wrote:
[...] urząd wzywa petenta do zwrotu świadczenia uzasadniając to tym, iż petent "pobrał nienależne pieniądze pomimo pouczenia o nieprzysługującym doń prawu".

A masz to na piśmie?

Skoro urząd wiedział, że się nie należy i mimo tego przelał kasę to być może dałoby się ich "łupnąć" art. 411 KC.

Piotrek

Data: 2013-06-04 16:06:47
Autor: m
...jeszcze o "niedziałaniu prawa wstecz"
On 04.06.2013 15:36, Piotrek wrote:
On 2013-06-04 14:51, tttrrraaaiiinnn@gmail.com wrote:
[...] urząd wzywa petenta do zwrotu świadczenia uzasadniając to tym,
iż petent "pobrał nienależne pieniądze pomimo pouczenia o
nieprzysługującym doń prawu".

A masz to na piśmie?

Skoro urząd wiedział, że się nie należy i mimo tego przelał kasę to być
może dałoby się ich "łupnąć" art. 411 KC.

Jak znam życie, to inicjatywa urzędu polegała na znalezieniu świadczeniobiorcy, ale świadczenie było na jego wniosek, było tam pewnie pouczenie itd..

I jakby wątkotwórca wyjaśnił o co chodzi, okazałoby się że wszystko nie wygląda na tak oczywiste Ale Zły Ten Urząd jak by się mogło na początku zdawać.

p. m.

Data: 2013-06-05 09:55:07
Autor: tttrrraaaiiinnn
...jeszcze o "niedziałaniu prawa wstecz"
W dniu wtorek, 4 czerwca 2013 16:06:47 UTC+2 użytkownik m napisał:
Jak znam życie, to inicjatywa urzędu polegała na znalezieniu świadczeniobiorcy, ale świadczenie było na jego wniosek, było tam pewnie pouczenie itd..

Otóż NIE! Żadnych wniosków!
Owo świadczenie miało charakter cyklicznych comiesięcznych wypłat co ściśle wynikało z ustawy w powiązaniu z faktem istnienia ściśle określonej innej okoliczności w danym okresie czasu (przez dwa lata), że właśnie pprzez czas występowania tej innej okresowej okoliczności to właśnie świadczenie urząd ma wypłacać każdego miesiąca. Potem ta inna okoliczność pozornie zniknęła, lecz cały czas wydawało się to dyskusyjne i po wyjaśnieniach w urzędzie okazało się, że nadal pozostaje aktualna - i wtedy urzędnik stwierdził, że AUTOMATYCZNIE zostanie wypłacone owo miesięczne świadczenie i za bieżący miesiąc i ZALEGŁE za okres tych kilku miesięcy kiedy nie wypłacano świadczenia - tzw. "wyrównanie".
 Po upływie roku teraz jednak urząd teraz stwierdził, że wtedy się "pomylił" i każe zwracać te pieniądze (wyrównanie).
 
I jakby wątkotwórca wyjaśnił o co chodzi, okazałoby się że wszystko nie wygląda na tak oczywiste Ale Zły Ten Urząd jak by się mogło na początku zdawać.

Ten cały urząd w najlepszym przypadku jest NIEPOWAŻNY ponieważ najpierw zaskakuje petenta oświadczeniem, iż JEDNAK należy się nadal świadczenie i AUTOMATYCZNIE wypłaca "wyrównanie" za kilka przeszłych miesięcy,
a TERAZ po roku (dokładnie PÓŁTORA roku) ni stąd ni zowąd stwierdza, że się "zastanowił", powołuje się na ad hoc przeprowadzoną "ekspertyzę prawną" (której treści nie objawił) i teraz już
JEDNAK się nie należało nic i żąda zwrotu tych pieniędzy (które wypłacił półtora roku wcześniej).

Jeszcze KŁAMIE, że petenta "pouczył" w momencie kiedy petent "pobrał pieniądze" o tym, że się one mu nie należą!

To jakiś SURREALIZM!

Jak petent mógł pobrać nienależne pieniądze mimo pouczenia, że mu się nie należą?
To co, leżały sobie na kupce w pokoju u kierownika, petent wpadł tam jak wściekły byk patrząc pożądliwie na tę kupkę pieniędzy, urzędnik krzyczy "nie nie Panu się nie należą!"  lecz petent i tak otwiera torbę i wsypuje te pieniądze z kupki?

Data: 2013-06-05 10:45:37
Autor: tttrrraaaiiinnn
...jeszcze o "niedziałaniu prawa wstecz"
W dniu wtorek, 4 czerwca 2013 16:06:47 UTC+2 użytkownik m napisał:
I jakby wątkotwórca wyjaśnił o co chodzi, okazałoby się że wszystko nie wygląda na tak oczywiste Ale Zły Ten Urząd jak by się mogło na początku zdawać.

Słuchaj, ależ ja tutaj mogę dokładnie wszystko w szczegółach opisać, wraz z nazwą urzędu i nazwiskami urzędników (tudzież autorów owej tajemnej "ekspertyzy prawnej" po której to urząd nagle zmienił swoje zdanie)!

Tylko najpierw proszę zapewnijcie, że nie czekają za popełnienie takiej publikacji jakieś sankcje prawne!

Data: 2013-06-06 10:43:00
Autor: Yakhub
...jeszcze o "niedziałaniu prawa wstecz"
W liście datowanym 5 czerwca 2013 (19:45:37) napisano:

I jakby wątkotwórca wyjaśnił o co chodzi, okazałoby się że wszystko nie
wygląda na tak oczywiste Ale Zły Ten Urząd jak by się mogło na początku zdawać.

Słuchaj, ależ ja tutaj mogę dokładnie wszystko w szczegółach
opisać, wraz z nazwą urzędu i nazwiskami urzędników (tudzież autorów
owej tajemnej "ekspertyzy prawnej" po której to urząd nagle zmienił swoje zdanie)!

Tylko najpierw proszę zapewnijcie, że nie czekają za popełnienie
takiej publikacji jakieś sankcje prawne!


To  jest  jedynie  internetowa grupa dyskusyjna. Możesz dostać zgrubne
porady,  ale  nikt  Cię  o  niczym  nie  zapewni,  ani  nie  da na nic
gwarancji.

Każdy odpowiada za siebie.



--
Pozdrowienia,
 Yakhub

Data: 2013-06-05 09:33:01
Autor: tttrrraaaiiinnn
...jeszcze o "niedziałaniu prawa wstecz"
W dniu wtorek, 4 czerwca 2013 15:36:25 UTC+2 użytkownik Piotrek napisał:
On 2013-06-04 14:51, tttrrraaaiiinnn@gmail.com wrote:

> [...] urząd wzywa petenta do zwrotu świadczenia uzasadniając to tym, iż petent "pobrał nienależne pieniądze pomimo pouczenia o nieprzysługującym doń prawu".

A masz to na piśmie?

Przeciez przyslali do domu teraz takie pismo wzywajace do oddania pieniedzy z takim wlasnie uzasadnieniem (jak w cytacie powyzej)

Skoro urzad wiedzial, ze sie nie nalezy i mimo tego przelal kase to byc moze daloby sie ich "lupnac" art. 411 KC.

Tylko co to w tym zdaniu:
"chyba że spełnienie świadczenia nastąpiło z zastrzeżeniem zwrotu albo w celu uniknięcia przymusu lub w wykonaniu nieważnej czynności prawnej"
znaczy "nieważnej czynności prawnej"?
Przysiegam, ze po pol dnia czytania nadal nic nie mozna zrozumiec. :-/

...jeszcze o "niedziałaniu prawa wstecz"

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona